Autor Wątek: Baba za kółkiem!  (Przeczytany 76472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #360 dnia: 6 Lutego 2008, 16:01 »
Dokładnie...tak jak Maja mówi...

Anka nauczysz się, musisz zrobić wiekszy najazd, wiekszym łukiem parkować....Pańdziochą to można tak myk zza winkla, wiekszym musisz wcześniej przewidzieć... i wczesniej to miejsce parkingowe wylookac...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #361 dnia: 6 Lutego 2008, 16:05 »
wszystko mozna wyczuc.. ;D


a o ile wiekszy ten wiekszy samochod? :D

Offline mk.mika
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6 czerwca 2009
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #362 dnia: 6 Lutego 2008, 19:11 »
Ja tak sobie myślę, że tym naszym, na parking w Galaxy (ten piętrowy) nie wjadę :P

Kurcze, Pandy wymiary to dł. 354cm szer. 158cm wys. 154cm, a naszego dł. 471cm szer. 181,8cm wys. 141cm. Jak nie patrzeć, o ponad metr jest dłuższy...

rajdoweczko tylko tyle większy ;)

trochę większy pomyśl że ja z seicento się przesiadłam na wielkiego opla a teraz na fiata albea, też jest różnica i właśnie dostaje paniki teraz jak jeżdżę czymś małym. A liliann dobrze napisała z parkowaniem, a najlepiej jedź sobie na plac manewrowy i poćwicz tak jakbyś miała zdawać egzamin super sprawa wiesz jak samochód się zachowuje jaki ma skręt i jak ogólnie się nim poruszać. Ja niestety z moja kobyłką czasami walcze bo ma kiepski skręt jak to w fiatach :(


Moje oczy są nadal zielone w moim oknie wciąż kwitnie nadzieja

RELACJA

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #363 dnia: 6 Lutego 2008, 19:47 »
mk.mika wiesz wymiary srednio mi cos mowia ;)

nawet nie wiem ile moj ma :) chodzilo mi raczej o porownanie = jakie to autko ;)

Offline Anjuschka

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #364 dnia: 6 Lutego 2008, 20:52 »
Hyundai Sonata 1999r. on ma taki długi przód i kuper.... pamietam jak nim kiedyś parkowałam tyłem, to stanęłam prawie metr od ściany, bo nie widziałam końca samochodu.

A wygląda on mniej więcej tak:



Tutaj wcale nie wygląda na długi... może sama już wymyślam... najgorzej, że ten tył idzie w dół i jak go nie widziałam w lusterku. Będę musiała pokombinować.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #365 dnia: 19 Marca 2008, 21:25 »
ja mam prawko od 2004 roku, zdałam za 1 razem. Jak szłam na kurs to czekał na mnie Peugeot 605- potwór- 3,0 w benzynie 200 KM,


ale jak przyszło do rozruchu to się okazało, że trzeba naprawiać- tata nie miał już serca do tego samochodu i go sprzedał, skończyło się na tym, że odkąd go dostałam to jechałam nim 2 razy i to jako pasażer- zostało mi po nim zepsute radio ;)
Tata dał mi się kilka razy przejechać swoim Renault Espace II- siedział obok, ale źle się w nim czułam, jak w statku kosmicznym ;) Jakoś 1,5 roku po tym jak zdałam tata przekazał mi i narzeczonemu swoją renówkę- Misia- chociaż bardziej Darkowi bo ja już bałam się wyjechać w miasto. Kilka miesięcy temu zmieniliśmy Misia na nowszą wersję Espace III- też jest Misio ;)

