ja sądzę ,że jeżeli jechać z dzieckiem na wesele to już z bardziej takim mobilnym,czyli tak około 1,5 roczku,co by i dało się pobawić i można by się z nim pobawić;-)))))moim zdaniem nie ma co zabierać małego bobaska,bo to nie jest dobre miejsce dla takiego malca.....my jedziemy we wrześniu na wesele i mały pomimo,że będzie miał 11 miesięcy zostanie z babcia w domku,babcia będzie podjarana,a my z mężem będziemy mogli się pobawić;-)jeśli chodzi o komunię to troszkę inna impreza,ja zabieram małego na komunię teraz w maju;-) przyjęcie będzie w ogrodzie i to wielki plus no i rodzinka by mi nie wybaczyła,jakbym p[przyjechała sama,tez jestem chrzestną,więc chcę byc w tym dniu z chrześniakiem;-)