Ela była najbliżej

fakt zrobiłam sobie jeden dzień wolnego bo czułam się taka wymęczona że cały dzionek przeleżałam w łóżku, chyba weekend był zbyt intensywny

tzn.nic wielkiego nie robiłam ale byliśmy w paru sklepach, oglądaliśmy mebelki i w IKEI no i chyba przesadziłam.
ale za to mam mnóstwo pomysłów - nic tylko działać a tu trzeba w zwolnionym tempie
parę fotek:
w Dniu Kobietek:
i z weekendu
24 tydzień
A teraz muszę Wam coś jeszcze powiedzieć, w sobotę widzieliśmy się z moją szwagierką, która od roku jest w Anglii i wpadła na weekend

i zobaczcie co od niej dostaliśmy -furę prezentów dla Malusia
jest taka kochana że aż brak mi słów
kupiliśmy jej za to w podziękowaniu komplecik biżuterii bo nie chciała słyszeć o kasie

to moja ulubiona bluzeczka

podgrzewacz:
sterylizator:
pojemniki:
torba:
i zestaw stratowy:
normalnie szok
