Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3549858 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19710 dnia: 23 Marca 2011, 15:21 »
toscansun super wiadomości przynosisz, ale uważa na siebie nadal

Jaką szczepionką szczepią u Was po urodzeniu na wzw b, Hepevexem? Zmieniacie na Engerixa?
On 2011
Ona 2013

Offline Aneczka 7

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19711 dnia: 23 Marca 2011, 16:42 »
Toscansun - Współczuję rozłąki.. życzę aby trwało to jak najkrócej. Mała u rodziców to będzie miała super wakacje tylko Ty się nie daj nastrojowi i spróbuj dobrze wykorzystać ten czas. Może zrób coś dla niej albo pozmieniaj coś w pokoju.. będzie miała super niespodziankę jak wróci

co do prania - ja wole płyny do prania i wszystkie rzeczy płuczę podwójnie w Lenorze sensitive. Prałam wszystko oprócz ochraniacza - póki co dziecko go nie dotknie i nie widziałam potrzeby..

Chciałam się Was zapytać - za tydzień rodzę i z chęcią pofarbowałabym sobie włosy - można czy nie można.. Lepiej poczekać po porodzie czy jeszcze w dwupaku??



Offline Aneczka 7

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19712 dnia: 23 Marca 2011, 16:59 »
A polecacie pasy poporodowe?? Mi duuuużo zostanie nadprogramowych kg i  różne opinie słyszę i czytam o pasach..



Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19713 dnia: 23 Marca 2011, 17:03 »
jeśli chcesz koniecznie włosy pofarbować, to ja bym użyła farby bez amoniaku po prostu i tyle ;) niby nie wykazano, że amoniak szkodzi, ale nie wiadomo też czy na pewno nie szkodzi.



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19714 dnia: 23 Marca 2011, 20:04 »
Ja bym pofarbowała teraz :) później możesz nie mieć czasu :)

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19715 dnia: 23 Marca 2011, 23:52 »
ja piore teraz juz w platkach wszystko i plukanie dodatkowe ale bez plynu, sama woda, no ale ja musze. na poczatku w pieknie pachnacych proszkach i plynach, ale teraz zakaz.


Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19716 dnia: 24 Marca 2011, 01:38 »
Karolcia bardzo sie ciesze z takich wiesci! :)

Offline monijane

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19717 dnia: 24 Marca 2011, 08:14 »
toscansun   super wieści ;D Mam nadzieję, zę będzie OK co najmniej do połowy maja :D
Moje Szczęścia :-)
On 2011
Ona 2015
On 2017

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19718 dnia: 24 Marca 2011, 08:18 »
Aneczka farbuj teraz!

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19719 dnia: 24 Marca 2011, 09:04 »
ja piore teraz juz w platkach wszystko i plukanie dodatkowe ale bez plynu, sama woda, no ale ja musze. na poczatku w pieknie pachnacych proszkach i plynach, ale teraz zakaz.

kilka dni temu dowiedziałam się od mamy, że moje rzeczy mogły być prane tylko w płatkach mydlanych
a kąpana tylko i wyłacznie w przegotowanej wodzie
zobaczymy czy Nataniel odziedziczy po mnie te skłonności  ::)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19720 dnia: 24 Marca 2011, 09:14 »
Ja farbowałam całą ciążę ;D

Piorę od początku w żelu Persil sensitive, płukam w Silanie też sensitive (ma identyczny skład jak Lovela) i nie ustawiam dodatkowego płukania. Jakbym prała w proszku to płukałabym dodatkowo ale żel - nie widzę sensu 8)


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19721 dnia: 24 Marca 2011, 09:52 »
Ja prałam jakiś czas w żelu Persila niebieskim, potem kupiłam jakiś łagodniejszy, biały. No i Paula miała strasznie szorstką skórę. Przy tym niebieskim też, ale jakoś nie skojarzyłam. I siostra mi powiedziała, że lepiej prać w proszkach, bo mniej uczulają dzieci, mają niby mniej związków chemicznych - tak jej powiedziała jakaś Pani dr. Co prawda kupiłam Lovelę, aby doprowadzić Paulinki skórę do porządku - i teraz ma gładziutką, aż miło.

