Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3525945 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8040 dnia: 23 Kwietnia 2009, 21:28 »
A mój mąż dopóki nie było brzucha, to spoko, a później... Też było kategoryczne NIE, ale niestety biedaczek nie wytrzymał...  ;D ;D ;D
Co mnie sie bardzo podoba, bo mi tam nic nie spadło ;D



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8041 dnia: 23 Kwietnia 2009, 21:37 »
Ja nie miałam ochoty tylko jak zwracałam... Od wyjścia ze szpitala w okolicach 9 tc normalnie mam libido chyba pomnożone... Już nie pamiętam, co to zwykłe sny, czy koszmary ślubne- teraz mam same erotyczne ;D Mam wrażenie, zę jest ze mną coraz gorzej- zwykłe muśnięcie po karku zaczynam traktować jak grę wstępną ::) A jak mnie K po położeniu się do łóżka przytuli tak od tyłu to ja zamiast zasypiać się rozbudzam :P Jeszcze nie mam wielkiego brzucha i jak już teraz są problemy to nie wyobrażam sobie co będzie potem...
Naczytałam się cholerka, że faceci lubią swoje kobiety w ciąży, bo mają pełniejsze kształty, większe piersi itp itd... myślałam że będę miałą tak samo a tu lipa >:(
Piłeczko, może mój też nie wytrzyma :D Oby ta chwila nastąpiła jak najprędzej  :blagam:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8042 dnia: 24 Kwietnia 2009, 00:32 »
Natrafiłam na fajny konkurs dla ciężarówek na babyonline..tylko nie umiem wklejać linków.. :hmmm:
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8043 dnia: 24 Kwietnia 2009, 08:06 »
To zrób tylko kopiuj  wklej a resztę same sobie zrobimy  :)



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8044 dnia: 24 Kwietnia 2009, 08:14 »
Anjuschka mój mąż ma podobnie.Dopóki nie było aż tak widać brzuszka to było wszystko ok a teraz jak go widać bardzo to mam kategoryczny zakaz!!Boże Święty a mnie aż roznosi ;D ;D


Offline _anula_
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 139
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-09-29
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8045 dnia: 24 Kwietnia 2009, 08:28 »
Fasolek
Prócz słów otuch niewiele tu porad było. Nie ma co liczyc na spadek libido mi w ciąży nie spadło. Ani w pierwszxej ani teraz. Mój mąż tez miał z tym problem. Siadłam z nim na spokojnie i powiedziałam że ten dowcip z pukaniem w czoło to bzdura. Opowiedziałam jak to wygląda a przy Pani ginekolog otwarci gdy bylismy razem o to zapytałam.
Od 8 miesiaca od ograzmu dostawałam skurczy i musieliśmy przestać.
Możesz mu powiedzieć że po porodzie bardzo długo może być problem z seksem mimo że nie bedzie dziecka w środku i czy on Cię wtedy zrozumie gdy nie bedziesz chciała. Wytłumacz że jeśli teraz nie zaczniecie to może to byc nawet rok przerwy.
U mnie zadziałało tez to że powiedziałam że czuję że w ciąży jestem dla niego nieatrakcyjna i to dlatego a tłumaczy się dobrem dziecka. Od tej pory nawet jak czułam się jak słoń muwił że pięknie wyglądam tylko po porostu jestem w ciąży i to jest piękne.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8046 dnia: 24 Kwietnia 2009, 08:34 »
Może Anicie chodzi o ten konkurs?

Konkurs fotograficzny "Zdrowa ciąża"

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8047 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:06 »
MNie tez nic w ciąży nie spadło i na szczęście nie zanikło ;)

Mój maz nie miał oporów bo wcześniej podsunełam mu pare pism z artykułami o seksie w ciąży..może to jakiś sposób :)poza tym szczera rozmowa i tyle :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8048 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:07 »
Niebywałe jak dla mnie, ale może dziewczyny poproście mężów, skoro oni się boją, że zrobią coś dzidzi to może, żeby Was popieścili, że macie takie potrzeby (kobietom w ciąży się nie odmawia :) zobaczycie, że nie wytrzymają :) nie wiem co jeszcze poradzić, nie miałam takiego dylematu :)


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8049 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:11 »
Proszenie nic nie daje...

