Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4006559 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2310 dnia: 9 Kwietnia 2009, 15:36 »
macher od prasoli
"Nasz" forumowy  :hahaha:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2311 dnia: 9 Kwietnia 2009, 15:39 »
nie...parasolowy
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2312 dnia: 9 Kwietnia 2009, 16:28 »
Też nad nią debatuję cały czas 8)


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2313 dnia: 9 Kwietnia 2009, 16:48 »
My nareszcie w domciu . 28 marca wyladowalimy w szpitalu w Zdrojach po tygodniowej kuracji antybiotykowej na nieropne zapalenie ucha i wysoka goraczka do 40 st. Rozpoznanie - zapalenie pluc a w 5 dobie zalapal ostry niezyt zoladkowo -jelitowy , bo jakas zasrnana mamuska zamiast siedziec dzieckiem w sali to maszerowala w ta i spowrotem. Ciezko nam bylo dojsc do porzadku z Matim po wyjalowieniu antybiotykami.... Mamy tez podejrzenie na alergie pokarmowa (mleko , gluten ) wynik dopiero na koniec kwietnia  ???
Nie zycze nikomu pobytu z dzieckiem w szpitalu , moj Mati bardzo to przezyl psychicznie , na widok pielegniarek byl wielki krzyk i placz . Lekarka nie dowierzala nam ,ze to spokojne i grzeczne dziecko. Bidulek schudl a jako niejadek martwie sie jak on dojdzie do siebie chco po kroplowkach teraz  pierwszy raz w zyciu domaga sie jedzenia a jak narazie  lekkostrawna dietka i bardzo uboga  :-\ . Dobrze ,z emam jeszcze zwolnienie to Swieta spedzimy w domku razem .


Duzo zdrowka zycze wszystkim....

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2314 dnia: 9 Kwietnia 2009, 16:56 »
Jagna trzymajcie się...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2315 dnia: 9 Kwietnia 2009, 17:10 »
Jagna..to się porobiło...zdrówka w takim razie życzę i siły dla Ciebie. Ważne, że już w domciu. Będzie coraz lepiej. Buziaki dla Twojego kawalera od moje panny :-*

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2316 dnia: 9 Kwietnia 2009, 18:27 »
właśnie chciałam napisać to samo
że sie porobiło...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline peacelove
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2317 dnia: 9 Kwietnia 2009, 18:50 »
Jagna - współczuję.. ale najważniejsze, że już jesteście w domu, odkarmisz go pomału :)

A specjalnie dla Eli - i innych forumek też ;) mój Kamilek:





mam nadzieję, ze się wklei ;) jeszcze tego nie robiłam - jestem forumką werbalną, a nie obrazkową ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2318 dnia: 9 Kwietnia 2009, 18:52 »
piękne werbalne zdjęcia...
jaki słodki pyziolek...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2319 dnia: 9 Kwietnia 2009, 18:53 »
Ale uroczy, jak się śmieje....słodziak :D

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2320 dnia: 9 Kwietnia 2009, 19:06 »
ja mam wlasnie z firmy ania
ale mojej koleżance tez sie popsuła ale mnie sie trzyma
a ta z volanta jest poprostu swietnie zrobiona ale trzymanie też nie jest rewelacyjne

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2321 dnia: 9 Kwietnia 2009, 19:11 »
czyli wracając do parasoli - jak nie urok to sraczka...
a mąż spóźnił się do parasolnika i dalej nie wiem czy da się naprawić
a części do naprawy parasolek nie ma w necie...nawet już tego szukam...

Jagódka a ta od Volanta to nie jest przypadkiem też przez tą "Anie" produkowana???  bo na necie wyglądają podobnie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2322 dnia: 9 Kwietnia 2009, 19:56 »
Kamilek ma pyziolka słodkiego ;D

Moj małż nie kupił parasolki bo mu sie kolor nie spodobał :o Mąż jest z tych co czerwonego od pomarańczu nie rozróżnia stad moje zdziwko.
Chyba jednak zostanie nam zamowic na necie parasolke z X-landera ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2323 dnia: 9 Kwietnia 2009, 20:45 »
Ja nie polecam parasolek z x-landera. W ogóle nie można ich zginać tak by chroniły przed słońcem. Zamontujesz i koniec ani drgnie... zgina się tylko w jednej linii. Dla mnie lipa na maxa. Tania też nie jest. Ja ze swojej w ogóle nie korzystałam bo bardziej mnie wkurzała niż pomagała. Wolałam narzucic pieluche. Anusia może najpierw oblookaj na żywo  :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2324 dnia: 9 Kwietnia 2009, 20:48 »
Ale słodziak z Kamilka. I jakie ma fajne niebieskie oczka.

