[Agnieszka_B]

Zastanawiam się jeszcze nad matą silikonową, ponoć przydaje się także do kruchych ciast

Ja mam stolnice z Tupperware ale lukier sie przyklejał.

[Maja]

A olejem posmarowałaś

[Agnieszka_B]

Niestety nie  dlatego widze, gdzie popelnilam błąd. Cale szczescie wiem juz co robic nastepnym razem

[jagodka24]

a mnie ta masa na folii sie przesuwała

ja uwielbiam katarek miłością wielką i moje dziewczyny same podchodzą
zresztą to jest jedna z czynności (tak jak branie leków) że nie ma, że nie
musi i koniec
nie ma negocjacji

[dziubasek]

Ania, na filmie widać moją cierpliwość?  Akurat uważam, że sytuacja nie wymagała jakiejś cierpliwości... ot, zabawa...    w ciągu dnia mam sytuacje, które wymagają duuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo większej cierpliwości i zachowania zimnej krwi, tej bym nawet nie brała pod uwagę robiąc całodniową listę Nikodem jest fajnym, grzecznym dzieckiem i teraz widzę, że zawsze taki był. Oczywiście zdarzają mu się okresy, chwile buntu, niesubordynacji, ale porównując do Kajtka  wiem, wiem dzieci nie wolno porównywać, ale mały daje nam tak do wiwatu, że hej! Czorcisko z niego okrutne... narazie zwalam na zęby bo WSZYSTKIE mu idą na raz. Pediatra jak zobaczyła jakie ma koko dżambo w buzi to aż sama była przerażona. A że idą wszystkie wiem po tym, które mu się już przebiły... do wyrżniętych jedynek dołączyła UWAGA- górna prawa dwójka, górna lewa czwórka i dolna prawa trójka Oczywiście reszta mega napuchnięta i obrzmiała.... to się nazywa ząbkowanie niekolejne

[ela]

Kajtek to Hardcorowiec chciał sie odsysac na najwiekszych obrotach odkurzacza hahaha

[Anjuschka]

U Tomka wyszły właśnie na raz 4 zęby - górne jedynki i dwójki. Też była masakra.

Co do filmiku, to ja nie lubię takich zabaw, bo albo ściągamy katar, bo trzeba to zrobić, albo nie. Ale ja to ja i Paula wie, że nie ma ze mną lekko (Tomek jeszcze nie miał okazji się przekonać).

[Maja]

Mnie przy ząbkowaniu nic nie zdziwi.
Lila miała dolne jedynki w 4 m.ż. a potem wyszło jej 6 zębów na raz - czyli reszta siekaczy. Pozostałe też nigdy pojedynczo nie szły, zawsze hurtowo

[ooppoonnkkaa]

Ja niczym nie smaruje jak walkuje. Podsypuje troszke cukrem pudrem i jakos nakladam. Za pierwszym razem tylko mi sie porwalo w jednym miejscu

[Zaneta_81]

Aguś jak tam na szkoleniu? widzę, że sie nudzisz troszkę?   

[ooppoonnkkaa]

Zaneta, ja to juz znam na pamiec. To juz naste szkolenie z tej samej tematyki. A jeszcze wstalam o 4ej bo o 5ej juz bylismy w drodze

Ania szacun ja bym przy takiej zabawie wyszła z siebie dobrze że Nikola smarka w chusteczkę


ORTOGRAFIA!!!!!!

[martusia83]

Fajnie to wyglądało, ale ja pewnie bym też nie wytrzymała i w końcu Kajtka dorwała i wyciągneła co miała wyciągnąć
My też ostatnio zakupiliśmy katarek i nie wiem jak mogliśmy wcześniej bez niego funkcjonować, teraz już nie muszę się męczyć z odciąganiem glutów tylko rachu ciachu i po sprawie, pomijając fakt, że fridą byśmy nigdy nie wyciągneli tyle glutów.

Zębów nie zazdroszcze, u nas ostatnio Wiktor był zmierzły i zwaliłam to na trójki górne, które tak choćby już widać ale jakoś od dłuższego czasu nic się nie zmienia i już sama nie wiem czy faktycznie coś tam jest czy ja już sobie wmawiam, że coś widzę

Tort super, jak tak widzę te Wasze cuda to samą mnie czasami nachodzi ochota żeby coś zrobić, ale boję się. Na pewno jeśli nawet zabrałabym się za cokolwiek to na pewno nie mogłabym tego robić na jakąś okazję bo na pewno nie wyszło by mi nic dobrego.