U nas nie jest jeszcze tak tragicznie, bo zbliżenia nadal są - sporadycznie niestety - ale są.

Próbowałam się dowiedzieć, czemu P. unika seksu - no ale siedzi cicho i nic nie chce mówić.

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8050 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:21 »
Anjuschka ma rację proszenie nic nie daje
Ja próbowałam rozmawiać z moim mężem.Mówić mu,że przecież dzidziusiowi nic nie zrobi,że krzywda się nie dzieje.Pytałam dlaczego nie chcę to odp "bo nie" albo "bo masz duży brzuszek i nie chcę krzywdy dzidziusiowi zrobić" i tak do znudzenia.No ale cóż on zawsze powtarza,że pięknie wyglądam z brzuszkiem,przytuli,pocałuje i tyle musi mi wystarczyć.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8051 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:24 »
A jemu wystarcza tylko te przytulenie itp?

Bo ja sobie ostatni wkręcałam schizy, że jak nie zaspokoję P. to on sobie znajdzie inną :) oczywiście to jest bzdura, ale różne myśli po głowie chodziły.


Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8052 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:28 »
U Nas póki co ze względu na zagrożoną ciążę, zakaz  :) ale nie powiem żeby mi libido spadło  ;) może jeśli nie sam seks dziewczyny to od pieszczot zaczynajcie, jak już się rozgrzeje to nie będzie chciał przestać  ;) może po tym jakoś tak samo wyjdzie  :)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8053 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:33 »
Mi spadło. W 2 i 3 trym. i całe szczęście  ;D
Teraz za to powraca ze zdwojona siłą.

Dziecko w niczym nie przeszkadza...tylko trzeba odczekać okres połogu  ;)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8054 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:35 »
Wiem,że wystarcza bo jakiś czas temu jak mi odmówił to się rozpłakałam i wykrzyczałam mu,że już mnie nie kocha,że jest brzydka,że przez tą ciąże znajdzie sobie inną itd itd Odpalił mi wtedy,że on po prostu się boi,że może się coś stać maluszkowi i bardzo mnie kocha no i musimy wytrzymać do końca ciąży.No i co byś zrobiła??Ja już nawet nie protestuje bo nie ma sensu


Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8055 dnia: 24 Kwietnia 2009, 09:50 »
Ja z nim gadałam.... Podsunęłam parę dobrych artykułów i w internecie i w czasopismach... Zbliżeń praktycznie nie mamy- bo co to jest raz na miesiąc ??? Ja bym mogła raz na dzień ;D
Anula, dzięki -  nie mówiłam mu, że może być problem po porodzie i potem to z kolei ja mogę nie chcieć przez długi czas. JAkoś wieczorem z nim usiądę i przeprowadzę po raz kolejny rozmowę na ten sam temat... Ehhh...muszę się uzbroić w cierpliwość bo coś czuję że będę w kółko słyszeć to samo "boję się o dziecko"...
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8056 dnia: 24 Kwietnia 2009, 10:07 »
Będziesz to słyszała Fasolku - oni sami muszą się przekonać, że to dziecku nie szkodzi :)
Albo jak się zniecierpliwią czekaniem, to będzie dużo wit S na wywołane  ;D



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8057 dnia: 24 Kwietnia 2009, 10:12 »
No nic- co ma być to będzie- przecież nie znajdę sobie kochanka :P  Jakby co zostanę świętą od tego czekania... A potem jak urodzę, odczekam połóg itp itd to go przez tydzień z łóżka nie wypuszczę ;D ;D ;D ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8058 dnia: 24 Kwietnia 2009, 10:24 »
witam:0 oj te nasze chlopy:) z nimi czesto pod gorke.Ale tak to jest ajk sobie cos ubzduraja to ciezko im to z glowy wybic....Ja mam narazie zakaz przytulanek..ale nie wiem co bedzie jak nam lekarz pozwoli..
Od 2 dni nie plamie i jetsem z tego powodu bardzo szczesliwa:) A we wtorek na 17 do lekarza ide na pierwsza  wizyte

