-
...choc coś złego spotkało nas kiedyś trzeba to przeżyc jakby jutra miało nie byc...
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34382707_img_7373.jpg?1277307432)
Kochane forumki :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: Dzisiaj nadszedł ten dzień w którym stwierdziłam,że rozpoczne moje odliczanie ;D
Do godziny zero zostało 346 dni,trochę dużo ale mam nadzieję że wspólnymi siłami czas przygotowań upłynie szybko i ciekawie :brewki:
Dlaczego taki tytuł wątku?A no dlatego,że nasz związek przetrwał juz nie jedno...były rozstania,powroty,wątpliwości(głównie z mojej strony :twisted: ) i były też nie przychylne nam osoby...
Nie było łatwo,nie było idealnie.Wiele pracy jeszcze przed nami,ale wierzę że przetrwamy bo oprócz miłości która nas łączy jest jeszcze coś...
Nie,nie nie jest to dziecko :D
Łączy nas jeszcze przyjaźn,taaaak myślę że jesteśmy też dla siebie najlepszymi przyjaciółmi-a to chyba też podstawa udanego związku? ;D
No dobra bo zboczyłam z tematu :D Tak więc zapraszam wszystkie forumki do towarzyszenia mi w tych ostatnich miesiącach mojego panieńskiego życia :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Ps.do wszystkich odliczankowych nakłaniaczek!!! Ja wam tu będę co miesiąc robiłą testy z wiedzy o moim wątku,jak się zorientuję że nie czytacie,lub czytacie nieuważnie to wystawię was na publiczne linczowanie :biczowanie: :beczy: :bicz: :Szczerbaty:
-
witam jako pierwsza :)
oczywiscie ze bedziemy czytac :)
buziaki :) :-* :-*
-
Druga !!!
W koncu :-* jestes!
-
To i ja dołączę ;D ;D ;D
-
No i to mi się podoba!!! Będę najpilniejszą czytelniczką - obiecuję!!!!!! :)
p.s. pisałaś, że nie potrafisz pisać, a sam wstęp wciągnęłam na jednym oddechu, więc więcej nie oszukuj :)
-
ja też będę podczytywać :D :D ale fajnie odliczanka 2011 czas zacząć ;D
co raz łatwiej uwierzyć że to już za rok, bo jak narazie do mnie to nie dociera.
-
Witam was dziewczyny,wszystkie razem i każdą z osobna ;D
Anjuszka :Daje_kwiatka: to ps.tyczy się m.in Ciebie-wiesz o tym ? :D :D :D :-*
Roksana :Daje_kwiatka:
Agulla 1919 :Daje_kwiatka:
Netka 003 :Daje_kwiatka:
axela 2008 :Daje_kwiatka:
Mi się wydaję,że nie potrafię pisac a już na pewno wiem że nie raz palnę gafę ;D ;D ale chyba nie to jest najważniejsze ;) :-*
Powiem wam,że jak przelałam moje myśli na hmmmm białą pustą stronę,to aż mi łzy do oczu napłynęły... :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
Jednak jest to kawałek naszego życia i na każde wpomnienie mam inne reakcje ;D
Aaaaa chyba wypada mi napisac co mamy.A więc tak:
Mamy siebie-ja Patrycja podczas oczepin na swoim własnym weselu będę obchodziła 27 urodziny :beczy:
On-Radek,Radosław...jak kto woli ;D
sala: Hotel LORD W Stargardzie
Fotograf- Paweł Dzik
Orkiestra - PRESTO
Kościół-Parafia ŚW.Ducha w Stargardzie godzina 18.00 (tu mam małe wątpliwości czy nie za późno :drapanie:)
No i narazie na tyle.
W najbliższym czasie musimy pojechac do naszego znajomego księdza aby zapytac się,czy będzie chciał nam udzielic ślubu-mam nadzieję,że się zgodzi bo bardzo nam na tym zależy ;D ;D ;D
Wstępnie mamy też auto-kolega nam zaproponował,ale nie wiem czy do daty naszego ślubu go gdzieś nie rozbije
Oto on :brewki: (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34383460_02114071990003-480.jpg?)
-
nooo wkoncu, mnie tez nie moze zabraknac ;D
-
Wiem, że to p.s. się mnie tyczy, dlatego obiecuję być najpilniejszą czytelniczką ;D
Co do tej godziny w kościele, moje zdanie już znasz, ja bym to zrobiła prędzej, chociaż na 17. Przemyśl to :)
-
No faktycznie godzina 18 to jak dla mnie baardzo późna... U mnie na Śląsku to śluby robią bardzo wczas - godzina 12 zazwyczaj, znowuż na Zagłębiu około 16... Ja wybrałam pomiędzy, czyli godzinę 14 :) Chociaż boję się, czy zdążę ze wszystkim się wyrobić...
-
Też dołączam i ciesze się, że założyłaś wątek, bo zawsze mnie bawią Twoje zabawne odpowiedzi ;D
-
Jestem i ja ;D ;D ;D ;D ;D
Jakże mogłoby mnie nie być ;)
p.s świetny wstęp - mówię Ci to ja - pani polonistka :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Nie no, jak Pani Mgr tak pisze, to coś w tym jest ;D ;D ;D ;D
-
Jestem i ja ;D
-
Przyjmiesz mnie też? :)
-
Kochana :-* :-* :-*
W końcu po prośbach jest wątek cały Twój :)
Auto super, podoba mi się.
Co do godziny, to co ja mam powiedzieć?? Ja mam ślub w październiku i mam godz 18, więc po wyjściu będzie już ciemno i nie martwię się.
Także w czerwcu 18 to jeszcze czasem pełnia upału.
-
i ja jestem :) bardzo lubie Twoje poczucie humoru wiec na pewno z checia bede do Ciebie zagladala ;D
i czekam na wiecej Waszych wspolnych foteczek :)
-
To jeszcze ja dołączę do grona "poczytywaczek" ;D
:Daje_kwiatka:
-
i ja się melduje :)
napewno będe tutaj często zaglądać :)
a tak na początek to autko miałabyś super :) my też szukamy czegoś w tym stylu :)
a co do godzinki to mój brat też miał o tej porze, więc nie będzie źle, przynajmniej goście będą trzeźwi na oczepinach ;)
-
No ja też się melduję ;D
Auto bomba też takie chcemy ;D ;D ;D
:-* :-*
-
I ja się dołączam :)
-
JA TEZ CHCE JA TEZ :skacza:
-
:hello: :hello: :hello:
Dziewczyny bardzo mi miło,że tu zawitałyście i mam nadzieję e ze mną zostaniecie do godziny ZERO a może
i dłużej ;D ;D ;D
merana 84 :Daje_kwiatka:
mardewka :Daje_kwiatka:
alinka692 :Daje_kwiatka:
loluś :Daje_kwiatka:
Nemezis :Daje_kwiatka:
JolaM85 :Daje_kwiatka:
Paulincia :Daje_kwiatka:
Karol-ina :Daje_kwiatka:
Aneczq 1987 :Daje_kwiatka:
Przygarnę was wszystkie bardzo chetnie,strasznie się cieszę że was tak dużo ;D ;D ;D
Czuję się zaszczycona,że chcecie mi towarzyszyć :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
Wiecie co już 3ci raz piszę posta,ciągle coś :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Za 1wszym razem Radek szarpnął kabel zasilający i lap się wyłączył
Za 2gim lap sam się wylączył-zwariował :D
Teraz piszę 3ci raz i mam nadzieję,że będzie ok ;D
Dziewczyny z wątku 11' znają moją sytuację kościelną,ale dla tych które nie wiedzą to napiszę...
Tak więc mamy zarezerwowane godziny w 2 kościołach-w mojej parafii(na początku strasznie mi zależało,aby
właśnie tam odbył się nasz ślub lecz po rozmowie z księdzem ochota mi przeszła)
poszliśmy więc do parafii mojego Pm i tam ksiądz bardzo sympatyczny,życzliwy sprawił,że zapisaliśmy się tam właśnie na godzinę 18stą...
Powiem wam,że zapisaliśmy godzinę 18stą dlatego że jakiś czas temu byliśmy na ślubie który odbywał się w
naszym kościele.Ślub odbywał się o godzinie 16stej i był przeprowadzony w tempie EXPRESOWYM!!!
Trwał dosłownie 30minut :o :o :o Na salę zajechaliśmy o godzinie 17stej i była jedna wielka LIPA! 8)
Bo tak: jedzenie do bani i prawie go nie było :nerwus:
Orkiestra : No coment ! :nerwus:
Tak więc ja się strasznie wymęczyłam i ok 24 mialam ochotę iść do domu.
Właśnie po tym weselu stwierdziłam,że chciałabym aby nasz ślub odbył się nieco później.Wiecie mam nadzieję,że
goście nie będą mieli czasu narzekać :brewki: :brewki: :brewki: :los: :Szczerbaty:
O ja pitolę,ale was zanudziłam co ? ;D ;D ;D No trudno,chciałyście to macie-pamiętajcie że niebawem pokaże się test z wiedzy o wątku :skacza: :skacza:
-
Fajne autko ;)
Ja wolala bym godzie 16-17.
Szkoda czasu na ten dzien , zeby tyle czekac na lub :D.Im szybciej tym lepiej
-
Wydaje mi się, że 18 to dobra godzina ;D
Ewentualnie jak macie wątpliwości, to 17 też brzmi całkiem dobrze 8)
pamiętajcie że niebawem pokaże się test z wiedzy o wątku :skacza: :skacza:
A jakieś nagrody dla zwycięzców przewidziane? :brewki: ;D
-
Patrycja nim nabralam pedu czytajac to juz zakonczylas:(:(musisz pisac wiecej :D
Ja tez uwazam ze 18 to troszke pozno,bo moze sie okazac ze u was msza bedzie ok 1h plus pod kosciolem zyczenia i inne sprawy,do domu weselnego dojedziecie po 20 chwila moment i ci wesele zleci,do oczepin pozostana tylko 4godzinki ;D ;D ;D
-
O matko jedyna,ale nas tu dużo :hopsa: :hopsa: Super,mam nadzieję że tak zostanie ;D
Jakbym przynudzała to śmiało piszcie :D :D :D ale wiecie tak delikatnie co by mi smutno nie było :Co_jest:
Co do godziny,to zastanawiam się ciągle-z jednej strony tak jak napisałam wyżej a z drugiej faktycznie szkoda
trochę tego dnia ;D Zobaczymy-mój Radek to chyba na zawał padnie jak mu powiem :D :D :D
Ciagle coś :hahahaha: ale chyba my kobiety już tak mamy ;D
Co do auta,to jest to auto kolegi i jakiś tydzień temu zaproponował nam że może zawieść do ślubu naszą prześmieszną parę ;D Dla mnie auto to jeden z tych elementów imprezy na który niekoniecznie zwracam uwagę ;D
Pewnie,gdyby nie fakt że wszyscy będą się gapić to byśmy szli na piechotę :hahahaha:
Skoro jednak kolega zaproponował nam taką wypasioną brykę to czemu nie ! ;D
Kurcze nawet nie zdawałam sobie sprawy,że moje głupie dowcipy śmieszą kogokolwiek (no może poza moimi forumowymi siostrami :brewki: )ale bardzo mi miło :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Mam nadzieję,że podczas prowadzenia swojego osobistego wątku nie spoważnieję bo tego bym nie zniesła :D :D
Dobra kończę bo się rozpisałam :Szczerbaty: :Szczerbaty: :calus: :calus:
-
ja rownież uważam że przynajmniej godz. 17 byłaby całkiem ok. ;D ;D
ale decyzja nalezy do was... (do ciebie (?) ;D ) ;) ;)
-
A ja zapomniałam dopisać,że poznałam osobiście Patrycję i jej narzeczonego Radka i na pewno będę tu zaglądać :-*
Bardzo fajna para ::)
Oczywiście czekam na zaproszenie do Stargardu, co nie :P
Patu, jak Ci szkoda dnia, to hajtaj się o 16. Zresztą nie każde wesele wygląda tak, jak te , na którym byliście.
No i czas przed ślubem tez można jakoś wykorzystać. Chociażby na spokojne przygotowanie się, relax, czy tez na parę foteczek.
-
Bardzo się cieszę, że dałaś się namówić na założenie wątku :)
Jeśli mnie nie wygonisz to tez będę podczytywać ;D
Co do godziny to faktycznie sprawa nie jest taka oczywista, bo z jednej strony tak jak pisała Lola, godzina 18 w czerwcu to nie jest jeszcze taka straszna pora. Ale z drugiej strony ja bym się trochę martwiła o gości, szczególnie tych przyjezdnych, bo szykując się na wesele mało kto myśli o tym by gotować/jeść obiad. Szczególnie, że wybierają się na wesele, gdzie jedzenia będzie w bród. Do godziny 20 będą po prostu mega głodni :)
-
Nie zostałam powitana :buu:
-
kolejna "11" może dołączyć do odliczanka???
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Oj Loluś dziękuję Ci bardzo za te miłe słowa :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: Ty mnie miałaś okazję poznać też od tej ciemnej strony mocy,więc tymbardziej mi miło ;D :-*
Do tej pory nie było mi aż tak bardzo szkoda tych godzin,ale teraz poważnie się zastanawiam.Może faktycznie zmienimy na 17stą.Kurde mam teraz dylemacik :beczy:
Mardewka nagdory już czekają.Za zajęcie 1wszego miejsca będzie bieg dookoła mojego bloku :Szczerbaty:
ale to i tak chyba lepsze niż publiczne linczowanie :brewki: :los:
Lola wysłałam Ci coś-dostałaś ? :los: a do Stargardu zapraszamy,ale najlepiej po 10tym bo wtedy u Radka jest Matki Boskiej pieniężnej ;D ;D :-* :-* :-*
Zabawex :hello: :hello: No coś Ty,jakże bym śmiała kogoś wyganiać-zdana bym była wtedy tylko na swoje kiepskie monologi :D A tak zawsze mi pomożecie ;D :-*
Dopiero rozpoczęłam ten wątek a tu już mam takie dylematy. U nas większość gości jest miejscowych.Dosłownie kilka par będzie(chyba) dojezdnych,ale i tak się nad tym zastanowię i może da rade przesunąć na 17stą
O Matyldo beaberry I'm so so sory :blagam: :blagam: :blagam: przepraszam najmocniej-udzeiliła się moja wrodzona ślepota :D :D :D
aagaa :hello: :hello: :hello: zapraszam serdecznie ;D
-
No, i żeby mi to było ostatni raz :obrazony: Bo jak nie to będę udawać, że nie podczytuję ;D
Ja też uważam, że 17 lepsza. Nie wyobrażam sobie czekać tak długo. Pewnie będę się strasznie denerwować już od rana :Placz_1: Ja osobiście chcę nas zapisać na 16.
-
Oj Loluś dziękuję Ci bardzo za te miłe słowa :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: Ty mnie miałaś okazję poznać też od tej ciemnej strony mocy,więc tymbardziej mi miło ;D :-*
Lola wysłałam Ci coś-dostałaś ? :los: a do Stargardu zapraszamy,ale najlepiej po 10tym bo wtedy u Radka jest Matki Boskiej pieniężnej ;D ;D :-* :-* :-*
Dziękuję raz jeszcze, Kochana jesteś bardzo :-* Bardzo miło dostać takiego mmsa, nawet się uśmiechnęłam.
Od niby jakiej ciemnej strony ja Cie poznałam :drapanie: Ja nic nie wiem :P
-
Pati, gdybyś spoważniała, to i ja bym tego nie zniesła i wtedy nawet bym nie brała pod uwagę zakładać swojego prywatnego odliczanka ;D ;D ;D ;D ;D
Co do godziny, zmień ją, każdy, nawet miejscowy, do 20 bez obiadu, będzie narzekał etc. A przed ślubem nikomu się nie chce gotować przecież :D
-
Pati nie schodź na boczne opowieści...
Zaczynaj historię poznania i zaręczyn! ;)
-
Myślę, że z przesunięciem godziny nie powinniście mieć problemu. No chyba, ze już są jakieś pary na ten sam dzień zapisane.
-
mam nadzieję, że ja też mogę jeszcze dołączyć :hmmm: ;D
Zapowiada się świetne odliczanko :hopsa: :hopsa: Cieszę się, ze w końcu zaczęłaś, teraz pewnie inne "11" pójdą w Twoje ślady, prekursorko ;D ;D
Pisanie idzie Ci całkiem dobrze, naprawdę świetnie się czyta.
Co do godziny, to ja bym wybrała jednak trochę wcześniejszą niż 18. 16 albo 17 jest chyba w sam raz.
-
Jestem i ja ;D Kurde jeden dzień i tyle musiałam nadrobić ;D Pati a mówiłaś że nie masz daru pisana och Ty kłamczucho :p :p :p :p
Piekna z Was para :D Auto superowe, a co do godziny to hmmm chyba też bym zmieniła na 17 ;)
Czekamy na historię poznania i zaręczyn ;D ;D ;D ;D
-
I Ty mówiłaś, że nie będziesz miała o czym pisać ;)
No w każdym razie jestem i ja :)
-
Kacha Ylka mkarolinka :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: Nie no prekursorką to nie jestem,ale mam nadzieję że teraz ruszycie i wy :brewki:
Lola a od tej strony :popija: :popija: :popija:
Dobra dziewczyny wracając do tematu godziny-mój R.wczoraj jak usłyszał o zmianie to mało nie padł(tak jak myślałam :D :D :D
ale jednak chyba zmienię-kurde sama nie wiem...jeszcze to przemyślę,ale prawdopodobnie wybierzemy się do księdza żeby zmienic na 17stą
Historia hmmm....muszę poważnie przemyślec temat,aby wszystko miało ręce i nogi.Bo nie będzie to historia poznania,ale raczej nasza wyboista
droga do bycia razem ;D Troszkę tego będzie,ale na pewno niebawem napiszę :-* :-* :-* :-*
-
No to w takim razie czekamy ;D :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Nono, zabrzmiało ciekawie ;D W takim razie bierz się do działa :tupot: :tupot: :tupot:
-
No to czekamy z niecierpliwością na tą historię ;D
-
Czy mogę podczytywać... bo zapewne będzie co czytać :) pozdrawiam
-
Dopiero teraz skapnęłam się, że jest i Twoje odliczanie :ok: Lepiej późno niż wcale :D
Bede pilnie śledzić, czytać, krytykować, chwalić i doradzać 8) 8) 8)
-
a ja tez krzyczeć miałam że mnie nie przywitała małpka jedna ;D
ale zaglądam na 1 stronę JEST :P
No 17 moim zdaniem lepsza... o 18 to chyba zbyt późno.
Czekamy na historię.... :tupot:
-
a ja chce Wasze zdjecia!! jak najwiecej.. i to juz !!!! :czeka: :czeka: :terefere:
-
jolanga,ewelinkaaa :hello: :hello: :hello: :hello:
Kochane,nasza historyja będzie na pewno ale może jutro bo dzisiaj mam trochę podły nastrój :twisted: :beczy:
Wytrzymajcie jeszcze trochę i przygotujcie swoje oczęta na długie opowieśc :D :D :D
Alinka a Ty tu nie podskakuj bo nie chcę pokazywac palcami :frajer: kto miał założyc odliczanie 50 dni przed ślubem ;D
O proszę 1wsza zagadka:Kto miał założyc odliczanie na 50 dni przed swoim ślubem ??? :brewki: :los:
-
Witam, przez 3 dni mnie nie było a tu takie zmiany ;D Co to będzie jak pojadę do domu gdzie nie mam neta na wakacje :o
A co do godziny to myślę też, że 18 to troszkę za późno lepiej choćby 17 :)
Może i ja się skuszę na odliczanie, tylko że ja tak pięknie jak Patrycja nie piszę :( Ale jeszcze się zastanowię, po wakacjach może coś powstanie ;)
-
50 dni przed slubem miala zalozyc odliczanie hmmm. wiem! alinka692 ;D ;D ;D
-
Charusheela :hello: :hello: :hello: jak na razie to prawie nic nie napisałam,więc dlatego wydaje Ci się że ładnie piszę :brewki:
Żanetko :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Alinka miała założyc,ale cosik się ociąga zupełnie nie wiem dlaczego :drapanie:
No dobra to w nagrodę za to,że zgadłaś wklejam fotę z naszych początków (reszta dziewczyn za karę ,że nie wiedziały mają nie patrzec :D )
UWAGA !!!!
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34405235_poczatek.jpg?1277391925)
Tarrraaaaa !
Tak,tak ten pasztecik w jasnych długich spodniach to ja ;D :D :D :D To jest zdjęcie z naszych pierwszych wspólnych wakacji.
Lato 2004 ;D ;D ;D
Właśnie w tej szopie,w której wtedy wakacjowaliśmy z moich ust padło pierwszy raz to magiczne słowo "kocham " :Serduszka:
-
nagdory już czekają.Za zajęcie 1wszego miejsca będzie bieg dookoła mojego bloku :Szczerbaty:
Wchodzę w to pod warunkiem, że Ty będziesz biegła przed zwycięzcą :terefere:
-
ej dziewczyny no nie patrzcie, to moja nagroda :P ;D ;D
i Patrycjo wcale nie pasztecik :) :-*
sliczna parka ;D
-
nagdory już czekają.Za zajęcie 1wszego miejsca będzie bieg dookoła mojego bloku :Szczerbaty:
Wchodzę w to pod warunkiem, że Ty będziesz biegła przed zwycięzcą :terefere:
niezła próba :D :D :D ale to będą wasze nagrody,ja jestem w jury ;D ;D ;D
Podczas tych pamiętnych wakacji byłam na diecie kebabowo-hamburgerowej :brewki: tak więc na miano pasztecika sobie zasłużyłam :D :D :D
-
dobra dieta nie jest zła ;D ;D ;D ;D
-
Ślicznota! ;D
-
Dobra była,dobra :brewki: :los:
Mój Pm jak wspomina tamte czasy to mówi,że nie miałam ud d tylko balerony :D :D :D
-
Mój Pm jak wspomina tamte czasy to mówi,że nie miałam ud d tylko balerony :D :D :D
Jaki on subtelny i delikatny ;D
-
faktycznie ;D
-
Jak Ty miałaś balerony, to co ja mam powiedzieć dziś??
W każdym razie, super, chatka, romantyczny nastrój, pierwsze wyznania....
I co było dalej??? :P
-
Ale jak tak porównuję zdjęcia to PM się chyba bardzo po twarzy zmienił... Czy mi się tylko wydaje?
-
Mardewka subtelny to on jest,nie ma co :D
Lola przytuliliśmy się i poszliśmy spac :D ;D
Roksana mi to jest ciężko określic,ale na pewno wydoroślał (na twarzy :brewki: ) No dobra to wrzucę jeszcze foto prawie z czasów obecnych bo z października 2009.Częśc z was już widziała to foto bo wklejałam je kiedyś u Agaty ...
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/32332162_kopia_pa043846.jpg?1277394503)
-
Jak facet podsumuję to klękajcie narody :)
-
w sumie to porownując to oboje wydorośleliście ;)
ale sympatycznie sie prezentujecie ;D
-
Wooow jaka Ty sliczniutka jestes !!!
-
Tak,tak jak facet powie to katastrofa - mój posiada właśnie takie umiejętności,ale chociaż czasem śmiesznie jest :D :D :D
Netka pozory mylą :twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen:
-
Witam i ja :P
Przeczytałam wszystko uważnie:):) i obiecuję dalej to czynić:)
Ładnie się prezentujecie, czekam na dalsze historie i zdjęcia :)
-
Radek taki jak na obrazku, taki w realu :P
Patrycja, w realu bardziej szalona :P
Ale dzieciaczki byliście w tym 2004r, piszę datę, jakbyś miała już quiz tzn. testa robić ;D
-
hehe kazdy przejety quizem ;D
-
Czy ja mogę być stałym bywalcem u Ciebie w wąteczku???
Przeczytałam te 3 stronki i już mi się podoba :D
A z Ciebie jest śliczna kobieta :D i na tym zdjęciu z pierwszych Waszych wspólnych wakacji ja widzę zgrabną dziewczynę :D
-
Asiste,kurczaczek :hello: :hello: :hello: Witam i zapraszam,będzie mi strasznie miło jeżeli będziecie chciały mi towarzyszyc :Daje_kwiatka:
Dziewczyny śliczna nie jestem,ładna może tak ;) Po prostu dałam zdjęcie gdzie wyglądam najkorzystniej :D :D :D
A co do quizu to będzie on w najmniej spodziewanym momencie,a co! ;D ;D ;D ;D
Bądźcie czujne :) :-* :-* :-* :-*
-
ladna z was parka,sliczna z Ciebie kobieta,no to czekamy na dalszy ciag fotek i opowiesci ;D ;D ;D
-
Uuuu ale z Was ciacha!! Mmmmm ;D ;D ;D
-
Pati!!! Prawie bym przegapiła Twój wątek :o
jestem i ja sa sa sa :hahahaha:
Ja wzięłam ślub na 16 booo
1) wszyscy mówią że ten dzień tak szybko mija i chciałam go przedłużyć
2) byłam na ślubie przyjaciółki na 16 i było super, aż mi się nie chciało wychodzić o 5 nad ranem
na 18 to jakoś tak późno...i obiad wtedy staje się kolacją...no nie wiem...
-
hhehehe Gupolki Moje :-* :-* ze niby ja mialam odliczanko zalozyc??? :drapanie: :drapanie: wiem wiem Kochane :Swiety: ..nie mialam do tego glowy bo: 1. jutro mam obrone pracy mgr.. 2. przeprowadzka do nowego mieszkanka.. 3. marudzacy PM ktory twierdzi ze za dlugo forumkuję u Was (bo mimo ze malo pisze to jestem na biezaco :P :) obiecuje ze juz po weekendzie cos naskrobie ;D
a tak poza tym to przesliczna z Was parka :hopsa: a PM jakie ciasteczko :brewki: :brewki:
-
ualal...ale z Was śliczne golabki :D
-
Dziewczyny śliczna nie jestem,ładna może tak ;)
Pati co za skromność :P
-
Ciri super,że jednak znalazłaś mnie i dotarłaś tutaj :hello: :Daje_kwiatka:
Alinka ciasteczko,ciasteczko :twisted: będę Cię bacznie obserwowała :twisted: :Szczerbaty: :Szczerbaty:
Zgadnijcie dlaczego jestem tu tak wcześnie?! Otóż obudziła mnie śmieciara wywożąca nasze śmieci :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Zawsze to samo,jakby nie mogli wywozic tych śmiec o 12stej-muszą o 7.30 :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus: :protestuje:
Za każdym razem to samo,budzę się tak wcześnie zamiast słodko spac :ckm: :ckm: :ckm: :ckm:
No nic obejrzę sobie Strażnika Teksasu i napiszę wam tu cosik więcek ;D :-*
-
Strażnika Teksasu powiadasz :brewki:
U mnie od 7 rano ktoś za oknem piłą jakąś coś piłuje od kilku dni także...rozumiem :przytul:
-
Poznałyście nas, a teraz pora abyście poznały naszą historię
Usiądźcie wygodnie w fotelach,zaopatrzcie się w popcorn,wodę i chusteczki ;D ;D ;D ;D Nie,nie żartuję-nie będzie tak ciężko :D
Ok.lecimy z koksem :D
Był luty,lub marzec 2004(nie pamiętam dokładnie bo nie przywiązywałam wtedy wagi do tych wydarzeń).Zaczynałąm poznawac "takniki" gg ;D
Ustawiłam sobie opis "...kiedy lączy nas noc upalna ajjjjj" (dobre co?Podobała mi się wtedy ta piosenka ;D ).No i co?gadałam sobie ze znajomymi,aż tu nagle podłączył się do mnie ktoś z obcego numeru i mówi tak:
-no właśnie,kiedy łączy nas ta noc?
Myślę sobie :jaki palant!!!o co mu kaman?!
Wytłumaczyłąm o co chodzi z tym opisem i przeszliśmy do dalszego etapu typowych rozmów z neta-czyli o niczym...
Okzało się,że chłopak ma na imię Radek.Siedział właśnie w pracy,a że mu się nudziło to zaczepiał sobie "dostępne"dziewczyny ze Stargardu...
Nasze rozmowy trwały chyba z miesiąc(w międzyczasie okazało się,że jest on przyjacielem mojego dalszego kuzyna).Opowiadał mi takie bzdury,że jak teraz sobie pomyślę to śmiac mi się chce !!! :D :D :D Wiecie 20 latek :hahaha: :hahaha: :hahaha:
I co było dalej?Otóż nic,ja od samego początku traktowałam tą znajomośc jako typową znajomośc internetową-pogadamy od czasu to czasu i tyle.Po miesiącu kontakt się urwał bo NA ŻYWO poznałam chłopaka i zniknęłam z gadu na kilka miesięcy :twisted: :twisted: :twisted:
cdn. ;D
-
No tak zaczyna się ucinanie historii w najciekawszym momencie ;D
Pisz! :-*
-
Spóźniona, ale jestem ;)
Ślicznie razem wyglądacie ;) I popieram jzustys0101 pisz, bo z niecierpliwością czekamy na dalszy ciąg :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
justys0101 dokładnie miałam to samo napisać :)
A pozwolę sobie skomentować jeszcze zdjęcia. Na pierwszy zdjęciu to Twój PM faktycznie taki dzieciak :) Teraz to... ;)... jest na czym oko zawiesić ;D
Ale z tym baleronem/pasztetem to przesadziłaś :P
Czekam na dalszą część opowieści :)
-
eee no i co daaaaaaaalej :brewki: ?
-
ooo zdjęcia super ;D ;D Niezłe z Was ciasteczka ;D
Dawaj resztę historii!!!!
-
Pati śliczna z Ciebie dziewczyna ;D
Ustawiłam sobie opis "...kiedy lączy nas noc upalna ajjjjj" (dobre co?Podobała mi się wtedy ta piosenka ;D ).
kurde pamiętam tą piosenkę, aż se na necie poszukam ;D ;D ;D
Historia zaczyna się bardzo ciekawie ..... :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Zawsze to samo,jakby nie mogli wywozic tych śmiec o 12stej-muszą o 7.30 :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus: :protestuje:
No pewnie, przecież muszą zablokować ulice ludziom, spieszącym się do pracy :-\ o 12 nikomu by nie przeszkadzali, więc co to za frajda :p
Wasza historia zapowiada się bardzo ciekawie... :brewki:
-
Witaj Kasiu :hello: :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka:
Chyba mnie krew zaleje!!!Napisałam takiego długiego posta i oczywiście internet mi siadł :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Chamstwo nie zna granic! :ckm: :ckm: :ckm:
No dobra lecimy dalej:
Tamten chłopak był tylko przelotną znajomością,którą oczywiście ja zakończyłam :twisted: :twisted: :twisted:
Już nie pamiętam jak to się stało,że ponownie rozpoczęliśmy nasze rozmowy na gg.W każdym razie gadka szmatka,a Radek coraz częściej nalegał na spotkanie.A ja,no cóż mi się nie spieszyło ;D Podczas tych kilku miesięcy naszych rozmów zdążyłam zrobic rozeznanie i dowiedziałąm się,że ów kolega z gadu ma opinie hmmmm.... delikatnie mówiąc podrywacza,ale to bardzo bardzo delikatnie mówiąc ;D
Nadszedł 28.05.2004 zaproponowałam mu spotkanie,ale w towarzystwie mojego kuzyna(a jego przyjaciela).Wyszykowałam się i poszłam.
Kuzyn punktualnie zjawił się ze swoją koleżanką i z Radkiem i wtedy.... ;D ;D ;D
i wtedy wiedziałam,że Radek wpadł ;D Tak,tak wpadł ;D Szczerze,na mnie nie zrobił żadnego większego wrażenia-chudy,spodnie w kroku i do tego te jego wielkie czerwone usta ;D Nie pomyślcie sobie,że nie jestem skromna.Jestem i to bardzo!Ale tamtego dnia widziałam po nim,po tym jak się patrzył...wiedziałam,że wpadł jak śliwka w kompot :hopsa: :Serduszka: :Serduszka:
CDN :Szczerbaty: :los:
-
Kurka wodna mój Radek lubi mi zaglądac przez ramię,jak siedzę na forum.Tak mu słodzicie,że jakby to zobaczył to biedaczek w nocy by nie zasnął ze szczęścia :D :D :D
-
wiedziałam,że wpadł jak śliwka w kompot :hopsa: :Serduszka: :Serduszka:
Aż chce się powiedzieć.... mniam ;D
Czekam co dalej :tupot:
-
Pati aleś ty była bezduszna ;D....czekamy na c.d
-
Dawaj dalej, historia pełna emocji... Wszystko przeczytałam jednym tchem!!!!
-
nie ma to jak miłość od pierwszego wejrzenia :Serduszka: Fajnie, że to zauważyłaś, jakie na nim wrażenie zrobiłaś.
-
Anjuszka ja myślę ;D ;D ;D Niebawem sprawdzę czy uważnie czytałyście ;D ;D ;D ;D
A na pewno was nie zanudzam?Jeżeli zanudzam to napiszcie śmiało ;D
Póki co sprzeciwów nie było,więc lecę dalej ;D
Tak,więc on wpadł jak śliwka w kompot a ja...a ja nie! Jednak on chodził,codziennie się widzieliśmy,codziennie smsy.Pracowałam wtedy przy robieniu kebabów(stąd ta moja dieta kebabowa :D ).Bywało tak,że pracowałam do 24-a on przychodził po mnie żeby odprowadzic mnie do domu.
Rozumiecie to ?! Rano o 5.30 lub 6stej wstawał,żeby dojechach do pracy a mimo to za każdym razem jak późno kończyłam pracę to przychodził,żeby choc na chwilę mnie widziec i bezpiecznie zaprowadzic do domu (wspomnę jeszcze o tym,że powrót do domu nie był dla mnie problemem bo szefowie zawsze nas odwozili ).
Tak jak napisałam,chodził chodził aż wychodził :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Jednak to nie jest koniec tej całej historii-ona dopiero się zaczęła...
Pisac dalej??? Czy na tym skończyc ?
-
Oczywiście że pisać !!!!!!!!
hihi nie mogę się doczekać :)
-
Boze co za pytania Pati???????????????? JASNE ZE PISAC I TO JUZ!!!!!!!!!!!!!!!!!
ps 3majcie kciuki ide na egzamin ale nic nie umem takze.... :-\ :-\;/ :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(
-
Pisz baba jago, po co te pauzy :D
-
Nieźle, nieźle - chyba każda z nas marzy o takim prywatnym boduguardzie (i to w dodatku za darmo) ;D
Od razu przypomniał mi się ten film z Whitney Houston i Kevinem Costnerem chyba, gdzie jego "pilnowanie" też zamieniło się w miłość ;)
Zupełnie jak u Was ;D ;D
-
No oczywiście, że pisać i to szybko :)
-
Paulincia trzymam,będzie dobrze :ok: :ok:
Anjuszka jak to po co-trza dawkowac emocje ;D
Roksana w ten sposób o tym nie myślałam,ale może coś w tym jest ;D
Nie no,nie będę taka i nie będę was zadręczała wszystkimi rosterkami,kłótniami ...
Muszę uciekac na zakupy i chatę wysprzątac,więc napiszę tylko że byliśmy ze sobą ROK...
Oczywiście chyba nie trudno zgadnąc kto zerwał :diabel_3: :twisted: :Szczerbaty: :Najlepszy: :Najlepszy:
-
Pisac dalej??? Czy na tym skończyc ?
no nie mogę ,ale tutaj kokietujesz ;) pisz pisz, i to oczywiście szczegółowo ;D
-
Jutro zrobisz zakupy, jutro posprzątasz!!
Teraz nam tu wszystko pięknie pisz!!! :D
-
Czekamy :tupot: :tupot: :tupot: :)
-
No nie ja tu zaraz padnę na zawał :P
Tak fajnie mi się czyta a tu klops, właścicielka wątku zwiała!
A ja tu z popcornem, wodą czekam!!!!!
-
Jestem i ja Pati, dobrze że szybko odkryłam wątek bo jeszcze 2 - 3 dni i wielki kubek popcornu by się skoczył w połowie czytania :)
co do godziny przemyśl dokładnie czy na pewno ta 18, a w tym kościele nie ma mszy takiej zwykłej na 18?? no bo jak jest to bez sensu z jakimiś ludźmi obcymi, babciami ślub swój ::)
no i szkoda tego jedynego pięnego dnia, żeby tak szybko minął. wg mnie 17 to i tak jeszcze ciut za późno ;D
Wy piękni oboje i proszę nie robić takich przerywników w czytaniu na dłużej niż 15 min :boks_4: :D
-
Ty to lubisz nas dreczyc!!! :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
szybko sprzataj,rob zakupy i wracaj tu......czekamy... :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Ciekawie się zapowiada! :D ;D
Wracaj szybko!!! :)
-
anka2004 :hello: :hello: :hello: :hello:
Ok dziewuszki,jestem ale dosłownie na chwilę żeby wam skrobnąc-muszę się zabrac za robienie obiadu i wysprzątac chałupę 8)
Tak jak napisałam wcześnie-byliśmy ze sobą rok i ja zdecydowałam,że na tym zakończy się nasz burzliwy związek...Wiecie jak kto jest?
Kiedy ma się te 20lat,kończy szkołę i idzie na studia-w dodatku dzienne ? :brewki: :cancan: :pijaki: :Szczerbaty:
Miałam ochotę się bawic,poznawac ludzi.Jednym słowem szalec,szalec i jeszcze raz SZALEC!!!
Radek natomiast miach ochotę każdą wolną chwilę spędzac ze mną,był on wtedy taki zakochany :Serduszka: :diabel_3:
Tak,więc same widzicie że w tamtym czasie nasze priorytety znacznie się różniły...
Rozstaliśmy się więc po roku i nasze drogi się rozeszły...chociaż nie do końca po ON bardzo często wysyłał mi smsy,chciał się widziec.A ja już miałąm go DOSYC!!! Teraz wiem,że on walczył o mnie,wierzył w nas (czym mnie w tamtym czasie strasznie,ale to strasznie irytował :ckm: :ckm: :ckm: :ckm: :ckm:) a ja dalej :cancan: ;D
Miałam do niego szacunek,wiedziałam że jest bardzo dobrym człowiekiem lecz nie dla mnie (tak wtedy uważałam).I wiecie co?
Przyszedł przełomowy moment-on pod wpływem %%% powiedział a właściwie wykrzyczał mi kilka bardzo nieprzyjemnych słów :buu:
Chciałam go rozszarpac -dosłownie! i do był KONIEC-uznałam,że NIGDY PRZENIGDY nie wybaczę mu tego! i że NIGDY PRZENIGDY nie będziemy ze sobą.To był styczeń 2006-nasze drogi rozeszły się po raz drugi...
-
Na prawdę chce się wam to czytac???OJJJ chyba mnie oszukujecie :P
Same widzicie,że ta nasza historyja jest tak pokręcona i zagmatwana(a do końca jeszcze daleko) że zastanówcie się dobrze ! :P :-*
-
Ja chcę dalej!!!
http://www.youtube.com/watch?v=kCSGcnwoYDM to dla Ciebie ode mnie, na cudowny humor ;D ;D ;D
-
No jak nie chcemy, jak chcemy. Ty mi tu nie mów o pokręceniu i zagmatwaniu. Ja oglądam Modę na sukces 8) ;D
-
Pati nie gadaj głupot, pewnie że chcemy wiedzieć co było dalej ;D bardzo wciągająca opowieść ::)
ps. naprawde śliczna z was para ;D
-
im bardziej pokręcona, tym lepiej ;D ;D Najważniejsze, że na końcu jest happy end ;D
-
Anjuszka :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Teraz już jestem pewna,że nadajemy na tych samych falach :D :D :D :D
beaberryeee przy modzie na sukces nasz historyja to faktycznie pikuś :D :D :D
Będzie dalej będzie dziewczyny,tylko kurak mi się smaży ;D
-
Ja już od dawna jestem tego pewna, nie mogę się uspokoić, oglądam to już któryś raz i śpiewam z nim :D
-
eee pati co tam sprzątać będziesz i obiady gotować, nam musisz historię dokończyć bo pomrzemy z ciekawości :D
burzliwe czasy przeżyliście :brewki:
-
o boshe padam ze śmiechu z tej piosenki :skacza: :hahahaha: :disco:
-
Ja również :disco: :disco: :disco: :disco: :disco: :disco:
-
Kochana, czy nie mogłabyś usiać i nam tak do końca już opisać Waszą historię?? Zostało mi niecałe 1,5 godziny pracy,a w weekend to mnie zazwyczaj na forum nie ma. Ale nie przeżyje jak będę musiała na ciąg dalszy czekać do poniedziałku :beczy: Litości :blagam: :blagam: :blagam:
-
heheheh zabawex postaram się,ale w 1,5 to na bank się nie wyrobie-jeszcze daleka droga przed nami ;D Staram się wszystko skracac i streszczac,ale bardziej to już się chyba ni da ;D ;D ;D
Piosenka bez kitu-aż koledze wysłałam(temu od auta)bo on lubi takie klimaty :D :D
Postaram się szybko ogarnąc i niebawem wrócic,aby coś jeszcze naskrobac :-* :-*
-
:hahaha: :hahaha: :hahaha:Anjuszka dobre dobre ;D :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Anjuszka wymiękłam :mdleje: już puściłam w obieg :skacza: :skacza: :skacza:
-
Na czym to ja stanęłaam :drapanie: a tak...
Nasze drogie rozeszły sie po raz drugi,i nic naprawdę nic nie zapowiadało że kiedykolwiek się zejdą...ON cierpiący po rozstaniu i mający wyrzuty po tym co powiedział postanowił wyjechac do USA na 4msc , ja dowiedziałam się to tym od koleżanki i...bawiłam się dalej :D
Spotykałam się z ludzmi,poznawałam facetów-jednak podświadomie każdego porównywałam do niego...np.Radek powiedziałby to,Radek zrobiły tamto... :mdleje: Rozum jednak mówił,że to wina przyzwyczajenia...
Pewnego dnia umówiłam się z kolegą na piwo,nudziłąm się z nim okrutnie...zastanawiałam się "Co ja robię z tym kolesiem" i co?
Patrzę a przed moimi oczyma mignął R.z jakąś laską :diabel_3: byli tacy radośni... :twisted:
Pamiętam,że pomyślałam wtedy "o nie,żadna laska nie będzie szlajała się z nim " :D :D :D :D
Szybciutko wymknęłam się do WC i wysłałam mu sms z prośbą spotkania... ;D
Spotkaliśmy się po kilku dniach,porozmawialiśmy.On-dał sobie spokój z Tamtą .
To był chyba koniec kwietnia 2006 nasze drogi znów się zeszły.I wiecie co?Byłam naprawdę przeprzeszczęśliwa!
Mogę śmiało powiedziec,że tak naprawdę wtedy się z nim zakochałam.
Taaak zakochałam się na zabój :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Ale jak wiecie,za pięknie by było gdyby to wszystko wtedy dobrze się skończyło...
-
A więc co się jeszcze wydarzyło? Myślałam, że to już happy end!!
-
Nie,nie kochana.Do happy endu jeszcze trochę.Mówiłam,że to długa i zawiła historyja :D :D :D
-
A więc nie trzymaj mnie już w niepewności, tylko pisz, pisz!!!
-
Teledysk superowy :hopsa: tez juz puscilam w obieg
Ciekawa jestem ile razy te wasze drogi sie zlaczaly jeszzcze i rozlaczaly :) ja naliczylam na razie 2 tak?
-
no to faktycznie burzliwą droge mieliście :D ale jak to sie mówi "co nas nie zabije to nas wzmocni"
-
Oj, coś czuję, że ten test nie będzie łatwy... Muszę zrobić ściągę ::)
-
No dobra,jesteście niecierpliwe :biczowanie: to napiszę wam najkrócej jak będę umiała...
A więc R.był powiązany umowami i na koniec czerwca musiał wyjechac na 4msc do USA.Było ciężko,ale dawałam radę do momentu aż
nie zawiódł porządnie mojego zamieszania (chodziło o inną dziewczynę :ckm: ,o to jak jego rodzice się zachowali)
Miarka się przebrała i mimo,że serce krwawiło niesamowicie :beczy: :buu: :mdleje: pomyślałam sobie ile jeszcze?
Ile mogę zniesc,przecież to nie tak powinno wyglądac.Powinniśmy sobie ufac,doceniac,kochac....a nie wyjazd i taka wtopa z jego strony...
Tak więc mimo tego,że serce mówiło wybacz postanowiłam że odejdę (widzicie to ciągle ja miałąm wachania ::) )
Starałam zabic się uczucia które nadal były,chciałam oszukac siebie i innych że teraz jest ok!Że jestem szczęśliwa...
Nadszedł czas,że R. wrócił z USA.Na jego widok zmiękły mi nogi,cała zmiękłam...ale chciałam byc twarda.Chciałam dalej bronic się przed uczuciami...
Jednak się nie dało.W grudniu 2006 przypadkiem spotkaliśmy się na dyskotece i wszystko zaczęło się na nowo...długie rozmowy,wyjaśnienia,randki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Rany jak ja sobie przypomnę jaka byłam podekscytowana jak miałam się z nim spotkac,jakie miałam motylki w brzuchu :Serduszka:
SZOK ile jeden facet może wzbudzic w nas uczuc ;D
Tak więc od tej pory nie było już rozstań (uff może ie odetchnąc ).Zdarzają się kłótnie,ale chyba nie ma związku bez kłótni ::)
Oboje dbamy o to,aby nasza miłośc która sprawiła że jesteśmy razem rozwijała się dalej...
Oj dziewczyny nie przesadzajcie,chyba nie było tak strasznie :D :D :D Chciałąm tylko abyście poznały naszą historię :D :D
Powiem wam,że wielu ludzi nas oceniało.Wielu nie dawało szans...ja uważam,że każdy ma jakiś swój scenariusz życia i każdy powinien swojego
Pilnowac.Dlatego staram się nie oceniac par,które rozstają się i powracają.Wiem na swoim przykładzie,że jak ludzie do siebie wracają to znaczy że jest ku temu powód.A nawet jak nie ma to tylko i wyłącznie ich sprawa! ;D
-
Już teraz wiecie dobrze dlaczego ta piosenka tutuł wątku i cały ten tekst?
Pamiętam jak był w USA i wszystko było przekreślone to wysłał mi tę piosenkę :Serduszka:
Znacie ją może :TEDE"jakby jutra miało nie byc " posłuchajcie sobie i wszystko będzie jasne ;D Zawsze się wzruszam jak ją słyszę :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
Gdyby była taka możliwośc to byłaby to piosenka na nasz 1wszy taniec ;D
-
a macie http://www.youtube.com/watch?v=7iRY2xel-4w
-
No historia faktycznie zawiła, ale na szczęście z happy endem :)
Ale myślę, że takie wyjazdy/rozstania na pare miesięcy dużo dają i uzmysławiają nam pare spraw... Warto więc czasem potęsknić, byle nie za długo... Można więc w tym miejscu przytoczyć przysłowie, że stara miłość nie rdzewieje ;D
P.S. Pati, "Wasza" piosenka była dzisiaj moją piosenką przewodnią - cały czas gdzieś za mną chodziła ;D ;D ;D
-
Widocznie takie było Wasze przeznaczenie :) myślałam, że będzie to bardziej zawiła historia, ale nie była tak zła :)
Najważniejsze, że się kochacie i jesteście szczęśliwi!! :)
-
Kochana,
nie pisałam nic, dopóki nie przeczytałam całej historii.
Nie wiedziałam,że tak było...
Ważne ,że zawirowania się skończyły. W końcu jesteście starsi, doroślejsi, mądrzejsi o parę lat doświadczeń... I RAZEM ;D
Poznałam Was osobiście i wierze, czuje ,że się UDA!!!
Posłuchałam piosenki. Ja bym ją wzięła na 1 taniec. Przecież do każdej melodii można kręcić się w kółeczko :P
Zazdroszczę,że macie swoją piosenkę....
-
:szczeka: :szczeka: :szczeka: jak ja mogłam przegapić ten wątek :nerwus: ide nadrabiać :-* :-* :-*
-
Jestem strasznie zła, ze dopiero teraz tutaj trafiłam, wszystko przez tą cholerną obronę :klnie:
ale z Ciebie łamaczka serc, kokietka jak sie patrzy :brewki: ale muszę No i muszę przyznać, ze jesteś bardzo fotogeniczna, lasencja jakich mało :Serduszka: jakby to mój PM powiedział "Brał Cieee" :uscisk:
-
Szkoda ze moj Michal mi zdjecia nie zrobil jak czytalam :gazeta:
siedzialam z otwartymi ustami,ze slomka w buzi do polowy(pije zimne piwko)i czytalam wolno,wolno by nie przeoczyc zadnego slowa :D :D :D ;)No kochana niezla historia,moze 3ba by bylo serial nakrecic ;D ;D ;D ;Dduza ogladalnosc gwarantowana ;)
-
Historia powala....piosenka takze...jest cudna i z czyms mi sie kojarzy tak Pati ona mi pasuje są tam słowa "znamy się krótko,ale ja myślę,że świat może jutro nie istnieć" to mi odpowiada ;D
-
Powiem Ci, Pati, że niewiele jest na forum historii, które czyta się z wypiekami na twarzy, ale Twoja zdecydowanie do nich należy!!! :tak_2: Przeżyłaś coś podobnego jak my - wahania, rozstania, powroty... (choć nas chyba nie przebiliście, bo my rozstawaliśmy się aż 4 razy :razz:) Tylko że ja nigdy szczegółowo nie opisałam naszej historii... Może szkoda ;)
-
Ewo witam Cię u mnie :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: Bardzo mi miło,że w końcu zawitałaś.Chociaż teraz to już w sumie można iśc do domu bo najciekawsze już było :D :D :D
Paulincia ja też żałuję,chętnie bym zobaczyła ;D ;D ;D
Nem wiesz możliwe,że was pobiliśmy bo pamiętaj że nie opisywałam AŻ tak szczegółowo :brewki: :hahahaha:
Nie no żarcik :D Te najważniejsze rozstania i powroty opisałam ;D
W sumie to nie wiem czy ma byc mi miło,że tak ciekawie się to czyta :drapanie: Chyba lepiej jak nie jest aż tak burzliwie,ale teraz z perspektywy czasu myślę sobie że gdybym miała szansę to nie zmieniła bym nic...Może to dziwne,ale tak właśnie myślę.Bo kto wie co by było gdyby...
Może faktycznie weźmiemy tę piosenkę na nasz 1wszy taniec :drapanie: Jeszcze wiele czasu,ale uwierzcie że jak jest źle i jej słucham to od razu napływa do mnie taki spokój :Wzruszony: Jak to mówi Mój R.najważniejsze,że mamy siebie ;D
-
Aaaa i jeszcze chciałam wam podziękowac za komplementy :calus: :calus: :calus:
W sumie to uważam,że najkorzystniej wyglądam na 2gim zdjęciu :brewki: :hahaha: bo teraz to tylko starosc-normalnie do trumny zapakowac ;D
Dziękuję też za komplementy w stronę Radosława-dziś mu powiedziałam to normalnie banan mu z twarzy nie schodził :D :D :D :D
Ależ tym naszym Panom niewiele trza do szczęścia :D :D :D :D
-
Ewo witam Cię u mnie :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: Bardzo mi miło,że w końcu zawitałaś.Chociaż teraz to już w sumie można iśc do domu bo najciekawsze już było :D :D :D
Ja Ci dam iść :nerwus: :nerwus: :nerwus: Wpraszam się na stałe :obrazony: :obrazony: :obrazony: :-*
-
Ewo witam Cię u mnie :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: Bardzo mi miło,że w końcu zawitałaś.Chociaż teraz to już w sumie można iśc do domu bo najciekawsze już było :D :D :D
Ja Ci dam iść :nerwus: :nerwus: :nerwus: Wpraszam się na stałe :obrazony: :obrazony: :obrazony: :-*
No już,już nie dąsaj się :przytul: :uscisk: :uscisk: :brewki: Chodziło o to,że najciekawsze już bylo.Teraz to powieje nudą :D
-
oj Pati, ładnie tu naskrobałaś... teraz musiałam nadrabiać cały dzionek:)
u nas podobnie jak u Was też było rozstanie ;):) na szczęście na jednym się zakończyło :)
.... z pioseneczką niestety mam okropne wspomnienia :buu: :buu: :buu:
.... ale cieszę się, że przynajmniej Wam się dobrze kojarzy:)
... co do pioseneczki wcześniej wrzuconej - czad:) śmialiśmy się razem z PM jak wariaty:P
ja przesyłam coś w innym stylu:) mam nadzieję, że się Wam spodoba:
http://www.youtube.com/watch?v=0yCTbVJIklA
-
Jezeli tyle razy odchodziliscie od siebie i wracaliscie , znaczy tylko to ze pasujecie do siebie , ze przyciagacie sie do siebie!
Bardzo mnie zaciekawila Wasza opowiesc!
Wiec teraz zareczyny :D!
-
Najważniejsze, że skończyło się jak się skończyło ;) Czyli Happy End! ;D
-
Asiste z*a*j*e*b*i*s*t*e* :skacza: :skacza: :skacza:
-
Popieram :skacza:
-
też mi się baaardzo podoba to wykonanie :D:D
-
Skoro się zrobiło tak śmiesznie, to dodam coś od siebie ;D
http://www.youtube.com/watch?v=fCAdQEiS3t0
-
można jeszcze?
-
Wiem, że stare jak świat, ale wciąż mnie śmieszy ;)
-
hahahaha ja nie znałam, genialne! :taktak: :taktak: :taktak:
-
Arwena cieszę się bardzo,że jesteś!!! ;D Widzę,że już założyłaś relacyjkę więc zaraz wpadam do Ciebie ;D ;D
Dziewczyny oba filmiki BOSKIE!!!Muszę przyznac,że chłopaGAGI dali radę :D :D :D :D
A teraz ja wrzucam coś od siebie :
http://www.youtube.com/watch?v=3jFfRtmn5VU
Co prawda jest to trochę w innym stylu niż te filmiki od was,ale tutaj ciacha też dają radę :D :D :D Jeden jest nawet do Giertycha podobny :D :D :D :D
-
hahah wymiatają:)
-
Może nie wyglądają za ciekawie,ale później się rozkręcają :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Pare lat temu rozkręcili nam imprezę :D :D :D :D
Kto wie,może któraś z forumek wykorzysta tę piosenkę na 1wszy taniec :D :D :D
-
Warto było wybrać na studiach rosyjski lektorat dla tej chwili ;D ;D ;D Uwaga tumaczę tytuł - Nowy rok :skacza:
-
Ja też ja też mogę właśnie nadrobiłam wąteczek i rzeczywiście nie odeszłam od kompa dopóki całości nie przeczytałam fascynujące :o :o :o
:-* :-* :-*
-
Witam Gosiu :hello: :hello: :hello: :hello:
Nigdy nie podejrzewałam,że nasza historia może wydac się taka interesująca-myślałam raczej że jest nudna...
Może faktycznie jakaś telenowela mogłaby powstac na bazie naszej historyji :brewki: :brewki: :brewki:
Za 40 lat,jako staruszki będziecie wygodnie siedziały w fotelach w bawełnianych rajtach po samą szyję a w tv będzie leciała wenezuelska telenowela oparta na faktach :brewki:
-
można jeszcze do naszej forumkowej pary telenowelowej ;D
-
Jak najbardziej matrix :hello: :hello: :hello: :hello: witam i zapraszam ;D Usiądź wygodnie w fotelu bo przed Toba jeszcze 18953 odcinków :D :D :D :D :D
-
już nie mogę doczekać się następnego odcinku ;D
-
Wszystkie tak mówicie 8) a jak zaczełam to chciałyście żebym skończyła :hahaha: :hahaha: :hahaha: :Co_jest:
-
A ja nie bede do Ciebie zaglądala caly weekend, a jak w poniedzialek zajrzę to będe miala wszystko na tacy 8) 8) 8) :brewki: :brewki: :brewki:
-
ja będę chciała więcej, chociaż regularnie mogę nie zaglądać, więc uprzedzam już dziś :P
-
Filmiki wymiatają ;D ;D ;D
-
Mozna jeszcze? :Daje_kwiatka:
Relacyjka do tej pory nadrobiona ;D fajowa ta wasza telenowela ;D trzymala w napieciu ;)
wiem jak to jest z rozstaniami i powrotami, my sie rozstalismy na prawie 10 miesiecy ::)
a kiedy o zareczynach poczytamy?
-
Ahh doczytałam historię, pięknie :) Najbardziej mi się spodobał moment w którym już wiedziałaś że go kochasz, to jest naprawdę jak z filmu, ciągle do siebie wracaliście :)
Piosenki czadowe, przejrzałam sobie.
A Tede bardzo lubię i lubiłam jak jeszcze kiełkował HH i nikt nie wiedział kto to :)
-
beaberry filmik :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: ta mordka po prawej wymiata
pati No rzeczywiscie ciacha ;D ;D ;D doobreee
-
Patrycja, mój Maciek uwielbia takie hity :brewki:
na doła http://www.youtube.com/user/czigra#p/a/f/1/IQicfUjVVqU
aha no i coś dla wielbicielek psów 8) moja Cosia i mała biała kula http://www.youtube.com/user/czigra#p/a/u/1/W9ua60nCSNE
-
Pati, kocham ruskie disco polo, co hit, to lepszy ;D ;D ;D ;D ;D
Ejjj weźcie tak dużo nie piszcie, bo nie nadążam!! ;D ;D ;D
-
Historia super, kurcze jak to człowiek musi się namęczyć, aż dojdzie do celu ;)
Teraz czekam na kolejne odcinki ;)
-
Aneczka witam Cię :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: Najgorsze są te rozłąki na odległośc.KATASTROFA!!!
Nie wspominałam jeszcze,że 2 lata temu wyjechał do Japoni na 4 msc? :brewki: ale tutaj obyło się już (nie)stety bez rozstań :hahahaha: więc nie ma o czym pisac 8)
Czigra a co to za mała biała kulka?Twoja Cocia to miałą cierpliwośc ;D ;D ;D ;D Ten 1wszy filmik to raczej na pogłębienie doła :D
Anjuszka a masz jeszcze jakieś ruskie hity?Jak tak to zapodaj ;D ;D ;D ;D
No dobra,dziewczyny my tu gadu gadu a słoneczko świeci ;D Jakie macie plany na dziś?
My wybieramy się nad morze :okularnik: Co prawda nie będziemy tam za długo bo o 17stej muszę byc w pracy :mdleje: ale może uda mi się załapac kilka promieni słońca i może rybkę zjeśc ;D ;D ;D
Mogę wam przywieźc kamyki z plaży ;D ;D ;D ;D ;D
Jak coś to będę po 17stej . Buziaki for all :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ok, kiedyś Ci powklejam :)
Fajnie macie z tym morzem, ja na 15 idę na zawody mojej bratanicy w gimnastyce artystycznej a później imieniny brata :pijaki: :pijaki: :pijaki:
Miłego dnia :-* :-* :-* :-*
-
Nie no filmiki wymiatają ;D ;D ;D a chłopcy z lady gaga mnie powalili ;D to ja tez daje cos od siebie z akcentem ruskim mnie on rozwala zawsze ;D
http://www.youtube.com/watch?v=iWStyX2UH94
-
Pati jak ja wam zazdroszczę tego morza!!! Ale super :) Bawcie się dobrze :)
-
Też zazdroszczę morza ;)
Zróbcie sobie jakieś ładne zdjęcia nad morzem i od razu nam wklej ;) Będzie najbardziej aktualne ;D ;D ;D
-
Justyś ja wciąż nie widzę Twojego wątku :nerwus: :nerwus:
-
Ewuś mój wątek będzie prawdopodobnie równo rok przed ślubem ;D Czyli 6 sierpnia ;D
Mam nadzieję, że do niego zawitasz :D ;) :-*
-
no baaaa :hopsa: będę największą fanką :brewki:
-
Trzymam za słowo :D :D :D ;) :-*
-
Jak już chwycisz troszkę tych promyczków słonka to poprosimy o zaręczynach :hopsa:
-
Miłego odpoczynku !!!
Zjedz za mnie rybkę ;D
-
Prażcie się w słonku , :drinkuje: :okularnik: odpoczywajcie, a po 17 chcę ciąg dalszy :P
-
Oj tak - chcemy:
1. fotki znad morza, ojj dużo fotek dużo ;D
2. historię zaręczyn
Kurde faktycznie fajnie macie się z tym morzem, zazdroszczę!
-
Tez by sobie wybrala sie nad polskie morze !Nie ma to jak polska plaza ... oj tak !!
-
tak tak czekamy na dalszy ciag relacyjki ;D ;D ;D
Jezu ja tak blisko morza mieszkam i ostatni raz 3 lata temu na Wielkanoc bylismy!!!!!az wstyd ??? ???zazdroszcze,ale mysle ze w tym roku chyba bedziemy nadrabiac chociaz w weekedny,bo tak na caly tydzien to srednio sie oplaca..
-
17 minęła i co?? :P
-
No wlasnie ja tez tu co chwile zagladam i NIC.. ??? ??? ??? >:( :D :D :D
-
Jestem,jestem ;D ;D :-* :-*
Wściekła jestem,bo byliśmy nad tym morzem(dokładnie w Wisełce)i lipa! >:( Nawet nie miałam czasu się poopalać :klnie: :klnie:
Zanim dojechaliśmy,zanim doszliśmy na plażę to już trzeba było wracać :nerwus: :nerwus: Właściwie to jechaliśmy tam zawieźć moją mamę,tak więc postanowiliśmy że jak będziemy jechać po nią to zostaniemy tam na 4 dni :skacza: i tym sposobem prawdopodobnie od 9.07 będzie,y spażyć dupska nad Bałtykiem :skacza:
Rybkę zjedliśmy(a jak! ;D )ale była taka sobie,najlepsze rybki smażone są w MRZEŻYNIE!!! ;D ;D ;D
Goferona już nie zdążyłam bo musieliśmy wracać do Stargardu >:( ale spoko nadrobimy 9tego ;D ;D
Fot niestety nie mam-tzn.zdąrzyliśmy sobie raptem jedną zrobić >:( Mój R.niestety nalezy do tych,którzy wolą robić zdjęcia i szkoda mu czasu aby sobie zrobić >:(
-
O super, wakacje nad morzem!!!!!
Ale zazdraszczam Ci ;)
A teraz zbieraj się do opowieści o zaręczynach :D
-
Wyjazd był krótki, ale zawsze to jakiś relax, a nie siedzenie w domu.
Fajnie,że macie okazję pojechać choć na te 4 dni ::)
Ja nie lubię Wisełki, bo na tą plażę zanim się dojdzie, to człowiek zdąży się zmęczyć :P
-
No dokładnie,ja też nie przepadam z tego samego względu...ale co zrobić-z braku laku zadowolić się trzeba tym co jest.Plus jest taki,że nocleg będziemy mieli za darmo-także można korzystac :D :D :D
Faktycznie,nie byliśmy długo bo tylko kilka godzin ale człowiek już lepiej się czuje ! ;D Już nie mogę się doczekać jak pojedziemy na te 4 dni :skacza: :skacza: :skacza: Strzaskam się na machoń i będę mogła robić za Jessike Albe :D :D
-
Ty, Jessika, opowiadaj o zaręczynach ;D
-
dokładnie ;D
-
Mozna pozazdroscic tych 4 dni nad morzem!Tez tak chce !!
-
Hmmm... chyba się dziś już więcej nie dowiemy :(
-
Paaati, zazdroszczę Ci tego morza:(:( ;) ;)
ja poproszę o muszelki i bursztynki następnym razem ;D ;D ;D
hmm... a teraz - zaręczyn, zaręczyny... CZEKAMY :):)
-
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Kochane... tyle stron produkujecie że nie nadążam czytać ;D ;D
Zazdroszczę morza niedaleko... Ja mam jezioro :P musi mi to wystarczyć - jak się ruszy wyobraźnie to PRAWIE morze :skacza:
Czekamy na opowieści ciąg dalszy ;D
-
Kochane moje :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Wytrzymajcie jeszcze chwilkę,na 13sta mam do pracy i wtedy wszystko wam napiszę :-* :-* :-*
Niecierpliwe jesteście jak nie wiem co :beczy: :bicz: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Obiecanki cacanki :nerwus:
-
Oj Pati jak Ci zazdroszczę tego wyjazdu nad morze ;D ;D Ja też chemmm ;D ;D ;D ;D
-
lolalola obiecanki cacanki a głupiemy radośc ;D
-
No już,już :uscisk: :uscisk: Tak jak obiecałam jestem i wracam do oopowieści z drzewa sandałowego(jak to zwykła mawiać moja koleżanka ) :D :D :D
Najpierw jednak muszę wrócić jeszcze do powrotu Radka z USA! ;D
Otóż,gdy wrócił spotkaliśmy się żeby wszystko sobie wyjaśnić-jak wiecie już wtedy zmiękłam,ale nie chciałam tego do sibie dopuścić... ::) Tak,więc poszliśmy do pizzerii w Stargardzie.Jednak emocje wzięły wtedy górę i zupełnie jak w Amerykańskich filmach rozbeczałam się i wybiegłam z tamtego miejsca.On jak siedział tak siedział tam dalej... :D (teraz to się z tego śmieję,ale uwierzcie że wtedy wcale nie było mi do śmiechu-nic a nic)...
W wakacje 2007 wyjechaliśmy RAZEM ;D na kilka miesięcy do Holandii do pracy.Myślę,nie ja wiem to że właśne ten wyjazd miał ogromny wpływ na jego decyzje...codzienne troski,zmartwienia i radości przyblizyły nas do siebie bardzo...
No ok,już teraz będzie o zaręczynach ;D ;D ;D
10.10.2007r,niczego nieświadoma wracałam z zajęć ciapągiem :D Radek często miał w zwyczaju odbierać mnie ze stacji.Tego dnia było tak samo.Nic nie wskazywało na to co się zdarzy już za kilka chwil :Serduszka: :Serduszka: Nie wskazywał na to nawet fakt,że R.zabrał mnie na obiad (niby taki głodny był :D )do tej samej pizzerii z której rok wcześniej wybiegłam jak histeryczka 8) Zajęliśmy nawet to samo miejsce co wtedy ;D
Zamówiliśmy jedzonko.Widziałam,że jest jakiś niespokojny.Wiedziałam,że coś go gryzie tylko nie wiedziałam co :D :D :D I teraz uwaga bo będzie najlepsze :hahahaha: Pewnie myślicie,że klęknął na środku lokalu co? :hahahaha: Nic bardziej mylnego :buu: :Szczerbaty: Otóż poprostu wyciągnął nagle pierścionek z kieszeni,podsunął mi go pod nos i zapytał czy wyjdę za niego :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
Śmiechu warte ;D Same widzicie,że nie było fajerwerków ani latawców dmuchawców 8) BAAAA nawet kwiatów nie było (tzn.w czasie oświadczyn :ckm: )ale to był ten czas,ta chwila która była tylko nasza i zapamiętam ją na zawsze ;D :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: Myślę,że jest to dobry materiał na dowcip przy okazji rodzinnych imprez :hahaha: :p
W każdym razie póżniej dostałam kwiaty,moja mama tez a tata procenciki :mrgreen:
Ah chciałam wspomnieć,że pierścionek był za duży o 3 rozmiary !!! :o :o :o Po skończonym obiedzie pojechaliśmy,więc do jubilera i R.ponownie sam wybrał pierścionek-zupełnie inny,ale już dobry :D
Zastanawiacie się może dlaczego akurat 10.10.2007r? To była środa,żaden szczególny dzień .R. po prostu obudził się i stwierdził,że to będzie dziś...że dziś się oświadczy.Mówił też,że wybrał ten lokal bo rok wstecz właśnie w nim uświadomił sobie że stracił wszystko.Skoro mnie odzyskał to nie chciał aby to miejsce mu sie tak kojarzyło.Tym samym sposobem 10.10.2007r pizzeriia ta stała się początkiem nowego rozdziału w naszym życiu :serce: :Serduszka:
-
I co z tego,że bez kwiatów, co z tego ,że pierścionek za duży, skoro wszystko miało sens.
