No Mariolka z Twoimi bliźniakami to się dopiero robi interesująco! To z tego co pamiętam pierwsze bliźniaki na naszym forum?
Superowo

Ja tam trzymam kciuki za dziewuszki, żebyś mogła sukieneczek różowych nakupować

Lilian dzięki za info na temat tego nieszczęsnego cukru w moczu...
Byłam dziś u gina i tak jak pisałaś, muszę powtórzyć krzywą cukrową - tym razem dowalił mi 3 punktową z obciążeniem 75g. Mocz oczywiście też do powtórki. Dodatkowo przyznałam się, że ostatnio wieczorami swędzi mnie skóra, zwłaszcza stopy mnie swędzą, no to mam zrobić próby wątrobowe i jakieś aminotransfery - wszystko po to by wykluczyć ewentualne zatrucie ciążowe. Uhm... mam nadzieję, że to fałszywe alarmy i badanka jednak wyjdą OK. Bo ogólnie czuję się OK i serio zdziwił mnie ten cukier w moczu. Fakt, pojadłam ciasta w święta i po świętach, ale mega obżarstwem tego nazwać nie można... no nic jutro lecę się kłuć.
Za to z Zosią wszystko w porządeczku! Waży ok 1800g. Idzie równiutko według terminu OM i jest w samym środku skali.
No i hurrra! Leży już główką w dół - choć oczywiście może się jeszcze obrócić. Wody, łożysko i szyjka OK. Także spoko

A co do wyprawki, to pierwszy większy zakup poczyniłam ok 30tc - zamówiłam łózeczko i materacyk. Ciuszki kupuję sukcesywnie jak mi coś w oko wpadnie - teraz tak naprawdę mnie dopiero wzięło

A co do innych zakupów to mam wstępnie powybierane w necie od II trymestru. Wózek i fotelik kupimy na początku maja w necie, a po całą resztę podjedziemy do hurtowni. Zostaną kosmetyki, pieluchy i zakupy apteczne - to pewnie na ostatnią chwilę. aaa.. jeszcze laktator na wszelki wypadek! Kolejną wizytę mam na 18 maja, to wtedy zobaczymy czy mam już pakować torbę do szpitala czy jeszcze czas, bo jak wszystko będzie OK, to przecież jeszcze cały miesiąc zostanie

Miłego dnia
a i fajne te koszulki! Ja nie wpadłam na taki gadżecik!