Wiecie co, ja w ogóle nie mam czegoś takiego jak motyw przewodni albo kolor przewodni. Dekorację mamy wliczoną w cenę, będziemy o niej rozmawiać niedługo przed ślubem z właścicielką, ale ogólnie to standardowe przystrojenie tej sali na wesele podoba mi się. Ja nie lubię jak jest dużo czegoś, jakichś ozdób itp. Wolę skromnie i klasycznie. Sala ma ściany bordowe, wiszą obrazy w jasnych ramach, pokrowce na krzesła są złote, obrusy białe, bordowe - jakie chcemy. Z sufitu zwisają jakieś lampiony czy coś takiego, kilka gadżetów. Jest naprawdę ładnie. Kwiaty na stół przygotuje dziewczyna mojego brata, żeby pasowały do mojego bukietu. No i tyle.
Co do zaproszeń i zawieszek na alkohol,winietek to też chciałam,żeby były w tym samym wzorze,ale jeszcze nie wiem. Oglądam zaproszenia ale w styczniu dopiero coś wybierzemy.
Co do wesel w piątki, to myślę, że to niezły pomysł. Na pewno można sporo zaoszczędzić, bo piątkowe wesela są tańsze niż w sobotę. Piatek wyklucza poprawiny w sobotę, chyba że nikt nie będzie mial wowczas w tym miejscu wesela. Tylko dla gości moze to byc utrudnienie. Ci, ktorzy mają jechać np. przez 3-4-5 godzin, będą musieli w tym dniu wziąć sobie wolne w pracy.