Autor Wątek: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)  (Przeczytany 265111 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #900 dnia: 2 Grudnia 2008, 16:57 »
Nina, ja nie pomogę ze szczepieniem
czekam na lilę  :P

a na kurs wizażu bym chętnie poszła - daj znać jak będziesz jakiś prowadzić

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #901 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:01 »
Anusia kursy prowadzę z Metodyki instruktażowej dla osób nadzorujących pracowników na robotniczych stanowiskach pracy :)

Makijaże zaś wykonuję: okazjonalne na śluby, wesela, wyjścia wieczorowe, ważne spotkania biznesowe i nie tylko :D

Ot dwie pasje z szeregu innych wyłuskane.


W spr. meningokoków czekam zatem i ja :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #902 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:02 »
czyli przeczytałam jak chciałam  ;D

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #903 dnia: 2 Grudnia 2008, 20:51 »
Meingokoki jak najbardziej, na nas szczepionka już czeka, tylko ciągle ekscesy zębowo katarowe odwlekają ją w czasie!!Proponuję zrobić po roku wtedy tylko jedna dawka jest konieczna!!


Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #904 dnia: 2 Grudnia 2008, 21:55 »
Zatem warto poczekać skoro nie zamierzam oddawać Małej do żłobka? A co z przelotnymi kontaktami z dziećmi np w kinie?

________________________________________________________________

A mnie dziś zmogło. Tak, jak pisałam wcześniej od 6 do 13 karmiłam dziś Małą, co i tak skończyło się podaniem butli. Później karmienia piersią powtórzyły się jeszcze 4 krotnie z czego jedno miało miejsce od 17.40 do 18.15 (a i tak musiała znowu dojeść z butli), a ja leciałam na trening na 18.30.
Jeszcze z cyckami w negliżu gnałam na fitness i mimo, że o 17 zjadłam pełnowartościowy obiad czułam, jak mi odpływają siły. Na samych zajęciach miałam wrażenie, że jestem z ołowiu i bardzo szybko oblał mnie zimny pot. Niestety mimo założeń nie dałam rady zostać na 2 godzinach i z ledwością pociągnęłam 1 zajęcia step&shape. Wyszłam z sali, jak wyzuta i wróciłam do domu. Nie wspomnę, jak ciężko mi się autem kierowało. Kierownica warzyła tonę... a głowa myślała bardzo powoli. Szybciej wykąpaliśmy Małą, a ja już jestem gotowa do spania, co jak na mnie jest wręcz nieprawdopodobne.

Czuję się po prostu słabo. Nie chora, nie bolą mnie stawy, mięśnie, gardło. Nic. Jedynym objawem osłabienia jest ten brak siły i fizycznie widoczna wysypka wirusowa u podstawy włosów na czole ??? Zastanawiam się, skąd to. Czy aby tak duże zapotrzebowanie Mariki na mleko rzuciło się na moje samopoczucie fizyczne ? Czy to w ogóle możliwe?

« Ostatnia zmiana: 2 Grudnia 2008, 22:05 wysłana przez Ninka »

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #905 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:00 »
Nina, to przemęczenie. Poza tym ciągłe karmienie mimo wszystko też wycieńcza organizm - tak mi się wydaje.

Z mleczkiem nie pomogę i szczepieniem chyba też nie. Myślę, że jakby miała się zarazić przez przelotne kontakty, to by chyba już to miało miejsce... nie wiem :-\

Offline beyonce

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 960
  • Płeć: Kobieta
  • Tylko w twoich dłoniach jestem jak melodia...
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #906 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:07 »
Zwolnij Ninko.... 
bo jak nie to....  :biczowanie:

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #907 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:12 »
Nina szczepic ja nie szczepilam i jakoś mnie nie przeraża że Tosia spotyka sięz innymi dziećmi :)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #908 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:14 »
Właśnie takie mam wrażenie, że mnie to cycowanie męczy fizycznie. Bo, że psychicznie to jż wiem, ale ja odczuwam ubytki energetyczne i zachodzę w głowę, czy to po prostu jesień/zima, czy karmienie.

Jutro mamy w planie kino, ciekawe czy damy radę się wybrać.

Beyonce, ale jak można jeszcze bardziej zwolnić ? Ja mam wrażenie, że mi czas przez palce ucieka.

O właśnie takich żywych, prawdziwych info potrzebuję Ryba :)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #909 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:37 »
I znowu powtórka z rozrywki. Ja ją na cycu od  20.30 do 21.15 trzymałam teraz poprawiłam, a ta znowu ryczy i wychłeptała już 3x po 60 ml z 2 łyżeczkami proszku każda, a dalej  ssa kciuka i płacze. OSZALEJĘ!!!

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #910 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:39 »
My szczepiliśmy Olcię p/meningo 14.08 (czyli jak miała 7 miesięcy) i 23.10 (jak miała 9 miesięcy).

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #911 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:47 »
Nina, a czemu Ty nie dajesz jej tyle proszku, ile w przepisie?

