Witam Was Wszystkie
Weekend minął mi bardzo szybko, sama nie wiedziałam kiedy

wróciliśmy dopiero dziś z Poznania, mała Hania cudowna, śliczne i bardzo grzeczne dziecko

ogólnie po tej wizycie instynkt rodzicielski włączył Nam się jeszcze bardziej i tak w sumie doszliśmy do wniosku wczoraj że ślub w sumie wielkie, ważne wydarzenie ale narodziny takiego małego człowieczka to dopiero coś

tym bardziej że sami za chwilę zaczniemy starania o dzidziusia

już nie mogę się doczekać, mam nadzieję że się uda i w dniu ślubu już dzidzia będzie w brzuszku się rozwijała
a póki co jutro wigilia w pracy, a teraz siedzimy sobie u mojej Mamy a w całym domu rozchodzi się zapach bigosu

M tradycyjnie gra z moim Tatą w szachy a ja postanowiłam zobaczyć co u Was