Facet sobie poukładał wszystko w głowie i zorganizował tak, alby było dobrze.
I jak widać nowy etap jest szczęśliwym etapem w Waszym życiu.
Cudnie :Serduszka:
-
najważniejsze że padły z jego ust TE słowa i Ty mu odpowiedziałas tak jak sobie życzył tego narzeczony :D
-
Dokładnie,to jest najważniejsze! Fajnie sobie tak powspominać te czasy,w codziennym zyciu nie ma na to miejsca.a tak dzięki forum wspomnienia odżyły :Serduszka:
Nie wiem czy wy też tak miałyście,ale ja strasznie byłam dumna że mam pierścionek ;D ;D ;D
Jak jeździłam pociągiem na zajęcia to zawsze starałam się go dumnie wyeksponować :D :D
-
Eeeee co z tego ze pierscionek za duzy , liczy sie to ze osiwadczyl sie Tobie !!!
Jak dla mnie cudnie !!!
-
Też dumnie się afiszowałam z pierścieniem :P
Dziś czasem chętnie bym go zdjęła :-\
-
Madziu nic mi nie mów !!! ;D Mój jak się pokłócimy to zawsze sprawdza czy pierścionka nie zdjęłam :D
Kiedyś zapomniałam go założyć(w domu zdejmuję całą biżu,jakoś mi tak nie wygodnie)o ja pitole,ale mi się wtedy dostało :D :D
-
Dziewczyny jak wrócę do domu to wrzuce wam jakąś fotke,co byście na sucho mnie nie czytały :D :-* :-*
-
A masz fotkę z zaręczyn??
-
:brawo: :brawo: zareczyny mimo ze bez fajerwerkow to i tak romantyczne i niezapomniane :Serduszka: :Serduszka:
..a moj pierscionek zareczynowy sciagam tylko i wylacznie wtedy gdy balsamuje swoje cialko po prysznicu albo gdy kremuje dlonie.. :Szczerbaty: :Szczerbaty: a teraz of course jakies Wasze foteczki !! :Tuptup: :brewki:
-
Ja w domu ściągam obrączkę, a pierścionka zaręczynowego już dawno nie noszę bo mi strasznie palce puchną :-\
-
No to czekamy na zdjęcie ;D
A zaręczyny całkiem sympatyczne ;)
Przemyślane ;D
-
Niestety zdjęć z zaręczyn nie mam >:( Radek był tak zestresowany,że nie pomyślał o aparacie a póżniej ja byłam tak szczęśliwa że nie w głowie mi były zdjęcia >:( A szkoda,bo teraz mielibyśmy pamiątkę :nerwus:
Generalnie mamy bardzo mało zdjęć razem.Co impreza to R.jest nadwornym fotografem a nam nigdy nie ma kto cyknąć >:( Lipa na maxa,ale jak to mówią:"Szewc bez butów chodzi "
Ja w domu ściągam obrączkę, a pierścionka zaręczynowego już dawno nie noszę bo mi strasznie palce puchną :-\
A nie dałoby rady powiększyć pierścionka?
-
Może i by się dało powiększyć pierścionek, ale ja nie mam cały czas opuchniętych rąk więc raz by mi pierścionek pasował a raz by mi spadał :-/
-
W takim razie zwiększanie faktycznie nie ma sensu,najlepszym rozwiązaniem byłby taki pierścionek z możliwością regulacji rozmiaru...ale teraz to już i tak po czasie ;) :-* :-* :-*
-
Pati ale zaręczyny są takim momentem że nieważne czy są kwiaty czy fajerwerki, to wasza chwila i pamięta się ją z miłym uczuciem w sercu, a pewnie w tamtym momencie byłaś tak cudownie szczęśliwa i o to uczucie chodzi :)
Ja też z pierścionkiem jeździłam dumna ale to chyba się zauważa jak się już go dostanie, ja tak miałam że od tej pory patrzę na pierścionki i obrączki :brewki: u mnie na uczelni nikt nie zauważył hihi
-
Ciri coś w tym jest ;D Ja od czasu zaręczyn tez zaczęłam zwracać większą uwagę na to czy ludzie mają coś na palcu czy nie.Zazwyczaj jak poznaję mężczyznę to zwracam uwagę czy ma obrączkę a jak poznaję kobiete to czy na jej paluszku jest chociaż pierścionek :D
Często łapię się na tym,że myślę coś w stylu :"wygląda mi na starszą ode mnie a jaszcze nie ma nawet pierścionka ? :drapanie: " ;D ;D ;D
-
Pati zareczyny super bynajmniej nic nie wiedzialas nie spodziewałaś sie gdy ja jeszcze byłam z Ł (o ile pamietasz te czasy :D) to wszystkiego sie spodziewałam co i jak było kiedy to bedzie tak samo było z moim eks mezem bo nawet pierscionek sama wybierałam :-\ wiec twoje w porownaniu do moich to zaufaj były boskie
-
Dokładnie, ja tak samo zawsze obserwuje młode i nie młode kobitki, a właściwie ich palce ;D ;D
I wtedy też się zastanawiam "Hmm... ciekawa jestem jak u niej wyglądały zaręczyny"
Chociaż ja np. noszę pierścionek na środkowym palcu, w dodatku u lewej ręki bo tak mi po prostu wygodniej... Zmieści się i na ten palec jak i na serdeczny. Zresztą nikt nie musi wiedzieć, czy to pierścionek zaręczynowy czy nie - ważne że ja to wiem :)
-
hehe pati ja mam tak samo !!
Patrzę sobie na pierścionek, na obrączkę, też sobie historie czasem dorabiam i w ogóle :brewki:
-
:D :D :D Ciri i w takim wypadku błędnie byśmy odczytały np.palce Roksany :D :D
-
Jolua za Ciebie trzymam mocno kciuki!!!Wierzę,że niebawem Ty nam będziesz tutaj pisała swoje historie!
A ex i Ł.będą tylko mglistym wspomnieniem :-* :-* :-*
-
No dokładnie :)
Choć czasem widać że to zaręczynowy :brewki: Moja przyjaciółka też nosi na środkowym prawej dłoni ale to jest wiesz kolejny powód do zastanawiania się...
Czy to zaręczynowy czy nie :hopsa: ? A jeśli tak to czemu tak iiiii w ogóle hihi :)
-
Pati a rozumiem że po tym wszystkim jesteście gruchającymi gołąbkami teraz "brewki" ?
-
Patrząc na mój pierścionek od razu widać że to zaręczynowy ;)
-
Taaaaaaaa :D Strasznie gruchający jesteśmy :Szczerbaty: Jak to w związku-czasem jest cudownie jak w niebie a czasem mam ochotę użyć miotacza ognia :ckm: :ckm: :ckm: :D :D :D
A najczęściej to jest śmiesznie,bo mój Pm lubi robić z siebie mojego prywatnego,osobistego rozśmieszacza :hahaha: :hahaha: :hahaha:
W naszym związku to chyba ja jestem większą cholerą :twisted: .Wiecie-jego rolą jest rozśmieszanie a moją rozpoczynanie awantury :Hitler: :Kill: Chociaż to on tak mówi,ja po prostu uważam że zawsze mam rację :Hitler: a nawet jak jej nie mam to powinien mówić ją mam :twisted:
-
Ja też mam zawsze rację, zawsze!! ;D ;D ;D ;D
A zdjęcie pierścionka będzie? :)
-
A ja myślałam,że Ty to ta nieawanturująca się :P
-
Piękna historia ;D ;D No i czekamy oczywiście na zdjęcie Twoje małego cudeńka ;D
-
historia super i tez uwazam ze lepiej z zaskoku w pizzeri niz zareczyny ustawiane i w dodatku zeby sama kobieta wybierala pierscionek ....ja tez nie mialam szalowych zareczyn ale wazne ze pomysl i checi ze strony mezczyzny byly bo rzadko sie zdarza ze mezczyzna pragnie sie juz ustatkowac i i zaobraczkowac :D :D :D:)taka juz ich natura zawsze jakis niewielki wklad dajemy MY KOBITKI,rozmowki,male podchody i inne duperelki by nakierowac mezczyzne ze to chyba TEN czas:):)wiec albo mezczyznie wlaczy sie intencja tworcza albo idzie na latwizne ;) ;) ;)
A co do ogladania pierscionkow na innych palcach to tez tak mam ;D ;D ;DZawsze ogladam palce moich klientek ktora to juz zareczona albo zaobraczkowana jakos nie moge sie powstrzymac,a czasem wpadam... :D :D :D ;D ;DNie ma zadnej bizuteri...daje JEJ juz ten wiek....a przy mierzeniu tkanki tluszczowej(3ba podac swoj wiek)...,rozwiazuje sie zagadka ktora zasmieca mi glowe caly seans ktory u mnie spedzaja i okazuje sie ??? ??? ??? ??? ??? ???ze ta kobitka ma ok 39-40 lat na co ja z wielkim zaskoczeniem od razu pytam jaka jest recepta na tak mlody wyglad w takim wieku ;) ;) ;)Naprawde niektore kobietki w wieku ok 40 lat wygladaja tak mlodo jak normalnie studentki ,nie daje im wiecej niz 26-28 lat--a tu niespodzianka ;D ;D
-
ha ha Pati i Anjuszka to ja jestem trzecia ta co zawsze rację ma :hopsa:
ee no dziewczyny takie związki są najlepsze, bo nie nudne i można się potem godzić co nie :brewki: ?
-
Dziewczyny kiepsko się dla mnie zakończył ten dzień!BARDZO KIEPSKO!!! :'(
Otóż dowiedziałam się,że od lipca nie mam pracy >:( Interesy szły źle i szefowa stwierdziła,że z jednej dziewczyny musi zrezygnowac.
Ja pracowałam 4msc a koleżanka 2 lata,więc wybór był łatwy :'( :'( :'( Jest mi strasznie przykro!Wiem,że nie była to praca moich marzeń ale pozwalała mi odłożyc chociaż trochę kasy na ślub.A teraz...teraz lipa! Wiadomo,że z pracą u nas ciężko więc prognozy nie są najlepsze.Nie wiem czy aby zarobic na ślub nie będę musiała gdzieś wyjechac :'( :'( :'(
Obiecałam wam foto,więc na razie wklejam z sesji jaką mieliśmy przed wyjazdem R.Do Japonii-taki jego prezent dla mnie :)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/32330878_img_7355__2_.jpg?1277660062)
-
Lola ja miałabym się nie awanturowac???no co Ty :D Ja zawsze mam rację,a skoro on się z nim nie zgadza to kłótnia gotowa :D
-
tak mi przykro z pracą :przytul: teraz wszędzie się tłumaczą, że mniejszy obrót, kryzys :nerwus:
uuu jakie pikni zakochańce ;D
ja też lubię, żeby zawsze był po mojemu ;)
-
Tak z ta praca to teraz tragedia...ja tez niewiem ile bede jeszcze pracowala,moja szefowa w tej chwili praktycznie w ogolnie nie zarabia i kto wie czy dociagniemy do konca wakacji...,mialam jeszcze jedna prace ale niestety juz jej nie mam, kryzys zrobil swoje...a za mieszkanie placic 3ba..
swietny prezent ze strony PMa,widac ze sesja udala sie perfekcyjnie,sliczne zdjecie,tacy zakochani i szczesliwi ;D ;D
-
Super zdjęcie, bardzo do siebie pasujecie :)
Pati przykro mi z pracą, mam nadzieje ze szybko znajdziesz coś innego :przytul:
-
Ojej Pati, to szkoda... :( popatrz od razu gdzieś za ogłoszeniami, chociaż na jakąś sezonową - teraz mnóstwo takich ofert, może akurat coś złapiesz!! Trzymam kciuki!! :-* :-* :-*
-
Ty awanturnico ;D
Kochana :-*
Może popracujemy razem w wakacje??
-
Wiecie dziewczyny,ja cały czas szukałam i składałam CV-nawet pracując tam.Dlatego wiem,że będzie ciężko...Lipa jest na rynku pracy :'(
Dziękuję za słowa wsparcia :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
patrycja musisz wierzyć, że się uda, życie jest nieprzewidywalne ;)
trzymam kciuki i wysyłam dobre fluidy:)
-
Przykro mi że się tak potoczyły sprawy z pracą :(
A zdjęcie prześliczne :D
-
Pati przykro mi z powodu pracy:( mam nadzieję, że problem szybko się rozwiąże i nie będziesz musiała nigdzie wyjeżdżać... a tak w ogóle to ja Ci na to nie pozwole!:P bo ja chcę tu czytać Twoje opowieści:):):)
Super historia zaręczyn i piękniutki zdjęcie:)
Co do "sprawdzania stanu cywilnego innych" to ja też... zawsze patrzę klientom na dłonie:P takie o zboczenie hehe :)
-
Tylko jedno zdjecie ?Eeee pszalej troszke !!!!
A tak na serio , sliczne te zdjecie !!!
-
Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa! :-* :-* :-* Najpierw mój R.miał szansę na awans i LIPA a teraz to... ::)
Agulla ja nie bardzo mam z czym szalec bo na prawdę mamy bardzo,ale to bardzo mało zdjęc razem ::) BARDZO :(
Może nad morzem to troszkę nadrobimy ;D
-
eh, może mało, ale za to JAKIE ;D
w ogóle to pierwsze zdjęcie sprzed paru lat - b e z c e n n e ;D
-
Pati życzę nowej - lepszej pracy! :-*
Zdjęcie cudne. Ślicznie razem wyglądacie.
-
eh, może mało, ale za to JAKIE ;D
w ogóle to pierwsze zdjęcie sprzed paru lat - b e z c e n n e ;D
Miło mi,że to doceniłaś :D :D :D :D Miałam jeszcze lepsiejsze,ale coś go znaleźc nie mogę :D Może to i dobrze :brewki: :drapanie:
A tak w ogóle witaj u mnie ;D :Daje_kwiatka: Bo Ciebie chyba jeszcze nie przywitałam :-*
Dziękuję Justynko :-* :-* :-*
Z tymi zdjęciami to chyba musimy zacząc nadrabiac bo aż wstyd...gdybym chciała zrobic jakąś 10minutową prezentację to zwyczajnie nie miałabym z czego... ::)
-
Tak , bardzo sliczne !
To my sobie zaczekamy na foteczki z nad morza! ;D
-
Dobra dziewczynki to teraz wkleję wam coś na czasie .
Zdjęcie pt."Patrycja szuka pracy " ;)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34452136_warstwa_1vvv.jpg?1277671593)
-
Ślicznota :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Jakie zajeb .... zdjecie !!!Jeju , kto Ci robil ta fotke ?!
Po tych fotkach , juz widze jakie cudne bedziecie miec fotki ze slubu !!!
-
ale fajowe zdjecie ;D ;D
hmmm jak ty w tym polu internet lapiesz?? :hmmm: :hmmm:
-
Przykro mi z powodu pracy... Ja też na rok przed ślubem szukałam pracy bardzo intensywnie (bo chciałam zarobić na ślub) i tylko wpadałam w depresję, kiedy po kolejnych rozmowach rekrutacyjnych słyszałam to samo (albo nic nie słyszałam...) :-\ W końcu odpuściłam i zajęłam sie przygotowaniami do ślubu. Kasy o dziwo wystarczyło :razz: Teraz po ślubie znów zacznę szukać, zobaczymy co z tego wyniknie :P
Wiesz co, może to będzie trochę pesymistyczne, co teraz napiszę, ale czasem odnoszę wrażenie, że ludziom albo układa się w życiu prywatnym, albo w zawodowym... Poważnie - nie znam zbyt wielu osób, które byłyby zadowolone zarówno ze związku jak i z pracy. A jak są zadowolone i z tego i z tego, to mają np. problemy ze zdrowiem albo z czymś innym... :-[ Widać, nie można mieć zbyt wiele szczęścia na raz... Może to głupie, ale czasem mam takie obawy, czy jak znajdę pracę swoich marzeń, to los nie odbierze mi w zamian czegoś innego... :-\
Nie sugeruję oczywiście, żebyś odpuściła sobie szukanie pracy, ale żebyś doceniała to, co teraz jest w Twoim życiu dobre i nie dała się zdołować trudną sytuacja na rynku pracy, tak jak ja rok temu ;)
-
a mowia ze bezrobocie....ja wysylam tez cv i mam wrazenie ze albo rozplywaja sie w powietrzu,albo serwer mi nie dziala i tak naprawde zostaje cv u mnie w skrzynce...
Dobrze powiedziane Nemezis wlasnie takie jest nasze zycie,albo ci sie uklada jedno albo drugie,pozdrowienia poniedzialkowe:)
-
:przytul: przykro mi z powodu pracy. Ja od pół roku szukam czegoś na stałe, bo niestety moja obecna praca lektora to tylko umowa zlecenie :'(
-
no to masakra z tą pracą >:( ale teraz wszedzie tak jest tak ciezko z robota ze szok :-\ zycze Ci abys ty jednak znalazła pracusie jak najszybciej.....
no a zdjecia boskie
-
Pati życzę Ci żebyś szybko znalazła nową pracę lepiej płatną niż poprzednią ;) ;)
Fota zejeb....... ;D ;D ;D
-
o jaaa Pati... dwa dni mnie nie było na forum, a tu aż tyle nadrabiania :)
Faktycznie Wasza historia trochę zagmatwana, ale okazuje się, ze miłość i tak zwycięża. Po takich przejściach jesteście przynajmniej bardziej pewni Waszego uczucia. Nawet Ci tego troszkę zazdroszczę, takie przejścia są naprawdę romantyczne. :Serduszka:
Zaręczyny bardzo fajne ;D Podoba mi się taka spontaniczność ;D No i przynajmniej to miejsce się Wam teraz tak dobrze kojarzy.
Przykro mi z powodu pracy, ale wydaje mi się, że taka osoba, jak Ty, nie będzie miała problemów ze znalezieniem nowej. Przynajmniej tego Ci życzę ;D A gdzie pracowałaś (jeszcze właściwie pracujesz :) ), jeśli można wiedzieć?
Co do zdjęć, to są naprawdę super. Niezła laseczka z Ciebie :hopsa:
-
Historia zaręczyn.... urocza ;D
Co do pracy, to nie martw się. Dziewczyny dobrze mówią, ze można sezonowej pracy poszukać. A powiedz mi czym Ty się zajmujesz zawodowo? Może gdzieś coś się obije o uszy, że ktoś szuka do pracy to dałabym Ci znać.
-
Dzięki dziewczyny za te słowa :-* :-* :-* Na prawdę milej na sercu się robi :-* :-* :-*
Tak jak napisałam wcześniej,nie byłą to praca ambitna i pozwalająca rozwijac się w jakikolwiek sposób a już na pewno nie miała nic wspólnego z moim wykształceniem.Jednak zawsze parę groszy mogłam zarobic,coś odłożyc.Tak naprawdę pracy szukałam od jakiś 2 lat i co?i nic.Tylko tam udało mi się zachaczyc...no nic-trzeba szukac dalej.
Pytałyście gdzie pracowałam-w wideotece ;D ;D ;D czyli wypożyczałam filmy ;D Wiecie nie dołuję się tym,że akurat tam nie będę pracowała.Dołuję się raczej tym,że nigdzie nie będę pracowała.
Z wykształcenia jestem inż.towaroznawstwa i właśnie w tym kierunku szukam pracy.Tzn.labolatorium,kontrola jakości...ale jest MASAKRA!
Jednak,gdyby teraz znalazło się cokolwiek to też bym brała ;D
Nem-coś w tym jest co napisałaś. Ostatnio los nas ciężko doświadcza jeżeli chodzi o sprawy finansowe,zawsze coś...no,ale nic mamy siebie i mam nadzieję,że damy radę ;D Jutro jedziemy w parę miejsc zostawic CV .
-
Moze nie bedzie tak zle z praca , moze cos znajdziesz!
-
Kurcze nie było mnie przez weekend i już musiałam nadrobić kilka stron :o
Pati foteczki śliczne, nieważne że jest ich mało, ważne że są wyjkątkowe ;D
a co do pracy to się nie przejmuj, wiem że teraz jest ciężko, ale napewno dasz rade :)
za to zaręczyny :) super :D taka niespodzianka zawsze jest wyjątkowa, że utrzymał to w tajemnicy przed tobą to sukces ;)
-
Już Ci mówiłam,że foto zajefajne, cudne ;D
Mam nadzieje,że się ułoży z pracą.
Zobacz, ja tez miałam 3 miesiące niepewności z pracą PM'a, tuż przed ślubem, gdzie kasa najbardziej potrzebna. :-\
Ach...
Zastanawiałam się wtedy dlaczego tak jest?
Pomyślałam,że to może taki test na to czy damy radę przejść przez problemy wspólnie.
I daliśmy radę.
Także, tak jak napisałaś, najważniejsze,że macie siebie :-*
Dacie radę.
-
Na pewno coś dorwiesz :) trzymam kciuki!! :-* :-*
-
Przykro mi z pracą :-[ ale trzymam kciuki ,że uda Ci się cokolwiek znaleść
a zdjęcia poprostu BOSKIEb :o :o :o śliczna z Was parka :)
:-* :-* :-*
-
Rety ale klepiecie...
Nie może człowiek na chwilę od forum odejść, bo ma tyyyleee nadrabiania ;D
Ale przynajmniej przeczytałam sobie waszą historię w całości ;D
PS. skąd ja znam to bycie złośnicą :hahahaha: :brewki:
Aha, zapomniałaby- trzymam kciuki za poszukiwania pracy, sama wiem jak ciężko ją znaleźć ::)
:-*
-
I ja kciuki zaciskam!! :ok:
-
No i dodać chciałam jeszcze, że bardzo mi się foteczka podoba, świetna!! Na pewno ślubna sesja będzie rewelacyjna, już ja to wiem! ;D
-
Bardzo mi przykro z powodu pracy :przytul: Mam nadzieję, że szybko znajdziesz coś fajnego! Trzymam kciuki.
Co do fotki - to bardzo mi się podoba, jest taka hmmm... nowoczesna :) Też bym chciała, żeby mój mężczyzna umiał robić takie cuda :)
-
Pati śliczna foteczka, zdolny ten Twój PM :)
-
Zdjecia boskieeee ;)
uuuu to lipa z ta praca :-\ ale wierze ze znajdziesz cos w swoim zawodzie ;)
-
przykro mi co do pracy, ale wierze ze wkrotce cos znajdziesz. :-*
choc wiem ze w naszym rejonie ciezko, tez ciagle rozsylam cv i nic. >:(
zareczyny boskie :)
zdjecia tez ;D
-
..a foteczki po prostu boskie ;D
..przykro mi z powodu pracy..ale kto szuka ten znajdzie :P musialas studiowac towarki na ARce prawda?? to mamy podobny zawod tyle ze ja technolog zywnosci..i tez szukam czegos jako kontroler wewn. ;)
buziam :-*
-
Widzę, że w twoim odliczanju dzieje się :) to i ja tu się wepchnę żeby sobie czasem poczytać....niestety jeszcze nie nadrobiłam tych 10 str ale obiecuję zrobić to w najbliższym czasie :) :) :) zostawiam buziaczki
Ps. dziękuję za wsparcie :) :-* :-*
-
Pati,skoro masz inzyniera towaroznastwa i chcesz znalezc prace w swoim zawodzie to proponuje ci poswiecic duzo czasu na szukanie w necie firm powiazanych w tym zawodem :luzak:,wpisz w google kontola jakosci Szczecin/Stargard(zalezy gdzie chcesz znalezc prace) i inne hasla podchodzace pod Twoj zawod i do KAZDEJ firmy z listy wysylaj Twoje zdjecie,cv, list motywacyjny,
nie czekaj az oni sie zaleklamuja,mnostwo moich znajomych tak wlasnie zrobilo,nawet po kilku miesiacach sie odzywali ale zawsze ktos tam sie odezwal :skacza:,wiesz moze tak byc ze na 100 wyslanych maili dostaniesz odzew na 2-3 ale naprawde moze ktos sie odezwac, :brewki: :brewki: :brewki: ty nic nie tracisz a mozesz zyskac stala prace w stabilnej firmie,moze akurat trafisz na firme ktora bedzie szukala takiego pracownika jakim jestes TY??? ;D ;D ;D ;Duwazam ze naprawde warto,sama po studiach planuje cos podobnego zrobic,w chwili obecnej jestem na studiach dziennych i niestety moge miec prace albo dorywcza albo na 1/2 etatu a ciezko taka znalezc w firmach ktore podchodza pod moj zawod:):)
TAAKZE DO DZIELA!!! :gazeta: :gazeta: :gazeta:3MAM MOCNO KCIUKI ZEBY SIE UDALO:)
-
Gosiu cieszę się,że jesteś :hello: :hello: :hello: :hello: Ja nadal trzymam kciuki i czekam na pozytywne wiadomości ! :przytul:
Alniko tak właśnie ja jestem towarem z AR ;D a Ty kiedy kończyłaś technologię???Bo z kilkoma osobami z technologi :popija: :pijaki: :pijaki: :pogrzeb: :brewki:
Paulina wlaśnie jutro robimy akcja PRACA.Pm wziął wolne i chcemy objeździć kilka firm ze Stargardu.Na necie muszę też wyszukać firmy ze Szczecina ;D Trzeba działać bo praca sama nie przyjdzie.
Żaneta a jak tam było na rozmowie?Padły jakieś konkrety :brewki:
Dziewczyny jeszcze raz dziękuję wam za słowa otuchy i za miłe słowa ad.zdjęć :uscisk: Jesteście nieocenione :calus: :calus: :calus: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Oglądacie mecz???My właśnie oglądamy ;D ale pogromili te biedne chilijskie papryczki :'( w międzyczasie zrobiłam wstępną listę gości z mojej strony i wyszło jakieś 64 osób :o :o :o :o Mam jednak nadzieję,że z jakieś 14 odmówi :D :D :D :D :-* :-* :-* :-*
-
Zebym j mialam taki problem :D aby odmawiali ... a u mie jest inaczej , a raczej ze strony mojego Rafala ... u niego bedzie tylko 21 osob :'( na okolo 40!!!Katastrofa !
-
hehe 25.06.2010 czyli w ten piatek obronilam sie ;D wiec moje ludki to rocznik 1986.. a Ty??
-
Żaneta a jak tam było na rozmowie?Padły jakieś konkrety :brewki:
rozmowa jak rozmowa.
3 min i po wszystkim.
wlascicielka zadala kilka pytan (jaki mam dojazd, czy pale papierosy itd.).
miala sie odezwac w sobote ale do tej pory cos nie dala odpowiedzi.
widocznie nie zainteresowalam ją ???
ale trudno.
dalej pozostaje mi siedzenie na info-stargard ;D ;D
-
Alinka to my sie na korytarzu pewnie mijalysmy ja tez z AR i ten sam rocznik ;D ;D ;D
-
Eeeee Alinka i Paulina to pewnie ja z wami dwiema się mijałam na korytarzu ;D ;D ;D Co prawda ja jestem starsza,ale później wybrałam się na ar :brewki:
Alinko a powiedz mi studiowała z Tobą jakaś dziewczyna z Wałcza??? :brewki: :los:
Agulla u mnie na dzień dzisiejszy są 64 osoby-wiadomo za rok to może się troszkę zmienic,w każdym razie to jest najbliza rodzina + kilkoro znajomych.Natomiast mój Pm ma listę na ok 38 osób z czego na bank z 10 odmówi :mdleje:
Netka może jeszcze się odezwą :przytul:
-
ojej z Wałcza?? pewnie tak bo bardzo duzo nas bylo i to z calej Polski :)musialabys mi podac chociaz imie :P
Paulina a Ty jaki kierunek?? ja przez 4 lata urzedowalam na papieza pawla , dopiero ostatni rok, gdzie pisalam prace mgr przenioslam sie na kazika ;D
-
Jestem i ja :hello: :hello: :hopsa: :hopsa:
10 str dam radę nadrobić :D :D
:-* :-* :-*
-
u mnie na dzień dzisiejszy są 64 osoby-wiadomo za rok to może się troszkę zmienic,w każdym razie to jest najbliza rodzina + kilkoro znajomych.Natomiast mój Pm ma listę na ok 38 osób z czego na bank z 10 odmówi :mdleje:
To mamy bardzo podobnie ode mnie jest więcej osób niż od PM-a hehe
-
No a u nas w sumie miało być 125 osób ale zrobiło się po namysłach 140 osób ::) ::) ::) u mnie większość ale liczymy ,że niektórzy nie przyjadą bo wiem jak było u mojej siostrzyczki hihi ;) :D
:-* :-*
-
a u nas będzie w sumie ok. 50 osób ufff... :)
-
Gosiu to będziecie mieli spore wesele u nas będzie max 65 osób ;D
-
U nas Kasiu też max 60-70 osób i to na dodatek jak większość nie odmówi ;)
-
Widzę koleżanki z korytarza Ar-ki się odnalazły ;D
Świat jest mały ::)
Kochana trzymam kciuki za to by udało się coś znaleźć po wysyłaniu CV.
-
Alinka ja jestem na ochronie środowiska na Slowackiego,ale niektore zajecia mam na Papieża :D :D
Bedac na drugim roku marzylo mi sie by pojsc na Technologa Zywnosci no ale ja zanim sie wezme za dzialanie to juz przepada,a teraz nie chce mi sie zaczynac drugiego kierunku :D :Dmialam isc na podyplomowke w tym roku wlasnie na Technologa,juz mialam nawet dokumenty przygotowane,ale jak sobie pomyslalam ze za rok w czerwcu bede sie bronila i jeszcze do lutego 2012 roku bede musiala tam siedziec to stwierdzilam ze jednak nie chce ;D ;D ;D
w tej chwili tylko marze by ten rok szybko minal i koniec szkoly.. :skacza: :skacza: Juz zyje tym dniem kiedy ostatni raz bede na uczelni ;D ;D
a na towaroznastwie mialam kolezanke,obronila sie jakies 2-3 lata temu i w chwili obecniej jest kierowniczka w douglasie :D :DNiestety jej nic sie nie udalo znalezc w swoim zawodzie :o :o :o
a jezeli chodzi o liczbe gosci to ode mnie bedzie 45 :o :o a od mojego PM jak bedzie 30 to bedziemy bardzo szczesliwi...on w sumie zaprasza samych znajomych od siebie i od jego rodzicow,rodzina chyba u nich nie mile widziana...troche toksyczna mama ale co zrobic :Kwasny: :Kwasny: :Kwasny: :Kwasny: :Kwasny:
-
mka :hello: :hello: :hello: :hello: No widzisz taka jesteś zapracowana,że nie miałaś czasu od początku tutaj byc -ale najważniejsze,że już dotarłaś ;D ;D ;D
Alinko mój najlepszy ziomal z Technologii to dziewczynka o imieniu Ala :D Ala jest z Wałcza ;D ;D ;D ;D
No więc ja już jestem po akcji "Praca" ;D Objechaliśmy chyba wszystkie większe zakłady w Stargardzie i okolicy,zajechaliśmy też o PUP ::)
W sumie wiele fajnych rzeczy tam się dowiedziałam, i tak sobie myślę że w ostateczności wybiorę się na jakieś szkolenie (tylko jakie? ::) ) Może macie jakieś propozycje??? Zawsze to jakaś kasa w miesiącu będzie (na waciki :P ) a i dodatkowy pkt. w CV by się pojawił.
Jak się nie odezwą z żadnej firmy to za jakiś miesiąc może ponownie rundkę zrobimy ::) Mam nadzieję,że takiej potrzeby nie będzie ale w razie "W" jakiś plan jest.
Wiecie co takie roznoszenie CV jest trochę budujące bo zawsze ma człowiek nadzieję,że z chociaż 1nej zadzwonią,liczę się z tym że mogą się nie odezwac (i znając moje szczęście pewnie tak będzie ) ale najgorsze co w tym momencie mogłabym robic to siedziec na dupie i użalac się nad sobą ;D ;D ;D
Poza tym wielu osobą zaprezentowałam się osobiście a zawsze to lepsze niż CV przez neta.Także dziewczyny na dzień dzisiejszy jestem nastawiona optymistycznie :brewki: :los: A jak będzie gorzej to wtedy zacznę się martwic ;D :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Tymczasem ruszam na przed ostatni dzień pracy ::) :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
no i dobra Twoja ;D Cieszę się, ze są tacy ludzie, którzy biorą sprawy w swoje ręce, a nie czekają bezczynni i marudzą.
Z Twoim nastawianiem powinnaś coś szybko znaleźć, czego Ci życzę z całego serca :-* :-*
-
Zamiast się przywitać, zacznę tak: Ty cholero! Czemu nie dałaś cynka że już masz odliczanko?! :nerwus: komu jak komu ale sisterce się nie pochwaliłaś? :obrazony: :obrazony: :obrazony:
Dobra, opieprzyłam, to teraz ruszam nadrabiać...
-
eee przepraszam muszę obronić tu naszą Pati że było powiadomienie i nawet link wkleiła ;D ;D ;D
-
Hmmm, zależy gdzie wklejała...
Ale po nadrobieniu wątku, jest wspaniałomyślnie przez mnie rozgrzeszona ;D ;D ;D Kochana, po pierwsze strasznie się cieszę, że masz odliczanko, teraz już nam nigdzie nie uciekniesz... :brewki: :brewki:
Po drugie, jesteś stworzona do pisania, czyta się Ciebie wspaniale, genialne poczucie humoru ;D, w końcu inaczej bym nie czytała :P
Po trzecie itd. historia niesamowita, fakt zawiła, choć po Twych zapowiedziach spodziewałam się się że rozpiszesz ją co najmniej na 10 stron...więc nie było tak źle :D i masz rację, też uważam że czasami takie przeszkody są potrzebne, by lepiej zrozumieć siebie, partnera, docenić co się mogło stracić itp.
Co do godziny w kościele, to przyłączam się do tych, które zalecały Ci wcześniejszą, zaprawdę powiadam Ci, ten dzień minie jak z bicza strzelił, szkoda skracać cudowne chwile na weselu, czas spędzony w sukni :Szczerbaty:, z mężem, gośćmi...nie mówiąc już o biednych, wygłodniałych gościach ;D
Zaręczyny - mimo że bez tzw. fajerwerków, to wyjątkowe, świetne PM wybrał miejsce...jakie symboliczne znaczenie, nie podejrzewałam facetów o taką filozofię :P :P :P
Apropo Waszej historii, to znalazłam kilka wspólnych rzeczy, np. gdy moja miłość z obecnym mężem rozkwitała, też akurat pracowałam w kebabie ;D także też po mnie przychodził, jak czytałam od razu wspomnienia odżyły :D
Przykro mi z powodu pracy, trzymam kciuki za nową, wierzę że się uda, forumkowe kciuki już nie jednej PM pomogły :D I bardzo dobre kroki podjęłaś :ok:
-
Aha i szkoda ze macie mało zdjęć razem, bo śliczna z Was parka, jak się tego nie pilnuje, to tak potem jest, wiem o co chodzi...
No i oboje zmieniliście się wizualnie przez te lata, zwłaszcza Twój PM... :brewki: :brewki: ale już nic R. nie mów, co by chłopak nie popadł z samouwielbienie :P
No i albo przeoczyłam, albo nie odpowiedziałaś, czyjego autorstwa jest do zdjęcie Ciebie na kanapie? Czyżby p.Dzika?
-
Aga no w końcu jesteś!!!Ileż można czekac! :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: Powiem Ci szczerze,że nie raz miałam ochotę Ci napisac,że odliczanie czeka na Ciebie...jednak ciekawa byłąm kiedy sama się zjarniesz :D :D :D :D
Kacha dziękuję Ci za obronę.Ta nasza Aga to oślepła chyba już z tej miłości do małża swego :D :D :D :D
Wiecie co wam powiem-nie uwierzycie!!! :D Już dzisiaj miałam 1wszy tel.w sprawie pracy-jutro mam rozmowę ;D ;D ;D
Zabawne to bo mega szybko gościu do mnie zadzwonił :brewki: W sumie nie wiedziałam,że tam kogoś szukałam ale jak tak jeździliśmy dzisiaj kilka godzin to i tam wypadało zajechac ;D ;D ;D Problem tylko w tym,że facet wcześniej rozpoczął poszukiwania pracownika przez randstad (czy jakoś tak)...W każdym r5azie podał namiary do babki z którą miałam się skontaktowac i powołac na niego.Tak też zrobiłam i takim sposobem jutro mam rozmowę ;D ;D ;D Tak więc dziewczynki jutro o 12stej trzymajcie kciuki,aby dobrze mi poszło :D Chociaż nie rozumiem dlaczego przed kimś z pośrednictwa pracy mam się uzewnętrzniac :drapanie: no,ale skoro tak ma byc to niech będzie 8) :-* :-* :-* :-*
-
Aga kochana,chyba naprawdę jesteśmy sisterkami ;D ;D ;D Tylke wspólnego i ten kebab -no kto by pomyślał :D :D :-*
Nie informowanie Ciebie o wątku było swego rodzaju testem,który prawie oblałaś :biczowanie: :beczy: :bicz: no,ale na szczęście ogarnęłaś się w odpowiednim momencie :-* :-* :-*
-
Aaaaaa zapomniałabym,zdjęcie na ławce robił mój narzeczony ;D
Aga,ale masz pamięc :uscisk: :uscisk: :uscisk: P.Dzik robił nam to 1wsze i 3cie zdjęcie ;D
-
A bo tak po cichaczu żeś ten wątek założyła...a że ślepa jestem, toż to rodzinne u nas.. :P :P :P
Już jutro rozmowa :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: super, i tu właśnie widać, jak to warto pokazać się osobiście pracodawcy...dobrze trafiłaś, no widzisz, zlecił szukanie pośrednikowi i trza gadać z Randstad ::) szkoda, bo różnie z tymi paniami z pośredników jest, ale trzymam kciuki, powalisz wszystkich na kolana ;D
A ty dalej milczysz odnośnie zdjęcia... ;D czy to jakiś test na wytrzymałość? A może to Twój Radek zrobił? Pisałaś ze robi foty, więc? :brewki: :brewki: :brewki:
-
Kochana, gratuluje serdecznie. Będę trzymać kciuki. A zdradzisz nam chociaż na jakie stanowisko aplikujesz? Wiesz, że my ciekawskie bestie :tupot: :tupot: :tupot:
Co do pośrednictwa, to wiele firm z tego teraz korzysta. Po prostu nie maja czasu na rozmowy z nie wiadomo jaką ilością kandydatów, więc to zlecają. Sama kiedyś byłam na takiej rozmowie. Nawet przeszłam dalej i miałam się spotkać już z moim potencjalnym pracodawcą, ale znalazłam sobie w międzyczasie prace i zrezygnowałam z tego. Ale to nic strasznego taka rozmowa. Powodzenia :-*
-
Fuck, wysłało mi się, a Ty odpowiedziałaś ;D No właśnie między P. a R. się zastawiałam ;D Boskie zdjęcie, czemu się nie chwaliłaś że Twój Radek taki zdolny? Matko gdybym wiedziała, to może byśmy się jakoś dogadali na mój ślub...a Dzik też jest świetny, tylko trochę drogi, myślałam o nim...To już od dawna Wam foty strzela, czy to Wasz znajomy? Bo pierwsze zdjęcie to było które, cholera, jednak krótką mam pamięć, bo jeśli te z dawna (co niby miałaś balerony-na to wychodzi że ja mam takowe :Szczerbaty:), to czyli to Wasz friend ;D
-
Aaaaaa zapomniałabym,zdjęcie na ławce robił mój narzeczony ;D
Aga,ale masz pamięc :uscisk: :uscisk: :uscisk: P.Dzik robił nam to 1wsze i 3cie zdjęcie ;D
Ślepotka :frajer: ślepotka ;D :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Pierwsza fotka czyli ta co widac nas z daleka i się całujemy :brewki: Oooo nie wiedziałam,że znasz P.Dzika ;D On właśnie będzie naszym fotografem ślubnym.Jest jakimś tam znajomym Radka ze starych czasów,ale żadnym bliskim.Kiedyś zrobiła Radkowi zdjęcia,później nam i wtedy stwierdziłam,że jak będziemy brali ślub to on właśnie musi byc "NASZ" :D :D :D Przyznam,że tani nie jest ale wiecie jak kto jest jak się baba uprze :D
-
kciuki za rozmowę zaciśnięte :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Koniecznie nam napisz, co to za stanowisko.
-
Nie ślepotka, tylko niemal w tym samym momencie wysłałyśmy posta :P
Osobiście go nie znam, ale gdy szukałam fotografa innego niż R.Ogłaza, studio Este itd., to się natknęłam m.in. na niego...zakochałam się w jego fotach, niestety choć miał wolny termin, było już za późno by temperować małża o niego...
-
Pati, trzymam kciuki :ok:
Daj znać co to za praca ;)
-
Oj sister, trzymam kciuki z całej siły!!! Wierzę, że się uda z nową pracą!!! :-* :-* :-* :-* :-*
p.s. nie mogę za Wami nadążyć.... :'( :'( :'(
-
Ty lepiej powiedz, czemu chowałaś talent swojego R. przed światem?
-
No to super z tą rozmową, trzymam kciuki! Nie ma to jak pozytywne myślenie :)
-
Anjuszka, wiem co przeżywasz, bo jak nadrabiałam wątek Pati, to wg jej zaleceń, z popcornem, colą itd. :P :P tyle tego, Widzisz, mówiłam Ci Patrycja, że jak założysz wątek to będziesz rozchwytywana, a to dopiero początek :brewki: :brewki: :brewki:
-
Aga - nie chowała, muszę ją obronić :P już dawno się utalentowanym Narzeczonym chwaliła ;D pytała nawet kto chce gratisowe foty :D ja się zgłosiłam, ale za późno mam ślub :'(
A co do zakładania wątku, to ja nie zakładam, bo wtedy, to chyba z domu bym nie wychodziła, tylko ciągle na forum siedziała ;D ;D
-
Aga - nie chowała, muszę ją obronić :P już dawno się utalentowanym Narzeczonym chwaliła ;D pytała nawet kto chce gratisowe foty :D ja się zgłosiłam, ale za późno mam ślub :'(
A co do zakładania wątku, to ja nie zakładam, bo wtedy, to chyba z domu bym nie wychodziła, tylko ciągle na forum siedziała ;D ;D
To prawda!!!Ja już od czasu zarejestrowania sucesywnie zwiększałam liczbę godzin z forum :D :D :D :D ale teraz to już przesada!
Swój własny osobisty wątek to niezły pożeracz czasu!!! :D :D :D
Aga mogłaś nie wiedziec o Radku robiącym zdjęcia bo w sumie pisałam o tym w wątu 11stek a i tak jakoś głupio mi zachwalac mojego...
On się uczy,ale już w lipcu podejrzewam że stronka będzie :brewki: Aaaa i robił fotki Pusi w kościele i Kasi z forum też będzie robił-tak akurat się złożyło,że szybko brały ślub i całkiem na spontanie im zaproponowałam.On będzie dzięki temu miał więcej materiału na strone a one mam nadzieję zdjęcia z których będą zadowolone :)[/color]
-
No ja raptem gdzieś raz czytałam, że jak któraś chce, to ma się do Pati na priv zgłosić...no ale Wy jesteście w milionach wątków, więc pewnie dlatego mnie te wiadomości ominęły :( szkoda wielka :(
Anjuszka, a po co masz z domu wychodzić? :P ;D
-
Kurde, Pati, znowu mnie ubiegłaś... ;D
No widzisz, trudno, a swoim R. powinnaś się chwalić, bo ma super oko ;D A może pokażesz choć jedną Pusi fotę z kościoła, przecież zanim ta kobieta wróci z tych "wczasów", dojdzie do siebie i zrobi relację to umrę z niecierpliwości!
-
Aha, to jak R. będzie gotowy, to liczę na adres stronki, będę polecać dalej ;D co prawda ślubów u mnie w rodzinie dramatycznie mało się planuje, póki co raptem może słynna kuzynka, ale to w nieokreślonej przyszłości...ale zawsze coś :)
-
Pati z pracą będzie ok, mój PM stracił 3 miesiące przed ślubem a nim mu się skończył okres wypowiedzenia kumpel wciągnął go do swojej firmy i też wcale nie jakas spełniająca nasze oczekiwania bo tylko kierowca-magazynier, ale zawsze ta druga wypłata to inaczej. A w dzisiejszych czasach żadna praca nie hańbi :)
Co do zdjęć wspólnych razem to też mamy ociupinkę, większość to jakieś "grupowe" ;)
A Twój Radzio widać talent ma :) jak już będzie rozchwytywanym fotografem z przepełnionym kalendarzem imprez to ty nie będziesz musiała pracować :D :D
Trzymam kciukasy jutro o 12, a tymczasem nie piszcie tyle bo faktycznie człowieka nie ma chwilkę tylko i tyle nadrabiania ::)
Aaa no i fota pierścionka jeszcze nam się należy :p
-
Dobra, ja uciekam z pracy, to już teraz piszę, kciuki zaciśnięte! Bądź sobą, a wszystko będzie dobrze ;D
-
Wolałabym być Jessiką Albą-większe prawdopodobieństwo dostania ciepłej posadki :D :D :D
-
Zmien kolor włosków to może Cię za nią wezmą ;D
-
buahahaha nawet to mi nie pomoże :D :D :D
-
no to super jutro trzymam kciuki ;D ;D
zdjęcia cudne, ale to przecież rozumie się samo przez się ;)
aa, też pracowałam kiedyś w wideotece, najgorsze, że była czynna do 23 ::)
-
Elemelko nasza wcześniej była czynna do 22,a teraz jest czynna do 21 ;D Fajna praca ;D ;D ;Dale cóż trzeba iść do przodu ::)
-
O jak fajnie, trzymam kciuki za tą rozmowę!!!
Ale o ile dobrze kojarze to randstad to jest właśnie agencja pracy!!!
-
:) hehe u mnie na roku byly 2 Alicje w tym jedna to ja :P a ta druga to Ala G. właśnie z Wałcza..blondynka, dośc krótkie włosy?? ;D
..trzymam kciuki za rozmowe :)
-
:) hehe u mnie na roku byly 2 Alicje w tym jedna to ja :P a ta druga to Ala G. właśnie z Wałcza..blondynka, dośc krótkie włosy?? ;D
..trzymam kciuki za rozmowe :)
Alinko to ona ;D ;D ;D Ala G.to mój ziom ;D ;D ;D czyli studiowałaś z nią-a byłaś na balu Neptuna w tym roku? :brewki:
Bo może razem się bawiłyśmy :brewki: Ojjjjj ile ja imprez z tym głupolem przeżyłam-nawet zamierzam ją zaprosić na ślub ;D Ale ten świat mały ;D ;D
-
no nie!!!!!!! hahahaha oczywiscie ze bylam..i nawet nie zgadniesz !!!!heheheh jaka mialam role do odegrania wlasnie na balu Neptuna w tym roku!!! <hahaha>
-
kurczaczek tak to jest agencja pracy ::) Problem polega na tym,że ja osobiście chyba nigdy nie zrozumiem idei tego typu instytucji!
bo tak:skoro gościu pofatygował się,żeby do mnie zadzwonić tzn że w jakiś sposób moje CV zwróciło jego uwage.Jednak babka z randstadu może stwierdzić,że się nie nadaję -BEZSENSU!
Sama firma najlepiej wie kogo potrzebują...wiem że pewnie nie mają czasu na rekrutację,ale może pośrednicy odrzucą idealnego kandydata? Nigdy nie wiadomo ::) :-*
-
Alinko o ile dobrze pamiętam to Neptun miał dwie żony,czy kochanki :brewki: No w każdym razie kobitki u boku :D Byłaś jedną z nich?
Czy może zajmowałaś się tortem dla dziekana ? :brewki: :brewki:
Na bank się widziałyśmy bo ja często latałam do DJa i zamawiałam jakieś śmieszne piosenki dla Towarów :brewki: np.Jesteś szalona :D :D :D
A do tego siedziałam jakiś czas w loży Technologii :D :D :D
-
heheh ja byłam żoną Neptuna a moj PM Neptunem!!! hahahaha do tego Witałam Was wszystkich i rozdawalam pierwszoroczniakom kamikadze jako napoj bogów :) a dziewczyny ktore z nami staly ( Nimfy) to moje ukochane babeczki , ktore beda u mnie na weselu :) hehehe moje grono raczej nie bawi sie z Ala i jej znajomymi i chyba loże mieliśmy dośc daleko od siebie ..fajne masz zdjecie na nk ;D jaka zgrabna laska z Ciebie ;D
-
A no szkoda,bo na pewno byśmy bawiły się razem ;D ;D ;D To Twój Pm też z ZUT???Ten świat jest naprawdę mały :D :D :D Widzisz nawet nie pamiętalam,że Neptun miał aż 3 babeczki tego wieczoru -szczęściarz :brewki:
Eeeee tak w ogóle pewnie nie raz mnie widziałaś na korytarzu i myślałaś sobie-co za idiotka :D :D
Nawet jak zaprzeczysz to wiem,ze tak mogło być-często tak mam :D :D :D
Ale mnie wyczaiłaś na tym nk :los:
-
moj PM nie jest z ZUT-u..byl moja osoba towarzyszącą :P a ze dzien wczesniej razem z samorzadem przygotowywalismy paszteciki, zupke itp na bal to wybrali go na Neptuna (wysoki, postawny wiec idealny na Boga :P ;)
..co do szczęściarza to był jeszcze większym bo były 3 Nimfy plus Zonka wiec mial 4 babeczki ;D
..hehehe nie kojarze zebym widząc kogoś na korytarzu pomyslala "co za idiotka" wiec spoko loko na pewno tak sobie o Tobie nie pomyslalam :P
..a zdjecia na nk to moglabys odblokowac dla obcych co bym moga sobie Ciebie dokladnie obejrzec :P bo na forum cos skąpisz zdjeciami hie hie
-
hehehehe odezwała się ta co nie skąpi :D :D :D Miało być odliczako i dalej go ni ma :biczowanie: :biczowanie:
Uwierz mi,że na nk skąpie jeszcze bardziej 8) :D :D :D ale jak chcesz się przekonać to wystarczy zaproszonko i kłopocik z głowy ;D ;D ;D
Ps.paszteciki były pyszne ;D
-
odliczanko powoli sie tworzy :)
zaproszenie poszłłooo :)
..a ile bylo lepienia i pracy przy tych pasztecikach !! masakra ::) pol dnia nad nimi siedzielismy..ale co pojedlismy przy tym to Nasze :P
-
Jak dla mnie na tej imprezie to było fuullll jedzenia,aaaa jeszcze szmalczyk był pycha i ogóreczki :brewki:
Szkoda tylko,że tak mało soku do wódeczki hehehhe
Ale te paszteciki to teraz bym pojadła ;D ;D ;D Zdolne z was bestie :D
-
hehe ja tez bym zjadla ;D z barszczykiem :P
szmalczyka nie pamietam :) faktycznie sokow bylo za malo, za to duzo vodki nam zostalo (dobrze zylam z samorządem wiec vodki bylo pod dostatkiem :D zeby nie bylo ja w kuchni jestem noga..moim głównym zadaniem bylo wałkowanie ciasta do pasztecików hie hie
a tak w ogole masz jakies foteczki z balu?? bo ja moze ze dwa >:(
-
Wiesz co ja nie mam fotek z balu-ani jednej :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Nie miałam aparatu-miała go od was Natalia i do tej pory fot nie dostałam :protestuje: chyba muszę zareagować!!! ;D
-
Alinko mój najlepszy ziomal z Technologii to dziewczynka o imieniu Ala :D Ala jest z Wałcza ;D ;D ;D ;D
eee bo z Wałcza najlepsze ziomale co nie pati :brewki : ciekawe czy ja ową Alę znam/kojarze :)
Trzymam kciuki za pracę, ważne że się coś rusza :)
Fajnie że PM taki utalentowany :brewki:
A ja wczoraj siedziałam 70min na dworcu w stargardzie, czekałam na pociąg, szkoda że do was namiarów nie miałam, byśmy jakąś kawkę wypiły :D
-
No właśnie szkoda,tym bardziej że mieszkam dosyc blisko dworca i moja obecna jeszcze praca jest też bardzo blisko-także chociaż mogłaś przyjśc filmy sobie pooglądac :brewki:
Następnym razem jak będziesz się wybierała do Stargardu to daj znac,podam Ci mój nr.tel i w razie W będziesz miała ;D
Dziewczynki :-* :-* :-* :-* ja dzień rozpoczęłam od porannej kawki :kawa:
Widzę,że znów dzisiaj upał i zastanawiam się jak się ubrac na rozmowę-muszę do Szczecina dojechac :mdleje:
Zazwyczaj nie mam problemów z doborem stroju,jednak dzisiaj jest gorąco.Nie założę przecież czarnej spadnicy i rajt nie ? :D :D :D
Idę się pomału ogarniac bo znając mnie to wszystko na ostatnią chwilę będę robiła :los:
Mam nadzieję,że któraś z was ma możliwośc się dzisiaj poopalac? Jeśli tak to niech poopala się za mnie-ja już jestem blada jak córa młynarza :D
Trzymajcie kciuki dziewczyny :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :-* :-* :-* :-*
-
Nooo niestety, rozmowa o pracę więc rajstopy plus zakryte buty! Koniecznie, nigdy nie wiesz na kogo trafisz :)
Ahh ja też bym się poopalała bo straszę bladością :)
TRZYMAM MOCNO MOCNO KCIUKI!
-
Ojjjjj to tych rajstop to Ci nie zazdroszczę. Ale może masz jakieś spodnie eleganckie i w miarę lekkie. W spodniach lepiej niż w rajstopach, zawsze bardziej przewiewnie.
Trzymam kciuki ;)
-
Kciuki zaciśnięte ;D ;D ;D ;D
-
no właśnie to chciałam doradzić. Jak nie chcesz się kisić w rajtkach, to załóż jakieś lekkie, cienkie spodnie. Kciuki zaciskamy juz oczywiście od rana :ok: :ok:
-
Powodzenia Piękna, powal ich na kolana :brewki: :brewki: :brewki:
-
Patrycja nadrobiłam wszystko i wpraszam się do wątku :hello: :hello: Piękna z Ciebie kobitka, ale to pewnie już wiesz ;) Trzymam kciuki za pracę :wink: Powodzenia :calus:
-
Powodzenia!
Trzymam kciuki! :ok: :ok: :ok:
-
Trzymamy trzymamy, na pewno bedzie o rajt :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
-
Ale żeście się z Alinką odnalazły ;D
Pati, kurde, koko dżambo i do przodu, trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
-
Kciukersy zaciśnięte :D :D :D :D
-
Pati, trzymam kciuki! Pokaż im klasę!! ;D ;D
-
No ciekawa jestem jak poszło.
-
No właśnie, ja też nóżkami przebieram...miałam pracować, a zaglądam na forum co by mieć rękę na pulsie...
-
Hihi widzisz Agulec ja tak miałam z nauką :P
Pati ja na wszelki wypadek wciąż kciuki trzymam :)
-
Myślisz, że jeszcze rozmawia? ;) choć wszystko jest możliwe, moja siostra była niedawno na rozmowie, która trwała bite 2h! Rozmowy w różnych językach, testy, pisanie, komputer...Szok...wyszła ledwo żywa ;D Ale w agencjach takich jazd raczej nie ma, jak już to w dalszym etapie...
-
I jak , i jak poszlo ?? :D
Dalej trzymam kciukasy!
-
Hej dziewczyny,już jestem w domu.Dziękuję wam wszystkim za kciuki !!! :-* :-* :-* :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Leno witaj u mnie :hello: :hello: :hello: mam nadzieję,że się nie zanudziłaś podczas nadrabiania :D
Powiem wam kochane,że nie jestem zadowolona...nie wiem czy bardziej z siebie czy ze sposobu przeprowadzenia rozmowy.
Pani,która prowadziłą rekrutację stwierdziła że nie mam doświadczenia!Nosz kur :nerwus: jasna krew mnie zaleje!!!
UWAGA!!!!Praca na recepcji ::) z tym że w firmie,nie w jakimś klubie fitness itp.
To jakie niby doświadczenie jest do tego potrzebne co?Pracowałam w handlu,czy to jako sprzedawca,czy w tej wideotece to przecież ciągle kontakt z ludzmi mam-a to chyba najważniejsze co?!!!Reszty można się nauczyc.
Poza tym skoro sam vice szef pofatygował się,żeby do mnei zadzwonic abym wzięła udział w rekrutacji to znaczy,że moje Cv mu chyba odpowiadało tak???Wściekła jestem jak nie wiem co!
Aaaa co mnie jeszcze wkurzyło:miałam powiedziec kilka słów o sobie.Powiedziałam m.in że jestem ambitna.Na co Pani :skoro jest Pani taka ambitna to nie będzie PAni przeszkadzała taka praca? Uznacie,że może niepotrzebnie się denerwuję,ale skoro jadę na rozmowę to chyba chcę tam pracowac! Poza tym teraz są takie czasy,że trzeba się cieszyc z tego co jest!!!
Na rozbawienie powiem wam,że nie założyłam RAJT :Najlepszy: Baaaa cyckonosza też nie miałam :brewki:
Wynalazłam w szafie czarną sukienkę zabudowaną po samą szyję,więc nie było widac że nie mam cyckonosza :Szczerbaty: Pojechałam w sandałach,a jak byłam przed biurem to założyłam czarne szpile i biały żakiecik ;D ;D
Także w skrócie tak to wyglądało ;D ;D ;D ;D
-
E tam, oni w tych firmach takie tylko robią wrażenie... nie denerwuj się, pokazałaś, że Ci zależy na pracy a to jest najważniejsze... Ja tam trzymam kciuki, aby oddzwonili i zaproponowali współpracę :)
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje:
jak mnie rozwalają takie irytujące babki. Żadna praca nie hańbi, a w takich czasach gdzie ciężko o pracę, człowiek nie wybrzydza >:(
-
Pati, rozumiem, swojego czasu też przechodziłam przez tego typu pogawędki z paniami z agencji... ::) tylko w jednej trafiły się miłe, kompetentne osoby, reszta to pożal się boże head hunterki ::) :P Także pominę milczeniem stwierdzony przez panią brak doświadczenia...a co do ambicji, może ta pani widzi Cię na stanowisku p.prezes? :brewki: :brewki: :brewki: myślę, że po prostu chciała upewnić się, że zaraz nie będziesz szukać innej pracy, to akurat rozumiem. Też trzymam kciuki, musiałaś zrobić dobre wrażenie (nie ma innej opcji), także szanse dalej są i mam nadzieję, że szef będzie Ciebie pamiętał ;D i w razie czego się upomni ;D
Nie no, szałowo się ubrałaś na rozmowę! Gdyby sam szef Cię zobaczył, to myślę że pracę miałabyś już w kieszeni ;D
-
Pati, nie przejmuj się. Oni po prostu muszą się do wszystkiego przyczepić - najczęściej w takich firmach pracują głupie zołzy :boks_4: - takie jest przynajmnije zdanie moich znajomych, bo ja sama naszczęście nie miała z takowymi do czynienia. Ale to, ze trochę pomarudziła, nie znaczy, ze źle wypadłaś. Zresztą jestem pewna, ze poszło Ci dobrze ;D ;D No i pokazałaś, ze zależy Ci na tej pracy. A kiedy jakiś odzew ma być?
-
Założę się, że do każdej osoby się przyczepiali.
Oni tak lubią ;)
Nie przejmuj się :-* :-* :-*
Przeważnie tak wygląda rozmowa ;)
-
ehh ale babsztyl..... :-\ Pati będzie dobrze ;D ;D
-
Aga Ty nie myśl,że mi cyc na wierzch wyszedł :D :D :D Nic nie było widac bo na czas rozmowy miałam założoną garsoneczkę :D :D :D
Następny etap to rozmowa z tym gościem co do mnie dzwonił.Babka mówiła,że będzie się kontaktowała w piątek lub poniedziałek.
Irytują mnie okrutnie takie sytuacje,bo tak jak Ewa napisała-są takie czasy że nikt nie wybrzydza a żadna praca nie hańbi :brewki:
A kto zrozumie młodego jak nie inny młody co?A ta laska może ze dwa lata starsza była ::) ::) ::)
Ciekawa jestem jak jej początek kariery wyglądał ::) ::)
No nic,musicie się przyzwyczaic bo ja zazwyczaj po rozmowach wściekła jestem :D :D :D jakiś taki mam charakter,że wolę się nie nastawiac ::)
Kochane jesteście,że tak mnie wspieracie :-* :-* :-* :-* :-*
AAaaa napiszę,że na pocieszenie kupiłam sobie kostium kąpielowy i bieliznę :brewki: Jak moja mam się dowie ile na to wydałam to mnie rozniesie :D :D :D :D
-
To się nie przyznawaj :) a jaki strój? pokaż :D
-
Poka strój poka! A czemu akurat mama ma Cię roznieść a nie np.PM? :P
Pati, no co Ty, nie to miałam na myśli ;D chodziło mi to że mała czarna, szpileczki :brewki:
Eee, to jak rozmowa z tym gościem to już jest Twój :D
No i po to nas masz, aby wylać żale ;D my jesteśmy nie tylko od oglądania zdjęć :P
-
no wlasnie ;D
zamiast nam tu od razu fotki wrzucac to ty tylko szczujesz >:( ;D
-
Najlepiej oni wszyscy by chcieli żeby mieć 25 lat, studia skończone, 5 lat doświadczenia na podobnym stanowisku i minimum 2 jęz. obce... :glupek:
no i prosimy o foty!!! :)
-
A mnie najbardziej śmieszą teksty na koniec rozmów kwalifikacyjnych: " oddzwonimy", " odezwiemy się w najbliższych dniach"....
I wiadomo nie oddzwaniają :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Dobra rajty rajtami, ale Ty specjalnie pojechałaś bez cyckonosza, co?? Przyznaj się :P
-
No właśnie a jaki strój ? Bo ja szukam i szukam , od razu pisz gdzie :brewki:
Eee te rozmowy w agencjach nic nie warte a Pani chcąc poniżyć Ciebie myślała że sama się dowartościuje, żałosne i śmieszne :D
-
Pewnie była brzydka i jej żal d.u.p.ę ściskał jak Cię zobaczyła ;D ;D ;D
-
A pisałam wam,że kilka pytanek było w j.angielskim?Nieeee? No to wam napiszę:po tych wszystkich pytaniach przyszedł czas na spr.mojego angielskiego :D Pani zadała mi kilka pytań po angielsku i miałam na nie odp.Oczywiście odpowiedziałam,ale czy tak jak ona sobie tego życzyłą?hmm nie wiem...
Tak jak pisałam,kolejny etap to rozmowa z tym gościem..allle moje drogie żeby nie było tak łątwo to ta babka będzie decydowała czy dalej przejdę :mdleje:
Aga Pm mogę przekonac bielizną :brewki: wiesz o co kaman :brewki: Natomiast mamy raczej nie :D Póki co mieszkam z rodzicami,więc to ona ma większą pieczę niż mój PM ;D ;D ;D ;D
Dziewczynki nie ma co pokazywac-strój czarny,dwucześciowy.Nic specjalnego,ale mi się podobał.Jak będę nad morzem to wam pokazu zdjęcia ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Aaaaaa i zapomniałam,że w Top Secret są przeceny i kupiłam sobie taką tuniczkę fioletową za uwaga:40 zł ;D ;D ;D
Matko Boska tarcę pracę i latam na zakupy :glupek: :glupek: :glupek:
Dziewczynki uciekam bo przyjechała koleżanka ze studiów i lecimy na piweczko ;D ;D ;D
-
Miłego piwkowania!! :-* :-*
-
no i widzisz taka jestes.. :obrazony: ..odliczanko zalozylam bo mnie gonilas a nawet nie zajzalas do mnie...no i foch :obrazony: :obrazony: :obrazony:
:Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty:
-
Moze ta babka byla taka zlosliwa bo bylas ladniej ubrana niz ona :D?
A tak na serio ... teraz wydziwiaja ... kiedys brali bbyle kogo , a teraz ... szkoda gadac.
-
Co za głupia baba w tej agnencji >:(sama bym się wściekła!!
No ale trzymam kciuki żeby Cię przyjeli!! :D
Może baba sprawdzała czy jesteś odporna na stres dlatego takie głupie pytania zadawała :P
-
Pati, nadrobiłam wsio.... ale Ci tu dooszło materiału do czytania:) 3 mam kciuki za pracę:) i nie przejmuj się głupimi babami, zawsze taka musi się trafić:)
a tak do naszych podobieństw: ja też będę miała więcej gości z mojej strony niż PM ;D ;D
-
Leno witaj u mnie :hello: :hello: :hello: mam nadzieję,że się nie zanudziłaś podczas nadrabiania :D
Coś Ty Pati, pochłonęłam wątek z zapartym tchem ;)
Nie dziwie Ci się, że jesteś wściekła. Ja byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko (uwaga!) sprzedawczyni a pan kierownik pytał mnie jaką literaturę lubię :frajer: :frajer: i w ogóle zadawał mi takie pytania np. zna pani angielski? ja: tak. on: a jakiś jeszcze język? ja: tak, niemiecki. on: szkoda, że nie francuski, nie zna pani czasem francuskiego? ja: yyy... niestety nie :bredzisz: ale mimo wszystko mnie przyjęli więc nie martw się, jeszcze nic straconego :) Gratuluje udanych zakupów ;)
-
Ja byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stanowisko (uwaga!) sprzedawczyni a pan kierownik pytał mnie jaką literaturę lubię :frajer: :frajer: i w ogóle zadawał mi takie pytania np. zna pani angielski? ja: tak. on: a jakiś jeszcze język? ja: tak, niemiecki. on: szkoda, że nie francuski, nie zna pani czasem francuskiego? ja: yyy... niestety nie :bredzisz:
hehe dobre :skacza: :hopsa:
-
no tak tak taka prawda wymagania to normalnie kosmos a mogłaś do niej powiedzieć a zarobki a ona na toyyyyyyyyyyy 1200 brutto hehe tak już jest :o :o :o eh
ale wierzę i trzymam kciuki ,że w końcu się uda :brawo: :Daje_kwiatka: :-*
-
szkoda, że nie francuski, nie zna pani czasem francuskiego? ja: yyy... niestety nie
dobrze że nie powiedziałaś że znasz bo jeszcze musiałabyś po godzinach zostawiać z kierownikiem w biurze :o :o :o co za gbur ::) ::)
-
Po tych waszych wypowiedziach, aż się boję iść na jakąś rozmowę. :-\ A bę dę musiała coś znaleźć żeby uzbierać na ślub, a z kasą u mnie krucho :( lepiej niż było, ale troszkę jak zwykle brakuje. :-[
Powodzenia życzę z tą pracą, żeby Ci się udało. :-*
-
Francuski...hmmm ciekawe po co mu był :Kwasny:
-
To chyba ładnie popiwkowałaś wczoraj, jak Cię jeszcze nie forum nie ma ;D ;D ;D
Ach, no ja myślałam że z PM mieszkacie, dlatego się dziwiłam ;D spoko, myślę że PM to bielizną długo nie musisz przekonywać :D :P
-
:-* :-* :-* :-* dziewuszki :-* :-* :-* :-*
Jestem dopiero teraz bo wczoraj faktycznie dosyc późno wrócilam do domu i nie chcialo mi się już kompa odpalać. Fajnie tak spotkac się z koleżanką ze stydiów-pogadałyśmy powspominałyśmy-było bardzo symptycznie ;D
Alinka mówisz,że założyłaś odliczanko?to zaraz do Ciebie wpadam zobaczyć co tam naskrobałaś ;D ;D
-
No proszę jaka szalona ;D
Ale zakupy najlepsza rzecz na świecie :P
No a babie w pośrednictwie żal dupkę ściskał bo taka Patrycja przyszła ;D ;D
-
Patrycja, wyczytałam gdzieś ::) , że wybieracie się do kościoła zmienić godzinę. Czyli jednak? Którą w końcu chcecie?