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #912 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:50 »
Ninka a może właśnie od karmienia potrzebujesz odpoczynku ??? mam nadzieję, że siły szybko wrócą :)

a tak z ciekawości to ile kosztuje u Ciebie makijaż wieczorowy?

dobranoc ;)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #913 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:55 »
Dzięki Asia :)

Ps. Masz świetny podpis  ;D ;D ;D

Martyna, w przepisie dla 4 miesięcznego dziecka jest 180 ml/ 6 łyżeczek. Podzieliłam to na 3 porcje, czyli 60 ml/ 2 łyżeczki proszku. Jak robiłam pełną od razu, to Marika rzadko ją zjadała i wylewałam. Zatem robię tą samą porcję w 3 podaniach, bo nie lubię, jak się marnuje.

Agu-s poszło na priv.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #914 dnia: 2 Grudnia 2008, 22:57 »
aaa, wydawało mi się, że kiedyś pisałaś np. 180ml z 5 miarek, ale nie zapytałam i dopiero teraz sie obudziłam.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #915 dnia: 2 Grudnia 2008, 23:02 »
A widzisz ;D

Kombinuję by jednak tego sztucznego, jak najmniej zjadła, ale "ni dy rydy". Jak dziecko z głodu ryczy, a ja czuję, że nie mam mu już nic do zaoferowania w naturalnym bufecie, to po proszek sięgam. Właściwie to ona z moich cycków tak na mur beton, to się teraz tylko po nocce najada. Reszta dnia, to wieczne kwękolenie, że głodna jest. Czuję, że mam więcej pokarmu, ale mimo, że ona ściąga cały to już nie przybiera tak pięknie na wadze, jak poprzednio i widzę, że jest nie najedzona.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #916 dnia: 2 Grudnia 2008, 23:05 »
Nina, to się nie zastanawiaj tylko dawaj jej butlę. Nie głodź jej!

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #917 dnia: 2 Grudnia 2008, 23:10 »
dziękować :D

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #918 dnia: 2 Grudnia 2008, 23:11 »
Martyna! Proszę Cię! Przecież jej nie głodzę! Walczę jedynie o tą cholerną laktację, jednak widzę, że nie starcza i się wspomagam. Dzielę się z Wami swoim żalem, że się staram, a mi nie wychodzi tak jakbym chciała. No, ale w życiu nie zawsze jest tak jak się zamarzy ;)

Agu-s a prze bardzo zaraz zerknę ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #919 dnia: 3 Grudnia 2008, 09:21 »
Nina, ja zaczęłam matiemu dawać zupki jak miał coś koło 5 miesięcy
nie dawałam mleka sztucznego tylko właśnie zupki
tak mi doradziła pediatra
może tez daj marice zupkę (marchwkę, jabłko itd)
a po zupce daj cycka - ja tak robiłam
potem doszły kaszki, zupki owocki i już nie dawałąm cycka po obiedzie
a po 6 miesiącu odstawiłam i jestem zadowolona - mały ciągnie butlę az miło a ja eghmmm...no tak... ten..tego...browarka wieczorami ;-)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #920 dnia: 3 Grudnia 2008, 09:40 »
Ninko, spoko spoko! O właśnie, może tak jak Ania pisze?

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #921 dnia: 3 Grudnia 2008, 10:35 »
Anusia ta perspektywa jest taaaaka hrmmmm.... smaczna :)

Martyna  ;D

W sobotę Marika dostanie jabłuszko, albo marchewę. Chyba, że cycki mi tak z kopyta ruszą, że się zdziwię ;)

A my teraz przed kinem się cycujemy, choć Marika wszystkim jest zainteresowana lecz nie ssaniem. A zaraz głodna będzie Czorcica.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #922 dnia: 3 Grudnia 2008, 10:51 »
ooo do kina, super :D a na co idziecie??

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #923 dnia: 3 Grudnia 2008, 10:55 »
ninka ja nie szczepiłam na zadne te nowe wynalazki
kalendarz swzczepien jest strasznie obciązony w tym czasie
mała siedzi w domu ze mną ale ma kontakt z dziecmi w wieku szkolnym
4, 6,7, i 12 lat i ciagle cos przynoszą ze szkoly

jak mała bedzie szla do zlobka to na cos napewno zaszczepimy

a jesli chodzi o żarełko to chyba cycek ci oczki troszke jednak zasłonił ninko
spróbuj jej zapodac kaszke przeciez nie zrobisz jej krzywdy naprawde
a ty chwilke odsapniesz nabierzesz dystansu i zobaczysz mleczko sie pojawi


Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #924 dnia: 3 Grudnia 2008, 11:02 »
Nina...szczerze...
widzę, ze Ci to karmienie brzydnie powoli...
weź się nie skub, nie patrz co powie rodzina, ciotki, pociotki, tylko zakończ to co Ci się widzieć przestało...
nie oglądaj się na innych - rób to co Tobie pasuje...
a że Marice krzywdy nie zrobisz to pewna jestem... przecież ją kochasz, a to widać w każdym Twoim słowie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #925 dnia: 3 Grudnia 2008, 17:58 »
Zatem póki co nie szczepić.

