Dla mnie zakładanie wątku pt odliczanie do ślubu i pokazywanie tam m.in sukni jest właśnie zachętą do dyskusji, wydawania opinii i ewentualnie krytyki. Bo forum jest nie tylko po to, aby za każdym razem kazdej panience przyklaskiwać i pisać , że suknia, buty, i cos tam jeszcze jest piękne, cudowne, wspaniałe... ale też i po to aby wyrazić swoja prawdziwą opinię, nawet jeżeli nie jest ona pochlebna.
Dla mnie te wątki doliczeniowe są wspólna dyskusją , miejscem gdzie mozemy napisac swoje uwagii, oczywiście w dobrej wierze i tylko po to, aby tego dnia nasza forumowa koleżanka wyglądała naprawdę pięknie.
Bo jezeli one sa tylko po to, aby sobie nawzajem słodzić , no to sorry, ale ja chyba coś źle zrozumialam i nie będę już więcej zawierać głosu w takich daremnych dyskusjach.
Dziewczyna jeszcze nie kupiła sukni, więc wydaje mi się, że czeka na wszelkie wskazówki i po to wkleiła tu to zdjęcie.
Co do mojego poprzedniego wpisu, napisałam wcześniej, że suknia nie przypadła mi do gustu i liczyłam , że Olucha pokaże jeszcze jakieś modele. Ale widocznie ona zakochała się właśnie w tej kiecce i nie ma zamiaru już nic zmieniać.
Wczoraj ta sukienka wydała mi się oklepana, ale dziś po przemyśleniu stwierdzam, ze może rzeczywiście nie jest, bo przypomniałam sobie w jakich sukniach występowały panny młode na ślubach na których miałam okazję być i faktycznie ta jest inna.
Swoje wymarzone modele w głowie już mam , ale nie będę tu ich pokazywać, bo to nie mój wątek. Swojego odliczania raczej nie założę, bo jakoś nie czuję takiej potrzeby.
*"zabierać"