I pomimo tego, ze jest odrobinę większy od poprzedniego to kilka razy nim jeździłam, ale wieczorami albo w święta jak mniejszy ruch ;)
No i teraz od 2 tygodni mam razem z mamą nasz osobisty samochodzik, wymarzony, długo wyczekiwany- mały- Toyotę Yaris II- ta z kolei nazywa sie Bąbelek  ;)


ale się rozpisałam :)
a tak wygląda Misio

rodzinne autko tylko dzieci brak ;)
kurcze, dwa razy mi się dodał Misio, na początku wydawało mi się, ze się nie wkleiło  :oops:, wiec jakby moderator mógł usunąć poprzedni i ten wpis. Z góry dziękuję

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #366 dnia: 8 Lipca 2008, 23:58 »
Ania tyl faktycznie masz dlugi pamietasz jak mieszkaliscie przy Kosciuszki caly czas marudzilam ze jeden samochod to trzeba omijac bo mu tylek wystaje prawie na 2 pasy...i malo nie padlam jak wkleilas pierwszy raz Twoj samochod..zapytalam czy tam parkujecie i od razu wiedzialam ze to Twoj musze codziennie rano omijac i psioczyc na jego tyl hehe  ;D ;D ;D

ps. a mi sie marzy toyota yaris...tylko podoba mi sie ten wczesniejszy model...ale juz g ;Do chyba nie robia skoro sa nowsze modele  ::) ::) ::)


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #367 dnia: 9 Lipca 2008, 08:55 »
Czytam i czytam i myślę czy ja pisałam w tym watku????

Prawko mam od 1998 roku, w grudniu będzie 10 lat. I jeżdzę od samego początku. Przez kilka lat robiłąm spore trasy. Uwielbiam prowadzić, uwielbiam swoje auto - znam jego możliwości i jestem go pewna! Mimo posiadania nawigacji nadal jeżdzę z mapą bo ufam tylko sobie.

Mój M policzył kiedyś że w 2005 roku zrobiłam SAMA 60tyś km. W tym roku rekordu nie pobiję ale licząc że mamy nowe auto od stycznia i już zrobiłam nim 15,500 km to są szanse na 35 tyś.
Zaznaczam że to tylko moje auto ,tzn moje do jeżdzenia bo M ma służbowe.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #368 dnia: 9 Lipca 2008, 10:12 »
A ja uwielbiałam jeździć, prawko zdałam jak miałam 16 lat za I razem. I dwie ostatnie sytuacje sprawiły, ze nawet jak wsiadam jako pasażer dostaje jakiegoś paraliżu...w jednym m-cu miałam dwie stłuczki. Pierwsza niezbyt poważna, ale sporo kasy poszlo w zapomnienie, wjechalam w dupe facetowi, zagapiłam się-ewidentnie moja wina. 2 tyg temu jechałam do meza do pracy i nagle prosto pod kola wbiegła mi sarna...zobaczylam ją dopiero jak juz uderzylam, jechałam sama i patrzylam na droge, nie wiem skad ona tam sie wziela. Zupelnie jakby wyrosla spod ziemi. Mi sie nic nie stalo, bo jechalam ok 70km/h, nie zdazylam sie na szczescie rozpedzic, auto troszke wgniecione. I to zdarzenie bylo kulminacyjne w moim teraz leku. Przez kilka dni nie moglam spac, jak zamykalam oczy wszystko sie odtwarzalo. Tak mi szkoda tego zwierzęcia, bo ona niestety padła. No nic, może kiedys mi to przejdzie.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #369 dnia: 9 Lipca 2008, 11:15 »
Oj Martynka, ale miałaś przeżycia :( Oby szybko przeszło :-*

Ja prawko mam od 2002roku, czyli 6lat, jeżdzę bardzo dużo, nie mam żadnych lęków, pojadę wszędzie. ogólnie bardzo lubię prowadzić :)

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #370 dnia: 9 Lipca 2008, 11:17 »
ja po stluczce tez przestalam jezdzic, a to najgorsze, co mozna zrobic :(

