[ciriness]

Sylwia mozesz mieszac mleko sciagniete w przeciagu 12 h, ale jest zasada ze mleko musi byc schlodzone do tej samej temperatury co poprzednie nie mozesz od razu zmieszac mleka swiezo sciagnietego ze sciagnietym wczesniej

Aniu to wtedy dopiero podgrzać to z lodowki i podgrzać razem z tym świeżo ściągniętym?

Ja widziałam mega różnice po femaltikerze w ilości mleka.

Sylwia mozesz mieszac mleko sciagniete w przeciagu 12 h, ale jest zasada ze mleko musi byc schlodzone do tej samej temperatury co poprzednie nie mozesz od razu zmieszac mleka swiezo sciagnietego ze sciagnietym wczesniej

Aniu to wtedy dopiero podgrzać to z lodowki i podgrzać razem z tym świeżo ściągniętym?

Ja robilam tak, ze oba schladzalam w lodowce, mieszalam i dopiero podgrzewalam.

[emm-a]

u nas karmienie już w miarę ok, ale chyba zaczęły się gazy :-/

[sylwiq]

A nie może kilku godz w temp pokojowej stać mleko?
Musi być w lodówce?

No i jeszcze jedno.
Jak filip jadl z piersi ok 25 minut i słychać było że ciumkal i ze leci mleko było i widać i słychać i po tym czasie po prostu wyplul i zasnal to już nie muszę dawać ściągniętego?
Probowalam go obudzić i dać druga ale padl j nie chcial już jeść.
I tak kminie - nie umiem karmic hehe gubię się.
Bo chciałam dać mu  pociągnąć że 20 min z jednej i ze 20 z drugiej i po tym czasie dać mu moje ściągnięte 
Czy jak je z piersi tak długo i zasypia to po prostu zjadl tyle ile chciał i juz mu na siłę butli nie wciskać???

[emm-a]

Sylwia a nawet jak zasypia przy piersi, to nie podnosisz go odbicia? mi na to w szpitalu neonatolog zwracal uwagę, żeby zawsze trzymać po karmieniu do odbicia; Dominika zawsze zasypia przy piersi

[nadzieja]

Ja bym już nie podtykała tylko ściągnęła, jeśli zależy Ci na rozbujaniu laktacji. Nie wiem jak często je z piersi, jakie to są odstępy i czy musisz go dokarmiać mm?
Najlepiej rozbujalby produkcje sam tylko musiałabyś go regularnie przystawiać i musiałby efektywnie ssać.
Z tego co napisałaś wcześniej Filip ma silny odruch ssania wiec to byłby najlepszy "laktator"

Sylwia jak zasnął to się najadł i już mu nie wciskaj.

Emma ja nie nosiłam do odbicia. Układałam na boczku i tez zawsze miałam dziecko w zasięgu wzroku.

[czigra]

Ja nie podnosiłam do odbicia, bo nie zawsze Oli odbijał, jadł głownie leżąc mi na brzuchu, bo jadł tak łapczywie. W nocy kładłam go na bok po jedzeniu.
Sylwia, jeżeli ciumkal przez 20min to ma pewno sie najadł, nakarm go z drugiego cycka jak sie obudzi. Ja karmiłam raz z jednego raz z drugiego bo położna mówiła ze ten pokarm jest najpierw wodnisty a pózniej przy dłuższym ssaniu bardziej treściwy i zebym nie zmieniała piersi jeżeli najada sie z jednej!

[agulla1919]

Mi polozne mowily ze zawsze trzeba brac do odbicia.
Z Julka jak bylam na oddziale to noworodki byly odbijane co 10-15ml.I ja tak samo robilam.Oczywoscie jak juz miala pare tygodni to odbijanie bylo okolo 2 razy ppdczas karmienia,a pozniej juz tylko po.
Tyle ze to odbijanie co 10-15ml to na butli.Przy piersi to na koncu powinno soe brac do odbicia aby nie jezdzilo maluszkowi w brzuszku.
Moje obie byly tak brane na odbicie i kolek nie bylo,ani problemow z brzuszkiem.

[Zoya]

Często jest Tak, ze dzieci zjedzą/dojedzą chętnie po odbiciu, bo pozbeda się powietrza...

Ja nigdy nie podawałam sciagnietego mleka tylko mrozilam, żeby mieć zapas na jakiekolwiek sytuacje awaryjne np.moja nieobecność. A jak nie wykorZystałam to potem dodawalam do kaszek i innych pposilkow przy poszerzaniu diety.

[malgosiask]

Laski, dobry doradca laktacyjny ze Szczecina.
Szybko!

[czigra]

Agatko ja oliwiera nie odbijałam, ale nie dostawał mm. Nigdy nie miał kolki

[emm-a]

Kasia Zamiela

[agulla1919]

Ewcia inaczej tez przy piersi .
Np moja siostra synka tez brala na odbicie czesto,a niestety kolki mial.

[Netula]

mój syn miał problemy z odbijaniem i bardzo oporni mu szło  a kolek nie miał

[Ani@]

Sylwia mozesz mieszac mleko sciagniete w przeciagu 12 h, ale jest zasada ze mleko musi byc schlodzone do tej samej temperatury co poprzednie nie mozesz od razu zmieszac mleka swiezo sciagnietego ze sciagnietym wczesniej

Aniu to wtedy dopiero podgrzać to z lodowki i podgrzać razem z tym świeżo ściągniętym?

