Mariolka, wiem o co ci chodzi z tym podnóżkiem. Wiktorek teraz bardzo rzadko zasypia na dworze, bo go samochody interesują i non stop się wychyla, żeby je oglądać. A poza tym i tak okazało się, że ten wózek byłby za mały dla naszego Wiktorka, dlatego wzięliśmy inny model, też Graco i w tym samym kolorze.

Z wyborem wózka mieliśmy nie lada problem, bo teraz prawie wszystkie mają 2 rączki, a te są dla mnie za wysokie. Dlatego szukaliśmy z jedną i regulowaną rączką. Do tego nie mógł byc za wąski bo nasz Wiktorek nie należy do dzieci drobnych, a zimą w kombinezonie to już w ogóle by się nie zmieścił.
Wózek zamówiony, teraz zobaczymy czy się sprawdzi
