Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3525253 razy)

0 użytkowników i 13 Gości przegląda ten wątek.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8340 dnia: 11 Maja 2009, 23:33 »
Ja ja miałam robioną krzywą to najpierw pobrano mi krew z żyły (1 kłucie i napełnione 3 różne probówki - na wszystkie badania), wypiłam glukozę i po godzinie krew do badania pobrano mi z palca.



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8341 dnia: 12 Maja 2009, 07:37 »
U mnie tak samo - najpierw z żyły, potem po godzinie dosłownie 3 krople z palca. Da się przeżyć.
Ja jak byłam mała to strasznie bałam się lekarzy i zastrzyków. Teraz normalnie podglądam co i jak mi pani wbija... ostatnio pobrała mi całkiem grubą strzykawkę krwi, bo sporo badań było. Mój mąż by tam padł :)


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8342 dnia: 12 Maja 2009, 08:37 »
No ja tez najpierw na czczo miałam...troche dziwne to Lemmy, że ty masz wypić w domu to ::)
wcale nie dziwne
z Marcelem miałam tak samo
tutaj w Gdyni już(bo w Szczecinie to siedziałam na poczekalni)

a tutaj miałam sobie kupić w aptece glukozę, wypić i za godzinę przyjśc do laboratorium
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8343 dnia: 12 Maja 2009, 08:39 »
Lemmy a traz mi sie przypomnialo, ze po wypicu glukozy nie powinno sie chodzic bo wynik moze byc nie miarodajny...a ty masz po wypicu dojsc do laboratorium...cos tu nie halo ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8344 dnia: 12 Maja 2009, 08:42 »
no widzisz
ale tak robią...
też w pierwszej ciązy tak miałam...
nie wiem od czego to zależy?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8345 dnia: 12 Maja 2009, 08:51 »
ja przyszłam do laboratorium, wypiłam glukozę, a po godz pobrano mi krew (tyko raz).

do mnie polozna zadzwonila i kazala o 14 wypic glukoze ktora mi dala pare dni wczesniej, sama przyszla w niecala godzine i siedziala u mnie i zrobila mi wszystko w domku ;)))
i do 14 musiałaś być na czczo? bo przecież krew pobiera się na czczo... ja bym nie wytrzymała...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8346 dnia: 12 Maja 2009, 09:27 »
ja obciążenie glukozą miałam tak: piłam w laboratorium i Pani mi kazała siedzieć na dupce i nigdzie nie chodzić i za godzinę pobranie krwi.


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8347 dnia: 12 Maja 2009, 09:52 »
Ja miałam właśnie identycznie jak Elcik i raz pobieraną krew do badań.
 A teraz na dniach muszę zrobić badania morfologię i mocz.

A dzisiaj mam USG na 18 ;D Już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego rojberka :) Oczywiście przyszły tata też idzie bo nie może sobie odpuścić tego widoku,podglądnięcia synusia. :)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8348 dnia: 12 Maja 2009, 11:58 »
Z tą glukozą to rzeczywiście coś jest nie halo... najpierw powinien być wynik na czczo, wypicie glukozy, później trzeba siedzieć na doopce i jeszcze raz powtórka z pobrania krwi- tak mnie poinformowane w dwóch laboratoriach...

Z własnego doświadczenia proonuje wybrac prywatny lab- to badanie kosztuje kilkanaście złotych, a jak już ma się tyle czasu siedzieć to lepiej w "cywilizowanych" warunkach, a nie w przychodni pełnej prychających ludzi ;)

No i weźcie cytrynę :D Po wciśnięciu jej do roztworu staje sie on zdatny do wypicia.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8349 dnia: 12 Maja 2009, 12:16 »
Wiesz wcześniej robiłam krzywą cukrową i to tam był wynik ... więc jak robisz obciążenie glukozą później to chyba jeszcze pobieranie krwi na czczo po ten wynik mija się z celem? nie wiem, tak sobie dumam....


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8350 dnia: 12 Maja 2009, 15:03 »
po glukozie powinno się siedzieć...
nie łazić, nie jeździć tramwajem, nia autem...tylko siedzieć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8351 dnia: 12 Maja 2009, 15:24 »
Ja siedziałam na dupce całą godzinę.Tak jak przykazano.A co do pobrania krwi to Ja też byłam bardzo zdziwiona,że tylko raz mi pobrali krew i to po tej godzinie.Dziwne było to dla mnie no ale doszłam do wniosku,że one się znają więc wiedzą co i jak.


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8352 dnia: 12 Maja 2009, 16:53 »
Kurcze, to nie wiem ??? Na poczekalnię nie mogę narzekać, chodzę prywatnie i jest tam sympatycznie. Ale myślałam sobie, że wypiję w domciu, umyję się, pójdę po auto i podjadę, bo to kawałek. Akurat, żeby dojechać po godzinie. Ale może lepiej pojechać tam, wypić na miejscu i jakoś przesiedzieć? Kurde, szkoda mi troszkę czasu, ale jak od tego miałyby zależeć wyniki???

