Kochane! Niestety spodziewałam się odpowiedzi na pytanie, którego nie zadałam

Macie prawo do swojego zdania, my z mężem mamy swoje.
Prosiłam o sugestie- gdzie zrobię to bezpiecznie, a nie- czy mam to zrobić.
By nie wywoływać burzy w szklance wody zaznaczam, że dezaprobata kogo innego niż mojego męża, mojego zdania w tej materii nie zmieni i mimo, że jest to forum dyskusyjne i każdy może swoje zdanie skrobnąć, to nie poruszyłam tu tematu: "Czy wypada, jest bezpieczne, ładne?", a :
"Gdzie mam to zrobić"Nam się to szalenie podoba i nie widzę w tym nic krzywdzącego, a już na pewno nie bardziej niż przekłuwanie uszu kilkuletniej dziewczynce u której dochodzi strach i świadomość.
Na naszym forum znam przynajmniej 1 foremkę z piękną córą, która w wieku kilku miesięcy stała się "przedziurkowaną uszatką"

i wygląda pięknie, a ja sama zostałam wyposażona w kolczyki przed ukończeniem 1 miesiąca życia i bardzo się z tego cieszę.
Jeśli Marika nie będzie chciała nosić kolczyków w przyszłości ( w co wątpię), to ich nie założy.