każde dziecko rozwija się inaczej
poza tym nie wiem czy to ma znaczenie. Mojej siostry druga córa później od pierwszej np. mówiła (ale też była w sumie wcześniaczkiem)
co do spania, mój tak ma że po 2h aktywności idzie spać. Teraz po niecałej 1,5h poszedł i śpi już 2,5h ponad! i chyba ani myśli wstawać, choć powinien już być głodny... jadł chwilę przed 11. Więc pewnie zaraz wstanie.
Urodził się bardzo silny, już od pierwszych dni życia (poważnie) podnosił główkę aż się babcia dziwiła. Już niedługo nie będę musiała mu chyba jej podtrzymywać wcale. Już teraz często nie muszę.
Staram się też z nim dużo ćwiczyć. (nie muszę tak jak Wy zajmować się drugim dzieciątkiem) Otwieram rączki i wkładam mu zabaweczki. Mate mamy wyciągniętą od kilku tygodni i biorę rączkę i uderzam w zabawki. DUUUŻO rozmawiamy, dużo mu opowiadam, mówiąc bardzo wyraźnie i normalnie jak do małego CZŁOWIECZKA a nie dziecka. Od kiedy sam się przewrócił (już w sumie 6 x

) ćwiczę z nim turlanie na tapczanie

BARDZO dużo leży na brzuchu i właściwie wyłącznie tak śpi (poza spacerami, choć i w wózku czasem się tak zdarza)