Ja widziałam mega różnice po femaltikerze w ilości mleka.

Ja bym podgrzala oba osobno do tej samej temp i dopiero zmieszala, albo to swieze schlodzic w lodowce, zmieszac z wczesniej odciagnietym i podgrzac.

A nie może kilku godz w temp pokojowej stać mleko?
Musi być w lodówce?

No i jeszcze jedno.
Jak filip jadl z piersi ok 25 minut i słychać było że ciumkal i ze leci mleko było i widać i słychać i po tym czasie po prostu wyplul i zasnal to już nie muszę dawać ściągniętego?
Probowalam go obudzić i dać druga ale padl j nie chcial już jeść.

Moze stac w temp pokojowej 6-8h. Ja karmie jedna piersia na 1 karmienie, starszego tez tak karmilam.

[sylwiq]

Dziękuję wam 
Odbijam go po kazdym jedzeniu czy to piers czy butla. Jeśli długo nie chce kładę na boczku i zazwyczaj sam odbija

[ciriness]

Ja tak samo jak Ewa, nie odbijalam i też do oporu z jednej piersi. A z kolkami to chyba nie ma znaczenia czy butla czy pierś...


Ani@ a wy teraz macie kolki?

[sylwiq]

Tylko kolki to od ok 3 tyg życia prawda?
Moje dziecko 2 godziny już ma kryzys i krzyczy i się prezy:(

[Ani@]

Nie mamy kolek poki co, starszy nie mial licze, ze mlodszy tez juz nie bedzie mial, ale mlody od 19 do 2-3 w nocy mi nie spi zobaczymy ile tak pociagne prawie nie spiac bo w dzien starszym sie trzeba zajac no nic sen jest dla slabych

Sylwia masuj brzuszek rob cieple oklady moze to pomoze

[sylwiq]

Moj się darl chyba od 23 do teraz.. A jest 2.30..
Ma sa kra..
A znając życie o 4 się obudzi.
Pośpiechu całe 1.5h.. nim zasne to pewnie wyjdzie godz snu 

Ja tak jak czigra - nie odbijałam i kolek nie było.

Tylko kolki to od ok 3 tyg życia prawda?
Moje dziecko 2 godziny już ma kryzys i krzyczy i się prezy:(

Wg położnej u której bylam z Guciem kołki są od 8 czy 9 tygodnia.  Wcześniej to niedojrzalosc układu trawiennego

[Vivka]

Ja zawsze odbijałam i po piersi i po butli a i tak miała kolki...

[monijane]

Z tego, co wiem odbijanie dziecka i kolki nie są jakoś szczególnie powiązane. Chodzi głównie o to, aby dziecko leżąc nie zachlysnęło się, gdyby mu się w trakcie odbijania ulało.
Mnie się zdarzyło może kilka razy, żeby któremuś się po karmieniu nie odbiło...

Z laktatorem miałam jazdy, bo prawie nic nie udawało mi się przy Agacie ściągać, a ssała na początku 15 minut, a po kilku tygodniach 10 minut z zegarkiem w ręku. Ale przyrosty wagi były super, więc odpusciłam
Dawida musiałam dokarmiać mm, gdy miał 3 miesiące. Karmiłam go piersią, a potem podawałam butlę, w której było 100 ml, miałam sprawdzać ile wypije i przy wizycie mówić lekarzowi... Wpijał wtedy może ze 20 ml.


Justyna, to u Ciebie miała być pamiątka z wczasów, czy mi się źle kojarzy

[kurczaczek83]

Ja odbijam i Igora (tzn jak był mały) i Michasie teraz i kolek brak.

U mnie Łucji się bardzo ulewalo jak jej nie odbilam.
Karol mimo odbijania ulewal długo chyba do 9 miesiąca.
Łucji juz dawno się nie ulewa, jej się odbija hak satremu 
Jezu jak ja się cieszę ze Łucja i Karol to spiochy.
Karol robił akcje w nocy przez pierwszy miesiąc, ale dalam smoczka i sen piękny.
Łucja od początku śpi i jeszcze w nocy nie płakała dłużej niż 30 sek. Tzn bardziej stekala za nim ja do cyca przystawie.

Karola karmilam 8 miesięcy
Łucję chyba będę do przedszkola....

[selena]

Sylwia, a dlaczego podajesz mm i dopychasz swoim, czy on nie przybiera? Sprawdzasz wagę? Jesli przybiera, to nie trzeba dopychać.
Druga sprawa, że to kwiestia dosłownie 3 tygodni i mały nauczy się porządnie najadać z piersi.

[malgosiask]

Kasia Zamiela

Emma, czytam, że to położna. Rozumiem, że pomaga w rozkręceniu laktacji, tak? Korzystałaś?

[Ani@]

Tylko kolki to od ok 3 tyg życia prawda?
Moje dziecko 2 godziny już ma kryzys i krzyczy i się prezy:(

Wg położnej u której bylam z Guciem kołki są od 8 czy 9 tygodnia.  Wcześniej to niedojrzalosc układu trawiennego

Kolka moze pojawic sie po 3 tz i jest spowodowana wlasnie niedojrzaloscia ukladu pokarmowego wiec nie wiem co polozna miala tu na mysli.