Autor Wątek: Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia  (Przeczytany 29364 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rybkawiedenka
  • Gość
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #660 dnia: 31 Stycznia 2007, 12:30 »
Gosi wiesz co, ja też tak mam! Jjem cały czas, przeraża mnie to!!!! Wczoraj 4 należniki z nutellą i babanem albo jabłkiem a za godzine 4 kanapki. I od rana to samo. Już zjadłam 3 kanapki na śniadanie, jabłko, banana, mandarynke i cały czas sięzastanawiam coby tu jeszcze zjeść. A wtałam o 7 i spałam 2 godziny w trakcie!

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #661 dnia: 31 Stycznia 2007, 12:58 »
hm....to może to jakaś kolejna przypadłość ciążowa ?!?!  

ja właśnie gotuję zupkę i za ok. pół godziny  będę ją jeść. Ale teraz mnie skręca...dobrze, że nie mam w domu żadnych ciastek....



rybkawiedenka
  • Gość
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #662 dnia: 31 Stycznia 2007, 13:08 »
na właśnie, ja niestety mam i wcinam właśnie chipsy serowo- cebulowe.

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #663 dnia: 31 Stycznia 2007, 17:47 »
Cytat: "Gosiaczek80"
fantastyczny plan  

smiało mozesz realizowac :)

aptyt w 31 tygodniu = czas najwyzszy dokarmic DZIDZIE !!  :brawo_2:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #664 dnia: 1 Lutego 2007, 19:30 »
Gosiu jaki masz śliczny brzuszek i cieszę się że u Małej wszystko dobrze, nie martw się apetytem, potem schudniesz a dzidziuś chce przybrać na wadze :)

Śliczne te ciuszki - hi hi ja właśnie buszuję po allegro :D

poza tym tak jak Marta napisała- nie przejmuj się tak tą no-spą, zobaczymy jak będzie, nie ma co się dołować na zapas, wszelkie sprawki z mięsniami dzieciaczek szybko nadrobi :)

i nie miej żadnych wyrzutów sumienia z powodu forum -> to ma być przyjemność dla Ciebie, forumki są bardzo tolerancyjne :)

uściski  :przytul:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #665 dnia: 2 Lutego 2007, 09:31 »
Cytat: "Tajusia"
Gosiu jaki masz śliczny brzuszek

 :oops:  :oops:  dziękuje za komplement.
Cytat: "Tajusia"
cieszę się że u Małej wszystko dobrze,

też się cieszę. oby tak było już zawsze i niunia urodziła sie zdrowiuteńka.
Cytat: "Tajusia"
nie martw się apetytem, potem schudniesz

a wiecie co wczoraj wyczytałam....?? że u cieżarnych często pojawia się nadmierny apetyt, który jest spowodowany " szybszym niż zwykle obniżeniem się poziomu cukru po spożyciu posiłku. Wynika to ze zwiększonego zużycia składników pokarmowych przez płód."
A przecież u mnie ciągle cukier wychodził poniżej dolnej granicy normy.  teraz już wiem, że to normalne...choć im więcej jem, tym więcej kalori spożywam, a że mało spalam (bo niewiele się ruszam) to wszystko mi się odkłada...ech...
Cytat: "Tajusia"
poza tym tak jak Marta napisała- nie przejmuj się tak tą no-spą, zobaczymy jak będzie

co do no-spy, a właściwie spazmoliny (bo to biorę rozkurczowo) to już mam nie brać jej tak regularnie tylko jak bede czuła się gorzej. Ale ak  wychodzi, że przynajmniej raz dziennie ją biore. Brzuszek dalej się napina czasem się stawia i twardnieje. najczęsciej oczywiście popołudniu i wieczorem.



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #666 dnia: 2 Lutego 2007, 11:24 »
Cytat: "Gosiaczek80"
to wszystko mi się odkłada...ech...

a gdzie  :drapanie:  :drapanie:  :drapanie: bo nie widze  :drapanie:

Cytuj
najczęsciej oczywiście popołudniu i wieczorem.
_________________

to znaczy ze mama nie odpoczywa ? :czeka:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #667 dnia: 2 Lutego 2007, 15:21 »
Cytat: "Martaxyz11"
to wszystko mi się odkłada...ech...


a gdzie    bo nie widze

przyjdzie czas, że zobaczysz  :taktak:  

(właśnie zjadłam zapiekanki z tyńczykiem...mniammniam mniam - pychotka )

Cytat: "Martaxyz11"
to znaczy ze mama nie odpoczywa ?

odpoczywa, odpoczywa, tylko dopołudnia troszkę mniej leży. a po południu, czyli od 18 mam przymusowe leżenie pod czujnym okiem przyszzłego tatusia. Co do odpoczynku to właśnie w samo południe uciełam sobie 2 h przedobiadową drzemkę....i dalej czuję, że jestem jakaś senna - trochę dziwne i do mnie niepodobne...nawet w ciąży.