-
No nie dziewczyny,jesteście NIEMOŻLIWE!!!! Ja wcale nie jestem taka pikna jak wam się wydaje...
Ok.zadzwoniła ta babka z randstadu i jutro o 10 mam rozmowę z tym vice co to do mnie dzwonił,także wiecie co macie robić ? :brewki: :calus:
Powiem wam,że się stresuję już...coś ostatnio na takich rozmowach mam tendencję do gaf :mdleje:
Zresztą zalezy mi aby dostać teraz robotę-bo rok do ślubu itp itd - same wiecie o co kaman ;D
Także na bank coś palnę i lipa będzie...No nic,trzeba próbować.
Ze spraw ślubnych na razie stoimy tak jak staliśmy.Myśle,że może w przyszłym tyg.wybierzemy się lub ja się wybiorę do parafii mojej-aby wykreślić się tam z kalendarza,i jak się uda to chciałabym wybrać się do parafii w której mamy ślub aby spróbować zmienić godzinę na 17sta-zobaczymy.
W najbliższym czasie chciałabym zamówić zaproszenia.Przyznam,że przeszła mi przez głowę myśl aby zrobić samej zaproszenia (a racze z pomocą Loli :-* )ale stwierdziłam,ze z moim zapałem to będzie katastrofa.
I tak myślę,że gdy już będziemy wiedzieć czy ślub będzie o 18stej czy może jednak o 17stej to wtedy zamówimy zaproszenia ;D ;D ;D Problem w tym,że podobają mi się takie za 6 zyka :mdleje:
A może wy macie jakieś fajne namiary na zaproszenia????Tylko nie chodzi mi o all bo tam nic mi się nie podoba :mdleje:
-
No to ladnie, skoro sie odezwali to musialas wczoraj dobrze wypasc... A jutro pojdzie jeszcze lepiej i praca bedzie Twoja ;D
A powiedz Pati - jutro tez zamierzasz wyskoczyc bez cyckonosza? :brewki:
-
Jutro to w stroju kąpielowym! :D ;) :-*
-
Nie,nie nie!!! Chciałybyście :terefere: :terefere: :terefere:
Jutro nawet rajty będą :D :D
-
Jutro strój kąpielowy - koniecznie :D
A zaproszenia zdążysz zrobić - masz prawie rok :D i te co Ci się podobają za 6 zeta, zrobisz za 2 :) warto spróbować - ja na pewno będę robić :)
-
Co do zaproszen, to mi tez sie podobaja takie za 5,30... ale wiem, ze sama takich nie zrobie - beztalencie ze mnie, wiec chyba sie na nie zdecyduje ;D
A co tam, raz wychodze za maz wiec przezyje ta sume :)
-
Ja tez jestem beztalencie i to mega!!!I znając mój słomiany zapał kupiłabym materiały i i tak lipa by wyszła ;D
Niby ludzie do zaproszeń nie przywiązuja wagi,ale jednak nie chciałabym dać gościom szitu.
Chciałabym aby zaproszenia były takim wstępem do naszej imprezy ;D
-
Ja tam przywiazuje wage do zaproszen, zreszta jak do kazdej innej ''pierdolki'', dlatego musza byc wyjatkowe, no a niestety to kosztuje :-\
Poza tym, tez tak uwazam, ze piekne zaproszenia maja byc poczatkiem super wesela ;D
-
Kto jak kto ale ja Cię rozumiem :) Ja przejrzałam wszystkie zaproszenia wszędzie możliwie gdzie są zanim się zdecydowałam (http://www.zaproszenia-slubne.com/slubne/index.php) i jeszcze sobie wzór pomieszałam i oni nie zrozumieli i była jatka, ale ogólnie jak przyszły byłam zachwycona i ludzie którym dawałam też, mówili że nigdy tak cudownych zaproszeń nie widzieli...także warto wydać te 6zł za jakość, za papier, sposób drukowania, laser itp.
U mnie też by na robieniu samodzielnym na zapale się skończyło :brewki: sami wkładki robiliśmy i już mieliśmy dość :)
Wyjeżdzam więc trzymam kciuki za jutro, super że się dalej dostałaś :)
-
He he jutro będzie z cyckonoszem ale bez majtek :P tak dla równowagi :P
No ale jak vice zadzwonił do Ciebie i teraz z nim rozmowa to myślę że praca będzie Twoja ;D
-
:brawo: :brawo: :brawo: to już połowa sukcesu GRATULACJE :-*
no i tzymam kciuki ;D
:-*
-
no to ja też trzymam kciuki:) powodzenia :-*
hehe mi też podobają się te zaproszenia od 5 w górę:/
-
Ja też trzymam kciukasy ;D ;D ;D ;D
-
i ja ;D ciekawe jak jej tam idzie :D
-
Chyba już po, czekamy na wieści Pati, wersja bez majtek całkiem :ok: ;D ;D
-
Pati, gratuluję przejścia 1 etapu ;D
Ciekawa jestem jak z 2 etapem, mam nadzieję,że pozytywnie ::)
-
Pati, jak poszło?
-
Witojcie ! ;D :-* :-* :-* :-*
Dzisiaj było zdecydowanie przyjemniej na rozmowie niż w tym całym randstadzie!!!
Vice bardzo sympatyczny (a może stwarzał tylko takie pozory ::) ) życiowy,nie przeszkadzało mu że akurat na takim stanowisku nie mam doświadczenia bo jak sam stwierdził-każda praca niesie coś przydatnego i nowego.
Nie wiem czy odpowidałam na jego pytania tak jakby sobie tego życzył,ale mówiłam to co uważam...Najgorsze jest to,że zestresowałam się na części angielskiej ::) ::) ::) ::) Umiem,potrafię a normalnie się zestresowałam...Odpowiedziałam,ale musiałam się znaczną chwilę zastanowic-a to chyba nie za dobrze :mdleje: No nic,trzeba próbowac...Nie wiem czemu na rozmowie byłam jako pierwsza a z następnymi kandydatami zamierzają rozmawiac dopiero w przyszłym tyg. Także możliwe,że dopiero 12.07 będę wiedziałą czy ich zainteresowałam :brewki:
-
Pierwsza dama :hahaha:
Pożyjemy zobaczymy. A co powiedział na koniec??
-
Nie pamiętam,ale chyba starndardowe pożegnanie...
Jeszcze chciałam wam napisać,że dzisiaj na rozmowę jechałam z kolegą-"naszym"ślubnym autem :brewki:
Powiem wam dziewczyny,że kopara mi trochę opadła jak zobaczyłam tego fordzika a micha sama się cieszyła ;D
Na żywo jest zdecydowanie piękniejszy niż na zdjęciu-taki typowy amerykański samochód ;D ;D ;D
Wysoki,duży i nie jest BIAŁY ;D W środku skóra w kolorze ecru-tak więc zdjecia jak jesteśmy w aucie będą cudnie jaśniutkie :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Elegancja Francja ;D
-
Wysoki,duży i nie jest BIAŁY
O Matko porąbało mi się coś!!!Jest biały-jest bielutki jak nie wiem co ;D[/color]
-
Kurcze, chwilę mnie nie było, a Ty już prawie pracę masz ;D ;D ;D Trzymam kciuki, by właśnie Ciebie wybrali ;D zresztą nie ma innej opcji, nie? :brewki:
Pati, apropo angielskiego i stresu, kiedyś przeżyłam coś takiego, tylko znacznie znacznie gorszego...na studiach mieliśmy taki fakultet po ang., całkiem ciekawy był, wpis w indeksie stawiał prof. ale nie ten prowadzący, tylko kiero katedry, z którą związany był fakultet, no i wszytskim dawał normalnie wpisy, ja do niego poszłam, tirli tirli, a on nagle do mnie po ang. abym mu w kilku zdaniach powiedziała czego się dowiedziałam na tych wykładach... :mdleje: :mdleje: :mdleje: mnie po prostu zamurowało, nie mogłam wykrztusić z siebie ani JEDNEGO słowa...powiedziałam po polsku, dał mi jakoś ten wpis, ale wstydu, jaki tam wówczas przeżyłam, nie zapomnę do końca życia, jeszcze nigdy nie chciałam się zapaść pod ziemię tak bardzo...no może poza jeszcze paroma sytuacjami, ale to już inne historie :P
No no, to niezłe auto ;D
-
Pati ja wierzę, że dasz radę:) 3mam dalej kciuki:):) a z autkiem supeer:)
-
Szkoda,że nie zrobiłam zdjęcia tego auta na żywo ale szybko chciałam schodzić i jechać na tą rozmowę ;D
Pewnie jeszcze nie raz będzie okazja,więc w sumie nic straconego ;D ;D ;D
Aga mi pewnie się nie uda-ja mam naprawdę ostatnio takie szczęście...kiedyś mi aż tak bardzo nie zależało,szłam na żywioł podczas takich rozmów,zero stresu itp.
Jednak teraz,po skończonych studiach,przed zbliżającym się ślubem bardzo mi zalezy aby znaleźć coś fajnego.W rezultacie tego bardzo się stresuję na rozmowach i nie mogę w pełni zaprezentować swojej osoby :mdleje: :mdleje: :mdleje:
A wracając do wpisów...na 1wszym roku mieliśmy fizykę-z taką nawiedzoną babą!!!Moja koleżanka zdawła na 4.
W wyznaczonym terminie poszła do babki po wpis...a babka do niej:"ja Pani postawilam 4?To niemożliwe!Co to jest prędkość ?" :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Na szczęścia koleżanka pamiętała z egzaminów bo się troche uczyła,ale szczerze ja to na bank w takim momencie bym nic nie powiedziała ::)
-
Pati 3mam kciuki i wierzę w to,że wybiorą Ciebie
-
Pati trzymam kciuki! :ok:
Jestem pewna, że wywarłaś na nim DUŻE wrażenie ;D ;D ;D
-
A cyckonosz dziś miałaś na sobie??
Wiesz jak wrażenie niezapomniane, to wiesz, nie? :p
-
może scenę z "Nagiego Instynktu" mu walnęłaś? :brewki: :brewki: :brewki: Przyznaj się... :brawo_2:
-
Buahahahhah dziewczyny bo normalnie padnę :D :D :D :D :D :D :D :D
Dzisiaj było wszystko-były rajty,była biała bluzeczka i wszytko inne tez było .Także same widzicie-nuda,nuda i jeszczeraz nuda :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Śmiałam siż z tym kolegą,że jak zobacza jaką furą podjechałam to na bank mnie nie zatrudnią...pomyśla sobie przecież,że takie auto mam a o pracę na recepcji sie staram :glupek: :glupek: :glupek: :glowa_w_mur:
Lola jakieś wrażenie na pewno było,ale czy niezapomniane?Chyba nieeee :oops:
Gafa też była-o ile mogę tak powiedzieć ;D
Vice mówi do mnie:"Co by Pani zrobiła w takiej sytuacji:Jest 40 stopniowy upał,przyjeżdżają kierowcy trochę spóżnieni i wnerwiają się bo muszą czekać...Brzydko się odzywają,lecą wulgaryzmy.Co Pani wtedy robi?"
A ja na to:"Na pewno zaproponowałabym szklankę zimnej wody dla ochłody" :glupek: :glupek: :hahaha: :hahaha: Koleś w brecht,dziewczyna też obecna w brecht no i było wesoło :D
Same widzicie jaka ze mnie ciapa :Szczerbaty:
-
Jaka ciapa??
Ale d... dałaś na całego, bo jak rajty były, cyckonosz, zero scen, no ja nie wiem, nie wiem :P
-
hehe no co odpowiedz spoko ;D
-
Jaka ciapa??
Ale d... dałaś na całego, bo jak rajty były, cyckonosz, zero scen, no ja nie wiem, nie wiem :P
Eeeee może poleci na moją inteligencję :drapanie: :hopsa: :hopsa: :hopsa:[/color]
-
Odpowiedz jak najbardziej na miejscu - poczucie humoru jeszcze nikomu nie zaszkodzilo, a wrecz przeciwnie, moze pomoc :)
Takze miejmy nadzieje, ze to wlasnie Ciebie wybiora... a moze po nastepne kandydatki juz w ogole nie bada dzwonic i prosic na rozmowe? :brewki:
-
Pati bardzo dobra odpowiedź też bym tak powiedziała ;D ;D ;D Będzie dobrze ;D
-
I bardzo dobrze odpowiedziałaś! Na rozmowach właśnie trzeba być na luzie, włączyć poczucie humoru i już, ludzie wtedy nas zupełnie inaczej odbierają ;D Jak nie ten pracodawca, to inny, wiem że jest trudno, ale jakakolwiek praca, to się znajdzie, dlatego nie ma co mieć za mocnego ciśnienia.
To apropo rozmowy, to z tych innych historii, to tylko Wam powiem, że kiedyś szukając b.intensywnie pracy, dostałam tel., umówiłam się na rozmowę, a tu w trakcie rozmowy wyszło, że rozmawiam z zupełnie inną firmą, niż myślałam, kompletnie inne stanowisko :hahaha: :hahaha: :hahaha: jak się babka przez tel. przedstawiała, to zrozumiałam inną nazwę firmy...no cóż, to również była wtopa, aczkolwiek rekrutatorzy byli b.rozbawieni i mało brakowało, a dostałabym tą posadę ;D
-
Pati, ja pracowałam na recepcji 2,5 roku - uwierz, że tam bez poczucia humoru wykończyłabyś się psychicznie :) pamiętam, że mnie się zapytali "jak pani reaguje na stres?" a ja "eee, stres mnie wzmacnia" ;D ;D te dwie kobiety, to zrobiły takie oczy, a później kierowniczka, jak już mnie zatrudnili, powiedziała, że to zrobiło na niej wrażenie :D a ja myślałam, że na bank przez to mnie nie przyjmą... więc spokojna Twoja rozczochrana :-* :-* :-*
-
Pati będzie dobrze.
Też bym tak odpowiedziała, więc nie jesteś odosobniona ;)
-
to było MEGA :frajer: :frajer: :Co_jest:
-
Tekst rewelacja!!!!
Trzymam kciuki aby Cię przyjeli :D
-
ale mu odpowiedziałaś ;D
-
A ja stawiam na to ze saie uda i dostaniesz ta prace.Przeciez to jest normalne ze bylas zestresowana , chyba dyrektor to rozumie :P.
Moze jako pierwsza bo mialams najlepsze cv ;)?
-
bardzo dobrze powiedzials :brawo_2: :brawo_2:
dostaniesz na pewno prace ;D ;D
-
patrycja super, trzymam kciuki, żeby się udało :D tekst z wodą bezbłędny, myślę, że to będzie właśnie to "coś" co ich przekona w razie wątpliwości;)coś mi się wydaje, że zadzwonią w przyszłym tygodniu i żadnej dalszej rekrutacji nie będzie, :tak_2:
udanego weekendu :-*
-
Cześć dziewuszki :-* :-* :-* :-* :-*
Taka piekna pogoda,że chyba większość z was prazy tyłek gdzieś nad morzem lub jeziorkiem ;D ;D ;D
Ja natomiast kiszę się w pracy,tak tak w pracy ale nie w żadnej nowej tylko w starej.Zastępuję koleżankę.
W sumie mi to na ręke jest bo zawsze to pare groszy wpadnie-będzie na rybkę :D :D :D
Spełniłyście swój obywatelski obowiązek?ja przed praca poszłam ;D
Teraz idę zjeść chinszczyznę ugotowaną przez mojego R. ;D ;D ;D
Miłego dnia kochanie
:-* :-* :-*[/color]
-
Ja tez się kiszę w chacie :P
Jakie to przyjemne jak faceci dla nas gotują, smacznego ;D
-
Tydzien sie obijalam na forum a tu tyle nadrabiania ;D
zareczyny super romantyczne ;D swietnie sie czytalo :P
zdjecia piekne ;D pelen profesjonalizm, mysle ze wybor fotografa na slub to strzal w 10 :ok:
I trzymam kciukasy za nowa pracke- mysle, ze to super rokuje ze facet sam wybral Twoje CV :tak_2:
:-*
-
Lola to dawaj do mnie-filmy sobie pooglądamy ;D
Dziewczyny,na stronie NOVi znajduje się info.że jest wyprzedaż ekzpozycji 2010.Czy to oznacza,że te suknie które są u nich na stronie(z kolekcji 2010)już od teraz będą przecenione?
-
Już lecę ;D
A co oglądamy??
-
Teraz oglądamy Sherloka ;D ;D ;D
-
Pati ja też zamiast nad wodą w pracy siedzę:(
ale jeszcze 1:25 :-) i do domciu:)
-
I co tam Pati porabiasz? Oczywiście że spełniłam swój obywatelski obowiązek ;D
-
Ja tez glosowalam , a co :D.
Troszke po Dublinie latalismy i szukalismy , ale w koncu znalezlismy i zaglosowalismy ;D.
-
Ale jesteście niedobre!!!! :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
Żadna z was nie odp.na moje pytanie ad. wyprzedaży w salonie ;D
U mnie gorąco aż w tyłek mnie praży a ja się obijam w domu ;D ;D ;D
Muszę zadzwonic do Novi i dowiedziec się co to oznacza,bo za tydzień moja mama wraca z wakacji i jeżeli to są jakieś znaczące obniżki to byśmy skoczyły do salonu ::)
-
Ooo co ty powiesz z ta obniżką? :D :D :D
Jak zadzwonisz to daj znać czego sie dowiedziałaś..mam nadzieję, że kolekcja nie będzie ograniczona do wybranych modeli (tzn. tych które nie schodzą za 6 tyś a mogą zejść za 5tys :D :D :D ) ::)
Mnie też w tyłek praży :D :D :D
-
Aaaa weszłam na stronkę..fakt jest napisane..wyprzedaż ekspozycji!! :mdleje: Eeekspozycje mnie nie interesują..chyba :D :D
-
Pati weszłam z ciekawości na tą stronkę i tam pisze wyprzedaż ekspozycji czyli sukien z wystawy ;D ja tak bynajmniej to rozumiem najlepiej zadzwoń i sie zapytaj
-
Tak więc dzwoniłam tam i babeczka powiedziała że chodzi o suknie z kolekcji Cymbeline,Mariees de Paris
czyli te francuskie.W sumie nie bardzo mnie to interesuje bo podobają mi się kiecki z Pronovias i San Patrick...wiem dziewczyny,że mam jeszcze kupę czasu ale tak sobie pomyślałam że skoro byłaby wyprzedaż to dlaczego z niej nie skorzystac...A tu lipa.
Wiedziałam,że to jakaś ściema :D :D :D :D
Mka pewnie jest tak jak mówisz-czyli że te suknie są normalnie po 6koła lub coś w tym stylu.Może któraś z was dziewczyny mierzyła kiecki z tej firmy,i może któraś wie ile normalnie kosztują???
Zapisałam się tam na "wizytę" :D :D :D :D ale jeszcze zobaczę czy pojadę bo nie bardzo mi się chce!Wiadomo,że muszę mierzyc żeby chociaż wiedziec co i jak,ale i tak bym teraz nie brała ::)
-
dlaczegoż ja tu jeszcze chyba nie trafilam???? :-*
Patrycja a gdzie ta praca, bo nie doczytaam?
-
Aha zapomniałam dodac,że babka z salonu powiedziała to co wszystkie wiemy-że trzeba mierzyc,ale chodziło jej o to że jak jakaś kiecka się spodoba to oni dowiedzą się czy będzie przeceniona...twierdziła,że nie wszystkie suknie są przeceniane nawet w późniejszym czasie bo niektóre modele przechodza do kolekcji na przyszły rok.Nie wiem czy to prawda,ale tak powiedziała.Może wy się orientujecie jak to naprawdę jest z tymi wyprzedażami ? ::) ::) ::) ::)
W najbliższym czasie(chyba w tym tyg)będziemy zamawiac zaproszenia,mam teraz jakieś drobne z wypłaty więc chciałabym to rozsądnie wydac :D :D :D :D Poza tym jakoś te koszta się rozłożą...
Ze spraw innych mój R.pomalutku rusza z fotografią-pod koniec lipca robi sesję za kasę.Co prawda,poszedł na rękę parze i opuścił i tak już niską cenę...ale cóż jest to rodzina naszej bardzo dobrej koleżanki więc niech jej będzie :nerwus:
Swoją drogą śmieszy mnie bardzo to jak ludzie chcą miec wszystko za darmo i tylko czekają na okazję ::) Ja rozumiem,że każdy szuka oszczędności ale bez przesady! Kurde mój R.kupe kasy zainwestował w sprzęt,nie wspominając o czasie jaki poświęcił na naukę tego wszystkiego...No nic nie będę wam tu marudziła :D :-* :-* :-* :-*
-
Z nowej kolekcji suknie kosztują koło 6-5 tyś ::) ::) ::) I tak jak Jola pisze, te przecenione to sa te z wystawy sklepowej ::) ::) Ja jadę najpierw do Świdwina..novie zostawiam na deser :D ;D ;D ;D
-
dlaczegoż ja tu jeszcze chyba nie trafilam???? :-*
No właśnie nie wiem dlaczego,nie powinnaś się tu do tego wcale przyznawac :D :D :D :D :D Żarcik oczywiście :-* Najważniejsze,że jesteś :-*
A nie doczytałaś gdzie dokładnie jest praca bo nie napisałam-tak żeby nie zapeszyc...chociaż i tak nie wierzę,że mi się uda :buu: :buu: :buu:[/color]
-
To też mi wyprzedaż :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony: w tyłek niech se taką wyprzedaż wsadzą :D
mka a kiedy wybierasz się do Świdwina?To będzie 1wszy salon jaki odwiedzisz?Ja najpierw chciałabym się do Chwalęcic wybrac-ale tam ceny też są niezłe :mdleje: Może,zrobię tak jak Ty i Novię zostawię na później...chociaż podejrzewam że po wizycie w Chwalęcicach nie będę musiała gdzie indziej szukac ;D
-
Ojjj no bo żeś taki mały ten link w podpisie dała, ze przeoczyłam! Co Ty nie wiesz, ze ja ślepnę na stare lata i drukowanymi do mnie trzeba? :D ;)
Ojjjj dziewczyny troszkę Wam zazdroszczę tego "luzu" posiadania masy czasu do ślubu ::) Ja sie zastanawiam keidyż to minęło, co jeszcze trzeba zrobić i dlaczego tak mało zostało kurde ;D
-
O proszę panienki z 2011 zaczęły się za sukniami rozglądać ;D ;D ;D ;D No widzę, że słabe przeceny, tzn. zależy co kogo interesuje ::)
Pati, wiesz jak jest ze ślubem...pary oszczędzają na czym się da, a zawsze ze strony usługodawcy wygląda to nieco inaczej (kursy, nauka, czynsz, drogi sprzęt itd.)
Patrycja, Ty nie wierzysz, ale my wierzymy :P
-
Aga dobrze,że chociaż wy bo ja kompletnie :'( Tak już mam :'(
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką ze studiów,która zrobiła ostatnio dokładnie to co ja-czyli porozwoziła CV bo fabrykach,sanepidach itp itd...więc pewnie ją przyjmą :D :D :D
Wiem,wiem że ślub a raczej wesele to jest MEGA wydatek i najlepiej by było gdyby wszystko można miec za darmo...ale tak nie jest niestety! Ja strasznie nie lubię jak się nie ceni czyjejś roboty :nerwus: ale ok dosyc o tym,za gorąco jest na marudzenie ;D ;D ;D
A co do sukienek,to ja na razie przeglądam strony www i mniej więcej mam kilka swoich typów (o dziwo jedna kompletnie inna od drugiej :D ),wiem że na mierzenie jest jeszcze za wcześnie.Tylko ta info o wyprzedaży mnie jako s skusiła :D :D :D :D
-
No ja mam w Świdwinie upatrzona która muszę zmierzyć i jadę jakoś w wakacyjny weekend czyli lipiec albo sierpień ;D ;D ;D ;D Novię zostawiam na koniec bo boję się zakochać w sukni za 6 koła co zdecydowanie naruszy nasz budżet :D :D :D
-
Ja szanuję pracę fotografów, czy kamerzystów, a nawet wszystkich pseudo artystów, którzy grają po weselach, ale uważam, że ceny jakie ustalili są z kosmosu. Postanowiłam, że nie zapłacę im tyle ile chcą i znalazłam rozwiązanie. Zdjęcia zrobi nam kolega - pasjonat fotograf, oczywiście amator, ale też zacznie się wkręcać w tę branżę, ale będzie miał naprawdę konkurencyjne ceny :) dla nas zrobi to z sercem i darmo.
Kamerzystę wyszukałam za 600 zł i mam nadzieję, nie zapeszając, że dojdzie do podpisania umowy. Zespół - 2200 zł.. 3 osobowy, niestety nie jest to zespół moich marzeń, ale bez przesady, nikt się nie będzie na mnie dorabiał.
Tak samo suknia, zamierzam ją uszyć za max. 1000 zł i w ten o to sposób, mam naprawdę dużo kasy w kieszeni :)
-
Hmmm 10 m-cy do slubut o wcale nie za wcześnie na pierwsze mierzenie :) Ja na pierwsze meirzenie wybrałam się rok temu w sierpniu, a zamówiłam upatrzoną wtedy sukienkę pod koniec października, czyli ponad 9 m-cy przed slubem ;)
-
Anjuszka zgadzam się z tym co napisałaś.Dobrze wiem,że wszyscy jak słyszą hasło "Ślub"to podnoszą cenę o 100%,jeżeli ktoś się godzi na robienie zdjęc,kręcenie filmu za niską cenę bądź za darmo to ok.Mój R.napstrykał się już takich zdjęc,i teraz jeszcze będzie pstrykał kilka za darmo żeby miec materiał na www.Ekipy do takich darmówek już zebrał a dla reszty przygotował cennik,który i tak wg.mnie jest konkurencyjny jeżeli chodzi o nasze okolice.
Mnie wkurza to,że para ma cennik,chce jego ale kombinuje jak by tu mniej zapłacic...No nic,wiem że póki tak konkretnie nie wystartuje to będzie musiał iśc na takie ustępstwa ::)
-
eee Pati, sami też szykujecie się do ślubu, nie powiesz mi, ze nie próbwoałaś na czymś zbić ceny ;)
-
Wiesz, ja tam Wam życzę powodzenia, tylko nie potrafię zrozumieć skąd te ceny i czemu się dziwisz, że każdy chce na czymś zaoszczędzić. Gdyby ceny były ludzkie, nikt by ich nie chciał zbijać. Założę się, że też byś chciała tu i tam przyciąć koszta...
-
Dziewczyny no owszem,chcę przyciąc-każdy chce,ale...od początku wiedzieliśmy jakiego chcemy miec fotografa,płacimy za jego usługi 3400...
i nawet przez chwilę nie przeszło nam przez głowę,żeby negocjowac z nim cenę.Same przyznacie,że cena jest duza ale jednak coś za coś-chcemy,wiemy na co się piszemy i bierzemy.Jakbyśmy go nie chcili to po prostu byśmy szukali tańszego.
Koszta tniemy w taki sposób,że nie będziemy mieli kamerzysty(chociaż kto wie ;) ).
Wiecie o co kaman?
-
No spoko :) każdy sobie wszystko urządza jak uważa...
3400 za fotografa ??? musiałabym chyba upaść na głowę ;D ;D ;D ;D
-
Pati bierzecie Dzikiego?
-
Pati bierzecie Dzikiego?
Dokładnie ;D a co znasz?
Anjuszka to jest tak,że jak on 1wszy raz zrobił nam zdjęcia to ja osobiście zakochałam się w jego pracach.Pewnie,gdyby nie fakt że R.zajmuje się fotografią to szukalibyśmy tańszego bo nie zwracalibyśmy AŻ takiej uwagi na zdjęcia...jednak jak się siedzi w fotografi,ogląda setki prac to oko robi się jakieś takie wypaczone bardziej,a może bardziej wymagające :drapanie:
Szukaliśmy innego,ale nasz fotograf to miłośc od 1wszego wejrzenia :D :D :D :D :D[/color]
-
A więc na pewno będziecie zadowoleni :) a to się liczy przede wszystkim :)
A jakie masz zaproszenia na oku?
-
Nie wiem czy KAcha podawała Ci linka kiedyś?Podawała? Nie chce mi się teraz fot wyszukiwac... :P
To jest kolekcja SMOOTH 02 z jd style
-
Powiem tak, wiadomo, ceny za samo słowo "ślubny" są zawyżone, myślę że każdy usługodawca jest przygotowany na negocjacje, stąd wysokie ceny, aby było z czego zbijać, a jak klient bierze bez gadania, no cóż, ma kasę to ok., jego strata. Równocześnie zdaję sobie sprawę, że są pewne granice tych zniżek, w końcu usługodawca ponosi pewne koszty...Jak się zna sprawę od drugiej strony (jak poznała Patrycja), to się wie, że niektóre ceny nie są z lamusa wzięte (skoro już trzymamy się fotografa - profesjonalny sprzęt fotograficzny, to są spore tysiące...i nie mówię tu o powszechnych teraz lustrzankach cyfrowych dla "ludu", chcącego robić sobie lepsze zdjęcia)...ale to samo może powiedzieć dekoratorka itd. Kwestia, kto czego chce, komuś wystarczą lepsze fotki niż by zrobił wujek za mniejsze pieniądze, komuś to za mało i weźmie fotografa za 3-5 tys., ale chce mieć swoiste "dzieła sztuki"...Bronię tych profesjonalistów w swoim fachu, bo różnicę potem widać...choćby w relacjach forumek :) Ja akurat nie miałam nigdy parcia na ślub, by wszystko było z wyższej półki, może gdybym robiła prawdziwe wesele...? Po prostu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czego się oczekuje i szukać w danych przedziałach cenowych i jakościowych ;D
Ufff, oczywiście mogłam to zawrzeć w trzech linijkach, ale ja zawsze muszę się rozpisać :P
-
No, a Wy już zaczęłyście pisać o czym innym, zanim ja wystukałam monolog :P
-
Aga ALLELUJA! ;D :-* Dokładnie o to mi chodziło ;D :-* :-* :-*
-
Sprawdziłam - bardzo ładne :) a nie chcesz sama spróbować zrobić? Ja tam spróbuję :) też na tym trochę zaoszczędzę, a co :)
Aga, masz rację.. ale jeszcze 3 lata temu, naprawdę dobry fotograf brał 1,5 tys. zł, nagle jeden podniósł cenę i od razu wszyscy, nawet ci słabsi, więc jak tu teraz coś negocjować, jak konkurencja nie robi konkurencji... wiecie o co mi kaman? Ja zdaję sobie sprawę ile kosztuje dobry sprzęt, bo ten mój znajomy kupuje co rusz coś nowego, ale on po prostu kocha pstrykać foty i nie chce się na tym dorobić, a po prostu dzielić się z innymi swoją pasją i takie podejście fotografa strasznie mi się podoba - to dla mnie prawdziwy artysta :)
-
Wiesz Anjuszka, ja nawet nie miałam pojęcia jakie są ceny, jakie były. Możliwe że co niektórzy sobie pofolgowali, wiem jedno, że nigdy bym nie wzięła danej usługi ślubnej bez choćby małego negocjowania ceny wyjściowej. Z każdym negocjowałam :D i np. w przypadku dekoratorki, okazało się, że to samo, może tylko z mniejsza ilością kwiatów, może zrobić nagle za prawie pół ceny, jaką mi podała w e-mailu...wszystkie inne śpiewały podobną zresztą kwotę do niej, a ona jakoś tak mi się spodobała :)...powiedziała, że i tak zarobi...
-
Dlatego ja też wszystko negocjuję i zamierzam tak dalej ;D
-
No i bardzo dobrze :)
-
Eeeeee Anjuszka ja to jestem noga do takich spraw :'( :'( :'( :'( :'( Mój słomiany zapał i te sprawy... :D
Myślę,że winietki zrobię sama bo to trochę łatwiejsza sprawa ;D ;D ;D ;D ;D
A wracając jeszcze do foto...Tutaj Aniu również sie zgodze z tym co napisałaś-jeszcze pare lat temu cena u chyba każdego z fotografów była niższa.
Nie wiem ile nasz brał,ale inny Ze Stargardu na rok 2009 brał 1500 a na 2011 już 2500,także chyba co roku sa skoki do góry-chociaz nie wiem czym to jest spowodowane...a może wiem ::)
Powiem tak:rozmawialiśmy z kilkoma foto żeby dobrze wybrac i jeden (nie nasz tylko inny) powiedział,że jakiś czas temu brał 2000 ale podnióśł cenę bo chciał się "pozbyc" mało wymagających i takich których nie stac :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :boks_4: Strasznie mi się to nie spodobało,jego podejście i dlatego chociaż gotowi byliśmy zaplacic za jego uslugi to zrezygnowaliśmy...
-
..Bronię tych profesjonalistów w swoim fachu, bo różnicę potem widać...choćby w relacjach forumek :)
święte słowa:)
Pati jak będziesz miała czas i chęci to wrzuć fotki tych zaproszeń, chętnie zobaczę:) Ja też teraz się rozglądam:)
-
Znam jego twory i za dużo wiem, by tyle płacić. Cenę wywindował kosmicznie w ciągu 2 lat, fotki wywołuje w zwykłym zakładzie fotograficznym, kiepsko wykonuje retusze (mojej znajomej zmienił kształt twarzy na wszystkich fotkach tak, że była nie do poznania). Naprawdę wolałabym zatrudnić innego fotografa w podobnej cenie, ale to moja opinia na jego temat ;)
-
nam będzie koleżanka robiła zdjęcia amatorka, ale ma już małe sukcesy. Gdybym miała więcej kasiorki wzięłabym może innego, chociaż jej też mi się bardzo podobają ;)
Pati czy salon w Chwalęcicach ma swoją stronę internetową, bo nie mogłam znaleźć :drapanie: jak możesz po podeślij mi na priva ;D
-
Ja się dokładnie z Agulcem zgadzam.
My płacimy kosmicznie dużo za kamerzystę ale wiemy za co płacimy - za 2 kamery, za HD , za steadycam który sam kosztuje 15 tys i ja rozumiem że taki sprzęt to wydatek, troszkę się natomiast targowaliśmy bo dla nas to bardzo duża kwota ale w granicach rozsądku :)
Ale ja już zauważyłam że to jest też trochę tak, że jak taki nasz pierwotny kamerzysta obskakuje w jeden weekend 5 ślubów to potem wszystko wrzuca w szablon ale też może wziąć za to tysiąc złoty, a taki jak nasz ostateczny to bierze dwa - trzy zlecenia na miesiąc, bo siedzi i każdy film niepowtarzalnie montuje itd.
Wy pati chcieliście super zdjęcia a dla nas był ważniejszy film więc was doskonale rozumiem :)
-
Słuchajcie to jest tak,że każdy szuka czego innego.Zarówno w fotografii,w wideofilmowaniu czy nawet w orkiestrze...i bardzo dobrze bo w przeciwnym wypadku każdy miałby to samo :P Ile osób,tyle opinii i bardzo dobrze ! ;D
Widzisz m_lena, ja mam inne zdanie na jego temat-mogłabym pisać i pisać ale nie będe tego robiła bo wyjdzie,ze zachwalam swoje ::) Co do jednego na pewno masz rację-mianowicie że cenę podniósł znacznie i to z roku na rok ::) ale co zrobić...ja jestem pewna że będziemy mieli cudna pamiątkę i dla mnie jest to najważniejsze ;D ;D ;D ;D
Fajnie tak sobie podyskutować,ale lecę robić kolacyjkę dla nas :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Buziaki kochane,miłego wieczoru :-* :-* :-* :-*
-
Przeczytałam....Lecę zrobić kolacyjkę dla was ;D ;D ;D
-
Przeczytałam....Lecę zrobić kolacyjkę dla was ;D ;D ;D
Chciałybyście :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :Szczerbaty:
-
dzięki za linka :)
-
smacznej kolacji i udanego wieczoru :-*
-
co upichciłaś?
-
Mi siorka też podeślij linka :)
-
Przeczytałam....Lecę zrobić kolacyjkę dla was ;D ;D ;D
Chciałybyście :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :Szczerbaty:
a pewnie :P jak coś dobrego ::) ;D
A co za linki sobie kobietki przesyłacie bo mi umknęło :) ?
-
Pati podesłała nam linki do zaproszeń bo jej smęciłyśmy:P
hmm... no właśnie co dobrego było na kolacyjkę?
-
Dzień dobry ;D ;D ;D ;D
Anjuszka a jakiego mam Ci linka podesłac?Bo do zaproszeń masz,pogubiłam się trochę :D :D :D :D
A kolacyjka była skromna-były zapiekane ziemniaczki,brokuł,sosik czosnkowy i białe wino ;D ;D ;D ;D Skromnie,ale pysznie a R.jaki zadowolony ;D ;D ;D ;D
Ale dzisiaj paskudna pogoda co?Kurde muszę zobaczyc kiedy kancelaria jest otwarta i wybrac się w celu zmieny godziny na 17stą-mam nadzieję,że będzie wolna ::) ::) :-* :-* :-* :-*[/color]
-
Uff nadrobiłam wszystko... ;D
Pati mnie też się suknie z Pronovias, La Sposa i San Patrick ale te ceny :ckm: :ckm: :ckm: :ckm: masakra jakaś.
Czekam na wyprzedaż może pod koniec roku będzie jakaś heheh
Z tego co pamiętam w tamtym roku u nas w Katowicach była wyprzedaż 50% na wszystkie modele ;D ;D ;D ( znaczy tak na ich stronie pisało ::) )
-
Oj to mnie pocieszyłaś,bo ceny są kosmiczne ! W takim razie odmówię chyba tę wizytę w Novi-nie wiem jak myślicie? :drapanie: Jest sens,żeby tam isc skoro i tak wiem że teraz na bank nie kupię :drapanie: Boję się,że jak mi się jakaś spodoba to będzie kaplica :pogrzeb:
-
Pati, ale kuchareczka z Ciebie :-* :-*
-
Kurde muszę zobaczyc kiedy kancelaria jest otwarta i wybrac się w celu zmieny godziny na 17stą-mam nadzieję,że będzie wolna ::) ::) :-* :-* :-* :-*[/color]
To u Ciebie była ta dyskusja odnośnie godziny ślubu? ::) ::) ::) To ty chciałaś późno?Zmieniłaś zdanie? :diabel_3: :diabel_3: :diabel_3: :terefere:
-
Ta,taaa to u mnie-u mnie dyskusji pod dostatkiem :D :D :D :D
Szczerze dalej się zastanawiam,ale pomyślałam że mamy fajną orkiestrę,będą nasi bliscy i znajomi i tak trochę szkoda mi się zrobiło że może szybko minąc.Tak więc,pójdę się dowiedziec czy 17sta jest wolna i jeżeli tak-to na 17stą przeniosę ;D ;D ;D ;D
Dziękuję dziewczyny bo w sumie to przez wasze sugestie zaczęłam się nad tym bardziej zastanawiac :-* :-* :-* :-*
ale nie myślcie,że zawsze będę taka uległa :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :terefere: :mrgreen:
-
Pati o tych sukniach w Chwalęcicach :)
Zmień godzinę, zmień :) na pewno będziesz zadowolona ;)
-
a na którą macie teraz?
dla mnie godz. 16,17, 18 są najlepsze :)
-
Chciałam napisać jeszcze,że oszczędzamy bądź nie oszczędzamy na tym na czym chcemy i nie ma w tym nic złego.
Ja oszczędzam na kamerzyście, fotografie, ale za to nie oszczędzam na sali.
Ty sobie pozwalasz na komfort posiadania super zdjęć i świetnie ;D
No widzę,że zaczęłaś ostro myśleć o sukni ,zaproszeniach... Fajnie.
A winietki robimy razem??
-
Pati to mykaj szybciutko zmieniać godzinę:)
a kolacja - supeeer:) chyba też dzisiaj coś zrobię:)
-
Noo to dobrze, że chcecie zmieć godzinę...myślę, że nie będziesz żałować ;D ;D ;D
-
Zalowac na pewno nie bedzie... zobaczycie, ze jeszcze bedzie nam dziekowac ;D ;D
-
Lola winietki jak najbardziej możemy zrobic razem ;D Na tym akurat mogę oszczędzic :D :D :D
Anjuszka już na priva wysyłam Ci adres.Chociaż powiem,że strona to jedno ale wybór jaki tam mają to jakiś kosmos!!!A te laski co tam pracują-SZOK!Jak skaczą nad klientką ;D
Tak,więc chciałabym tam pojechac.
Właśnie zaraz sprawdzę czy dzisiaj zastanę księdza i się przejdę-ale myślicie że wypada,żebym sama poszła?Bo mój R.pracuje do 18stej i na bank ni dy rydy ;D
-
Ja sama byłam zaklepać datę ślubu. I nie było problemu.
Przecież taka się zdarza,że nie zawsze można wszystko załatwić razem.
-
I tak też zrobię,bo zanim doczekam się mojego R.to już na bank wszystko będzie zaklepane ;D
A jeszcze mam jedno pytanie do was:mianowicie jak robicie z zaproszeniami?Tzn.chodzi mi o to jak dzielicie się kosztami za nie?
Mój R.wymyślił sobie,że on zapłaci za zaproszenia dla swoich gosci a ja za swoich -szybko mu jednak wybiłam to z głowy :ckm: :Szczerbaty:
A wy jak robicie?
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje: Jejkuś co za pomysł miał Twój PM :bredzisz:...płacimy wspólnie :D :D :D
-
my za wszystko płacimy po połowie i nie ma problemu :D
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje: Jejkuś co za pomysł miał Twój PM :bredzisz:...płacimy wspólnie :D :D :D
E dzięki bo już zgłupiałam :D :D :D No miał taki przebłysk-stwierdził,że przecież każde z nas płaci za swoich gości to i za zaproszenia tak samo.
Jednak na szczęście to był tylko przebłysk jego geniuszu :mdleje: :los:
Teraz już nie narzeka i będziemy zamawiac zaproszenia te które ja wybrałam,sam mnie nawet dopytuje kiedy zamówimy i pogania żeby już to zrobic...ale przebłysk był :D
Dlatego tak się pytam.Może któraś z was też ma takiego pomysłowego PMa ? :D :D :D :D[/color]
-
Zaproszenia to nie jest znowuz taki duzy wydatek zeby dzielic sie kosztami... moj PM tez ma wiecej gosci (to i wiecej zaproszen), ale w tym przypadku placimy razem ;)
-
Roksana masz rację-to nie jest duży wydatek.Dlatego powiedziałam mu,że jak chce za swoje tylko zapłacic to zapraszac swoich gości też sam będzie-a co! ;D Chyba to go przekonało :D :D :D :D
Z resztą wydatków nie miałabym sumienia dzielic na pół.Ode mnie będzie (wstępnie) 60 osób a od R. 20 także nie miałabym sumienia narażac go na takie koszty,tym bardziej że on za wszystko płaci sam i biedny musi nieźle oszczędzac (kochani teściowie :ckm: :ckm: :ckm: :ckm: )
-
Teściowa ahhh Teściowa...... ;)
My pomimo małej różnicy w gościach wszystko lcizymy na pół
-
hmm... a u mnie to ciężko powiedzieć jak za zaproszeniami... ja pewnie zamówię, chociaż u nas z pieniążkami to już jak w małżeństwie, wydatki wszystkie wspólne heh ;) jakoś nie liczymy się "twoje-moje"... :)
-
Kurcze, wieczór, pół dnia i tyle nadrabiania ;D
A te ziemniaki to zapiekasz surowe, czy podgotowane?
Też myślę, że będziesz z godziny zadowolona, ja to bym doradzała nawet 16.00, no ale już nic nie mówię ;D
I odradzałabym wizytę w Novi...może być problem jak coś Ci wpadnie w oko...
Co do kosztów, to my też przed ślubem wszelkie wydatki razem pokrywaliśmy wspólnie, mamy oddzielne konta, ale traktujemy je jako dobro wspólne, więc raz płacę ja, raz mąż, nie ma różnicy...
-
A te ziemniaki to zapiekasz surowe, czy podgotowane?.
Tez chcę wiedzieć jak ta zapiekankę ćwiczysz ;D ;D ;D
-
Ja też bym doradzała na 16.00, ja też tak mam :)
Wysyłam wiadomość na prv :)
-
A jeszcze mam jedno pytanie do was:mianowicie jak robicie z zaproszeniami?Tzn.chodzi mi o to jak dzielicie się kosztami za nie?
Mój R.wymyślił sobie,że on zapłaci za zaproszenia dla swoich gosci a ja za swoich -szybko mu jednak wybiłam to z głowy :ckm: :Szczerbaty:
A wy jak robicie?
U nas był wspólny budżet weselny :) Radzę Wam też jak najszybciej wrzucić wszystko "do jednego worka" i nie zaprzątać sobie głowy ustalaniem, kto za co płaci - lepiej wykorzystać ten czas na planowanie przebiegu uroczystości ;)
-
No właśnie u nas też tak jest, to co dadzą rodzice, co każde z nas uzbiera, idzie na nasze konto i później z tego będziemy brać, co by ominąć jakieś dziwne akcje typu teraz Ty płać, ja już za dużo wydałam etc.
-
Nem żono witaj! ;D ;D ;D ;D
I jak było?jak jest?
Mam nadzieję,że skoro pojawiłaś się już na forum to relacyjka jest ? :brewki:
-
Relacji jeszcze nie ma, ale wrzuciłam dwie fotki do wątku z gratulacjami ;)
-
My też wszystko płacimy z jednego budżetu.
Jak zobaczyłam Nemi na forum to pobiegłam zobaczyć czy nie ma relacji ale są już pierwsze zdjęcia jupi!!! To porządna firma, od razu wiedziałam, Ania o nas pamięta i pojawiła się szybciutko :) :)
-
Pati, nie nadążam czytać Twojego wątku!
Piszecie i piszecie ;D
Ruch jak na dworcu :D ;)
-
Eeeee ziemniaki to kupiłam w LODLU lub jak to mówi moja teściowa w LIDRZE :D :D :D :D :hahaha: :hahaha: :hahaha: Takie półksięzyce ;D
Jak sama robiłam to chwile je gotowałam i później w plasterkach do piekarnika ;D
-
Ja bardzo lubię te z Lidla półksiężyce ;D
-
Znaczy takie "potato wedges"? Jeśli tak, to ja uwielbiam, są takie pikantne, meksykańskie bodajże (ale to już chyba Aviko), mniam ;D
-
zwariowane Dziewuszki :P :skacza:
a co Ty Pati pisalas u Mki ze zastanawiasz sie nad zmiana sali??a co sie stalo?? moze cos przeoczylam?? tyle piszecie ze nienadazam ::)
-
Eeeee ziemniaki to kupiłam w LODLU lub jak to mówi moja teściowa w LIDRZE :D :D :D :D :hahaha:
haha w LIDRZE ;D ;D :skacza: :hahahaha:
-
hahha haha ha ha moja mówi w LUDLI :glupek:
-
Czyli zaproszenia z jdstyle Ci sie podobaja? My mamy Royal z jdstyle ;D. Jestesmy bardzo zadowoleni ;D i wszyscy zaproszeni goscie bardzo chwalili, ze eleganckie. :)
-
Pati kochana mów nam tu szybko czemu Lorda chcesz zmienić?
Ja byłam tam w styczniu na ślubie przyjaciółki i jestem tym miejscem zachwycona, jak chcesz mogę Ci kilka zdjęć podesłać :)
-
Pominę milczeniem ten idiotyczny prelegat powyzej od użytkownika, który nie ma na tyle odwagi, by napisać to pod swoim nickiem, tylko specjalnie, by kogoś obrazić i wyśmiać loguje się ponowie ::) Żałość aż bije po piętach!
ciriness a jak jedzenie i obsługa? Napisz proszę coś wiecej, może być u mnie na watku lub pw, moja świadkowa będzie się w Lordzie weselić i słyszymy sprzeczne opinie na ich temat, a ostatnia, którą słyszałam po porstu nas zalamała :(
-
Pominę milczeniem ten idiotyczny prelegat powyzej od użytkownika, który nie ma na tyle odwagi, by napisać to pod swoim nickiem, tylko specjalnie, by kogoś obrazić i wyśmiać loguje się ponowie ::) Żałość aż bije po piętach!
Dokładnie żałosne... :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz:
-
Ale niektórym się nudzi :ban: :ban: :ban:
-
"Mądrali" nie brakuje! :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz:
-
Patrycja to co z tą salą? Czemu myślisz o zmianie?
justys0101 kiedy otwierasz odliczanko? :D
-
ciriness a jak jedzenie i obsługa? Napisz proszę coś wiecej, może być u mnie na watku lub pw, moja świadkowa będzie się w Lordzie weselić i słyszymy sprzeczne opinie na ich temat, a ostatnia, którą słyszałam po porstu nas zalamała :(
Dokłądnie tak jak Ty ciągle dostaję sprzeczne sygnały,ale nie gdzieś wyczytane tylko od osób które były tam ew.robili tam wesele.A to co wczoraj się dowiedziałam (z pewnych źródeł)mnie po prostu kompletnie załamała...Nie chcę o tym pisac bo 100% pewności nie mam,a nie chciałabym nikogo krzywdzic...
Wiem,pewnie powiecie że jestem głupia że takie mnie wątpliwości ogarnęły bo nigdzie nie jest idealnie...ale chyba za dużo już się nazbierało.
Mój R.będzie tam pstrykał foty w sierpniu,więc oceni ale do tego czasu musimy wybrac się na kolejną rozmowę lecz tym razem z rodzicami ::)
Ciri napisz coś ad.jedzenia i obsługi-pożesz na pirv.Jakie były wrażenia pary młodej,wiesz może? Będę Ci bardzo wdzięczna! :-*
M_lena a kiedy będzie to wesele?[/color]
Aaaaaa i jeszcze chciałabym wiedziec jak to wygląda u was z kasą?Tzn.czy podpisując umowę właściciele waszych sal dali wam gwarancję,że cena nie wzrośnie?Lub,że jak wzrośnie to tylko o jakiś konkretny procent?
-
justys0101 kiedy otwierasz odliczanko? :D
Pewnie po wakacjach ;D
Na razie nic się nie dzieje... Nie ma o czym pisać :D ;)
-
U nas cena jest gwarantowana ;) ;) Chyba, że okaże się że na weselu będzie mniej niż 50 osób (o zgrozo-załamałabym się!) to wtedy trzeba będzie dopłacić..ale tak jest wszędzie, że podaje się gwarantowaną liczbę osób ::)
-
U nas podobnie jak u Marty :)
-
U nas cena wzrosła już 10zł na osobie a podejrzewam,że do przyszłego roku wzrośnie o kolejne 10...niby nie dużo,ale przy 70 gościach jest to odpowiednio 700 zł więcej na rok (2010) my braliśmy tą salę m.in ze względu na to,że cena była konkurencyjna.W takim wypadku przestaje byc konkurencyjna.Babka nie chce nam dac żadnego aneksu do umowy,który gwarantowałby że cena już nie wzrośnie...twierdzi,że musi miec zabezpieczenie...ale nie tylko o to chodzi ::)
-
No to się musicie grubo zastanowić! ::) ::) ::)
-
Czyli nie jest tak,że jestem głupia i wymyślam?
-
Ojej, to rzeczywiście coś nie halo z tą ceną! Ja Ci nie powiem, bo wiesz że u nas przygotowania trwały krótko ;) ale generalnie, to właśnie po to m.in. się rezerwuje salę wcześniej, żeby mieć tą lepszą cenę! Absolutnie muszą być takie zmiany w aneksie ustalone, o ile max. cena może wzrosnąć, przecież nie możecie mieć takiej niepewności.
Ciekawa jestem o co jeszcze chodzi, ale rzeczywiście musicie się dobrze zastanowić, skoro takie siupy wychodzą.
-
Niektóre lokale które zwiedzaliśmy od razu mówiły, że cena może wzrosnąć o 5 lub 10% ale zawsze mówiły i miało to być w umowie!Nigdy nie podpisuje umowy jak nie mam gwarancji ceny!!Podobnie było z zespołem.video/foto ;) ;)
-
My miejsce mamy po znajomości także żadnych umów nie będzie bo znamy się z kierowniczką od wielu lat, ale rzeczywiście nad tym trzeba się zastanowić bo cena powinna być sztywno określona (np. że dopuszcza się zmianę ceny o 10% i tyle)
Pati i Lenka ja wam wszystko napiszę, podeślę wam też kochane zdjęcia, z tego co ja byłam w styczniu, a byłam świadkową także sobie pomyślicie :)
-
ciriness to bardzo proszę :-*
a babka z Lorda jest dziwna 8)
-
Patrycja, dziwie się troszkę Tobie.
To Wasze wesele i musicie mieć pewność ,że wszystko gra jak należy.
Ja mam w umowie,że 60 os, za cenę"X".
W następnym paragrafie mam,że CENA NIE ULEGNIE ZMIENIA i do zapłaty jest tyle i tyle.
Wybrałam( mam nadzieję porządną firmę :P) taka salę, gdzie wchodzę,płace i o nic się nie martwię.
A co to sal mało koło Stargardu??
Ja bym zmieniła!
Poza tym coraz ciekawe są opcje( tak jak ja mam),że tort, ciasta, wina, wódka, wystrój sali, szampan na przywitanie są w cenie.
-
A niemasz jeszcze umowy ?
U mnie w umowie jest napisane ze ceny moga sie zmienic w nowym roku , i tak sie stalo ... tylko 10 zl , ale zawsze cos :).
-
my mamy w umowie, że cena może wzrosnąć jeśli inflacja będzie większa niż 3 % i niestety na początku roku sprawdzałam i wzrosła :-\
-
nam jak zamawialismy sale i podpisywalismy umowe (w kwietniu 2009 r) babeczka powiedziala ze cena w 2010r na pewno wzrosnie, ale zapewnila ze nie duzo,max pare zloty..i faktycznie duzej roznicy nie bylo.. ;D
-
No właśnie powiem wam dziewczyny,że jak teraz czytam tą umowę to jest taka hmmm....strasznie lipna!Właściwie właścicielka pozostawiłą sobie tam sporą furtkę... Wiem, to nasza wina bo jakoś chyba z tego podekscytowania nie zastanowiliśmy się głębiej a teraz mamy.
Wszystko napiszę wam jutro bo teraz jestem padnięta z nerwów,obdzwaniania innych sal a do tego jeszcze przyjechałą moja koleżanka u której będę świadkową w sierpniu-także cały dzień poza domem :mdleje:
-
Jestem strasznie padnięta,ale jeszcze chciałabym wam napisac tzn.dla dziewczyn z 2011r że w wspominanych przeze mnie Chwalęcicach są wyprzedaże kolekcji 2009,2008 itp.Wszystkich kolekcji...Także jakby któraś była zainteresowana to kierunek Gorzów i jedziemy z koksem :D
-
Można jeszcze4 dołączyć??
-
Nie moglo mnie tu zabraknac.
Czy mozna jeszcze do Ciebie dolaczyc kochana??? :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Witajcie dziewczyny Paula____ i Pusia :hello: :hello: :hello: :hello: :hello: :hello: :-* :-* :-* :-* :-*
Dobrze,że foty zostawiłam to chociaż sobie jeszcze nas pooglądacie :D :D (jakby było co :P )
Pusia mam nadzieję,że relacja już rozpoczęta ;D Pewnie strzaskałaś się na machoń w tym Meksico Citi :D :D :D :-* :-* :-*
-
Nie ogarniam już tego forum-nie było mnie jeden dzień a tu tyle do nadrabiania :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga:
Tak,więc plan na dzień dzisiejszy to pojechac do lokalu do którego prawdopodobnie przeniesiemy swoje wesele.Porozmawiac z właścicielem,zobaczyc menu i zarezerwowac.Na razie nie wiąrze się to z jakimiś kosztami,także będzie nam to na rękę.Do Listopada będziemy mieli czas aby odzyskac zaliczkę z lokalu nr1 ;D ;D ;D ;D
Mam nadzieję,że wszystko pójdzie po naszej myśli.W tym nowym lokalu byliśmy już na weselu i było naprawdę ok.dobra obsługa,normalny właściciel.Co do jedzenia nie wiem bo mój PM mnie wtedy tak spił,że nie miałam czasu skosztowac :D :D :D :D :D ale on twierdzi,że było ok ;D
No i cena to 150zł z poprawinami-w dzień poprawin mam urodziny,także miałabym super imprezę ;D No zobaczymy ::)
Później jedziemy nad morze bo mój R.będzie cykał fotki parze w plenerze.A jutro jedziemy nad morze i aż do poniedziałku będziemy smażyc tyłki na plaży :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Aaaaa wspominałam,że najpierw muszę wysprżatac całą chałupe? Nieeeee? To już mówię:muszę wysprzątac całą chałupę :mdleje:
-
Aleeeee zazdroszczę morza - cudnie macie ;)
Smażcie tyłki ile się da :D ;)
A cena za nową salę - szok... Super malutko ;D
I sprawdzona... także bez obaw możecie zmienić 'miejscówkę' ;D
-
Pati a dostałaś maila ?
Ale macie fajnie z tym morzem, takie upały więc tylko ziuuu powdychać bryzy :)
-
150 zeta za 2 dni? :o :o
Ja place za jeden dzien 170zl i jak dla mnie to cena nawet ok, bo jak porownywalam z innymi lokalami to chcieli nawet 200 i to z mniejsza iloscia jedzenia...
w ogole zauwazylam, ze na polnocy ceny ogolnie sa nizsze niz na poludniu (jesli chodzi wlasnie o sprawy slubno-weselne) ???
-
no jak za 2 dni to mega tanio...:)
-
w ogole zauwazylam, ze na polnocy ceny ogolnie sa nizsze niz na poludniu (jesli chodzi wlasnie o sprawy slubno-weselne) ???
No nie wiem, ja płacę ponad 200zł bez poprawin i jest takich knajpek tutaj troszkę, co chcą jeszcze więcej.
Patrycja powodzenia dziś, oby udało się pozałatwiać i obyć była zadowolona.
-
lolalola - ale z tego co gdzies wyczytalam, Ty masz w cenie tez tort, ciasta, wodke, wina... ja tego nie mam i watpie zeby w 30zl na osobe te wszystkie rzeczy sie zmiescily... takze cos za cos
-
Oszem, zawsze coś za coś, niestety ;D
-
Ja płacę 170 zł, bez tortu, ciast, owoców, soków i alkoholu ;)
-
Ja w tych 170zl mam tort, jakies drobne cukierki i owoce.... ale tych drozszych rzeczy (czyli glownie wodki, win i ciast) nie mam...
-
Dziewczyny ceny zależą od lokali...chociaż faktycznie te 150 z poprawinami to mało.Na pewno wchodzi tu tort soki i napoje tylu:Pepsi,Sprite i inne jakies firmówki.
No zobaczymy co nam powie jak pojedziemy tam.
Lecę kochane bo mam mało czasu a mnóstwo spraw do załatwienia ::) :-* :-* :-* :-*
-
My też mamy taką cenę za dwa dni ale do tego mamy dołożyć alkohol, napoje i ciasta :)
-
150 zł to malutko ;D ;D ;D
Jejku ale wam zazdroszczę tego morza ja jeszcze muszę czekać cały miesiąc..... ::) ::) ::) ::)
-
Pati, a co to za nowy lokal? Życzę byście byli zadowoleni z rozmowy i zakończyła się sukcesem i potem podpisaniem umowy ;D Cena rzeczywiście atrakcyjna.
Pati, to jak już sprzątasz, to wpadnij i do mnie, też muszę wysprzątać całą chatę, okna by się przydało umyć... :mdleje:
-
Pati, to jak już sprzątasz, to wpadnij i do mnie, też muszę wysprzątać całą chatę, okna by się przydało umyć... :mdleje:
Jak się już tak rozpędzisz, to do mnie też możesz wpaść ;D ;)
U mnie jeszcze pranie przydałoby się nastawić ;)
-
My płacimy 140 zł za 2 dni ;D i to z owocami ciastem, my tylko napoje i alkohol, ale wiadomo coś za coś u nas nie będzie marmurów, kryształów itp. ale moim zdaniem nie salą "bawi" się człowiek a innymi rzeczami.
Jakoś to dziwnie napisałam ale chyba każdy zrozumiał ::)
I nie piszcie tyle bo normalnie naprawde nadążyc sie nie da :P
-
co to za nowy lokalik? Biesiadna na lotkisku? :)
-
co to za nowy lokalik? Biesiadna na lotkisku? :)
na Kluczewie kochana,u P.Stasia.[/color]
-
My płacimy 140 zł za 2 dni ;D i to z owocami ciastem, my tylko napoje i alkohol, ale wiadomo coś za coś u nas nie będzie marmurów, kryształów itp. ale moim zdaniem nie salą "bawi" się człowiek a innymi rzeczami.
Jakoś to dziwnie napisałam ale chyba każdy zrozumiał ::)
I nie piszcie tyle bo normalnie naprawde nadążyc sie nie da :P
A jaką macie salę?
-
Pati nie było mnie raptem kilka dni a tu tyle nadrabiania ;) Taniutko Wam powiedzieli za dwa dni także jak sprawdzone to bierzcie bez zastanowienia. Miłego wypoczynku nad morzem :-*
-
..dlaczego ja sie zawsze na końcu dowiaduję, że jest nowe odliczanko?? ??? ;D
..melduję sie, właśnie nadrabiam wątek..i bede sie udzielac!! ;D
-
Miłego odpoczynku :D
-
no tak kluczewo ;) o to mi chodziło :)
mogę Ci napisać, ze znajomi mieli tam swoje przyjęcie weselne w 2008r i bardzo sobie chwalili ten lokal. Pan im nawet stół wiejski zrobił za darmo :) całe jedzonko co zostało, to im ładnie zapakowali do domu, obsługa ok, czysto i smacznie :)
-
I jak?
Co załatwiłaś??
-
No Pati pochwal się :)
-
no właśnie... Pati, czekamy na info :) :)
-
Uuu tu mnie jeszcze nie było, więc jestem :D
-
Nadrobiłam!! 20 stron!! :o ;D .."płodna" jesteś!! ;) ;D
..tak w skrócie - wasze historia i histora zaręczyn bardzo fajna...czytałam z wypiekami na licu!! ;D
Zdjęcia - baaaardzo ładna z was para - pasujecie do siebie!
..ja też uważam że ślub o godzinie 17 w czerwcu jest w sam raz...my mieliśmy i też w Duchu..i musze ci powiedziec ze o tej porze pięknie jest w tym kościółku..bo promienie wpadają przez witraże i barwią go na miliony kolorów!!:))
..o "Lordzie" tez słysząłam nie przychylne opinie. Jak macie mozliwośc zmieny to to zróbcie. Ja polecam "Wenus" w Kobylance! ( z wiadomego powodu! ::) ;D )
...i jak z tą pracą? cos wiesz?..cos sie wyjaśniło??
-
Pati praży tyłek już drugi dzień z rzędu, liczymy na fotosy z prażenia! ;D
-
Jestem dziewczny,jestem ;D ;D[/center]
Agulek witaj u mnie ;D Cieszę się,że się "odnalazłaś " ;D ;D
Kurcze fajnie tak wyrwac się ze swojego miasta,chociaż na kilka dni.Odpoczęliśmy,odstresowaliśmy się i wróciliśmy z nową energią ;D ;D ;D
Nie wspomnę już o tym ile się objedliśmy-wiadomo rybka,goferonek i inne przysmaki musiały byc ! ;D
Później wam wrzucę kilka fotek,ale nic szczególnego nie dało się uchwycic :D :D :D :D
Ze spraw ślubnych:
byliśmy w czwartek w kluczewie pogadac z właścicielem,zarezerowaliśmy termin na 04.06.2011 czyli tak jak miało byc wcześniej-cieszę się z tego bardzo bo nie będziemy musieli kombinowac z orkeistrą i foto-zostaje wszystko tak jak było tylko lokal zmieniamy.W końcu jak zdecydowaliśmy się na inną salę to zamierzam zabrac się do ducha jakoś na dniach w celu zmiany godziny na wcześniejszą ;D Mam nadzieję,że się uda :drapanie:
Powiem wam,że zastanawialiśmy się jeszcze nad Maszewem i Wenusem-nad tym drugim dosyc poważnie,ale niestety ani w jednym ani w drugim nie było wolnych terminów-wiadomo,takie lokale mają pozajmowane terminy na hen hen hen w przód :'( No,ale nic w Kluczewie byliśmy na weselu i było b.fajnie-mam więc nadzieję,że u nas też tak będzie ;D Dodatkowo będziemy w dzień moich urodzin będziemy mieli poprawiny,a więc ja zamierzam się baaaaaardzo dobrze bawic ! ! ! ;D ;D ;D ;D
Tylko jak dobrze rozegrac sprawę z wcześniejszym lokalem,aby odzyskac zaliczkę ? :drapanie: Może macie jakieś metody ? :los:
Z pracą niestety narazie lipa,ale jakoś mnie to nie martwi.Mam nadzieję,że zmieni się na lepsze za jakiś czas-i to mnie trzyma przy życiu :D :D :D
Aaaaaaa jeszcze chciałam nadmienic,że podczas urlopu mój R.oświadczył mi się po raz drugi :D :Serduszka: Co prawda nie było kwiatów ani nowego pierścionka,ale klęczenie było i to na środku drogi :D :D :D :D Także wspólny wypad udał się w 100% ;D :-* :-* :-* :-*
-
Super,ze wypad się udał, opowiadaj o tym klęczeniu na środku drogi ;D
-
wpłacaliście zaliczkę czyz adatek? To pierwsze jest zwrotne, drugie nie...