Offline promyczek

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #371 dnia: 9 Lipca 2008, 11:37 »
ja mam prawko ponad 7 lat  :D

miałam do czynienia z różnymi samochodami - większymi i mniejszymi, i stwierdzam, że jeśli ktoś nauczy się jeździć większym, to będzie umiał bez niczego odnaleźć się w mniejszym  :D jazda samochodem to coś pięknego  :auto: :skacza:

i rzeczywiście najgorszy błąd to strach przed jazdą po stłuczce  ;) trzeba się przełamać bo im później tym gorzej

ja jeżdżę BMW E36 - i tutaj pozdrawiam Jagódkę  :D mąż ma E30 w cabrio  :D

jeśli chcecie to wkleję Wam fotki ale dopiero wieczorem bo teraz są brudasy  ;D


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #372 dnia: 9 Lipca 2008, 12:15 »
Mam prawko 3 lata, nienawidzę jeździć na długie trasy bo mnie to nudzi...nie uważam się za dobrego kierowce :) i do tej pory nie umiem zaparkować tzw: "zatoczki". :glowa_w_mur:

Jak narzazie bez mandatu i punktów karnych. :cancan:

Jak przyzwyczaję se do jednego auta, to innym już mi trudniej idzie :-\

Ale nie wyobrażam już sobie zycia bez mojej Formuły czerwonej
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #373 dnia: 9 Lipca 2008, 15:55 »
ja po stluczce tez przestalam jezdzic, a to najgorsze, co mozna zrobic :(

kiedy to bylo? tzn jak dluga masz przerwe i powazna stluczka?

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #374 dnia: 9 Lipca 2008, 16:08 »
Witam ;)

Po takiej stłuczce warto wykupić kilka godzin w jakiejś szkole jazdy. Oni profesjonalnie przywrócą Was na trasę 8)

Nie są tylko do nauki. Nie osobiście, ale polecam ;)

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #375 dnia: 9 Lipca 2008, 18:55 »
ja mam prawko od 1996 roku:) oj kiedy to bylo .... A zdawalam  w okresie pielgrzymkowym w Czestochowie...
Od poczatku jezdzilam sporymi autkami ( np peugot 405) a potem na dlugo przesiadlam sie do malucha:) Ilez ja nim km zrobilam to moje. A i stluczke zaliczylam..  Z podporzadkowanej drogi facet we mnie wjechal. Od 3 lat smigam corsom...i zaliczylam "zderzenie" z tirem...Kierowca tira nie zauwazyl mnie.. musialam go gonic...(dobrze ze szlo)... ale na pocieszenie pochwale sie ze ejszcze ani ejdnego punkciku karnego nie zalapalam

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #376 dnia: 9 Lipca 2008, 19:32 »
...ja po stłuczce ( może jakieś trzy miesiace po zdaniu prawka) po prostu wsiadłam do auta i wróciłam do domu...
Zabroniłam mężowi po mnie przyjeżdżać...

chyba najlepsza metoda...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #377 dnia: 10 Lipca 2008, 20:27 »
Rajdówko, stluczka nie byla powazna, wjechalam w kolezanke na parkingu, ale psychicznie mnie rozwalila, duzo bylo przez nia zamieszania, przykrych sytuacji, poczatkowo blokowalo mnie samo parkowanie, ale ostatecznie kompletnie przestalam jezdzic i wlasciwie jedynie pasazerem jestem prawie od dwoch lat :( Z jednej strony zaluje, z drugiej zwyczajnie mnie nie ciagnie do prowadzenia......

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #378 dnia: 10 Lipca 2008, 21:31 »
Pyh ja też dziabłam taksiarza na parkngu przed marketem...
Moja wina, nie zauważyłam goscia a miał pierwszeństwo....
Spisaliśmy oświadczenie...
Mialam nerwa...ale wróciłam do domu i następnego dnia pojechałam do pracy...