Ewelina_Michał, dopiero zauważyłam u Ciebie suwaczek - gratuluję!!!!!!

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8353 dnia: 12 Maja 2009, 17:08 »
Moje drogie właśnie sobie tak uświadomiłam,że to już niedługo i zastanawiam się czy zdążę z wszystkim!!
Zastanawiam się również nad tym czy mój "genialny" lekarz da mi już to zwolnienie czy nie?Bo chciałabym już jechać do Bydgoszczy i tam się powoli przygotowywać do porodu.Zastanawia mnie również to czy będę musiała całą kartę przenieść do Bydgoszczy żeby te ostatnie parę razy przychodzić tam do lekarza czy jak??Ach a miało być tak łatwo i bezstresowo ;D ;D


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8354 dnia: 12 Maja 2009, 17:10 »
Ej, dziewczyny nie przesadzajcie! to tylko godzina! Ile takich marnujemy w ciągu dnia na nicnierobieniu... Weźcie sobie jakąś babską gazetę/ książkę i tyle.

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8355 dnia: 12 Maja 2009, 18:03 »
Basiu nie musiałabym byc na czczo :) Byłam w domku, tutaj jest w Angli inaczej. Do 14:00 zjadłam sniadanie i obiad. o 14:00 wypilam glukoze. Od 14:00 do 15:00 nie moglam nic zjesc, ani wypic. Przed 15:00 byla juz polozna ktora pobrala mi krew ... dwie fiolki, na syndrom downa i glukoze. I poszla po 15:00. Tutaj tak to wyglada. Pobieraja krew godzine po wypiciu, ale przed nie.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8356 dnia: 12 Maja 2009, 18:08 »
Na syndrom downa???

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8357 dnia: 12 Maja 2009, 18:13 »
Tak, tutaj w Angli podczas USG mierza kark dziecka i robia bdania z krwi czy dziecko nie ma downa. Na USG moja kruszynka niestety obrocila sie tak, ze 3 razy podchodzili do USG, ale niestety niegrzeczne dziecie mialo to gdzies ;)) Wobec czego zrobia to z badan krwi. Tak to wyglada tutaj.

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8358 dnia: 12 Maja 2009, 18:45 »
a co się dzieje w przypadku, kiedy stwierdzi się zespół downa?


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8359 dnia: 12 Maja 2009, 19:02 »
tym badaniem nie stwierdzi sie zespołu Downa...robi sie testy, które jedynie piszą czy ryzyko wystąpienia zepołu Downa jest większe niz populacyjne czy takie same jak populacyjne...nic więcej...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8360 dnia: 12 Maja 2009, 19:15 »
Ja miałam badania krwi na wystąpienie zespołu Downa bo takie było wskazanie w 12-tym tygodniu.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8361 dnia: 12 Maja 2009, 20:01 »
A co się musi dziać żeby było takie wskazanie??Przerost fałdu karkowego??


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8362 dnia: 12 Maja 2009, 20:26 »

Nie mogłam się powstrzymać i muszę się pochwalić moim synusiem.USG z dzisiaj




Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8363 dnia: 12 Maja 2009, 20:30 »
A różnie, przerost fałdu karkowego (NT), nie uwidoczniona lub za krótka kostka nosowa, wiek matki, obciążony wywiad położniczy. U mnie było za duże NT więc miałam tego samego dnia co USG pobrana krew. Zrobiono mi test PAPP-a. Wynikiem jak mówiła Lilian nie jest zapewnienie w 100% czy dziecko jest chore czy nie tylko jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia poszczególnych wad, tj zespół Downa, Edwardsa, Turnera


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8364 dnia: 12 Maja 2009, 20:49 »
A pamiętasz jakie NT było?Pola miała 2,4 mm, norma  z tego co pamiętam 2,5 mm.


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8365 dnia: 12 Maja 2009, 20:50 »
Ja też miałam 2,4 ale lekarz znając moją sytuację chciał żebym była spokojna i lepiej było sprawdzić bo to jest na granicy


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8366 dnia: 12 Maja 2009, 21:30 »
Acha, mój spokojnie powiedział mi, że skoro norma jest do 2,5 jest jak najbardziej ok i nie mam się niczym martwić, a ja u od początku do końca ufałam.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8367 dnia: 12 Maja 2009, 21:33 »
Sylvia1p... ślicznego masz synusia :) Fajny chłopak.

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8368 dnia: 12 Maja 2009, 21:35 »
opooonka dokladnie tak jak mowisz :)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8369 dnia: 12 Maja 2009, 22:06 »
ekstra fotka sylvia!