[milcia]

Używała któraś z was ochraniaczy na kolanka i łokcie dla raczkującego malucha?

Na marginesie już zapomniałam jak to jest ganiac za dzieckiem po domu, póki co pełzanie ewentualnie turlanie po całej chacie, wyjdę na minutę i już muszę jej szukac w różnych dziwnych miejscach 

Ja miałam dla Tymka rajstopy i byłam bardzo zadowolona mają antypoślizgi na kolankach i na podbiciu stopy, było mu w nich ciepło na kaflach. Ochraniacze takie frotowe z antypoślizgami bardzo odciskały mu nóżki, myślę że był za gruby i u nas się nie sprawdziły.

[anusiaaa]

Nasz ominął raczkowanie. Bardzo długo się czołgał.

Moja też. Czołgała sie jak żółnierz Marines  Nagle wstała i poszła

[Zoya]

milcia, czadowe te rajstopy
BArdzo podobają mi się też te kolory co są na zdjęciu .

[milcia]

Czadowe i nie do zdarcia 
I ta firma ma też skarpetki do raczkowania i też nie do zdarcia, jak nic dwoje dzieci będzie w nich przemierzać na 4 przez korytarze 

[madziatko]

Ale jaka to firma, bo nie napisałaś albo ja nie widzę.

[ika3w]

A właśnie ile wasze dzieci miały jak zaczęły raczkować? moja też przemieszcza się turlając, ale nie puszczam jej samej w domu, ew. na łóżku lub jak koc na podłodze rozłożę. Niewiele to daje bo zaraz jest poza kocem

Stasiek miał 7m i 3 tygodnie. Tośka czołga się już jakiś miesiąc i czasem tak z pół metra przeraczkuje.
A wczoraj sama usiadła po raz pierwszy

[ricardo]

Nakolanniki kupowała chyba Nikola/23 albo kurcze jakiś tak miała nick.

A takie rajstopki z absem na kolankach też fajne. Ja miałam dla Dominika jakieś biedronkowe i dziadostwa się przesuwały na boki, ale w sumie to jemu nie były potrzebne.

[milcia]

Ale jaka to firma, bo nie napisałaś albo ja nie widzę.

A nie napisałam, gapa 
To STERNTALER - drogie ale moim zdaniem nie do zdarcie. Uważam, że po tylu praniach i używaniu nic a nic się z nimi nie działo. Prałam normalnie w pralce tylko zawsze na lewej stronie. Mamy też te skarpety do raczkowania, a później do chodzenia z silikonową podeszwą, i one są w zależności od pory roku, na lato cieniutki, na wiosnę lato dodatkowo w podeszwie mają wyściółkę frotową a zimowe całe ciepłe z froty w środku.

Dzięki 

O rajstopkach z "zabezpieczeniem" nie wiedziałam, fajne, chyba nawet lepsze niż to o czym ja myślałam. Przy Liwce nie używałam niczego bo raz szybko "poszła" i etapu raczkowania prawie nie było a dwa miała inne warunki do "hasania" niż Jagoda . Jagoda natomiast zaczyna z pełzania coraz częściej zmieniac pozycję jak do raczkowania czyli " na czterech".

Na marginesie, po sugestii przymierzyłam Jagodzie kask Liwki, wyglądała zaje..ście 

Tetku u nas właściwie codziennie "gleba" i walenie głową o płytki, ale nie wyje dzielna jest, brwi zmarszczy i dalej do przodu sunie 

[.caril.]

Ola, http://odberbecia.pl/przeglad-absurdalnych-gadzetow-dla-mlodych-rodzicow

[hania3033]

Milcia fajne te rajstopki Tymek długo raczkował, ale raczej by mu się nie przydały bo się nie "rozjeżdżał" niemniej jednak fajny wynalazek
Dmonik jakoś 8 miesięcy i 3 tygodnie o ile dobrze pamiętam

Karola dziękuje ci najmocniej   Wszystkie gadżety moje, mało tego niektórych będziemy używac razem z M, jak wieszak ( już nas widzę dyndających w przedpokoju  ) no i torebki na rzyganko oczywiście  


Gosia co to kombinezon mop? Ja już go chcę, nazwa mnie jara,jak nie dla małej to dla siebie kupię  

[.caril.]

http://designsekcja.pl/baby-mop/

[malgosiask]

Tak na szybko



Ola, może damski rozmiar gdzieś znajdziesz, męski pewnie też

 

Zaj...biste

Zrobię z nas rodzinę "mopów" 

[Paulincia:)]

  sama ostatnio o tym myslalam genialny pomysl

[madziulek]

Aleksandra widze ze jak sie nie posłodzi  to odrazu obraza ....

Aleksandra widze ze jak sie nie posłodzi  to odrazu obraza ....