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19722 dnia: 24 Marca 2011, 10:24 »
Ponoć tych pasów nie można stosować w połogu  ???

Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19723 dnia: 24 Marca 2011, 13:22 »
Dziewczyny powiedzcie mi, czy słyszałyście o czymś takim jak opieka nad żoną po cc?
Czy takie zwolnienie płatne jest 80 czy 100%? Ile maksymalnie dni można dostać? Po co stracić urlop  ;)

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19724 dnia: 24 Marca 2011, 13:48 »
To zwolnienie jest i po cc i po sn, jest płatne 80% i trwa do 14 dni ;) sama się wczoraj dowiadywałam, informacje mam ze strony zusu i z gazety prawnej :) Potrzebny jest jakiś tam druczek z zusu, trzeba go wypełnić i zanieść do szpitala lub gina. Tylko wiem też, że ciężko nakłonić lekarzy do wystawienia tego zwolnienia, nie są chętni za bardzo... :roll: chociaż się należy.



Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19725 dnia: 24 Marca 2011, 14:57 »
a ja się jeszcze nie spotkałam z tym aby ktoś nie chciał wystawic tej opieki.



Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19726 dnia: 24 Marca 2011, 15:40 »
Ja prałam najpierw w proszku lovela, a po jakimś miesiącu spróbowałam proszku persil sensitive małemu nic nie było więc zostaliśmy przy nim.

Co do L4 na żone po porodzie, kolega właśnie jest na takim zwolnieniu, trwa to 2 tyg. i nie miał żadnych problemów z jego wystawieniem. Trzeba się tylko liczyć z mniejszą wypłatą no i wiadomo nie każdy z tego korzysta bo pracodawcy różnie reagują na L4 i nie którzy wolą brać urlop lub przysługujący teraz tydzień tacierzyńskiego.   



Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19727 dnia: 24 Marca 2011, 15:45 »
Toscansun - Współczuję rozłąki.. życzę aby trwało to jak najkrócej. Mała u rodziców to będzie miała super wakacje tylko Ty się nie daj nastrojowi i spróbuj dobrze wykorzystać ten czas. Może zrób coś dla niej albo pozmieniaj coś w pokoju.. będzie miała super niespodziankę jak wróci
Aneczko trudno nie tęsknić za dzieckiem, mimo, że mam co robić. Muszę się uczyć do obrony (której terminu nadal nie mam, ale może być za 2-3 tyogdnie, za miesiąc...niewiadomo:/).

JoannaM, Morgan, monijane  :-*

Odnośnie zwolnienia dla męża u nas nie było z tym problemu. Wystawili w szpitalu bez słowa.
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19728 dnia: 24 Marca 2011, 18:49 »
mam nadzieję, że w naszym przypadku lekarze nie będą faktycznie problemów robić z tym zwolnieniem dla męża...

matko, dziewczyny jest na forum gdzieś lista z tym co trzeba zabrać do szpitala? :D taka wiarygodna i nie przesadzona, bo ja już w torbie takiej dużej nie mam miejsca, a dopiero zaczęłam pakować i się zastanawiam, czy mnie nie porąbało z niektórymi rzeczami ;)



Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19729 dnia: 24 Marca 2011, 19:06 »
ja brałam przybory kosmetyczne dla siebie, podkłady poporodowe, majtki jednorazowe, koszule i stanik do karmienia, szlafrok, ręczniki, kapcie, papier toaletowy,wodę mineralną niegazowaną, ładowarka do tel :P a dla dzidzi tylko pampersy i chusteczki nawilżane bo tyle u nas wymagają... no i oczywiście karta ciąży i badania :)

Offline aaguss
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19730 dnia: 24 Marca 2011, 19:31 »
w moim przypdku L4 wystawiala rodzinna meza bo w szpitalu (Szczecin-Zdroje) nie chcieli bo niby juz nie wystawiaja...

