Gosienko - jaki PULPET!!!?
Gdzie?
na buzi

nie ma to tamto - zaokrągliła się. Nawet kolega przez skypa zauważył
Ale i tak dziękuję za komplementa. Zawsze to miło się robi, jak ktoś mówi, że świetnie się wygląda.
A moze chodziło o pulpeta w brzuszku ?
a to juz inna sprawa. Wiecie, że Zuza w wieku 26 tygodni płodowych miała wymiary bobasa na 28 tydzień ?! I ważyła prawie 1200 gram. Z wywiadu szpitalnego dowiedziałam się, że to duuuuzżżży bobas...
Co do gardla to ja leczyłam Tantum Verde w pastylkach do ssania i psikałam sobie do gardła
I tym się lecze. do tego syropek prawoślazowy, herbatka z domowymi malinami, i pastylki do ssania neo-angin, a na kolacje mleko z czosnkiem. A nosek smaruję maścią majerankową.
chciałambym mieć już to choróbsko za sobą. Niby tylko głupi katar i gardło, a człowiek już ma dosyć.
Dziś po południu mam kolędę. Muszę jeszcze obrus upraować i wszystko poukładać na stoliku tak jak trzeba. Wczoraj mój małżyk posprzątał wiec dużo pracy mam już z głowy.