Anusiaaa bez przesady jak o siebie dbasz i ćwiczysz systematycznie to jedna pizza raz na siaki czas Ci nie zaszkodzi. Bez przesady z tymi wyrzutami sumienia kochana

Caipirania ja chyba przeoczyłam Twojego posta

Ciężej mi dobić węglowodany wiesz? Białko jako tako daję radę z odżywką oczywiście. Jeden posiłek dodatkowy kiedy jestem na siłowni mi zastępuje (tzn od razu po, w szatni) bo zwyczajnie nie wyrobiłabym się w czasie z takim jedzeniem.
Ja teraz mam mega zmianę i mam nadzieję, że mój organizm dobrze to przyjmie i nie obtłuści się. Chodzi o to, że 18 czerwca mam operację, po której nie mogę ćwiczyć 3 miesiące a potem powoli bardzo wracać do ćwiczeń. Więc już odstawiam powoli odżywkę i zmniejszam bilans, żeby mi się żołądek obkurczył troszkę. Każdy kto ćwiczy masowo wie, że to tak długi czas, że spadnie mi wszystko co zrobiłam. Ale trudno. Byle nie przybyło tłusczu więc muszę mniej jeść
No i ćwiczenia zaczynam powoli robić aerobowe razem z siłowymi bo mam już niewiele czasu.
Jak ja wytrzymam tyle bez treningów

Może dla niektórych to nic ale dla mnie jakaś masakra