Lila, ja mam parasolkę produkowaną właśnie przez "Anię", dziś ją testowałam. W sumie nie jest taka zła.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2325 dnia: 9 Kwietnia 2009, 20:57 »
Ja nie polecam parasolek z x-landera. W ogóle nie można ich zginać tak by chroniły przed słońcem. Zamontujesz i koniec ani drgnie... zgina się tylko w jednej linii. Dla mnie lipa na maxa. Tania też nie jest. Ja ze swojej w ogóle nie korzystałam bo bardziej mnie wkurzała niż pomagała. Wolałam narzucic pieluche. Anusia może najpierw oblookaj na żywo  :)

Hmmm...moja się zgina i w przód i w tył i na boki - tam jest taka osłonka metalowa i ona też się zgina. Ja jestem z parasolki x-landera bardzo zadowolona. Koszt zakupu wraz z przesyłką to 100 zł.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2326 dnia: 9 Kwietnia 2009, 21:01 »
to może ja inny model miałam... moja ni cholery nie chciała... Brałam ją siła i sposobem i nic. Teraz już nie sprawdzę bo sprzedana.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2327 dnia: 9 Kwietnia 2009, 22:46 »
elisabeth81 jak ponownie wprowadazałam jabłko to juz nic nie było. A przy pierwzym podaniu jabłka tak sie przy kupie prężyła ze szok....potem jak coś wydawało mi się podejrzane to przerywałam wprowadzanie i odpuszczałam na jakiś moment. A żółtko później wprowadziłam niż mówia wszelkie tabele.

wiecie co ? mnie te parasolki też wkurzają ale sa cholernie potrzebne . Ja nie kupiłam orginalnej do wózka bo pan mi powiedział że chicco parasolek do wózków nie produkuje. i kupiłam taką uniwersalną za 35 zł i tak uważałam ze to za dużo jak na taki badziew. Trzymadełko (moim zdaniem gorsze od tych które tu były na pokazanych parasolkach) rozleciało się w zeszłe wakacje...osobiście chyba bym nie dała 100 zł za parasolke  :-\ bo ja przy tych 35 zł strasznie kwękam i stękam. sknera jestem czy jak ?!

peacelove slicznego masz Kamilka. I chyba będzie z niego taki sam rudzielec jak z mojego Zuzola  ;D

jagna współczuje. u mnie po 3 tygodniach choroby w domu był wrzask, krzyk na widok księdza. Był płacz i krzyk jak wyjeżdzaliśmy autem po raz pierwszy po chorobie i jak była w gościach po raz pierwszy po chorobie.



Offline peacelove
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2328 dnia: 9 Kwietnia 2009, 23:32 »
Hehe, Gosiaczku, nie miałabym nic przeciwko rudzielcowi, ale pierwsze rude włoski już mu wypadają - został mu tylko taki franciszkański "wieniec" - a nowe ma już blond. Ale rudzielce są słodkie i pięknie im w błękitach i zieleniach :) 
Dziękuję za komplementy w imieniu synka - bardzo się uśmiechał, jak mu czytałam forum ;)

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2329 dnia: 10 Kwietnia 2009, 08:55 »
peacelove jaki fajniutki maluzsek :) :)
anusiaaa ja jednak też kupuje oryginalna parasolke, bo jak mam sie denerwowac to wole juz wydac ta kase! U mnie w sklepie parasolka do x-landerka 77zl kosztuje nie wiem co wy tak duzo placicie.. Pytałam bo miałam ją kupić do mojego mutsiaka ale mi kolory nie pasują...bo ja mam taki czerwony wisniowy ;)

Moja mała była na bad. krwi ale sie nakrzyczała... waży już 5 kg i mierzy 63 cm !  ;)


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2330 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:08 »
Słodki maluszek :)

Dziewczyny a ta firma Ania to gdzie się mieści? Bo jakby tak gdzieś w Cz-wie , to bym podjechała obejrzeć te parasolki na żywo


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2331 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:10 »
Kurna, a u nas w sklepie nie ma tylko na zamowienie i nie wiadomo kiedy beda ::) i chciałam na necie kupic ale cena to 79 zł + 19 zł przesył...Katrinka tanio macie w tym sklepie.

Juz sama nie wiem, ktora kupic ???

Moja Zuzka wczoraj miałam marudne popołudnie i kiedy tak ryczała i wymachiwała łapami to się podrapała po buźce i ma taką szrame, że szok...bidula ::)
Ja się znowu wczoraj podłamałam...myślałam, że Zuzka już jest lepsza, fajniejsza, nie ryczy tak...a wystaczyło jedno popołudnie, żeby mi znowu "czarne" myśli do głowy przyszły :'(
W ogóle mała na spacerze jak sie wyśpi zaczyna tak wyć, że szok...nie chce leżeć, bo jak tylko weźmie sie na raczki to jest ok....oczywiście babcie nauczyła, a ja cierpie ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2332 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:19 »
dokładnie Gem w Częstochowie...