Wyluzuj się   

[stokrota86]

Ja podobne rajstopy kupiłam kiedyś w lidlu, ale szczególnie przypadły mi do gustu. Fakt, że te absy na kolanach pomagały w raczkowaniu po kaflach, ale po dywanie wręcz odwrotnie
Zastanawiam się za to nad zakupem skarpet z podeszwą silikonową dla odmiany od kapci, chyba ktoś tutaj wspominał jakiś czasu temu o tym wynalazku. W kapciach Majce pocą się nogi i wolę coś lżejszego.

Czy któraś mama ma do odsprzedania książeczki typu "nocnik nad nocnikami" lub inne edukacyjne dla półtoraroczniaka? Jeśli tak proszę o priv

Ja podobne rajstopy kupiłam kiedyś w lidlu, ale szczególnie przypadły mi do gustu. Fakt, że te absy na kolanach pomagały w raczkowaniu po kaflach, ale po dywanie wręcz odwrotnie
Zastanawiam się za to nad zakupem skarpet z podeszwą silikonową dla odmiany od kapci, chyba ktoś tutaj wspominał jakiś czasu temu o tym wynalazku. W kapciach Majce pocą się nogi i wolę coś lżejszego.

Czy któraś mama ma do odsprzedania książeczki typu "nocnik nad nocnikami" lub inne edukacyjne dla półtoraroczniaka? Jeśli tak proszę o priv

Stokrotka, my mieliśmy te z silikonową podeszwą, ale trzeba dobrze trafić w rozmiar. Jak były trochę luźne, to gubiła, potem jak "na styk" to też już zaczęła gubić... my mieliśmy z taką  całą podeszwą silikonową z Zetpolu, nie tylko z takimi jakby wytłoczeniami z silikonu (bo i takie widziałam). Jak były takie w sam raz to fajnie się jej nosiło, ale to były może z 2 tygodnie - miesiąc 
Papcie mamy z Viggami i bardzo polecam - nic się nie poci, są bardzo giętkie te podeszwy, można wykręcać na wszystkie strony. Teraz ma takie sandałki domowe, coś takiego:
http://sklep.viggami.com.pl//product_reviews_info.php?products_id=866&reviews_id=28

[ika3w]

U nas też skarpetki z silikonową podeszwą się nie sprawdziły. Było dokładnie tak jak u anulki. Może coś takiego będzie ok? http://allegro.pl/buciki-skarpetki-do-nauki-chodzenia-19roz-11cm-i3236508564.html

[anusiaaa]

stokrota86 mam "Nocnik nad nocnikami" ale żal mi sprzedać bo się naszukałam jak diabli dziewczynkowego i mam do niego sentyment

Ale bajka fantastiko, moja 4-latka do dziś ją "czyta"

[stokrota86]

To dałyście mi zagadkę z tymi skarpetami ale te kapcie viggami przypadły mi do gustu, no i cena lepsza niż befado, w których niestety poci się noga. A na boso średnio, bo prawie wszędzie kafle :/ rozejrzę się, dzięki

Anusiaaa, spoko jeszcze mamy chwilę, może upoluję gdzieś w necie a może polecisz mi inne tego typu książeczki, np. wizyta u lekarza, dentysty, ubieranie itp itd.... ?

[hania3033]

U nas też skarpetki z silikonową podeszwą się nie sprawdziły. Było dokładnie tak jak u anulki. Może coś takiego będzie ok? http://allegro.pl/buciki-skarpetki-do-nauki-chodzenia-19roz-11cm-i3236508564.html

Ale u Ani chyba właśnie coś takiego się nie sprawdziło, tzn. było tylko "na chwilę" Tak zrozumiałam i z tego co pamiętam "na żywo" to właśnie te miała.
U nas jak Młody zaczynał chodzić ( i teraz zresztą też) sprawdzały się zwykłe skarpetki z absami. Jak było chłodniej to zakładałam dwie pary - zwykłą, a na nie te z absami. Teraz nosi jedną parę - te antypoślizgowe właśnie. W kapciach bardzo rzadko chodzi...

[stokrota86]

No u nas zwykłe skarpetki z absami się nie sprawdzają, albo się obkręcają na nodze albo je Majka gdzieś gubi. No i nie wiem czy zwykłe absy rozwiązują problem twardego podłoża 

[hania3033]

Ale co masz na myśli mówiąc "rozwiązują problem twardego podłoża"? Mi chodziło o to żeby dziecku się nogi nie rozjeżdżały, żeby się nie ślizgał - na płytkach czy panelach. Działało A skarpetki zostawały na nogach, dopóki nie przyszedł etap ich ściągania przez Młodego etap minął i skarpetki są na nogach Nic się nie obkręcało, noszą się jak zwykłe skarpeciochy

[hania3033]

A te kapcie viggami też mi Ania ostatnio pokazywała. Spodobały mi się ale jeszcze nie kupiliśmy

[marta082008]

Dziewczynki, ja tu znowu z ta laktacja. Od kiedy odciagalyscie pokarm i od kiedy dawalyscie butle?

Marta nigdy

[hania3033]

A ja z kolei od początku odciagałam, no gdzieś od 3go dnia, a butla poszła w ruch (z moim mlekiem) od 5go dnia. Butla z mm około 5-6 tygodnia...