Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4016076 razy)

0 użytkowników i 51 Gości przegląda ten wątek.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20040 dnia: 22 Czerwca 2012, 22:25 »
milcia KOCHAM CIĘ !!!  jak to dobrze że nie tylko ja musze drzwi z zawiasów ściągać, wynosić kolumny od TV i zabierać inne rzeczy z pola rażenia moich buntowników ;D

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20041 dnia: 22 Czerwca 2012, 22:33 »
Naprawdę ja od dawna Cię rozumie Gabiś i doskonale wiem co Cię jeszcze czeka - tylko oczywiście z dwójką to ja nie wiem jak bym sobie radziła dla mnie jesteś MEGA mamuśka  :-*
Teraz się śmieję i w koło powtarzam sobie to jego "NIE BĘDĘ DRZECNY" szkoda że nie możecie zobaczyć tej miny i usłyszeć tego głosu - darcia się.
Ale na prawdę bałam się o niego, że palce przytnie że szybki w drzwiach pękną i go pokaleczą i nie dało się dotrzeć do dziecia za nic w świecie... Etapy są trzy Wy teraz w drugim to jeszcze troszeczkę ;)
Damy radę  :D
A aaaaaaaaa poszło o to że tata nie zgodził się dać mu tik- taka ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20042 dnia: 23 Czerwca 2012, 10:27 »
Lek mnie ogarnal...


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20043 dnia: 23 Czerwca 2012, 12:12 »
ejotek moi nie lubią wiec nie podaję. A podawałabym to z wiatraczkiem ;)

dziewczyny czy sporadyczne wymioty u takeigo 1,5 roczniaka to normalne ??? Mojemy MAćkowi tak średnio 1-2 razy w miesiącu zdarza się zwymiotować. Zdarza się to zawsze wieczorem po kolacji. Najczęściej jak zacznie płakać to mu isę tak głośno odbekuje i wymiotuje dość dużo... mam wrażenie że wszystko co zjadł w ciągu dnia  ::) potem idzie spać i jest ok. Nie ma nigdy gorączki, nic go nie boli. Po prostu tak się czasem zdarza.... czy mam się martwić ??

Gabiś myślę że jeśli to się nie powtarza co dzień, to jest to jedynie efekt najedzenia i spinania mięśni brzucha przy płaczu (zresztą dzieci często przy płączu wymiotują). Baaa pani z przedszkola opowiadała że mieli dziecko, które jak przychodziło do przedszkola to dzień zaczynało od płaczu, wymiotowania, płaczu i dopieor później zabawy - i to też było uznane za "normę" i nikt się tym mocno nie przejmował.

Obserwuj go by ewentualnie wychwycić jakby wymioty były częstsze, a tak to raczej się tym nie martw. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20044 dnia: 23 Czerwca 2012, 12:18 »
Marta dzięki ;) TAk właśnei myślałam że jest mocno najedzony to po rpostu mu się cofa jedzenie przy płaczu... 

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20045 dnia: 23 Czerwca 2012, 12:26 »
dzięki Gabiś za kakaową radę :)

Lek mnie ogarnal...

mnie też... jeszcze drzwi ściągać z zawiasów nie musiałam...
bo na którym etapie buntu my jesteśmy? pierwszym? czy drugim?

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20046 dnia: 23 Czerwca 2012, 12:34 »
ejotek u nas 1 bunt zaczął się ok 13-14 mca. potem było dużooo lepiej. I teraz zaczął się bunt nr 2. Zdecydowanie bardziej świadomy... to już nei zwykłe wymuszanie... aż boję się buntu nr 3 ;D

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20047 dnia: 23 Czerwca 2012, 13:24 »
to by się zgadzało, że mamy 2
póki co tylko tupanie, zanoszenia się płaczem, albo siada głowa w przód, do podłogi i wyje....
drzwi nie ściągałam, bo nie trzaska (może w 3 dopiero to będzie...)
ale rzuca przedmiotami z kolei...

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20048 dnia: 23 Czerwca 2012, 14:38 »
Heh to u nas chyba sie 1 zaczela, rzadko sa histerie, a jak juz sa, to rzuca tym co ma w rece  i wymusza, bije nas.