Z.P.H.U. Ania
ul. Konarskiego 16B
42-200 Częstochowa

 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2333 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:28 »
Mam wyniki małej liliann lookniesz nanie bo martwie sie... a w necie nicnie mohe znalezc..
HTC 28,2%, HDB 10,6 g/dl, 6,57 mmol/l, RBC 3,70 T/L, WBC 9,30 G/L, MCV 76 ul.
Mam tu normy ale one są dla osób doroslych..


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2334 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:31 »
W takim razie po świętach tam postaram się podjechać, bo dziś już nie zdążę


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2335 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:34 »
Ja na swoją parasolkę nie mogę narzekać... żaden oryginał... tej firmy co kupiła Lila, ale ma trochę inne zamocowanie niż było pokazane na aukcji- wg mnie o niebo lepsze bo spokojnie mogę zamontować na rurce mocowanie i wciskać i wyciskać pałąk z parasolką i nie zostaje mi żaden "pierdolnik" tylko małe plastikowe coś ;)
Niemniej użytkowanie parasolki samo w sobie jest uciążliwe  ::) tymbardziej jak się nie jedzie przez dłuższy czas prosto ;)

Jagna współcuje szpitala...
Peacelove- Kamilek jest śliczniasty!! Słodkie ma policzki!! Takie całuśne, że hej! :D
Anusiaaaa każdy ma prawo mieć słabszy dzień... daj szansę Zuzi- na pewno wróci Aniołeczek ;) Mój mały wczoraj też był marudką... ale czuję, ze to przeze mnie... od tygodnia dzień w dzień wybywamy na wiele godzin z domu... chyba już miał dość i chciał po prostu odpocząć...
aaa i jeszcze jedna uwaga!

NIE KUPUJCIE PARASOLKI W KOLORZE ZIELONYM TUDZIEŻ ŻÓŁTYM.... ROBALE ATAKUJĄ!

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2336 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:44 »
to może ja inny model miałam... moja ni cholery nie chciała... Brałam ją siła i sposobem i nic. Teraz już nie sprawdzę bo sprzedana.

Tam jest taki czarny guziczek, który trzeba wcisnąć aby regulować prasolkę w przód i w tył. A jak chcesz na boki to taką plastikową klemą (nie wiem jak to inaczej nazwać - zrobię foty to wytłumaczę). Jak chcesz jeszcze inaczej to tym drutem regulujesz - fakt sztywno dość chodzi, ale parasol stoi tak, jak go ustawisz.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2337 dnia: 10 Kwietnia 2009, 09:45 »
Jagna - zdrówka w te święta i oby szpitale omijały Was szerokim łukiem. Mam nadzieje, że Robaczek szybciutko wróci do siebie.

Peacelove - śliczniutki szkiecik :)

parasolka - moja x-landerowska zgina się na wszystkie strony, kjp83 a zwróciła uwage na taki przycisk przy rączce na dole? jak go naciśniesz to parasolka zmienia swój kąt położenia....ja jestem ze swojej zadowolona.

--
Kaha - jednocześnie napisałyśmy o guziczkach :)


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2338 dnia: 10 Kwietnia 2009, 10:11 »
Tobie się może już nie przyda, ale może ktoś inny skorzysta.

To jest ten czarny przycisk, który należy wcisnąć, aby regulować parasol do przodu i do tyłu.




Tą klemą plastikową reguluje się parasol na boki.




Tym drucikiem mozna sobie jeszcze doregulować. Ale tutaj trzeba trochę siły.


Parasol "chodzi" na wszystkie strony. Jest stabilny, mocny - testowałam na wietrze. Jestem zadowolona i polecam. Nie wiem, czy pasuje na inne wózki.







Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #2339 dnia: 10 Kwietnia 2009, 10:12 »
Katrinka mała ma niedokrwistości trochę...
wygląda na pierwszy rzut oka jak z niedoboru żelaza...to tyle co mogę powiedzieć po tym co zobaczyłam
ale powiem Ci, że właściwie trzyma się na dolnych granicach normy...ja bym nie panikowała...to jest dopiero 3 miesiąc, wiele dzieci ma w nim przejściową minimalną niedokrwistość

pytanie po co była robiona ta morfologia, chorowała Ci czy coś takiego
« Ostatnia zmiana: 10 Kwietnia 2009, 10:17 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos