Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4020503 razy)

0 użytkowników i 13 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20490 dnia: 25 Lipca 2012, 10:21 »
czyli co będziesz dzisiaj??

kiero nie wie....to kto wie  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20491 dnia: 25 Lipca 2012, 10:34 »
Na Dziewoklicz jedziemy.
Co prawda jeszcze się nie widzę w stroju kąpielowym - no ale... czego się nie robi dla dzieci :D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20492 dnia: 25 Lipca 2012, 10:38 »
jaaasneeeeeeee
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20493 dnia: 25 Lipca 2012, 10:43 »
buuu ja w pracy będę się nudzić  :'(

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20494 dnia: 25 Lipca 2012, 21:36 »
mam pytanko do dziewczyn bywających w Niemczech
będziemy jechać całą noc przez Niemcy z Krakowa do Świnoujścia, pasowałoby żebym się przespała, bo następnego mąż musi się przespać a ja zająć małą...
na siedząco nie bardzo a na leżąco to bez pasa.... poradźcie coś, jak policja na takie coś patrzy, wiecie może?

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20495 dnia: 25 Lipca 2012, 22:48 »
ejotku, nie bardzo rozumiem? Pytasz się, czy możesz bez pasów położyć się i pospać? Ano pewnie, że możesz... jak będziesz leżeć to i tak policja Cię nie zauważy... pytanie tylko, czy chcesz ryzykować? W razie wypadku, leżąc na tylnym siedzeniu swoją masą skosisz i męża i dziecko jeśli posadzisz je z przodu... warto?
Często jeździmy do Krakowa przez Niemcy, zawsze nocą... kimam na siedząco, a potem następny dzień oboje dogorywamy "jak się da"... ;)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20496 dnia: 25 Lipca 2012, 23:25 »
A ja mam pytanie trochę kulinarne. Otóż dostałam dość sporo malin i chcę zrobić z nich sok dla Tymka, co by na zimę był. Niby nic skomplikowanego, ale wszędzie w przepisach można znaleźć, że "po zasypaniu warstwami cukrem i przykryciu gazą odstawić na około 3 dni, żeby owoce puściły sok". A czy coś się stanie, jeśli owoce postoją dłużej zasypane tym cukrem? Nie wiem, sfermentują albo jeszcze coś innego... Bo szkoda mi, żeby się miały zmarnować, a mam zamiar wyjechać i malinami będę mogła zająć się po 5 dniach od zasypania... Ma któraś z Was doświadczenie w takim własnoręcznym robieniem soku?

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20497 dnia: 26 Lipca 2012, 00:13 »
Ejotek, patrzy tak samo jak na każdy inny idiotyzm.

Na siedząco da się spać, oj da. O leżeniu, a tym bardziej bez pasów nigdy nie myślałam.

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20498 dnia: 26 Lipca 2012, 05:28 »
dziubasek zazdroszcze kimania na siedzaco... i to jeszcze w aucie... ja nie potrafie... jak jade z UK samochodem to nie spie cala trase, nawet jesli mam kierowce na zmiane... wtedy ponad 24 godziny jade za kolkiem... lub siedze obok i tyle... nie potrafie spac tak spac :)



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20499 dnia: 26 Lipca 2012, 08:08 »
Ja tam śpię w aucie jak jedziemy np. 800km. Na siedząco, lub lekko odchylam fotel, ale śpię. Może nie jest to tak aktywne spanie jak na leżąco w łóżku, ale można lekko zregenerować siły.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20500 dnia: 26 Lipca 2012, 09:15 »
Jak jestem zmęczona, to po prostu , tak jak Ania, odchylam trochę fotel i śpię normalnie


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20501 dnia: 26 Lipca 2012, 10:48 »
ja jak nie jestem kierowcą to zasnę zawsze w aucie
nawet jak jade 30km
na siedząco

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20502 dnia: 26 Lipca 2012, 11:47 »
Jagódka - jak dziecko :D

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20503 dnia: 26 Lipca 2012, 12:13 »
A co z tymi moimi malinami? Nikt nic nie wie?? :(

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20504 dnia: 26 Lipca 2012, 12:21 »
Haniu mogą sfermentować ale nie jestem pewna. JA bym zrobiła normalnie sok.. bez czekania 3 dni... Gotujesz jak kompot tylko dużo więkcej cukru i potem przecierasz pzrez sito.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20505 dnia: 26 Lipca 2012, 12:25 »
Hania nie przetrwają, zrób jak mówi Gabiś - od razu. Ja kiedyś przetrzymałam porzeczki - były do wyrzucenia.


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20506 dnia: 26 Lipca 2012, 12:36 »
One są już zasypane tym cukrem, jutro miną 2 dni, więc może wystarczy bez tego jednego?

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20507 dnia: 26 Lipca 2012, 12:49 »
Na pewno...

