zadnych kaftanikow, bluzeczek, okropne sa niewygodne, [podwijaja sie, ewentulanie na bodziaka co by pleckow nie odslanialo.
najlepsze sa jak dla nas pajacykii body na dl rekaw teraz, latem pewnie na kr rekaw. i raczej duzo wiecej niz 5 sztuk. czasem po pare razy dziennie sie przebiera jak malemu sie ogonek zawinie i posiusia poza pieluszke

w ogole ilosci tych rzeczy tu sa za male, ja mialam z 10 pajacykow i okazalo sie za malo, prac nie nadazalam, teraz juz mniej, ale 3 4 to zdecydowanie za malo. kocykow mam z 5 i dalej malo, no ale to na zime. poszewki na kocyki, pierwsze slysze. spiwora cieplego tez nie mam, obwijam kocykiem. pieluch tetrowych mam 16 i jest to wystarczajaca ilosc, na poczatku mialam 6 to bylo za malo. i nie mam zadnej poscieli do lozeczka, przykrywam kocykiem, ba nawet ochraniacza nie mam zalozonego.

no ale nasze rady odnosza sie do naszych dzieci, jak bedzie u ciebie sama musisz sie przekonac, cos co nam pasuje, wam moze nie.
ciepla czapke najlepiej wiazana kupic, nawet jak bedzie za duza bedzie ok, a po kapieli lepiej zakladac nie wiazana, i tak na chwile tylko to po co wiazac.