-
Uuu! Zaręczyn nigdy dość ;D
-
wpłacaliście zaliczkę czyz adatek? To pierwsze jest zwrotne, drugie nie...
Wpłacaliśmy zaliczkę...
-
Może napisz na forum oddasz termin za cenę zaliczki ;D
O tak zaręczyn nigdy dość ;D ;D ;D ;D
-
No to nie powinno być problemu, bo zaliczka jest zwrotna i mają dużo czasu na znalezienie kogoś innego
-
Kasia ma rację.
Daj ogłoszenie na forum :) Mozę znajdzie się ktoś chętny.
A pracą się martw. Nie ta to inna ;D
Na pewno jakąś znajdziesz :)
-
opowiadaj o zareczynach nr 2 ;D
-
Nooo, to fantastycznie Wam się wyjazd udał ;D no właśnie, to jak to było z tym klęczeniem, rzuciłaś go na kolana? :brewki:
Z dużym wyprzedzeniem będziecie prosić o zwrot zaliczki, więc nie powinno być problemu, coś wymyślisz, ja od kwiaciarki wydarłam zaliczkę na parę dni przed terminem, to i Tobie się uda :P
Fajnie, że z Kluczewem się udało, grunt to sprawdzony lokal, będziecie się bawić fantastycznie ;D
Za pracę cały czas trzymam kciuki, lekko nie jest, ale dasz radę.
-
Super, że wyjazd się udał ;) I gratuluję nowej sali :)
-
Super ze już jesteś!!!! :D
-
To super, ze wszystko sie udalo z nowa sala :) Najwazniejsze, ze byl jeszcze wolny termin, ktory Was interesowal...
A ja mam dziewczynki pytanie - czy udajac sie do kosciola w celu zaklepania sobie terminu i godziny trzeba miec ze soba juz jakies dokumenty? Tzn. glownie chodzi mi o to, czy trzeba juz wtedy miec ze soba akt chrztu?
-
Gratuluję nowej sali i strasznie się cieszę, że już wróciłaś :) pokaż fotki, jaki z Ciebie murzyn - na bank się nieźle zjarałaś :))
-
Roksana akt chrztu i pozostałe dokumenty dopiero max na 3 m-ce przed slubem się zanosi, bo mają ważność 3 m-ce
-
m_lena dziekuje :-*
-
Roksana my bylismy w kosciele narazie zaklepalismy tylko godzine i termin reszte papierkow i tego typu rzeczy zalatwia sie ok 3 miesiace przed slubem takze spokojnie ;) ;) ;)
-
dokladnie na zaklepanie terminu bez zbędnych swistków:P
Pati, czekamyna foto i relację z zaręczyn :Tuptup:
-
Kochane jesteście,że na mnie tu czekałyście!!!! :-* :-* :-* :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Ja niestety dziś też tylko na chwilę,bo już późno a ja cały dzień byłam w biegu.Obiecuję jutro wam wszystko opisac ;D :-*
W skrócie dziś byłam z mamą w SZczecinie.Jak pamiętacie byłam umówiona dziś do NOVI-strasznie nie chciało mi się jechac,ale jakoś się zmobilizowałam i razem z mamą pojechałyśmy :D I wiecie co dziewczyny???!Nie Żałuję ! ;D
Kurcze mierzenie sukni to wielka frajda (póki co) dopiero teraz poczułam co się wydarzy za niecały rok :o :D
Żałuję,że nie mogłam cykac fotek bo już bym wam tu wklejała...ale nic jutro wrzucę wam fotki zdjęc ze strony.Wiem,wiem to nie to samo ale nic musi na razie wam wystarczyc ;D :-* :-*
Mam swój typ-właściwie są takie 3,ale ja mam swój jeden jedyny i nie wiem czy jakaś ją przebije :drapanie: :brewki: Podobała mi się od 1wszego wejrzenia na stronie,a jak ją dziś założyłam to normalnie aż mi serce zadrgało :D :D :D Mówie wam niesamowite uczucie!!! :Serduszka:
Jedyny i największy mankament to niestety cena...ale czego nie robi się z miłości :D :D :D :D
Na razie mam tą suknię w głowie,ale jeszcze daję sobie czas na zwiedzanie innych salonów,może trafię na jakąś fajną wyprzedaż i uda mi się taniej kupic...No zobaczymy ;D jeszcze troszkę czasu mam ;D
-
A więc zaczynamy-a właściwie zaraz skończymy bo nie ma co tu wklejac :D Zazwyczaj nie miał nam kto robic zdjęc,ale cosik mamy ;D
Nie zwracajcie uwagi na jakośc bo albo musieliśmy ustawic samowyzwalacz albo cyknac z "ręki " :hahahaha:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34694908_100_5347.jpg?1279058216)
na kilka godzin przed "zaręczynami" :hahahaha: :skacza:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34694913_100_5348.jpg?1279058533)
z RĘKI :D :D :D :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34694981_100_5351.jpg?1279058611)
No i przy kawce ;D Ps.tego pana za mną nie znam :P ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34694917_100_5378.jpg?1279058692)
Aaaa i nie ogarniam tych rozmiarów na forum,także jedne są większe a inne mniejsze :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :p
A w nagrodę za to,że byłyście takie cierpliwe wysyłam wam mały bonusik ;D Pamiętacie jak w zeszły czwartek jechaliśmy nad morze cykac foty pewnej parze ? No to tutaj macie 2 zdjęcia z tej sesji :-* :-* :-* :-* Tylko uprzedzam,że fotki szybko wykasuję z wiadomych chyba powodów :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34695179_10_nd33654.jpg?1279059035)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34695163_nd33589.jpg?1279059084)
-
Zaliczka jest zwrotna, także mówisz że rezygnujesz i zwracają Ci zaliczkę :P
Rzeczywiście Twój PM jest pomysłowy :)
A mnie ciekawi jak rodzaj sukni Ci się podoba? Pokaż nam :)
-
ale fajne fotki ;D no i powiem Ci,że twój PM ma mega talent :)
-
Ale jesteście fajną parą ;D ;D ;D
A zdjęcia pary młodej robione przez twojego PM, po prostu boskie.... Ma chłopak talent i jak tylko ruszy ze swoją działalnością, to nie opędzi się od klientów, czego Wam serdczenie życzę ;D
Super! Super! I jeszcze raz super!!!
-
Jakie zakochańce :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twojej sukni :)
-
Piękna z Was para ;D
Fotki zrobione przez Twojego PM-a boskie są :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Pati wklej suknie bo jestem mega ciekawa, kurde już się nie mogę doczekać jak pojadę przymierzać ;D ;D ;D ;D
-
Pati, dostałaś wiadomość na prv?
-
Fotki-rewelacja ;D
Pochwal Radka ode mnie :)
-
Anjuszka jeszcze raz dziękowac :-* :-* :-*
Ok dziewczynki lecimy z koksem :D :D :D :D
NR.1 PRONOVIAS "HAMLET " (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34697949_1hamlet2.jpg?1279096689) (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34697950_1hamlet3.jpg?1279096719)
NR.2 PRONOVIAS " MOSAICO" (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34697955_16mosaico2.jpg?1279096773) (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34697956_16mosaico3.jpg?1279096815)
NR.3 PRONOVIAS "FAZ" (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34698114_dreams_faz.jpg?1279096878)
NR.4 SAN PATRICK " PROSTAL" (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34698017_postal.jpg?1279096920)
NR.5 SAN PATRICK "PROSA" (http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34697997_prosa.jpg?1279096987)
Powiem wam,że w każdej wyglądałam "ładnie",ale jedna szczególnie mnie urzekła :Serduszka: Zgadnijcie która to :terefere: :terefere:
-
Dziękuję dziewczyny na miłe słowa :-* :-* :-* :-* :-*
Lola kurde gdybyś nie wyruszała w świat to bym Ci więcej pokazała :brewki: :brewki:
-
Wszystkie są ładne, powiem tylko, że druga to jest straszna, szczególnie z tyłu :D
Nie lubię falbanek ale 4 jest przepiękna, tylko bez tego strasznego welonu :)
-
Wasze zdjęcia świetne!!!
A te ślubne, fantastyczne!!!!
Co do sukienek ślubnych to mi najbardziej podoba się ostatnia!!! :D
-
Ta druga to tragedia, jak dla mnie :mdleje: Jak skotlowane prześcieradlo! ;D
Wg mnie urzekła Cię pierwsza, bo mi się wydaje, ze najpiękniej byś w niej wyglądała :)
-
Mnie się podoba 1 i 4 ;D
Trójka też ładna ;)
-
Patrycja wybacz, że tak późno trafiłam, ale czy można jeszcze dołączyć?
Suknie śliczne, z wyjątkiem 2 wg mnie ;) No ale ładnemu we wszystkim ładnie ;)
-
1,2,3 ???
-
słodka_wanilia zapraszam serdecznie :hello: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: im więcej nas tym weselej ;D ;D ;D
Kochane,czekam jeszcze na opinię i później będziecie wiedziały wszystko ;D ;D ;D
-
Pati, 1 i 4 to moje faworytki - jedne z wielu oczywiście :D ale Ty na pewno najpiękniej wyglądałaś w 1 :)
-
Zakochani :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Ale ekstra foty robi Radzio ;D szacun, ale jesteś strzaskana a na machoń ;D
Sukienka nr 1 śliczna, podoba mi się jeszcze nr 3, nr 4 też fajna. No nr 2 to...jeżeli to jest Twoja wybranka, to w kościele ją z ciebie zedrzemy ;) :P już lepiej będziesz wyglądać w bieliźnie, a jak się PM ucieszy ;D
-
Ok w takim razie,żeby podsycic atmosferę powiem wam że nr 1 odpada ! :D :D :D :D Suknia piękna,ładnie się prezentowałam,świetnie podkreślała talię ale...to nie to! Przede wszystkim ze względu na dekolt.Tak tak...był ogromny,niby to dobrze ale mnie by denerwowało czy nie widac mi stanika,czy cycuszki mi nie wyskoczą ...no to nie jest TO ;D :-* :-* :-* :-*
-
Czyli czwórka też odpada, bo z tego co widzę również ma spory dekolt ;)
No to obstawiam trójkę albo piątkę ;D
-
Hmmm, to nr 3 ;D choć nr 5 jest ładna, tylko niepozornie wygląda, może dlatego prawie nikt jej nie typował...
-
wg mnie najładniejsze są 3 i 5 (ale bez tych rękawów), 2 ma fajną górę, ale ten dół - masakra :hahaha:
-
Kochana a jakie były ceny tych sukni? ;D ;D ;D
Podobają mi się wszystkie bardzo, ale najmniej ostatnia :D :D :D :D :D ::) ::) ::)
Co do 1...ja właśnie chcę taki dekolt :D :D :D
-
No kochana super foteczki a Radek to ma wielki talent.
Co do typowania sukni to jak juz odpadla 1 to ja stawiam na 3 i 5.
-
Ja zostaje przy 2 i 3
-
A mnie się podoba najbardziej suknia nr 1 i 4. A skoro 1 odpadła to ja jestem za 4-ką!! :))
(2 jest straszna poza górą..dół ochidny!!) :D
..Fajna z para!! Ty jaka opalona!! ;D no i muszę przyznac ze twój Narzeczony ma talent!! Bardzo mi sie podobają jego zdjecia! :)
-
Ja też stawiam na 3 i 5 :) są przepiękne :D
-
Skoro moja faworytka odpadła, to hmmm chyba 3....
-
Patrycja, no pisz tu szybko która???
-
No dobra,skoro już chyba większośc się wypowiedziała to teraz wypowiem się ja :D
Czyli czwórka też odpada, bo z tego co widzę również ma spory dekolt ;)
No to obstawiam trójkę albo piątkę ;D
No właśnie tak nie jest,może na zdjęciu wygląda jakby dekolt był też spory.Jednak ładnie się układał i nie był aż taki jak w 1nce ;D
Same wiecie jak jest-zdjęcia nie oddają uroku faktycznego...a już na pewno nie zdjęcia na modelkach ::)
Ta więc moje typy są następujące:
MIEJSCE 3 suknia nr. 5 : niby jest skromna,ale ma coś w sobie.Pięknie się układała i w połączeniu z tym welonem jest naprawdę super!
MIEJSCE 2 suknia nr 3.Odrzucała koronki,ale w tej sukni są tak pięknie ułożone.Suknia w kolorze czystej bieli wyglądała przepięknie! Pięknie podkreślała talię ,ma długi tren i wyglądałam jak prawdziwa PM ;D To był wczoraj typ mojej mamy ;D
I UWAGA,UWAGA !!!
[b]
MIEJSCE NR 1 [/b] suknia nr 2 :D :D :D :D :D Dziewczyny!!!Suknia jest przepiękna!!! :Serduszka: ja w niej czułam się jak księżniczka,wyjątkowo.Może dlatego,że przymierzałam ją jako 1wszą-nie wiem ;D Zdjęcie nie oddaje w ogóle tego jak naprawdę wygląda suknie!Jest jedno częśiowa,pod biustem ma taki pas który sprawa,że figura jest ładnie podkreślona i dzięki temu nic by nie wyskoczyło.
Kontrowersyjny doł.Hmmmm w rzeczywistości nie ma w nim nic konrowersyjnego ;D Jest wykonany z tiulu.Tam na tych jakby bufkach doczepione są delikatne różyczki.Suknia ma długi tren na dole :Serduszka: Mówię wam jest PRZEŚLICZNA!!!A te zdjęcia masakrycznie ją krzywdzą :D Ja mierzyłam suknię w kolorze śmietankowej bieli czy coś takiego i jeżeli chciałabym ją z NOVI to właśnie w takim kolorze musiałabym ją brac. Szkoda,że nie mogłam robic zdjęc bo naprawdę wyglądało to wszystko PIĘKNIE!!! :Serduszka: Narazie musiscie uwierzyc mi na słowo,ale jak znajdę salon w którym będę mogła robic foty to na pewno wam pokażę i wtedy jeszcze raz sobie popiszemy :D :D :D :-*
Tak jak mówię,nie jestem "zamknięta"tylko na jeden model,fason,kolor...chciałabym mierzyc jak najwięcej aby podjąc dobrą decyzję.
Z tych sukienek wklejonych przeze mnie w każdej wyglądałam pięknie i pięknie się czułam.No może poza 1,ale w reszcie było dobrze ;D
Nie miałąm jednak czasu aby zdjąc jakąś sukienkę a później ponownie ją założyc-wiecie w celu porównania.Także możebyc tak,że teraz bym założyła i stwierdziłabym że odpada :D :D :D :D
6.08 wybieram się do Chwalęcic-tam teraz są wyprzedaże kolekcji 2009 i w dół-a nóż coś mi się spodoba ;D Dodatkowo chciałabym tam zmierzyc suknię nr.2 ;D może mają białą a może cena troszkę się różni...Zobaczymy :D
Także tak to wygląda :D :D :D :D :D Tylko Lola typowała 2 :-* Niedobre wy[/color] :D :biczowanie: :beczy: :bicz:
-
hmm a to mnie zaskoczyłaś ;D
Tak jak pisałam, ładnemu we wszystkim ładnie ;) a skoro Tobie się ona tak podoba i dobrze się w niej czujesz... No to czemu nie ;)
Przymierzysz może jakieś inne i ocenisz ;)
-
No to brawa :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: dla Loli :)
Mnie się ta 2 w ogóle nie podoba, ale to Twój dzień :) jestem ciekawa jak w nich wyglądałaś, szkoda, że nie pozwalają robić zdjęć >:(
-
Kochana a jakie były ceny tych sukni? ;D ;D ;D
Więc tak:
Nr.2 jeżeli chciałabym nowiuteńką,sprowadzoną specjalnie dla mnie to kosztowałaby 5120zł.Mogłabym wziąśc też tą którą mają na salonie w celu mierzenia i koszt takiej to 3900(obie wersje to dla mnie trochę za dużo ale na 3900 mogłabym się skusic ) Chociaż Pani mówiłam,że ta kiecka nie przechodzi na następny rok...czyli może będzie przeceniona na koniec roku ? :drapanie: ale to trochę ryzyko ::)Aaaa tej nie można wypożyczyc ze względu na tiul :mdleje:
NR.3 jest z nowej kolekcji 2011 i koszt jej zakupu to :4790zł a wypożyczenie 2800 zł
NR.5 wypożyczenie 2600zł a kupno nowiusieńkiej 5090 z bolerkiem-moża chyba też bez bolerka ale babeczka nie napisała mi o ile wtedy zmniejszy się koszt.
-
POWARIOWALI!!!!!!! Dla mnie te ceny są z kosmosu i nigdy tyle za suknię nie zapłacę.... no zwariowali, naprawdę... za co oni je tak cenią ??? ???
-
POWARIOWALI!!!!!!! Dla mnie te ceny są z kosmosu i nigdy tyle za suknię nie zapłacę.... no zwariowali, naprawdę... za co oni je tak cenią ??? ???
No ceny są kosmiczne,nie ma co!Dlatego będę jeździła i "zwiedzała" :D może zakocham się w czymś tańszym ;D
-
No to fajnie, nr 2 ;D
Cena najlepsiejsza ;D
I ta góra, ramiona... Patrycja, wyobrażam sobie Ciebie już w tej suknie, dobry wybór :ok:
-
Czyste wariactwo cenowe ::) :o
-
Za wypożyczenie suknie 2800 zł :o :o :o
Toż to rozbój w biały dzień!!!
Nigdy w życiu bym tyle nie zapłaciła...
-
Kurde, kobieto, nie nadążam z tym co się u Ciebie dzieje :obrazony:
Za dużo piszecie, człowiek czyta ze stresowany, a zanim zdąży napisać post z odpowiedzią to już temat się dwa razy zdąży zmienić :p
Musze jeszcze raz wszystko na spokojnie przeczytać :P
-
No to fajnie, nr 2 ;D
Cena najlepsiejsza ;D
I ta góra, ramiona... Patrycja, wyobrażam sobie Ciebie już w tej suknie, dobry wybór :ok:
:uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: wiedziałam,że mnie zrozumiesz ;D :-* :-* :-*
Najgorsze jest to,że 2ka chyba jest mało polularna (pewnie zdjęcia odstraszają wszystkich :D ) i raczej nie ma szans znalezienia tej na all ::)
Tak jak mówię-może będzie przeceniona,bo skoro nie przechodzi na przyszły rok to co z nią zrobią? :drapanie: chyba że ktoś ją wcześniej wykupi ::) No zobaczymy,na razie chodzi mi ona po głowie ale kto wie co przyniesie "jutro " :D
A dziewczyny orientujecie się jak to jest z tymi cenami?Chodzi o to czy wszędzie na tą suknię będzie taka sama cena czy może w innych salonach może byc nieco niższa lub w drugą mańkę?
-
Oooo jacie...mało mi nie spadły gacie ;D ale jak mówisz, może znajdziesz coś tańszego, podobnego, albo takiego samego. Jestem b.ciekawa jak wyglądasz w nr 2 no i we wszystkich, szkoda, że nie ma zdjęć...trudno. No to teraz pozostaje czekać na 6.08...
-
Ja też chciałam obstawić 2:) ale tak produkujecie posty, że nie zdążyłam.
Calkiem inaczej wygląda suknia na wieszaku, całkiem inaczej na "wygłodzonych" modelkach na foto, a najładniej na nas ;D Dlatego Pati mierz mierz ile wlezie nawet jak cię nie zauroczy na wieszaku.
A ceny... :mdleje: powalające
-
Oooo jacie...mało mi nie spadły gacie ;D
Dobrze,że Ci nie spadły bo chyba w pracy jesteś-dopiero byłą by heca :D :D :D :D :D
-
ekhm.... 2 ??? OMG!!! :o :mdleje:
-
Patrycja, ile u Ciebie nadrabiania :mdleje:
Twój PM rzeczywiście jest niesamowity, robi piękne zdjęcia ;D
Gratuluje wyboru sukni, jest rzeczywiście piękna :skacza: najbardziej mi sie podoba ;) tak czy siak, suknia jest boska i powinnaś po dupsku dostać, że nie wkleiłaś Twojego zdjęcia w sukni :biczowanie:
-
Ceny powalające :o
Wiedziałam, że suknie ślubne są drogie, ale nie myślałam, że aż tak drogie :szczeka:
-
sukienka nr 2 przepiekna.. :brewki: od razu skojarzyla mi sie z takim barokowym stylem..przepych i elegancja :P ..no i cena tez przepiekna :mdleje: ale jesli to jest ta jedna jedyna do ktorej bedziesz porownywac wszystkie inne .. to chyba skusilabym sie ;D
-
No to mam co nadrabiac, a wiec po kolei:
1. Brawa dla Twojego PM - super zdjecia... to niebo :Serduszka:
2. Wy takze piekni.. ale to juz chyba wiesz ;) Tyle Wam tu dziewczyny naslodzily ;D
3. Co do sukien - jak dla mnie najladniejsze sa 1 i 4, ale ta Twoja tez nie jest zla... wierze na slowo, ze na Tobie super lezala i wygladalas w niej jak ksiezniczka... tylko te ceny SZOK!! nawet wypozyczenie jak dla mnie mega drogie.
Fajnie, ze juz jestes po przymiarkach, zazdroszcze. Ja na razie jestem "uziemiona", bo siedze w Niemczech u mojego PMa, takze na przymiarki wybiore sie dopiero w okolicach pazdziernika :-\
-
Alinka ma racje, teraz na pewno wszystkie inne bedziesz porownywala do tej... ja zawsze tak mam, jak cos sobie upatrze to potem szukam i tak czegos takiego, wiec zazwyczaj wracam do tej upatrzonej na poczatku rzeczy - dotyczy to zwlasczcza ciuchow, wiec w przypadku sukni slubnej tez tak pewnie bedzie :)
-
Pati, i tak jestem sama w pokoju, więc luz, mogą spadać ;D
A co Ty tak w ogóle taka zabiegana?
-
Gratuluje wyboru sukni, jest rzeczywiście piękna :skacza: najbardziej mi sie podoba ;) tak czy siak, suknia jest boska i powinnaś po dupsku dostać, że nie wkleiłaś Twojego zdjęcia w sukni :biczowanie:
Ewuś niestety w tym akurat salonie nie mogłam robic fot,babeczka ciągle przy mnie była więc nawet z przczajenia nie dałam rady >:( >:( >:(
Cieszę się,że podoba Ci się kiecka :-* Chociaż ciągle podkreślam,że po dalszym zwiedzaniu będę dopiero wiedziała czy wezmę tę.
Alinka ma racje, teraz na pewno wszystkie inne bedziesz porownywala do tej... ja zawsze tak mam, jak cos sobie upatrze to potem szukam i tak czegos takiego, wiec zazwyczaj wracam do tej upatrzonej na poczatku rzeczy - dotyczy to zwlasczcza ciuchow, wiec w przypadku sukni slubnej tez tak pewnie bedzie :)
Niestety właśnie ja też tak mam.Jak mi coś wejdzie do tego głupiego łba to już wyjśc nie chce :glupek: :glowa_w_mur: No,ale zobaczymy-jeszcze kilka salonów chcę zwiedzic :brewki: :brewki: :brewki:
A co Ty tak w ogóle taka zabiegana?
No właśnie nie wiem,niby nie pracuję a ciągle coś do zrobienia jest.Byliśmy w tej Wisełce,wczoraj cały dzień w Szczecinie a później :Rowerzysta: :Rowerzysta: :Rowerzysta: z mamą ;D Przyjechała moja koleżanka u ktorej będę świadkową w sierpniu-więc też trochę czasu muszę jej poświęcic...i tak ciągle coś :mdleje: :los:[/color]
-
2 i 3 ;)
ceny kosmiczne, tyle to mnie będzie restauracja kosztowała (właściwie, już kosztuje, przelew poszedł...)
Masz jeszcze troszkę czasu, cos znajdziesz w rozsądnej cenie ;)
-
Ja właśnie ze względu na ceny do novi pójdę na samym końcu...żeby się nie zakochać w suknie za 5tyś ;D ;D ;D Z tego co ja się orientuję jest to jeden z najdroższych salonów na naszym terenie więc gdzie indziej powinno być ciut, albo trochę albo dużo taniej :D :D :D ale czy będzie równie pięknie.... :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie:
-
Ja też słyszałam,że Novia jest bardzo droga.
Zresztą jak byłam na targach ślubnych i oglądałam katalogi od nich to były nawet ceny koło 8 tys.
Dlatego tam nie poszłam.
Patrycja, ja chciałam sukienka do góra 2 tys, bo nawet na taka za 2 tys. mnie nie stać, ale.... Znalazłam suknie za 3 tys. i musiałam już ją kupić.
Dobrze ,że można w 2 ratach płacić :P
Także cena może się jeszcze zmienić, jak i typ sukni.
Ja Ci polecam salony:CMS i Pretty woman.
-
Dziękuję dziewczyny :-* :-* :-* :-*
Właśnie o to chodzi,że wolałabym tańszą-nie uśmiecha mi się mimo wszystko płacic 3900 za kieckę-stąd moje pytanie ad.cen w innych salonach.
Mka koniecznie daj znac po wizycie w Świdwinie-jak tam ceny wyglądają i czy mają może jakieś wyprzedaże :-* :-* :-* :-*
-
Patrycja sukienki bardzo ładne, a 2 na osobie normalnej całkiem inaczej będzie wyglądać niż na modelce powyginanej ;) Właśnie tylko ta cena, troszkę za drogo jak dla mnie też. Ja znalazłam sukienkę za 3500zł i jest za droga więc szukam dalej. :)
A zdjęcia twojego PM zabójcze ;D
-
2 jest fajna bo taka inna, a jak dobrze leży i dobrze się czujesz to super:)tak jest niestety, że zdjęcia sobie, a rzeczywistość sobie ;)
a uszycie w innym salonie taniej nie wchodzi w grę? często niestety się płaci za samą markę:(
a zdjęcia Twojego PM boskie ;D
-
Co do cen i salonow to nie wiem czy znajdziesz taki sam model w Szczecinie w tanszej cenie ale jak widze nie masz zamiaru jezdzic tylko po Szczecinie za wyborem sukni wiec moze trafisz na swoja suknie w bardziej atrakcyjnej cenie albo cos podobego.
-
Pati zdjęcia Twojego PM :szczeka: :szczeka: :szczeka: Po prostu piękne ;)
Co do sukni to ja bym się na taką nie zdecydowała, jak dla mnie piękna jest 3 :) Ale jeśli na Tobie dobrze leży to najważniejsze. Ale ceny :mdleje: :mdleje:
Jeśli mogę coś doradzić to szukaj szukaj i jeszcze raz szukaj, chociaż... jak moja siostra wybierała suknie to spodobała jej się najdroższa w salonie (chociaż cena nie
porównywalna bo 2 700) ale założyła tą i koniec, każdą porównywała do tamtej i w końcu i tak się na nią zdecydowała.
-
Mi najbardziej podoba sie 1 i 4,ale to Ty masz czuc sie w niej dobrze,ogolnie zauwazylam ze na wieszaku inaczej suknia wyglada a na kobitkach inaczej,moze sie cos nie podobac a na danej osobie wyglada pieknie,no ale tak juz jest;) ;) ;)
zdjecia Twojego PMa sa przepiekne, jest naprawde genialnym fotografem ;)
-
ja tez chcialam obstawic na 1 i 4 :)
i jak inne dziewczyny chcialam napisac ze tylko nie nr 2 !! ;D ;D
tak wiec skoro tego wtedy nie napisalam to moge teraz odwrocic kota ogonem i powiedziec ze suknia jest piękna ;D ;D ;D
-
Znam parę ze zdjęć ślubnych :) Fajne zdjęcia.
-
pięknie zdjęcia Wasze i te PM - cud-miód:)
co do sukni... to szkoda, że nie możemy jej zobaczyć na Tobie:( ale sama wiem jak tego pilnują w salonie:(
-
Najpierw cofnęłam się na suknie i zobaczyłam dwójeczkę, jest prześliczna i ten cudny dół, już sobie Ciebie w niej wyobrażam...:)
I nie uważam że 3900zł za taką suknię to bardzo dużo :( to jest tak naprawdę średnia cena, wiem bo jestem weteranką, zwiedziłam 30 salonów w Poznaniu i Szczecinie, mierzyłam suknie od 2 tys do 6tys więc te niecałe 4tys plasuje się na średnim miejscu...
-
Dziewczyny,widzę że dyskusja na temat sukien trwała ;D ;D ;D ;D
Tak,właśnie zamierzam mierzyc mierzyc i jeszcze raz mierzyc.
Tak jak wcześniej pisałam-każda na mnie dobrze leżała i w każdej czułam się dobrze.Sama nie wiem czy gdybym jeszcze raz założyła nr 2 to znów by mnie tak urzekła :drapanie: To była moja 1wsza wizyta w jakimkolwiek salonie,suknia nr 2 mierzona była jako 1wsza-więc wiecie,może po prostu to spowodowało że tak mi utkwiła w głowie :drapanie: różnie to bywa :D
Jedynie nr1 mi nie pasowała ze względu na dekolt ;) Tak więc zobaczymy ;D
Więcej będę mogła powiedziec po wizycie w Chwalęcicach-niestety tam również nie można robic zdjęc :'( :'( :'(
A może podsuniecie mi nazwy salonów w których można cykac foty? :-* :-* :-* :-*
Dziś znów upał :mdleje:
-
CMS, Marietta, Arvena, Ladies...pewnie w jeszcze wielu...
-
Jaka slicznotka z Ciebie!Figura rewelacyjna,mozna tylko pozazdroscic ;)!!!
A suknie boskie!Ale ceny :o.
-
Pati a mnie się wszystkie podobają ;D A ceny hmm tak myślałam że takie będą ::) ::) ::)
-
w salonie Scarlett takze można cykać fotki
-
Krystyna Warchalewska w Poznaniu :P
ale to naj naj najlepszy salon w którym byłam :)
-
Szczerze mówiąc, nr 2 jest piękna :) Pozostałe mi się jakoś nie podobają.. Ale okazuje się, że trafiłam :) Tyle, że ta cena ::)
-
tam gdzie ja byłam to trzeba było się porządnie przyczaić żeby foto zrobić:P
ale to tylko na manekinie... bo podczas przymierzania... to tak naprawdę to ta pani mnie "ubierała" :-\
-
Witam jeśli można to jeszcze dołączę...
Mi najbardziej podoba się suknia nr 1 ::) jest obłędna
-
Pati, co słychać? ;D
-
Powiedz mi kochana a jak planujesz te płatki rozdać? Będziesz robiła rożki? Kurczę nie mam pomysłu...
-
Cześc dziewczyny !!! :-* :-* :-* :-* :-*
Przepraszam was za ten zastój u mnie,ale ten tydzień jakoś wyjątkowo zalatany był...sama nie wiem dlaczego :drapanie:
Piątek cały była poza domem-byłyśmy z mamą w odwiedzinach u mojego brata w Policach.W drodze powrotnej zahaczyłyśmy o Galaxy gdzie mama kupiła sobie sukienkę na moje wesele ;D i do tego buty ;D (wiem dużo czasu jeszcze,ale kiecka będzie wisiała w szafie i czekała na okazję ;D są przeceny i za fajną kasę można coś kupic ;) ) i kupiła też buty dla mnie.Nie na wesele,tylko takie "normalne " ;D ;D ;D ;D
Sobotę znów byłam cały dzień poza domem-bo razem z moim R.byliśmy na weselu u jednej z forumek ;D Szkoda tylko,że on był w pracy bo nie miałam właściwie partnera do zabawy ale i tak było miło ;D ;D ;D
chiquita zapraszam w moje skromne progi :hello: :hello: :hello: :hello: :hello: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
m_lena moja mama będzie szyłą woreczki na płatki.Tylko jeszcze nie wiem czy będą tiulowe czy z innego materiału...ale właśnie takie woreczki świadkowe będą rozdawac przed kościołem ;D
-
Sukienka nr 3 obłędna :) :) :) bardzo bardzo mi się podoba
-
hmm o woreczkach nie pomyślałam ;)
-
No widzisz ;D ;D ;D Zastanawiam się tylko,czy będzie się dobrze wyciągało płątki z woreczków-ale chyba goście jakoś sobie poradzą ;) :D
-
Piekna z Was para :) suknia nr 2 boska,dobry wybor ale ceny powalalaja :-\
-
No właśnie... ja wstępnie wymyśliłam, że ponasupuję płatków do torebek na prezenty (takich mniejszych), łatwo to rozdać, potem można złożyć i wykorzystać do upominków :) Tylko musiałabym jakichś ładnych, niedrogich poszukać...
-
O to też dobry pomysł :ok: płatki łatwo by się wyjmowało.Tylko gdzie znaleźc takie,żeby były tanie i ładne? :drapanie:
-
jakiś czas temu widziałam w pepco, muszę się przejść poszukać
-
A ja myślałam o rożkach, takich samych jak niektórzy robią na ryż. Byłam na jednym weselu, kościołem, miały takie rożkli w koszykach i chodziły i rozdawały gościom. Na pewno tak zgapię :D
-
a u nas w kościele nie chcą się zgodzić na sypanie płatków:( chcą mieć porządek... a ja też bym chciała...
myślałam też żeby ktoś posprzątał od razu ... ale koleżanka mówiła, że ona po swoim ślubie sprzątała 2 godziny:/ >:( :(
-
A ja bym w ogole nie pytala ksiedza czy pozwala na sypanie platkow czy nie...
Przeciez moze byc taka sytuacja, ze Wy w ogole nie bedziecie organizowaly same czegos takiego, tylko goscie sami zrobia Wam taka niespodzianke, i co wtedy - zaczniemy krzyczec do gosci ze maja przestac, bo ksiadz nie pozwala? ;D
P.S. U mnie na szczecie sypanie jest dozwolone, tzn. bylam ostatnio na slubie kolezanki i platki sie posypaly ;)
-
No to mama już gotowa ;D
Ja też chcę iść na wesele...
-
A u jakiej forumki? ;D ;D ;D ;D Mów mi tu szybko ;D ;D
-
właśnie... ;D
-
Witajcie kochane :-* :-* :-* :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Jak u was samopoczucie?U mnie jest fajnie-trochę chłodniej niż w ostatnie dni,więc i nastrój lepsiejszy ;D ;D ;D ;D
Ze spraw ślubnych stoimy w miejscu.Juto R. wybiera się na rozmowę z właścicielką 1wszej sali-mam nadzieję,że będzie spokony i oponowany bo w przeciwnym wypadku na pewno nie odzyskamy zaliczki ::)
Musimy koniecznie w tym wypadku wybrac się do parafii w której pierwotnie mieliśmy brac ślub,poprosic o pozwolenie abyśmy mogli w innym brac ::) Później wybrac się po zmianę godziny ;D a póżniej póżniej zamówmy zaproszenia ;D
Moja mama ostatnio stwierdziła,że ciągle coś u nas zmeiniamy.Pierw kościół a teraz sala.Mam nadzieję,że wszystkie nasze decyzje są dobre ::)
Wiecie co,ja nie wiem jak to jest w naszm kościele z tymi płatkami i ogólnie z sypaniem czymkolwiek.Proboszcz tam jest bardzo sympatyczny,więc mam nadzieję że nie będzie robił problemów ;)
A u jakiej forumki? ;D ;D ;D ;D Mów mi tu szybko ;D ;D
A już byście chciały wiedziec :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: Nie uczył was nikt,że ciekawośc to pierwszy stopień do... :twisted: :twisted: :twisted: :Szczerbaty:
U Kasi i Macieja-mówi wam to coś ? :D ;D :-* :-* :-* :-* :-*[/color]
-
Te zmiany z czegoś wynikają, więc dobrze, że nastąpiły, myślę, że będziecie z nich zadowoleni :)
Idę szukać, do piekła i tak pójdę, to co mi za różnica :P
-
Ja też myślę, że będziecie zadowoleni :)
A co do proboszcza, to nawet się nie pytaj, po prostu Was obsypią i już :)
Mi to chyba coś mówi, ale nie wiedziałam, że się znacie, żeby się na wesela zapraszać ;D ;D ;D ;D
-
A ja już wiem, śledztwo przeprowadzone i zakończone sukcesem ;D
-
Jestem z Ciebie Aga dumna :D
-
Ziuta a czemu już zaproszenia zamawiacie? ::) ::) ::) :P :P :P
-
Buahahahhahaha Aga to widzę,że z Ciebie taki sam detektyw jak ja :D :D :D :D Wszystko wywęszę ;D
Biedny mój R.-jemu to nigdy nie daje się przede mną nic ukryc :D :D :D :D :D
Ziuta a czemu już zaproszenia zamawiacie? ::) ::) ::) :P :P :P
Mariola,a no dlatego żeby troszkę sobie koszty rozłożyc.Chociaż my już tak od miesiąca zamawiamy :D :D :D :D Dobrze,że wcześnie nie zamówiliśmy bo tyle się zmieniło że poszły by do kosza ;D ;D ;D ;D
[/color]
-
Bardzo dobry pomysł z rozkładaniem tych kosztów. Też tak robiłam ;) gdybym miała za wszystko zapłacić w jeden miesiąc, nigdy bym nie wyszła z debetu ;) :P
-
Ja chciałam tez płatki róż...ale po nas jest ślub i nie wiem jak będzie :( Bo o ile ksiądz super i pewnie by problemu nie było o tyle ten ślub może być problematyczny...
Twój PM się rozkręca, będzie można go polecać wkrótce :brewki:
-
Ja myślę,że Radka już można polecać ;D
Sympatyczny fotograf z pasją, który wciąż się rozwija :)
Przed Wami, detektywami nic się nie da ukryć, no strach się bać ;D ;D ;D
-
Anjuszka, dzięki, to u nas w rodzinie głęboko zakorzenione zdolności :brewki:
Ciriness, a jest możliwość skontaktowania się z parą, która będzie po Was ślubować?
Tego, to już chyba nie wyśledzę, czemu Pati jest Ziutą a Mka Mariolką? ;D
-
Myślę, że to pseudonimy na potrzebę chwili :D
Aga, ale ta nasza siostra, to spryciulka... poszła na weselicho do forumki - bez nas!!!!
-
Myślę, że to pseudonimy na potrzebę chwili :D
Aga, ale ta nasza siostra, to spryciulka... poszła na weselicho do forumki - bez nas!!!!
Bueheheheh dokładnie na potrzeby chwili ;D
A no widzisz-trza było krzyczec,że też kcesz...może dałoby się coś zrobic :D :D :D :DJa np.byłam jako asystentka fotografa ;D ale miejsce odźwiernego było wolne :brewki: :hahahaha: :uscisk: :uscisk:
Zdolności to faktycznie chyba jakoś w genach przekazywane-Anjuszka Ty tak nie masz? :brewki: :drapanie: :los:
-
Agulec no mamy z nimi kontakt właściwie bo na kwiaty się składamy ale przecież sobie nie posprzątają przed ślubem :D
Widzisz Pati nic się nie ukryje tutaj ;D
-
Ja tak nie mam? Pani kochana, ja jestem pierwszym detektywem w kraju ;D ;D ;D ;D wszystko muszę wiedzieć i za wszelką cenę do tego dojdę ;D ;D ;D
To następnym razem daj znać, mogę robić za krzesło czy coś ;D ;D
-
Albo się obie zegniemy i będzie stół...
No nie posprzątają, ale może nie będzie im przeszkadzać dywan z kwiatów na ich wejście i wyjście? Ja bym takowy chciała ;D
-
Albo się obie zegniemy i będzie stół...
:D :D :D :D :D :D
że niby za kwiaty byście robiły? :D :D :D :hahahaha:
-
Dziewczyny,jeżeli nie będziecie miały zbyt napiętego kalendarza to ja zapraszam na moje wesele ;D
W charakterze stołu...wiejskiego :D :D :D :-* :-* :-*
W zamian zaoferuję się u Anjuszki wystąpic w postaci słupa :D
-
Okey, będę robić za baleron ;D ;D
słupów na mojej sali już za dużo, zostań lepiej bramką z kwiatów przed wejściem ;D ;D ;D
-
że niby za kwiaty byście robiły? :D :D :D :hahahaha:
To było do Ciri ;D ;D ;D
No jak byśmy robiły za stół wiejski, to by Twe wesele padło, bo to byłoby najbardziej oblegane miejsce...a przecież chciałabyś, by goście się bawili :P
-
Czyli co,muszę wymyślic cos innego? :drapanie: tylko co? ;D
W sumie jeszcze trochę czasu jest,więc z moją fantazją na pewno coś wymyślę :D :D :D
Ok Anjuszka u Ciebie mogę byc bramką z kwiatów-ale wiesz,że kwaty trza podlewac co by nie uschły ? :D :D
-
Przygotujemy dla Ciebie animację ;D albo będziemy tańczyć w klatkach :P
-
Eeeee jeżeli będa klatki to już jesteście zaproszone :D :D
-
Łahahha :D byłyście kiedyś w "lokomotywie"? Ja byłam jeden raz, miałam wtedy chyba 14 lat :D tam były takie klatki i laski tam tańczyły hahahha
-
Stąd właśnie mój zamysł :brewki: :brewki: :brewki: było się parę razy...choć ja po zmianie orientacji muzycznej, pierw siedziałam w Coolerze, a potem w Adrenalinie ;D w której zresztą poznałam mojego męża ;D
-
Ja właśnie byłam bardziej od tej cięższej muzy, więc po baletach skakać nigdy nie lubiłam, ale na studiach mi się odwróciło i byłam imprezowiczką numer 1! ;D ;D ;D
-
klatki klatki ja jestem za klatkami ;D :hopsa:
możecie też dmuchać dymem na pierwszy taniec :skacza:
-
Oooooo...ale to nie za dobrze Patrycja z nami będzie miała?
-
Oooooo...ale to nie za dobrze Patrycja z nami będzie miała?
łeeeeeeeeee nie sądzę ;D ;D ;D ;D Dam wam jeśc i pic i się wszystko wyrówna ;D
Ciri wam pomoże w wytwarzaniu dymu ;D ;D ;D
-
Oooooo...ale to nie za dobrze Patrycja z nami będzie miała?
łeeeeeeeeee nie sądzę ;D ;D ;D ;D Dam wam jeśc i pic i się wszystko wyrówna ;D
Ciri wam pomoże w wytwarzaniu dymu ;D ;D ;D
o patrzcie, już mnie do roboty zagnała :hopsa:
ja jako pomysłodawca będę nadzorować wykonanie 8)
-
Ja chciałam tez płatki róż...ale po nas jest ślub i nie wiem jak będzie :( Bo o ile ksiądz super i pewnie by problemu nie było o tyle ten ślub może być problematyczny...
i to chyba jest największy problem:( my akurat jesteśmy drugim ślubem... ale u nas wszędzie, tzn. w gablotce, na stronie internetowej i nawet na xero, które dostaliśmy od księdza zaznaczone jest, że proszą o nie sypanie ryżem i płatkami :(:(
a ja tak bardzo chciałabym płatki :Placz_1: :Placz_1:... zmiana kościoła nie wchodzi w grę
... może dam komuś flaszkę i niech sprząta :skacza: :hahahaha: :drapanie: :brewki: :Szczerbaty: :pijaki:
-
Moja koleżanka,u której teraz będę świadkowała bierze ślub w kościele w którym proboszcz jest hmmmm delikatnie mówiąc problematyczny...
Tam też nie można niczym rzucac,ale ona załatwiła kobitkę która od razu po nich będzie sprzatała to co inni narzucają.Oczywiście za kasę,ale chyba dali jej tam z 200 lub 100zł...Także chyba można jakoś to obejśc ::)
-
Też myślę, że znajdzie się ktoś chętny w razie czego...
-
Ja bym ministrantów spróbowała podpytać, myślę, że dzieciaki byłyby chętne, kasa zawsze im się przyda ;)
-
Dziewczynki... to nie jest głupi pomysł:) ja serio jestem gotowa dać tą 100 czy 200 żeby ktoś posprzątał... bardzo mi na tym zależy... bo na zdjęciach efekt jest bezcenny :Serduszka:
-
U nas zawsze biedny organista lata po ślubach z miotła :P ale przeciwskazań jako takich nie ma.
A z ministrantami to nie głupi pomysł, dzieciaki nawet za 20zł na łebka szybciutko zamiotą ;D
-
W sumie dobry pomysł z tymi płatkami, chyba muszę spytać jak to u mnie w Kościele jest.. :drapanie:
-
Nam bedą sypać ;) w końcu mogłam nie wiedzieć, co goście szykują, nie? :D
-
Dawno mnie nie było foteczki macie śliczniutkie :Fotograf: :Serduszka:
u nas w kościele ksiądz nie pozwolił sypać ryżu bo nie ma kto sprzątać a jak goście się dowiedzieli to powiedzieli ,że i tak zrobią po swojemu hehe a co ja na to mogę przecież im nie zabronię ;D ale wymyśliłam sobie ,że chcę mieć bańki mydlane :D tak mi się podobają no i kwiatki hehe ;)
:-* :-*
-
bańki też są super, ale nie będzie po nich plam? bo któraś forumka kiedyś coś pisała na ten temat ??? hmmm :-\
-
Moja siostrzyczka miała i nie było plam ;) a w słonku banieczki ślicznie wyglądały :brawo:
-
a kupowała jakieś specjalne czy takie najzwyklejsze "kioskowe"?:)
-
psiapsiólka moja miała zwykłe "kioskowe" i żadnych plam nie było, a wyglądały ślicznie.
-
kurde te banki mydlane to dobry pomysl :drapanie: ..nie zasmiecaja a efekt cudny ;D
-
zwykłe :D
ale ja wyczaiłam takie na all świetne i niedrogie i parę buteleczek zakupię w przyszłym mieszku ;) takie al`a torciki ;) z łabędziami ;)
bo mój tort na wesele będzie miał łabędzie a dokładnie jego nazwa to jezioro łabędzie i różne smaki ;D
-
Ja też się o nic księdza nie zamierzam pytać, po prostu udam, że nie wiem co goście szykują i już :)
-
Dziewczyny-bańki to fajny pomysł,ale musicie zwrócic uwagę na wielkośc...te o których Gosia pisze są malutkie-bynajmniej ja takie widziałam.
W efekcie końcowym jeżeli są za małe to prawie ich nie będzie widac w realu a co dopiero na fotach.Do tego trzeba wziąśc pod uwagę wiatr ;D
-
niom trzeba będzie się z wiatrem ustawić hihi ;D
no a tak rzeczywiście to może trochę większych i trochę mniejszych zakupić ale nie za wielkich bo mi goście z osprzętem do kościoła wchodzić nie będą hihi
buziaki dziewczynki ja muszę lecieć zaraz M będzie a ja w kreacji nocnej hehe :-* :-*
miłego dnia :-*
-
jak to dobrze Was mieć i Wasze dooobre rady ;D ;D
a ja niedługo jadę do siebie do pracy... tylko czekam aż PM przyjedzie mnie zmienić:) i będę w domciu dopiero ok 21.30:(
-
I jak tam dziewczyny w ten upalny dzień?Grzeje wam w dupska ? :D :D :D
Wczoraj mój R. był w lokalu,aby powiedziec o rezygnacji...jedank nie zastał właścicielki więc rozmawiał z jakąś inną kobitką.Przekazał,więc wszystko co miał przekazac.A tamta babka powiedziała,że to jest gorący okres i że nie powinno byc problemu ze znalezieniem innej [ary na nasze miejsce,a co za tym idzie odzyskaniem zaliczki ;D
Dzisiaj właścicielka zadzwoniła do niego i prosiła aby jutro zjawił się z umową i kwitkiem wpłaty zaliczki-czyli,może jużkogoś znaleźli? :drapanie:
Trzymajcie kciuki,żeby to było to a nie co innego...np.że owej zaliczki nie odzyskamy..
Z innych spraw:dzisiaj spotkaliśmy się z kolegą,który będzie zajmował się naszą stronką fotograficzną ;D ;D ;D wszystko mu wytłumaczyliśmy i możliwe,że w przyszłym tygodniu ew.za 2 tygodnie stronka będzie gotowa :skacza: mam nadzieję,że fajnie będzie to wszystko wyglądało bo dobra strona internetowa to polowa sukcesu nie? ;) :-* :-* :-*
-
Eee no to spoko jak oddadza zaliczke :)
A co do stronki, to mysle ze jak juz bedzie gotowa, to Pati pochwalisz sie nia :brewki:
-
Czekam z niecierpliwością na link do strony Radzia ;D ;D ;D
I z całej siły trzymam kciuki, aby oddali Wam kasiorkę!! ;)
-
Oj tak od dobrej stronki dużo zależy :)
Trzymam kciuki za zaliczkę ;D
-
Już się nie mogę doczekać linka do stronki :brewki:
na pewno oddadzą zaliczkę, trzymam kciuki :przytul:
-
Eee no to spoko jak oddadza zaliczke :)
A co do stronki, to mysle ze jak juz bedzie gotowa, to Pati pochwalisz sie nia :brewki:
Czekam z niecierpliwością na link do strony Radzia ;D ;D ;D
I z całej siły trzymam kciuki, aby oddali Wam kasiorkę!! ;)
jeżeli będzie czym się chwalic to na pewno uraczę was linkiem ;D ;D ;D ;D
Za kciuki przezornie NIE DZIĘKUJĘ! :D :-* :-*
Powiem wam,że troszkę zaczełam się zastanawiac czy dobrze robimy ze zmianą sali...tzn.po tym telefonie od właścicielki-ale to chyba dlatego iż wiem,że jak już odzyskamy zaliczki to nic nie da się zminic.Ogólnie to z natury często jestem niezdecydowana i potrzebuję porządnego kopniaka w dupsko-wówczas jakoś ruszam się z miejsca :D :-* :-* :-* :-* :-*
-
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: - rusz się z miejsca i pomyśl ile zyskałaś wybierając nową salę! Przestań się mazać i zastanawiać - nie ma sensu! :-* :-* :-*
-
Oj Pati, myslalam ze to ja jestem mega niezdecydowana, ale z tego co widze - to mam chyba powazna konkurentke :P :P
-
Oj tak w konkurencji niezdecydowanie nie mam sobie równych !! :D :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: :Szczerbaty:
Mam to po mamusi :Szczerbaty:
Anjuszka dzięki za doprowadzenie mnie do porządku ;D :-* :-* :-*
-
Ja tez niezdecydowanie odziedziczylam po mamusi ;D
-
Polecam się na przyszłość ;D ;D :-* :-* :-* :-*
-
Polecam się na przyszłość ;D ;D :-* :-* :-* :-*
Na pewno skorzystam jeszcze nie raz :glowa_w_mur: :glupek: :glupek: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Mam nadzieję, że ja na Ciebie też mogę liczyć? ;D ;D
-
E no spoko,ja też potrafię doprowadzic innych do porządku :D tylko z sobą mam problem ;D :-*
-
Anjuszka, to całe szczęście, że doprowadzasz swoje siostry do porządku, bo ja też niezdecydowana jestem z natury :P ;D
-
Znajdzie się też tu miejsce jeszcze dla mnie ? :hello:
Chętnie będę podczytywać co się u Ciebie dziejej, w końcu tylko 2 tygodnie po mnie ślubujesz :D
Pozdrawiam cieplutko :-*
-
Justynianka witam serdecznie :hello: :hello: :skacza: będzie mi bardzo miło :Daje_kwiatka:jak już kiedyś napisałam-im nas więcej tym weselej :D :D :D :D
Agulec to dobrze,że chociaż jedna z nas jest zdecydowana ;D
Ja swoim niezdecydowaniem często doprowadzam Pm do szału ;D ;D ;D
Przyład niezdecydowania: moja mama stoi nade mną od ok 40min i zastanawia się czy wyjśc na zakupy do tego sklepu czy może do tamtego :D
-
Za to, jak już Aga wie, doskonale wiem, czego chce... czasami mam zachwiania, ale generalnie zawsze jestem strasznie zdecydowana!! Najmłodsza siostra jestem, najlepsze geny dostałam ;D ;D
-
hehe wariatki ;D
..no to trzymam kciuki za zaliczke ;D a przypomnij ile daliscie??
..u nas na umowie bylo wyraznie napisane ze jesli zrezygnujemy zaliczki nie odzyskujemy ::) a w przypadku ponizej 90 dni przed terminem wesela to muselibysmy zaplacic 50% przewidywanych kosztów imprezy :o ::)
-
Ja za to odziedziczyłam upór :D To chyba też po mamie :D
Ala to nieźle !U nas też w umowie jest,że zaliczki nie odzyskujemy-chyba na każdej umowie tak jest ::) W każdym razie przy podpisywaniu umowy właścicielka mówiła,że jak znajdą jakąś parę to nam oddadzą zaliczkę.Hmmmm wydaję mi się,że to zależy od dobrej woli bo w sumie aby wziąśc kogoś na nasze miejsce to chyba najpierw muszą rozwiązac z nami umowę czy nie?Tak mi się wydaje :drapanie:
No zobaczymy co jutro mu powie...
-
A zaliczki wpłacaliśmy 1500 zł ::)
-
Zaliczka jest zwrotna, natomiast zadatek nie. I mogą sobie pisać w umowie co chcą, zaliczkę muszą zwrócić :)
-
Zaliczka jest zwrotna, natomiast zadatek nie. I mogą sobie pisać w umowie co chcą, zaliczkę muszą zwrócić :)
Dokładnie tak mi napisała wcześniej m_lena.
-
az musze sprawdzic jak to u nas jest czy zaliczka czy zadatek..
haha u mnie wycwanili sie i napisali przedpłata ::)
-
Ciekawe więc, czy przedpłata to zadatek czy zaliczka... U mnie jest zadatek... ale ja nic nie płaciłam, w czerwcu muszę zapłacić 500 zł a resztę już po weselu :P
Pati, a co z kamerzystą postanowiliście?
-
Co do kamerzysty to jeszcze nie zdecydowaliśmy-na razie budżet weselny i tak został naciągnięty przez poprawiny,ale kto wie co będzie za jakiś czas...eh gdybym tylko znalazła pracę :'(
-
hahah to najlepsza ja jestem, w ogole umowy nam nie dali ::) :)
tylko dowod wplaty na 2000zl ???
-
My podpisywaliśy umowę w tamtym roku i napisali nam, że sala w terminie 14.08.2009 :D
-
My wpłaciliśmy zaliczkę 2 tyś no i przynieśliśmy ze sobą gotową umowę, bo oni proponowali nam tylko jakiś świstek ::) ::)
-
Ja jestem ciekawa jak fotgrafa wybieraliscie?Inaczej fotograf wybiera fotografa , parzty bardziej czujnym okiem :hopsa:
A z sala , hm , nie jest za póno na taka dezyzje , wiec nie martw sie!
-
zawsze warto spróbować :)
-
Pati, pamiętaj, że u tego zioma masz do końca lipca... myślę, że tyle to uzbierasz tak czy tak :)
-
Agulla wpisz Paweł Dzik w google i będziesz miała naszego foto ;D
-
Oooo :o :o :o!
Przez Ciebie eraz nie podobaja mi se foty mojego fotografa , oj Ty !!
Zdjecia rewelacyjne!!!Tez chce takie !!
Zobacz mojego i powiedz co myslisz,ale tak szczerze.
Cezary FotoArt.
-
Kurcze Aga jest tyle odnośników,że nie wiem który to wasz ::) Wyślij mi może na priv link do niego.
Chociaż ja mam trochę spaczone już oko,więc nie wiem czy to dobry pomysł abym się wypowiadała w tej kwestii ;)
To już nawet mój Pm nie ma tak spaczonego oka :D :-*
-
Dzień dobry Przyszłe Żony ;)
ustatkowana mężatka, zgłasza sie po chwili nieobecności.
Co tam Pati?
-
k8libby ustatkowana mężatko z 4 dniowym stazem witaj :D
-
Ja swoim niezdecydowaniem często doprowadzam Pm do szału ;D ;D ;D
a to zupełnie jak ja :hahahaha:
k8libby, :hello: :hello:
-
No super zdjęcia i nad morzem ma dużo, dzięki Pati za info ja szukam inspiracji do naszych fotek :)
Ehh te niezdecydowanie, ja też tak mam, nie wiem czy bym nie wygrała, są rzeczy których jestem pewna od razu a są takie co do ktorych nie jestem przekonana i długo się męczę tak było z suknią ślubną - przymierzonych ok 60 i tak do końca nie jestem pewna wyboru i ciągle PMowi marudzę :P
-
ustatkowana mężatko :D :D :D :D nie ma tak łatwo-musisz czytac ! :D :D :D
Agulla mi się zdjęcia średnio widzą ::) ale tak jak już pisałam ja mam wypaczone oko i dużo oczekuję od fotografa ::) zarówno pod względem kadrów jak i obróbki... ale się nie martw-ja uważam że 90% sukcesu to para...jeżeli wy chcecie miec piękne zdjęcia to będziecie je mieli bo najważniejsze na zdjęciach ślubnych są uczucia! :) :-*
Dodatkowo Twoja siostra robi piękne zdjęcia,więc możecie sobie zrobic dwa plenery ;D
-
Pati ale będziecie mieli śliczne zdjęcia ;D ;D
Mam nadzieje że nasz fotograf spełni nasze oczekiwania bo na stronce jego zdjęcia bardzo nam się podobają ;D
-
O tak śliczne zdjęcia Patrycja ;D
Ja też mam nadzieję, że nie zawiodę się na swoim ;)
-
Pati, zdjecia pierwsza klasa - cud miod malina ;D
A mozesz zdradzic, ile za niego placicie?
-
Pati, u mojego fotorafa nie podobaja mi sie zdjecia z wesela te na sali , ze wszscy sa rozmazani a np panna mloda taka jak by wklejona ... nie wiem czy mnie rozumiesz o co mi chodzi.W pl jak sie z nim spotkam , powiem mu ze nie chce takich.
Kurcze a Wasz fotogra jest rewelacyjny!U nas w kuj-pom takie robi Piotr Ulanowski (mysia bedzie miala tego foto) i tez sliczne fotki robi.Ja za póno zamawialam fotografa , i nie mialam za duzego juz wyboru.
Chyba powiem mojemu foto ze chce cos w tym stylu co Wasz robi ... chyba nie bedzie zly?
Te zdjecia z przygotowan i z plener sa cudne!
-
Aga klient nasz pan!Skoro placicie to macie prawo wymagac,jeżeli coś się wam nie podoba to uważam że on powinien to przyjąc i zrobic tak jak chcecie.A Twoja siostra będzie wam dodatkowy plener robiła?Bo ja na waszym miejscu wzięłabym ją na drugi plener ;D
Roksana my postanowiliśmy,że chcemy miec dobre zdjęcia nawet kosztem kamerzysty.Wzięliśmy pakiet taki full wypas i płacimy 3400 ::)
-
Chyba powiem mojemu foto ze chce cos w tym stylu co Wasz robi ... chyba nie bedzie zly?
tylko pytanie czy bedzie tak potrafil... ??? ;)
-
3400zl - za takie zdjecia sama bylabym gotowa tyle dac, ja mam swojego za 2750 i na razie wyboru nie zaluje :)
-
Dziewczyny a teraz wiadomośc !!!
Odzyskaliśmy zaliczkę :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: tak,więc pod tym względem na pewno + dla lokalu.Kilka dni temu R.zgłosił naszą rezygnację a dziś dostał pieniążki do ręki ;D Strasznie się cieszę bo mamy już spokuj ;D
Mam nadzieję,że to była dobra decyzja...
R.będzie to wiedział ok 30.08.2010 bo wtedy będzie tam robił zdjęcia młodym...
-
No to WIELKI + dla lokalu :o
-
To super wiadomość! :hopsa: :hopsa:
No masz, a Ty znowu wątpliwości, czekaj, niech no tylko Anjuszka się pojawi, to Ci tyłek złoi :P :P :P Zresztą ode mnie też możesz dostać klapciocha :bicz: :bicz:
Przestań się tak martwić niepotrzebnie, jakby nie była to dobra decyzja, to byście w ogóle lokalu nie zmieniali i tego nie wybrali.
-
Cieszę się bardzo, że odzyskaliście zaliczkę. Nie wiem ile lokali jest w Kluczewie, ale zimą siostrzeniec mojego PMa miał tam studniówkę i na filmie sala wyglądała bardzo fajnie :)
-
To ja za mojego place 3 tys :o.
Tak , siostra tez bedzie nam robic fotki , w pl jakis plenerek , spedzimy jeden dzien na robieniu zdjec.I jezcze w irlandii , moze nad morzem , lub na zamku.Jeszcze nie wiemy.Ale pewnie bedzie fajnie trzeci raz ubrac suknie :D.
-
Aga ale jesteś brutalna :beczy: :beczy: :beczy:
agulla My może sobie też sami zrobimy foty jak nam się będzie chciał-takie ze statywu :D
-
Wy tu tak piszecie, takie epopeje, ze nie nadążam ;)
widzimy się w niedzielę?
-
Czyli robicie w Biesiadnej? :)
To faktycznie + dla lokalu, że oddali i nie robili problemów, a z drugiej strony to jeszcze tyle czasu, że spokojnie znajdą klienta
-
Ja tylko stoję na straży :P ;D
-
Wy tu tak piszecie, takie epopeje, ze nie nadążam ;)
widzimy się w niedzielę?
taaaa,widzimy się ;D tylko jeszcze nie wiem o której :drapanie:
Niby już kogoś znaleźli bo inaczej by nie oddali ::) w sumie to mnie nie dziwi bo tam są zapisy już na 2012 r ::) ::) ::) Tak stanęło na tym,że robimy w Biesiadnej
-
Po co sie denerwujesz!Pewnie to byl dobry pomysl!Sama zobaczysz!
Po co dodatkowy stres , no po co?Przestan o tym myslec!Tylko ciesz sie ze bedziecie miec ladna sale!
-
Super,że zaliczka odzyskana :brawo: i nie martw sie tylko ciesz,że masz sale jaka wybraliście z tej chyba bez powodu nie zrezygnowaliście prawda? :)
-
Pati wyślij mi listem tego pysznego gofra od was....błaaaaaaaaagam :hopsa:
Czyli gratulejszyn ze zmiany lokalu na lepszy :brewki:
-
ciekawa jestem jaka będzie pogoda w niedzielę...
-
ciekawa jestem jaka będzie pogoda w niedzielę...
Podobno ma byc ładna,ma byc bez deszczu.Tak słyszałam,a nawet jakby było brzydko to ciekawsze zdjęcia będą ;) poza tym chyba tam jest "zadaszenie "co?No chyba,że macie inne plany albo zwyczajnie wam się nie chce to nie ma nic na siłę...
Ciri jakiego gofra?Bo nie ogarnęłam :D
-
no chce nam się :)
tylko zeby deszczu nie bylo, bo kiecka upie***** juz i tak konkursowo ;)
do zobaczyska ;)
-
Pati Ty jesteś niezdecydowana co do ślubu a mi się nie chcę nad niczym myśleć :(
-
super, że Wam się udało z tą zaliczką:):) a lokalem się nie martw na zapas, będzie dobrze:):)
-
:biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: wiesz za co, prawda? ;)
a że odzyskaliście zaliczkę, to strasznie się cieszę!!! zobacz, żadne kłody pod nogi Wam nikt nie rzuca, wszystko idzie jak po maśle, a więc tak miało być i to na pewno dobra decyzja :-* :-* :-* :-* :-*
-
Super!!!
Na pewno tam będzie lepiej. Jak już pisałam byłam na weselu w "Twojej" sali i zarówno goście jak i PM byli zadowoleni.
No widzę dzieje się z przymiarkami ;D
Jakieś fotki będą???
-
Tak, jak psiałam nasi znajomi z Biesiadnej byli zadowoleni, także myślę, że i Wy będziecie :)
-
Anjuszka :beczy: :beczy: :beczy: wiem,że mi się należało ale żeby aż tam mocno :'( :D
Dziewczyny ja też myślę,że będziemy zadowoleni.Wiadomo drobne wpadki zdarzają się wszędzie,ale podejrzewam że przy poprzedniej sali to i tak pikuś ;) Tylko już tak mam-lubie się dręczyc :D :D :D o czym przekonacie się jeszcze nie raz :D :D :D
Co do przymiarki to foty na pewno by było(o ile tam można robic )ale niestety nie jadę,bo mojej mamie się nie chce :nerwus: no bynajmniej dzisiaj jej się nie chce a ja sama nie będę mierzyła...zresztą moja mama uważa że już swoją znalazłam to po co chcę jeszcze mierzyc :hahaha: :glowa_w_mur:
-
Super ze zaliczka odzyskana :D
-
No nie wierzę co ta mama !!! :mdleje: :mdleje: :mdleje: ale moja pewnie też by tak powiedziała!! hehehe ::) ::)
-
To weź jakąś koleżankę :)
A mamie na pewno przez ten deszcz się odechciało...
-
Nie,no mojej mamie generalnie chce się ze mna chodzic po salonach.Tylko teraz pracuje a po pracy jej się nie chce.Wolałaby w jakiś wolny dzień ::)
-
Weź Radzia :P chciałabyś mu pokazać suknię przed ślubem?
-
Weź Radzia :P chciałabyś mu pokazać suknię przed ślubem?
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: ta akurat! :D on by bardzo chciał,ale może zapomniec-już go uświadomiłam,chociaż on cały czas ma nadzieję :D Zresztą ja już gdzieś pisalam,że chciałabym aby Pm zobaczył mnie dopiero przed ołtarzem-nie wiem czy to się uda zorganizowac logistycznie,ale tak bym chciała...
Pewnie wam już pisałam,ale się powtórzę:R.w odwecie wymyślił,że ja jego gajerka tez nie będę widziała :hahaha: :hahaha: :hahaha:
No ciekawa jestem kto niby miałby mu pomóc w wyborze -chyba nie teściowa :mdleje: :Hitler:
-
No to to pamiętam, bo mój K. też się tak odgraża ;D ;D ;D ;D tyle tylko, że ja jak będę miała kupować tam w jego stronach, to z kim pójdę? No bo chyba nie z teściową ;D ;D ;D
-
a dlaczego nie?Teściowa na pewno wyśmienicie Ci doradzi :D
-
Ach, może nie doceniacie teściowych? :brewki: :brewki: :p
Pati, jak wypali Wasz plan, to się jeszcze w tym kościele nie poznacie... ;D albo oboje na zawał padniecie, choć bardziej R....