A za chwilę zmiatam do kuchni i dokończę robić ciasto na karpatkę i zrobić naleśniki.



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #668 dnia: 2 Lutego 2007, 15:30 »
Cytat: "Gosiaczek80"
dokończę robić ciasto na karpatkę

mniamniusia... tyle pyszności dzisiaj wyczytałam...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #669 dnia: 2 Lutego 2007, 16:30 »
Cytat: "Gosiaczek80"
od 18 mam przymusowe leżenie pod czujnym okiem przyszzłego tatusia

no dobrze ze jest bat nad Tobą i Cię przypilnuje  :los:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline monika_mb

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 654
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29 lipiec 2006
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #670 dnia: 2 Lutego 2007, 16:32 »
Gosiu brzuszek piękny! A jedzonkiem sie nie przejmuj - przecież dzidzia musi mieć z czego rosnąć :)
Liwia Łucja B. - zawdzięczam Ci swoje życie.....


31.08.2007r, godz.19:50... Liwia..nasz maleńki wielki Cud... 53cm, 3650g

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #671 dnia: 7 Lutego 2007, 14:54 »
Gosiu co u Was? jak się macie?jak Wasz apetycik? wciąż smoczy ;)??  nie przemuj się tym tak widocznie potrzebuje dzidzia :)buźka
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #672 dnia: 7 Lutego 2007, 20:00 »
Gosiaczek80, odpoczywasz ?  :drapanie:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #673 dnia: 7 Lutego 2007, 20:39 »
Cytat: "Martaxyz11"
Gosiaczek80, odpoczywasz ?  :drapanie:


no własnie...co słychać?

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #674 dnia: 8 Lutego 2007, 10:02 »
u Gosieńki cisza... pewnie leniuchuje :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #675 dnia: 8 Lutego 2007, 10:32 »
Niech sobie odpoczywa.... :taktak:


Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #676 dnia: 8 Lutego 2007, 11:28 »
Cytat: "Maja"
Niech sobie odpoczywa....

i dużo leżakuje  
ściskam WAS :przytul:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #677 dnia: 8 Lutego 2007, 14:12 »
Cytuj
no dobrze ze jest bat nad Tobą i Cię przypilnuje

oj żebyś wiedziała...bacik nade mną wisi.....od momentu jak tylko przybiegnie z pracy.... :drapanie:  a czasami to jak jeszcze siedzi w  tej pracy

Cytuj
A jedzonkiem sie nie przejmuj - przecież dzidzia musi mieć z czego rosnąć

nio tak...dzidzia musi....a przy okazji mamusia też rośnie...

jeśli chodzi o jedzonko, to właśnie odkryłam w sklepie (w którym od dawna nie byłam, bo nie jest bezpośrednio na osiedlu; a poza tym ja ostatnio w ogóle nie robię zakupów) przepyszny, domowy smalczyk....właśnie zajadam się kanapeczkami z tym smalczykiem i kiszonym....po prostu poezja. Zuzi też chyba smakuje bo zaczeło się dziecię wiercić i kopać  :hahahaha:

Cytuj
jak Wasz apetycik? wciąż smoczy


ano smoczy... :los: . Chyba powinnam zmienić określenie siebie z ciężarówki na smoczycę  :los:  :los:

Cytuj
no własnie...co słychać?


Cytuj
u Gosieńki cisza... pewnie leniuchuje


U mnie nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Na forum zwykle siedzę dopołudnia (dziś wyjątkowo inne godziny obradowania), a po południu jak mężuś przybędzie to już nie mam dostępu do kompika tylko wyganiana jestem do leżenia.
Dzisiaj w ramach atrakcji codziennej monotoni poszłam zapłacić czynsz i przy okazji na małe zakupy. Ale fajnie jest na dworzu. Śnieżek pruszy, mrozu nie ma. wprost idealnie na spacerek.  
Kupiłam sobie herbatkę III trymestr (bardzo  smaczna w przeciwieństwie do II trymestru) i ten niebiański smalczyk o którym pisałam wyżej (o herbatnikach w czekoladzie i czekoladzie do picia nie będę wspominać  :los: ), a mężowi kiełbaskę i czipaski (a niech też coś ma od życia  :taktak: ).
Udało mi się też zakupić golonkę, wiec już mam główny produkt na obiado-kolację walentynkową. Powinien być wniebowzięty, bo golonka już za nim "chodzi"  ze dwa tygodnie. Teraz muszę wyszukać jakiś doby, męski przepis na goląkę w piwie ..może wy coś znacie ???



