WITAM leniwą wieczorową niedzielną porą.
siedze sobie caly dzionek sama, odkad z pracy wrocilam oczywiscie, M. w pracy jeszcze pol godzinki, na forum pustki, allegro juz mi sie znudzilo, chociaz znalazlam sliczna sukienke na panienski, bo jak pisalam, musze sie ubrac na bialo, polecenie swiadkowej i swieczki fioletowe, juz stracilam nadzieje na nie, nigdzie nie bylo takiego koloru, ale sie pojawily

jeszcze nie zamawiam, ale juz niedlugo.
natalko ta salatka grecka na polskim stole to byl hit wieczoru, smialismy sie z tego bardzo.
a co do platkow roz. to macie jakas alternatywe, bo
anulla napisala mi dzisiaj jedna bardzo wazna rzecz, o ktorej ja w sumie bym nie pomyslala, a co jak bedzie wial wiatr w ten dzien, i tak sie moze zdarzyc, i platki sa za lekkie i nie beda chcialy poslusznie wzniesc sie nad nasze glowy tylko poleca gdzies tam sobie?

to taki czarny scenariusz, ale moze warto tez przygotowac sztuczne w zapasie jak to
anulli tato lub tesc zrobil (uiklony dla tego pana za pomyslowosc)

wspomniana
anullo z jednej strony wydaje sie nie duzo, bo nasz slubny fotograf bierze za plener 500 zł i daje zdjecia tylko wydrukowane i bedzie ich chyba okolo 30 40, a tu dwa plenery i tyyyyle zdjec. juz wczoraj omawialismy sobie jakie bysmy chcieli zdjecia i gdzie. moj M. wymyslil, zeby zrobic taki spacer nad zalewem, do parku i do miasta, on chce w jakies restauracji z lampka wina itp. romantycznie mmmm
juz sie nie moge doczekac.
anetko rowniez dziekuje za cenna uwage w sprawie platkow roz, zaopatrze sie w sztuczne rowniez jak nie zapomne, a jak zapomne to bede sama rzucac sobie na glowe
frezyjko koszyczki sa swietnym prezentem dla gosci napewno, jednak dosyc kosztownym, taki koszyczek jeden bodajze 2,20 kosztuje, do tego flaszeczka i czekoladka i wyjdzie z 5 zł za osobe, przy 100 osobach to 500zł, woreczki z organzy kosztuja 0,85gr za jeden, wiec przy 100 nawet nie jest to taki powalajacy koszt. eh troche materialistycznie, lecz realnie. nie bylyby to wielkie koszta przy malym przyjeciu na parenascie osob.
koniec smecenia na dzisiaj, ide mezowi kolacyjke szykowac i kapac sie i spac, bo pomimo swieta pracowac trzeba rano, a po poludniu moze nareszcie odwiedzi nas pani z ubezpieczalni.
dobranocne
