Autor Wątek: asiek i artee mają juz miłosza  (Przeczytany 172437 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #570 dnia: 18 Grudnia 2006, 22:06 »
ELU JESTEŚ KOCHANA  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :!:

dziękuję baaaaaaaaaaaaaaaaardzo :!:  :!:  :!:  :!:  :!:  :serce:  :serce:
merkunku i elu dziękuję :!:  :!:  :!:  :!:  :mrgreen:
jesteście kochane,to jest piękne :serce:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #571 dnia: 19 Grudnia 2006, 00:03 »
Skoro tak łądnie dziękujesz to masz tu nastepne  :D







































To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #572 dnia: 19 Grudnia 2006, 00:07 »
Śliczne :-)

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #573 dnia: 19 Grudnia 2006, 08:54 »
Fotki kapitalne...brak mi słów... :serce:  :serce:  :serce: no ale model też bardzo przystojny :D

A Ty asieńko slicznie wyglądasz w nowej fryzurce :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #574 dnia: 19 Grudnia 2006, 10:32 »
fotki super!!!zauważyłam asiek,że nasze dzieci mają fajne daty urodzenia./Twój Miłoszek 02.02, a Marcelek 03.03 :mrgreen:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #575 dnia: 19 Grudnia 2006, 11:50 »
ELU, JESTEŚ WSPANIAŁA  :!:  :!:  :!:
nie dość,że masz tyle na głowie,Dominik mlutkiego, mnóstwo spraw przed świętami,to jeszcze mi tyle kartek narobiłaś.
DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE :!:  :!:  :!:
Mój mąż ma urlop od dzisiaj  i jak mu pokazałam te wszystkie kartki,to sam się zainteresował tym programem i próbje go uruchomić.na razie się loguje czy coś tam,ja nie wiem,nie znam się na tym  :cry:


Cytat: "Mariolka"
Twój Miłoszek 02.02, a Marcelek 03.03

NO WŁAŚNIE . :mrgreen:  :mrgreen: Mojej przyjaciołki córka ma juz 8 lat i jest też z 3.03. :mrgreen:

[ Dodano: Wto Gru 19, 2006 10:51 am ]
Cytat: "demka"
ale model też bardzo przystojny


Cytat: "demka"
A Ty asieńko slicznie wyglądasz w nowej fryzurce

dziekuję demko :oops:  :D

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #576 dnia: 20 Grudnia 2006, 13:06 »
asiek, Miłoszek jest przekochany.
tyklo uwarzaj, ten program do zdjęć uzależna :)

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #577 dnia: 20 Grudnia 2006, 13:11 »
Cytat: "s.aga"
asiek, Miłoszek jest przekochany

dziękuję  :D

Cytat: "s.aga"
tyklo uwarzaj, ten program do zdjęć uzależna

domyślam się, ale na razie ni emam go jeszcze w kompie.Coś czekamy na jakieś hasło od nich...
ale przynajmniej mam sporo czasu hihi.Chociaz sama bym się chętnie pobawiła.Ale dzięki naszym kochanym dziewczynom mam kartki,które są piękne  :!:  :mrgreen:

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #578 dnia: 20 Grudnia 2006, 14:24 »
o kurka ale przegapiłam tyleeeee foteczek  :mrgreen:
a takie śliczniusie śliczniuteczkie najśliczniuniusieńkie  :mrgreen:

:serce: Miłoszek jest taki normalnie do schrupania  :serce:

 :lol: fajniutko się Was ogląda  :lol:

a karteczki świąteczne i nieświąteczne - śliczne  :mrgreen:

jeszcze tylko dodam że Asiu wyglądasz świetnie i promiennie, i nowa fryzurka i płaszczyk- Twój mężuś musi Cię lepiej pilnować  :lol:  :lol:  :lol:

ściskam Was serdecznie
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Eva*
  • Gość
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #579 dnia: 20 Grudnia 2006, 15:03 »
normalnie bosko...fajniutki ten Twój syncio :mrgreen:  :serce: Przystojniacha :mrgreen:

[ Dodano: Sro Gru 20, 2006 3:05 pm ]
co ja się dziwie, skoro mamusia ładna to i dziecko musi być  :serce:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #580 dnia: 20 Grudnia 2006, 16:13 »
Cytat: "Tajusia"
Miłoszek jest taki normalnie do schrupania


Cytat: "Tajusia"
jeszcze tylko dodam że Asiu wyglądasz świetnie i promiennie, i nowa fryzurka i płaszczyk- Twój mężuś musi Cię lepiej pilnować

hehe.no,niech pilnuje,ja tyyyyle nowych twarzy mijam na spacerkach po mieście,hihi
Dziękuję Tajusia, za komplementy,aż się milutko na serduszku robi :!:

Cytat: "Eva*"
normalnie bosko...fajniutki ten Twój syncio

Eva*, dziękuję kochana.

A Miłoszek śpi na balkonie,bo u nas szaro,buro i ponuro  :cry: .Ale ja za to w tym czasie zrobiłam obiadek i czekam na mężusia,który ma mnie zmienić i mam skoczyć na zakupki małe i do kumpeli.

A u nas już nastrój świąteczny coraz większy, juz się nie mogę doczekac świąt.Mam nadzieję,że będą takie,jakie chcę przeżyć :) że nikt nie zepsuje mi humorku...
Pozdrawiamy i raz jeszcze dziękujemy za kartki i odwiedzinki u nas.

[ Dodano: Czw Gru 21, 2006 8:58 pm ]
Ponieważ jutro mamy zalatany dzień i gości wieczorem,a w sobotę juz się wyberamy do Koszlaina na Święta,więc do środy 27 mnie tu nie będzie.W związku z tym chciałam Wam wszystkim złożyć życzenia
 ZDROWYCH,SPOKOJNYCH, ZIMOWYCH ALE PEŁNYCH CIEPŁA I MIŁOŚCI, WYJĄTKOWCYH CHWIL I BOGATYCH PRZENTÓW,A TAKŻE GŁĘBOKIEGO PRZEŻYWANIA TYCH ŚWIĄT PRZY ŚPIEWIE KOLĘD I ZAPACHU ROZISKRZONEJ LAMPKAMI I BOMBKAMI CHOINKI
i do usłyszenia po świętach :!:

[ Dodano: Sro Gru 27, 2006 10:07 pm ]
No i już po świętach  :!:  :cry:  :cry:  :cry:
Brak słów,by opisać nasze święta.
To był cudowny czas, pierwsze Święta Bożego Narodzenia z Miłoszkiem :!:  :!:  :serce:
Całe święta upłynęły szybko, pod znakiem spędzania czasu w grnie najbliższej rodziny (i mojej i mojego męża).Pogodziliśmy oba domy, bez kłopotów i nieporozumień (uff,a tego się tochę bałam)
Mikłaj był cudowny,nie pamiętam szczerze mwiąc juz tak bogatego Mikołaja od dłuższego czasu.Prezenty się nie mieściły pod choinką.Szok.
To ył cudowny czas spędzony w groni e kochanych i kochających ludzi,a w cetrum uwgi były oczywiście nasze dzieci (Miłoszek najmłodszy)
J odpoczęłam niesamowicie, jestem szczęśliwa,że Artur miał kilka dni urlopu przed świętami i mogliśmy wszystko pozałatwiać na spokojnie (w miarę oczywiście) i że pobyliśmy całe mnóstwo czasu ze sobą :serce:  :!:
No i tylko niefortunnie nam się zakocyły święta, bo Miłek przez to ciąłe bieganie z domu do domu- złapał jakiś katarek i kaselek i niestety męczy się okutnie i budzi co godzinkę :cry:
No,to w wielkim skróie.Fotki jescze nie są zgrane,więc powklejam innym razem  :wink:
Pzdrawiamy poświątecznie :!:

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #581 dnia: 29 Grudnia 2006, 11:19 »
Asiu cieszę się, że Święta mieliście cudne, szkoda tylko, że Miłek zachorusiał, no ale mam nadzieję, że szybko będzie zdrów!!!!!!

No i czekam na fotencje :-)

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #582 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:05 »
Tak,z Miłoszkiem już lepiej.Nawet odwołałam dzisiejszą wizytę u lekarza,bo dałam mu te leki,jakie ostatnio przepisała lekarka i polepszyło się.W związku z tym nie będę go prowadziła w ognisko "zapalne" do przychodni,jeszcze złapie mi coś tam właśnie  :(

Co do fotek,już się tym zajęłam.Będę niedługo  :wink:

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #583 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:13 »
No to super wieści, ciesze się, że mu przechodzi :-)

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #584 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:25 »
Otóż do Koszalina przyjechaliśmy w sobotę,spaliśmy najpierw u teściów,więc tam wypakowaliśmy wszystkie nasze rzeczy (trochę ich się nazbierało).
W niedzielę od rana trochę pofikaliśmy,ja potem poszłam z Miłkiem do mojej mamy,gdzie Mika położyłyśmy spać na balkoniku,a same zabrałyśmy się za ostatnie przygotowania(paczki i drobiazgi w kuchni).U mojej mamy na świętach był mój brat z rodzinką i my (my na zmianę-u mojej mamy i teściów),więc było nas troszkę.

Wigilię pierwszą mieliśmy na 16/17 u teściów,gdzie tez nas było dużo,bo mój mąż ma 2 braci.Więc też było nas sporo.
I tu Miłoszek na pierwszej wigilii u dziadków z opłatkiem w ręku:


z mamusią przy choince u dziadków


potem zaczęła się najmilsza część wigilii,bo oczywiście zanurkowaliśmy pod choinkę,gdzie w tym roku Mikołaj zostawił masę prezentów.
Między innymi Miłoszek dostałklocki fishera do kompletu (i takie normalne ze zwierzątkami i takie do budowania składania)

ale ponieważ był okrutnie zmęczony,bo nie uciął sobie drugiej drzemki - to był śnięty,aczkolwiek nie marudny (byam w szoku,że Miłosz tyle wytrzymał od 13 godziny bez spania :!:  :!: )

tutaj przygląda się krabikowi do kąpieli i patrzy na światełko,które pod wpływem kontaktu z woda się świeci


a tutaj prezentacja czapki,którą przyniósł Mikołaj i oczywiście najciekawszy kurcaczek w klockach  



a tu mały przerywnik- prezent od szwagra dla rodziców (najciekawszy z wiadomych względów,hihi)


Potem powędrowaliśmy z naszymi manelami i krzesełkiwm do babci,gdzie czekał z wielką niecierpliwością na nas Bartuś-syn mojego brata.Jak przyszliśmy,to ja zarządziłam  :mrgreen: ,żeby nie przedłużać tego oczekiwania i Miłkowi oszczędzić wielkiego marudzenia ze zmęczenia- otwieranie preznetów od razu,hih.Potem sami sobie siedliśmy do drugiej wigilii,jak Miłoszek juz spał
A z tej drugiej grupy prezentów Miłoszek był uradowany kierownicą :!:  :!: Teraz może z tatusiem jeździć autem  :mrgreen:  :!:

i z głodu zaczął zajadac prezent babci - płytę z muzyką- taki meloman,hihi


To tyle,jeśli chodzi o wigilię. iłoszek był cudowny, był zmęczony,ale chyba wiedział,że to Święta i w Wigilię należy zachować "twarz" i nie marudzić ze zmęczenia.

Pod choinkę dostał: * kierownicę, klocki fishera 2 rodzaje, krabika do kąpieli, czapkę i szaliczek, kubek-kapek do picia, pojemnik na zabawki do zawieszenia na ścianę, drewnianą układankę ze zwierzątkami i samochodzik - garbusek(no a jkże by inny  :mrgreen: ) z otworkami i klockami do dopasowywania ich w należyte miejsca, żyrafę z kókami do nakładania przez głowę.To chyba wszystko  :mrgreen:

cd nastąpi...

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #585 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:33 »
Ile prezentów  :shock:  znaczy, że Miłek był grzeczny w tym roku  :mrgreen:

Ślicznie wygląda na tych fotkach, przystojniak i elegancik :-)

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #586 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:35 »
Cytat: "asiek"
Pod choinkę dostał: * kierownicę, klocki fishera 2 rodzaje, krabika do kąpieli, czapkę i szaliczek, kubek-kapek do picia, pojemnik na zabawki do zawieszenia na ścianę, drewnianą układankę ze zwierzątkami i samochodzik - garbusek(no a jkże by inny  ) z otworkami i klockami do dopasowywania ich w należyte miejsca, żyrafę z kókami do nakładania przez głowę.

jejku ile prezentów i ile radości... Cieszę się, że udało Wam się pogodzić święta na dwa domy...trudne to troche ale wykonalne :D A Miłek jest słodziuchny :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #587 dnia: 29 Grudnia 2006, 12:35 »
W pierwszy dzień świąt i drugi spaliśmy u mojej mamy.Więc na spacerek wybraliśmy się do dziadków na kawkę i ciacho

a potem wróciliśmy do babci na kolejne siedzenie przy stole  :mrgreen:
u babci Ani przy choince
 
a tu z aniołkmi- dzwoneczkami - ulubonymi Miłoszka zabawkami:


mam dwa latka, dw i pół...

szaleństwa przy meblach babci


z garbuskiem zabawa

i najlepsza od jakiegoś czasu zabawa w "cyk-cyk' światłem:


[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 11:49 am ]
Cytat: "demka"
jejku ile prezentów i ile radości...

tak,to było trochę drobiazgów,ale radocha większa dla nas hihi

Cytat: "merkunek"
Ile prezentów  znaczy, że Miłek był grzeczny w tym roku

hhi,no ja tak uważam  :serce:  :mrgreen:

Cytat: "merkunek"
Ślicznie wygląda na tych fotkach, przystojniak i elegancik

Cytat: "demka"
A Miłek jest słodziuchny

dziękujemy  :oops:

Cytat: "demka"
Cieszę się, że udało Wam się pogodzić święta na dwa domy...trudne to troche ale wykonalne

nie ukrywam,że to trudne,ale w tym roku pomogłam sobie sama nastawieniem pozytywnym (nakręciłą mnie pozytywnie przyjaciółka i zerknęłam na kilka spraw z innej perspektywy) i dzięki temu udało się pogodzić dwie rodziny, dwa święta, no i w tym wszystkim Miłoszka i jego godziny spania i czuwania w ciągu dnia  :roll:

Rano w drugi dzień świąt rodzice smacznie spali,a Miłoszek bawił sie z babcią i Bartusiem  swoim starszym (7 letnim) kuzynem no i garbuskiem,hihi

sprawdzamy,czy koła się kręcą

i jedne i drugie sa sprawne  :mrgreen:

hmmmm :?:

tę bombkę mi dajcie


Potem tatuś ze mną i Bartusiem poszedł na spacerek,a jak wróciliśmy babcia z mama szykowała obiadek dla wszystkich,po którym wujek i cała jego rodzinka pojechali daleko do domku  :cry:
wypuśćcie mnie stąd  :?


Jak wujek pojechał, to my się spakowaliśmy i pojechaliśmy z całymi manelami z powrotem do dziadków, gdzie przeżyłem coś niesamowitego  :!:  :!:  :!:  :mrgreen:
cd..nastąpi

[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 11:52 am ]
właśnie jakiś gościu od reklam obudził Miłka domofonem.wrrrrrrrr

także część dalsza-wieczorem (jeśli foum ne będzie szwankowało,jak wczoraj)  :evil:

Eva*
  • Gość
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #588 dnia: 29 Grudnia 2006, 15:17 »
WOOOOOOW  to się nazywaja super świąta :!:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #589 dnia: 29 Grudnia 2006, 16:04 »
Cytat: "Eva*"
to się nazywaja super świąta

i jaka solidna relacja :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Eva*
  • Gość
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #590 dnia: 29 Grudnia 2006, 18:18 »
Cytat: "demka"
i jaka solidna relacja

  :ok:    :tak_2:

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #591 dnia: 29 Grudnia 2006, 19:42 »
Cytat: "Eva*"
WOOOOOOW to się nazywaja super świąta

O tak,były naprawdę udane!!!

Cytat: "demka"
i jaka solidna relacja


starałam się jak mogłam  :oops:  :wink:
a to pomyłkowe zdjęcie,tzn teraz prawidłowe-zabawa cyk cyk włącznikiem do światła


[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 6:58 pm ]
a teraz wcześniej zapowiadana niespodzianka (dla Miłka oczywiście)

Dziadek kiedyś grał na organach, no i ma takowe w domku.Babcia namówiła dziadka,żeby je wyjął i pośpiewł z wnukami kolędy.No i jak myślicie kto grał i śpiewał??
na początek jasne z przymkniętymi oczkami

i trochę ciemniejsze (lekko rozjaśniłam)


z kuzynką swoją (ze strony męża)

na krzesełku,które ma już 40 lat  :roll:  :mrgreen:

i uchachany grajek


jak juz sobie pośpiewalismy i pograliśmy,to był czas na odpoczynek i zabawy przy choince bombkami

i z bombką, którą w dzień wyjazdu stłukł w końcu (chyba od samego początku taki miał plan :mrgreen:  :mrgreen: )


No to by było na tyle,jeśli chodzi o święta.Były cudowne,aczkolwiek się nie wyspałam,bo Miłek trochę się budził (przez katar i kaszel) a poza tym wcześnie spać też ie chodziliśmy  :wink: Trzeba było się nagadać z rodzinką :roll:  :mrgreen:

A tak poza tym,to jetem w szoku,bo Miłek coraz więcej rozumie.Na przykład wie,jak powiem do niego noga,lub nóżka,że ma ja sobie wyjąć spod pupy i dac ją do przodu; nauczył sie pokazywac jak jest coś pyszne (juz umie od dawna z jednym gestem-główką kiwał),a dzisiaj nauczył się z dodanym elementem,czyli pokazuje i główką i rączką na brzuszku.Wie, gdzie jest cyk-cyk, zegarek,aniołek na ścianie,gdzie woda kapie i pokazuje jak kapie :roll: Jestem w szoku,że tak szybko wszystko łapie.I jest to takie rozkoszne.
A poza tym ma jedną jeszcze kochaną zabawę z tatusiem-ganianie po mieszkaniu.ucieka,tatus go gania i Miłek co chwila się odwraca i kontrolje,czy aby na pewno tatuś go goni :!:  :!: I zapierdziela jak maly samochodzik!!Nie mogę ze śmiechu.

No to chyba wszystko na ten czas  :mrgreen:
Pozdrawiamy  :!:

Eva*
  • Gość
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #592 dnia: 29 Grudnia 2006, 21:16 »
Cytat: "asiek"
Miłek coraz więcej rozumie.

oj tak asiu to już jest ten czas na rozumienie wszystkich nowych rzeczy...poczekaj jak dojdą do tego wszystkiego słowa...to dopiero będzie ubaw :mrgreen:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #593 dnia: 29 Grudnia 2006, 21:20 »
Asiu!a relacja super!Mądry dzieciaczek,że tak szybko wszystko łapie.A te zdjęcia to z domu Twojej mamy czy Artura?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #594 dnia: 29 Grudnia 2006, 22:09 »
Cytat: "Mariolka"
A te zdjęcia to z domu Twojej mamy czy Artura

i z jednego i z drugiego domku,bo dzieliliśmy święta na dwa domy.Choinka na stoliku jest u teściów,a na podłodze duża u mojej mamy.Miłek bawiący się na podłodze i przy stole i szafkach - u mojej mamy.

[ Dodano: Pią Gru 29, 2006 9:10 pm ]
Cytat: "Eva*"
poczekaj jak dojdą do tego wszystkiego słowa...to dopiero będzie ubaw

tak wiem o tym i już się nie mogę doczekać :!:  :!:
Przerobiłam te pierwsze słowa u chrześniaka,więc czekam na te neologizmy :mrgreen:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #595 dnia: 29 Grudnia 2006, 22:10 »
a na tych organkach, to u kog?bo mi cały czas się wydaje, że to jedne mieszkanie. Albo tak podobnie urządzone...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #596 dnia: 29 Grudnia 2006, 22:12 »
organki u dziadka,czyli mojego teścia :mrgreen:

[ Dodano: Nie Gru 31, 2006 3:03 pm ]
Miłoszek nadal kaszle i ma katar.Chyba po Nowym Roku prejdziemy się do lekarza.
A tymczasem :

Pogody ducha i radości,
na co dzień łagodnego i prawdziwego zrozumienia,

ciepła domowego ogniska,

szczerych i opartych na zaufaniu przyjaźni,

urzeczywistnienia najskrytszych marzeń,

dobroci, spokoju i miłości,

wielu chwil szczęścia, pasma sukcesów

oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2007
][/size]

życzy Miłoszek z rodzicami

[ Dodano: Nie Gru 31, 2006 8:37 pm ]
a ja właśnie nadrabiam zaległości.Mój mąż w Sylwestra pracuje,więc ostaliśmy we dwoje z Miłkiem w domku.Miała do nas przyjechac kumpela z córka,le obie się rozchorowały  :cry:  :cry:  :cry:  i nie przyjechały.
Ale za to nikt tu nie siedzi pewnie na forum i mam luz w czytaniu hihi.
Do Siego Roku :!:

[ Dodano: Pon Sty 01, 2007 11:22 am ]
WITAM W NOWYM ROKU 2007
[/b] :!:  :!:  :!:

Wyobraźcie sobie,że wczoraj zadziwił mnie mój synio. Tuż przed 24 obudził się Miłoszek, czyli powitał Nowy Rok, podniosłam go na chwilunię,odłożyłam i poszłam otworzyć szampana,bo było już odliczanieie 5,4,3,2, i NOWY ROK :!:  :!:
Potem przez godzinę waliły petardy koło bloku.Byłam w szoku,że Miłek się nie obudził :!:  :!:  :!:  :shock:
Potem się przebudzał,bo jeszcze mu katarek i kaszel przeszkadza.Ale petardy NIE  :mrgreen:
No,to pozdrawiamy NOWOROCZNIE :serce:

[ Dodano: Czw Sty 04, 2007 10:58 am ]
Mój synio skończył 2.01.2007 11 MIESIĘCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :brawo_2:

A tak w ogóle to u nas lipa....
Miłek ma nadal kaszel i cieknie mu już cały tydzień z nosa....Nic nie pomaga...
A w sobotę ieliśmy iść do kolegi na urodzinki..Chyba nie pójdziemy,bo zarazi i będę miała na sumieniu dzieciaczki....Ech...

A tak poza tym,to Miłoszek potrafi juz (nie wiem,czy pisałam) pokazywać jakie coś jest pyszne z dwoma gestami - kręci główką na znak zachwytu i po brzuszku się gładzi :)

No i umie pokazywać wiele rzeczy,jak go zapytam.
Od wtorku nie wychodzimy na dwór-pani doktor powiedziała,żeby się wstrzymać...
Pozdrawiamy

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #597 dnia: 4 Stycznia 2007, 17:08 »
oj to Asiu nieciekawie. A odnośnie katarku, to czym odciągasz?Jeśli gruszką, to ja szczrze polecam CI Fridę.Kolosalna różnica w odciąganiu.Porządnie katarek odciągniesz.A mi lekarka mówiła, że trzeba kobniecznie katar ściągać, bo na uszy i gardło może pójść.Zdrówka życzymy.I wszystkiego najlepszego z okazji 11 miesięcy.Marcelelk skończył 10.Ale czas zasuwa.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #598 dnia: 4 Stycznia 2007, 17:11 »
Spóźnione ale szczere buziaczki dla Miłka - dużego chłopca!!!!!! No i zdrówka życzę!!!!!!!!!!!!!

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
asiek i artee mają juz miłosza
« Odpowiedź #599 dnia: 4 Stycznia 2007, 17:47 »
Ale super relacja Miłek przesłodki niech szybciutko wraca do zdrowia. Teraz niestety taka pogoda że o przeziębienie nietrudno. Ale za niedługo na pewno będzie zdrowy jak rybka.