Piekne !!! Musze poczytac o tym na necie

zrobiłaś takie koszyki i nie zrobiłaś im zdjęć 

piękne, gratuluje zdolności bo ja bym nie dała rady 

absolutnie urocze 

[shar3ware]

Jak miałam odliczanko to na pewno robiłam i mam pewno na starym laptopie ,ale nie chce mi się tego staruszka uruchamiać
Roboty był tam hohoooo.... dlatego trzy razy się na nie obrażałam !
Najgorsze było malowanie ,bo ten biały nie był taki biły jak ja chciałam tylko robił się żółty 

Jeżeli chcecie o tym poczytać to wujek google sporo Wam tego wyszuka jak wpiszecie "papierowa wiklina"
Zasada produkcji jak przy wiklinie ,tylko ,że z papieru

Pomysł z mini koszyczkiem to własne autorstwo
Warto trochę poświęcić czasu i nerwów dla takiej radości i pamiątki przede wszystkim !

ale tak poza tym chyba dużo lepiej Ci w rudym 

[shar3ware]

Też tak stwierdziłam
I pomimo tego ,że wiele razy już mnie ciągnęło do powrotu do ciemnych , to od razu przypominałam sobie ile mnie kosztowało rozjaśnienie i dojście do takiego koloru .
I co? Odechciewa mi się!
Chyba staro wyglądałam w ciemnym ,nie?


A Ty farbujesz ciemnym brązem czy czernią?
Bo mam leżeć w szafie granatową czerń i mogłabym Ci ją przy okazji przywieźć jakby Ci się nadała.
Tylko nie wiem czy granatowa nie będzie już dla Ciebie za ciemna....   


Usuwam się już co by nie straszyć

W tamtym kolorze poważniej w tym jakby młodziej  (bez obrazy staro oczywiście nie wyglądasz) 

Ja w sumie cały czas farbuje granatową czernią ale jakoś w tym miesiącu mnie wzięło i fryzjera zrobiła mi jakieś brąz refleksy - aż się zdziwiłam ze kolor w ogóle załapał ale w tym miesiącu już z powrotem czarny będzie   

Jak przy okazji będziemy się widzieć to pewnie mogę ją od Ciebie wziąć jeśli nie jest Ci potrzebna i Ci zalega

[shar3ware]

No to baaaaja!
Jedna będzie mniej
Zalega ,zalega....mam jeszcze malinowy brąz,ale go już chyba nikomu nie wcisnę
Kiedyś musiałam kupić w pracy....pamiętam chyba,że były 2 farby w cenie 1,a ,że pewnie już rozjaśniałam włosy i nie wiedziałam co mi wyjdzie to wzięła ten malinowy brąz.
Pewnie wzięłam też granatową czerń ,bo byłam pewna ,że prędzej czy później wrócę do czarnego

To są farby z Syossa pro nature,także myślę ,że nie powinno Ci nic po niej być.
Gorzej by było jakby to był ten normalny Syoss.

Muszę tylko pamiętać przy następnym spotkaniu
Jakby co tomi przypomnij

Syossa tez kiedyś kupowałam i był spoxik 

przypomnę się na pewno

[shar3ware]

Może do Twojego ślubu zdążę Ci dać

[Vivka]

malinowy brąz mówisz?  ja bym z chęcią coś takiego przygarnęła

[shar3ware]

Sandra....powiadasz ,że byś chciała?
Ale spojrzała na tą farbę i to jest "słodki czerwony brąz" nie wiem skąd ta malina mi się wzięła
W każdym bądź razie...odcień praktycznie ten sam
Wpisz sobie u wuja google albo przy okazji w drogerii sprawdź sobie jakie to kolor

Tylko nie wiem czy on wyjdzie na Twoich włoskach
Bardziej to taki odcień tylko...

[Vivka]

wygląda ciekawie

jak się spotkamy to mogę go od Ciebie odkupić to co miałam na głowie jak mnie widziałas to był szampon, wiec jak on sie zmyje to ja mam brązowe włosy, taki niezbyt ciemny brąz więc myślę, że ten Syos mógłby fajny odcień zrobić

[shar3ware]

No wyjdzie odcień czerwieni,ale nie takiej ostrej ,więc spoko...
Czyli całkiem przypadkiem pozbyłam się dwóch farb!
Czad!

Noooo to teraz dziewczynki MUSICIE być na kolejnym spotkaniu...czy chcecie czy nie

przynajmniej jest okazja żeby się spotkać 

[Vivka]

no jak data będzie inna niż środek tygodnia godzina przedpołudniowa to ja się chętnie pojawię

ja tak samo 

ostatnio miałam wolny poniedziałek bo przy okazji miałam lekarza do zaliczenia ale tak to pracuje do późna 

To Wy się rano umawiacie? Kobiety, ostatnie miesiące wolności. Drinki panieńskie, a nie kawa

rano kawe w towarzystwie mozna wypić 

[shar3ware]

Ładna mi kawa ostatnio była
Tylko Ania kawę wzięła i jej nie pasowała
Ja kawy nie pijam w ogóle to nie mam czego żałować.
Ale soczek był przepyszny
Już teraz za każdym razem jak będę mijała Grycana będę kupowała sobie sok na wynos.
Mniam!
Dla mnie tam każda pora dobra ,więc nie narzekam

Ta laska była tak zakrecona ze tej kawy to się byśmy mogły nie doczekać  sok był mniej ryzykowny ale fakt - warto było bo był pyszny 

[shar3ware]

Sok był mniej ryzykowny, ale..bardziej opłacalny!
Dobrze ,że ja mam miękkie serce

[japcio]

Herbatka też była dobra

Melduje sie na posterunku  kawy? Juz czwartek, jak dobrze.

Puk puk  żyjesz ? 

Mgiełka ledwie 
dzisiaj chce mi się kawy jak nigdy, zasypiam na stojąco, nie wiem co za pogoda dzisiaj jest   

Alis piękna pogoda, słoneczko świeci, cieplutko...

[Vivka]

ja też dzisiaj zasypiam  jak patrze w lustro to oczy mam jak szparki, chyba się jeszcze nie obudziły 

oj Mgiełka poszłabym na spacer, mam nadzieje ze w weekend będzie tak samo ładnie bo chce wyciągnąć M. trochę na dwór, nie ma co kiśnieć w domu, przespacerowałabym się na stary rynek 

vivka ja mam to samo, mam wrażenie ze głupio wyglądam taka niewyspana 

[shar3ware]

Mi też było coś ciężko dzisiaj wstać i pierwsza moja myśl po ruszeniu to "żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce"
Ale to pewno z racji tego ,że wstaję wyjątkowo wcześnie (o 9 ) ,bo do lekarza trzeba się ogarnąć
Jak mi się chce znów te 4 godziny tam siedzieć...

A Tobie w miarę sprawnie poszło w poniedziałek?

[Vivka]

Monika to rzeczywiście wcześnie wstajesz  ale spoko jakbym była w ciąży też bym tak wcześnie wstawała