PS. Kolejna rzecz do eliminacji z diety.. świeże pieczywko robione przez małża... bosz a takie pyszne :/ drożdże....


Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20508 dnia: 26 Lipca 2012, 13:16 »
no cóż, może to idiotyzm, ale tak: będę siedzieć z tyłu, z małą, więc mowy o odchyleniu siedzenia nie ma
nie umiem spać na siedząco a na drugi dzień mąż będzie chciał odespać.... a on nie z tych, że oboje będziemy jakoś dogorywając zajmować się dzieckiem...

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20509 dnia: 26 Lipca 2012, 13:35 »
a nie możesz usiąść z przodu, dziecko za kierowcą a Ty odchylasz się na maxa?

♡ Szymon & Leon ♡

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20510 dnia: 26 Lipca 2012, 13:37 »
Dziewczyny wystawilam ciuszki dla chłopczyka :)
link w podpisie :)



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20511 dnia: 26 Lipca 2012, 13:37 »
o tym samym pomyślałam, w nocy mała i tak będzie spała


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20512 dnia: 26 Lipca 2012, 13:50 »
My właśnie dlatego jechaliśmy w zeszłym roku nad morze na "popołudniową" drzemkę, taka troszkę przeciągniętą, żeby Tymek był bardziej zmęczony. Wyjechaliśmy około 16 a o 1 w nocy byliśmy na miejscu. Dobrze się to sprawdziło choć były momenty że młody już miał dość fotelika ale spał w sumie 2/3 drogi w międzyczasie postój na jakimś placu zabaw żeby się rozruszać, wyszaleć i dalej w drogę. U nas się sprawdziło w tym roku pojedziemy też po południu.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20513 dnia: 27 Lipca 2012, 11:06 »
dziewczyny, pilnie poszukuję sprawdzonej i zaufanej opiekunki na 7 godz dziennie, na Gumieńcach. jeśli znacie kogoś takiego to bardzo proszę, dajcie znać.



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20514 dnia: 27 Lipca 2012, 11:16 »
A ja mam pytanie trochę kulinarne. Otóż dostałam dość sporo malin i chcę zrobić z nich sok dla Tymka, co by na zimę był. Niby nic skomplikowanego, ale wszędzie w przepisach można znaleźć, że "po zasypaniu warstwami cukrem i przykryciu gazą odstawić na około 3 dni, żeby owoce puściły sok". A czy coś się stanie, jeśli owoce postoją dłużej zasypane tym cukrem? Nie wiem, sfermentują albo jeszcze coś innego... Bo szkoda mi, żeby się miały zmarnować, a mam zamiar wyjechać i malinami będę mogła zająć się po 5 dniach od zasypania... Ma któraś z Was doświadczenie w takim własnoręcznym robieniem soku?

Moja mama robiła teraz porzeczki. Do czystych słoików wsadziła czerwone porzeczki, dosypała nieco cukru i zamknięte słoiki wsadziła do gara z wodą. Gotowała chwilę, wyjęła i postawiła do góry dnem. Szybko i skutecznie. Na razie (2 tygodnie minęły) i nic nie fermentuje a soku w słoiku jest coraz więcej.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20515 dnia: 27 Lipca 2012, 11:17 »
Moje robienie soku polega na władowaniu owoców do sokownika  ;D Wiśnie mam za sobą, maliny jeszcze czekają


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20516 dnia: 27 Lipca 2012, 11:20 »
Stwierdziłam, że nie będę czekać 5 dni, bo faktycznie mogą sfermentować. Zrobię albo dzisiaj przed wyjazdem do Bydgoszczy (jeśli zdążę), albo wezmę słój ze sobą i dokończę sok już w Bydzi :P

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20517 dnia: 27 Lipca 2012, 11:21 »
Moje robienie soku polega na władowaniu owoców do sokownika  ;D
otóż to...
jeden minus sokownika to temp przez niego wytwarzana + upał...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20518 dnia: 27 Lipca 2012, 12:03 »
prośba o radę
mała ma problem ze skórą pod pieluszką ale nie jest to odparzenie, są to drobne jak kasza manna czerwone krostki.
bepanthen - nie działa
sudokrem - nie działa
co byście poleciły w związku z tym linomag czy alantan? który lepszy?

pieluszki od 5 miesięcy te same, alergie pokarmową wykluczyłam, nie boli jej to ani nie przeszkadza w żaden sposób, więc mogę jeszcze powalczyć zanim pójdę do lekarza



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20519 dnia: 27 Lipca 2012, 12:30 »
wrzuć do pieluszki garść mąki ziemniaczanej. Z kremów to używałam ( dalej używam w nagłych sytuacjach jak poparzenie słoneczne) pentacrem. Na początku jeszcze alantan.

♡ Szymon & Leon ♡