Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4056338 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25680 dnia: 28 Maja 2013, 07:48 »
ja mam butelki TT i do kleiki używam smoczka z dziurką w kształcie X
kleik leci, nic się nie zapycha
No to właśnie ten do kaszek o którym pisałam ze tymek teraz przez niego mleko ciągnie ;)

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25681 dnia: 28 Maja 2013, 08:17 »
ano ;)
nie doczytałam ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25682 dnia: 28 Maja 2013, 08:28 »
*Ewcia*, my mamy obecnie kapcie Renbut. Jeśli dobrze pamiętam to z polecenia Gabiś ;)
W Befado okropnie pociła się stopa.
Są mięciutkie, chyba wygodne no i stopa sucha. Wkładka skórzana.

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25683 dnia: 28 Maja 2013, 08:39 »
zapytam odnośnie rozszerzania diety dzieciaczków...
teraz mogę podawać marchwę, ziemniaka i jabłko- gotuję->miksuję->i Mały zajada ;)
ale są słoiczki z brokułem, szpinakiem itp, które wg schematów żywienia powinny się pojawić troszkę później...dawałyście?



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25684 dnia: 28 Maja 2013, 08:51 »
Ja się tyle tych schematów naczytałam, że na końcu nic już nie wiedziałam, robię więc tak, jak mi serce matki podpowiada  ;). Kolejno były marchew, ziemniak, dynia, jabłko, gruszka, kalafior, brokuł, brzoskwinia, banan. Póki co ze słoiczków.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25685 dnia: 28 Maja 2013, 08:55 »
Ja dawałam na samym początku słoiczki właśnie. Nie pamiętam po którym m-cu był ziemniak ze szpinakiem z bobovity (4 czy 5?) ale Młody się zajadał ;) Schematy schematami - czegoś trzeba się było trzymać ;) ale jak selena mówi - zdrowy rozsądek i serce mamy przede wszystkim ;)

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25686 dnia: 28 Maja 2013, 09:00 »
no właśnie mam ochotę dać...nie dziś już w tym momencie ale mnie korci ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25687 dnia: 28 Maja 2013, 09:09 »
Wlasni wczoraj na zakupach zglupialam, bo zobaczylam sloiczki po 4 miesiacu a tam wlasnie ziemniak ze szpinakiem, sliwka, jablko z gruszka  ??? Kupilam na probe i bedziemy dawac po kolei.
My zaczelismy od jablka, wczoraj dalam ziemniaczka z maslem i nie chcial jesc hehe. Musialam isc po jabluszko  :D
Monka kaszke dajesz na noc? Ladnie Ci spi pozniej?
Moje dziecko "popsulo" sie cos... Gorzej spi i w dzien tez gorzej, wiecej marudzi. Zwalam na skok.  ;)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25688 dnia: 28 Maja 2013, 09:35 »
AnioOlek a po co masło do ziemniaków?

Ja myślę że jednak za szybko Mu wprowadasz stałe pokarmy. Jest jeszcze malutki i może dlatego własnie Ci się "popsuł".

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25689 dnia: 28 Maja 2013, 09:54 »
daję kleik kukurydziany na noc- na 180 ml mleka wsypuję ok. 2 łyżki...zjada ok. 19 wstaje ok. 2- 3 na mleko- to jakaś jego stała pora jedzenia w nocy bo taki ma schemat od mniej więcej 5 tyg  życia ;)

u nas póki co marchewka, od wczoraj ziemniak- póki co smakuje
nie kupuję słoiczków tylko czytam jaki mają asortyment i głowa kwadratowa ::)  ale tak jak pisze hania3033 i selena będę się kierować instynktem ;) do końca 4 miesiąca poczekam z nowościami a później zobaczę ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25690 dnia: 28 Maja 2013, 09:59 »
Odnośnie kapci, nie polecę Bartków, podobnie jak w Befalo strasznie poci się noga, mieliśmy kilka par i z Bartka już nie zakupię, ale jak znajdziecie coś fajnego dajcie znak,bo jak będe w Pl musze sie zaopatrzyć, bo dzieć pogina teraz w croksach po chacie;-)



Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25691 dnia: 28 Maja 2013, 10:02 »
A my w ogóle kapci teraz nie używamy... moi chodza boso. DO pzredszkola będę musiała zakupić...

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25692 dnia: 28 Maja 2013, 10:39 »
Polećcie sprawdzony niekapiący niekapek ? ! Jagoda pije ( poza mlekiem) tylko z niekapka tyle że nasz już "zmasakrowany" a nie chce szukać metodą prób i błędów.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25693 dnia: 28 Maja 2013, 10:46 »
My uzywaliśmy bidona niekapka Nuby.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25694 dnia: 28 Maja 2013, 11:04 »
Dodalam odrobinke zeby nie byly za suche te ziemniaki. No nic przystane na jabluszku poki co...