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8059 dnia: 24 Kwietnia 2009, 10:25 »
U nas odwrotnie mi libido padło za to męzu ciągle napalony  ;D Jako ze nie ma przeciwskazan osiągneliśmy pewien kompromis  ;D



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8060 dnia: 24 Kwietnia 2009, 11:18 »
Wiecie co ale my mamy problemy z tymi naszymi chopami ale z drugiej strony sobie myślę,że oni tacy kochani są i chcą dla nas jak najlepiej :)


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8061 dnia: 24 Kwietnia 2009, 11:49 »
A mogę troszkę temat zmienić?? Mam pytanko robicie albo robiłyście sobie masaż warg?? Żeby zmniejszyć ryzyko cięcia??
To do bardziej "zaawansowanych" i tych już "po", bo ten masaż podobno można robić dopiero po 32 tyg.  :D



Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8062 dnia: 24 Kwietnia 2009, 14:53 »
Jestem jestem  :D :D :D
Adianko dziękuję za pozdrowienia  ;D
Co do wątku to zamknęłam nie do końca z powodu nieprzychylności ale różne historie słyszałam po mpjej tragedii, jakieś niedowierzania, przeinaczania i inne głupoty straszne i nie chciałam żeby niektórzy znów mieli pożywkę do tego typu działań a są tacy i to sporo. nie każdy musi się lubić ale niektórzy przeginają i większość wie o kogo chodzi.

Ale byłam tu po zamknięciu przecież  :D
Teraz rzeczywiście trochę mnie nie było, byłam w szpitalu ale już jestem w domu i znów czasem tu zajrzę.

Strasznie byłam ciekawa Adianki i Piłeczki czy to już czy jeszcze a widzę, że grzecznie na mnie czekałyście  :D :D :D :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8063 dnia: 24 Kwietnia 2009, 14:54 »
Ano czekamy ;) Właśnie Cię dopadłam u Mirka ;) Wszystko u Was dobrze ? Tak zniknęłaś bez słowa...

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8064 dnia: 24 Kwietnia 2009, 14:55 »
Czekałyśmy czekałyśmy ale teraz już możemy rodzić spokojnie
Super, że znowu jesteś z nami  :skacza:



Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8065 dnia: 24 Kwietnia 2009, 15:05 »
Adianko a jak miałam uprzedzić jak sama nie wiedziałam że znów kierunek szpital  :D :D :D Pielęgniarki mówiły, że chyba powinnam tam zamieszkać  ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8066 dnia: 24 Kwietnia 2009, 15:19 »
No dobrze dobrze Aguś...oby następna wizyta tam za minimum 12 tygodni ;)

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8067 dnia: 24 Kwietnia 2009, 16:50 »
oj oby oby  :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8068 dnia: 24 Kwietnia 2009, 20:32 »
Fasolek ja miałam tak samo ...  moj mąz powiedział ze nie bedzie swojemu dziecku pod nogi pluł ...albo jeszcze jeden tekst ze nie bedzie dziecka małym uderzał o główke ...no normalnie ten tekst to mnie rozwala u niego ...ale dał sie przekonac ... pod pretekstem ze jak  mi nie da to nech zapomni o seksie przez najblizsze pól roku ... w ten sam wieczór wskoczył mi do wyra jak to faceci mowią hehe :) wiec moze jeszcze twoj mężczyzna jeszcze zmieni zdanie ???
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8069 dnia: 24 Kwietnia 2009, 20:55 »
Lilith...Ty szantażystko  ;D

Piłeczka - żadnego masażu warg nie robiłam. Możesz sobie mięśnie Kegla poćwiczyć...
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...