[carollaa]

Dziewczyny mam pytanie w temacie, który był wałkowany kilkaset razy
 a mianowicie chodzi mi o fotelik samochodowy. Chcę pannom zmienić foteliki na te 9-25kg i teraz pytanie do dziewczyn, które NIE mają fotelika typu romer i innych z tej półki cenowej. Co polecacie? Słyszałam o maxi cosi priori albo coneco zenith, że dobre w rozsądnej cenie. Teraz dużo polskich weszło typu coto baby. Proszę o wasze opinie.
U mnie w mieście jest hurtowania, ale byłam tam i jakoś szału nie ma z wyborem, żeby małe zabrac i przymierzyć do fotelika. Są drobne (ważą ledwo około 9kg), szczupłe, więc nie wiem, te, co widziałam wydają mi się wieeeeeelkie

[tete]

Ja mam priori dla Maii-cena byla ok-w codziennym uzytkowaniu takze sie sprawdza..Maja wazy obecnie 16kg ma kupe luzu-choc nie;"lata w nim'
dlamnie jest ok.

[ika3w]

carolla my mamy coneco zenith, używamy już półtora roku prawie. Staś zaczął w nim jeździć jak ważył właśnie jakieś 9 kilo. Teraz waży 15 i nadal jest OK.
Minus daje mu za to, że kolory na słońcu wyblakły Poza tym nic się nam jeszcze nie popsuło.

Zbliża się Dzień Dziecka - pomóżcie mi spełnić dziecięce marzenia! Razem, jak się sie zrobi składkowo będzie łatwiej! Im więcej zbierzemy gotówki tym więcej marzeń spełnimy! Szczegóły na priva.

 
http://funduszdzieci.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=12

Ten link mi się nie otwiera

już działa

[anetka71]

Przepraszam, że może zadaję głupie pytanie, ale czy te rzeczy muszą być nowe?

Aneta prezenty dla dzieci muszą być nowe. Chodzi o KUPNO prezentu, czegoś nowego, wyjątkowo dla dziecka. Ale sprawdzę czy używane rzeczy nie przydadzą się w innej sytuacji.

[elisabeth81]

Aga - podeślij info na priv - jestem zainteresowana pomocą

Eluś wysłałam Ci priva.

[aaaneta]

Aga do kiedy trwa akcja?
I wyślij mi więcej info.

[Ewelina_Michał]

Dziewczyny mam mały kłopot ze swoim bąblem i w związku z tym pytanie - jak radzicie sobie ze zniecierpliwieniem swoich dzieci w miejscach publicznych? Kurcze właśnie jestem po wizycie w sklepie, w środku byłam dosłownie 15 minut a i tak usłyszałam komentarz kobiety "ale ten mały jest niecierpliwy". Młody gadał i gadał, chciał by mu coś kupić, faktycznie się niecierpliwił...kurcze to już dwulatek, powinien nieco już rozumieć sytuacje.... sama nie wiem... mam jakiegoś kaca moralnego... może to mój błąd, że nie chciałam odstawać scen w sklepie, skoro ogólnie było ok. Sama nie wiem. No dziecko gada dużo....interesuje się kolorowymi zabawkami, które widział (to był sklep dla dzieci) ... jakieś pomysły co robię nie tak?

[Anjuschka]

Ale ja nie rozumiem, jaki problem w tym, że dziecko gada czy się niecierpliwi?

[khadija]

Ale ja nie rozumiem, jaki problem w tym, że dziecko gada czy się niecierpliwi?

dokładnie,co w tym dziwnego?
ma prawo do przebywania w takich miejscach i pokazywania swoich emocji(tj zniecierpliwienie),dzieci muszą  uczyć się zachowań społecznych w kontaktach z otoczeniem.Ty jako mama musisz tłumaczyć (np przy jego gniewie,panice,"scenach")i nie ma sensu przejmować się opinią innych.Do sklepu warto zabierać np w plecaku dziecka jakieś jego zabawki,picie,coś ulubionego.Podczas wymuszania na rodzicu kupna czegoś nowego łatwiej jest wówczas wytłumaczyć dziecku(pokazując jego skarby),że nowe są niepotrzebne  

[Ewelina_Michał]

 sumie to ja sama kobiety nie rozumiem. To że gada, że pyta o to co widzi, że interesuje się kolejnymi piłkami choć w domu ma ich już chyba z 9. Nie było wrzasku, krzyku płaczu, ale mimo to usłyszałam, że młody się niecierpliwi. Jakoś mnie to dotknęło i zaczęłam sie zastawiać czy to ja czegoś nie zauważam, czy może powinnam dziecku kazać w sklepie być cicho, jak takiemu dziecku wyjaśnić żeby się nie wcinało między zdania...tłumacze, ale to młoda gaduła, która ciągle dosłownie ciągle mówi.

[stokrota86]

Ewelina, nie przejmuj się, wg mnie baba jakaś dziwna była... w końcu dzieci w tym wieku są ciekawskie i wygadane, albo wstydliwe i małomówne, wątpię żeby było w jednym czy drugim coś nieprawidłowego. a czy to, że pyta o to co widzi, że się interesuje to oznaka niecierpliwości... ja bym powiedziała, że raczej ekscytacji, w końcu był w sklepie z zabawkami

[liliann]

Ewelina...problem masz Ty bo przejęłaś się jakąś luźną uwagą jakiejś tam pani, którą powinnaś olać ciepłym moczem...
ewentualnie powiedzieć jej, żeby pilnowała swojego nosa...