Przede wszystkim udanej zabawy na koncercie.
Jesteś dowodem na to,że jak sie chce to można,że nawet matka karmiąca może pojechac na koncert i sie pobawić.
4 miechy to już kolejny etap,własnie rozszerzacie już dietę?
Pamietasz jak kiedyś Ci napisalam,że sądze,że u Zuzi będzie podobnie jak u Lili z nockami?
Pomijac ost zeby i marudzenie Lili to ona już 7 miesięcy śpi pieknie przez calą noc. I tego nadal życzę Zuzi.
A pampery?
My zmienilismy na 4 jak Lili miała 4,5 miesiąca więc w podobnym czasie.
Co do wagi to jedyne przed czym chcę Cie przestrzeć to kaszka manna.
Nie dawaj Zuzi!
Bo ona starsznie tuczy i Lili przez to znow zaczeła przybierac.