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20049 dnia: 23 Czerwca 2012, 15:38 »
Unas bunt numer 2 przebiegał lajtowo - już go opanowywałam gdy....... Niki poszła do przedszkola. Masakra. Mamy teraz bunt 2 pełną gębą. Własnego dziecka nie poznaję. Uważa że wszystko jej się należy - podchodzi do dziecka coś wyrywa krzycząc "daj". Bije - przede wszystkim - siebie gdy jest zła bo coś jest nie po jej myśli. Dziś odwaliła ponad godiznną histerię bo miała iść spać a chciała siedzieć non stop na wc :mdleje:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20050 dnia: 23 Czerwca 2012, 17:40 »
standardzik... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20051 dnia: 23 Czerwca 2012, 19:45 »
Miła trochę mi lepiej wiedząc że to norma, bo już mnie męczyła
Meczyly wyrzuty sumienia że coś źle robię

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20052 dnia: 23 Czerwca 2012, 20:46 »
My juz takie akcje mamy za soba, ale nie pociesze was, ze bedzie lepiej, bo moja cwaniara palcem wskazujacym macha na nas i pyskuje oooojjjjj ze hej. Teksty typu nie, ze nie bedzie grzeczna, tylko "nie mow tak do mnie ty gowniaro" albo "ja tu rzadze a wy musicie mnie sluchac co ja mowie", sa tez bardziej hardcorowe  ;D I jak cos zle zrobi, a ja do niej mowie, to stoi z glupkowatym usmieszkiem jakby chciala mi odpowiedziec "nie pier***dziel juz matka"  ::)
A najgorzej jest jak zaczyna rzadzic. Takie instrukcje daje, ze uszy opadaja "jak ja juz posporzatam pokoj, ale ty mi musisz pomoc najpierw, to potem pojdziesz do kuchni i mnie zawolasz Ameeelkooo choc mi pomoz zrobimc babeczki, i ja przyjde i bede robila z toba. Ale pamietaj, ze musisz mnie zawolac..." i tak w nieskonczonosc  :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Przyznam, ze Amelia ma charakterek i trzeba temperowac, bo nam na glowe wejdzie. Moja mama mowi, ze ja bylam taka sama  8)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20053 dnia: 23 Czerwca 2012, 21:58 »
Jakiś trudny okres nastał, bo moja dwójka teraz też hocki-klocki odstawia  ::) Mój mąż uświadamiając sobie, ze jutro ma wolny dzień powiedział " o boże. cały dzień z tymi szkodnikami! przecież ja ich zamorduję!"  ::) ::) Mało śmieszne, ale zamiast zrobić wykład jak bardzo powinien doceniać, że ma dwóch wspaniałych, zdrowych synków tylko przytaknęłam wzdychając ;)

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20054 dnia: 23 Czerwca 2012, 22:08 »
Dlatego ja ostatnio nienawidzę weekendów, bo czekają mnie zawsze 2 ciężkie dni i bycie z dwójką dzieci przez 24h na dobę. A w tygodniu jest  żłobek od 8 do 16. Jednak w lipcu żłobek jest zamknięty -chyba się zastrzelę.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20055 dnia: 23 Czerwca 2012, 22:27 »
Aniu, co prawda w lipcu moje dzieci nadal będą uczęszczały do Klubiku, ale to i tak tylko pon-śr-pt... jakbyś chciała się umówić z maluchami, aby się trochę oderwać to jestem chętna :) Zawsze szukam alternatyw na wtorki i czwartki, bo cały dzień SAMA z dziećmi nie wyrabiam ;)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20056 dnia: 23 Czerwca 2012, 22:44 »
Ania ja też chętna...nie wiem jak wyrobię 6 tygodni z dwójką w domu....
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20057 dnia: 23 Czerwca 2012, 22:49 »
dajcie znać jakby co... ;D ;D ;D
Ewce półkolonie załatwiam...ale mnie już macierzyński meczy...nie moje aktywności...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20058 dnia: 23 Czerwca 2012, 23:03 »
Wreszcie znalazłam okazję, żeby pochwalić się moim dwulatkiem. Na bilansie okazało się, że do małych i drobnych dzieci to on nie należy- 15,3kg i 95 cm :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20059 dnia: 24 Czerwca 2012, 03:23 »
Dziewczyny jestem w potrzebie... Czy ma któraś z Was odsprzedać albo pożyczyć do czwartku buteleczkę kropli Sab Simplex? Buteleczka nie musi być pełna... Odkupię każdą ilość za każde pieniądze... Nasza dostawa simplexu będzie dopiero w środę wieczorem a dzisiaj nam się skończył, w efekcie czego wieczorem był godzinny koncert córci, podczas którego obie płakałyśmy - ona z bólu ja z bezsilności  :(

Ewentualnie może czy jakaś apteka w Niemczech ma jutro dyżur? Która i gdzie?  ::)


Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20060 dnia: 24 Czerwca 2012, 07:50 »
dziewczyny czy któraś z Was używała farbek do malowania twarzy?
jakie są dobre?
planuję Majce na urodzinki zakupić i wymalować pyszczki wszystkich dzieci (5szt dzieciów) ;D
macie jakieś stronki warte uwagi z przykładami lub całym instruktażem jak malować?