A z rzeczy ja wziełam tylko koszule 2szt. majtki jednorazowe takie z siateczki żeby lepiej rna sie zagoila, zel, recznik szlafrok, papier toaletowy, recznik papierowy, woda niegazowana, i dla malego ubranka i chusteczki nawilzajace bo w szpitalu daja pampersy i kremy.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19731 dnia: 25 Marca 2011, 00:03 »
Castia ja też miałam wielką torbę i to pełną po same brzegi a niby same niezbędne rzeczy, jak widziałam dziewczyny co przychodziły spakowane do reklamówki to nie mogłam w to uwierzyć  :o Ja miałam szlafrok, kapcie, koszule do karmienia i do porodu, majtki jednorazowe, stanik do karmienia, podkłady bella i te na łóżko, ręczniki, kosmetyki, wodę z dziubkiem i jeszcze taką dużą, ręczniki papierowe, dla małego tylko pampersy, mokre chusteczki i łapki. No oczywiście karte ciąży i wyniki z badań, ale to dużo miejsca nie zajmuje :) A później i tak mąż mi przynosił jeszcze laktator, papier toaletowy, krem dla małego więc jeszcze więcej tego było :)     



Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19732 dnia: 25 Marca 2011, 07:11 »
No właśnie martusia, ja mam same takie podstawowe rzeczy tak samo jak Ty i torba jest pełna... ech
W sumie to chyba nic z tych rzeczy nie nadaje się do zostawienia... :roll:



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19733 dnia: 25 Marca 2011, 11:39 »
A nie macie z Waszych szpitali listy potrzebnych rzeczy? Tak patrzę na listę z mojego szpitala i to raczej nie będzie spora torba...

Dla zainteresowanych - lista Szczecin-Zdroje:


Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19734 dnia: 25 Marca 2011, 12:48 »
to zawartość mojej torby bardzo podobna, wzięłam tylko jeszcze podkłady ginekologiczne i trochę pieluch jednorazowych, a i tak torba jest pełna po brzegi... niestety nie mam listy ze szpitala. Wiem tylko mniej więcej od siostry co trzeba zabrać, a co u nas zapewniają w szpitalu.



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19735 dnia: 25 Marca 2011, 12:51 »
castia,może torba za mała????? hihihiih



Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19736 dnia: 25 Marca 2011, 12:52 »
malgosiak ale wsadź sobie do torby szlafrok, duży ręcznik lub dwa i już masz połowe torby wypełnionej. Do tego u nas trzeba było mieć pieluchy dla dziecka i ja miałam całe opakowanie tzn. takie, które miało 27 sztuk plus chusteczki to już sporo miejsca zajmuje, dwie wody mineralne, ledwo to wszytsko zmieściłam w torbie :) Już nie wspominając o podkładach, których miałam po opakowaniu, a i tak mąż później dowoził jeszcze.



Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19737 dnia: 25 Marca 2011, 13:04 »
Daruda, to jest taka torba podróżna, ja się śmiałam jak mi ją siostra przyniosła, że się do Afryki nie wybieram  ::) a tu taki psikus... chyba jednak się wybieram ;P he he



Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19738 dnia: 25 Marca 2011, 13:09 »
u nas jest ograniczenie na maxa
możemy wziąć wszystko co chcemy ale torba ma się zmieścić w szafce szpitalnej
dlatego spakowałam niezbędne rzeczy do plecaka na początek
a w aucie będzie czekała torba z resztą rzeczy

bo tak jak piszecie - podkłady i duży ręcznik kąpielowy zajmują bardzo dużo miejsca  ::)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #19739 dnia: 25 Marca 2011, 14:13 »
W szafce szpitalnej  :o a to jakieś większe te szafki tam są czy te takie przy łóżku malutkie, masakra ja bym do niej nic nie zmieściła. U mnie w szpitalu było takie fajne rozwiązanie, pod łóżkiem były takie plastkiwe skrzynie zamykane i tam bez problemu  mieściła mi się cała moja torba buty i ciuchy, bo nie moglo nic na ziemi leżeć wszystko miało być w skrzyni