-
Patrycja mój wymyślił tak samo z naszym ubiorem, ciągle się upierał, że chce iść ze mną kupować suknie,a kiedy w końcu przyjął do wiadomości, że ze mną nie pójdzie, to powiedział, że ja też z nim nie mogę iść :hahaha:
A i tak będzie, jak ja planuje ;) Nie ma innej opcji ;)
-
Moja teściowa nie jest zła, mogłabym z nią nawet iść, ale ona niestety nie ma za grosz gustu... tzn. ma, ale odmienny niż mój :) no i po co mam się denerwować, wezmę albo taką koleżankę może albo bratową K. - tylko że nie znamy się z żadną za super i tak mi głupio będzie je prosić :D
albo pójdę sama, pomierzę, obcykam się w każdej, wrzucę foty szybko na forum, pomożecie i wtedy kupię ;D ;D ;D ;D ;D
-
a kiedy w końcu przyjął do wiadomości, że ze mną nie pójdzie, to powiedział, że ja też z nim nie mogę iść :hahaha:
To chyba standardowy tekst każdego PMa :D :D :D ;)
-
Oj Patiiiii chodziło mi o te pyszne gofry od was z ronda :P
Ja mogę chodzić i mierzyć z Tobą suknie, przyjedź tylko do Poznania :P to połazimy nawet dwa dni, a tak to najwcześniej w Sz. będę w październiku :P
Anjuszka z Tobą też :)
-
Ciri pojedziesz ze mną do Kwidzyna? Dzięki!!! :-* :-* :-*
-
łłłeeeeeeeeeeeeee a ja myślałam,że to tylko mój ma takie pomysły :D :D :D :D biedny,zmartwi się jak mu powiem,że wcale nie jest taki oryginalny :D
Aga to bardziej właśnie R.by na zawał padł-kwestia tylko czy z zachwytu czy wręcz przeciwnie :p :p :p
Anjuszka wiesz przecież,że my Ci chętnie doradzimy ;D poza tym ja myślę że tamte kobitki będą szczęśliwe jak je poprosisz-tylko czy będą dobrze doradzały ??? :drapanie: a Ty kiedy chcesz zacząc mierzenie?U nas też będziesz mierzyła czy tylko tam?
Ciri a teeee :D Obawiam się,że śmietana opadnie zanim dojadę do Poznania :hahahaha: A z tym poznaniem to nie najgorszy pomysł-widziałąm stronke salonu w którym mają ciekawą kolekcję ;D ;D ;D ;D
-
Tutaj też chcę coś pomierzyć, żeby ewentualnie taką uszyć tam :) kiedy? nie wiem, ale u mnie jest jeszcze ponad rok... myślę, że ok. listopada - grudnia....
-
Zresztą ja już gdzieś pisalam,że chciałabym aby Pm zobaczył mnie dopiero przed ołtarzem-nie wiem czy to się uda zorganizowac logistycznie,ale tak bym chciała...
A jak w takim razie chcesz rozwiązać kwestię błogosławieństwa? Najpierw błogosławieństwo a potem pójdziecie się ubierać?
-
zabawex to jest właśnie ten problem,ale chyba nie będziemy mieli błogosławieństwa.Z teściami nie mam najlepszego kontaktu i jakoś nie zależy mi na ich błogosławieństwie ::) ale tak jak piszę,tak bym chciała ale jak wyjdzie to się okaże-jeszcze 10 razy może mi się zmienic :D
-
Anjuszka nie ma problemu, tam gdzie pociąg dojedzie tam i ja :P
Ale ja tam serio mówię dziewczyny, chodziłam z siostrą, chodziłam z przyjaciółką, dla mnie to frajda :D
Pati ja już widzę dla Ciebie na pewno dwa salony u nas - Pani Krysi Warchalewskiej (przecudowny salon!) i Madonna :)
No nic, ja sama muszę się widzę na te gofry wybrać chlip chlip :)
No a błogosławieństwo może być choćby dzień wcześniej ;) Pati to świetny pomysł, ja też tak chciałam ale zrezygnowałam bo nas będą troszkę kręcić przed weselem bo mamy nie ze swojego miasta gości no i nie byłoby jak inaczej.
-
To może właśnie błogosławieństwo byłoby najlepszym momentem na poprawienie relacji z teściową? Zresztą, to jest matka Twojego przyszłego męża i czy ją lubisz, czy nie, to ona będzie chciała pobłogosławić swojego syna, tak jak Ciebie Twoja mama :)
-
Eeeee Anjuszka to nie ten typ! Co prawda od czasu jak R.nie mieszka z nimi to próbuje z siebie robic najlepszą matkę świata :D ale to co było to było i jej słowa w tak ważnym dniu nie brzmiałyby dla mnie przekonująco ani szczerze ::)
Ciri a bo ja widziałam stronke madonny i tam wiadomo kilka swoich typów.Oni tam mają pronovias też prawda? ;D Ciekawa jestem jak tam cenowo moja "paskudna"kieca ;D
-
Ja tez chcę wybierać ja też! Chociaż ze mnie to może być słaby pożytek, bo ja taka niezdecydowana :D Chociaż zwykłe rzeczy lubię doradzać, tylko problem się zacznie, jak będziecie zbyt pięknie w kilku sukniach wyglądać :D
Pati, a jutro z mamą się nie możesz wybrać?
Daleko ten Kwidzyń?
-
Aga, mój K. pochodzi z Kwidzyna - jakieś 400 km :D
-
Jutro to już w ogóle jej nie wyciągnę...ona tak ma,że jak przychodzi piątek,sobota to chce sprzątac chatę i takie tam.Dlatego w takie dni jej się nie chce nigdzie chodzic.
W sumie jest jeszcze czas,więc się nie martwię-ale wbiłąm sobie do łba że w najbliższym czasie pochodzę po salonach w SZCZ :D
-
Ja się boję, że jakbym już teraz suknię kupiła, to później jeszcze by jakaś inna się spodobała i bym żałowała, że tamtą tak prędko kupiłam :P dlatego czekam :P
-
Ja mam tak samo :D Dlatego nie zamykam się na jeden model czy krój ;D
-
To ok. listopada możemy razem pochodzić ;D
-
Ok.to jesteśmy umówione ;D Nawet jakbym na coś wcześniej się zdecydowała to chętnie w listopadzie z Tobą pochodzę.Tylko w Szczecinie :D
-
Ale nie decyduj się na nic prędzej, bo ja chcę Ciebie też podziwiać w sukniach i Ci pomagać wybierać ;D ;D ;D ;D
-
I ja też chętnie pochodzę z Wami!!! ;D
Już wtedy, oko mężatki, bezcenne ;D
-
Nie, nie! Mężatek nie przyjmujemy, chyba, że też będziesz mierzyć :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
-
To mierzcie jeszcze przed moim ślubem :P
-
Zobaczymy co da się zrobic :D
-
jawna dyskryminacja... nie uznawać mężatki przy mierzeniu :P Poza tym mężatka też człowiek, może jeszcze raz sobie pomierzyć ;)
-
jawna dyskryminacja... nie uznawać mężatki przy mierzeniu :P Poza tym mężatka też człowiek, może jeszcze raz sobie pomierzyć ;)
Jeszcze się będą prosiły o moje towarzystwo :P
-
jawna dyskryminacja... nie uznawać mężatki przy mierzeniu :P Poza tym mężatka też człowiek, może jeszcze raz sobie pomierzyć ;)
Jeszcze się będą prosiły o moje towarzystwo :P
haaa wtedy im powiesz "co Ty wiesz o mierzeniu keicek" :hahaha:
-
mężatka też człowiek :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: raczej nie inaczej :D :D :D
-
:terefere: :terefere:
-
Anjuszka ja niedługo wybiorę się na obchód salonów ślubnych w Grudziądzu, to zdam Ci relację, jeżeli nadal bierzesz G-dz pod uwagę. 8)
-
Beaberry będę niezmiernie wdzięczna, czekam z niecierpliwością na relację!!! :-* :-* :-*
-
Beaberry, a kiedy tak w ogóle odliczanko...gdzieś kiedyś napomknęłaś, że się szykujesz, a tu nic...
-
Dopiero znalazlam ten watek :P
Mozna jeszcze?
-
Madziu można?Trzeba!!! ;D :-* :-* :-* :-*
-
To zaczynam powoli nadrabiac :)
-
Pati jakbyś coś jeszcze chciała wiedzieć o salonach to wal śmiało, zwiedziłam 3/4 salonów w Poznaniu i Szczecinie ;D
-
Ja też tak chciałam, że zobaczy mnie w kościele. Wymyśliłam, ze błogosławieństwo dzień wcześniej i w ogóle, ale doszłam do wniosku, że miło by było, żeby jednak mój K. po mnie wpadł i żebyśmy razem pojechali do kościoła. Po co mam sama wychodzić z domu, niech wszyscy wiedzą a co :) Co do błogosławieństwa, to się nie wypowiadam, bo ja żem nie wierząca :P Zresztą i tak K. wybrał mi kieckę, jeden jedyny raz trafił tak swoją drogą, ale przynajmniej na przymiarkę nie pójdzie :)
-
Patrycjaaaaaa!!!!! aj kill juuu!!!! :ckm: :ckm: :ckm:
Jak mogłaś się nie pochwalić swoim wąteczkiem??!!! :biczowanie:
Czego nie wrzuciłaś mi linki w odliczanku!!???
Dopiero odryłam, że masz swoje, jak napisałaś u mki, że "tak jak pisałam u siebie"...
...wtedy coś mi zaświtało w głowie i spojrzałam na Twój licznik... a pod nim.... :o :o :o
Aaaależ jestem do tyłu!! :mdleje:
Ale zaraz wszystko nadrobię!!! ;D ;D :-* :-* :-*
Ps. Wybacz, że tak późno... :bukiet: :bukiet: :uscisk:
-
Agatko spoko nie jest tego aż tak dużo :P Tobie wybaczam bo masz dobre usprawiedliwienie :D :-*
Cieszę się ,że jesteś :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: Mam nadzieję,że dotrwasz do końca ;D
W sumie w ostatnim czasie troszkę tu cicho-jak makiem zasiał :D ale nic dziwnego skoro ja tez jestem cicho ;)
Nic się nie dzieje,nic nie załatwiamy więc i nic nie piszę-wolę na razie udzielac się u innych ;D ;D ;D
Podejrzewam,że sprawy ślubne ruszą jakoś w sierpniu-wtedy Radek ma urlop wybierzemy się do kościoła nr.1 aby z niego zrezygnowac,do kościoła nr.2 aby zmienic godzinę-mam nadzieję,że 17sta będzie wolna a jak nie to już stwierdziłam że weźmiemy 16stą-o ile będzie wolna ;D
W sierpniu też wybieram się do Chwalęcic obczaic co tam mają,a i w sierpniu myślę pozwiedzac salony w Szczecinie ::) Mam nadzieję,że w jakiś salonie będę mogła robic foty ;D
Buziaki dla was dziewczynki :-* :-* :-* :-* :-*
-
Hahaha dziękuuuuję za wybaczenie Słoneczko!!! :Daje_kwiatka: :uscisk: ;D
Kuuurczę, widzę, że przegapiłam Wasze zdjęcia i Ciebie w kieckach tak...? :beczy:
A zrobisz dobry uczynek i wrzucisz je na jeden dzionek, aby sobie oblukała i była w temacie...?! :blagam: :blagam: :blagam: :D
No i oczywiście, że będę z Tobą już do samiutkiego "końca"!!! ;D :przytul:
Bardzo się cieszę, że założyłaś odliczanko!!! :jupi:
Miłego wieczorku kochana :-* :-* :-*
-
Agatko nie przegapiłaś moich zdjęc z mierzenia bo byłąm w Novi-a tam jak zapewne wiesz nie można robic zdjęc >:(
Wklejałam tylko fotki sukienek jakie mierzyłam.Nie wiem czy Cię to interesuje bo takie oglądanie na modelkach to sama wiesz,że nie odzwierciedla stanu faktycznego ::)
Ale jak już tu jestem to wkleję :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967384_1hamlet2.jpg?1280260348)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967395_16mosaico2.jpg?1280260374)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967411_dreams_faz.jpg?1280260414)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967421_postal.jpg?1280260448)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967428_prosa.jpg?1280260470)
Wkleję też fotkiz naszego krótkiego wypoczynku specjalnie dla Ciebie ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967555_100_5348.jpg?1280260528)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/34967585_100_5351.jpg?1280260547)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/32331954__nd31521.jpg?1280260575)
Nooooooooooooooo teraz powinnaś byc już chyba na bieżąco :D :-*
-
oooooh ta ostatnia fota :brewki: :brewki: :brewki:
-
Ja chyba jakoś też przegapiłam troszkę, bo ostatniej foty nie kojarze :drapanie:
Ale jest boooska ;D
-
Ostatniej foty nie było...
Jestem na bieżąco :D ;) :-*
Jakiś gratis się trafił :brewki: :brewki: :brewki:
-
A ja nie miałam okazji wypowiedzieć się wcześniej na temat sukienek, to zrobię to teraz, a co! ;D
Pierwsza - ładna, choć dół trochę zbyt firankowaty :P
Druga - bleee... dół jak kokon jakiegoś robala (sorki za szczerość ;))
Trzecia - może być, choć szału nie robi..
Czwarta - CUDO!!! :o :o :o
Piąta - ujdzie, ale przy czwórce się chowa ;)
Zresztą i tak K. wybrał mi kieckę, jeden jedyny raz trafił tak swoją drogą, ale przynajmniej na przymiarkę nie pójdzie :)
No proszę, nie jestem jedyna, której PM wybrał kieckę :p
-
Aniu, ja też najprawdopodobniej kupię kieckę z moim PMem :)
-
Mój też miał ze mną wybierać..ale ponieważ nie był na pierwszych przymiarkach to już go zabierać nie będę..chcę żeby był oszołomiony moim lookiem w dniu ślubu :D :D :D :D
-
Tego ostatniego zdjęcia to ja tez nie widziałam wcześniej ;D Rewelacja, aż kipi seksem ::) :P
-
tak ostatnie zdjecie powala :D
-
Dzień dobry :-* :-* :-* :-*
Justyś masz rację tego zdjęcia nie było-sprawdzałam łącznośc :brawo_2: :uscisk: Wygrywasz bieg dookoła mojego bloku :Najlepszy: :Szczerbaty:
Nem nie jesteś wyjątkiem,jeżeli chodzi o ocenę sukienek a w szczególności tej 2giej ;D ;D ;D ;D Mi właśnie ta najbardziej przypadła do gustu :D jestem nią zauroczona do tej pory-zobaczymy co będzie później. Dlatego uważam,że takie wklejanie zdjęc modelek w sukniach nie ma sensu.Jednak swoich nie mam,więc chciałam żebyście chociaż miały obraz tego co mierzyłam ;D
Wstałyście już śpiochy ? :D :D :D :D
Ja dzisiaj w zastępstwie będę cały dzień w pracy(tej poprzedniej)także cały dzień na necie będzie ;D ;D ;D
Buziaki kochane :-* :-* :-* korzystajcie ze słońca bo chyba znowu robi się ciepło ;D :-*[/color]
-
ciepło?? akurat u nas leje od rana
-
U mnie też kicha, pada i pada :-\
-
Ups przepraszam dziewczyny,zapominam że nie jesteśmy z jednego regionu :glupek: :glupek: :glupek:
-
Ja też tej trzeciej fotki nie widziałam :) Bomba!!
Pati a jak z tą Twoją pracą co byłaś na rozmowach?
-
Swietne jest to ostatnie zdjecie :brewki:
-
ulala to ostatnie foto:):) świetne!
-
Pati ostatnie zdjęcia rewelka ;D ;D ;D ;D
-
Pogoda jest cudowna - ah jak jak mi się marzy leżeć teraz na nadmorskiej plaży ;D ;D ;D ;D
-
Pati, cudna z Was parka!!! :brawo_2:
A sukieneczki wszystki śliczne!
Mi najbardziej podoba się nr 1, a nr 2 widziałam na żywo i powiem szczerze, że nawet fajnie wyglądała! :)
Co do pogody, to mam nadzieję, że utrzyma się do weekendu, a nawet aby było cieplej, bo my właśnie wyruszamy wylegiwać się na plaży :drinkuje: :okularnik:
Anjuszka przyłączysz się?! ;D :-*
Miłego dzionka Pati :-* :-* :-*
-
Agatko niestety nie mogę, ale mam nadzieję, że w sobotę już będzie tak dobrze, że będę leżeć :)
-
Żeś zakamuflowała taką fotkę przed nami? :biczowanie: Seksi seksi :brewki: :brewki: w czasie zdjęć nie rozkręciliście się za bardzo na tych ruinkach? :brewki:
Fajnie, że biorą Cię na zastępstwa, zawsze to jakiś pieniądz do kieszeni wpadnie :) o, na loda poniedziałkowego będziesz miała :mrgreen:
-
Aga już byś chciała wiedziec :biczowanie:
Co do poniedziałku to póki co mój R.robi plener parze i ja jako jego osobista asystentka od trzymania lampy muszę z nim byc ::) ::) ::)
Agatko Ty mi tu nie mydl oczu tylko jak najszybciej zakłądaj relacyjkę,bo inaczej poumieramy od tego czekania :D :-* :-*
Ciri no lipa,nic się nie odezwali :ckm: Najbardziej mnie wkurza,jak mówią że bez względu na podjętą decyzję będą dzwonic i informowac o podjętej decyzji...człowiek czeka i czeka a oni nie dzwonią,Nie najlepiej świadczy to o firmie ::) No nic,póki co nie załamuję się.
Chociaż nie ukrywam,że kasa jest potrzebna na gwałt :Szczerbaty:
-
Mi się najbardziej podoba ostatnia sukienka, ale ocenić mogę dopiero na Tobie :D zdjęcia to jedno, a jak pójdziesz do salonu to się okaże że zupełnie inny krój będzie dla Ciebie :D
-
O noł!
-
o jes! :D
-
Ty to chyba nie chcesz się ze mną zobaczyć :obrazony: :obrazony: specjalnie pewnie załatwiłaś ten plener na poniedziałek.. :obrazony: :obrazony:
-
Ja też tak Aga uważam, przestajemy z nią gadać?
-
Dobra :obrazony: :obrazony: :obrazony:
-
U mnie też leje i jest zimno :-\
-
U mnie też leje... :dno:
Justyś masz rację tego zdjęcia nie było-sprawdzałam łącznośc :brawo_2: :uscisk: Wygrywasz bieg dookoła mojego bloku :Najlepszy: :Szczerbaty:
Ołłł je... Dzięęęki... :D :D ;) :-* Nie spodziewałam się :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy:
-
jak czytam wasze wpisy o tej cudownej pogodzie i wylegiwaniu się na plaży to wydaje mi się, że jestescie z innej planety.... U nas leje leje leje no i jeszcze raz leje a na dodatek zimno ::)
-
Ale z was fochmenki :terefere: :terefere: :terefere: To nie ja ustalałam termin pleneru tylko R. ::)
-
Ej, ej!! a cóż to za spotkania??!!
Jak nie mam już odliczanka, to wszystko mnie omija... :beczy:
Nie pozwolę na to!! :protestuje:
Wpycham się chamsko na Wasze randki!!! :terefere:
Wezmiecie mnie?! :Szczerbaty:
;) ;D
-
Jak nie mam już odliczanka, to wszystko mnie omija... :beczy:
Załóż relację to nic nie będzie Cię omijać :p
-
Jolu dobrze powiedziane ;) ;) :ok:
aagatkaa mamy wspólnych znajomych, zauwazylam na nk przypadkiem u swojej znajomej Twój koemntarz ;)
-
Załóż relację to nic nie będzie Cię omijać :p
Hahaha sprytne zagranie Jolu!! :D :D :D ;)
Założę, założę :-*
jolanga to czekam na zaproszenie! :D ;)
No i buziak dla Pati, za załatwianie swoich spraw w jej wątku ;D :-* :-* :-*
-
hehhehe Agatko dawaj,dawaj relacyjka musi być i to jak najszybciej ! ;D :-*
-
Pati, przecież wiesz że nie wytrzymam :P
Agata, bo to było u mnie o poniedziałku, ale jak się nie zagląda, to się nie wie :terefere: :terefere: :terefere: w każdym razie, poniedziałek, 17.20, Castelaria - obżarstwo lodowe
-
aagatkaa wysle, a zebys wiedziała, ze wysle zaproszenie :D
Agulec_102 w poniedzialek moze i mi sie uda - w niedziele powiem czy Was nawiedzę :D
Teraz musze cofnąc pare stronic i zobaczyc, ktore to te swietne foteczki co tak chwalicie :D
-
Pati no rewelacja, ta ostatnia fotka jak z jakiegos Vouga :brawo_2: laseczka jak z obrazka :D
-
Bo się zarumienię :oops: :oops: :oops: taka zwykła,właściwie 1wsza zrobiona przez mojego R.nowym aparatem-jakoś w 2008 r :D
W każdym razie dziękuję za tyle komplementów :-*
-
ŁAłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł !!!!!!!!!!!!!!!!!
To ostatnie zdjęcie jest genialne...
Do jakiegoś konkursu powinnaś je zgłosić... lub do jakiejś reklamy sprzedać... jest boskie
-
Wow padłam z wrażenia jak zobaczyłam ostatnie zdjęcie :o :o
-
właśnie, relacja iii.... FOTO, FOTO, FOTO :):):)
-
Bo się zarumienię :oops: :oops: :oops: taka zwykła,właściwie 1wsza zrobiona przez mojego R.nowym aparatem-jakoś w 2008 r :D
W każdym razie dziękuję za tyle komplementów :-*
ooooh jakaś Ty skromna :p nie przypuszczałabym :glupek:
-
Bo się zarumienię :oops: :oops: :oops: taka zwykła,właściwie 1wsza zrobiona przez mojego R.nowym aparatem-jakoś w 2008 r :D
W każdym razie dziękuję za tyle komplementów :-*
ooooh jakaś Ty skromna :p nie przypuszczałabym :glupek:
:hahahaha:
-
ooooh jakaś Ty skromna :p nie przypuszczałabym :glupek:
To jeszcze nic w porównaniu z tym jaka skromna jestem na żywo :taktak: :brewki:
Jak tam u was czwartkowo? U mnie pochmurno-chyba zazdrosne forumki z innych regionów przegoniły do nas chmury :evil: :p
Ja dzisiaj zarejestrowałam się w PUP-nie było najgorzej hehehe.Mam nadzieję na skorzystanie z jakiegoś kursu,a może na podyplomówkę bym się wybrała...W poniedziałek chcę się tam wybrac w celu wypytania o wszystkie szczegóły (zabieram R.bo on jest nieoceniony w kwestii zadawania pytań :p ).Wiecie na stronie wszystko pięknie wygląda-że sfinansują jakąś podyplomówkę,studia zaoczne lub kurs ale założę się że w rzeczywistości wcale nie będzie tak pięknie ::) No cóż-przekonam się w poniedziałek.
Dziś umówiłam nas (znaczy mnie i PM) na przesłuchanie oprawy muzycznej.Także 9.08 będziemy wybierac-mam nadzieję,bo mój R.nic jeszcze o tym nie wie :hahahaha: Chyba wezmę mamę ze sobą -bo ona ma większy autorytet niż ja :hopsa:
Wiem,że podstawą jest gitara+wokal.Na pewno chcę skrzypce ale co jeszcze???Może macie jakieś propozycje składu oprawy muzycznej w kościele?
Tak jak napisałąm gotara+wokal.Dodatkowo do wyboru są skrzypce i flet...
Ja narazie nie mam pojęcia,pewnie jak przesłuchamy to trochę nam się rozjaśni ;D Aaaa i muszę wybrac jakieś pieśni,żeby może samej im cos zaproponowac ;D
aaaaaaaaaaa i jeszcze do dziewczyn ze Szczecina:daleko jest Pogodno?A dokładnie Parafia Św.Krzyża...orientujecie się ?
Buziaki z pochmurnego Stargardu :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ja wiem gdzie jest Pogodno i ta parafia ;D
Niedaleko, bo przecież cały Szczecin jest mały :P
-
A u mnie dziś słonko :hopsa: :hopsa: :hopsa:
p.s nie łam się... też jestem bezrobotna ;D I jedno co Ci powiem, to wszędzie znajdziesz pracę, tylko nie w PUPie :D ;)
-
A u mnie dziś słonko :hopsa: :hopsa: :hopsa:
p.s nie łam się... też jestem bezrobotna ;D I jedno co Ci powiem, to wszędzie znajdziesz pracę, tylko nie w PUPie :D ;)
W takim razie to chyba Ty przygnałaś do nas te okropne chmurzyska :beczy: :bicz: :luzak: A co do PUP,wiem że tam roboty nie znajdę-liczę raczej na jakiś ciekawy kurs etc.
Ja wiem gdzie jest Pogodno i ta parafia ;D
Niedaleko, bo przecież cały Szczecin jest mały :P
blisko centrum czy blisko gdzie? :P
-
U mnie też dzisiaj słonecznie :frajer: :frajer: :frajer:
-
Zaraz Ci Pati napisze, że to też Twoja wina :D :D :D ;)
-
Zaraz Ci Pati napisze, że to też Twoja wina :D :D :D ;)
Sama prawda,cała prawda i tylko prawda! ;D
-
Równowaga musi być! :-* :-* :-*
Wczoraj słońce u Ciebie, dziś u nas ;D ;D ;D
-
Justyś, ja Cie po raz kolejny proszę o założenie wątku :blagam: :blagam: :blagam:
-
Ewciu kochana, obiecuję, że będzie wątek... :-* :-* :-* :-* :-*
Póki co, nie załatwiam żadnych spraw związanych ze ślubem, więc nie mam o czym pisać.
Jak tylko coś ruszy to założę odliczanko i mam nadzieję, że do niego zawitasz ;D ;D ;D
-
Tak jak dziewczynki napisały u nas slonko :) ale bez żadnych rewelacji.
Może macie inny PUP niż u nas, oby bo u nas jak PM poszedł się zarejestrowac i chciał odbyc jakis kurs, owszem zapisał się na 2 lub 3 ale pani mu powiedziała, że dopiero rusza od nowego roku bo teraz nie maja funduszy... a było to gdzieś w okolicach września. Także życze ci aby jednak coś było.
-
Ja chcę skrzypce i trąbkę... pięknie to brzmi...
-
No tam nie ma trąbki.Jest wokal,gitara,skrzypce i flet.Wszystko można skompletowac wg swoich chęci ;D
-
Patrycja parufko, byłas na pogodnie w ostatnia niedzielę ;)
zaraz za moim domkiem skręcasz w prawo, i jedziesz cały czas prosto i po prawej jest kościół :) nie da rady go przegapić, jeden z brzydszych kościołów jakie widziałam ;)
-
A widzisz jaka ze mnie sierota :D :D :D :D
ja jadę i nawet nie wiem gdzie-taka moja wiedza w Szczecinie :D
-
Pati to Ty nie wiesz, gdzie na parapetówkę do mnie przyjechać??!! ::) :P
;)
Co do oprawy w kościele, to my mieliśmy organy, skrzypce, flet i wokal :)
Miłego popołudnia :-*
-
Agatko teraz już wiem gdzie,czuję się zaproszona !!! ;D ;D ;D ;D ;D
I jaki był efekt waszej oprawy muzycznej? :-* :-* :-* :-*
-
Ależ oczywiście, że jesteś!!! ;D :-*
Oprawa spisała się rewelacyjnie, chociaż mało co pamiętam, z tego przejęcia... ;)
Na filmie ze ślubu przysłucham się jej uważnie ;)
Buziaczki! :-* :-* :-*
-
Hejo,hejo...nie za późno czasem jeszcze żeby się przyłączyć? ;D
-
Hejo,hejo...nie za późno czasem jeszcze żeby się przyłączyć? ;D
skądże znowu ;D Pora jak najbardziej odpowiednia!!! ;D :-*
Agatko no tak,pewnie z tego dnia i tak nie za wiele się pamięta.A już na pewno z kościoła ;D Ja się zastanawiam czy nie wziąśc 2 razy skrzypce i flet.Oprócz gitary i wokalu.No,nie wiem,Zadecydujemy po przesłuchaniu ;D
A jak tam stan małżeński?Zmieniło się coś ? ;D
-
Drugie skrzypce są chyba zbyteczne, ale to Tobie/Wam musi się podobać ;) :-*
A życie małżeńskie?! :D jest tak cudownie jak "przed", więc większej róznicy nie odczuwam...
...no może oprócz tego, że Kiciek ciągle śpiewa mi "Żono moja" :mrgreen: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
..no może oprócz tego, że Kiciek ciągle śpiewa mi "Żono moja" :mrgreen: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
to zupełnie tak jak mój :D :D :D
-
Mój PM tez mi już śpiewa chociaż nie jestem jeszcze jego żoną... :mrgreen:
nie wiem jak ja mam to rozumieć :drapanie:
-
To prawda w PUPie się pracy nie znajdzie, ale np u mnie wszędzie indziej również, z moim wykształceniem przynajmniej. Choć mojej mamy kolkeżanki po studiach są, a pracują w hurtowni...
-
(zabieram R.bo on jest nieoceniony w kwestii zadawania pytań :p )
hahah... skąd ja to znam:)
-
Drugie skrzypce są chyba zbyteczne, ale to Tobie/Wam musi się podobać ;) :-*
W sumie może i racja,bo nasz kosciół do dużych nie należy więc chyba za dużo tego też nie może byc :drapanie: Myślę,że na przesłuchniu sami nam coś zaproponują ;D Oj pracowity sierpień mnie czeka :D
To kiedy relacyjkę zakładasz??? ;D ;D ;D Nie czekaj na foty-foty dołączysz później ;D Ja osobiście jestem strasznie ciekawa jak Twoja obrączka prezentuje się na paluszku ;D Pamiętasz?-tego byłam ciekawa już w odliczanku :D
-
..no może oprócz tego, że Kiciek ciągle śpiewa mi "Żono moja" :mrgreen: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
to zupełnie tak jak mój :D :D :D
hahah mój też mi to śpiewa czasami, jak chce mi poprawić humor :hahahaha:
Fajnie macie z tymi skrzypcami, też bym chciała :) Ale mam za to Panią która przecudnie śpiewa :)
-
Hahaha no pamiętam, pamiętam!! :D :D :D
Niestety, ale mam dla Ciebie smutną wiadomość... nie mamy fotki naszych obrączek na paluszkach...
Sama nie wiem dlaczego?! :-\ najwyżej z jakiegoś zdjęcia przybliże i wytnę ;D
Relacyjkę postaram się założyć w tym tygodniu... a może najpierw żonkowy... co wolicie?! :D ;)
Buziaczki :-*
-
Nie,no kochana wszystko musi byc w odpowiedniej kolejności! ;D ;D ;D ;D
Najpierw relacyjka,a jak już zaspokoisz naszą ciekawośc to wtedy żonkowy :brewki: :brewki: :brewki:
Już nie mogę się doczekac!!! ;D :-* :-* :-*
-
Haha! no to jak wolisz! ;D ;)
Myślałam, że troszkę wtedy mi odpuścicie z tą relacją, bo wolę ją założyć, jak już wszystkie fotki będę miała na kompie :P
Zostawiam buziaczki! :-* :-* :-*
-
Oj nie nie, nie ma szans, nie odpuścimy :P Czekamy z niecierpliwością agatko :)
-
To do spiewania moj ma to samo .....czasem jak chce mnie troszke pownerwiac spiewa takim piszczacym glosikiem :P
aagatko ja tez czekam na relacje ;D ;D ;D
-
Paaaatiiii a co u was ?
-
Dziewczynki, będzie na pewno!! :-*
Mam nadzieję, że będziecie wpadać ;)
Pati, właśnie, jak tam po weekendzie?! :)
-
Agatka - Ty nie obiecuj, tylko zakładaj! :D ;) :-*
Patrycja, ponawiam pytanko dziewczyn, co słychać? ;D
-
Cześc dziewczyny ! :-* :-* :-* :-*
Siedzę tu cichutko jak mysz pod miotłą :D bo nic się nie dzieje-kompletnie nic.
Weekend jak to weekend minął i już go nie ma.Pracy podobnie jak weekendu jak nie było tak nie ma dalej >:( No nic jakoś trzeba życ :D
Od 04.08 R.ma wolne także wybieramy się do kościołą-jednego i drugiego.
W piątek jadę do Chwalęcic mierzyc,ale zdjęc nie będzie od razu mówię-tam po prostu nie można >:( No chyba,że się na jakąś się zdecyduję ::)
09.08 jedziemy na przesłuchanie oprawy muzycznej kościoła ;D
Podejrzewam też,że po załatwieniu kościoła zamówimy zaproszenia ;D i zamierzam zaciąnąc R do mierzenia obrączek ;D Powiecie pewnie,że to za wcześnie :D jednak mamy inne wizje tego co powinniśmy nosic na palcach-dlatego lepiej wcześniej sprawdzic co będzie dobrze wyglądało ;D
Co jeszcze :drapanie: aaaaaaaa 14.08 idzemy na wesele :cancan: :pijaki:
Same dziewczyny widzicie,że u mnie na razie nic. Na dniach dopiero się zacznie ;D ;D ;D ;D
Agatko będziemy zaglądac,i to w większych ilościach niż się spodziewasz :D
Miłego dnia kochane :-* :-* :-*
-
Hmm.... zaciekawilas mnie tym sformulowaniem, ze macie innaa wizje tego, co powinniscie nosic na palcach :hmmm:
My tez 14 sierpnia idziemy na wesele - slub juz o 11, masakra... jak ja sie wyrobie :Kwasny:
No ale z tego co nam tu napisalas, juz niedlugo przygotowania rusza pelna para - super, oby tak dalej!
A najbardziej zazdroszcze mierzenia tych sukien...
-
Eee nie jest tak źle ;D
Pomału sobie wszystko organizujecie, zatem przygotowania ruszają... ;)
A z obrączkami na pewno jakoś się dogadacie.
My już raz mierzyliśmy. Zanim to zrobiliśmy też mieliśmy różne wizje ;) Ale jak przyszło co do czego (mierzenia), to okazało się, że nasze wizje się pokrywają ;) Może nie w 100% ale nie jest najgorzej ;D
To skoro nie będzie zdjęć z przymiarek, to może będą ze ślubu :brewki: :brewki: :brewki:
-
Roksana o raju! Nie zazdroszczę!!! Raz,że ciężko się wyrobic a dwa ja bym nie dała rady dociągnąc do 24...no cóż starośc ma swoje konsekwensje :D
A dlaczego Ty nie zaczniesz mierzyc?Pewnie chcesz poczekac aż będzie rok lub mniej tak? Ja bym na Teoim miejscu się wybrała i coś pomierzyła ;D
Co do obrączek:R.chciałby miec zwykłą klasyczną zaokrągloną.Bez matu,bez wzorów,bez niczego...Mi bardziej podobają się takie troszke kanciaste...dlatego chciałabym się wybrac,przymierzyc i zobaczyc co lepiej na paluszkach się pezentuje ;D
-
Justyś no dokładnie!Zmierzymy i sprawa będzie jasna.Co do jednego na pewno się zgadzamy-mają byc szerokie 6-7 mm ;D
Zobaczymy co nam w Stargardzie zaproponują...Fajne modele widziałam w APARCIE,ale niestety na mojej wiosce nie ma salonu Apartu.
Także na 1wszy ogień idzie taki salonik jubilerski-mają tam świetną obsługę,ja z mamą złoto,srebro itp kupujemy tylko tam ;D do tego zawsze jakiś rabacik dostajemy ;D więc myślę,że warto obczaic co tam mają ;D ;D ;D
Co do wesela-powiem wam,że trochę mi się nie chce na nie isc...no nie wiem dlaczego.Po prostu.Będę świadkową,więc może to mnie przeraża-mam lekką traumę z tym związaną,więc może dlatego ::) Zdjęcia pewnie jakieś będą :D
-
No ja tez sie tego boje, i mowie mojemu PM ze zobaczysz, ale pewnie o 20-22 bedziemy juz tak wymeczeni, ze bedziemy miec wszystkiego dosc!
A mierzyc poki co nie moge, bo przebywam w Niemczech - u mojego T., a zostaje tu do 4. wrzesnia, po czym razem wracamy do Polski, i On u mnie zostaje jeszcze 2 tygodnie, takze dopiero pod koniec wrzesnia mam szanse na przymiarki ;D
Juz zapowiedzialam mojej mamie, zeby szykowala sie ze mna na mierzenie :hopsa:
Nie moge sie juz doczekac :P
-
zazdroszcze Wam tych wesel:) też bym się pobawiła:):)
chociaż ten slub o 11... masakra :o
-
Eee noo! jak to nic się nie dzieje?!
Popatrz ile planów!! ;D
Jak zacznie się dziać, to Cię na forum wcale nie będzie!! :D ;)
Ja tam nie lubię chodzić na wesela :P Dobrze, że na swoim mi się podobało! :D :D :D ;)
No a fucha świadkowej, to już w ogóle!! Moja strasznie się przy mnie "narobiła" ::)
Miłego dzionka kochana :-*
-
Ten slub o 11 to w Niemczech, wiec nie wiem - moze tutaj slub o tak wczesnej porze jest czyms normalnym :-\
Ja juz jestem przerazona, no ale zobaczymy, na pewno zdam relacje ;D
-
Skąd ta trauma świadkowej? :o
Mierzenie sukni, suuuuuuper :)
-
ja tez nie lubie chodzic na wesela.. nie lubie takiej typowo weselnej muzyki..totalnie nie moje klimaty ::) :P
a masz juz moze foteczki obraczek jaki Ci sie podobaja?? "kanciaste"?? czyli np. jakie? ;D
slub o 11 :mdleje:
-
Skąd ta trauma świadkowej? :o
Dużo by o tym pisac,a wiadomo że forum jest dostępne dla wszystkich ;) Także wolę o tym nie pisac ;)
ja tez nie lubie chodzic na wesela.. nie lubie takiej typowo weselnej muzyki..totalnie nie moje klimaty ::) :P
a masz juz moze foteczki obraczek jaki Ci sie podobaja?? "kanciaste"?? czyli np. jakie? ;D
Generalnie najbardziej zależy mi na tym,aby obrączki były szerokie.Cała reszta to kwestia dogadania ;) Jak będziemy już po mierzeniu to na pewno wstawię tu foteczki ;D
-
Jak będziemy już po mierzeniu to na pewno wstawię tu foteczki ;D
[/color]
a spróbuj tego nie zrobić ... :biczowanie: :bicz: hihi :-* ;D ;)
-
Mnie tez sie podobaja szerokie obraczki :)
-
No to teraz nie będzie traumy, nie nie nie!
Jak ktoś ma cienkie paluchy to może nosić grube obrączki :P
-
My też mamy 'grube' i są cuuudne!! ;D
:-*
-
Pati, my też mieliśmy z PMem zupełnie odmienne wizje obrączek, ale udało się znaleźć kompromis ;)
Co do "typowo weselnej muzyki", na szczęście coraz więcej par od niej odchodzi :)
-
Patrycja...a gdzie ten fajny avatar... ? ;)
Teraz Was ledwo widać! :mrgreen:
-
Ja też trochę późno ale się dołączam :) :) :)
A zgadzam się obrączki szerokie a zwłaszcza dwukolorowe są super też takie już odebraliśmy... :)
-
My bylismy dzis u Terpilowskich pomierzyc obraczki,powiem wam ze bylismy w szoku :szczeka: calkiem inaczej wyglada obraczka na palcu a calkiem inaczej w gablotce,podobnie jak z sukniami co sie najmniej podoba na "wystawie"najladniej lezy ;) ;) ;)
Tez chcemy ok 6mm i to ja chcialam klasyke a moj misiek upiera sie na wzorach,takze beda wzory :) :)i ja chce zolte zloto a moj Pm biale,ale tu pojdziemy na kompromis mozliwe ze beda mieszane ;) ;) ;)a jak nie to w tej kwesti Pm mi ustepuje i beda zolte :P :P :P :P
Takze Pati czekamy na jakies foteczki i info jakie obraczki przypadly wam do gustu ;D ;D ;D
-
AGANIO :hello: bardzo mi miło,że i do mnie zawitałaś :uscisk: :los:
shar3ware właśnie o to chodzi,żeby nas mało widac było :p
Dziewczyny dziś 10 miesięcy !!! :o :o :o Matko jak ten czas leci!
Dopiero był wrzesień 2009,jak rezerwowaliśmy salę...21 miesięcy.Czas tak odległy...
A tu hop siup i już jest 10 miesięcy.
Wiem,że to jeszcze dużo...ale powiem wam że jakoś nie mam parcia aby ten dzień był już dziś,teraz :P
Owszem nie mogę się doczekac,ale wiem że czas przygotowań (często nerwowych ;D ) jest również magiczny i niepowtarzalny...
Zresztą jest to ostatnie 10miesięcy narzeczeństwa.Jakoś ciężko będzie mi się rozstac z tym stanem-w końcu w moim wypadku trwa on juz prawie 3 lata :D :D :D :D
Takie jakieś refleksje mnie najszyły :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: Buziaki kochane i miłęgo dnia :-* :-* :-* :-*
AAaaaaa na oglądanie obrączek wybieramy się w przyszłym tyg,a dokładnie 12.08 ;D
-
Faktycznie jeszcze tylko 10 miesięcy... :o
Ciesz się stanem narzeczeńskim - już niedługo potrwa ;D ;D ;D
-
:brawo_2: faktycznie czas leci ;) Ale zobaczysz, te 10 miesięcy zleci jeszcze szybciej. Ja dopiero miałam na suwaczku napis "Jeszcze ponad rok" a tu już 2 miesiące zostały :)
-
:brawo_2: faktycznie czas leci ;) Ale zobaczysz, te 10 miesięcy zleci jeszcze szybciej. Ja dopiero miałam na suwaczku napis "Jeszcze ponad rok" a tu już 2 miesiące zostały :)
NIE STRASZ!!! :szczeka: niech tez czas tak szybko nie leci:):)
-
Ja też czuję taką nutkę melancholii jak zaraz sobie pomyślę że to już koniec przygotowań, troche nawet żałuję czasami że ślubu dłużej nie mogłam planować, ale po ślubie przecież też będzie fajnie nie Pati ? :P
Widziałam zdjęcia Radka, przepiękne!
-
Ciri teraz to mnie zabiłaś ! :D gdzie je widziałaś?
-
jak to gdzie u jednej z forumek ślubne fotki ;D
-
U której? ;D
Ja nic nie wiem :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
eeeeeeeeeeee ja też nic nie wiem :mdleje:
-
są są :)
śliczne!
Widać że Radek ma oko i talent :)
-
ja też chcę widzieć :Tuptup: :Tuptup:
Pati, gratuluję 10 :-* :-* :bukiet: :Daje_kwiatka: u mnie też już niedługo... za 10 miesięcy ... u mnie zaczną się największe stresy... a Ty już będziesz w trakcie:P
-
Gratuluje 10 :brawo_2: :brawo_2: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: Zgadzam z zabawex sie że to szybko minie.... :P :P :P :P mi też już tylko 2 miesiące zostały :)....
-
Też widziałam fotki, pikne ;D
-
Ja też chce zobaczyć te cuda :P :) :) gdzie moge ???
-
u K8libby ;D
-
Dzięki Joluś :-*
Przepiękne zdjęcia ;D ;D ;D
-
Ja jak zwykle dowiaduję się z jakimś dziwnym opóźnieniem o takich sprawach heheheh
Miło mi,że wam się podobają.Wiadomo,że on dopiero staruje,miszczem nie jest na pewno,ale póki co jest to jego pasją którą nadal chce roziwjac-więc chyba nie jest źle ;) Może dzięki temu będzimy tez mogli sobie pozwolic na małe co nieco w naszym życiu ::)
Ok.następny news jest taki,że 21.08 wybieramy się z mamą do Poznania na przymiarki ;D
umówiłam nas do MADONNY i do P.Warchalewskiej -dzięki Ciri :-*
A właśnie powiedz mi Ciri czy w Madonnie można robic foty?
-
zdjęcia cudowne!! utalentowany ten Twój PM:)
-
No proszę, nie wiedziałam, że Twój PM zajmuje się fotografią ślubną :) Pewnie już pisałaś milion razy, tylko ta skleroza... :glupek:
-
Fajnie, obrączki, suknie, foty, foty, foty ;D :cancan:
-
Kochana, w Madonnie niestety nie można robić zdjęć :(
Będzie się działo!! :skacza:
Już nie mogę się doczekać!! ;D
No i GRTULUJĘ 10 MIESIĘCYYY!!!! :brawo_2:
Miłego dzionka :-*
-
ooo a ja wyjeżdżam na chrzciny :( a tak to bym na kawkę zaprosiła :)
Z madonną jest dziwnie, bo jak weszłam tam pierwszy raz to słyszałam jak Pani z obsługi mówiła PMce że nie można pstrykać fotek, ale jak ja mierzyłam to mogłam pstrykać fotki, sama pani zachęcała żebym pstrykała bo to zawsze inaczej widać i w ogóle hehe :)
Dowód mam w postaci zdjęcia :P
I obsługa była miła, ale wiem że różne opinie o Madonnie są...
Proponuję najpierw udać się na głogowską a potem do P. Krysi bo po jej salonie już każdy wydaje się kiepski (jeśli chodzi o obsługę :P )
Ale fajnie że będziesz mierzyć :)
-
Dziękuję dziewczyny :-* :-* :-* :-*
Właśnie tak sobie to zaplanowałam,że najpierw jest Madonna a później salon Pani W.
Chociaż przyznam,że średnio mi się chce jechac-muszę poświęcic cały dzień na taką podróż,ale cóż-czego się nie robi ;D ;D ;D
-
Do Madonny musisz pojechać koniecznie!!
Ale rozumiem Twój ból... mi też się nie chciało ;D :P
Co do pstrykania zdjęć, to ja mierzyłam w Warszawie, a tam mają absolutny zakaz ;)
:-*
-
Dziewczyny a tak z innej beczki :czy za zgodę na ślub w innej parafii coś się płaci???
-
Miejmy nadzieję że będziesz warto bo znajdziesz swoje cudo :)
-
Co do pstrykania zdjęć, to ja mierzyłam w Warszawie, a tam mają absolutny zakaz ;)
:-*
Ja tu piszę,że mi się nie che do Poznania jechac a Ty aż w Warszawie byłaś -podziwiam ! ;D :-*
-
Pati, ja przy okazji poszłam!!! ;D :P
Na pewno nie jechałabym specjalnie! ;)
Za to, że ślub będzie w innej parafi niż Wasze, 'płacicie' tylko za zapowiedzi w Waszych parafiach ;)
-
...no i ewentualnie za dokumenty, jak akt chrztu, czy bierzmowania ;)
-
Czyli za samą licencję (bo tak to się chyba nazywa :D ) nie dajemy nic?
pytam bo jutro wybieramy się do mojej parafii i nie wiem czy mam coś szykowac? Właściwie to tylko licencja jest nam potrzebna bo ja byłam chrzczona w kościele w którym będzie ślub.
-
Ja się na tym dobrze nie znam ( a powinnam bo niby mnie to dotyczy :P) ale z tego co zdążyłam się zorientować to najpierw idziecie po zgodę na ślub w innej parafii, a dopiero po wygłoszeniu zapowiedzi dostaniecie "licencję". Poczytałam trochę na ten temat i w zasadzie co parafia to obyczaj. Jedni dają licencje inni mówią że nie trzeba. I bądź tu człowieku mądry.... ::) Za wystawienie dokumentów również nie musicie płacić, tu obowiązuje zasada "co łaska". Chociaż w tym przypadku powyższe stwierdzenie, ze co parafia to obyczaj też ma rację bytu.
Ja nie zapłaciłam ani za akt chrztu ani za zgodę na ślub. Uważam, że jak przez 27 lat mojego życia daję "na tacę", jak ksiądz chodzi po kolędzie to też zawsze dostaję "ofiarę" to dwa świstki papieru, których wystawienie zajmuje minutę może wypisać za darmo. W końcu jest to jego "praca".
-
W ten sposób to działa?Czyli i tak najpierw musimy się wybrac do parafii po zgodę...
Dziękuję :-*
-
ja za licencje płaciłam 100zł ;)
-
a ja powiedziałam "Bóg zapłać" i poszłam :p
-
a ja powiedziałam "Bóg zapłać" i poszłam :p
Dyplomatyczna odpowiedź i jaka na miejscu :D
-
a ja powiedziałam "Bóg zapłać" i poszłam :p
:skacza:
-
a ja powiedziałam "Bóg zapłać" i poszłam :p
Muszę zapamiętać ;)
-
Cześć dziewczyny!!!
Jedna sprawa z anszego napietego :P grafiku jest już usunięta ;D A mianowicie wybraliśmy się dziś do mojej parafii w celu uzyskania zezwolenia.No i uzyskaliśmy ;D
O dziwo! obyło się bez problemów,wymówek itp.wręcz przeciwnie!Proboszcz przyjął nas bardzo miło i sympatycznie.Tak sympatycznie,że aż miałam wyrzuty,że rezygnujemy z tego kościoła :p :p
No nic tak już mam ;D
Na jutro plan jest następujący:zabieramy z mamą manatki i jedziemy do Chwalęcic na mierzenie ;D ;D ;D
Oczywiście moja mama upiera się,że ja już znalazłam swoją sukienkę :D ale coż-trzeba mierzyć dla porównania ;D
Po powrocie o 16stej wybieramy się do drugiego kościoła-zanieść zezwolenie i zmienić godzinę ślubu.Trzymajcie kciuki aby była wolna 17sta lub 16sta ;D ;D ;D
A teraz z innej beczki:jak wiecie 14.08 jestem świadkową na ślubie koleżanki.Ona wraz ze swoim Pm mieszkają w Oslo.Do Polski przyjechali 2 tyg przed ślubem-a jak wiecie wtedy jest mnóstwo załatwiania ect.
W związku z czym nie będzie typowego panieńskiego,tylko całą bandą spotykamy się w lokalu.Będą zarezerwowane loże,ale wszyscy będziemy razem-my laski i nasi faceci ;) ;D
Teraz mam takie pytanie:uważacie,że powinnam do tego lokalu wziąść jakiś prezent dla młodej?Czy może wspólny dla nich?Wiecie ja w ogóle nie znam jej koleżanek itp,nie wiem-może one się na coś składają,ale ja nie mam pojęcia...Co powinnam zrobić?HELP!!!
-
ja robiłam wieczór paniensko kawalerski i kupywałam prezent i dla mlodej i dla mlodego
-
Hmm ciężka sprawa! :-\
Może poproś o parę numerów tel. do tych dziewczyn, które będą na panienskim i zapytaj się, jak one działają ;)
Buźki :-*
-
myślę, że dla niego też wypada... chociaż jakąś malutką pierdołkę:)
-
Ja podzielam opinię, żeby zadzwonić do dziewczyn i zapytać czy one coś szykują. Uważam też, że można zadzwonić do jakiegoś "kawalera" i zapytać czy oni coś szykują dla PM, bo dlaczego Wy (laski) macie się o wszystko martwić a oni przyjdą na gotowe. Myślę, że tak będzie fajnie jak wy będzie mały coś dla Młodej a chłopy dla Młodego.
-
No dokładnie Pati, co z tego że ich nie znasz, możesz się dołożyć i z nimi świętować :) Może jakieś fajne dziewczyny :)
-
Pati, Ty wiesz ze my tu wszystkie czekamy na fotki z przymiarki :tupot: :tupot:
-
kup im Kamasutrę - to będzie prezent zarówno dla niej, jak i dla niego :)
-
Ja jak robilam panienski mojej kumpeli(bylam swiadkowa) to zlozylysmy sie wlasnie po kilka groszy na rozne drobiazgi i jednym z takich drobiazgow byla wlasnie kamasutra w pieknym wydaniu ;) ;) ;)byli naprawde bardzo zadowoleni,takze uwazam ze dla świerzo upieczonych malzonkow to naprawde swietny prezencik ;) ;)
-
O kurcze ciezka sprawa ,ale tak jak dziewczyny Ci napisaly, zadzwon do jej kolezanek lub kup cos dla niej i dla niego.
:-* :-* :-* :-* :-*
-
w zasadzie większość rzeczy, które kupisz Pannie Młodej będą ku uciesze męża, więc to taki współny prezent ;D
-
Pati, jak przymiarka - czekam na relację :tupot: :tupot: :tupot:
-
Cześc dziewczyny!!! :-* :-* :-* :-*
Dziękuję wam za rady :Daje_kwiatka:
Powiem wam,że to wszystko jest na wariackich papierach i właściwie nikt nic nie wie ::) ::) ::)
Dziś jest impreza,ale dalej nikt nie wie jaki jest przebieg-gdzie się zaczyna,kto będzie itp ::)
Powiem wam,że ja jestem świadkową i owszem ale jej najbliższą koleżanką to na pewno nie i młoda ustala szczegóły z kimś innym nie ze mną-stąd moja niewiedza.
No nic!.W każdym razie świadek jest moim kolegą-także razem wczoraj wybraliśmy się na małe zakupy.
Kupiliśmy kilka drobiazgów-takich raczej zwałowych :D :D :D :D jak np.strój Borata dla młodego a dla młodej mini fartuszek do domu(z przodu fartuszek a z tyły czerwone stringi :D natomoast w kieszonce otwieracz do piwa :D)
i dla obojga kajdanki.W sumie nie mieliśmy żadnego pomysłu,ale fajnie że świadka znam od kilku lat i poczuł się też jakoś do obowiązku ;D Brakuje mi tylko stroju dla młodej na ten dzisiejszy wieczór ::) Tzn.uszyłyśmy z mamą spódnicę z różowym tiulem ale jeszcze czegoś na górę brak....Nie wiem czy to założy,ale po paru głębszych pewnie się skusi :D :D :D :D :D
U księdza nie byliśmy bo mój R.dzień wcześniej popił z kolegami i wczoraj leczył kaca cały dzień :D :P
Do tego póżnio wróciłyśmy z Chwalęcic-jakoś tak nam się zeszło ::)
Aaaaaaaaaa kupiłam sukienkę ;D ;D ;D ;D ;D
No to lecę bo muszę szukac czegoś jeszcze na ten panieński ::) :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Aaaaaa.... Kupiłaś sukienkę i piszesz to w ostatniej linijce....
Osz Ty :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
Już nie mogę się doczekać... Wklejaj zdjęcia!!! ;D ;D ;D
-
Specjalnie to zrobiła, że w ostatniej linijce :P
Fooooooooottttttttyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!! I to już ;D :biczowanie:
-
Ta spódniczka ze stringami i otwieraczem do piwa ciekawa, ciekawa :brewki:
Jaka sukienka?? Dla mamy czy dla Ciebie?? ;D
-
Sukienkę kupiłam dla siebie-ślubną ;D ;D ;D
Powiem wam,że nie sądziłam że tak szybko kupię i do tego taką-wg mnie jest to typowa suknia ślubna,skromna...
Nic podobnego do tych które mierzyłam w SZczecinie...
Mierzyłąm wczoraj kilka sukienek i nawet byłam skłonna wziąśc jedną z nich-pomimo faktu,że coś mi tam w niej nie pasowało.Może to,że wydawałą mi się taka zakurzona i przenoszona.Sama nie wiem...
Jednak jak założyłam "MOJĄ" to na twarzy pojawił mi się mega uśmiech,sama nie potrafię opisac tego uczucia.Właściwie bez zastanowienia powiedziałam że ta i żadna inna ;D ;D ;D ;D Wiem,że jeszcze mam dużo czasu ale bałam się że następnym razem już by jej nie było.
Zamierzam zaszalec z welonem i ew.dodatkami-zobaczymy :D
Póki co jest suknia i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa ;D Chociaż troszkę mi żal,że ominą mnie już mierzenia w innych salonach ::)
aaaaa zdjęc na forum na pewno nie wstawię,ale jeśli macie ochotę to mogę wam wysłac na meila :-*
-
to mi, mi wyślij;P
-
O tak - wyślij ;D ;D ;D
Meila podam na priv ;D
-
Aaale super!!!
Cieszę się razem z Tobą, że masz już suknię!!! :brawo_2: :hopsa: :przytul:
...i że masz to już za sobą!!
Bo powiem Ci, że to wcale nie jest takie fajne, latanie po wszystkich salonach i mieszenie tylu sukienek, byle tylko coś kupić, bo czas goni... :-\
No i oczywiścia, ja również poproszę fotkę ma meila! ;D
Miłęgo weekendu kochana:-* :-* :-*
Ps. fartuszek - rewelacyjny prezent! ;D ;)
-
Nooo Patrycja - pięknie!
Fajnie, że masz już to za sobą i że czujesz, że to ta ;D Najważniejszy zakup z głowy :)
Suknia faktycznie do zwężenia, ale co zrobić jak taka chudzina jesteś ;)
-
Gratuluję kupna sukni ;D
-
ja tez gratuluje kupna sukni i poprosze zdjatko na priv ;D ;D ;D
-
Ok.dziewczyny,wysłałam na meila zdjęcia tym co chciały-uprzedzam,że jest to skromna i prosta suknia...tak jak wcześniej pisałam zamierzam zaszalec z welonem i biżu.
Przepraszam,że tyle to trwało ale jak wicie w sobote byłam strasznie zabiegana a od wczoraj nie mogłam się zalogowac na forum :-\
-
Patrycja, super, że masz już kieckę ;D Wyślij, proszę, zdjęcie na priv.
-
Ja tez nie mogłam się zalogować na forum >:(
Ale jak tylko napisałam im w tej sprawie wiadomość to już było możliwe ;D
-
No moja droga, gratuluje zakupu :) Bardzo się cieszę.
Jeśli mogę, to bardzo proszę o zdjęcie sukni. Chętnie zobaczę :)
-
Gratuluje również:) :) :)
Ja też prosze o zdjątko :):):)
kupno sukni to super przeżycie też pamiętam jak ja przymierzyłam swoją 30 min stałam i sie przeglądałam :P :)
-
Oooo, no prosze - suknia juz zakupiona, gratuluje!
Najwazniejsze, ze to jest TA suknia, ta wymarzona, ktora sprawila usmiech na twarzy :)
Ja tez oczywiscie prosze o fotke na maila ;D
P.S. Chyba kazda z nas miala wczoraj problem z zalogowaniem sie :nerwus:
-
o kurde Pati ale się ciesze słoneczko :) Szybko poszło :)
Zdjęcia i dla mnie poproszę :) Ale radocha :skacza:
-
Ja też chcę zdjęcie, ja też! ;D
-
Dziewczyny w moim wypadku sprawa wyglądała tak,że w każdym kroju dobrze się czułąm i chyba wyglądałam...trochę żałuję,że mierzenie już się zakończyło bo sprawiało mi to wielką radośc!
Chociaż,nie wszystko stracone :D -jeszcze trochę czasu jest,a jakby mi się ta odwidziałą to mogę wybrac sobie inną w tym salonie a kasa nie przepada.Z moim niezdecydowaniem to wszystko jest możliwe :D :D :D
Dziewczyny podajcie mi na priv swoje meile to wyślę zdjęcia.
Od razu może uprzedzę,żebyście nie spodziewały się niewiadomo czego...suknia jest dla mnie typową suknią ślubną-skromna,ale ma to coś ;D
Tren jest byle jak podpięty-tak tylko do mierzenia...
-
A Pati a kiedy ten panieńsko-kawalerski? Nie był przypadkiem w ten weekend ;D ;D ;D
-
Ok.poszło.
A Pati a kiedy ten panieńsko-kawalerski? Nie był przypadkiem w ten weekend ;D ;D ;D
Ty to masz pamięc hehehe,tak w ten weekend był.
Powiem wam,że nie jestem zwolenniczką takich łączonych imprez!Jak dla mnie panieński to panieński a kawalerski to kawalerski!!!
W tym przypadku jednak to był strzał w 10tkę! ;D ;D ;D Zabawa była świetna!!!Ci co się nie znali to się zapoznali ;D
Zarezerwowaliśmy takie osobne pomieszczenie w lokalu,były prezenty,procenty i dużo śmiechu!!! ;D ;D ;D ;D
Nawet za chwilę wkleję kilka fotek-tylko najpierw muszę je zmniejszyc ;D[/color]
-
No bo ja bacznie śledzę Twój wątek ;D
W końcu ma być później test - chcę być najlepsza :D :D :D ;)
Czekam na zdjęcia ;D ;D ;D
-
Uważam że suknia jest piękna i niesamowicie do Ciebie pasuje, jest prosta ale ma w sobie elegancję i klasę, piękny tył, cudowne te podczepienia, a przód...woow, wcale nie musi być dużo dodatków żeby suknia miała to coś :)
Gratuluję zakupu :)
-
Suknia faktycznie skromna, ale ja uwazam ze to co skromne to i eleganckie jednoczesnie...
Tyl bardzo ciekawy... Poza tym, wiadomo - jak suknia bedzie szyta pod Twoje wymiay, bedzie idealnie lezec.
A z dodatkami, welonem, bukietem, makijazem, fryzura - bedziesz pieknie wygladac :)
-
Przód cud-miód...
Tren rzeczywiście, musi być podpięty inaczej, bo psuje wrażenie :D
A te guziczki z tyłu nie idą do samego dołu? :drapanie:
Kończą się równo z ziemią? (po odopięciu trenu)
A i jeszcze jedno, zostawiasz ją bez ramiączek, czy będziesz coś tam kombinować?
PS. Jak dla mnie sukienka jest :ok: Bo uwielbiam "prostotę" :D
-
A i jeszcze jedno, zostawiasz ją bez ramiączek, czy będziesz coś tam kombinować?
Co do ramiączek to jeszcze nie wiem-do sukni są dołączone i dla własnej wygody wolałabym miec,ale zobaczę jak sprawa będzie wyglądała po dopasowaniu sukni...
Guziki hmmmmm kurde sama nie wiem :drapanie: Nie pamiętam :mdleje:
Dziękuję wam za te wszystkie (mam nadzieję szczere :D)opinie :-* :-* :-* Wiadomo zakup sukni to piękny moment,ale jest jeszcze piękniej gdy innym tez się podoba ;)
ok wklejam fotki z sobotniej imprezy :brewki: Nie będzie ich za wiele ze względu na inne osoby uwiecznione na nich oraz na fakt,że większośc nie nadaje się do upubliczniania :D :D :D :D
tutaj z dziewczynami-jeszcze grzeczniutkie i trzeźwiutkie :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316374_100_5460.jpg?1281354920)
tutaj z młodą
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316377_100_5474.jpg?1281354963)
Tu ze świadkiem
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316384_100_5526.jpg?1281354989)
tutaj już miałyśmy nieźle :brewki:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316382_100_5514.jpg?1281355068) młoda w "swojej"kreacji :D
tutaj to już WSZYSCY mają dobrze :D :D :D :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316372__dsc8329.jpg?1281355134)
A tutaj taki mały bonusik ;D ;D ;D ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35316391_moje___jjdsc8345_kopia.jpg?1281355175)
-
Pati, jaka mini fiu fiu :brewki: :brewki: a te nogi ;D
Na pierwszym zdjeciu wygladasz najlepiej z tych wszystkich pan :)
-
O kurcze!
Widać,że impreza była niezła!
Wszyscy tacy uśmiechnięci. ;D
-
Powiem Ci, że jak zobaczyłam Twoje nogi na zdjęciu ze świadkiem to miałam ochotę zrobić dokładnie to samo co ten pan na ostatnim zdjęciu :skacza:
-
U la la !!!
Działo się, działo ;D ;D ;D
Ślicznoto, Ty to byś mogła w wyborach miss brać udział :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
zdjęcia, jak zawsze, WYPAS ;D ;D
-
Hmmm, co ten Radek Tobie robi na ostatniej fotce?? :drapanie:
-
I ja poproszę fotkę sukni na maila ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
ohh Pati chciałabym wyglądać tak pięknie jak ty :o
-
No kochana nie pogadasz.Super fotki a Ty jaka seksi :brewki:
-
Ja też poprosze o fotkę sukni:D
-
Na pierwszym zdjęciu wygląda, jakbyś to Ty była gwiazdą wieczoru... ;D ;D ;D
Ej, laska, już nawet Zabawex nabrała na Ciebie ochoty :brewki: :brewki: :brewki:
Fajna impra!
-
Kochana jak dla mnie suknia jest mega :brawo_2: dziekuje za foto :-*
A imprezka no no no nie pogadasz :brewki: widac ze udana ;D
-
Pięknie kochana!!! będziesz przepiękną Panną Młodą!! :Serduszka:
Już się nie mogę doczekać relacji!!! :D :D :D
Suknia fakt, prosta, ale Ty jesteś tak śliczną dziewczyną, że nie potrzebujesz już żadnych świecidełek, czy koronek! o! :P ;D :-*
Myślę, że będziesz w niej cunie wyglądała! :-*
***
Co do panienskiego - jak już wszystkie dziewczynki napisały - wyglądałaś bosko!! :brawo_2:
***
A teraz prywata :D
do Pusi - prześliczny avatorek!!!
No i kiedy będzie relacyjka kochanie?! :brewki:
Myślałaś, że zapomniałyśmy?! :bicz:
-
Jestem zdegustowana :mdleje: jak można sie tak perwersyjnie zachowywać! :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
ale się dzieje ;Dto ja też poproszę zdjęcie sukni ;)
panieński widać na 102 ;D
-
A czy ja moge jeszcze fotke sukni poprosic :blagam: ;D
Widac, ze panienski sie udal, a Ty faktycznie wygladalas jak gwiazda wieczoru ;D
-
Ja za Wami nie nadąrzam w tym wątku - co wpadam to inny temat i 10 stron nadrabiania :ekxpert:
Nadrabiam ile wlezie, a potem nie wiem co komentowac, bo tyle tego :P
Jestem pod wrazeniem, ze zakupilas suknie. W sumie to dobry moment :)
Foto pliiiissssssss plissss :blagam:
-
Piękna sukienka - prosta - uwielbiam takie:D
-
Ja tez chcę zobaczyć ;D
a te nogi.... no poprostu rewelacja ;D ;D
-
Przypatrzałam się ponownie tym nogom i dziewczyny - racja. Nogi do samej ziemii!! Sexi flexi 8) 8)
-
Kochana suknia cudna, prosta i elegancka a zarazem ksiezniczka.Jak dojda wszystkie poprawki i dodatki to bedziesz wygladala przecudnie.
P.S.Agatko dziekuje i ciesze sie ze Ci sie podoba.Co do relacji to raczej nie bedzie bo nie mam za wiele zdjec a zwlaszcza z przygotowan i wesela wiec wydaje mi sie ze same skrobanie i czytanie nie jest tym co powinno znalesc sie w relacji.
Ale na Twoja relacyjke czekam z niecierpliwoscia :biczowanie:
-
Jestem zdegustowana :mdleje: jak można sie tak perwersyjnie zachowywać! :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
to się uśmiałam :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :Co_jest: poczekaj aż zobaczymy relację z Twojego panieńskiego :D :D :D :D :-*
.Co do relacji to raczej nie bedzie bo nie mam za wiele zdjec a zwlaszcza z przygotowan i wesela wiec wydaje mi sie ze same skrobanie i czytanie nie jest tym co powinno znalesc sie w relacji.
Co to to nie!!!Dasz tyle zdjęc ile masz,a resztę dopowiesz!Strasznie jestem ciekawa jak się bawiliście,czy goście dopisali-musisz nam napisac! :-* :-* :-*
Dziękuję dziewczyny za wszystkie miłe słowe-ad.sukni i ad.mojej osoby czy tez nóg :D Wiem,że tak naprawdę pewnie części z was nie podobała się moja suknia-pewnie nie chciałyście mi sprawiac przykrości ;) ale i tak dziękuję :-* Jeśli któraś jeszcze chciałaby zobaczyc to podajcie mi meila ne priv a wyślę wam.
Mam dwie wiadomości.Jedna nie najlepsza:nie udało się przełożyc ślubu na wcześniejszą godzinę :'( 17sta i 16sta były już zajęte :ckm: ale jak to proboszcz powiedział-i tak nie dacie rady przez całą noc :D :D :D widocznie tak miało byc i musi zostac 18sta...
2ga wiadomośc jest taka,że byliśmy wczoraj na przesłuchaniu oprawy muzycznej ;D REWELACJA!!! Normalnie musiałam wzrok wlepic w podłogę bo bym się poryczała :Wzruszony: tak się wzruszyłam.A co dopiero będzie na naszym ślubie :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
:Wzruszony:
Będą skrzypce,gitara i 3 wokale żeńskie ;D Będzie pięknie! ;D
Aaaa oglądaliśmy wczoraj obrączki i w sumie mamy już swoje typy,ale jeszcze pooglądamy i się okaże co z tego wyjdzie :D
Przy okazji widziałam wczoraj śliczny komplet z kryształów Swarovskiego :Serduszka: Chyba fajnie by pasował do mojej sukni.
Naszyjnik cały z krzyształów,kolczyki i bransoletka ;D Koszt to ponad 800zł.Myślicie,że to dużo?Bo ja się w ogóle nie orientuję w cenach takiej biżu ::) Buziaki kochanie,i jeszcze raz dziękuję za miłe słowa :-* :-* :-* :-* :-*
-
Jak dla mnie to drogo,ale to tylko dlatego ,że nie uważam takiej drogiej biżuterii.Po prostu szkoda mi pieniędzy ;D
Ale jeśli uważasz ,że to ta i pieniądze nie są ważne to czemu nie :)
A jakieś zdjęcia orientacyjne masz? :mrgreen:
-
Pati widac ze impreza byla na calego,no to i ja poslodze super figurka i sliczna z Ciebie kobitka ;D ;D
-
Hmm... no szkoda troche, ze ta 17 godzina juz zajeta, no ale coz - widocznie tak musialo byc... to za to goscie beda sie bawic do 8 rano albo jeszcze dluzej ;)
Co do bizu to troche duzo, ale ja bym pewnie i tak tyle wydala - w koncu zawsze mozna ja wykorzystac tez na inne okazje, wesela itp.
Sama mam kolczyki i naszyjnik ze Swarovskiego i do wszystkiego bardzo pasuja :)
Fajnie tez, ze macie juz zalatwiona oprawe muzyczna slubu... i wierze Ci, ze sie bardzo wzruszylas :) Na pewno na Waszym slubie ni zabraknie lez ;)
-
Roksana mam tylko nadzieję,że to będą łzy szczęścia i wzruszenia a nie rozpaczy :D :D :D :D
-
Widocznie tak miało być ;)
W obliczu nowo zaistniałych okoliczności stwierdzam, że 18 też dobra :D :)
Jeśli chodzi o biżuterię... To wszystko zależy od Ciebie i Twoich funduszy ;)
Jak Cię na nią stać, to się nie zastanawiaj ;D
A nie masz jakiś zdjęć, chętnie bym ją zobaczyła ;D
Gratuluję oprawy muzycznej :)
Kolejny krok do przodu.
-
Oj Pati, wiadomo ze o takie lzy mi chodzilo :P
-
Pati wlasnie obejrzalam Twoja suknie :szczeka: :szczeka: powiem Ci ze wygladasz jak aniolek,zjawiskowo!!!
Tyl ma tez przepiekny,slicznie ten tren wyglada jak spiety jest-bardzo ladnie sie uklada ,SLICZNA SUKNIA!!
-
A wlasnie cos mi sie przypomnialo ;D
Wczoraj pokazalam Twoja suknie mojemu PM- powiedzial, ze ladna, podobala mu sie :brewki:
-
Dziękuję dziewczyny!!!Bardzo mi miło,że tak uwazacie :-*
szczerze to ja nie zwróciłam na nią uwagi-na wieszaku wydawała mi się jakaś taka nie teges...koleżanka bardzo chciała,żebym ją zmierzyła ale ja nie chciałam :D
Dopiero później jak już miałam inną wziąśc to stwierdziłam "a co mi tam "jak już jestem to mogę mierzyc ;D
Jest taka skromna,ale jak założyłam to naprawdę czułam się wyjątkowo! ;D
Tak w ogóle dziewczyny z 2011r-polecam wam ten salon.Tzn."główna siedziba"jest w Chwalęcicach-mają tam ponad 1000sukienek,mega wybór ale tam nie mają żadnych przecen.
Natomiast w drugim ich salonie w Gorzowie mają same wyprzedażowe suknie.Naprawdę za niewielkie pieniądze można kupic piękne suknie różnych projektantów.Także jak będziecie miały chwilę i chęci to wybierzcie się tam . :-* :-* :-* :-* :-*
-
18 fajna godzina ;D
Będzie cudnie Pati! :-*
Co do ceny biżu, to jest to cena 'normalna' ;)
Jeżeli komplet wygląda ślicznie, to bierz ;D
-
Z tą biżu właśnie o to mi chodzilo.Czy to jest niska cena za Swarovskiego,wysoka czy taka normalna.
W stargardzie nie ma w ogóle wyboru,więc nawet nie mam z czym porównac.
Dziękuję Agatko :-* :-* :-* :-*
-
Jak już pisałam wcześniej, ja tez mam na 18 i uważam,że mimo jesieni, to najlepsza godzina.
-
A ja ciągle czekam na maila z fotkami w sukni :drapanie: :los: :los: :los:
Wg. mnie 800 zł za biużu to baaaardzo dużo ::) ::) ::) No i faktycznie ta 18 ::) ::) ::) My zarezerwowaliśmy na 17..ale już planuję zadzwonić do proboszcza i przełożyć na 16..ale to opowiem u siebie w wątku ;D ;D
Czekam na fotki.... :D :D :-* :-* :-*
-
800? Dla mnie to sporo. Uważam, ze do 500 jest ok za taki komplet. Ale ja moze sie nie znam ;)
-
Pati, suknia jest śliczna, prosta, niby skromna, ale śliczna, ja lubię takie proste, dlatego w mój deseń ;D Więc już teraz oficjalnie, gratuluję sukienki! :skacza: :skacza: :skacza:
Co do biżu...nie wiem, nie kupowałam nigdy Swarovskiego.
Pusia Pisssszzzzz! Wcale nie musi być dużo fotek!
-
Nie wiem, czy aż tak dużo 800zł za biżu dziewczynki...
Ja zapłaciłam za swoją bransoletkę ponad 300zł, za kolczyki niecałe 300zł...
A gdzie jeszcze naszyjnik?! :P
Tylko, że mój komplet był ze srebra. Ale to nie robi większej różnicy ;)
Co do godziny, jeszcze raz się udzielę.
mka zauważ, że Pati ma ślub w czerwcu, gdzie dni są najdłuższe w roku ;)
Godzina więc, moim zdaniem, idealna! o! ;D :-*
Miłego dzionka :-*
***
Puśka weź mi tu nie świruj i zakładaj relację!!!
Ja też nie mam fotek z przygotowań!! :P
Nie daj się prosić nooo :blagam: :blagam: :blagam:
-
Co do godziny to ja się wypowiadałam czemu to wg mnie jest późno wtedy jak Pati rozmyślała czy zmienić godzinę ::) ::) ::)..ja mam ślub na koniec maja (Patki początek czerwca) i dni też nie należą do najkrótszych ;) ;) ;) Ale mi zupełnie nie o to chodzi...u siebie opisze swój przepadek :D :D :D :D Ale skoro nie ma innej możliwości to nie ma już co dyskutować ;D ;D ;D
-
Moim zdaniem godzina 18 to jest super czas na slub, goscie beda sie dluzej bawic a Ty spokojnie bedziesz mogla sie przygotowac w tym dniu i zapiac wszystko na ostatni guzik.
Co do bizuterii to ja nie pomoge, nie mam pojecia ile kosztuje Swarovski ???
Dziewuszki nie obiecuje moze sie zbiore i zaloze ale teraz to ja sobie musze wszystko poprzypominac ;D
:-* :-* :-* :-*
-
Uważam że 800zł to normalna cena za piękną biżu, mi się takie kolczyki Swarovskiego podobają i one kosztują 361zł ale mierzyłam je i wyglądają bosko.
Co do godziny to ja też uważam że 16-17 jest lepsza bo dłużej ten dzień trwa ale może wesele będziecie mieli dłużej niż do 4?
Ogólnie potem problem z obiadem, wszyscy głodni itd, ale nie ma co spekulować bo zmienić nie można.
A obsługa muzyczna to bajer, chyba się wybiorę z forumkami do Ciebie na ślub po prostu :P
-
moim zdaniem suknia jest prześliczna :) a na Tobie to już wogóle
-
Pusia, Ty tu nie kombinuj, ino relację zakładaj!!!! ;D ;D ;D :-*
-
patrycja będziesz pięknie wyglądać tylko odsłoń szyję i ramiona i po prostu miodzio ;D
-
ja tez chce zobaczyc suknie:(
a foty z imprezy BOSKIE :D :D ;D
-
Pati suknia bardzo mi się podoba, szczególnie przód :ok: skromna, ale przy tym bardzo elegancka. Jedynie podpięcie trenu moim zdaniem nie bardzo :drapanie: ale podejrzewam, że z odpiętym wygląda bajecznie!
Gratuluję wyboru, będziesz śliczną Panną Młodą!!
A zdjęcia z panieńskiego powiem Ci bomba :brewki: Ślicznota z Ciebie ;)
-
A ja nadal nie wiem o jakiej sukni tu mowa :protestuje:
-
Pati ja czesto z ciekawosci odwiedzam sklep swaroskiego bo u nas jest ich salon i ta cena to naprawde norma sa o wiele wiele drozsze rzeczy
-
Dziewczyny jak cos to ja wam polecam salon pretty women na krzywoustego,jest tam naprawde przemila pani i maja teraz duze promocje i naprawde sliczne suknie,mierzylam 6 sukien...zadna nie przekroczyla 1500 zl i jeszcze niespodzianka ;) ;) ;)po slubie za polowe ceny od was odkupia ta kiecke ;D ;D ;Dmysle ze sie oplaca-moja byla przeceniona z 3500 na 1500 ;) ;)byly 2 kolory ecru i biel na biel mieli promocje ;D ;Dtakze udalo mi sie ;) ;) i w dodatku buty ktore mi sie podobaly kosztowaly 50 zl ;D ;Dbo maja tez wyprzedaz obuwia-takze z zakupow jestem zadowolona ;D ;D
-
Ja też chce zobaczyć zdjęcie w sukience :)
zostawiam :-* :-* :-*
-
Paulincia to dawaj tu foteczki !!! ale już ;D ;D ;D
Elemelka będzie,będzie ;D Pewnie będzie kok także szyja będzie odłonięta,tylko nie wiem jak z ramionami bo chciałabym jakiś mega welon czyli i długi i duuży ;D
Dziękuję jeszcze raz za tyle miłych słów :-* :-* :-*
Tren faktycznie na zdjęciu jest tak byle jak podpięty-sama nie wiem dlaczego,chyba się spieszyla babka z podpięciem :D ale moja mama już się zatroszczy aby był podpięty idealnie! :D
Też tak miałyście,że jak kupiłyście kieckę to zastanawiałyście się czy na pewno dobrze zrobiłyście?Ja oczywiście tak mam :D :D :D :D
Na szczęście w tamtym salonie jest taka opcja,że w razie gdyby mi się odwidziało mogę sobie spokojnie wybrac inną kieckę ;D ;Dczyli coś w sam raz dla osoby tak niezdecydowanej jak ja :D :D :D :D
-
Patrycja super kiecka, bardzo mi sie podoba. I tak samo mam, ze po kupnie zaczelam sie zastanawiac czy ta to wlasnie "ta" ;)
Masz super figure, wiec mysle, ze w wiekszosci sukien bedziesz sie prezentowala idealnie :) Ale ta jest i tak piekna!!
-
Super układ.
A były jeszcze jakieś potencjalne , wymarzone???
-
Madziu najgorsze jest to,że mnóstwo takich było :D :D :D :D Tzn.tą jak założyłąm to wiedziałam,że chcę ja miec ;D
ale w każdej jaką mierzyłam wyglądałam ładnie i spokojnie mogłam w nich występowac w tym dniu ;D ;D ;D ;D
-
Pati mialam tak samo ;D ;D tylko ze moja upatrzylam sobie juz na wystawie ;) ;) przymierzylam ja pierwsza i jak mierzylam kazda nastepna to i tak porownywalam je z ta pierwsza ;) dlatego wlasnie sie na nia zdecydowalam ;)Dalam sobie noc do namyslu,gdy dzien pozniej wrocilam i jeszcze raz ja przymierzylam to bylam przekonana ze to ta!! :) :) :)
-
U mnie pewnie bedzie tak samo jak u was dziewczynki ;D
Paulincia pochwal nam sie swoja sukienka :)
-
ok wrzucam w watku zniecierpliwonych nie bede tu Patrycji forum zasmiecala ;) ;)
-
patrycja bo ładnemu we wszystkim ładnie :D
tak mawiał mu tato ;)
ale fajnie, że jak Ci się coś odmieni to możesz zmienić na inną :D
-
Kochana, chyba każda z nas ma takie wątpliwości, jeśli chodzi o suknię ;)
Nie martw się więc, tylko ciesz, że masz to już z głowy! :D ;)
:-*
-
2ga wiadomośc jest taka,że byliśmy wczoraj na przesłuchaniu oprawy muzycznej ;D REWELACJA!!!
Będą skrzypce,gitara i 3 wokale żeńskie ;D Będzie pięknie! ;D
3 wokale żeńskie? :o No no, faktycznie zapowiada sie oprawa muzyczna niczym z filmu ;D
Ślub o 18 ma pewną zasadniczą zaletę - wyśpisz się :p W naszym przypadku by to nie przeszło, bo zespół zastrzegł sobie w umowie, że gra tylko do 4, ale jeśli u Wam będzie grał np. do 6, to wyjdzie na to samo ;)
Mogę też zobaczyć suknię? :blagam: Zaraz wyślę adres na PW :)
-
...ale w każdej jaką mierzyłam wyglądałam ładnie i spokojnie mogłam w nich występowac w tym dniu ;D ;D ;D ;D
No bo ładnemu we wszystkim ładnie ;)
-
Suknia jest piękna!!! :) Poważnie, bardzo mi się podoba :tak_2: Prosta, elegancka i gustowna - super! :) A powiedz mi jeszcze, bo jakoś mi umknęło, czy będziesz ją wypożyczać, szyć na wymiar, czy kupisz dokładnie ten model, który mierzyłaś?
-
Dziewczyny jak coś to ja zapraszam do kościoła-na własne uszy posłuchacie oprawy :D :D :D :D
Nawet mogę wam wirtualne zaproszenia powysyłac :D ale to jak będzie bliżej tego dnia ;D
Dziękuję jeszcze raz za opinie :-* jak wiecie ja gdybym się nie wahała to nie byłą bym sobą :D Biedna ta moja mama-bo ona najczęściej wysłuchuje moich żali :D :D :D :D
Nemsukienkę kupiłam dokładnie tę ze zdjęcia.Oni tam mają taki system,że mierzysz bierzesz a krawcowe na miejscy suknie dopasowują do Ciebie.Podejrzewam,że jakby się ktoś uparł to sprowadziłyby nowiutką ...ale ja jakoś nie mam na to parcia.
Wypożyczac się nie opłacało bo różnica była niewielka ;D
Dziewczyny dzisiaj mam znów zalatany dzień,ale taki przyjemny bo upiększający przed sobotnim weselem ;D Zaraz lecę na pazruski,później do fryzjera-zabieram też mamę w ramach prezentu urodzinowego ;D a jutro brewki :brewki:
Miłego dnia kochane :-* :-* :-* :-*
-
No to widze, ze jestesmy dwie - ja tez mame zabieram na miasto w ramach prezentu urodzinowego - planuje spa, obiadek i zakup kontrolowany - czyli mama sobie wybeira prezent, ja go kupuje :D
A dodatkowo powiem, ze Moja mama i mama mojego P maja ur tego samego dnia :P No to teraz wiem, ze i Twoja mama :P
-
No to imprezka ci ssie szykuje ;D ;D ;D
Co do sukienki nie moge nic powiedziec bo nie widzzialam ...jak bys mogla jeszcze wyslac :-*
-
Noo to będziesz jak ta lala dzisiaj!! :D
Mam nadzieję, że możemy liczyć na Twoje fotki z wesela?! ;D
A z suknią rozwiązanie rewelacyjne! Bo to suknie dopasują do Ciebie, a nie jak u mnie - ja musiałam dopasować się do sukni :-\
Gdzieś Ty ten salon wynalazła?! ;)
Miłego dzionka :-*
-
No to kochana super dzionek sie szykuje, takie wariacje kazda z nas by chciala.
Co do sukni to nie martw sie, wydaje mi sie ze wiekszosc z nas miala obawy czy to jest ta jedyna.
Milego dzionka :-* :-* :-* :-*
-
Ja też sie przyznaje ze ...zgubiłam sie ..już nie wiem o co kaman... ;D
Zdjęcia z imprezy pierwsza klasa...a czy moge zobaczyc zdjecia sukni?
-
Pati, uważaj tylko, żeby suknia Ci się nie zakurzyła, jak będziesz ją miała w domku przez tyle czasu. Trzymanie w samym pokrowcu to za mało! Ja swoją trzymałam w pokrowcu i dodatkowo w poszewce na kołdrę, dzięki temu wytrzymała pół roku w idealnym stanie :)
-
Wow Nemezis - pol roku kiecke w domu mialas :o
Conajmniej nie musialas sie stresowac czy zdarzysz z przymiarkami, bo to często sie zdarza :P
-
No no suknia naprawde rewelacyjna bardzo mi sie podoba !!! Ma cos w sobie , a ty slicznie w niej wygladasz :-*
-
ja też bym chciała widzieć:( Pati podeślij na prv:)
co do oprawy muzycznej... gdybym miała bliżej to z chęcią bym zawitała;)
-
:obrazony: :obrazony: :obrazony: strzelam focha! ja też chcę zobaczyć Ciebie w sukni!!!!
-
ja tez chce foteczki :Szczerbaty:
-
Sukienka śliczna i ty w niej bardzo ładnie wyglądasz...bardzo podoba mi się ten przód :) :-*
-
No dziewczyny w końcu mogę trochę odsapnąc ;D Cały dzień piększenia się a efektów jak nie bylo tak nie ma :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
Jeszcze tylko jutro brekwki i mogę ruszac na weselicho :D :D :D
Agatko poważnie mówisz?Bo mi się wydawało,że to normalka...czyli jak Ty zamawiałaś kieckę?podawałaś swój rozmiar,babki zamawiały a później nanosiły drobne poprawki?I napisz mi koniecznie jak to było z tą Twoją halka,że Ci spadała?Strasznie mnie to zaintrygowało :drapanie:
Nem właśnie o to chodzi,że ja kupiłam kieckę ale ona wisi u nich na magazynie-została opisana itp itd i jej nie zabierałam bo nie miałabym jej gdzie trzymac-dlatego zostawiłam u nich.Mam nadzieję,że też mi ją dobrze zabezpieczą :drapanie:
Przymiarki z reguły robią na tydzień przed ślubem bo wtedy ta waga jest najpewniejsza tzn.raczej za wiele się nie zmieni w kg i centymetrach...
Chociaż ja zapewne umówię sie 2 tyg.przed-no zobaczymy....
Dziewczyny jak mi piszecie tak miło,to wszelkie wątpliwości odchodzą :-* :-* :-* :-*
Fotki z wesela oczywiście będą-no chyba,że na wszystkich wyjdę jak srający kot na pustyni :Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty:
Póki co mam nadzieję,że wszystkie co chciały zdjęcia sukni to dostały :-* :-* :-*
-
O taak, taaaak!!!
Ja chcę wirtualne zaproszenie, ja, ja ja!!! :skacza:
Na pewno podjadę do kościółka :-*
A z moją kiecą to było tak, że zamówiłam rozmiar 34, bo w piersiach i w biodrach był najodpowiedniejszy...
Więc zaczęłam się odchudzać, aby brzuszek mi troszkę spadł...
A jak przyszła, okazało się, że w piersiach i w biodrach była za duża, a w talii idealna!!! ::)
Jakoś próbowały mi ją naprawić babki, ale i tak w piersiach była za wielka - na zdjęciach to dostrzegłam, bo na przymiarce wydawało się OK...
A halka... ja stałam w przymierzalni, to i ona była na miejscu... nie tańczyłam i nie skakałam w salonie, więc o tym, że spada, przekonałąm się dopiero podczas chodzenia i tańczenia :-\
Może i troszkę schudłam, ale nie aż tak, żeby mi halka spadała! ::)
Zwróć więc na to koniecznie uwagę!
Miłego wieczorku :-* :-* :-*
-
Uważaj,uważaj bo będę pilnowała czy oby na pewno jesteś ;D ;D ;D ;D
A tak poważnie to jak będzie bliżej to przypomnę godzinę mszy ;D byłoby super,gdyby którejś z was udało się byc ;D
Agatko Ty to miałabyś nawet po drodze-w sam raz na sobotni obiadek u rodziców ;D ;D ;D ;D :-*
Co do halki to dziękuję-zwrócę na pewno na to uwagę.Wcześniej nawet do głowy mi nie przyszło aby dobrac dobrze halkę,ale teraz na pewno zwrócę uwagę! ;D :-* :-* :-*
Aaaa halkę miałaś na guziczek zapinaną czy tylko gumka była?
Miłego wieczorku laski.U mnie burza ::)
-
Ja mam halke na guziczek - kobieta w salonie powiedziala, zebym sobie koniecznie gumke wszyla. Ja tak na prawde nie widze potrzeby ani różnicy w eksploatacji :P
-
U mnie też burza :D ;)
No racja! ale Wasz ślub będzie celem głównym podróży, a po drodze i do rodzinki się wstąpi!! ;D ;D ;D ;)
A halkę miałam na gumeczkę i zapinaną na rzepa...
Buziaczki :-*
-
U mnie też buurza, aż się chałupa trzęsie :-\
-
co do halki...
ja miałam taką, że góra była wykonana z takiego materiału jak bielizna bezszwowa (microfibra może?? nie jestem pewna)
w każdym razie polecam, bo idealnie dopasowała się do mojej figury (dosłownie jak rajstopy tylko takie grubsze) i nic nie nie odznaczało, bo żadnego zapięcia nie było
o spadaniu nie było mowy. jak mierzyłam suknie to zbytnio nie przywiązywałam wagi do halki ale po fakcie wiem, że to dość istotny dodatek....
przy okazji również ślicznie proszę o zdjęcia sukni :D
-
U mnie chałupą nie trzęsie,ale po tych kataklizmach mam fazę że zatrzęsie :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Agatko w takim razie ja Cie przypilnuję,i nie ma to tamto :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: :brewki:
Miłej nocki kochane :-* :-* :-* :-*
-
a ja miałam halkę na rzep :p tzn. guma + długi rzep (żeby można było ją trochę regulować) ;)
Nem właśnie o to chodzi,że ja kupiłam kieckę ale ona wisi u nich na magazynie-została opisana itp itd i jej nie zabierałam bo nie miałabym jej gdzie trzymac-dlatego zostawiłam u nich.Mam nadzieję,że też mi ją dobrze zabezpieczą :drapanie:
W sumie ja też mogłam tak zrobić, ale... naczytałam się na forum historii, jak to laski zostawiały kupione sukienki "na przechowanie" a później okazywało się, że suknie są zniszczone, bo salon je wypożyczał :-X No i spanikowałam :p Pewnie te historie są grubymi nićmi szyte, ale jakoś czułam się pewniej, mając sukienkę w domu, w swoim pokoju ;)
-
Nemi...nie strasz nam tak Patrycji ,bo nam tu na zawał padnie... ;)
-
właśnie :przytul:
-
ja miałam halke tylko na gumke...ale to suknia mi opadała a nie halka!
..zobaczcie dziewczyny..ślub jest teraz jedyna okazja gdy kobiety ubieraja HALKI.. ;D a kiedys to był jeden z elementów codziennego stroju.
Patrycja..dobrze pmietam ze w koncu w Duchu bedziecie mieli slub?
-
Tak dobrze pamiętasz-przenieśliśmy do Ducha.
Opadała Ci dlatego,że była bez ramiączek?Bo ta moja też tak ma i trochę się obawiam...
-
Halke zawsze mozna wszyc w sukienke , ja tak zrobilam i mam nadzieje ze bedzie dobrze :)
-
Ja Patrycja miałam gorset i spódnice..i to spódnica mi opadała..mimo tego ze była idealna przed ślubem...chyba w expresowym tempie chudłam na własnym weselu!!
Aha! Dziekuję za zdjecia!! Suknie bardzo ładna..szkoda że przód z daleka fotografowałas i lekko zasłoniłas rękoma...ale na prawde robi wrażenie! ;D
-
Pati jedz dużo na weselu to będzie ok hihihi :):):)
-
Pati jedz dużo na weselu to będzie ok hihihi :):):)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
Agulek dziękuję :)
-
Wbiegłam do domku po pracy, odpaliłam skrzynke i szczenka mi opadła :szczeka:
Suknia jest przepiękna! :D :D
a z Ciebie przepiękna kobietka ;)
-
Kochana z suknia sa zawsze jakies przeboje. niewiadomo jakbys na to zwracala uwage inaczej jest jak mierzysz w salonie i prawie sie nie ruszasz a inaczej na weselu jak zaczyanasz tanczyc.Ja mialam za dluga ostatnia falbane, jak stalam to super to wygladalo a w tancu wszyscy ja deptali(ja tez) a na konaic weselicha cala sie oberwala.Pani w salonie stwierdzila ze w sukni nie chodzi sie do tylu :bredzisz: :hahaha:
Co do halki to mi ciagle wchodzi w nia obacas i wreszcie ja porwalam ;D
Jak bedziesz miala dobrze dopasowany gorset to nic nie ma prawa Ci spadac nawet bez ramiaczek ale ja na wszelki wypadek dorobilam sobie odpinane ramiaczka.
:-* :-* :-* :-* :-*
-
Suknia śliczna - skromna ale świetna :D
:-* ślicznoto
-
przepiekna suknia..idealnie do Ciebie pasuje :brewki: :brewki:
co do halki to ja mialam na gumce..nie moglam jej regulowac i w rezultacie troszke mi spadala przez co porwalam ja w trakcie tancow noo i o malo nie wywinelam orla jak szlam do oltarza ::) na szczescie Tatusiek mocno mnie trzymal :P ..ale to wszystko z mojej winy bo troszke schudlam przed samym weselem.. ::)
-
Dziewuszki - takie pytanie - zadam tutaj, bo widzę, ze ruch jest - Pati nie gniewaj sie, ze tak wtrącam ni stad ni zowad (a na Twoja opinie tez licze) :-*
Czy planujecie/slyszalyscie/robicie/zastanawiacie sie nad depilacją rąk - tzn ramion - tzn przedramion - no wiecie - miedzy dłonią a łokciem ? :glupek:
Slyszalam dzis o czyms takim...
-
Pati, udanej jutrzejszej zabawy zycze ;D
Rob duzo fotek :hopsa:
-
jolanga ja depilowałam rok temu, przed wyjazdem na wakacje... nie polecam - z 2 względów:
po 1- przez pierwsze 3-4 dni jest super gładziutka skóra, ale po tygodniu włoski już rosną... ale to jak rosną! na sztorc! :D stoją, jakbyś 24h/dobę miała gęsią skórkę! ;D
Czyli, po kilku dniach, ręce wyglądają gorzej jak przed zabiegiem, bo sterczące włoski są bardziej widoczne niż te "przylizane" ;) :P
po 2 - jeżeli chodzisz na solarium, to już w ogóle odpada, bo mi babka zerwała, ten plaster wosku, z częścią skóry! :o i w efekcie miałam nieopalone, białe plamy...
Trzeba więc uważać z takimi zabiegami, a na pewno nie testować tuż przed ślubem ;)
Pati udanej dżamprezy! ;D :-*
-
Ja depilowanych rak nie mialam ale przed slubem wydepilowalam sobie nogi zeby miec spokuj na slub i podroz poslubna i sie przejechalam bo normalnie musialam sie golic gdyz niektore wloski do konca sie nie wyrwaly i sobie elegancko rosly.
Wiec znowu bede sie palowac z goleniem bo juz na depilacje sie nie pisze.
Patrycja milej zabawy.
-
Jolu nic nie szkodzi-pytaj o co chcesz i kiedy chcesz :D
Ja też nie depilowałam,więc nie wiem.Ostatnio słyszałam,że laserowe poszło w dół i nad tym się zastanawiam przed ślubem-ale to nogi i paszki :D
DZiewczyny dziękuję za opinie ad.sukni.Bardzo mi miło,że wam się podoba :-* Wiecie dlaczego zaczęłam miec wątpliwości?-zaczęłam się zastanawiac czy aby nie jest za skromna na moje własne wesele ::) Tak sobie pomyślałam,że może jakaś dziewczyna będzie miała podobną tylko w innym kolorze ::) :glupek: takie moje dziwne fazy :glowa_w_mur:
Kurde w nocy była burza i nie najlepiej spałam ::) a przede mną cała noc :mdleje: No nic,mam nadzieję,że jakoś przeżyję ;D
Postaram się robi foty ;D ;D ;D
Miłego weekendu :-* :-* :-* :-* :-*
-
Pati ja też nie spałam w nocy przez burzę, tak się błyskało, że nawet poduszka na głowie nie pomogła ::) Costa się bała i musiałam ją mocno tulić, żeby zasnęła. W efekcie tego ja zasnęłam wcześniej od niej. Pan Filecik jak zwykle pełen luz 8)
-
A u mnie była burza i spało mi się świetnie :)
No to się wybawisz,że hoho. No i spisz się tam na 6 z plusem :P
Baw się dobrze :-*
-
Dasz rade bejbe! ;D ;)
Tylko nie zapominaj o fotkach dla swoich forumkowych frjends ;D
Miłej zabawy :-*
-
U mnie też była straszna burza :buu:
Pati baw się dobrze i nacykaj dużo fotek dla nas :)
A co do sukni to pamiętaj, że nie tylko ona tworzy oprawę PM ale dojdzie welon, fryzura, makijaż, biżuteria i nie ma szans, żeby któraś Pani z gości Ci dorównała
;) a suknia jest piękna więc wybij sobie swoje fazy z głowy :razz:
-
Dziewczyny wczorajszy dzień i wieczór był świetny!!!
Jednak dzisiejszym jestem zdegustowana,rozczarowana,rozżalona ??? ??? ??? ??? sama nie wiem,targa mną taka masa uczuc że nie potrafię tego jednoznacznie określic....!Chętnie napisałabym wam o co chodzi,wyżaliła się-jednak forum to nie jest najlepsze miejsce do tego ::)
Chyba najlepiej będzie jak się prześpię z tymi moimi myślami ::)
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Hmmm.... no teraz do nas dopiero zaciekawilas...
Ale skoro uwazasz, ze to nie miejsce na takie opowiesci, to zrozumiemy to :przytul:
-
Oj kochana musialo stac sie cos dziwnego ze tak Ci zle ale miejmy nadzieje ze sen Ci pomoze i obudzisz sie z lepszym nastrojem :przytul: :-*
-
:przytul:
-
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Wiem!!!!
Znalazłaś lepsza partie na weselichu i teraz nie wiesz co masz zrobić? Czy ten czy stary poczciwy Radziu ;D
-
??? ??? :drapanie: :drapanie: :drapanie: ??? ???
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
A nie możesz chociaż "nakreślic" o co chodzi? o kogos, o ciebie, o sytuacje?
-
Ja tam nieraz żaliłam się na forum i bardzo mi to pomagało, ale skoro nie chcesz, to nie zmuszamy ;) Mam tylko nadzieję, że jutro będziesz miała zdecydowanie lepszy dzień i nastrój :uscisk:
Nie przejmuj się, że suknia jest prosta (skromna to nie najlepsze określenie...). Moja też taka była i wcale tego nie żałuję :) W dniu ślubu doszły dodatki, bukiet, fryzura, profesjonalny makijaż i to wszystko razem sprawiło, że czułam się wspaniale!!! ;D Z Tobą też tak będzie, zobaczysz :)
-
Hmmm nieciekawa sprawa... mam nadzieję, że szybko minie! ;)
Miłego dzionka jutro/dzisiaj ;) :-* :-* :-*
-
:przytul:
-
Melduję się pourlopowo ;D ale naskrobałyście tego w wolnej chwili muszę nadrobić ... ;D
-
Pati kochana!!! ja się muszę koniecznie z Tobą vodki napić :przytul:
-
Ja tez, ja też :jupi:
-
Pati i jak dzis nastrój kochana ? ??? :przytul:
-
Halo halo, jak sie dzisiaj czujesz? Sen pomogl choc troszke? :-*
-
Pati :przytul:
-
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy :-* :-* :-* :-* :-*
Lola hahahhaa no to się uśmiałam :D Narzeczony nadal ten sam :P
Czigra w takim razie zapraszam,chętnie bym się napiła ! :-*
Wczorajszy dzień mnie nie uspokoił,raczej wzrosło moje rozczarowanie i rozgoryczenie....
Zastanawiałam się jakby wam tu przedstawic sytuację,ale nie na forum...no i przecież jest jeszcze coś takiego jak wiadomośc prywatna :glupek:
Nie chciałabym tak publicznie o tym pisac,bo wiem że ktoś ze znajomych śledzi mój wątek...
Dlatego w skrócie postaram się napisac o co kaman z tą niedzielą... :-*
-
Oj Pati,Pati... :przytul: :przytul: :przytul:
Tak głupio samemu się dobijać o wiadomość.w końcu nie chcemy wyjść na ciekawskie! ;D
Będzie dobrze.... :) :przytul:
-
To nie chodzi o ciekawość, tylko o to, że chcemy pomóc w rozterce. Czasem jak człowiek jest sam ze swoimi myślami to zaczyna się we wszystkim plątać i potrzebne jest spojrzenie kogoś z boku z cała sprawę. Taka osoba może pomóc obrać właściwy kierunek i trochę rozsupłać tę plątaninę myśli.
-
No racje ma shar3ware , nie będziemy się dobijać o PW, ale jak masz ochotę :P
Jak będziemy mogły to pomożemy i o to nam głównie chodzi :)
Dobrze że już jest spokojniej :-*
-
Lola hahahhaa no to się uśmiałam :D Narzeczony nadal ten sam :P
Ja narzyczony ten sam to wszytsko w porzadalu, nie ma się czym przejmowac ;D :P
-
Jak tylko masz ochotę, to pisz kochana :przytul: :-* :-* :-*
-
Patrycja - właśnie przeczytałam twoją wiadomośc!! Normalnie aż trzęse się z oburzenia!! Osobiście uważam że Twoja "koleżanka" ::) zachowała się po chamsku!! Ja bym mocno sie zastanowiła nad kontynuacją tej znajomosci!!
Prawdziwa koleżanka nigdy by się tak nie zachowała - tym bardziej że wiedziała o co chodzi!! I uważam ze to nie mało..jak napisałas!!
..przepraszam, ze mimo iż napisałas priva piszę tutaj...ale mam nadzieje, ze TA KOLEŻANKA moze to przeczyta i spali sie ze wstydu!!
-
dokładnie!!!
Też uważam ,że nie powinnaś się wstydzić tej całej sytuacji.To nie Twoja wina ,że masz taka "szczerą koleżankę"
Powinno dojść do niej jak Ty się teraz czujesz to by może zrozumiała.
Jeśli szczera rozmowa z ta osóbką nie wchodzi w grę...to znaczy ,że już nici z tej znajomości :-\ niestety... :(
-
Pati ja też chciałabym wiedzieć o co chodzi...
Jeśli możesz daj znać na priv :-* :-* :-*
-
Koleżankę pozostawię bez komentarza...
A Ty się nie przejmuj :-*
-
Pati nie wiem o co chodzi ale po komentarzach dziewczyn domyślam się, że zawiodła jakaś koleżanka, więc powiem tylko, żebyś się nie przejmowała, nie jest warta Twoich nerwów i zepsutego humoru :glaszcze: Głowa do góry !! :przytul: :przytul:
-
Pati ja Ci napisalam juz priva wiec nie bede sie tu powtarzać dodam tylko po raz kolejny olej ją....
-
jestem tego samego zdania co Dziewuszki :przytul: :przytul: ..bo ludzie to TYLKO ludzie..niestety :-\ .. takze glowka do gory !! :-* :-* :-* i o usmiech prosze ;D
-
Dziekuję dziewczyny za wszystkie słowa :-* :-* :-*
Powiem wam,że zastanawiaqłam się czy w ogóle wam o tym mówić-nawet na priv.W końcu to nie są łatwie tematy ani przyjemne.Poza tym myslałam,że większość z was mnie "pojedzie" więc tym bardziej jest mi miło! :-* :-* :-* :-* :-*
Generalnie najbardziej boli świadomość,że dupĘ mam nieźle obrobioną...
No nic trzeba to jakoś przeżyć i iść dalej,a jeżeli nic sie nie zmieni to zakończyć znajomość!!!
Dziekuję jeszcze raz za wasze słowa-jakoś lżej mi się na sercu zrobiło :-* :-* :-*
-
Poza tym myslałam,że większość z was mnie "pojedzie" więc tym bardziej jest mi miło! Kiss Kiss Kiss Kiss Kiss
Słucham?! :o
Ja tu nie widzę żadnej Twojej winy,więc nie wiem czego Ty się obawiałaś!
Pozostanie czy tylko czekanie jaki będzie dalszy ciąg.
Albo w "prawo" albo w "lewo"
Która to będzie strona ...będziesz już musiała sama zadecydować...
Czy będziesz jeszcze umiała rozmawiać z dziewczyną,która się tak brzydko zachowała... ?
-
A ja nic nie dostałam! :beczy: i nie mogę pocieszać... :tak_smutne:
Cieszę się, że już Ci lepiej Pati... dziewczyny już Ci na pewno poradziły, więc się ich słuchaj, bo to mądre dziołchy są! :D :D ;)
-
Pati, już Ci odpowiedziałam, tylko dodam, że idę o zakład, że prędzej czy później, to jej będą dupę obrabiać... :tak_2:
-
Fakt!
Bo to jest nie eleganckie i świadczy o braku wychowania ,Panny Młodej , żeby na własnym weselu bądź poprawinach obgadywać świadkową czy nawet innych gości.
Może i wtedy dziewczyny z nią siedziały i się śmiały czy cokolwiek...ale na pewno swoje pomyślały...Bo nikt przy zdrowym rozumie by tak nie zrobił.
A za pewne...one tez nie chciałyby być w Twojej sytuacji...
Także główka do góry i spokojnie czekaj na dalsze rozwinięcie się sprawy :) :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Ja też nic nie dostałam :cry: :cry: :cry:
Ale podzielam zdaniem Agatki, słuchaj dziewczyn, zawsze dobrze radzą ;)
-
Pati właśnie przeczytałam. Brak słów :mdleje:
Olej tą dziewuchę!!! Nie jest warta znajomości z Wami skoro najważniejsze są dla niej inne "sprawy"!
Nie przejmuj się wcale... Jej zachowanie tylko pokazało jej prawdziwe "ja"...
A założę się, że doskonale zdawała sobie sprawę o sytuacji w jakiej teraz jesteście. Przez myśl by mi nawet nie przeszło, że to jest powód do odwracania się od kogoś...
Głowa do góry :-* :-* :-*
-
Ja też nic nie dostałam :(
ale jestem jak najbardziej tej samej myśli....
-
Przeczytalam i jestem w szoku co do zachowania tej dziewczyny!!!
Kochana w ogole sie nie przejmuj tym zachowaniem , jestem takiego samego zdania co dziewczyny jak ona tak sie zachowala nie jest wata znajomosci z toba! Ty dla niej wszystko a ona sie wypiela na koniec....Szkoda twoich nerwow :-* :-* :-*
-
Pati, właśnie przeczytałam wiadomość i... napiszę tylko 2 zdania:
1) Absolutnie nie masz się czego wstydzić!!!
2) SĄ LUDZIE I KRAWĘŻNIKI !!!
Jak znów zrobi Ci się przykro, to pomyśl sobie to drugie zdanie, powinno pomóc ;)
-
Pati uśmiecham się do Ciebie, co napisałam to wiesz :)
-
Kochana, tacy ludzie nie są godni, aby się nimi przejmować!!
A ta osoba, nie jest nawet warta, poświęcania na jej temat tyle czasu! :P
Także Słoneczko, uszy do góry! ;D :uscisk: i opowiadaj nam tu o sprawach ślubnych! :-*
-
Pati, super stronka! Będę polecać zainteresowanym - plener mnie się najbardziej podobał ;) aaa i zapomniałabym - z Ciebie modelka namber łan :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ekhm takie życie-każdy ma inne priorytety w życiu ....
Dziękuję wam jeszcze raz :-* naprawdę lepiej mi się zrobiło :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Powiem wam,że jest kilka plusów z naszego wyjścia na wesele...mianowicie mój R.zdecydował że jednak weźmiemy kamerzystę :jupi: :jupi: :jupi: Do tej pory nawet nie chciał o nim słyszeć-bo sam musi uzbierać na wesele a z prezentowych nie chciał płacić.Jednak na weselu stwierdził,że raz się zyje,że to ma być piekny dzień i skoro mi zależy to weźmiemy i kamerzyste ;D ;D ;D Nawet włączył sie już w poszukiwania ;D ;D ;D
Na obrączki tez miał jakiś tam wyznaczony limit,ale stwierdził że nie będzie się na to patrzył i weźmiemy takie jak nam się podobają(oczywiście w granicach rozsądku :D )
Co jeszcze :drapanie: aaaa ad.sukni.Doszłam do wniosku,że bardzo dobrze zrobiłam wybierając taki model sukni.Panna z soboty miała piękną suknię,ale z masą tiulowych warstw no i umeczyła się niemiłosiernie-a przy tym ja ::) ::) ::)
Także jak same widzicie kilka pozytywnów było ;) :-* :-*
-
Bo takie suknie są najpiękniejsze ;) to był bardzo dobry wybór - jadę tam we wrześniu :P mam nadzieję, że ja też coś od razu znajdę....
No i strasznie się cieszę, że się zgodził na kamerzystę- wiem jak Ci na tym zależało! Super!!
A obrączki gdzie chcecie kupić? Jakie Ci się podobają? Wklej nam tu coś :) ja chcę na pewno z apartu i mam kilka upatrzonych,teraz musimy je tylko zmierzyć i sprawdzić jak wyglądają na palcu... a byliśmy w Kwidzynie oglądać, myślałam, że będą tańsze, bo tam wszystko jest tańsze, ale złoto niestety nie i jesteśmy zdecydowani na apart ;)
-
Pati, to od razu polecam Ci DziedzicFilm!
Oblukajcie sobie jego stronkę koniecznie!
Micha łsuper chłopak, a filmy robi meeegaaa!
Już się nie mogę doczekać naszego! ;D
Na pewno napiszę jak wypadł, a i tu wstawię teledyski, więc sama zobaczysz ;)
Anjuszka jaka stronka?! czemu ja znowu o niczym nie wiem?! ::) :P ;)
-
Anjuszka, Pati , cóż to za stronka? Chwalić się :)
Pati skarbeńku nawet nie wiesz jak się cieszę z tego filmu :) I wiesz oczywiście kogo Ci polecam, wszelkie namiary masz ;)
-
No właśnie co to za strona? Ja też nic nie wiem ::) Pewnie Radzia ;)
Dawać nam tu namiary :D ;) :-*
Super, że humor już lepszy. Nie ma co wracać do tej sprawy.
Opowiedz lepiej jak było pierwszego dnia na weselu :cancan:
Zdjęciami również nie pogardzimy ;D ;D ;D
-
No właśnie, świadkowa pokaż się jak wyglądałaś ślicznie :P
Ja już wszystko wiem co i jak i też Ci napisałam co myślę, ot i tyle :)
-
Ok.wstawię fotkę ze świadkiem.Po zbieraniu kasiory "na wózek" ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35544866_100_5690.jpg?1282075331)
Tylko coś kasiorę słabo widac :D
-
Nie chcieli goście im płacić za taniec :D
Wyglądałaś ślicznie!! :-* :-*
-
No pięknie :) Pewnie woleliby ze świadkową tańczyć :P
-
Dziewczyny jesteście okropne!!! :D :D :D ale za to was :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
Anjuszka jak nie będziesz miała ochotę to ja mogę się z Tobą wybrac tam we wrześniu ;D
Ciri Twój kamerzysta to niestety za wysokie progi dla nas :'( ale muszę wyszukac namiary które mi na priv podałaś :-*
Agatko mi właśnie Dziedzic po głowie chodzi,nawet byliśmy z nim umówieni na jutro na prezentację...jednak R.chce najpierw pochodzic po Stargardzie ::) a dopiero później uderzyc na Szczecin ::) No niech mu będzie :D ale jak już będziesz miała teledysk czy coś tam to dawaj-będzie mi łatwiej przekonac R. ;D ;D ;D
-
Dobrze, że zdecydowaliście się na kamerzystę, bo to naprawdę niesamowite uczucie - zobaczyć jeszcze raz moment przysięgi, pierwszego tańca, podziękowania dla rodziców, itd. :) A jak film jest fajnie zmontowany, to jest nawet lepszą pamiątką niż zdjęcia :) Mam nadzieję, że znajdziecie kogoś dobrego, ale niedrogiego, tak jak my ;)
-
Ale pięknie wyglądałaś!! Sukienka rewelacyjna!
Pewnie przyćmiłaś panne młodą! :P :D :D :D
A filmiki na pewno wrzucę! :-*
-
Pati pati super wygladalas, a gole ramiona uhuhuhu bardzo seksy ;)
A ja tez chce skomentować sytuację... opowiedzcie na prv o co kaman :(
-
Kochana wygladals slicznie na weselu a sukienka bardzo mi sie podoba.
Ciesze sie ze bedziecie miec kamerzyste to jest super pamiatka, ja jestem ze swojego baaardzo zadowolona i jak bedziecie przegladac szczecinskich kamerzystow to polecam mjb studio, chlopaki sie rewelacyjni i robie super filmy.
Buziaczki :-* :-* :-* :-*
-
Zmieniam zdanie-nie jesteście okropne 8) Jesteście PASKUDNE!!! :D :D :D :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Dzięki za komplementa Pati :skacza:
-
No no swiadkowa jak ta lala ;D Pieknie :-*
Super ze bedzie kamera , to super pamiatka :) Udanych lowow :-*
-
Ślicznie światkowa ślicznie :) :) :)
-
A świadkową byłaś śliczną! ;D
No i sukienka piękna.
Czemu mi się zawsze wszytko podoba u kogoś a u siebie już nie? :drapanie: :nerwus:
-
Ślicznie wyglądałaś..może dlatego ta zazdrośc koleżanki? ;) :D
..ja też chce zobaczyc tą stronę!! helllooołłł!!
a co do kamerzysty polecam Wyli... ;D
-
Pati dziewczyny skomentowały tą Twoją "koleżankę" odpowiednio więc ja już sobie daruję...
Wyglądałaś pięknie!! I super, że PM zgodził się na kamerzystę. Moim zdaniem jest to jedyna w swoim rodzaju pamiątka i warto zapłacić, żeby ją mieć :)
-
Ślicznie wyglądałaś..może dlatego ta zazdrośc koleżanki? ;) :D
To samo sobie pomyślałam ;)
-
ale wyglądałaś :szczeka: tak jak dziewczyny napisały, już wiem dlaczego Ci dziewczyna dupę obrobiła! przebiłaś Panne Młodą, oj nieładnie, nieładnie :nie: ale z taką figurką i buźką, to nie trudne. No i zakochałam się w Twojej sukience :brewki: ja ją chcę!!!!!!
-
Teraz jestem zmuszona powiedziec,że jesteście WSTRĘTNE!!! :D :D :D :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Nie przebiłam jej-nie ,śmiałabym ;D Przecież nie widziałyście jeszcze jak ona wyglądała :P ale i tak dziękuję za komplementy :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :-*
Czigra mogę Ci ją pożyczyc-chcesz ? ;D
-
Z komentarzy dziewczyn domyślam się o co chodzi ehh nie ma się co przejmować takimi ludźmi, raczej trzeba im współczuć głupoty ::)
A na weselu wyglądałaś cud malina ;D ;D ;D ;D no i sukieneczka pierwsza klasa ;D ;D ;D ;D
-
Dzieki Pati za link do strony!! Baaaaardzo mnie sie podoba!! Gdybym dzis brała ślub to na pewno twój narzeczony robiłby mi zdjęcia ślubne!! ;D
-
Ja tez chcę linka... moze namowie mojego PM na dodatkową sesyjke :skacza:
-
Pati, Twój wątek wymaga tradycyjnie najdłuższego nadrabiania:) niewtajemniczona napiszę tylko żebyś nie przejmowała się wrednymi "koleżankami"...
świetnie, że zdecydowaliście się na kamerzystę... pomyśl jak za parę lat usiądziecie jak stare "dziadostwo" w fotelu i będziecie oglądać jacy to byliście piękni i młodzi :Szczerbaty:
świetnie prezentujesz się jako świadkowa:) super laseczka z Ciebie:)
a gdzie reszta fotek?:)
-
Nono, Pati - pieknie wygladalas, sliczna sukienka - a ta kokardka :Serduszka: :Serduszka: slodziutka...
Fajnie, ze bedziecie miec jednak kamerzyste, to super sprawa.... duzo smiechu i w ogole, kamera musi byc, obowiazkowo!!
-
Też się zastanawiam nad kamerzystą, ale na razie jestem na NIE :P
Ślicznie wyglądałaś! :-*
-
Ok.dziewuszki-wrzucam wam na szybko jeszcze jedno zdjęcie z soboty.Wieczorkiem postaram się wrzucic więcej i naskrobac coś ;D
Teraz lecę po mamuśkę i idziemy na obiadek z okazji jej 19stych urodzin :D
Z Pm ;) przed przybyciem kamerzysty :D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35559408_100_5659.jpg?1282133304)
-
Wyglądałaś po prostu bosko :Zakochany:
-
Powiem tylko tyle: i wszystko jasne, już wiem dlaczego Cię obgadała ;D
Wyglądałaś zjawiskowo !
-
No tak, nic dziwnego, skoro wyglądałaś jak milion dolarów!! ;D ;D ;D :-*
-
Pati, wyglądasz wystrzałowo!!! :)
żeby podobieństw nie było zbyt dużo - moja mama ma urodzinki jutro :):):)
-
Pani Mloda moze sie przy Tobie skryc - powaznie...
-
Ale mam piękną siostrę ;D
-
Skąd ja znam PM???!! :drapanie:..nie mogę skojarzyc...ale jej twarz jest mi znajoma...
Pati - ewidentnie przymiłaś PM wiec stąd ta złośliwośc... ::) ;D
-
Sukienke masz cudną :) :) :) :)
a uśmiech anioła.....:) :) :) :)
-
Cóż tu dużo pisać świadkowa wygląda dużo lepiej niż PM ;)
-
Pieknie :-* Wygladalas duuuzo lepiej niz PM !!!!
-
ahh ..usmiech anioła !!..ładna buzka !!.. talia osy!! ..dluugie nogi.. fiu fiu nie za duzo tego dobrego?? :brewki: :brewki:
..jakos tak PM przy Tobie wyglada niemrawo :drapanie: :skacza:
-
Pannie Młodej mówimy stanowczo NIE !!! :skacza:
Ty wyglądasz obłędnie! :-* :-* :-*
-
Pati nie chce byc zlosliwa dla nikogo ale jak dla mnie to ta dziewczyna nie wygladala jak PM, nie wiem moze dlatego ze zdjecie ucina jej dolna czesc sukni ale jezeli piszesz ze zdjecie jest robione tuz przed przyjazdem kamerzysty to nie widac po niej makijarzu ani fryzury.Dziwnie tak jakos.
Ale piszac do rzeczy Ty wygladalas zjawiskowo.
-
yyyyyyy PATI !!!!!! bez urazy ale w porównaniu do panny młodej ty jesteś Aniołem!!!!.........Ona jakaś taka wredna z buźki ???
-
dokladnie - zgadzam sie z Jola co do twarzy PM :P
-
bo to wiedźma...z wyglądu i z charakteru ;D
-
A pm przypadkiem nie jest facetem??? ;D ;D ;D
-
Dziewczyny...... ale Wy jesteście okropne. Nie mówicie/piszcie tak :biczowanie: :hahahaha:
Patrycja wspomniała, że jej wątek podczytują jacyś znajomi. Potem wyjdzie, że obgaduje koleżankę na forum. My dobrze wiemy, ze tak nie jest, ale wiecie, że każdy czyta to co chce :)
-
A pm przypadkiem nie jest facetem??? ;D ;D ;D
lolalola hahahaha to było dobre :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
facet w przebraniu :P prawie jak miriam :-)
Pati, chcemy więcej fotek :):)
-
A pm przypadkiem nie jest facetem??? ;D ;D ;D
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Oj dziewczyny nieładnie :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :beczy: :bicz: :bond:
Tak jak pisze Zabawex- proszę was o rozwagę i spokój ;) Wiem,że na bank ktoś tu mnie śledzi ale jeszcze nie rozszyfrowałam kto ::)
Dlatego proszę abyście już tak nie pisały bo może byc nie przyjemnie....
Ja dodam jeszcze tylko,że ona wyglądała naprawdę ładnie!Bardzo!Ja wcale nie wyglądałam aż tak łądnie-na dowód wkleję wam obiecaną resztę zdjęci ;D Wczoraj niestety nie dałam rady-imprezka późno się skończyła ;D ;D ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35582490_100_5676.jpg?1282207685)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35582501_100_5683.jpg?1282207712)
Tu już z poprawin
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35582475_100_5704.jpg?1282207766)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35582512_100_5717.jpg?1282207788)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/35582458_100_5709.jpg?1282207818)
-
Wyglądałaś BARDZO ładnie! :)
A jakie szpile wysoki miałaś! :o
-
Jakie miałaś na poprawinach czerwone szpilencje!! suuuper!! ;D
-
Paty ty chuderlaku :P
-
Cudnie wyglądasz...:) :) :)
nawet Mój PM zapytał sie co to za ładna dziewczyna... chodzi tu o Ciebie:) :) :)
aż zrobiłam sie zazdrosna :obrazony: :sad: :sad:
:) :) :) :) więc jesteś prześliczna no i te czerwone butki hmmmmm ja tylko moge o takich pomażyć ( bo mój PM jest niższy ode mnie :( )
-
Pati na dowód wkleiłaś że wyglądałaś bardzo ładnie ;D ;D ;D A szpileczki boskie ;D ;D ;D ;D
-
Coś mi małe te zdjęcia wyszły :D
-
Nooo te czerwone szpilencje boskie, ale nie dla mnie :-\ po pierwsze nigdy jeszcze takich obcasow nie mialam na stopach, a po drugie jakbym takie wlozyla, bylabym nistety wyzsza od mojego PM, a on tego baardzo nie lubi ;) ;)
-
Ślicznota jesteś i tyle! :P
A butki boooskie!!! gdzie je nabyłaś?! gadaj! ;D
-
o żesz w mordę! jak Ty w tych szpilach tańcowałaś na poprawinach? Ja bym tylko mogła w nich siedzieć :D
-
pięknie wyglądałaś:) i te szpile :Serduszka:
-
Ja również czekam na prv wiadomość o koleżance..miałam nadrabiania ;D ;D ;D
Noo kochana suknia bomba :brawo: :brawo: :brawo: bardzo Ci w niej ładnie :ok: :ok: :ok: pisze o ślubnej Twojej bo jeszcze nie miałąm okazji nic napisać :D :D :D Ty w roli świadkowej również bardzo elegancko wypadłaś 8) 8) 8)
-
nie lubię Cie, za chuda jesteś :obrazony: :obrazony: ja takiej figurki nigdy nie będe mieć, nawet gdybym odstawiła chipsy :Wzruszony:
-
Czigra :'( :'( :'( :'( :'( to tylko zdjęcia-ja mam wyszczuplający aparat :P
Dziękuję za miłe słowa-nie ma to jak komplementy od innych dziewczyn ;D Miłe słowa od najprzystojniejszego faceta tego nie zastąpia ;D (no chyba,że od J.Deepa :D )
Zdjęcia niestety wyszły mi jakieś małe,ale nie chce mi się ich na nowo dostosowywac do forum ;)
Co do butów-one są MEGA wygodne!!!Na weselu miałam na niziutkim obcasie,ale chyba sa źle wyprofilowane bo nogi bolały mnie OKRUTNIE!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje: Byłam na tylu imprezach a nigdy,powtarzam NOGDY w życiu nogi nie bolały mnie tak jak po tamtym weselu :'( w pewnym momencie aż Pm pod stołem mi je masował bo nie dałabym rady ::) ::) ::)
Natomiast te czerwone,są bardzo wygodne-jedne z najwygodniejszych jakie mam ;D
Agatko mama mi je kupiłam w Prima Modzie.
-
Też Cię nie lubię, ja nawet bym tak nie wyglądała, jakbym całkiem przestała jeść :D
-
A ja tez Cię nie lubię przez tą figurę! :P :lol:
a jak już pisałam wcześniej...te buty są obłędne!
Sama bym takie chciała.ale myślę ,że nie wytrzymałabym w nich :-\
A Ty chyba często chodzisz w wysokich butach,co? :)
-
Skoro wy mnie nie lubicie to gdzie ja teraz koleżank znajdę ???? :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu:
-
Nie martw sie Pati, ja - mimo, ze nie mam takiej figury i tez Ci jej zazdroszcze - Cie lubie ;D ;D ;D
Takze jedna kolezanke juz masz :hopsa:
-
Roksana dziękuję Ci :uscisk: :uscisk: :uscisk: :los:
A tak jeszcze mam pytanko do dziewczyn z moich oklic: ile dałyście za swoich kamerzystów?
Agatka,Agulek,Pusia wy ile płaciłyście?
Pytam bo nie wiem czy szykac w Stargardzie,czy może od razu na Szczecin uderzyć,a może brać Dziedzica bez prezentacji? :-* :-* :-*
-
Ja też Cię lubię :P A co tam figura :) Ja nad swoją wciąż pracuję :)
Też mam właśnie takie mega wysokie buty na ślub czerwone z Menbur'a i wciaż jestem w szoku bo to moje najwygodniejsze buty :)
-
No niech Ci będzie... ;)
Lubimy Cię,lubimy... :) :przytul:
Ale cholernie Ci zazdroszczę tej figury i gdyby nie to,że zrobiłam sobie paznokcie żelowe ( i nie da się ich ugryźć,bo prędzej zęba połamię ;) :P ) to bym je całe ze złości zjadła! :) ;)
-
Ja mam po prostu grube kości, ale schudnę do ślubu tyle ile chcę i będzie super fajnie, ale i tak Cię nie lubię... Ty wiesz za co :P
-
Ty lachonie Ty!!!!
-
Anjuszka ja w Ciebie wierzę :)
-
Ja też! ;D
-
Oh jak mi miło :-* :-* :-*
-
Tylko wiesz...nie ma lekko zamiast lodów w castelarii będziesz jadła sorbety ;)
Jak takiemu leniuchowi i obżartusowi jak ja się prawie udało to i Ty dasz radę :)
-
Nie będę w ogóle chodzić w takie miejsca :P jeszcze tylko jeden raz i od września mam już plan na siebie :)
-
Eee bu obiecałyście mi w październiku lody :P
Poza tym Agulec ma u mnie 10 gałek za 3bit'a :D
-
Eeeee, no jak to nie będziesz chodzić do Castelarii....na lody i piwo w każdej diecie jest wyjątek, najwyżej potem zrobisz te 100 brzuszków więcej :P
-
Jasne, tu wyjątek, tu wyjątek i będę niebawem szersza niż dłuższa :P :P :P wy będziecie pić piwo, a ja wodę, będę zawsze przyjeżdżać autem, żeby się nie skusić ;D ;D ;D
-
Wyjątki nie przekreślają diety tylko ją wydłużają :P
-
Oł noł! :buu: :buu: :buu:
Słuchaj Ciri, ona już doświadczona kobieta, prawdę Ci powie :)
-
Aga chcesz mieć ładną siostrę?
-
Oczywiście że tak, no dobra, jeśli już uważasz, że te małe 2-3 gałeczki lodów mogą Ci zaszkodzić, no to ok, ale pifko... ;)
Ciri, właśnie, a Ty na diecie piłaś? Wydaje mi się że tak... ;D
-
Anjuszka dasza radę! nie pękaj!
Będziesz po prostu piła, tylko co drugie piwo!! o! ;D ;D ;D :-*
Pati my jeszcze nie płaciliśmy za film, bo płaci się przy odbiorze, a więc dowiem się dokładnie ile wyjdzie, w przyszłym tygodniu.
Ale na umowie mamy 2550zł, bo wzięliśmy dodatko "trailer" (+150zł) i filmowanie sesji w plenerze (+200zł).
Czyli bez tych dodatków, sam film u Dziedzica kosztuje 2200zł.
Uważam, że nie jest to wygórowana cena, za taką super jakość filmu ;)
Ale może poczekaj z decyzją, do czasu aż wrzucę coś do relacji ;)
Za ten czas, możesz dowiedzieć się o ceny filmowców ze stargaru ;)
:-*
-
Oj dziewuszki :D :D :D dla mnie i tak jesteście piękne!!! :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Anjuszka nie wiem o co Ci kaman,zupełnie nie mam pojęcia :drapanie: :Szczerbaty:
Agatko w takim razie poczekam.W sumie moglibyśmy pojechać na prezentację do Goleniowa ale jakoś nam sie nie chce ::) ::) ::) A skoro Ty niebawem będziesz wiedziała to poczekam ;D :-* :-* :-*
-
Obejrzałam jego filmiki za taką cenę niską też bym jego brała, jest niezły :)
-
Jaka Ty jesteś śliczna !!! :o :o :o
Chcesz być moją żoną? ;) :-*
Plisss :blagam: :blagam: :blagam:
Będę się Tobą chwalić na prawo i lewo !!! :D :D :D ;)
-
Buehehhee Justyś no pewnie,ale masaże stóp i kolacje przy świecach tez będą? ;D :-*
-
No baaa... wszystko będzie :brewki: :brewki: :brewki:
-
No jeszcze macie szansę, póki panienkami jesteście :D
-
Jak będzie masaż stópek to godze sie na wszystko :D :D :D
-
Kurde... w masażach to ja trochę "cienka" jestem :nie: :nie: :nie:
To co? Moja kandydatura odrzucona? :depresja:
-
Juz teraz się nie wymiguj!!! :D :D :D
Kupię ci książkę i się nauczysz ;D albo popatrz na Ju tubie ;D
-
No dobra jak kupisz książkę, to mogę masować ;D Za efekt nie odpowiadam :D
Ale stópki umyjesz i wypachnisz? :D :D ;) :-* :-* :-*
-
Właśnie,że nieeeeeeeeeeeeeeeee :Co_jest: :Co_jest: :Szczerbaty: :Szczerbaty: :Szczerbaty:
-
Tak na brudaska?! :szczeka:
No to nie ma szans! :terefere:
Samobójcą nie jestem :obrazony: :obrazony: :obrazony:
-
Jak to nie? ;D
Myślałam,że w miłości i na wojnie wszystkie chwyty sa dozwolone :brewki: :los:
-
My w podpisywalismy umowe z Wyli w 2008 wiec wtedy płacilismy 1500 zł...a ile teraz nie wiem..ale sie dowiem bo mój kolega w lipcu się żenił i też brał Wylich...także napisze jak tylko bede cos wiedziec! :)
-
Ooo Boziuuu!! te mi tu o syrach na wieczór noo!!! :Olaboga:
Justyś, dam Ci jedną życiową radę: Ty się na te brudasy nie gódź za żadne skarby!!! :razz: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
;)
-
Bo potem w brudach do końca życia... :P :D :D
-
Agatko, ależ oczywiście, że się nie godzę!
Mieć żonę z brudnymi "girkami" - nigdy w życiu !!! :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
Oj Wy krejzolki moje małe :hopsa: :hopsa:
-
Ale mnie pojechałyście! :obrazony: :obrazony: :obrazony: :los: :los: :los: Nie to nie :D :D :D
Agulek będę Ci wdzięczna za informacje :-*
-
:uscisk: :-* :-* :uscisk: :-* :-* :uscisk: :-* :-*:uscisk:
-
Nie pękaj mała! :i_love_you: :Serduszka: :Daje_kwiatka: :bukiet:
:D ;)
-
o nie, ja tu kiedyś pęknę ze śmiechu i dopiero będzie :hopsa:
-
ja nie zalapalam sie na zdjecia z poprawin :Placz_1:
Co to kamerzysty to my placilismy 1800zl za caly dzien czyli bez roznicy gdzie z nami szadl czy to byla sesja plenerowa w dniu slubu, czy przygotowania to za caly dzionek placisz ta kwote.My dostalismy film "probny", zostal nam wyslany do oceny i w cenie sa poprawki jak cos ewentualnie sie nie podoba.Dzisiaj najprawdopodonie mama dostanie 4 kopie w ladnym opakowaniu i naszymi zdjeciami.Takze pewnie gdzies za dwa tygodnie dostane album ze zdjeciami z pleneru wraz z plyta ze slubu i wesela.
-
Pusiu moja kochana, czyli za 2 tygodnie relacja???!! ;D ;D ;D
Czekamy z niecierpliwością! :-*
U nas również jest ta opcja 'poprawek', co uważam, że jest świetnym rozwiązaniem ;)
-
O tak to jest super pomysl i mozliwosc wyeliminowania czegos co nam sie nie podoba, fakt jest taki ze trzeba poczekac na efekt koncowy troszke dluzej ale warto :-* :-* :-*
-
Patrz Ty ją... jak sprytnie ominęła temat relacji!!! :biczowanie:
Pusia, Ty się nie wymiguj, tylko szybciutko zakładaj wątek, bo już się nie mogę doczekać Waszych pięknych zdjęć!! ;D :-*
Pati co tam dzisiaj nowego u Ciebie? :-*
-
O tak Pusiu, nie popuścimy Ci :P
-
Sprytnie mi to poszlo, no nie ;D
Ale widze ze Wy mordecznki jestescie czujne a zwlaszcza Ty Agatko nie dajesz za wygrana.Jak Cie spotkam to :biczowanie: :brewki: :-* :-* :-*
-
Już się nie mogę doczekać!!! :brewki: :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
Buziaczki kochana i do szybkiego zobaczonka! :-*
-
Pusiu Ty nam się nie wymigasz,więc nawet nie próbuj!!! ;D W przeciwnym wypadku to my Ci dopiero damy :biczowanie: :beczy: :bicz:
My dzisiaj mamy mega leniwy dzień ;D - nic nie robimy :D tzn.mieliśmy bo R.właśnie na sesje pojechał ::)
Wczoraj mieliśmy zamówić zaproszenia,ale zaczęliśmy szukać kamerzysty i tak nam się zeszło że nie zamówiliśmy....ale zaproszenia nie zając nie uciekną ;D
Buziki kochane :-* :-* :-* :-* i miłego dnia :-* :-* :-* :-*
A Ty Pusia sprężaj się z tą relacją ;D :-*
-
A Ty czemu nie pojechałaś? ;)
I co z kamerzystą? Kogo wybraliście?
-
Aaale fajowy dzionek! ;D
Troszkę podobny do naszego, tylko my wkońcu podnieśliśmy du*ska i poszliśmy (pojechaliśmy :P) na spacerek na błonie ;)
Właśnie, i jak wygląda sprawa z kamerzystą?
Buziaki :-*
-
A ja tam lubię dni leniucha!!! ;D ;D ;D
Miłego wieczoru :-* :-* :-*
-
Sperze sie, spreze zeby nie bylo ze Was specjalnie tak przetrzymuje ;D
No kochana co postanowiliscie zrobic z kamerzysta, jak sie przedstawiac sprawa?
Buziaczki.Milego niedzielnego dzionka.
-
no ja tez sie na zdjecia z poprawin nie zalapalam :'( a ztego co slysze bylo na co popatrzec :P
My bedziemy mieli studio Wyli na weselu, ale zabijcie mnie a nie pamietam ile placimy :drapanie:
umowa lezy w domu w Polsce :)
caluski niedzielne :-*
-
Dzisiaj trochę nie czaję bazy...od rana strasznie boli mnie głowa :'( nawet tabletki zbytnio nie pomagają :mdleje:
Czasem tak mam...nawet miałam zarezerwowany termin na tomografię,ale oczywiście go przegapiłam :mdleje: Tak to jest,jak na badania trzeba się rejestrowac z 4 miesięcznym wyprzedzeniem :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Co do kamerzysty:narazie zastanawiamy się miedzy Dziedzicem i Imagine studio... myślę,że chyba z jednym i drugim musimy umówic się na jakąś prezentację i wtedy zdecydujemy ::) Niestety dopiero w przyszłym tygodniu możemy wybrac się do Szczecina czy Goleniowa bo teraz R.pracuje do późna ::) ::) ::) W Szczecinie zajedziemy też do APARTa obejrzec obrączki i podejmiemy już chyba ostateczne decyzje...
Mamy 2 modele upatrzone w Stargardzie i kilka z Aparta nam się podoba,więc za tydzień zobaczymy ;D
Lecę dziewuszki dalej się kurowac ::) :-* :-* :-* :-*
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
ja w dzieciństwie miałam takie migreny. Tomografia nic nie wykazała, później się okazało, ze to od wzroku ::) i w tedy w moim życiu pojawiły się okulary 8)
mam nadzieję ze to nic groźnego :przytul:
-
Ja tez slyszalam ze takie bole glowy moga byc od wzroku, co prawda ja nie mam takich bolow ale moja przyjaciolka.
Super ze juz mniej wiecej wiecie jakie obraczki Wam sie podobaja, wydaje mi sie ze szybko sie zdecydujecie bo inaczej wygladaja one w internecie a inaczej na dloni.
Odpoczywaj sobie kochana, jutro pewnie bedzie lepiej z glowka. :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Tak, tak Pati, jedzcie koniecznie zobaczyć prezentacje!
Bez tego się nie obejdzie ;)
Miłego wieczorku :-*
-
Dzisiaj trochę nie czaję bazy...od rana strasznie boli mnie głowa :'( nawet tabletki zbytnio nie pomagają :mdleje:
Czasem tak mam...nawet miałam zarezerwowany termin na tomografię,ale oczywiście go przegapiłam :mdleje: Tak to jest,jak na badania trzeba się rejestrowac z 4 miesięcznym wyprzedzeniem :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Ból głowy skąd ja to znam.... :-\ głowa boli mnie średnio co drugi dzień miałam robione eeg i tomografie z kontrastem wzrok mam ok. Lekarz stwierdził migrenę.... w lato i wiosnę jest ok najgorzej jesienią.... jednym słowem masakra!! Żadne zwykłe tabletki przeciwbólowe nie pomagają :mdleje: Więc mam nadzieje że głowa Cię bolała od zmiany ciśnienia... bo migreny Ci nie życzę.... ::) ::) ::)
-
Czyli widzę,że ten problem was też dotyka ??? ??? Masakra co ???
Mi kiedyś lekarz stwierdził,że to od stresu-byłam wtedy w szkole średniej na pewno niczym się nie stresowałam... :D
Dzisiaj jest trochę lepiej,ale mnie cmi-co oznacza,że do południa rozboli :mdleje:
Kacha mam tak jak Ty-żadne zwykłe tabletki nie pomagają ::) Śilniejszymi nie chcę się często faszerowac,więc cierpię ::)
Ewa i co?Po okularach bóle ustały?
Ok.zmieniam temat bo jeszcze nas tu wszystkie głowy rozbolą :mdleje: :mdleje:
Dzisiaj Pm w pracy dowie się czy jakoś w tyg.dadzą mu dzień wolnego-wtedy byśmy pojechali do Szczecina i załatwili sprawę kamerzysty i obrączek...jeśli wilnego nie dostanie to troszkę lipa.Będziemy mieli tylko jakieś 3 h na Szczecińskie szaleństwa-czyli niewiele ::)
No nic,damy jakoś radę.A jak u was dziewczyny weekend minął? :-* :-* :-*
-
tak, bóle ustały, teraz pojawiają się jak jest zmiana ciśnienia ;)
-
Patrycja, przede wszystkim musisz wiedzieć, jaka jest przyczyna bólu. Ja mam stwierdzoną migrenę. Bóle mam tak okropne, że aż często płaczę :'(, do tego bardzo silne uczucie brania na wymioty. Wpadam w takie ciągi, że jak już mnie chwyci, to trzyma kilka dni. Mam przepisane tabletki Efferalgan z kodeiną. Są naprawdę dobre, zawsze mi po nich ból ustaje, chociaż czasami następnego dnia wraca. A na masakryczne bóle mam Cinie, są dość drogie ok. 20 zł za 2 tabletki, ale są bardzo mocne i ból ustaje na dobre.
-
Ja już tyle razy byłam u lekarza,że szkoda gadac !!! ::)
Też ma takie ciągi-zaczyna bolec rano a kończy się wieczorem dnia następnego.Czasem w nocy budzi mnie taki masakryczny ból głowy ::)
A boli was cała głowa?Bo mnie nigdy cała tylko tak przy skroni-i to zazwyczaj lewej ::)
-
Ojej dziewczyny - wspolczuje takich boli... do tego to uczucie wymiotow, masakra...
Mnie to na szczescie nie dotyczy, ale czasem jak glowa zaboli choc troszke, to jestem wtedy nie do zycia, od razu wskakuje do lozka no i czasem wezme tabletki, ale staram sie ich duzo nie brac, bo zawsze sporo ich biore jak mam @
Takze dziewczyny nie wyobrazam sobie, jak Wy funkcjonujecie z takim bolem ???
-
Mnie akurat dzisiaj boli przy prawej skroni ::) Mnie jak dopadnie taki ból to dość że na wymioty mnie zbiera to jeszcze światło mnie razi i najlepiej jakby się nikt do mnie nie odzywał bo za głośno mówi.... nie no masakra... głowa do wymiany heheheh
Takze dziewczyny nie wyobrazam sobie, jak Wy funkcjonujecie z takim bolem ???
Powiem Ci że jak mnie ćmi to nawet uwagi nie zwracam po prostu już się chyba przyzwyczaiłam....
-
Ja na szczęście nie mam takich problemów...
Zazwyczaj wystarcza tabletka przeciwbólowa...
Bidulki :-* :-* :-*
-
Kasiu mam tak samo!!! Z tym,że ja to się chyba nigdy nie przyzwyczaję ::) Wczoraj praktycznie cały dzień przeleżałam w łóżku ::)
Jedyne co,to przez te lata nauczyłam się już odróżniac TEN ból od innych...
-
Mnie wczoraj pobolewala glowa, tzn. to byl taki dziwny bol.. jakby mi ktos igla albo czyms ostrym klul... i to tak od czasu do czasu, moze co 2 min...
ale to chyba jakies nerwy czy co - w sumie nie wiem, nie znam sie.... ale nie wiem czy to moze byc cos groznego....
Mialyscie kiedys takie cos? Dodam, ze to nie na calej glowie, tylko w jednym miejscu, tak z boku glowy ???
-
Roksana też tak czasem mam.... ::)
-
Mnie też zazwyczaj boli przy lewej skroni lub cała lewa połowa, czasami do tego sily ból ucha się włącza.
Niestety taka juz nasza dola :( Ale powiem Wam, ze podobno migrena często ustaje w ciąży - tak że rodzić, Dziewczyny, rodzić ;D ;D
-
Roksana ja tak właśnie mam tylko z większą intensywnością ::)
hehehhe ylka teraz to trza poczekac-w moim przypadku nieco ponad 9msc,ale Ty to wcześniej będziesz mogła ;D
Dasz znac czy faktycznie przeszło ;D
-
Ojej, sporo tu Was "bólogłowiec"...szczerze współczuję, mnie też czasem boli, najczęściej po całym dniu na świeżym powietrzu, albo np. po wyprawie do lasu - od razu wiem że mam kleszcza...no i ciśnienie też czasami daje znać. Ale takich ataków migreny sobie nie wyobrażam...Miałam koleżankę, która mdlała z bólu..Masakra.
-
Pati to chcecie się starać o dzidziusia od razu po ślubie?? ;D ;D
-
A jeszcze wracając do bólu głowy to powiem Wam że teraz jak byliśmy nad morzem to w ani jeden dzień mnie nie bolała głowa ... tak więc wniosek jest jeden .... przeprowadzka nad morze!!!! :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Czyli nie jestem sama z tym bolem.... ale ja nawet nie wiem, czy tabletka na to pomoze ???
-
O jaaa, współczuję Wam tych bóli... mnie czasami boli, tak właśnie w skroni, ale na szczęście rzadko..
Buziaki Pati!! :-* :-*
-
Pati to chcecie się starać o dzidziusia od razu po ślubie?? ;D ;D
::)O nie nie nie!!! Po ślubie chcielibyśmy nacieszyc się sobą ;D W sensie jako mąż i żona ;D Chodziło mi raczej o to,aby do ślubu nic się nie pojawiło!
-
aaaa ;D ;D Ale wiesz przy tym cieszeniu się sobą jako mąż i żona może się coś urodzić :brewki: :brewki: :brewki:
Ale byłaby ładna malutka Patrycja albo mały przystojniaczek ;D ;D ;D
-
Niedobrze z tym terminem tomografii... Ale może lepiej postarać się o rezonans?
Ja jestem specjalistką od migreny, jak Cię ledwo ćmi polecam wziąć nurofen migrenol a tak to na prawdziwe bóle pomagał mi kiedyś katadolon, bardzo drogi ale skutecznie wprowadza w trans mocno przytłumionego bólu i haju. A wiem co mówię bo wzięłam wszystkie dostępne leki na migreny w Polsce :P
Druga sprawa kamerzysta.
Imagine Studio ma przewagę - steadycam'a i to co można zajebistego z nim zrobić, ale ja bym chyba wybrała dziedzica, oni są jeszcze niedoświadczeni i zbyt chaotyczni jak dla mnie. Jak są podobni cenowo to jestem za Dziedzicem. A Imagine Studio mieszka w Reptowie to proponuję umówić się z nimi wieczorkiem przed Dziedzicem żeby mieć obraz.
-
Kacha :D :D :D :D Nie rozpędzaj się tak :hahaha: :p
Ciri powiem Ci że troszkę mi się zmieniło :D Imagine do mnie przemawia właśnie przez to co napisałaś - Steadycam.Myślę,że jeszcze do przyszłego roku się rozwiną.Generalnie podoba nam się to co mają na stronce,ale na pewno umówmy się na prezentację.
Jednak nie chcemy w HD i dwóch kamer-bo nas na to nie stac >:( poza tym nie mamy (jeszcze ;D )odtwarzacza BLU,więc tak czy siak HD odpada >:(
Dziedzic podoba nam się również to co mają na stronce,ale jakoś nie chce nam się śmigac do Goleniowa na prezentację :D :D :D
Boję się też,że trzeba będzie długo czekac na film-takie są opinie na forum ::) poza tym nie mają steadycam,więc w sumie można coś tańszego wziąśc...
Doszło nam również:
CVS filmiki nawet,nawet ;D Cenowo fajnie się to przedstawia,i w plenerze wykorzystują steadycam.
MJBfilm również nawet fajnie kręcone,i cena bardzo korzystna! ;D
Przypominam,że my w ogóle nie mieliśmy miec kamerzysty,musisłam się trochę natrudzic (czyt.pomarudzic)aby mój Pm uległ :brewki:
Dlatego każdy kamerzysta to dla nas duży wydatek i właściwie chyba z każdego będę się cieszyła ;D
-
My mamy CVS, nie wiem co Wam Pan napisał ale nam na początku roku pisał tak (my z dojazdem płacimy 2400, no i film jest w HD, ale nie ma obaw bo dają też w DVD) 8)
Film w standardzie DVD 1800zł ,w HD to koszt 2100zł . Dojazd na terenie
Szczecina wliczony w cenę. Poza Szczecin 0,90gr/km.
W cenie filmu oprócz nagrania ślubu i zabawy weselnej wchodzi wstęp,
wspomnienie (zdjęcia z dzieciństwa), spacer /randka/plener,
przygotowania młodego i młodej (ubieranie) , filmowanie sesji
fotograficznej, błogosławieństwo, wywiady z gośćmi, teledysk
W cenie jest także 1,5h filmowania do wykorzystania w inny dzień np na
nagranie wspomnianego wyżej spaceru lub np sesji foto, która nie zawsze
jest w dniu ślubu.
W przypadku nagrania w HD w cenie jest także wersja w standardzie DVD.
W dniu ślubu filmowanie odbywa się od 13:00-2:00.
Rezerwacja terminu przez podpisanie umowy i wpłatę zadatku 600zł.
-
Hmmmmmmm to nam napisał troszkę inaczej ::)
Do wyboru są dwie opcje:
Film w cenie1800zł - filmujemy od błogosławieństwa do oczepin. Nagranie
zawiera również wstęp, Wasze zdjęcia z dzieciństwa i teledysk na
zakończenie.
Film w cenie 1900zł - filmujemy od godziny 12:00 - 2:00, wszystko co
odbywa się w tych godzinach jest w cenie ( tzn: przygotowania, sesja
foto, błogosławieństwo, kościół itd.),ponadto nagranie zawiera Wasze
zdjęcia z dzieciństwa, wstęp, teledysk na zakończenie.
W cenie także 1,5h filmowania do wykorzystania w inny dzień ( np:
nagrywamy spacer, sesję w studiu lub realizację Waszego pomysłu ).
Dojazd na terenie Szczecina jest w cenie.
Dodatkowo można zamówić:
-wersja HD (+100zł)
-przedłużenie filmowania do max 4h w inny dzień niż dzień ślubu (+200zł )
-druga kamera na całą uroczystość (+1000zł)
Rezerwacja terminu przez podpisanie umowy i wpłatę zadatku 400zł.
-
Patrycja my mamy kamerzyste z polecenia znajomych , ma fajne filmy i kosztuje tylko 1300 wysle ci namiary na priv :-*
-
A ja polecam HD, dlatego że to i tak jest że dostaniecie jedną płytę na Bluray a reszta "normalne" a w przyszłości patrząc na tempo rozwoju chociażby telewizorów to z jakości filmu SD nie będziecie zadowoleni, chociaż chłopaki z Imagine nieźle to konwertują i jakoś w SD jest bardzo dobra. Ale to może my jesteśmy schizolami? Bo ojciec Ł. zna się na tych wszystkich tv, kamerach i rozdzielczościach więc wybieraliśmy z "fachowcem".
Ale HD i Bluray to po prostu przyszłość...a potem już nigdy takiej jakości nie uzyskasz...a to w końcu nie jakaś kosmiczna kwota w tą czy tą...
No ja też szukałam tylko ze steadycam'em bo świetne rzeczy można z tym uzyskać :) A chłopaki z Imagine mają jeszcze inne fajne sprzęty, rybie oko, szynę, światła etc.
A ten Janaszkiewicz taki drogi czy ten Mawit?
To szkoda że naszego nie możecie wziąć CCVS...wcale dużo drożej nie wychodzi przecież...a ma na 2 kamery i w hd taką cenę
-
Ciri Janaszkiewicz tyle bierze ::) ten drugi jeszcze się nie odezwał,więc czekam :D
Niestety na waszego nas nie stac >:( W sumie to i tak cud,że Pm zmienił zdanie co do kamerzysty...gdybym wygrała w totka t na pewno wzięlibyśmy waszego ;D ;D ;D ;D
Nistety przez to,że zdecydowaliśmy się na drogiego fotografa na kamerzyście musimy trochę przyciąc ::)
-
Masakra...to coś mi ściemnili :biczowanie:
"U nas" najlepsze jest studio CamOn, pomyślę jeszcze kto ma takie sprzęty w stylu steadycam'a, natomiast w Szczecinie mają to tylko chłopaki z Imagine...Ale to kwestia czasu, niedługo wszyscy będą inwestowali w lepszy sprzęt.
Mam nadzieje że wygracie w totka hihi :P
-
Oooo to nam za druga kamerę 1200 mówił, ale trochę za drogo i się nie zdecydowaliśmy ;) ;) ;) No ale jak mówię, my podpisaliśmy umowę na początku roku więc już trochę mogło się zmienić ;) ;) ;)
-
Steadycam ma tez CVS ;) ;) ;)
-
mka a wy będziecie mieli cały film kręcony przy użyciu steadycam?czy tylko plener ?
-
Pati oblukałam cvs , niezła cena i fajnie wygląda :)
-
Temat wre!! ;D ;)
Nie udzielam się, bo jeszcze filmu nie mam, ale z tego co widzieliśmy do tej pory, to Dziedzic wywarł na nas najlepsze wrażenie ;) :P
Miłego dzionka :-*
-
Agatko jeszcze nic nie jest przesądzone :D Muszę tylko naciągnąc Pma na prezentację do Goleniowa ::) ::) ::)
A powiedz mi: wy jeździliście na prezentację również do innych firm czy tylko do Dziedzica?
-
Jeszcze do 3 innych.
Wiem, że oglądaliśmy jeszcze prezentacje u pana Zająca i przymusowo u pana Darka (tego od oprawy muzycznej w kościele) ;D
...a trzecia prezentacja... zabij mnie, ale nie pamiętam u kogo!? ??? ::) :P
U pana Zająca filmy są całkiem niezłe, ale mój Ł. zauważył, że głos był troszkę przesunięty, a to jednak duży minus...
:-*
-
No kochana to masz duzy wybor i wyobrazam sobie ze ciezko bedzie wybrac.
Ja mialam Mjb film i jestem mega zadowolona.
Buziaczki :-* :-* :-*
-
mka a wy będziecie mieli cały film kręcony przy użyciu steadycam?czy tylko plener ?
Hmm :drapanie: Cały..z tego co pamiętam to się właśnie tym chwalił ;) ;)
-
Pati, Twój wątek nadrobić to jakaś masakra... :mdleje: :mdleje: tyle nadrabiaaaaniaaa:/ błagam nie pisz nic jak ja gdzieś wyjeżdżam ;D ;D
ale nadrobiłam!!! śmierdzące nóżki wymiatają!! :)
a co do głowy.. mnie też boooli, często boli... okropna migrena >:( :(
-
Halo halo, co tam Pati slychac u Was nowego? :)
-
Pati i jak tam idzie z zaproszeniami? ;D
-
ło, nadrobiłam :Ddzieje się, oj dzieje...
na zdjęcia się niestety nie załapałam >:(
jak tam kamerzysta?
-
Pati, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok...
Miłego weekendu życzę :-*
-
Pati słoneczko a gdzie ty?
-
Halo Pati jak sie miewasz?co tam slychac u Ciebie kochana?
-
No wlasnie . Co tam nowego u ciebie??
-
Cześc dziewczyny!!!! Długo mnie tu nie było...
Niestety przez kilka ostatnich dni byłam nieco wyłączona z życia społecznego...ale od czego tu zacząc :drapanie:
Może na samym początku przeproszę "wtorkowe"dziewczyny za moją nieobecnośc :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
Niestety u mnie nie działo się najlepiej,więc nie miałam siły na żadne spotkania.
We wtorek mój dziadek po raz kolejny trafił do szpitala-piszę po raz kolejny bo 1wszy raz trafił dzień przed "sławnym" weselem.Wtedy przeszedł ciężką operację i mimo iż nie było z nim najlepiej to lekarze postanowili go wypisac ::) ::) ::) ::) nie wiem dlaczego :drapanie: chyba taką mają politykę >:(
W domu nie było z nim najlepiej i ponownie trafił do szpitala.We wtorek przeszedł kolejną operację-lakarze naprawiali to co poprzednim razem spartolili :ckm: :ckm: :ckm: Nie było najlepiej,szczerze to miałam już najgorsze wizje jak to się wszystko skończy :'(
Właściwie cały tydzień kursowałam między Stargardem a Pomorzanami(tam właśnie leżał dziadek) aby przy nim byc.Wracałam wieczorami i nie miałam już siły ani na internet ani na nic innego ::) Z moim R.też nie widziałam się w tamtym czasie...
Na szczęscie jakoś stan się trochę polepszył-piszę trochę bo dla kogoś w tym wieku 2 tak poważne operacje w przeciągu tygodnia to coś strasznego... Niby jest nieco lepiej,ale on się strasznie załamuje tym,że ktoś musi przy nim byc,myc itp. :'( :'( :'(
No nic,ja mam nadzieję że w ciągu najbliższych miesięcy mu się polepszy ::) ::) ::)
Nie wiem czy coś rozumiecie z tych moich wypocin,ale jakoś inaczej nie potrafię tego ując ::)
Ze spraw ślubnych-w piątek w końcu z Pmem mieliśmy trochę czasu dla siebie,więc wybraliśmy i zamówiliśmy obrączki-do odbioru za ok 4 tyg ;D ;D ;D ;D ;D Już się nie mogę doczekac-są piękne ;D i w moim przypadku to była miłośc od 1wszego wejrzenia :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Wybraliśmy kamerzystę-jutro muszę tylko do nich zadzwonic,dopytac jeszcze o kilka szczegółów i poprosic aby mi podesłali umowę ;D
Dzisiaj w końcu mieliśmy czas aby usiąśc nad zaproszeniami-wybraliśmy tekst,czcionkę ;D jutro muszę do nich zadzwonic dopytac również o kilka szczegółów i zamówic ;D ;D ;D
Coś jeszcze ? :drapanie: :drapanie: :drapanie:
Aaaaaa miałam wczoraj imieniny,ale nie złożyłyście mi życzeń :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
Pati, wybacz :blagam: :blagam: :blagam:
Wszystkiego najlepszego kochana !!! :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Jej, ile spraw załatwiliście :brawo: :brawo: :brawo:
Pochwal się obrączkami, wyszperaj jakieś zdjęcie... :D ;) Zaproszeniami rzecz jasna również ;D
Zdrówka dla dziadka życzę.
-
Niech dziadziuś mocno się trzyma :przytul:
Pati i kogo wybraliście??
-
Ciri wybraliśmy chłopaków z Imagine ;D Bardzo spodobały nam się filmiki na prezentacji oraz ich pomysły ;D ;D ;D
Myślę,że do naszego ślubu będą jeszcze lepiej krecic niż teraz ;)
Tylko my bierzemy w SD bo na HD juz kasy nie mamy.
Zdecydowaliśmy się na pakiet GOLD+ plener w jednym miejscu-chcialibyśmy miec taki narzeczeński ;D
-
Tak coś czułam :) cieszę się :) Też w końcu byliśmy blisko podpisania z nimi umowy :)
-
Gratuluję spraw ślubnych :skacza:
przepraszam:( wszystkiego NAAAAAAAAJlepszego :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Trzymam kciuki za zdrówko Dziadziusia :przytul: :przytul:
-
No to całkiem sporo spraw załatwiliście!! Super!
Życzę duuużo zdrówka dla Dziadziusia!
A Tobie kochana, składam spóźnione życzonka imieninowe! ;D :P
Dużo uśmiechu i radości Pati! :-* :-* :-*
-
nooo widzę, ze jedziecie z tym koksem - tyle spraw załatwiacie ;D ;D
Dużo zdrowia dla Dziadka :-* :-*
-
Pati życzę dużo zdrowia dla Twojego dziadziusia! No i super tyle spraw załatwiliście ;D Jak będziesz miała obrączki to wklejaj fotkę ;D ;D A może masz jakaś na necie? ;D A powiedz jak przebiega współpraca z tą panią od zaproszeń? :)
-
aaaa no i wszystkiego najlepszego z okazji imienin spóźnione ale szczere ;) :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
No kochana juz nie moglismy sie Ciebie doczekac ale wcale sie nie dziwie ze nie mialas glowy do pisania.
Spoznione ale szczere zyczonka imieninowe.
Duzo zdrowka dla dzidziusia.
Ale pozalatwialiscie spraw, super ze macie co chwile cos z glowy!!!
Czekam na jekis fotki obraczek.
:-* :-* :-* :-*
-
Spóźnione,ale najszczersze życzenia imieninowe! :-* :bukiet:
Sprawy ślubne idą Wam w mig! ;D
No i zdrówka dla dziadka :-*
-
Zdrówka dla dziadzia :-* :-* :-*
a Tobie :biczowanie: za to że nie uprzedziłaś Nas, że masz imieniny. Zrzuciłybyśmy się na jakąś flaszę czy coś :brewki:
-
Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa w stronę dziadka :-* :-* :-* Nie wiem jak to będzie,ale trzeba być dobrej myśli nie? ::) Najważniejsze,żeby on miał wiarę że będzie lepiej bo jak nie to...nawet nie chcę o tym myśleć :'(
Dziękuję też za te wcale ;) nie wymuszone :D życzenia -jesteście kochane :D ;) :-*
Czigra podeślesz mi flaszkę weselnej i będzie po kłopociku :D :-* :-* :-*
-
No jasne, że będzie dobrze. Nie ma innej opcji :-* :-* :-*
A życzenia nie były wcale wymuszone !!! :los: :los: :los:
-
Czigra podeślesz mi flaszkę weselnej i będzie po kłopociku :D :-* :-* :-*
Pati, ja tak w ramach świętowania Twoich imienin mogę Ci pomóc ją wypić :P ;D
-
Ja też ;D
Ale to już czigra musiałaby conajmniej 2 podesłać ;)
-
Czigra podeślę siebie z kartonem vodki :brewki:
-
Czigra podeślę siebie z kartonem vodki :brewki:
Jestem ZA a nawet przeciw :D :D :D :D :D :D Tylko tak do Stargardu,żebym nie miała daleko do domu :brewki: :brewki: :brewki: :popija:
-
Ciri :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: za ten bon ;D :-*
-
Ciri :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: za ten bon ;D :-*
:-* :-* :-*
-
Pati i co odpisali Ci coś na maila? ;D
-
Hello Patrycja, przyjmiesz jeszcze mnie do swojego watku ;D
Dotarłam i do Ciebie- wkońcu ;D :hahahaha:
.........obiecuję że, nadrobie wszystko....... :tak_2:
P.S. Widze że, Twój watek szybko się "rozkręcił" ;D ...i bardzo dobrze ;)
.......będę tutaj do ciebie zagladac..... :-* :-* pozdrawiam :-* :-*
-
Co tam mała dzisiaj u Ciebie?!
Bo ja już mogę uczestniczyć w dyskusjach i przebieram nogami, aby coś pokomentować :tupot:
:D ;)
Miłego dzionka :-*
-
Współczuję z powodu dziadka :przytul:
-
Pati gdzie się podziewasz?? :hopsa:
-
no właśnie, Pati, proszę nie zaniedbywać wątku ;D
-
Tak, tak - Pati nas ostatnio cos zaniedbuje... ale przeciez napisala z jakiego powodu, wiec musimy dziewczyny jej to wybaczyc :przytul:
-
nie no wcale się nie gniewamy na nią tylko jakoś pusto bez niej :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Nie ładnie !!! :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
-
nie no wcale się nie gniewamy na nią tylko jakoś pusto bez niej :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
dokładnie!
-
Oj tak, pustu tu bez niej, pusto :-[
-
Nie ładnie !!! :biczowanie: :biczowanie: :biczowanie:
Cofam!
Właśnie mnie olśniło z jakich powodów Cię nie ma...
-
Patuś :-*
-
Isus witam i zapraszam!!! Bardzo mi miło,że jesteś ;D Mam nadzieję,że niebawem założysz relacyjkę co??? Albo chociaż napisz u mnie co u Ciebie?Jak slub?Wszystko poszło po waszej myśli??? Wklej jakieś foto :P
U mnie hmmm... nieciekawie...
Dochodzę do wniosku,że rok 2010 jest kiepski i pechowy dla mojej rodziny ::) ::) ::) ::)
Strasznie nas doświadcza,a w ostatnim czasie to juz w ogóle....
W sumie czego mogliśmy sie spodziewać jak już sam początek roku pokazał nam,że ciekawie nie będzie ::) ::) ::)
Ostatnio dziadek-niby troche lepiej,zdjęli my szfy ale wszyscy zdaja sobie sprawę,że przed nim długa rehabilitacja...
W piątek mój tato miał wypadek samochodowy...na szczęście u niego skończyło się na obitej głowie,żebrach i nodze w gipsie...jednak strachu się najedliśmy ::)
To chyba trochę za dużo jak na jedną rodzinę...
No nic-życie.
-
Rok 2010 już niedługo się kończy! :przytul: :przytul: :przytul:
2011 na pewno będzie lepszy !!! :-* :-* :-*
Tyle dobrego w nieszczęściu, że tata jest "tylko" obity i połamany...
-
Oj kochana to faktycznie sie dzieje ale najwazniejsze ze tacie sie nic nie stalo, dziadek trzyma sie dobrze i to ze jestescie razem jako rodzina-to jest najwazniejsze.
Tak jak napisalas zycie takie jest.
Glowa do gory kochana :-* :-* :-* :-* :-*
-
Masz rację Pati, ten rok jest beznadziejny i obfitujący w same złe zdarzenia.
Dobrze się tacie się nic nie stało, uff!
Trzymaj się dzielnie :przytul:
-
Kochana :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Pati doskonale Ciebie rozumiem... niestety
w skrócie napisze tylko, że na pół roku przed naszym ślubem w wypadku samochodowym zginął brat mojego obecnego męża i jego dziewczyna. ona miała 17, on 20 lat. tragedia....
w pierwszej chwili chciałam odwołać wszystko i ślub i wesele. PM namawiał mnie żeby jednak poczekać i w końcu wszystko odbyło się normalnie. łatwo nie było. nie będę opisywać przez co przechodziliśmy bo to nie ma sensu
teraz wiem, że tylko myśl o naszym ślubie dawała nam siłę by wstawać co rano i stawiać czoła życiu. ogrom przygotowań sprawił że nie mieliśmy czasu by poddawać się smutkowi. choć pamiętaliśmy i pamiętamy cały czas. może to głupie ale wierzyliśmy że nasz ślub pomoże nam odwrócić los, że po nim będzie wszystko lepiej....
musisz wierzyć że wszystko się ułoży i myśleć pozytywnie
-
O matko! to rzeczywiście nieciekawie...
Trzeba być dobrej myśli Pati! najważniejsze, że tacie nic się nie stało, a dziadek jest z Wami... :przytul: :przytul: :przytul:
-
Oj to dobrze że tacie się nic nie stało...!! :przytul: Tak jak napisała Justyna na szczęście rok 2010 już się prawie kończy!!
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul:
Pati u mnie rok 2009 był okropny i ostatni dzień 2008- straciłam dwóch dziadków, mój PM babcię i przyjaciół mojej rodziny.
Straszne to wszystko....
Na pewno 2011 będzie najszczęśliwszy :-*
-
eh, to jest naprawdę bardzo ciężki rok :( czytałam gdzieś, że to jest chiński rok tygrysa i że "przetrwają" go tylko najsilniejsi...
było tyle przecież katastrof: trzęsienia ziemi, powodzie, zginęło tyle ludzi, szok..
u nas w kraju też same katastrofy
u nas też było strasznie, tak jak u Arweny zmarł brat mojego PM, potem były jeszcze 2 pogrzeby, 3 osoby zaczęły ciężko chorować, 2 przez to nie dały rady przyjechać, 1 znajoma poroniła, najlepszej przyjaciółce tuż przed moim weselem zmarła mama, po prostu katastrofa, takiego natężenia nieszczęść to jeszcze nie przeżyłam.
trzymam pati kciuki za dziadka i trzymaj się dzielnie, zawsze po burzy przychodzi słonko :przytul:
-
Pati po każdej burzy wychodzi wychodzi słońce ;) Teraz już będzie tylko lepiej :-* :-* :-*
-
2011 przyniesie na pewno poprawę! Będzie dobrze.
-
:-* :-* :-* :-* :-* :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :uscisk:
-
Kochana...hmmm ;D od czego by tu zacząć ;)
Waham się nad założeniem relacyjki ::) ...ale obiecuję że, w najbliższym czasie powinnam ją założyć i chociaż w MEGA skrócie ją zrelacjonować :-*
Patuś...to dobrze że, z tatą tylko tak się skończyło :tak_2: trzymam kciuki aby szybko doszedł do siebie :)
Pozdrawiam i przesyłam dużo siły w pokonywaniu tych "pechowych zdarzeń" :-\ :-* :-* :-* :-* :-*Trzymaj się:*
-
:przytul:
-
Dzieki dziewczyny,że jesteście nawet jak ja nie mam nastroju aby pisac... :-* :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Arwena.Elemelka współczuje i podziwiam,że razem z (jeszcze wtedy narzeczonymi )dałyście radę!
Mam nadzieję,że nowy 2011 rok będzie dla nas wszystkich jeszcze szczęśliwszy niż jest ten obecny ::) ::) ::)
Generalnie dziadek jakoś dochodzi do siebie(tfu tfu) ...
Tata na zwolnieniu(które musiałam wywalczyć w poniedziałek :ckm: ) też jakoś daje radę-aczkolwiek nie jest mu łatwo ::)
W sobotę jedziemy odebrać obraczki :brawo: :brawo: :brawo:.Póki co jestem bardzo zadowolona bo tempo mają expresowe!!! Właściwie po 6ciu dniach roboczych zazdwonili do nas z info,że nasze cudeńka czekają już na nas ;D ;D ;D Zobaczymy czy równie zadowolona będę przy odbiorze ::) ;D
Zaproszenia już zamówione-kasa przelana-teraz tylko czekamy aż do nas dojdzie przesyłka ;D
Kasiu kondtakt z Jd oceniam Bardzo dobrze!!!(Póki co :P ).Właściwie to tylko na odpowiedź na moje pytania czekaliśmy dłużej niż 1dzień-cała reszta byskawicznie...skład druku itp ;D
Co jeszcze :drapanie: aaaaaaaaa we wtorek złożyłam wniosek do PUP o kurs-dotyczący księgowości,płac i ZUs-takie tam :P zobaczymy czy mnie na niego skieruja ::) Niby nic specjalnego,ale w obecnej sytuacji każdy grosik się przyda a podnoszenie kwalifikacji tez chyba jest mile widziane ;)
Dobra kochane,lecę spać bo jutro rano musze wstac ::) ::) ::) ::)
Spokojnej nocy :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Arwena.Elemelka współczuje i podziwiam,że razem z (jeszcze wtedy narzeczonymi )dałyście radę!
Mam nadzieję,że nowy 2011 rok będzie dla nas wszystkich jeszcze szczęśliwszy niż jest ten obecny ::) ::) ::)
Generalnie dziadek jakoś dochodzi do siebie(tfu tfu) ...
Tata na zwolnieniu(które musiałam wywalczyć w poniedziałek :ckm: ) też jakoś daje radę-aczkolwiek nie jest mu łatwo ::)
W sobotę jedziemy odebrać obraczki :brawo: :brawo: :brawo:.Póki co jestem bardzo zadowolona bo tempo mają expresowe!!! Właściwie po 6ciu dniach roboczych zazdwonili do nas z info,że nasze cudeńka czekają już na nas ;D ;D ;D Zobaczymy czy równie zadowolona będę przy odbiorze ::) ;D
Zaproszenia już zamówione-kasa przelana-teraz tylko czekamy aż do nas dojdzie przesyłka ;D
Kasiu kondtakt z Jd oceniam Bardzo dobrze!!!(Póki co :P ).Właściwie to tylko na odpowiedź na moje pytania czekaliśmy dłużej niż 1dzień-cała reszta byskawicznie...skład druku itp ;D
Co jeszcze :drapanie: aaaaaaaaa we wtorek złożyłam wniosek do PUP o kurs-dotyczący księgowości,płac i ZUs-takie tam :P zobaczymy czy mnie na niego skieruja ::) Niby nic specjalnego,ale w obecnej sytuacji każdy grosik się przyda a podnoszenie kwalifikacji tez chyba jest mile widziane ;)
Dobra kochane,lecę spać bo jutro rano musze wstac ::) ::) ::) ::)
Spokojnej nocy :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
OMG!!!!Co to za szit mi się tam wdał :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: Wybaczcie mi ten podwójny txt :D
Ciri trzymam za Ciebie MOCNO kciuki! Moc musi być z wami tego dnia ;D :-* :-* :-* :-* :-*
-
Pewnie! jeżeli nie możesz znaleźć fajnej pracy, to chociaż na darmowe kursy pochodź! ;D ;)
Na pewno źle na tym nie wyjdziesz ;)
Trzymam kciuki, aby Cię przyjeli :-* :-* :-*
-
Dodatkowy papierek zawsze się przyda, im więcej w CV tym lepiej :) Mam nadzieję że wkleisz zdjęcie obrączek i zaproszeń :)
-
Pati cieszę się że współpraca z jd układa się pomyślnie ;D My z początkiem października chcemy zamówić ;D No i super że macie już do odebrania swoje cudeńka ;D My jeszcze musimy czekać dwa tygodnie... ::) Oczywiście jak odbierzecie to wklejaj nam tu foteczkę ;D
-
Ale super z tymi obrączkami...
Będę czekała na zdjęcia ;D
A o kurs się upominaj! Zawsze to jakaś szansa na rozwój!
W sumie też muszę się zorientować, czy u mnie coś jest :)
-
Nooo...kurs jak najbardziej! :D
Kwalifikacje w tych czasach potrzebne!
Ja chce iść na kurs na stylizację paznokci,ale nie widziałam w PUPie takiego kursu,a płacić mi się nie chce... :-\
No i czekamy na obrączki.Znaczy się...zdjęcia ich! :D
Jestem ciekawa co za cuda wybraliście! :)
-
Jestem bardzo ciekawa obrączek ;D ;D ;D
-
Ja chce iść na kurs na stylizację paznokci,ale nie widziałam w PUPie takiego kursu,a płacić mi się nie chce... :-\
Eeeee takie też są tylko indywidualne.Musiałabyś zanleźć jakiś salon,który wystawi Ci takie oświadczenie że po skończonym kursie znajdziesz tam pracę.I wtedy PUP szuka dla Ciebie kursu i już ;D
Ja zgłosiłam się na kurs grupowy bo tam nie trzeba takiego oświadczenia :P
No i oczywiście płaca mi za to-nie myślce że tak za darmo chciałam iść :D :-* :-* :-* :-*
-
No patrz...jaka mądra kobieta jesteś! :D
Muszę o tym pomyśleć,bo papierek by sie przydał.
Tym bardziej,że już to umiem i chce robić ;)
Więc pozostaje tylko kwestia papierka żebym mogła zadziałać na większa skalę! ;D :D
-
O patrz Ty ją! :D no i prawidłowo! :ok:
Miłego dzionka :-*
-
Dzięki Patuś :-* Wrócę to wszystko u Ciebie nadrobię :)
Mam nadzieje że czujesz się lepiej :-*
-
Kochana ciesze sie ze jakos wszystko sie uklada z rodzinka.
Super ze juz bedziecie niebawem odbierac obraczki i tak jak reszta dziewuszek czekam na fotki.
Co do tego kursu to super masz pomysl i jeszcze jak Ci zaplaca to Ameryka!!! ;D
Trzymam kciuki za kurs.
-
patrycja a nie myślałaś o założeniu działalności, fajną kasę można dostać z PUP/EU, znajomi dostali po 15-20 tys, w w zasadzie przez rok nie możesz zamknąć firmy. Teraz to pewnie już nie mają kasy, ale jak się zacznie nowy rok to będą mieli
trzymam kciuki za dziadka i tatę :)
-
Trzymam kciuki za kurs :) I czekam na zdjęcia obrączek ;)
-
Ja chce iść na kurs na stylizację paznokci,ale nie widziałam w PUPie takiego kursu,a płacić mi się nie chce... :-\
Eeeee takie też są tylko indywidualne.Musiałabyś zanleźć jakiś salon,który wystawi Ci takie oświadczenie że po skończonym kursie znajdziesz tam pracę.I wtedy PUP szuka dla Ciebie kursu i już ;D
Ja zgłosiłam się na kurs grupowy bo tam nie trzeba takiego oświadczenia :P
No i oczywiście płaca mi za to-nie myślce że tak za darmo chciałam iść :D :-* :-* :-* :-*
dokładnie:) nie dość, że masz "papierek" to jeszcze Ci płacą:) mój PM załapał się na dotację, miał 3-tygodniowy kurs z PUPu i jeszcze oprócz dotacji dostał coś ok 600 zł za to, że tam chodził hihi:) ;D
-
3mam kciuki i czekam na zdjęcie obrączki
i przy okazji zapraszam do mnie https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=21973.0
-
Pati - wierz mi - KAŻDY dodatkowy papierek może sprawic ze z tłumu kandydatów na jakies stanowisko wybiorą własnie ciebie!! Takze idz grzecznie na kursik (a jak jeszcze ci maja za niego zapłacic to tym bardziej!!) ;D
trzymaj sie Maleńka - mam nadzieje, ze to juz koniec przykrych "atrakcji" w Twoim życiu..teraz musi byc tylko dobrze!! ;D :-*
-
Patuś - fajnie że, zgłosiłas się na kursik, zawsze to COŚ (jakieś nowe umiejętności ;) )Trzymam kciuki :tak_2:
..tylko żebyś nie czekała na niego tyle co ja ;D po 1,5 roku przysłali mi pisemną wiadomość ze, nie organizowali kursów, ale mogę zgłosić się na przyszły rok :bredzisz: :bredzisz: :hahaha: :hahaha:
Miłego wieczorku...ja idę oglądać "M jak massakra"(jak to mój PM mówi) :hahahaha:
-
Halo! a Pani gdzie się podziewa? :tupot: :tupot: :tupot:
-
Hallo Pati :-*
-
Cześc dziewczyny!!! :-*
Nic nie piszę u siebie bo nie dzieje się za dobrze-sypie się i to na maxa!
Tzn.uspokoję wam od razu co byście nie dostały czasem palpitacji serca :D W moim związku ok! jednak poważnie zastanawiam się nad odwołaniem całej imprezy zwanej "wesele"...
W ostatnim czasie bardzo,ale to bardzo narastają konflikty w mojej rodzinie...co chwilę ktoś na kogoś się obraża,ktoś do kogoś ma wielkie pretensje i żale.Najbardziej mnie boli fakt,że w większości to dotyka moją mamę!!! Powiem wam,że ja jak ja-moga sobie gadać,obrazać się etc.ale kiedy to odbija się na mojej mamie to mnie jasna krew zalewa!!!Do tego ojciec,który raz twierdzi że pomoże w weselu a innym razem że nic nie pomoże...
wiecie co-mam już tego wszystkiego serdecznie dość!!!Po co to wszystko?Po co załatwiać,po co się stresować jak teraz już wiem że z jednej strony odmówi dużo osób,a jak nie odmówią to będa siedzieli naburmuszeni!!!
Zastanawiam się czy w takim przypadku nie lepiej wziąść po prostu ślub w kościele i tyle-bez zabawy???!
Niestety,albo stety mój narzeczony nawet nie chce o tym słyszeć...no,ale może go jeszcze przekonam do swoich racji.
Przepraszam,że wam tu smęcę ale naprawdę się gryzę z tym wszystkim!
Z dobrych wieści-odebraliśmy obrączki ;D Są PIĘKNE!!!! Grawer wyszedł cudnie!i są PIĘKNE!!! :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Przyszły też zaproszenia-też są śliczne,piękny druk i w ogóle ;D jednak w tej sytuacji nie wiem czy nam się przydadzą...
Miłego dnia kochane :-* :-* :-* :-* :-*
-
Partycja..spokojnie. Do czerwca jest jeszcze troszkę czasu i wiele emocji na pewno opadnie!! Na pewno jest ci przykro ze to odbija sie na twojej mamie - mnie tez by krew zalała...ale to jest WASZ dzień. Nie daj go popsuć jakimś ludziom. Ja bym poprostu nie zaprosiła tych którzy robią kwasy i tyle!! I tak i tak sie obrażą wiec na jedno wyjdzie!
Mam nadzieje, ze jeszcze to przemyślisz...
Trzymam kciuki za ciebie i zobaczysz - bedzie dobrze!! :-*
-
Kochana bardzo mi jest przykro ze sptyka Cie taka sytuacja i ze musisz sie tak denerwowac.
Wcale sie nie dziwie ze krew Cie zalewa jak Ci mame tykaja, to jest najblizsza dla Ciebie osoba.
Powiem Ci tak nie znalazlam sia na weselu przyjaciol nie zdawalam sobie sprawy na czym polega wesele ale tam siedzac sobie z boku zdalam sobie sprawe ze ten dzien jest naszym dniem bo to my gramy glowne role ale szlak mnie trafial ze czlowiek najbardziej martwi sie o gosci!!!!!!!!I to jak oni sie bawia i co mysla jest dla nas najwazniejsze.
Tez mialam mysli aby wziasc slub w kosciele i nie robic zadnej imprezy ale kazda z nas marzy o tym weselu i tradycje zawsze daja za wygrana.
Nie martw sie do czerwca jeszcze moze sie wszystko ulozyc i bedzie dobrze.
Glowa do gory kochana :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :-* :-* :-* :-* :-*
-
Pati nie rezygnuj z wesela! To Wasz dzień!
Przykro mi, że tak negatywnie dzieje się w rodzinie, ale do ślubu jeszcze trochę czasu zostało...
Będzie dobrze!
A jak nie, to przyjadą Ci, którzy chcą z Wami w tym dniu być!
Głowa do góry! :-*
Lepiej mieć mniej gości a życzliwych, niż tłumy szyderców...
-
Powiem co ja o tym mysle.
Jestem juz po slubie i powie Tobie ze to najpiekniejszy dzien w zyciu i nie rezygnuj z niego dlatego ze rodzinka jakas taka jest.
U mnie moi rodzice i Rafala rodzice za soba nie przepadaja ... nie bede pisala dlaczego bo bez sensu , ale na poprawinach nawet byl konflikt ... ale nawet jak bym wiedziala ze cos takiego bedzie , bym nie rezygnowala !
Dlaczego macie rezygnowac z takiego cudnego dnia , z takiem cudnej imprezy , bo rodzika ma jakies zale?!
Olej to !
Nie przejmuj sie goscmi , jak nie chca to niech nie przychodza, przynajmniej mniej wydasz :D.
Od mojego Rafala malo osob przyjechalo , a do tego jeszcze chrzesny i wujek pojechali sobie po weselu ... tylko zostalo rodzenstwo i rodzice meza.
A i tak sie swietnie bawilismy ;).
-
Pati kochana... szkoda, że akurat przed Waszym weselem takie konflikty powstają...
Ale nie jest to powód, aby odwoływac wesele!!
Kochana, żałowałabyś chyba do końca życia! Poważnie!
To jest tak zarąbisty czas, że jak sama tego nie przeżyjesz, to nie sposób tego nawet opisać!
Jeżeli rzeczywiście, będzie już kicha totalna, to zróbcie mniejsze wesele, czy przyjęcie, ale ZRÓBCIE!
Jestem pewna, że jeszcze sytuacja się zmieni i wszyscy będziecie się wspaniale bawić na Waszym weselichu! ;D
Miłej niedzieli kochana :-*
-
Powiem Ci, ze ja sie na swoim weselu nie bawiłam, za bardzo się przejmowałam ludźmi, co pomyślą, jak się bawią. teraz tak sobie myślę, że wolałabym prosto z kościoła pojechać na lotnisku i wyruszyć w podróż poślubną :brewki:Nas nie było stać i na wesele i na remont mieszkania i na wakacje :'(
-
Pier....isz farmazony!!!! O!!!
U mnie odmówiło 30os. Tez się zastanawiałam po co to wszystko ???
Ale uwierz mi, 13 dni przed ślubem i weselem, wiem,że mimo wszytko warto :)
Warto dla samej siebie!!!
Olewam co myślą inni, olej i Ty.
-
No widzisz, kochana, czytaj co Ci koleżanki piszą :D
Zobaczysz!!!jeszcze wszystko się poukłada ;) a tymi ludźmi się nie przejmuj i miej ich głęboko w poważaniu ;D ;)
Miłej niedzieli ;)
-
Pati, a ja nie wiem co ci poradzić bo każdy by chciał, żeby na jego weselu była dobra atmosfera a zapraszanie sfochowanej rodziny to nic przyjemnego ::) ::) ::)
Ale myślę, że możesz ślub dalej śmiało przygotowywać, a do nowego roku może już się sprawy wyjaśnią :przytul: :przytul: :przytul:
-
U mnie w rodzinie też jest różnie przed naszym weselem. W pewnym momencie sobie pomyślałam, że jak chcesz zrobić rodzinie kłopot to zorganizuj wesele. Przykro mi było bardzo. Ale co tam, robię to tez dla siebie i dla tych którzy chcę być tego dnia ze mną i dobrze się bawić. Więc uszy do góry. Wahania nastrojów to chyba normalna rzecz ;)
-
Popieram dziewczyny.... nie fajnie że się tak dzieje ale ja bym nie rezygnowała.... jak już to bym zrobiła małe wesele "przyjęcie" dla tych z którymi chcesz być w ten dzień.... ;D
-
ja bym zrobila male przyjecio-wesele takie kameralne z grupka naprawde zyczliwych osob wiem ze takie tez są udane (przykład naszej forumkowej Juleńki).....a mam tez znajoma pare ktora od razu po slubie z goscmi pojechali tylko na obiad i wyruszyli w podroz poslubna...Ja np powiem Ci ze na dzien dzisiejszy nie chcialabym weselicha po co wydawac zbedna kase zaprosilabym tylko najblizszych skromne przyjecie i tez fajnie :)
-
Pati nie rezygnuj z wesela! To Wasz dzień!
Lepiej mieć mniej gości a życzliwych, niż tłumy szyderców...
dokładnie, święte słowa!!! :)
-
Pati jak przeczytałam o Twoich obawach związanych z goścmi to powiem Ci że ja w takim razie musialabym zaprosic tylko rodzinę mojego PM. Mam okropną rodzinę naprawdę.... i nawet nie wiem czy z mojej strony na weselu będzie 20 osób a reszta to bedzie rodzina PM a razem będziemy meli 60-65 osób- więc różnica spora.
Mimo to wesele się odbedzie i doszłam do wniosku, że nie warto się przejmować... ja nie bedę miała nawet chrzestnej na weselu a chrzestny to nie wiem jak do tego podejdzie.... nie wiem czy kuzyni dopisza pomimo tego że miszkamy koło siebie.... nie ma sensu się denerwować naprawdę- to przecież Wasz dzień.
buźka :*
-
Ja nie zaprosiłam chrzestnej i kilka osob z rodziny bo wiedzialam ze beda sie krzywic. Czy sie obrazily - na pewno tak..ale ja mam to w głębokim poszanowaniu - bo i tak nie utrzymuję z nimi kontaktu. Nakładłam mojej mamie do głowy i ona tez ich olała!! Jesteśmy teraz bardziej szczęśliwi bez "takiej" rodzinki!! ;D
-
Dziewcznyny dziękuję wam za słowa otuchy!!!! :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Wiem,że problem z rodziną ma prawie każda Para Młoda...jednak u mnie w ostatnim czasie strasznie się to nawarstwiło ::) ::) ::) ::) Strasznie mnie boli to,że ciotki wujkowie których zawsze uważałam za bliskie mi osoby...zawsze trzymaliśmy się jakoś blisko-teraz robią jakieś kwasy,strzelają fochami itp. Często oczywiście nie wiadomo w ogóle o co kaman.
Przytycze wam jedna sytuację-a co! :P
We wrześniu 2009r postanowiliśmy z R.że zarezerwujemy salę.W końcu po kilku latach związku nam się należy :D Wybraliśmy 4.06.2011 bo ja 5.06 obchodzę urodziny.Oczywiście na dacie bardziej zależało mi-w końcu nie zawsze można w taki sposób uczcić swoje urodziny :D :D :D :D
O tym wszystkim wiedzieliśmy tylko my i moja mama-reszcie rodziny chcieliśmy powiedzieć jakoś tak uroczyście,jak większość będzie w kupie.
Takim wstępnym terminem na info.o ślubie miał być maj-imieniny mojej mamy.
Wszystko było pieknie,cudownie aż do grudnia 2009-kiedy to na mały zjazd rodzinny przyjechała siostra mojej mamy i oświadczyła,że jej syn bierze ślub 4.06.2011 ::) ::) ::) ::) ::) ::) ::)
Wtedy zaczęła się jazda:
jak to my zarezerwowaliśmy salę i nic nikomu nie powiedzieliśmy?!
Musicie zmienić termin ślubu itp itd....
Wiecie jak się czułam?!!!
Ok.mogliśmy powiedzieć,ale co to jest do k.... nędzy!!!Mam się wszystkim spowiadać z tego co robię?Nie mogę sobie oświadczyć tego wtedy kiedy mi pasuje tylko mam mówić wtedy kiedy innym pasuje???
Poza tym,my wtedy byliśmy już 2 lata po zaręczynach i chyba każdy mógl się spodziewać że prędzej czy później nastąpi rezerwacja sali.
A ten mój kuzyn?Z laską był nieco ponad rok,i o zaręczynach do tej pory ani widu ani słychu...Więc ską ja niby miałam wiedzieć,że oni mają takie poważne zamiary????Jasnowidzem nie byłam i raczej nie będę...
Stanęło na tym,że moja mama powiedziała iż terminu nie zmienimy bo niby dlaczego?!że dawno mamy zarezerwowany lokal,orkiestrę,fotografa a poza tym to był mój "wymarzony termin"...
No i oczywiście moja ciotka jest strasznie obrażona na nas,na moją mamę!!!Paranoja-nie uważacie?
Piszę o tym,żebyście choć trochę miały obraz tego co się dzieje.
Agulek Twoja mama nie chciała przefosować twojego pomysłu z brakiem zaproszenia dla CH????
U mnie będzie podobnie,z tym że dotyczy to Ch płci męskiej ::) ::) ::)
-
Ja chrzestnego nie zapraszam i mam w nosie że ktoś się obrazi-skoro ktoś nie ma ze mną kontaktu to sory...na weselu też nie będzie ;) ;)
Kurde...jestem w szoku że tak terminy wam się zbiegły, ale wy byliście pierwsi i wg. mnie to oni powinni zmienić termin bez dyskusji! :Kill: :Kill: :Kill:
-
Faktycznie nie fajnie z tymi terminami wyszło, bo rodzina musiałaby wybierać do kogo pójść... ::) ::) ::)
I na czym w końcu stanęło?
Zmienili termin?
-
Nie..moja mama nie miała nic przeciwko..a wrecz sama mi mówila że po co mi chrzestna na ślubie i weselu skoro sie mną nie interesuje od 15 lat??
-
Justyś ja powiedziałam,że jak dla mnie to moga mieć w tym samym terminie ::) Oczywiście wówczas rodzina byłaby postawiona w niezręcznej sytuacji...Oni zmienili na 2 tyg.przed nami ::) ale foch pozostał im do tej pory ::) ::) ::)
Wiecie co-to moja mama nalezy do tych ludzi,którzy zawsze chcą dobrze,zawsze stara się zrozumieć innych i raczej to ona wolała ulegać niż miałby być jakiś klops...w tej sytuacji powiedziała DOŚC!!!Bo właściwie ile można?!No i wyszło jak wyszło...
-
I bardzo dobrze wyszło! Niech się bujają !!!
Nie widzę powodu dla którego to Ty miałabyś rezygnować... :-*
-
Dokładnie skoro zmienili termin to po co te dąsy... Wy byliście długo zaręczeni i tak jak napisałaś można było się spodziewać wcześniej waszego ślubu niż tego kuzyna..... :nie: :nie: :nie:
-
A Ty idziesz do nich na wesele? ::) ::)
-
mka podejrzewam,że nawet zaproszenia nie dostaniemy ::) ::) ::) a jak dostaniemy to się zastanowię-ja generalnie nic do nich nie mam.Nie podoba mnie sie tylko jak cała sprawa została rozegrana ::)
-
Głupio wyszło i w sumie przez przypadek. Dobrze, że sprawa się wyklarowała jako tako. Przynajmniej goście nie będą musieli wybierać.
-
Kochana super ze nam opisalas cala sytuacje i powiem Ci szczerze to nie rozumiem Twojej rodziny za dasy.Wszystko sie wyjasnilo, widocznie Twojemu kuzynowi zmiana terminu i sprawila zadnego klopotu to po co ta cala sytuacja.
Ludzie lubia sobie wymyslac rozne sytuacje zeby potem czuc sie ofiarami.
Wy jestescie dlugo juz zareczeni i to oczywiste ze bedziecie chcieli sie pobrac.
Jak dla mnie ta sytuacja ktora Twoja ciotka stworzyla jest paranoja.
-
Jeju , szczwerze Pati , ja bym miala w du .... to !Zmienili date i co im sie stalo?!Nic , a ze maja jakies halooo ... eh olej ich!
Po co masz zmieniac swoje plany??Tylko zobacza ze sie podlamalas !Glowa do gory i niech bedzie tak jak chcialas!
Niech bedzie taki slub jaki chcialas.Po co masz z czegos rezygnowac?Zeby szanowna ciociunia byla dumna ...
A jak nie chca to niech nie przychodza i juz , jezeli sa dobrze wychowani to na slubie nie zrobia jakis cyrkow ... wiec ja sie dziwie Tobie ze chcesz zrobic skromniutki slub zwlaszcza ze to taki cudowny dzien i do tego RAZ W ZYCIU JEST , zebys poznije nie zalowala za pare lat , ze nie zrobilas tak jak chcialas i marzylas od dziecka.
-
KOchana, zawsze tak będzie, że ktoś będzie kręcił nosem... ::)
U nas również wypadło wesele, ni z gruchy, ni z pitruchy miesiąc przed naszym i my najzwyczajniej w świecie na nie, nie pojechaliśmy :P
Ale najgorsze jest to, że rodzinka, podzialiła się trochę i część nie przyjechała, przez koszty związane z poprzednim weselem... :-\
Także nic się nie martw, przyjdą Ci, którym zależy a nie ci, tylko z obowiązku! i tak nawet będzie lepiej nie?! ;D ;)
Ciesz się przygotowaniami i nie patrz na innych - po co mają Ci zatruwać ten wspaniały czas...! :-* :-* :-*
-
No i dobrze wyszło!!zobaczysz że, może, jeszcze będziesz się cieszyć z tej sytuacji ;)
Trzymam kciuki żeby było dobrze :tak_2:
Pozdrawiam :-*
-
Patrycja, a to mało się naczytałaś na forum jakie są rodziny???
Każdej dziewczynie wiele gości odmówiło z rożnych powodów.
Mnie z 85 na 55.
Powiedz szczerze, zależy Ci na tym, by ta rodzina była?
Przecież jak zrobisz wesele na mniej ludzi to nic się nie stanie.
Ważne byś czuła się świetnie w ten dzień, bo to Twoje święto, nie ważne ilu gości przyjedzie i co tam gadać będą.
-
Agatka troszke bym się wkurzyła!!! ::) ::) ::)
Kochane trochę się nie zrozumiałyśmy :P Nie chcę rezygnować z wesela tylko przez tą sytuację.
Akurat ją przytoczyłam bo mam wrażenie,że właśnie od niej wszystko zaczęło się sypać!
W ostatnim czasie nawarstwiło się mnóstwo jakiś dąsów w rodzinie i to dlatego zastanawiam się nad sensem wesela...
Co to za przyjemność zanosić komuś sfochowanemu zaproszenie?Albo przyjdą i dupe obrobią-a my za nich grubą kasę płacimy ::) ::) ::)
Wiem,wiem marudzę-ale ostatnio inaczej nie potrafię :P :-*
-
A tam zaraz marudzisz :-* :-* :-*
Nie łam się - przełam się :D ;) :-*
-
To nie zapraszaj ich i już.
Zrób selekcję gości.
I wyślij zaproszenia pocztą ;D
-
Dokładnie - zaproś tylko tych których chcecie i bedziecie wiedziec ze beda dobrze sie bawic!!
-
Ojjj dawno mnie u ciebie nie było :oops: :bukiet: , kurcze nie mam siły nadrabiać 40 stron :mdleje: mam szanse na jakiś skrót? ::)
-
Moim zdaniem powinnaś nie rezygnować z wesele, bo to wasz dzień, a nie gości, i zawsze znajdą się osoby, którym to nie będzie pasować, albo to, albo w ogóle wszystko.. Ale olej to, możesz się bawić przecież z tymi, którzy nie przyjdą obrażeni na cały świat.. U mnie w rodzinie jest np taka sytuacja, że zbiegły się daty mojego wesela i jakiejś tam mojej dalszej kuzynki, której nawet nie znam. Ale jest ona chrześnicą również i mojego chrzestnego(nie wiem czy sensownie napisałam xD). W każdym razie ze ponieważ to dalsza rodzina, więc mój wujek utrzymuje słabszy kontakt z nimi. I wprost powiedział, że z tego względu przyjdzie na moje, a nie na jej wesele, któreś musi wybrać w końcu... I nikt się na nikogo nie obraża :) Ale wiadomo, to kwestia charakterów...
-
Tutaj niema co się zastanawiać nad sensem wesela, tylko nad sensem zaproszenia tych gości, którzy będą "obrabiać Du.. i sie bawić "od niechcenia" ;D
Pati ;D ;D ;D no...no głowa do góry i NIE DAJ SIĘ!!!!!
-
Patuś prawda jest taka że w dzień wesela nikt Ci nie będzie jęczał, każdy i tak będzie nawet kłamliwie mówił Ci że jest super, że dobrze wyglądasz i w ogóle (potem róznie to bywa...ludziom nagle przestaje się podobać etc.) Jak będziesz dawać zaproszenie to też pewnie się uśmiechną i przyjmą, nawet jeśli się sfochują to olej ich słońce, to tak naprawdę będzie wasz dzień, zobaczysz jak będziesz go przeżywać, że będziecie widzieć głównie siebie, patrzeć się na siebie i nawet jeśli będą niefajni ludzie nie będziesz ich zauważać, będziesz tańczyć i podchodzić do tych których lubisz.
Szkoda trochę życia na niesnaski, intrygi i nerwy, wiem że mamuś najbardziej obrywa ale ona da radę aby córce spełnić marzenia, a jesli ty właśnie tego chcesz - wesela - to miej je, bo to wasze chwile i właśnie takie będą, niezależnie od wszystkiego, dla Twojej mamy również, bo taka jest misja rodziców.
Sama wiem jakie stresy i słowa wychodzą przed, ale to w ten dzień się nie liczy, bo to dla was i pamiętaj o tym w każdej chwili, jak będą robić problemy zaciśnij pięść i olej.
Moja babcia mądrze mówiła "G*** śmierdzi i lepiej go nie ruszać"
Przepraszam jeśli za mocno ale uważam że szkoda rezygnować z tak cudownych chwil "bo ludzie"
-
Ciri, a u mnie goście nie mieli oporów, podchodzić do mnie i mi jęczeć nad uchem, ze Dj nie chce zmienić muzyki. Ciągle podchodzili, niestety świadek nawalił i się tym nie zajmował, ja musiałam wysłuchiwać skarg, zażaleń ::) ::)
-
No coś ty :o
No to może to też kwestia żeby zespół był jakiś spoko czy coś? U mnie był elastyczny zespół, potrafili się dopasować, zmieniali style żeby trafić, sami się pytali czy coś zagrać etc. i gości też słuchali, dlatego ja nie miałam problemu :)
Beznadzieja że macie takie rodziny... :(
-
Czigra OMG!!! Współczuję Ci!!! >:( Ja też tak mam jak Ty-że jedno krzywe spojrzenie i już się przejmuję czy oby na pewno wszystko ok!Podejrzewam więc,że i tego dnia będzie tak samo...
-
Pati nie będzie! Będzie pięknie...naprawdę!
-
Oj Pat, nigdy wszystkim "nie dogodzisz" :taktak: są ludzie i tzw."parapety" czy jakoś tam ;) ;) (u mnie tak się mówi) ::) ;D
-
:-* :-* zostawiam :)
-
będzie dobrze :przytul: :przytul:
-
Isus a u mnie się mówi "taborety" ;D ;D ;D
-
:o :o :o O "taboretach" to ja nie słyszałam ;D ;D ;) Dobrze że, taborety- parapety nam pasują i się rymują :hahaha: ;)
-
Pati co u Ciebie?
-
Halo, halo, halo, halo 8) 8) 8)
-
Tęsknie :-*
-
Ej, no co Ty... ::) ::) ::)
Wracaj tu do nas !!! ;D ;D ;D
-
Hej dziewczyny!!! :-* :-* :-* :-* :-* :-*
Przyznaję się bez bicia,że w ostatnim czasie rzadziej zaglądam do siebie-do was jeszcze jako tako,ale do siebie... no cóż ::) ::) ::) Może to brak weny,może ciągłe zawirowania w naszym życiu...Sama nie wiem ::)
Skoro jednak zawitałam,to może zrobię małe podsumowanie tego co jest.
Brakujących elementów może nie będę wypisywała bo trochę ich jest :Olaboga: :Szczerbaty:
Więc tak:
PM&PM dalej,niezmiennie Ci sami ;D
Data:04.06.2011 :Serduszka:
Kosciół-zaklepany.Godzina 18.00 Powiem szczerze,że po długich przemyśleniach,kombinacjach-bardzo podoba mi sie ta godzina ;D ;D ;D ;D
Lokal:DOM BIESIADNY
Suknie:Jest-aczkolwiek,ciągle chodzą mi po głowie jakieś falbaniaste :P Podejrzewam,więc że jeszcze w grudniu lub w styczniu wybierzemy się ponownie do Chwalęcic,Gorzowa...oblukam czy jest coś jeszcze fajnego i ostatecznie podejmę decyzję :Szczerbaty:
Fotograf Paweł Dzik
Orkiestra Presto
KamerzystaImagine Studio-tutaj niestety sprawa nie jest do końca pewna.Zapłaciliśmy zaliczkę,podpisaliśmy umowę,ale...O tym na dole :P
Zaproszenia gotowe leżą u mnie w domu ;D ;D ;D JD Style,model smooth 02.