Temat cyca rzeczywiście mnie męczy, ale to nie dlatego, że mi zbrzydł. Irytuje mnie, że co dopracuję z Mariką godziny i czas karmienia to nadchodzi jej kolejny skok, kiedy Mała potrzebuje więcej papu i znowu ganianie z cyckami jest jedynym czym mogę się zająć. Wszystko inne jest wtedy robione na raty w przerwach między cycowaniem, które trwają po 15 minut. To powoduje we mnie ogromną frustrację i dosłownie czuję giga kluchę nerwów, rosnącą mi w gardle.

Ma się to czasowo tak, że mam 2 tygodnie unormowanego karmienia i 2 napędzania i tak od ponad 4 miesięcy. Siły co dzień do walki o to starcza mi mniej więcej do 13-14 właśnie. Później mam ochotę gryźć, krzyczeć i bluźnić.

Rzeczywiście mam chyba chorą ambicję w tej kwestii.Nie chcę usłyszeć, jak babcie, ciocie i inne kuzynki powiedzą mi "a nie mówiłam, że nie da rady wyżywić tylko cycem" Choć wiem, że robię to przede wszystkim dla Małej, a nie dla tej zrzędzącej grupki antycycowców.

I jeszcze jedno. Panicznie boję się, że jak będę ją dokarmiać coraz częściej mleczkiem z proszku, czy słoiczkami, względnie gotowanym jedzonkiem, to jej alergia będzie się pogłębiać i zataczać szersze kręgi zahaczając w tym o nasze ukochane futerka.

Cieszę się, że mam Was i każda pisze tutaj co myśli, bo ja potrzebuję takiego otwarcia oczu, na rzeczy do których samej przed sobą ciężko mi się przyznać.

_________________________________________________________

A kino? Wrzuciłam się na minę nie sprawdzając repertuaru i polazłam po raz drugi na 007. I raz z miłości do męża, dla niego, po raz II dzisiaj z własnego roztargnienia ;D


Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #926 dnia: 3 Grudnia 2008, 19:03 »
To sie Nina "panicznie nie bój my ze Szczerzują przy jej skazie i innych dolegliwościach jelitowo-żołądkowych funkcjonujemy bez cyca,na prep.mlekozastęopczym przy udziale stałego jedzenia...zapewniam ze zwracając uwage na etykiety,gotując odpowiednie kwestie,podając odpowiednią mieszanke bedzie Ci rosło szcześliwe dzieciątko..
Nie ma sensu wbijac sie na mine cycową -skoro po głowie kołacze Ci sie milion mysli na minus dla cyca.Mowie tu za siebie-ja bym odpusciła.I spokój między rybkami a akwarium bym miała ;)
« Ostatnia zmiana: 3 Grudnia 2008, 19:05 wysłana przez tete »
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #927 dnia: 3 Grudnia 2008, 20:53 »
Oooo widzisz i taka informacja od matki dzieciątka alergika jest dla mnie cenna. Nas lekarz ostatnio uraczył, po prośbie o receptę na Bebilon Pepti szeregiem wywodów pt.

"W alergii wskazane i najbezpieczniejsze jest karmienie wyłącznie piersią"

"Trzeba przystawiać dziecko na każdą prośbę, bo, jak Pani poda butlę, to piersi na drugi dzień wyprodukują mniej mleka właśnie o tą butlę"


a do tego, na mój żal, że ona chce jeść co 15 minut góra co godzinę:

-No, to musi Pani przystosować dziecko do trybu karmienia co 3 godziny.
-Ale Ona wtedy marudzi i ssie kciuka.
-To trzeba przystawić.

I koło się zamyka  ::)


Ok, a kreatywnie, chcę zachować karmienie i zastosować podwójne- cycek i butla/ słoiczek do końca 6 miesiąca Mariki. Czyli na zawołanie cyce, a jak widzę płacz, to butlę lub inne, tak by mieć chociaż 2-3 godziny spokoju między karmieniami. Czy jeśli zastosuję taką metodę to laktacja mi nie zaniknie zupełnie do 6 miesiąca :?:

« Ostatnia zmiana: 3 Grudnia 2008, 20:57 wysłana przez Ninka »

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #928 dnia: 3 Grudnia 2008, 21:02 »
Tego Nina Ci NIKT NIE POWIE...
laktacje MASZ W GŁOWIE-czy ona sie utrzyma-nie wiadomo.Prawdą jest ze u jednych kobiet bedzie ok-u innych lypa.Osobiscie sciągalam lakatore 3miechy-Maja z cyca jesc nie chciała-dawałam butle z mieszanką raz na ok 2 dni-laktacja zdechła bo dziecko jest najlepszym laktatorem...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Marika - najcudowniejszy mały raczek Ninki i Pawła :)
« Odpowiedź #929 dnia: 3 Grudnia 2008, 21:10 »
dobrze, ze są mamuśki z różnym doświadczeniem i zawsze pomogą bo ja oczywiście zielona jestem 8)