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20061 dnia: 24 Czerwca 2012, 09:12 »
o taak zachowania przedszkole w domu..... nie ma to tamto....
Tata: "masz karę - nie ma bajek dziś"
Pati: "to ja sobie włączę sama na komputerze"
Mama: "Jak dotkniesz komputera kara będzie też cały jutro dzień"
Pati: "Nie lubię Cię!"

Nie ruszyła.

U nas przedszkole jest zamknięte na 3 tyg w lipcu - Pati na dwa tygodnie idzie do pobliskiego punktu przedszkolnego z przyjacielem z bloku obok, trzeci tydzień na wakacje u dziadka 5km od domu :)


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20062 dnia: 24 Czerwca 2012, 09:37 »
baska98 - nie używałam ale czytałam o tych na stronie maluje.pl wydają się rozsądne :)

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20063 dnia: 24 Czerwca 2012, 10:02 »
Aniu, Elu i Lila - bardzo chętnie, bo ja też oszaleję z dwójką!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20064 dnia: 24 Czerwca 2012, 10:11 »
Ania ...wrzuć mi na priva swój telefon...
bo ten co mam to pewnie jakiś stary jest.
Póki co nadal nie mam wozu...z nadzieją patrzę na przyszły tydzień,

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20065 dnia: 24 Czerwca 2012, 12:42 »
Ja? Pisałam Ci ostatnio (bo zmieniałam telefon) i jeszcze odpisałaś, że wklepujesz do telefonu :D

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20066 dnia: 24 Czerwca 2012, 12:45 »
Dziewczyny no nie straszcie że z  dwójką dzieciaków to jest aż tak źle  ;)
Mam nadzieję, ba jestem nawet pewna, że roboty jest 2 razy więcej i trosk to jasna rzecz ale szczęście też podwójne - tak?
Chyba przecież żadna z Was nie żałuje że ma dwójkę?  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20067 dnia: 24 Czerwca 2012, 13:00 »
milcia absolutnie się nie zgodzę ze stwierdzeniem że jest 2 razy więcej roboty. Roboty jest 100 razy więcej, problemów też, ale radości też.... no i czasem jednak jest łatwiej bo dzieci bawią się razem. Na pewno nei bawię się z moimi chłopcami... ale niestety też nie mogą się bawić bez nadzoru bo mogą sobei zrobić krzywdę. Nigdy nie żałowałam że mam bliźniaki i marzę o trzecim dziecku ale jeszcze nie teraz bo chłopcy sa za mali.  Uważam że dużo łatwiej jest wychować dziecko mają dwójkę... łątwiej wpoić pewne zasady. Jestem bardzo dumna kiedy Maciuś na zajęciach w przedszkolu jako jedyny dzieli się zabawkami, zanosi dzieciom zabawki kiedy płaczą, zawsze się wita, żegna.... Szymuś jest bardziej oporny ale coraz częściej obserwuję takie zachowania. Dzieci w rodzeństwie są bardziej cierpliwe... ale też są minusy oczywiscie ;) JA co parwda ich nie zauważam bo nigdy nie miałam jedynaka ;)

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20068 dnia: 24 Czerwca 2012, 13:10 »
Matko, ale hardcory piszecie, aż się boję  ;D

Adamiewa, ja niestety nie mam, ale używaliśmy bobotic, jest prawie identyczny, ten sam składnik i różnica w jednostkach jest minimalna, u nas pomógł. Dodatkowo podawaliśmy probiotyki raz dziennie, pomagają maluchowi w trawieniu. My mieliśmy krople biogaia.

Wiem jaka ta bezsilność jest okropna,  ale to na szczęście mija, trzymaj się  :-*



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #20069 dnia: 24 Czerwca 2012, 13:22 »
100 razy OK :) Gabiś zgadam się z Tobą w każdym słowie.  Ja pisząc 2 razy miałam na myśli raczej tak dosłownie - 2 głowy każda w inna stronę idzie, każda chce co innego  w danej chwili ;) Dokładnie to chciałam przeczytać :)
Cytuj
Nigdy nie żałowałam że mam bliźniaki i marzę o trzecim dziecku
  :-*
A co do dumy z Maciusia gratuluję :)
Z Tymkiem dokładnie było tak samo kiedy chodził na zajęcia KŚM w naszym "Domu Kultury"  czy nawet pod blokiem do piaskownicy :) ale to się niestety troszkę zmieniło.
Wita się nadal, zawsze i ze wszystkimi ale wrócił (choć 1 był krótki i łagodny) etap MOJE choć w ciut innej formie teraz podkreśla że coś jest jego i po chwili decyduje sam co i któremu dziecku jest w stanie dać. Niektórym odda wszystko innym tylko wybrane zabawki a innym nie da nic i już :)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL