0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
dzieki swiatlom nie tylko lepiej i szybciej takie autko widac ale tez mozna rozpoznac z jaka predkoscia jedzie.
jak sobie przypomnę tych zidiociałych kretynów walących mi długimi to mnie normalnie krew zalewa - a takich pełno na drogach
dokładnie. były przeprowadzane badania i kierowcy lepiej i szybciej byli w stanie ocenić prędkość pojazdu jadzącego ze światłami. Ja popieram w 100%. Po prostu z doświadczenia wiem że taki samochód jest dużo lepiej widoczny o każdej porze roku. I nikt mnie nie przekona że tak nie jest.
nie pozostawało mi nic innego jak się takiemu "odwdzięczyć
na "spowalniaczy" jak to fajnie megan okreslila.. - wyprzedze, zwolnie i jade przed nim powolutku
hehe no z tymi awaryjnymi to jest taki patent - tylko pytanie ktory kierowca zajarzy o co chodzi
Ale "czuję" autko, manewruję sprawnie...to moje silne punkty. Ehhhh zobaczymy jak będzie...A Zośka czeka....
Kochane za dwa tygodnie egzaminek.
Czas pochwalić się moim (od 3 tygodni) Żuczkiem
o klasę wyżej niż seicento
liliann pamietaj, ze tylko spokoj moze Cie uratowac
Poniedziałek 8 rano - test.Potem jazda....