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25695 dnia: 28 Maja 2013, 11:14 »
Cytuj
Moje dziecko "popsulo" sie cos... Gorzej spi i w dzien tez gorzej, wiecej marudzi. Zwalam na skok.
a może to jednak od brzuszka? nie za dużo na raz mu wprowadzasz???
kasza na noc; jabłko, obiadki a twój synek ma dopier 3 miesiące i 3 tyg
maleńki jest jeszcze  :)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25696 dnia: 28 Maja 2013, 11:20 »
Dziewczyny, a z tym rozszerzaniem diety to jak to jest. Bo teraz czytam coraz wiecej publikacji, ze zaleca sie rozpoczynac wprowadzanie pokarmow stalych nie od czwartego, a od szostego miesiaca zycia. Nawet WHO i FDA sugeruja zeby sie wstrzymac, ponoc przewod pokarmowy maluchow duzo lepiej reaguje jesli zacznie sie wlasnie po szostym miesiacu i w ten sposob ogranicza sie tez wystepowanie alergii pokarmowych. W kilku miejscach o tym czytalam, ale u zrodla nie bylam. Mam jeszcze czas zeby sie doksztalcic


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25697 dnia: 28 Maja 2013, 11:22 »
Ja też tak uważam Marta, nie należy się spieszyć. Synkowi szybciej podawałam i jednak częściej miał bóle brzuszka, jakieś nietolerancje. A córce po 6tym mcu i rewelacja.

Ja wiem, że to fajne uczucie, karmić swoje dziecko łyżeczką itp., że nie można się tego doczekać, ale lepiej dla dziecka żeby nie spieszyć się i nie przesadzać.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25698 dnia: 28 Maja 2013, 11:45 »
Mój Tymek miał straszne bóle brzuszka właśnie po jakby się wydawało bezpiecznym jabłuszku.
Dietę zaczęliśmy rozszerzać w 7 miesiącu, ale od samego początku chyba miał ze 3 tygodnie jak się zorientowałam i całkowicie musiałam jabłko wyeliminować ze swojej diety do jego 11 miesiąca.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25699 dnia: 28 Maja 2013, 11:46 »
Cytuj
Moje dziecko "popsulo" sie cos... Gorzej spi i w dzien tez gorzej, wiecej marudzi. Zwalam na skok.
a może to jednak od brzuszka? nie za dużo na raz mu wprowadzasz???
kasza na noc; jabłko, obiadki a twój synek ma dopier 3 miesiące i 3 tyg
maleńki jest jeszcze  :)
Na razie dostal jablko i ziemniaka pol lyzeczki bo wiecej nie chcial.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25700 dnia: 28 Maja 2013, 11:50 »
Moje obie rozszerzane po 4 miesiącu i żadnych problemów brzuchowych.

Ania fajne uczucie jest wtedy kiedy dziecko siada z rodzicami normalnie do stołu  ;) U nas coraz częściej pojawia się " a mogę dzisiaj umyć talerze ?"  :D

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25701 dnia: 28 Maja 2013, 12:00 »
nas "zmusiły" problemy brzuszkowe Patryka na wcześniejsze rozszerzenie diety
młody miał 5 miesięcy jak zaczęliśmy wprowadzać stałe pokarmy
na początku powoli i w małych ilościach ale w końcu udało się, że robił kupy bez problemu  ::)
do dzisiaj muszę serwować mu dużą ilość błonnika bo bez tego ani rusz - zatwardzenie murowane

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25702 dnia: 28 Maja 2013, 12:30 »
kupiłam ten trojprzeplywowy smoczek.. tylko ze nie mogłam go znaleźć w wersji tej nowszej Natural.. a takie mam inne smoki.. Jest w ogole taki??
Malej się nie spodobal.. ;/ nie potrafila go dobrze zlapac, dlawila się (dluzszy jest nie pasowala mi przykrywka na butle).. ale może to dlatego ze tak wlasciwie tylko troszkę tego kleiku dalam, bardziej mleko zaciagniete kleikiem niż kremowa konsystencja.. powolutku będziemy probowac gestsza to może się przydadzą te smoczki

probowalam tez dawac lyzeczka :D wszystko brudne :D kleik do nosa trafial częściej niż do brzuszka :D może ze 2-3 lyzeczki nie wyplynely spowrotem :D

zdazylo się komus żeby dziecko miało alergie (sucha skore, kaszke) po kleiku? bo nie wiem czy to jeszcze wyszlo po tej probie z Aptamilem (bo praktycznie w tym samym czasie zaczelam probowac) czy kleik mogl namieszać.. ale chyba nie, prawda?