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #678 dnia: 8 Lutego 2007, 14:21 »
Widzę, że wsio w porządku, to super :brawo_2: Odpoczywaj ile możesz...

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #679 dnia: 8 Lutego 2007, 14:25 »
ja znam przepis na pyszną golonke, ale z winem i w pomidorach
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #680 dnia: 8 Lutego 2007, 15:23 »
Gosia cieszymy się, że u Ciebie wszystko oki :D Zakupy poczyniłaś niezłe i przy okazji narobiłaś mi niesamowitą ochotę na domowy smalczych...mnaaaam  :los:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #681 dnia: 8 Lutego 2007, 16:39 »
Gosiaczek80, Gosiula Ty sie melduj codziennie : JESTEM CAŁA I ZDRoWA :)

A co do golonki w piwe,....to maz wróći z pracy to Ci podyktuje...wiem ze jego stała cała noc w piwie i przyprawach....bo waliło piwskiem z lodówki :) :) :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #682 dnia: 10 Lutego 2007, 12:20 »
Cytat: "Martaxyz11"
wiem ze jego stała cała noc w piwie i przyprawach....bo waliło piwskiem z lodówki    

 :taktak:  :lol:
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #683 dnia: 11 Lutego 2007, 10:57 »
Marta będę wdzięczna twqojemu mężowi za przepis. Nie mogłam pisać wcześniej bo D. kręcił mi się po pokoju i (po raz kolejny) mógłby wyczaić niespodziankę jaką mu szykuje. A teraz go nie ma w domku wiec mogę klikać dowoli.  :skacza:


Wczoraj mieliśmy bardzo owocny dzień. Otóż pojechaliśmy do hurtowni z rzeczami dziecięcymi. Niestety nie kupiliśmy głównego celu wyprawy, czyli łóżeczka (nie było juz na stanie, a to które stało było lekko uszkodzone) ale doszliśmy w końcu do jakiegoś porozumienia i kompromisu...uf, było bardzo gorąco  :taktak:  Ale za to zakupiliśmy (co też było w planie):
*materac gryczano-kokosowy (na której stronie najpierw powinien spać dzieciaczek?),
*ochraniacz na łóżeczko w różowe słonie i pościel, która była do niego w kąplecie.
*prześcieradła z frotty - szt.2,
*okrycie kąpielowe- szt. 2,
*pokrowiec z froty na przewijak - szt.1,
*ceratka pod materac,
*pieluchy flanelowe, kolorowe - szt. 3,
*kocyk (podobny do kocyka Niny ...Marta wybacz ale nie mogłam się oprzeć  :los: ),
*rożek
*wanienka (w kolorze blue  :los: ),
*jedna, najmniejsza butelka z Aventu,
*szczotka, a własciwie szczotki do butelek i chyba też smoczka
* smoczek uspokajający,
*szczotka z naturalnego włosia do masowania główki niemowlęcia,
*zestaw do maniciuru  :brewki: oczywiście dla niemowląt,
* termometr do wody (to może wydaje się wam zbędne ale jak dla mnie woda jest ciepła to dla mojego męża jest bardzo gorąca, wiec napoczątku wolę mieść pewność, że nie poparzę niuni),
* husteczki do pupy w plastykowym opakowaniu Nivei,
*termoopakowanie pojedyńcze

oraz piłka pluszowa jako pierwsza zabawka taty i córci  :hahahaha:

A łóżeczko jest zamówione i powinno być w ciągu dwóch tygodni.

Wiecie co niby każda rzecz wydaje się niedroga, bo w granicach 15-20 zł ale rachunek i tak bez łóżeczka wyszedł nam bardzo "ciekawy"  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:

Oglądaliśmy też wózki i przekonałam męża do mojego typu wózka. Narazie pojazdu nie kupujemu ale misiek już wie o co i dlaczego mi o to chodzi. A poza tym wózek który tam stał funkcjonalnie mu się spodobał (czy widziałyście mężczyznę narzekającego na kolor wózka ? :drapanie: ).

'Jestem już znacznie spokojniejsza, że lista rzeczy wyprawkowych nam się zmniejszyła, a do D. dotarło, że zsumowane  tzw. pierdoły też potrafią nieźle szarpnąć kieszeń.



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #684 dnia: 11 Lutego 2007, 11:00 »
Gosia zakupowe szaleństwo :D WOW :skacza:  widzę, że zakupy się udały :D a to bardzo dobrze... Całkiem miło kupować takie pierdułki
Cytat: "Gosiaczek80"
Wiecie co niby każda rzecz wydaje się niedroga, bo w granicach 15-20 zł ale rachunek i tak bez łóżeczka wyszedł nam bardzo "ciekawy"

skąd ja to znam :?:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #685 dnia: 11 Lutego 2007, 11:06 »
no no no to zakupki się udały
i bardzo dobrze :):):):):):)

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #686 dnia: 11 Lutego 2007, 12:22 »
jeszcze niemam praktycznie nic dla naszejk zuzi..  nawet piżamki dla siebie na wypadek pójscia do szputala.. kompletnie nic.. muszę w tym tygodniu kupić sobei cokolwiek żeby  mieć w półce.. nigdy nie wiadomo kiedy będa chcieli mnie połozyc..

ale ty masz malusie brzusio ..  :skacza:

całe 1600g dzidzi.. pieknie.. masz już co nosić..  :brawo_2:

ja narazien ie szaleję z apetytem.. ale pidu zauważył,ze coś ciągle miele  dziobem.. najczęściej sa to owoce a nie pajda chleba.. w czwartek opyliłam prawie całą tabliczke  czekolady wedla capuccino.. cos mnie naszło i zarłam prawie cała na raz  :drapanie:

gosia.. nie przejmuj isę zaległościami.. ja tez  niełapie się w wieksziości.. gdyby nie inni modemi  byłby burdel na forum.. generalnie ograniczyłam się do bebikowa , sprawdzania nowych userówna forum i szukaniu krypciochy.. czasem wywale jakies tematy lub zamkne ( jak się dublują) i w zasadzie to wszustko co robie.. nie daje rady wszystkiego ogarnąc..  :mdleje:


uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.. jakie zakupy..  :brawo_2:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #687 dnia: 11 Lutego 2007, 12:31 »
Cytat: "monia"
jeszcze niemam praktycznie nic dla naszejk zuzi.. nawet piżamki dla siebie na wypadek pójscia do szputala.. kompletnie nic.. muszę w tym tygodniu kupić sobei cokolwiek żeby mieć w półce.. nigdy nie wiadomo kiedy będa chcieli mnie połozyc..

no monia wstydz się :)):):):)
ja mam nawet piżamkę na karmienie taką z otworkami po bokach ( mój Marek oczywiście o to zadbał)
Cytat: "Gosiaczek80"
Wiecie co niby każda rzecz wydaje się niedroga, bo w granicach 15-20 zł ale rachunek i tak bez łóżeczka wyszedł nam bardzo "ciekawy"


niestety dzidzia to straszne koszty :)
ale ja tam wole sobie czegoś nie kupić a małemu tak :)

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #688 dnia: 11 Lutego 2007, 12:55 »
Cytat: "agulkaaa"
no monia wstydz się  ):):):)
ja mam nawet piżamkę na karmienie taką z otworkami po bokach ( mój Marek oczywiście o to zadbał)


tak.. wstydze się  :drapanie:

ehhhhhhhhh. i tak nie mam gdzie tego składać :( .. jak pidunio skonczy mały piokój i kupimy  szafy do pokoju wtedy rusze w miasto.. zacznie się zakup hurtowy  :tupot:

Cytat: "agulkaaa"
niestety dzidzia to straszne koszty  
ale ja tam wole sobie czegoś nie kupić a małemu tak


dokładnie..

dobrze jest kupowac stopniowo.. nie zaboli tak po kieszeni..  :drapanie:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Gosiaczek80 szczęśliwa przyszła Mamusia
« Odpowiedź #689 dnia: 11 Lutego 2007, 15:15 »
Cytat: "agulkaaa"
ale ja tam wole sobie czegoś nie kupić a małemu tak

i ja tez tak mam :D
Cytat: "monia"
dobrze jest kupowac stopniowo.. nie zaboli tak po kieszeni..

albo odkładać miesięcznie jakąś kwote i później hurtem zakupic wszystko :skacza:  :skacza:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka: