witam środowo;-))))ale dziś nudyyyy w pracy miałam,że hej,już dawno tak się nie wynudziłam!!!!wszyscy chyba po Patryku odsypiali imprezy

noi dłuzy mi się teraz strasznie przed urlopem,jeszcze tylko dwa dni zostały!!!!załamuje mnie jednak prognoza pogody,jaką szykuje nam Polska,boję się ,że przez taka złą pogodę odwołają nam lot,no ale bądźmy dobre myśli,że się troszkę poprawi tam po drugiej stronie;-)))Mama dziś potwierdziła wszystkie spotkania,mam ustalone już godzinki spotkań z restauracją,orkiestrą,kamerzystą, z księdzem(nie odbyło się bez problemów oczywiście

no ale już wszystko jest ok,a A.chrzestny odebrał dziś papiery z A. parafii noi oczywiście za głupi świstek 20 zł!!!!troche mnie to drażni,że w sumie ślub co łaska, tylko że za wsio się płaci-za ślub,za podpisanie światka-noi tu papier tu papier i kościół zarabia taaaką kasę,że hej!!!........och...buziaki zostawiam środowe i YOU CAN DANCE....