Buzka czysta tylko nozki trochę suche od tych paru dni.. emolienty slabo pomagają..
Tak czy siak wczoraj sprobowalam dac Klaudii kolejne mm na probe.. Hipp (w ogole to konsultowałam się z ta pielegniarka i ona radzila sprobowac inne a jak bedzie znow zle to dac bez laktozy.. a dopiero jeśli to się nie sprawdzi to kupic Nutramigen dla alergikow, podobno jest ohydny i dzieci tego nie chcą pic..  ::) )
Po Hippie nic nam nie wyskoczylo (jupiiii!!) tylko trochę plula na poczatku :D  ..wiec dziś kolejna, wieksza probka i obserwacja

Tez nakupowałam sloiczkow.. ale te polskie jeszcze jakos sobie tlumacze, warzywka, zupki.. ale irlandzkie??: kupiam np. wolowine z warzywami  :o od 4mca.. albo spaghetti  :o Poki co stoja.. nie popsują się, spróbujemy dużo później
Poki co się posilkuje kleikiem, jak mi się uda kupie kukurydziany.. może za 2-3tyg spróbujemy jabłko (jeśli z mlekiem moim i mm się wyjasni sytuacja  ::) )

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25703 dnia: 28 Maja 2013, 12:39 »
Aleksandra niekapiący niekapek to tommee tippee. Przynajmniej nam nie kapał...

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25704 dnia: 28 Maja 2013, 13:58 »
lusi251, nutramigen dla mnie śmierdzi zgniłą trawą ale większość dzieci jednak za nim przepada. u nas nie było problemu z polubieniem.
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25705 dnia: 28 Maja 2013, 14:58 »
Marta, ja jak będzie mi dane mieć drugie dziecko na pewno nie będę się spieszyć z rozszerzaniem diety..........Alan dostał pierwsze jedzonko tak jak miał dostawać na mm i co???? obsypywało go wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chodziłam po lekarzach, alergologach , dawali różne rady, wycofałam prawie wszystko i stwierdziłam po jakimś czasie,że Alan nie był na nic uczulony, po prostu jego przewód pokarmowy nie był gotowy na inne pokarmy, zrobiliśmy testy z krwi i okazało się,że na nic nie jest uczulony, zaczęłam wprowadzać jedzonko po 3 miesiącach i dziecka do tej pory ani razu nie wysypało po niczym......



Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25706 dnia: 28 Maja 2013, 15:27 »
rozszerzanie diety to temat rzeka ;) z resztą jak wszystkie dotyczące dzieci ;)
uczulenie bądź jego brak to raczej kwestia osobnika- tak jak u dorosłego- każdy inaczej reaguje na wszystko
u nas jak na razie odpukać nie jest źle ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25707 dnia: 28 Maja 2013, 15:34 »
Po skończonym 4 miesiacu zaczęłąm rozszerzanie diety od marchewki (słoiczkowej), potem ziemniak, dynia, jabłuszko. Małgosia zjadała ze smakiem, nie było problemów z brzuszkiem. Dodawałm bardzo powoli kolejne warzywa, trochę sugerowałam sie schematami z oseska, trochę podglądałąm, co w danym miesiacu ma w skąłdzie słiczkowy posiłek.
Teraz gotuję sama i małgosia oprócz w/w bazy zjada brokuły, cukinię, fasolkę szparagowa zieloną, buraka. Z owoców jabłko, śliwka, ulubiony banan, truskawka. Podaje już w małych ilościach jogurt naturalny, najpierw ze słiczka Hipp (jogurt z owcami morele, brzoskwinie, malina, truskawka)

Wszystko zalezy od dziecka, Pati- spokojnie sobie podejdź do nowych produktów w diecie Antosia. Masło lub inny tłuszcz (ja oliwe z oliwek) trzeba dodawac do warzyw, by sie lepiej wchłonęły witaminy i inne składniki).
Na noc, do mleka dodaję Małgosi kleik kukurydziany. Na 180ml mleka ok. 2,5 łyzki kleiku. Mała śpi do rana, ale wiem, ze nie zawsze tak jest. Mam smoczek Aventu, trójprzepływpwy. Tym typowym do kaszki troche sie krztusziłą, dziura jest jednak dużą:)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25708 dnia: 28 Maja 2013, 18:35 »
Dziewczyny, a z tym rozszerzaniem diety to jak to jest. Bo teraz czytam coraz wiecej publikacji, ze zaleca sie rozpoczynac wprowadzanie pokarmow stalych nie od czwartego, a od szostego miesiaca zycia.

No na piersi od 6, na mm od 4.

Mi też się wydaje AnioOlku, że za szybko wprowadzasz... A jabłko chociaż z pewnego źródła? Bo może być sypane itp. i nie służyć małemu brzuszkowi... A masełko dobrej jakości jak najbardziej można, podobnie jak kilka kropel oliwy lub oleju rzepakowego, to nawet wskazane. Tylko chyba nie od pierwszych łyżeczek.

Byłam u pediatry i powiedziała, że jak miesiąc już daję te pół łyżeczki kaszy manny i nic się nie dzieje, to już spokojnie mogę dawać całą porcję. Ja się jednak jeszcze troszkę wstrzymam  8)

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #25709 dnia: 28 Maja 2013, 19:03 »
Selena poprawię jeśli pozwolisz ;) Na piersi po skończonym 6 mż, a na mm po skończonym 4 mż.

Moim zdaniem tez nie powinno się rozszerzać wcześniej. U nas też od rozszerzania rozpoczęły się problemy brzuszkowe.