Moze kilka jazd z intsruktorem zniweluje Twój strach....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #379 dnia: 11 Lipca 2008, 09:56 »
Ja myslę, że tu nie chodzi o dodatkowe godziny z instruktorem tylko o lęk jaki jest jak się wsiądzie za kierownicę. Ja mam ten strach również jako pasażer, ale wiem, ze prędzej, czy później i tak wsiąde i pojade. Teraz podczas jazdy mam wrażenie, ze zaraz coś nam wpadnie na maske i to mnie paraliżuje. To jest w mojej głowie.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #380 dnia: 11 Lipca 2008, 10:12 »
a ja prawko może bede mieć :) moje drugie podejście jest za tydzień 18.07. niby się nie stresuje, ale boje się że znowu jakąs głupote wywine i nie zdam :)
a co do stłuczki. wczoraj właśnie zaliczyliśmy. mąż wyjeżdzał z parkingu i lekko zarysował inne autko. oczywiście kobieta nie miała w aucie żadnego wgniecenia tylko nasz czarny zderzak się jej odbił, a nasz cinkuś :) ani kropki nie ma. ale było jak było męża wina  >:( kierowcy z 12 letnim stazem, bez żadnego mandatu i żadnej stłuczki :) nawet tym genialnym się zdaża nieumiejętność wycofywania z banalnego parkingu :)

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #381 dnia: 11 Lipca 2008, 10:22 »
Aniu - mysle, ze u Ciebie wiesz co by pomoglo? idz najpierw na taki kilkudniowy kurs do szkoly bezpiecznej jazdy albo "zaawansowanej"... w roznych warunkach, na matach itp... musisz odnalezc radosc w jezdzeniu i musisz poczuc, ze panujesz nad samochodem.

Bez urazy ale taka sytuacja wymaga profesjonalisty a nie instruktora, ktory uczy tak naprawde pod zdanie egzaminu....

p.s. macie ten sam samochod?


Martynko a taki lek nie jest dobry wiesz dlaczego? w sytuacji "zagrozenia" nie wiesz jak zareagujesz... mozesz puscic kierownice, albo zbyt nerwowa nia krecic.. moga Ci sie pomylic nawet pedaly.. musisz myslec, ze kazdemu moze sie zdarzyc .. robic wszystko, zeby sie "odblokowac".


Mam przyklad tego z czym mozemy sie liczyc na drodze:

Wczoraj stoje na swiatlach - b. ruchliwe skrzyzowanie, droga  3pasmowa, wlotowa do miasta prostopadle do mojej. Swiatla bezkolizyjne, czyli mam czerwone w lewo na lewym pasie, na prawym czerwone ale zapala sie strzalka w prawo (Ci z 3 pasmowki z lewej strony stoja). Pierwszy samochod z pasa obok mnie rusza i skreca w prawo. Za nim rusza kolejny i co robi??? jedzie prosto na czerwonym!!! Za nim drugi!! Z prawej strony jeszcze normalnie jada na zielonym! Dobrze, ze opanowal sie i stanal na srodku skrzyzowania jak z prawej strony jadacy z piskiem opon zatrzymal sie i walnal klaksonem!
Szok po prostu!! Dobrze ze nikt nie jechal z prawej strony na zewnetrzym pasie bo nie mialby szans zahamowac na czas!
Dlatego nawet jak macie zielone na skrzyzowaniach odruch sprawdzenia sie przydaje..


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #382 dnia: 11 Lipca 2008, 10:26 »
Karola wiem i zdaje sobie z tego sprawe. I wiem, ze im dluzej bede zwlekala tym gorzej.
Wszyscy mi tlumacza, ze to byl przypadek i kazdemu moze sie zdarzyc i wlasnie boje sie tego, ze mi to moze przytrafic sie drugi raz  >:( Mąz z moim tata w ogole juz nie rozumieja i to dla nich tylko zwierze, ktorych jest tysiące.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #383 dnia: 11 Lipca 2008, 10:31 »
To był tzw. instynkt stadni. Wielu kierowców tak robi...nie patrzą na sygnalizator lecz na innych - jak inni ruszyli, to i oni.

Sytuacja tak bardzo częsta, że wręcz do przewidzenia.



Offline pyh

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1285
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: mężatka od 7.7.7
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #384 dnia: 11 Lipca 2008, 11:19 »
Karolinka, dzieki za rady, postaram sie poszukac czegos takiego na Śląsku. Kiedys codziennie dojezdzalam do pracy samochodem nawet 50km latem, zima, we mgle i nic mnie nie ruszalo, a teraz taki mieczak ze mnie. Chyba najbardziej przybilo mnie to,ze wjechalam w kolezanke,z czego potem wyniklo mase przykrych sytuacji.. Tamten samochod ukradli nam sprzed bloku, ale mamy nowy, taki sam...jechalam nim tylko raz....Maz zabral mnie na parking pod marketem,zebym sobie troche poparkowala i pojezdzila, a ja pomylilam zjazdy i zamiast na osiedlowa droge wyjechalam na autostrade!!!!! Dojechalam do domu z dusza na ramieniu, ale i rozbawiona wlasna fantazja ;) Zlapalam sie jednak na tym, ze kompletnie zagubilam poczucie przestrzeni, miejsca obok samochodu, niestety, to nie jest tak, ze tego sie nie zapomina :(

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #385 dnia: 11 Lipca 2008, 14:41 »
Widzisz Pyh ja sie własnie tego po stłuczce obawiałam, a wiem, że nie mogę sobie pozwolić na niejeżdżenie, dlatego na siłe wsiadłam i pojechałam...tez miałam serce w gardle i łapy mi sie trzęsły na kierownicy, nogi na pedałach...
A musiałąm jeszcze przyjaciółkę odwieść do domu, bo z nią byłam...

Może to kwestia tego że mam twardsze psyche...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gilga118
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Płeć: Kobieta
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #386 dnia: 27 Sierpnia 2008, 21:33 »
Dziewczyny, a ja nie dawno zdobyłam prawko i teraz powoli zaczynam jeżdzić, Ale z dużą obawą, jak mam wyjechać sama. A jak to było u was?

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #387 dnia: 27 Sierpnia 2008, 21:43 »
Ja zdalam prawko w maju na poczatku oczywiscie sie balam ale jezdzilam momentem przelomowym bylo jak maz mial chore oko i mial zakaz prowadzenia a trzeba bylo jezdzic po lekarzach itd wiec ja musiala jezdci wtedy jakos sie przelamalam to po pierwsze ale druga sprawa od poczatku wole jezdci sama,nie dlatego ze maz cos mi mowi ze cos nie tak ale widze po sobie ze jak jade z nim to licze na niego tak jak na instruktora ktory w razie czego mi zahamuje albo powie jaki byl znak,krotko mowiac jestem wtedy wygodna ale automatycznie gozej mi sie jezdci,nie moge sie rozluznic.Natomiast jak jade sama to jestem zmuszona myslec wiec to robie:)i nie mysle o tym ze dopiero zdalam prawko...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #388 dnia: 27 Sierpnia 2008, 21:57 »
Nie ma na co czekac...dostałam prawko i tego samego dnia wieczorem wsiadłam za kierownicę - trasa do rodziców do Stargardu, następnego dnia pojechałam do pracy. Te pierwsze dni jeździłam z mężem...jakieś 5-6, a potem sama  - mąz też ma swoja cierpliwość i chciał sobie rano pospać, a nie jeździć jako moja asysta.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Baba za kółkiem!
« Odpowiedź #389 dnia: 27 Sierpnia 2008, 22:00 »
Moja pierwsza samotna jazda - oj stres był nie mały, bo mój P. tak mi zaparkował auto, że z 5 minut wyjeżdżałam spomiędzy słupków.
Potem jazda po mieście... i można było odetchnąć.

Na początku przed każdą jazdą miałam mały stres, a teraz... prawie codziennie jeżdżę sama... i jest super.
Prawko mam od lutego!