Zrobiło tak kilka osób, m. in. moja babcia
Moje drogie, setka minęła mi kilka dni temu, a ja nie zrobiłam podsumowania, postaram się teraz nadrobic
Załatwione:
- narzeczony jest
- sala
- zespół
- kamerzysta
- fotograf
- godzina w kościele zaklepana
- oprawa muzyczna w kościele zaklepana
- samochód jest
- suknia się szyje
- buty są
- bielizna jest
- suknia na drugi dzień się szyje
- garnitur dla pana młodego na pierwszy dzień jest
- wódka jest
- zawieszki na wódkę i naklejki na ciasto dla gości są
- zaproszenia w trakcie rozdawania
- bukiet zamówiony
- przystrojenie samochodu zamówione
- kwiaty dla rodziców na podziękowania zamówione
- obrączki są
- fryzjerka i makijazystka zamówiona
Do załatwienia
- nauki
- wyciągnięcie dokumentów z USC i aktów chrztu z kościoła
- dekoracjii kościoła brak ( a właściwie brak zainteresowania drugiej pary, która bierze ślub godzinę przed nami w związku z czym ja nikogo na siłę uszczęśliwiac nie będę)
- butów dla pana młodego brak
- garnitur na drugi dzień brak
- butów dla mnie na drugi dzień brak
- dodatki do sukni, czyli welon, rękawiczki, nie wybrane
- ciasta dla gości do załatwienia
Nie wiem o czym jeszcze zapomniałam
Czyżbyśmy już tak mało mieli do załatwienia?