Niestety nie robiłam im zdjęć,więc jeżeli ktoś jest ciekawy to wystarczy wpisać w GOOGLE :D
Ja jak będę miała trochę więcej czasu to zrobię zdjęcie i wam tu wkleję :-* :-* :-*
ObrączkiGotowe leżą u mnie w domu :Serduszka: :Serduszka: Są piękne i to była miłość od 1wszego wejrzenia ;D ;D ;D ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/36967253_100_5819.jpg?1286788938)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/36967648_100_5820.jpg?1286789122)
BIŻURównież jest-jakiś czas temu mama kupiła mi komplet,który tak bardzo mnie się podobał ;D
Z krzyształami Swarovskiego.Wkleję wam linki bo zdjęcia sama nie robiłam ::)
Weźcie pod uwage fakt,że na zdjęciach jak na zdjęciach...Może nie wygląda super,ale w rzeczywistości jest PIĘKNY!!!Mieni się tysiącami kolorów-w zależnosci od światła ;D
Mam tylko wątpliwości czy oby nie będzie go "za dużo" ::)No,ale jak już ostatecznie zostanę przy tej kiecce to zobaczymy.Zawsze mogę zostać tylko przy kolczykach i bransoletce ;)
No dobra podaję wam linki:
Naszyjnik
http://www.corundum.com.pl/naszyjnik-ze-srebra-925-swarovski-elements-aurora-boreale-ne63015150.html
Bransoletka
http://www.corundum.com.pl/bransoletka-ze-srebra-925-swarovski-elements-aurora-boreale-be63015150.html
Kolczyki
http://www.corundum.com.pl/kolczyki-ze-srebra-925-swarovski-elements-aurora-boreale-kw5150157.html
Co myślicie?Naszyjnik będzie zbyt toporny???Ja mam takie obawy,ale zobaczymy ;)
No i to tyle ze spraw ślubnych...chyba o niczym nie zapomniałam :Szczerbaty:
Czas ucieka jak szalony,ale chyba nie jest najgorzej :P
Ze spraw innych-pracy nie mam nadal >:( Pomału zaczyna mnie to irytować!!!!
Jesteśmy na etapie szukania mieszkania(jedno mamy na oku ;D )i załatwiania kredytu.Problem w tym,że te wszystkie opłaty,kredyty etc.spadają na mojego R.bo tylko on pracuje i kredyt może zaciągnąc tyko na siebe ::)
Co za tym idzie większość oszczędności jakie miał na poczet wesela będzie musiał przeznaczyć na mieszkanie.
Ja w żaden sposób nie mogę mu pomóc bo niby jak?Z kieszonkowego :D :D :D :D :D
Dlatego prawdopodobnie będziemy musieli zrezygnować z kamerzysty.Strasznie bym tego nie chciała,ale w obecnej sytuacji każdy grosz się dla nas liczy!Mój R.nie chce słyszeć o odwołaniu wesela,więc to będzie jedyne rozwiązanie-zawsze to będzie te 2000 do opłat...
No,ale jeżeli znalazłabym pracę to może uniknelibyśmy tego ::) ::) ::) ::)
W ogóle zrozumiałyście cokolwiek z moich wypocin??? :D :D :D :D :D Jeśli nie to pytajcie śmiało :-* :-* :-* :-* :-*
-
Wszystko zrozumiałam! :)
Organizacja pełną parą...podziwiam! ;D :D
-
Pati, a nie rozsądniej by było wstrzymać się z tym mieszkaniem do "po ślubie"?
Obrączki by mi się podobały, gdyby nie ten dziwny wzorek w środku...ale to dobrze, że obojgu Wam się tak podobają :)
Biżu, to najlepiej by było na żywo zobaczyć, bo tak to ciężko ocenić.
-
Mam nadzieje, że znajdziesz pracę i nie będziecie musieli rezygnować, chłopaki są coraz lepsi jak widziałam ;)
Nie widzę za bardzo tych obrączek, mów jakie one mają kolory :P
z tą suknią hehe ja myślałam że ona już zaklepana :D No to ciekawa jestem co wymyślisz bo tyle dodatków do bufiastej sukni może być za dużo a ta Twoja jest śliczna :D
Chociaż PM pracuje...my już miesiąc oboje szukamy pracy i ogarnia mnie coraz większa depresja...
-
Kochana a jaką będziesz mieć fryzurę..upięte włosy czy takie lekko rozpuszczone? Bo jak będziesz mieć lekko rozpuszczone to w okolicach twarzy może "zbyt wiele się dziać" 8) 8) Rozumiesz- włosy, kolczyki, naszyjnik taki bogato zdobiony, welon ::)
Ale biżu naprawdę ładna ;D
My ze sprawami lokalowymi czekamy do "po ślubie" na razie wynajmujemy co również nie jest na rękę bo wiadomo-kasa idzie do obcego- ale trudno damy sobie radę i wy też! :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
A właśnie!
Oglądaliśmy ten film Mój Przyjaciel Hachiko, piękny!
Dziękuje :-*
-
Aga po ślubie niestety może być gorzej...jeżeli ja nie znajdę pracy,a będziemy już małżeństwem to spadnie zdolność kredytowa R.i wtedy dupa blada!Może dostaniemy kredyt,ale na kawalerkę >:(
Cirisuknia jest zaklepana,ale wiesz jak to jest :P A nóż widelec coś innego jeszcze mi się spodoba :D :D :D W takim przypadku naszyjnik odpada a zostałyby kolczyki i branso ;D
Taka już jestem,że mam tysiąc pomysłów na minutę :D :D :D
Obrączki są mieszane-w środku jest taki matowy pasek z białego złota,na zewnątrz jest zółte.
Eeeee to może wkleję link do strony na której sa-będzie lepiej widać ;D
http://wkruk.pl/product-pol-116422-OBRACZKA-SEMEIO.html
Mkawłosy będą jak najbardziej upięte.Najlepiej czuję się w takich fryzurach.Mają być wszystkie włosy mocno złapane :D tak żeby szyja,dekolt i cała twarz były odsłoniete.A welon-chcę gładki-bez lamówek,kamyków,koralików itd ;) Może będzie długi,"bufiasty",ale na pewno będzie gładki ;D
Ciri proszę bardzo :-*
-
Piękne! Bardzo mi się podobają :)
Może Ci się mój welon spodoba :D
-
Może Ci się mój welon spodoba :D
A wiesz,że to całkiem możliwe ;D Ty miałaś kilka warstw nie?Pierw miałaś długi a później mogłaś sobie odpiąć warstwę?No i przy "czubku głowy"było go dosyć,dosyć? ;D A jakiego koloru?Bo ja niedowidzę ;) :D
Wstaw prosze jakieś foto,gdzie tak bardzo bardzo dobrze go widać ;D :-*[/color]
-
Szczerze, obrączki nie w moim stylu, ale ładne są :)
Biżuteria?? Hmmm, tez bym takiej nie założyła.
Patrycja, jesteś delikatną , szczupła laską, po co Ci do ślubu tak toporne bizu???
Ja widzę u Ciebie coś delikatnego.
A kamerzysta? Daj spokój. Nikt z rodziny nie ma kamery i nie może Wam nakręcić ślubu???
Albo dogadać się z kamerzysta co do zapłaty po ślubie.
-
No właśnie w poście u Czigry, który wsiąkł, też pisałam że ten film jest po prostu boski! bez chusteczek jego oglądanie jest niemożliwe...
Fajnie że o nim przypomniałaś :)
-
No właśnie w poście u Czigry, który wsiąkł, też pisałam że ten film jest po prostu boski! bez chusteczek jego oglądanie jest niemożliwe...
Fajnie że o nim przypomniałaś :)
?????? :D
Magda biżu nie jest toporna!Może na taką wygląda na zdjęciach,ale w rzeczywistości taka nie jest...
Przyznam,że nad naszyjnikiem się zastanawiam-jak przymierzę razem z suknią to wtedy zdecuduję.
Moja suknia jest bardzo skromna,więc uważam że z biżu mogę spokojnie zaszaleć.Oczywiście i tak wszystko wyjdzie podczas przymiarki ;D
Co do kamerzysty-niestety nikogo takiego w rodzinie nie mamy.Możemy zapłacić za niego po ślubie,jjeśli jednak mieszkanie będzie kupione to wskoczy nam nieco inny przelicznik niż teraz mamy:REMONT![/color]
-
Ale wiecie co jest najfajniejsze? Że ja się już oglądając ten film spodziewałam całkiem czego innego a ten film mnie zaskoczył :)
Pati będę pamiętać o Tobie z tym welonem i zdjęciem, ja miałam dużo przy głowie i dwie warstwy, długi 3m - odpinany i krótki gdzieś tak do pasa który mi został na zabawę, taka opcja się świetnie sprawdziła a długi przydał się choćby na sesję.
Ja jak szyłam welon (wiesz gdzie, każda krawcowa Ci go uszyje, to banalnie proste) to mierzyłam z 10 rodzajów welonu i mi się właśnie taki szyty z koła spodobał bo jest go tak fajnie dużo przy głowie.
Miałam ostatecznie 2 warstwy bo taki 3 warstwowy (czyli 2 warstwy krótkie i jeden długi - odpinany) całkiem inaczej się szyje, jest mniej materiału i przez to właśnie go było mniej przy głowie :D
Ja miałam śnieżnobiały bo to do sukni musi pasować, ale też nie chciałam żadnych mereżek, kryształków i koronek :)
-
To weź mnie, ja nagram Ci filma ;D
-
Ach Ciri bo Ty miałaś bielutką suknię ??? Właśnie nie byłam pewna :glupek:
Moja jest taka hmmm kości słoniowej czy czort ją wie :D
Nie wszystko jednak stracone :D zobaczymy w grudniu :D :D :D :D
-
To weź mnie, ja nagram Ci filma ;D
A ile weźmiesz za usługę ??? ;D ;D ;D ;D
śmiechy chichy,ale jeżeli zrezygnujemy z kamerzysty to kto wie ;D
-
Prawda jest taka że mój Ł. super montuje filmy więc jakby ktoś miał fajną kamerę pożyczyć to może Ci nakręcić po znajomości filmik (na razie ma na koncie dwa roczki i komunie :P )
A my mamy tylko taką małą HD (właściwie tata Ł.) no ale to się nie umywa do tego co mają chłopacy z Imagine :)
A kolor welonu to nie problem, kolorów jest dostatek :D
-
Po znajomości się dogadamy ;D
Serio, to tez jest jakieś rozwiązanie,żeby kompletnie nie rezygnować z kamery, to niech ktokolwiek nagra filmik, zawsze ta pamiątka będzie.
Ja tez mam welon na zbyciu ;D
Biały z cyrkoniami( choć pani w sklepie powiedziała,że to diamenty Swarovskiego ), za łopati, nigdy nawet nie przymierzany :P
-
A mi obraczki bardzo sie podobaja ;D
To juz troche zalatwione macie :) Szybko dzialacie :D
-
Obrączki nie w moim stylu, ale mimo to podobają mi się - duuuużo ładniej prezentują się na stronce niż na zdjęciach, które umieściłaś, tam jakieś dziwne kolory wyszły ;)
Co do biżu, to faktycznie dość topornie wygląda, ale to może tylko tak na zdjęciach.... mimo, że sukienkę masz skromną, to ja bym się nie odważyła założyć takiej biżuterii na ślub, na jakąś inną imprezę jak najbardziej, ale na ślub jakoś mi nie pasuje... to musi być coś skromniejszego wg mnie :)
-
TZN?Za toporny jest naszyjnik,kolczyki,bransoletka czy cały komplet?
-
Naszyjnik, ale jeśli zrezygnujesz z niego zostawiając tylko kolczyki i bransoletke byłoby ok myślę :)
Gdybyś jednak chciała mieć cały komplet, to wybrałabym na Twoim miejscu coś delikatniejszego ;)
Ale Pati, na pewno na żywo wygląda to wszystko ładnie i wcale nie topornie, więc to Ty sama zdecydujesz najlepiej... bo przecież gdy założysz suknie, welon i całą bizuterię, będziesz widziała czy jest czegoś za dużo czy nie, więc takie "suche" pokazywanie nam samej biżu nic nie daje....
-
Długo nie odzywałam się u siebie w wątku,więc chciałam pokazać na czym "stoimy"z przygotowaniami...
Tak jak pisałam wcześniej biżu wcale nie jest takie toporne jak na zdjęciach,ale na pewno rzuca się w oczy.
Oczywiście,że po przymiarce zadecyduję co założę a czego nie-raczej nie należę do osób które gustują w kiczu i dlatego jak będę wyglądała jak "choinka" to z czegoś zrezygnuję!Tego możecie być pewne :P
-
Pati obrączki wyglądają bardzo ładnie- choć w moim stylu nie są ::)
Co do biżuterii to jest świetna, tylko polecałabym Ci bransoletkę i kolczyki,a naszyjnik na inną okazję sobie zostaw ;)bo cały komplet , jakoś mi nie pasuje ::)
a co do mieszkania, to Rozumiem Cię.Sama właśnie straciłam pracę :-\ i szukam... :-\
-
No właśnie o to chodzi - sama musisz sie w tym wszystkim czuć dobrze, ładnie, elegancko:)
Tak jak napisałaś, nie możesz wyglądać jak choinka i świecic sie jak ona, bo czasem co za dużo to nie zdrowo ;)
Także na pewno wszystko wyjdzie cacy, a że masz gust to jestem tego pewna :*
-
a mi obrączki bardzo się podobają:)
a co do biżu, też myślałam na Swarovskim... nie bedzie odbijac swiatla na zdjeciach?
-
Asiste pewnie będzie :D :D :D :D Podejrzewam,że nasz fotograf będzie miał nie lada wyczyn ::)
Myślę,że najbardziej to naszyjnik-reszta chyba nie tak bardzo :D
No,ale zobaczymy czy w ogóle będzie się nadawał-jeśli nie to pewnie na poprawiny go nie oszczędzę ;D ;D ;D
-
Mnie też się niestety nie podobają ani obrączki, ani biżu. Obrączki pewnie dlatego, że nie lubię dwu-kolorowych. A biżu toporna i w ogóle jak dla mnie okropna niestety ;/
-
Biżuteria jest niesamowita, zupełnie jak nie ślubna ;D :glupek: z tego co pamiętam, to Twoja sukienka jest dość nietypowa, bufiasta, piękna ale na pewno nie jest skromna. Ja bym dopasowała coś skromniejszego do sukienki, to jest dość krzykliwe ;D
a obrączki :szczeka: najładniejsze jak dotąd widziałam :-*
-
patrycja zrób fotkę naszyjnika na Tobie i zobaczymy jak wygląda na ciele ;)bo ja nie mam wyobraźni przestrzennej ;)ale potrafię sobie wyobrazić jak pięknie się mieni w słońcu kolorami tęczy ;Dno i jak duże są kamycki?
a nie chcielibyście po ślubie kredytu rodzina na swoim, tylko gdzieś słyszałam że ma się kończyć ten program
no i fajnie, że wróciłaś :-*
-
Hmmmm no cóż jakoś przeżyję,że moje cacuszka prawie nikomu się nie podobają ! :P
Dla mnie obrączki są najpiękniejsze na świecie i w życiu nie zamieniłabym ich na żadne inne-a przyznam,że nigdy nie chciałąm 2 kolorowych! ::)
Biżu jest piękna!Może nie każdy element nadaje się na ślub,ale na pewno nie można o niej powiedzieć że jest okropna ! ::) ::) ::)
Czigra hehehe bufiasta? 8) Kochana chyba Ci się pomyliło :biczowanie: Chyba masz w głowię tę z Pronovias co mierzyłąm co?Sprawdź meila-tam masz tę moją :-* :-* :-*
Elemelka myśleliśmy o tym,ale nie wiem czy znajdę pracę-jak narazie marnie to widzę >:( a wtedy nasza zdolność będzie maciupeńka.Bardziej wypłacalny jest R.i dlatego opłaca się aby on sam na siebie wziął kredyt ::)
Miłego dnia dziewczyny :-* :-* :-* :-* :-*
-
No właśnie ja jeszcze raz w maila spojrzałam, Pati ma delikatną gładką suknię z jedną ozdobą :)
Pati może ja jestem dziwna ale mi się biżu podoba, ona jest na pewno piękna, mieniąca się na żywo i choć może za dużo będzie wszystko to i tak sobie dopasujesz i wierzę w Twój smak :)
-
Pati widzę że przygotowania idą pełną parą ;D Obrączki macie prześliczne!!! ;D ;D ;D
A co do biżuterii to hmmm jest bardzo ładna ale moim zdaniem albo wiszące kolczyki albo naszyjnik... jakoś za dużo tego... ::) chyba że dokupisz sobie takie same kryształki ale przebitki wtedy będzie ok... ( jak dla mnie oczywiście ;) )
No i ja chyba nie widziałam sukni jaką masz na oku... :drapanie: Więc proszę mi przysłać na priva ;D ;D
-
Masz rację kochana, pomyliło mi się :mdleje: wybacz :blagam: :blagam: :blagam: :Daje_kwiatka: ale na meila i tak teraz nic nie dostałam :p ale mam jeszcze Twojego starego :frajer: :frajer: hahahahaha :glupek: patrzę i co widzę....... bufiastą suknie z tyłu :brawo_2: dla mnie to jest bufiasta, ona nie jest prosta, skromna, jest obszerniejsza, to że nie ma drapowań, nie znaczy ze nie jest bufiasta. Dla mnie jest BUFIASTA :obrazony: :obrazony: :obrazony:
:i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
:mdleje: :obrazony: :obrazony: :obrazony: :Szczerbaty:
Ewka ja Cię tak :i_love_you: a Ty mi tu takie nmery :ban: :brewki: :los:
Teraz nic nie wysyłałam-chodziło mi o tego starego meila :hahahaha: A widzisz,a myslałam że chodzi Ci o tą co kiedyś ją wstawiłam :) To się zrozumiałyśmy :D :D :D No tak,jak się tren podepnie to tak wygląda jakby była bufista :P :-* :uscisk: :uscisk:
-
wiesz kochana, że ze mną jak z dzieckiem, za rączkę i na vodeczke :uscisk: :uscisk:
-
wiesz kochana, że ze mną jak z dzieckiem, za rączkę i na vodeczke :uscisk: :uscisk:
Wsiadasz w ciapąga-9 godzinek i jesteś u mnie ;D Wtedy Cię nawet za ucho wytargam jak zekcesz :brewki: :los: :uscisk:
-
Moje zaproszenie jest wciąż aktualne :brewki: narożnik już jest zamówiony, w razie nocujących gości.............. dla M :glupek:
-
biżu piękne :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
uwielbiam takie wiszące kolczyki, mieniące się w świetle, bransoletka przepiękna, naszyjnik również ale jego musiałabym zobaczyć na szyi bo na zdjęciu wydaję się bardzo gruby ale w rzeczywistości wcale taki może nie być. Sama zastanawiam się żeby zamówić kryształy swarowskiego [kosztują nie wiele] i zrobić sobie biżu na ślub według mojego widzi mi się :D
sukni nie widziałam, więc się nie wypowiadam, obrączki bardzo ładne ale nie w moim stylu bo lubię klasyczne.
Dawno Cię tu nie było.
Jeżeli chodzi o pracę, sama szukałam w zeszłym roku aż trafiłam z braku laku do supermarketu wytrzymałam tam miesiąc[ swoją drogą niezłe doświadczenie] bo zmobilizowałam się jeszcze bardziej za szukaniem pracy i znalazłam w sz-n w Galaxy. Może tam też poszukaj dojazd nie jest zły ze Stargardu...chyba :D Szczerze to nie wiem ale może by się opłacało...zawsze lepiej 1,500zł jak nic....
Trzymam kciuki.
-
Mnie się biżuteria podoba.
Będziesz pięknie wyglądała ;D
W "praniu" wyjdzie czy założysz wszystko czy nie...
Jeszcze czas... Jak się nie założy sukni i nie upnie włosów, to nie ma co gdybać ;)
-
Pati nie łam się ;) najważniejsze że, biżu Tobie się podoba ;)
Miłego dnia!! ;D
-
Pati a mnie się biżuteria bardzo podoba, nie podobają mi się za to jakieś tam kolie czy wisiory :razz: sama bym chciała taką i myślę, że do mojej sukni by właśnie taka pasowała no ale cena... fiu fiu :D jak tylko masz kasę to bierz nie zastanawiaj się bo piękna ta biżuteria :)
-
Czigra a dofinansujesz mi 50%podróży??? ;D Ja bym była bardzo zainteresowana ;D ;D ;D
Justynko ujęłaś całe sedno tej sprawy :-* Biżu strasznie mi się podoba,więc nawet jeśli całego kompl,etu nie założę na ślub to na pewno wykorzystam go przy innych okazjach ;D
Lenka dokładnie-mam tak samo,stąd ten komplet.Masz rację,uważam że do Twojej pasowałby idealnie!
Komplet leży już od jakiegoś czasu w domku.Kupowałam go u jednego ze Stargardzkich jubilerów i cena była nieco niższa niż ta ze strony-trochę dziwne bo zazwyczaj jest na odwrót :P A i do tego mały rabacik dostałyśmy z mamą ;D
-
Pati obrączki cudne :Serduszka: i bardziej podobają mi się na twoich fotkach niż na stronce ;D a biżuteria hmm nie wypowiadam się dopóki nie zobaczymy ciebie w niej ::)
-
TAK :skacza: :skacza: :skacza:
-
Cały czas myślę o twojej biżu - bo z jednej strony bardzo, ale to bardzo lubie kryształki Sv ale z drugiej te zdjęcia ze strony sa jakies takie "płaskie"...Najchętniej bym zobaczyła tą biżu na tobie..jak one leży na ciele - szyi, na ręce. :)
Obrączki bardzo ładne. ;D
-
Biżuteria bardzo mi się podoba. Ja bym chciała właśnie coś w tym stylu, takie kolczyki-gronka, tylko większe i dłuższe. Ale za to zrezygnuję z naszyjnika - co za dużo, to niezdrowo :D
-
patrycja oglądałam zdjęcia, dzięki że pamiętałaś aby je wysłać, sukienka jest bardzo ładna, pięknie Ci w niej, bardzo fajna góra i delikatny dół, a z odpiętym trenem będziesz wyglądać zjawiskowo. Myślę że biżu będzie idealne.
pzdr
-
Sliczne obraczki!Takie wlasnie chcialam , ale nigdzie nie bylo jak szukalam.
-
tez sie dolaczam:) troche pozno i musze nadgonic z czytaniem ale lepiej pozno niz wcale:)
-
fkmar Witaj w moich skromnych progach ;D ;D ;D
Daj spokój,nic nie nadrabiaj! Badź na nieżąco i tyle ;) ;D
-
oj poczytam sobie tak i tak uwielbiam wieczorami czytac sobie prawdziwe historie o milosci z happy endem!!! a ze moj narzeczony jest marynarzem i czest mi jest smutno gdy jestem sama wasze historie dodaja mi otuchy :) czasami czyta sie jak bajki...a jednak rzeczywiste:D
-
A no chyba,że tak ;D To bardzo proszę ;D ;D ;D
-
Patiiii melduj o co chodzi ze zmianą sukni ? :o
-
A no o nic ;) Mam wahania nastroju ;) :D :-*
-
Oj Pati wahania nastroju mówisz wiesz do ślubu jeszcze trochę czasu jest zawsze można coś pokombinować dopóki nie zmówisz i nie zapłacisz za suknie ;) ;) ;) ;D
-
Czyli nic się nie dowiemy :> ?
-
Ciri generalnie nie ma o czym pisać ::) Póki co idę a tamtej,ale podejrzewam że w grudniu bądź w styczniu wybiorę się do salonu i zobaczę co tam jeszcze mają.Zastanowię się.
Chodzi o to,że ta która mam podoba mi się ale im częściej oglądam inne (wiem,wiem nie powinnam już tego robić :Szczerbaty: )tym bardziej dochodze do wniosku że moja jest za skromna ::) ::) ::) i takie tam :P
Zobaczymy co będzie ;D
Wydaje mi się,że ja należę do tego najgorszego typy PM-czyli wybrednych,marudzących i niezdecydowanych :mdleje: :brewki:
-
Ja tez taka PM bylam zdecydowalam sie na suknie ale zaczela wydawac mi sie za skromna wiec zrezygnowalam ( zaliczka przepadla ) kupilam inna "bardzie szeroka " i co ..... przestala mi sie podobac wiec znow kupilam suknie ,prawie taka sama jak ta pierwsza tylko troszke ja pozmienialam u krawcowej i byla idealna ;D
-
Kochana, to, że suknia jest skromna działa jej tylko na plus. Suknia ma Ciebie zdobić, a nie sama w sobie być atrakcją wieczoru.
-
Ja też uważam, że skromność sukni to jej wielki plus. Czasem najgorzej jest przekombinować... Ja też mam czasem wahania czy ta która wybrałam to TA, ale myślę, sobie, że jakiej bym nie miała zawsze by mi coś nie odpowiadało ;) Dlatego nie kombinuję i zostaje przy tej którą zamówiłam.
-
Wydaje mi się,że ja należę do tego najgorszego typy PM-czyli wybrednych,marudzących i niezdecydowanych :mdleje: :brewki:
hehe to jest nas dwie ;D
-
Wydaje mi się,że ja należę do tego najgorszego typy PM-czyli wybrednych,marudzących i niezdecydowanych :mdleje: :brewki:
hehe to jest nas dwie ;D
trzy ;D ;D ;D
-
Cztery ;D
-
a ja wlasnie obejrzalam sobie stronke Twojego Radka ;D ahhh robi po prostu bajeranckie zdjecia !! ;D
-
wiekszosc PM to generalnie marudy i wybrednisie:) ale to jest calkowicie uzasadnione:) stad sie wzielo okreslenie "bridezilla"
-
...dokładnie! ;D
-
I ja piąta ;D ;D ;)
...a co tam U ciebie ;)??
-
Hej piękna! :-*
Co tu tak cicho?!! myślałam, że będę miała mnóstwo nadrabiania, a tu niiiiimaaa :P
Opowiadaj co słychać?!
Pozdrawiam gorąco :)
-
to ja chyba szósta!
-
patrycja co tam u Ciebie? wszystko w porządku?
-
Hello!
Co tam słychać? Jak przygotowania? ;)
-
Parycja gdzie jestes , my tu caly czas czekamy! :-*
-
:-*
-
Widzę, że Ci wena forumowa siadła...to tak jak mi ;) ;) ;) Miłego dzionka :-* :-* :-*
-
Pati, helloł...?? ???
Gdzieś Nam uciekała ;) ??? ::)
-
Biżuteria niestety mi się za bardzo nie podoba.. A obrączek nie widzę, wyświetla mi się : nie znaleziono :(
-
A Ty wszędzie po forum śmigasz, a do siebie nie zajrzyj...
Napisz, czy masz te zaproszenia z jd i jak tak, to czy są tak samo piękne na żywo jak na stronie? Bo właśnie chcę zamawiać ;)
-
Biżuteria niestety mi się za bardzo nie podoba.. A obrączek nie widzę, wyświetla mi się : nie znaleziono :(
no trudno-juz się przyzwyczailam,że moje wybory nie zawsze podobają się innym-jakoś przeżyję ;)
Napisz, czy masz te zaproszenia z jd i jak tak, to czy są tak samo piękne na żywo jak na stronie? Bo właśnie chcę zamawiać ;)
Mam te zaproszenia model smooth i jestem bardzo zadowolona.Piękne wykonanie,czcionka itp.
Nawet ostatnio była u nas ciocia-pokazałam jej zaproszenia i powiedziała,że takich ładnych jeszcze nie widziała ;D
Do tego kontakt świetny,i przesyłka expresowa!Tak,więc szczerze polecam! ;D ;D ;D
Przyznaję się bez bicia,że ostatnio zaniedbałam swój wątek...właściwie zaniedbałam całe forum-jakoś nie miałam weny,ani chęci ani czasu... Nie obiecuję,że teraz będzie lepiej ale się postaram :p :p
Co u mnie?Hmmmmm od czego by tu zacząc???
Może zacznę od tego,że zdecydowałam się na zmianę sukni ;D W grudniu chciałabym pojechać do Chwalęcic i pomierzyć jeszcze-jest kilka modeli z 2010r które bardzo mi się podobają ;D jeżeli trafi się coś fajnego w atrakcyjnej cenie to kupię a jak nie to zostane przy tamtej :D ;)
Zapisałam się na makijaż ślubny-musiałam tak wcześnie,ponieważ Gosi ma strasznie dużo chętnych zawsze i lepiej wcześniej się zapisać.Jedyne co mnie martwi to godzina-ostatnia na którą mogłam się zapisać to 13sta a przypominam,że ślub mam na 18stą ::) ::) ::) Może będzie jakaś obsówa czasowa-na to liczę a jak nie to sama nie wiem...koniecznie chcę aby to ona mnie malowała,ale nie wiem jak to rozwiązać-myślicie że wypada się zapytać czy przyjechałaby do mnie do domu? :drapanie: :drapanie:
Najpóźniej za 2 tygodniu kupujemy %%%%-jak wiecie od nowego roku VAT będzie podwyższony o 1%,więc to ostatni dzwonek ::) ::) ::)
Pracy jak nie miałam tak dalej nie mam,ale za to uczęszczam na kurs z PUP ad.Zusu i płac-za 2 tyg.kończe egzaminem :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Co jeszcze???AAAAAA kupujemy mieszkanie :jupi: :jupi: :jupi: R.dostał kredyt-w piątek jedziemy podpisać umowę kreydtową,następnie załatwiamy notariusza i już ;D ;D ;D Podejrzewam,że w styczniu ruszymy z małym remoncikiem ::)Nie jest ono zbyt duże,ale zawsze to na swoim ;D
AAaaa i postanowiliśmy zaszaleć i wyjechać jednak w podróż poślubną-początkowo myśleliśmy,że przez mieszkanie,remont nie będzie nas stać na wycieczkę,ale mój ukochany stwierdził że nam się należy i jedziemy ;D ;D ;D :jupi: :jupi: :jupi: Chcielibyśmy jeszcze w tym roku zarezerwować sobie coś bo mają fajne promocje.Narazie myślimy o 14dniach w Egipcie,ale może zdecydujemy się na wyspy Kanaryjskie-zobaczymy na dniach.
No to już wiecie co u mie ;) Buziaki w ten chłodny i śniegowy dzień :-* :-* :-* :-* :-*
-
No Kochana, super wieści nam tu przekazałaś :)
Gratuluję mieszkanka! Masz rację, co swoje to swoje ;)
Zazdroszczę podróży poślubnej, my raczej nigdzie się nie wybieramy - po prostu nie będzie kiedy... no chyba że przełożymy to na 2012 rok.
No i zdecydujcie się na nią już teraz, bo słyszałam że od nowego roku ceny wczasów też mają pójść w górę (ceny ubezpieczeń np.).
Co do sukni - ciekawa jestem czy wybierzesz coś innego...
Aaa no i jeśli chodzi o kosmetyczkę, to pewnie - pytaj, czy przyjechałaby do Ciebie do domu... pewnie policzy Ci trochę więcej, ale moim zdaniem jest to wygodniejsze ;)
-
To zamawiam te zaproszenia na bank ;)
Gratuluję mieszkania!! Super!! Będziecie mieli od początku własny kąt ;)
Co do sukni, to oglądasz gdzieś, jakie one tam mają? Bo pamiętam jak pisałaś, że trzeba po wieszakach, no chyba że już mają stronę, to mi podaj ;D
-
Anjuszka te w Gorzowie trzeba oglądać z wieszaka a w Chwalęcicach mówisz o jakiej marzysz,jaką byś chciała i Ci szukają.Ew.w katalogu pokazujesz...
W Gorzowie mają wyprzedażowy salon-czyli to co było w Chwalęcicach później jest w Gorzowie ;) A stronke wysyalm na priv
-
Ja nie wiem od czego zacząć ::)
1. strasznie się cieszę, że w końcu ruszyłaś swoje tłuste dupko i postanowiłaś coś napisać :i_love_you:
2. Gratuluję mieszkania, kredytu :skacza:
3. z tym mierzeniem innych modeli sukni, wcale sie nie dziwie, też wiele razy chciałam to zrobić, ale mnie ograniczała spisana umowa i zaliczka ;D
4. kupujesz procenty powiadasz. Pati, bardzo proszę, bez owijania w bawełnę, chcesz żebym przyjechała, to będe, nie musisz mnie kusić procentami :brewki: :glupek:
:-* :-* :-* :-*
-
nareszcie jestes ;D
to wspaniala wiadomosc z tym mieszkaniem no i podroza poslubna..Twoj Ukochany ma racje !! musicie wypoczac i nacieszyc sie tylko soba :P ja obstawiam wyspy kanaryjskie :P
..no i fajnie ze macie juz zaproszenia..i jestescie z nich zadowolenii !! to wazne ;D ;D
buzka :-* :-* :-*
-
W końcu :mdleje: no ileż to my tu czekamy!! :Daje_kwiatka: :P
Widzę same radosne wiadomości,ale przede wszystkim gratuluję miaszkanka ;D no a z podróżą to widzę że, szalejcie ;) ;D
Co do sukni to się nie dziewię, jeśli czujesz że, ta Twoja to jednak nie TA- to szukaj ;)a ja trzymam kciukasy :hopsa:
Aaaa no i jeszcze jedno... :obrazony: :obrazony: :obrazony: za to że, zaniedbujesz moją relacyjkę ::) :P :p
-
Nooo Pati! same świetne wieści!! Nie rozumiem, dlaczego wcześniej nie weszłaś nam się tu pochwalić!? :P ;D
Gratuluję mieszkanka! super, że od początku będziecie na swoim! to b. ważne :)
Co do kosmetyczki, to godziną się nie przejmuj - ja miałam fryzjera na 8, a kosmetyczkę na 10 - ślub na 17 :P
...więc dasz radę! ;)
A z wycieczką szalejecie!! ja również jestem za kanarami! ;D
Trzymam kciuki, aby cały czas było u Was tak radośnie.
Pozdrawiam!
-
Pati w koncu napisalas cos !!!Brawooo :D :D :D!!!
uzo forumek kupuje mieszkanka , chyba jakas epidemia hihiii!
Zartuje :D.
Ciesze sie z Twojego szczescia!!!
-
hej Pati:)
ostatnio bywam tu tak "często" jak Ty... i przynajmniej na Twoim wątku nie mam dużo do nadrabiania:)
my też w tym roku będziemy kupować alkohol... na jaki się zdecydowaliście? ;D ;D
-
Ale super że jesteś już :)
Same dobre nowiny!
Pewnie że spytaj się czy nie przyjechałaby do Ciebie, pytanie nie boli ;) A fajnie będzie wyglądać na kamerze :D
Zdecydowaliście się na Imagine bo nie wiem w końcu?
Z mieszkaniem super, ciasne ale własne, to jest to! Rozumiem że jakieś wymarzone już na was czeka?Pochwal się co i jak :)
Z suknią rozumiem w 100%, jeśli masz szansę to szukaj, ja do dziś swojej sukni żałuję!
Będę trzymać kciuki za egzamin!
-
Eee no to super :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: Pod każdym względem...ja też jeszcze będę mierzyć inne kiecki...i cieszę się, że w lipcu nie wpłaciłam zaliczki za tamtą bo jak mi się odwidzi.. ::) ::) A zamówić zawsze zdążymy ;D ;D ;D ;D
Czyli wszystko Wam się układa jak należy :ok: :ok: :ok:
-
Pati super!! Gratuluję mieszkanka!! ;D ;D No i bardzo fajnie że się zdecydowaliście na podróż poślubną pewnie że Wam się należy ;D ;D
My też do końca roku kupujemy % ;)
No i trzymam kciuki za suknie, żebyś znalazła tą jedyną ;D ;D
-
Pati! Nareszcie wróciłaś do nas i to z jakimi fantastycznymi wieściami :) Mówiąc szczerze, ja też rozglądałabym się za inną suknią gdyby nie zaliczka... ::) Jestem zadowolona z tej mojej ale tak sobie myślę, że może znalazłabym coś piękniejszego....
Jeśli chodzi o mieszkanie to strasznie gratuluję!! Nie ma to jak od razu na swoim po ślubie :) Wiem co czujesz bo sami teraz jesteśmy w trakcie remontu :)
Podróż poślubna- super, zapewne gdziekolwiek byście nie pojechali będą to niezapomniane chwile ;)
Ja bym śmiało pytała kosmetyczkę, najwyżej odmówi a gdyby się zgodziła to myślę, że nie wzięłaby dużo więcej a jaki byłby to komfort dla Ciebie.
Buziaki :-*
-
Wiadomość o mieszkaniu cudowna!!!
Kiedy się wprowadzasz :P ???
Jeśli chodzi o suknie, zmieniłabym, poszukałabym czegoś innego jeśli jest taka możliwość.
-
Widzę, że same cudowne wieści :)
Gratuluję mieszkanka.
Jeśli chodzi o podróż poślubną, to my też się wahamy, ale mam nadzieję, że się uda. Zresztą PM się upiera ;)
A suknia... hmmm... Jeśli jej nie "czujesz" - zmieniaj :P
Buźka
-
No to jak strzeliłaś z grubej rury, to na maksa! Takie nowiny, a Ty cicho siedziałaś!
Gratuluję kredytu i mieszkanka, bo na to wychodzi że już upatrzone?
Fajnie że kurs kończysz, zawsze to jakiś papierek..
No i podróż, super! :D
-
Czigra hehehe a skąd wiedziałaś,że moje dupsko zmienia się w tłustą kluche berbeluche??? :D :D :D :D
i oczywiście,że chcę abyś przyjechała-powiedz tylko kiedy a będę zwarta i gotowa ;D ;D ;D ;D :-* :-*
Isus :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: obiecuję poprawę i proszę o rozgrzeszenie :D :-*
Agatko :o :o :o :o no co Ty!!! Fryzjera miałaś najpierw a później make-up a dlaczego tak?I dlaczego tak wcześnie?Ze względu na sesje w Este? Kochana to Ty w ogóle chyba nie spałaś :P Muszę przyznac,że Twoja wiadomośc mnie pocieszyła ;D
A make up nie ucierpiał podczas mycia głowy u fryzjera itp?
Lola kiedy się wprowadzam?Dobre pytanie :P :P :P oficjalnie po ślubie,ale myślę że "jeszcze przed" będę tam stałym "gościem" :Szczerbaty:
Dziękuję dziewczyny za gratulacje ad.mieszkanie :-* :-* :-* Przyznam szczerze,że nie sądziłąm iż się uda,a już na pewno że tak szybko to się potoczy (R.pozytywną decyzję dostał 2 dni po złożeniu wniosku :o :o :o ).
Tak jak pisałam wcześniej-jutro jedziemy podpisac umowę z bankiem,w przyszłym tyg podpisujemy umowę u notariusza i szafa gra :P
Mieszkanie już mamy "upatrzone".Niewielkie-bo 46m2:są to dwa pokoje,kuchnia,balkon i łazienka z toaletą-jest to jedyne co mnie martwi bo ciężko mi będzie się przestawic tzn.jestem przyzwyczajona do osobnego kibelka i osobnej łazienki,ale cóż...może kiedyś ::) No i wiadomo do tego jest jeszcze piwnica :P Mieszkanko nie wymaga dużych nakładów finansowych-raczej odświeżenie i takie nasze korekty :p
Minusem jeszcze jest fakt,że teraźniejsi właściciele kupują mieszkanie w stanie surowym-muszą urządzic sobie łazienke i kuchnie,także musimy im dac jakiś miesiąc jeszcze od sprzedaży aby w swoim starym mieszkanku byli.Jestem jednak dobrej myśli,podpszemy umowę i mam nadzieję,że do stycznia się z tym wyrobią a tym samym my będziemy mogli ruszyc z remontem ::) ::) ::)
Ciri zdecydowaliśmy się na Imagine-oglądałaś ich nowe fimiki na stronce?Są coraz lepsi ;D ;D ;D ;D
-
Są coraz lepsi poza paskudnymi bliskimi najazdami na twarz- zwróćcie im na to uwagę, niech się tego pozbędą :) Fajnie że jednak będziecie mieli kamerę, no i doceniam dzisiaj ich krótki termin realizacji (30 dni), wierzę że będziecie mega zadowoleni :)
Co do mieszkanka to mam jedną radę, poróbcie jak najwięcej zdjęć i jak najwięcej szczegółów zapiszcie w umowie, jak się kupuje mieszkanie z późniejszym terminem opuszczenia to mogą, oczywiście nie muszą być różne akcje. Siostra Ł. dla przykładu zastała porozrywane instalacje i wymontowane kontakty! Poza tym gdyby nie interwencja jej ojca który blisko mieszka i zobaczył że babka rolety demontuje, mieliby i z tym problem. A kobieta oczywiście wydawała się miła i ok! Nigdy nie wiadomo co to ludziom do głowy przyjdzie, także strzeżonego.... ;)
-
Aj w najnowszym filmie już nie ma tych paskudnych przybliżeń :) Super! Plus dla chłopaków :)
-
Ciri dzięki za radę ad.tych zbliżeń-jakoś sama o tym nie pomyślałam.Muszę sobie to gdzieś zapisac bo znając mnie do czasu spotkanie z kamerzystą o wszystkim zapomnę :glupek: :glowa_w_mur:
Co do mieszkania-masz rację!Nie ma co wierzyc obcym na twarz.Ludzie,którzy nam sprzedają wydają się mili i generalnie z niczym nie robią nam problemów...jednak tak jak napisałaś-strzeżonego... :-* :-* :-*
-
W tych czasach natwarz nikomu nie mozna wierzyc :-[.
Fajnie miec swoje mieszkanko , dwa pokoje na Was dwoje to wystraczy ;) nawet jak dzidzia przyjdzie kiedys :D.
-
Kochana :-* :-* :-* rozgrzeszam ;)
A odnośnie tego namiaru do fryzjerki to...hhmmm..nie wiem nie wiem ;D :p
-
rany ale super, że takie dobre wieści ;D
fajnie, że się wszystko kręci ;)i mieszkanie, i kursy, i ślub... :D
Patrycja najpierw jest fryz a potem makijaż
i nie zapominaj o nas :P
-
Kochana, no przecież napisałam, że najpierw miałam fryzjera! :D :P ...makijaż był później, więc nie ucierpiał! ;D ;)
Tak, tak... ze względu na sesję w studiu o 14.00, musieliśmy tak wcześniej wszystko ogarnąć ::)
...troszkę to było nieprzemyślane, no ale było minęło, a fotki mamy czaderskie ;D
Powodzonka Pati! :-*
-
Dzisiaj równe pół roku!!! Coraz bliżej ;)
-
PÓŁMETEK !!!
Ale to leeeeciiiii ;D ;D ;D
-
Wow! rzeczywiście szybko leci!! :o
W sumie... to już ostatnia prosta!!! ;D :-*
-
AAAA.... teraz to już będzie lecieć ;D
Gratuluję mieszkanka ;D nie ma to jak własny kąt ;D
;D :-* w ten zimny dzień
-
Nono, pół roku to już nieźle brzmi ;D
-
Hej dziewczyny ;D ;D
Macie rację-teraz to już nie przelewki :D ::)
Jakoś to jeszcze do mnie nie dociera,że tak blisko...a przecież za 6msc o tej porze będę wirowała w tańcu :P
Póki co większość spraw mamy załatwione.W tym msc ponowny wyjazd do Gorzowa i przegląd sukienek oraz zakup % .Może już w tym tyg.to zrobimy-chciałabym ale kupno mieszkania zabrało nam trochę czasu,więc się nie rozglądaliśmy >:(
Sprawa nauk spędza mi jeszcze sen z powiem,bo nasz ksiądz kazał nam przyjść dopiero w marcu ::) a ja tak sobie myślę czy nie lepiej pójść zrobić ich w innym kościele-żeby mieć już z głowy.
No zobaczymy ;)
We wtorek kończę kurs,więc od środy znów pełnoetatowe bezrobocie ;) :D
Buziaki :-* :-* :-* :-*
-
Dopiero w marcu ... ??Troszke pozno bo pewnie bediesz miala duzo spraw do zalatwienia ...
-
patrycja_4r lasencjo ty moja :hopsa: :hopsa:
Ja zaczynam mieć pełne portki jak pomyślę, że już tak nie wiele czasu zostało ::) ::)
Fakt..nauki w marcu..trochę późno..ale ja tak gadam a sami nawet nie zaczęliśmy chodzić ::) ::) :glupek: :glupek: :glupek:
-
Gratuluję 6 miesięcy ;D
Kurde czas faktycznie Nam się kurczy i to bardzo..... ::) ::) ::)
My nauki zaczynamy pod koniec stycznia .... Może faktycznie zacznijcie wcześniej w innym kościele ;D ;D
-
Lepiej mieć wcześniej nauki z głowy - potem nie ma czasu, a jednak chodzenie na nauki czas zajmuje. My robilismy nauki w listopadzie
-
6 miesięcy :szczeka: :szczeka: :szczeka: to masakra jest jakaś :mdleje: i za 6m Pati już nie będzie moja :buu: :buu: :p
-
Jak macie możliwość gdzie indziej to pewnie, im więcej spraw z głowy tym lepiej :)
Mam nadzieje że zamówisz suknie, nie mogę się doczekać czy tą samą czy jakąś nową :D
-
Kochana, już tylko mniej niż pół roku ;) zleci jak z " bicza trzasnął" ;D
-
...jak tam powrót z "apteki" ?:D tłumy czekaly razem z szefową na czele ? :D
aaa i ja się tu muszę wypytać co Ty kombinujesz z tym błogosławieństwem ? :D
Ja nie w temacie ale coś tam z mamą Twoją pogadałam :D
-
Hehehehe Ela Ty się nie śmiej-wyobraź sobie,że czekała...babka "od tyłu"identyczna jak ona :D Normalnie myślałam,że serce mi wyskoczy :D
Na szczęście okazało się,że to nie była ona ;D ;D ;D Na wszelki wypadek muszę zawsze przy sobie nosic jakieś tabsy :D ;)
Błogosławieństwo hmmmm temat rzeka-nie wiem czy jest sens,gdy z jedną ze stron nie żyje się w dobrej komitywie ::) No wiesz-czy słowa wypowiedziane będą szczere...Aczkolwiek pomalutku,pomalutku zmieniam zdanie ;) ;D
Czigra Ty już się tu nie podlizuj -ja od dawna muszę dzielic się Tobą z M. F. i C.... i z całym tabunem napalonych lasek :Szczerbaty: :p :p :p :p
-
muszę sie podlizywać. Wchodzić do dupki bez wazelinki :brewki: :p
-
Tobie to nawet z wazelinką wybaczę :Szczerbaty: :calus: :mrgreen:
-
Wariatki :Serduszka:
A co to za historia z apteką :brewki: ?
-
muszę sie podlizywać. Wchodzić do dupki bez wazelinki :brewki: :p
Tobie to nawet z wazelinką wybaczę :Szczerbaty: :calus: :mrgreen:
:skacza: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Same świry na tym forum !!! :D :D :D ;) :-*
-
muszę sie podlizywać. Wchodzić do dupki bez wazelinki :brewki: :p
no nie mogę :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Same świry na tym forum !!! :D :D :D ;) :-*
to prawda ;D
patrycja a dowiadywałaś się ile trwa u Was kurs? bo u mnie to był tydzień: piątek, niedziela, wtorek i 2 poradnie ( w tym druga po miesiącu, coby kalendarzyk można zrobić ;) a jak poszliśmy spisywać protokół w maju to ksiądz chciał dać nam skierowanie dopiero i był w sumie zdziwiony, że my już po ;) wiec może nie będzie tak źle :-*
-
A co to za historia z apteką :brewki: ?
:terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :terefere: :Szczerbaty: :-*
Marta no właśnie z tego co pamiętam to u nas trwają tydzień tzn. dzień po dniu przez 5 dni ;) ale jeszcze się upewnię bo nie chcę później mieć stresa :D
A jak tam dziewczynki-na saneczkach już byłyście???? ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Pati, u Nas już śniegu nie ma :buu:
-
No co TY! :uscisk: :przytul: w takim razie to Ty musisz przyjechać do mnie!U nas śniegu pod dostatkiem-baaaaaaaaaaaaaa górek to zjeżdżania również ;D ;D ;D ;D
-
U mnie zamiast śniegu ślizgawica. Była odwilż... Wszystko zamarzło i jest lód.
Właśnie sobie patrzę jak ludzie wchodzą pod górkę, bo im się nie chce pójść 4 metry dalej chodami i wszyscy jak długi leżą... Przejdą 2 kroki... leżą... wstają... jeden krok... leżą :hahaha:
Niezłe jaja ;D ;D ;D
Aż babom beretki z głów spadają :D ;)
-
Dobra dobra, wyłapałam a ty nie chcesz zdradzić <foch>
Kocham was dziewczynki wiecie ? :i_love_you:
Wystarczy tu wejść i choćby nie wiem co humor się poprawia i rogal się cieszy :D
-
Dołączę i ja :P lepiej późno niż ... :)
-
Dołączę i ja :P lepiej późno niż ... :)
...później :D :D :D Witam Cię serdecznie w moich skromych progach ;D ;D ;D ;D
Justyna nie łądnie się tak nabijac ;) poszłabyś im pomóc :D :D :D :D :D
Ciri Łiiiiiiiiii Low JU tu :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Justyna robi zakłady, który się wypierniczy, a który nie :p
Pati, u nas tak bylo 3dni temu, ale zaczęło znowu sypać. ;D jak będą ferie zimowe, to przyjeżdżaj, kupie Ci bilet :-*
-
A jak tam dziewczynki-na saneczkach już byłyście????[/color] ;D ;D ;D ;D ;D ;D
My idziemy w niedzielę!! :skacza:
...jak oczywiście, jeszcze śnieg będzie! :P
A w niedzielę wybieramy się również na targi ślubne na Zamku!
Będzie któraś z Was? :p
-
Laski, ale poważnie... jaja jak berety...
Lepsze niż Moda na sukces ;D ;D ;D
Jeden gość właśnie zatrzymał się na drzewie :D :D :D
-
Aż babom beretki z głów spadają :D ;)
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Justyś nakręć i wrzucaj na YT :D
Agatka na targi? Aaa i już wszystko jasne, agatka zmienia nicka bo drugi ślub bierze :P :skacza:
-
A u nas nie ma za duzo sniegu wiec nie bedzie sanek ...
Mam nadzieje ze duzo sniegu napada w swieta ;D
-
Agatka na targi? Aaa i już wszystko jasne, agatka zmienia nicka bo drugi ślub bierze :P :skacza:
hahaha chciałabym, ale oczywiście z moim Ł.!! ;D :P
Na targi wybieramy się z naszymi znajomymi, którzy się chajtają w 2012 i poprosili nas o świadkowanie!! 8) ;D
-
A jak tam dziewczynki-na saneczkach już byłyście????[/color] ;D ;D ;D ;D ;D ;D
A w niedzielę wybieramy się również na targi ślubne na Zamku!
Będzie któraś z Was? :p
ja ide z przyjaciółką. Ślub ma 11.02.2011 i poza salą i Dj nie ma nic załatwione no i może poza upatrzoną śliczną sukienką.. Co prawda ślub cywilny :P i tez będę świadkową ;D.
na sankach byłam w sobotę. Fajnie jet mieć 4 letnią siostrzenicę :D nawet bałwana ulepiłyśmy
-
na sankach byłam w sobotę. Fajnie jet mieć 4 letnią siostrzenicę :D nawet bałwana ulepiłyśmy
Hahahaha no właśnie my też zabieramy 4-letnią chrześnicę Ł., aby jakoś głupio nie wyglądać, gdy toczymy kule na bałwana i rzucamy się śnieżkami!! :D :D :D :P
-
A ja nie mam z kim iść na sanki:(
Mąż wraca dopiero 23 grudnia:(\
Ale módlcie się dziewczyny,żeby śnieg był na święta to z mężem skoczymy z sankami zrobić sobie mini sesje ślubną;)
-
No wariatki same :glupek: :hahaha: :p
...na saneczkach to ja już byłam na początku tygodnia :P i lepiłam bałwanka :balwan: - dobrze mieć dzieci w rodzinie i się tak "ochoczo" nimi zajmować na śniegu ;D
..niestety, nie ma mnie kto wozić na sankach ::)mój T. późno wraca :P może któras chętna ??? ::) Pati do Ciebie mam blisko ;)może się razem umówimy na góreczce ;D :bredzisz: :hahaha: :hahaha:
-
Ja niestety nie mam dzieciakow w rodzinie, dlatego postanowilam sama cos z tym zrobic :P :P
Za dwa lata juz bede miala wymowkę 8)
-
na sankach byłam w sobotę. Fajnie jet mieć 4 letnią siostrzenicę :D nawet bałwana ulepiłyśmy
Hahahaha no właśnie my też zabieramy 4-letnią chrześnicę Ł., aby jakoś głupio nie wyglądać, gdy toczymy kule na bałwana i rzucamy się śnieżkami!! :D :D :D :P
no i jeszcze ze sobą zabrałam dziadka, bo wymyśliłam że zrobię tak: jedna rundka z górki mała, a ja 3 a wtedy dziadek pilnuje dziecka (no bo w koncu ja 20 lat czekałam aby na sankach pojeździć :P)
-
Kasia* dobrze kombinujesz!! ;D ;D ;D
-
wiem ;D
-
Agatko hihi ja sobie żartowałam :) Ahhh sama bym jeszcze raz ślub chciała wziąć :Serduszka:
Ja też chcę na sanki!!!
-
to może po poniedziałkowym spotkanku skoczymy na sanki?
-
Jestem za;)
-
Ja zabierzemy mojego prof. i mi da wpis za wtorkowy egzamin to i ja się piszę :brewki:
-
UUUuuuuuuuuuuuuuuuu dziewczynki,widzę że temat sanek się podkręcił ;D ;D ;D ;D Właśnie widziałam na wp,że atak zimy ma wrócić w ten weekend (tylko nie wczytałam się w jakich regionach :mdleje: )także całkiem możliwe,że w poniedziałek będziecie mogły wybrać się na sanki ;D
ISUS tak jak piszesz-do mnie masz bliziutko-więc dawaj ;D Dodatkowo powiem,że mieszkam naprzeciwko amfiteatru-więc pod nosem mnóstwo górek do zjeżdżania :brewki:
Czigra no ja zafundujesz mi bilet to ja jestem u was choćby w poniedziałek :brewki: Tylko to musi być bilet w obie strony bo w przeciwnym wypadku zostanę u was na zawsze :brewki: :los: :pogrzeb: :-*
Jolanga chciałam powiedzieć,że u mnie również możesz wklejać swoje fotki ślubne i nie tylko-nie obrażę się ;D ;D ;D
Agatko a Ty skoro nie masz swojego wąteczka to również i Ciebie chętnie przygarnę ;D więc możesz tu i swoje wklejać ;D ;D ;D
Dziewczyny była któraś ostatnio może w NOVI???Ciekawa jestem strasznie jak tam teraz wygląda ta wyprzedaż ekspozycji-czy faktycznie dużo taniej mają czy może ceny takie jak były w sierpniu... Ciekawa jestem ::) ::) ::) ::)
-
Tez ogladałam pogodę i atak zimy jest zapowiadany ::) na minusowe temp. :Maruda: śnieg jest okej, ale -10 stopni już nie ::) ;)
Naprzeciwko amfiteatru?? ???No, Kochana to Ty wszędzie masz blisko ;)Spotkanko na sanki bardzo chętnie ;) ;D
...w Novi niestety nie byłam, ale jak jestes ciekawa to jedź się przekonaj ;D jak to z tymi cenami u nich jest.
-
A moja przyjaciółka mieszka obok amfiteatru i często tam bywam ooo sąsiadko przyjaciółki , to się wydałaś teraz :P :-*
-
To Ty się wydałaś Ciri !!! :D :D :D Teraz jak będziesz u niej to będziesz musiała i mnie odwiedzic ;D ;D ;D
-
Czemu ja tak daleko mieszkam :buu:
-
Agatko a Ty skoro nie masz swojego wąteczka to również i Ciebie chętnie przygarnę ;D więc możesz tu i swoje wklejać ;D ;D ;D
Hahaha a dziękuję Pani!! ;D :uscisk: :-*
Dziewczyny była któraś ostatnio może w NOVI???Ciekawa jestem strasznie jak tam teraz wygląda ta wyprzedaż ekspozycji-czy faktycznie dużo taniej mają czy może ceny takie jak były w sierpniu... Ciekawa jestem [/color] ::) ::) ::) ::)
A weź zadzwoń do nich! :P
-
Właśnie, zadzwoń i mi powiedz co i jak ;D
-
Właśnie, zadzwoń i mi powiedz co i jak ;D
hehehhehe :P no właśnie chodzi o to,że ja byłam tam w sierpniu.Teraz tak raczej orientacyjnie, z czystej ciekawości chciałabym wiedziec czy jakąś większą przecenę zastosowali czy nie ::) ale bez sensu-zadzwonię i co powiem..."Przepraszam czy mają Pastwo może jeszcze niższe ceny niż w sierpniu" :D :D :D :D Kupy się to nie trzyma :P
Dziewczyny a orientujecie się jak w zeszłym roku wyglądały Targi na Zamku?Warto teraz w niedzielę jechac? Któraś się wybiera? :-*
-
Mnie się bardziej na MTSach podobało i tam na pewno jadę, a zamek sobie odpuszczamy ;)
-
....Patrycja co to za fotka w avatarku ? :brewki: ;D
-
Pati masz nowy awatarek ;).Fajniusi!
-
Zamek- rok temu bieda była, ale znalazłam tam swojego dj więc warto zaglądnąć, bo nigdy nie wiadomo.
-
Mi się też nie podobało na Targach Zamkowych!
Pati przez telefon wszystko można :D "Przepraszam byłam u Państwa w sierpniu i słyszałam że pod koniec roku mogą być promocje, czy teraz macie Państwo jeszcze niższe ceny?"
-
patrycja sorry, że u Ciebie w wątku, ale nie mam gdzie:
Jola gratuluje dzidziusia ;D
eee, cały tydzień to długo, faktycznie lepiej zrobić i mieć z głowy ;)
jeśli chodzi o zdjęcia to jak wszystko dobrze pójdzie to jedziemy we wtorek po zdjęcia i płytę ;D
-
kochana, a co to za nowy avatarek :brewki: :brewki: :brewki:
-
Dziewczyny a orientujecie się jak w zeszłym roku wyglądały Targi na Zamku?Warto teraz w niedzielę jechac? Któraś się wybiera?[/color] :-*
Tak jak dziewczyny piszą, na MTSach o wiele lepsze... ale myślę, że warto wszędzie podjechać ;)
Np. na zamku było dużo stanowisk z kieckami, np. Gorzowa, gdzie na MTSach się nie pojawili :P
-
Gratuluję Pati mieszkania!! ;D ;D
i też uwazam ze na targach na MTS-ach zawsze jest większy wybór niż wszędzie indziej. ;D
-
Pati, a cóż to za nowy avaterak ;D
-
wow, jakiś taki erotyczny :brewki:
-
eee wszędzie jestś tylko nie u sibie :P
no to co to za avatarek ?:) ty tam jesteś ? :P
ps . kiedy jesteś w pracy ?
-
....Patrycja co to za fotka w avatarku ? :brewki: ;D
Eeeee nie ma o czym opowiadac :P Takie tam z neta ściągnęłam ;D
eee wszędzie jestś tylko nie u sibie :P
wcale nie wszędzie :P
Elu w pracy mnie już nie będzie niestety-nie jestem już potrzebna :'(
Za to muszę u Ciebie się zjawic - mam nadzieję,że jutro mi się to uda ::) ;D
-
Za to muszę u Ciebie się zjawic - mam nadzieję,że jutro mi się to uda ::) ;D[/color]
...celem ? :D ...dostarczenia branżowej prasy ? :P ;D
Szkoda ze Cie nie bedzie :(
Chociaz ostatnio fajnie pogadalismy sobie z moim męzem i Twoją szefową :) tak se pochichralismy troszke :)
-
Taaaa???ale chyba nie ze mnie :D :D :D :D Trzeba było coś miłego o mnie powiedziec np.że jestem najsympatyczniejszą pracownicą i że Ty na jej miejscu dałabyś mi podwyżkę i pełen etat :brewki: :los:
-
Spoko w srodę idę po film to zapytam się gdzie jest ta miła i robotna Pani Patrycja :D
-
Tylko bądź wiarygodna! ;D ;D ;D ;D
-
Spoko :D Zagram najlepiej jak umiem ;D
-
Gorzej jak jej w środę nie będzie :D :D :D :D
-
ooo a czemu mnie tu jeszcze nie było :):):)
-
ooo a czemu mnie tu jeszcze nie było :):):)
A no właśnie nie wiem ;) ::) :D ale najważniejsze,że już jesteś ;D ;D ;D
-
Pati wklej awatarka wiekszego ;D.Jakis taki ciekawy jest hihi!
-
A ja pamiętam to zdjęcie ;)
Wklejałaś je kiedyś ;D ;D ;D
To z jakiejś imprezy... Chyba panieński ::) ::) ::)
Świetne jest - sexi flexi ;D ;D ;D
-
Pati wklej awatarka wiekszego ;D.Jakis taki ciekawy jest hihi!
Noł łej :D :D :D
Justynko ależ masz pamięc :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Widac kto tu uważnie czyta i ogląda :diabel_3: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
:-* :-*
-
Ja też pamiętam to zdjęcie ;D Takie spontaniczne są najlepsze ;D ;D
-
Ja tez pamiętam te zdjęcia!
-
Ja też pamiętałam!!! :obrazony:
...dlatego nie upominałam się o większą wersję! :P
No i co tam Pati ciekawego słychać?
Na targach była?
-
No już dobrze,dobrze :przytul: :przytul: :przytul: :uscisk: niech wam będzie,że pamiętałyście ;D :-*
Agatko nie byliśmy-jakoś tak nam się nie chciało i do tego pogoda beznadziejna była ::) Teraz żałuję bo wystawiał się salon z Chwalęcic i do tego rozdawali rabaty ::) ::) ::) No cóż, jednak głupi nie zawsze ma szczęście ;) ::) ::) ::)
-
Ja tez zdjatko pamietalam ;)z panienskiego-bylas swiadkowa,nie wiedzialas co kupic mlodej to kupilas rozne "pierdolki"z jakims kolega :skacza: balas sie tam isc bo nikogo nie znalas,ale zabawa udala sie super ??? ???mam nadzieje ze nic nie pokrecilam :P
Pati przepraszam ze na Twoim watku,ale Ty ogolnie dobrze sie znasz na fotografi, w koncu Twoj mezczyzna zaczyna w tej brazny :)
Bylam na tych targach w zamku i upatrzylam sobie fotografa,jest to mloda para(zdjecia robia razem,ogolnie plus bo jednemu zdjecie nie wyjdzie to moze drugi zlapie sytuacje :P, chca 2700 za reportaz i plener plus 300 za ksiege z wklejonymi zdjeciami(my bylismy pewni ze wezmiemy tylko plener,ogolnie ograniczone koszta)Ale tak nas te zdjecia ich zauroczyly,ze ciagle siedzimy i myslimy,akurat nasz termin maja wolny,chcemy na dniach podjac decyzje,dziewczyny jak uwazacie czy te 2700 to jakas wygurowana cena??Co w ogole myslicie o tym reportazu(ogolnie nikt z moich znajomych nie bral nigdy reportarzu,my mamy kamerzyste,powiedzcie czy warto inwestowac w takie zdjecia?czy moze lepiej sam plener?bo ja kurcze niewiem co mam zrobic.. :hmmm:
-
Aaa no tak , ale gapa ze mnie hihi.
-
Paulincia a to czasem nie nasza forumowa Marcella???
My mamy kamerzyste(od przygotowań po plener) i mamy u fotografa cały reportaż + plener całodniowy.Za foto płacimy 3400...
Ja uważam,że warto brac,jeżeli zdjęcia się podobają!Zawsze to jest świetna pamiątka i to czego nie uchwyci kamerzysta na pewno uchwyci fotograf.Zresztą zdjęcia to zatrzymana ta magiczna chwila,także później możecie sobie wywołac...natomiast z filmem na dvd tego nie zrobisz.
A dobrze rozumiem,że ew.w gre wchodzi sam plener?Czyli w kościele nie mielibyście zdjęc???
Każdy woli co innego,ale jak dla mnie zdjęcia w kościele muszą byc! ;D ;D ;D Natomiast nie brałabym fotoksiążki-jakoś do mnie nie przemawia,wolę tradycyjny album ;) Jedyna fotoksiążka jaka zrobiła na mnie wrażenie to ta CIRI :brewki:
Paulinko a nie brałaś czasem rabatu od tych sukien z Gorzowa???
-
Patrycja mnie wyprzedziła.. właśnie miałam pisać, że bardzo miło mi to słyszeć hehe :oops: Paulincia nie ważne czy się na nas zdecydujesz czy na kogoś innego ale jeśli mogę coś podpowiedzieć to przede wszystkim myślałabym nad zdjęciami z reportażu.. Jeśli chodzi o plener a masz swoją sukienkę to zawsze możesz go sobie zrobić, jeśli tylko przyjdzie na to ochota.. ba, można wziąść nawet kilka plenerów jeśli ma się na to kasę.. Natomiast reportaż można zrobić tylko raz i nie da się tego powtórzyć.. Dużo osób liczy na to, że rodzina (znajomi) będą pstrykać zdjęcia.. Ale uwierz mi, że i w kościele i na sali zazwyczaj są bardzo złe warunki do robienia zdjęć i zwykłym aparatem (nawet lustrzanką) wychodzi to bardzo kiepsko.. A sama fotoksiążka czy album to już jest sama kosmetyka.. najważniejsze jest żeby mieć sam materiał, a album czy fotoksiążke zawsze można sobie zrobić :)
A tak z innej beczki to zapraszam do siebie do odliczanka :)
Patrycja będę musiała poszukać u Ciebie tego zdjęcia bo faktycznie wygląda bardzooooo fajnie :)
-
Czyli miałam nosa :D :D :D :D
Marcella uważam dokładnie tak jak Ty ad.zdjęc...a przedze wszystkim zdjęc z reportażu ;D tylko jakoś nie umiałam tego ładnie zawrzec w zdaniu :P
-
Dziewczyny no to teraz wyszly jaja ;) Marcella to Ty nas tak na koncu namawialas na wasze zdjecia:) :)W nocy nie spie bo mysle co zrobic,wasze zdjecia nas ZAUROCZYLY!!!Jaki ten swiat maly :P
-
hehe no naprawdę mi bardzo miło.. tak tak to ja :) nie ukrywam się jakoś no bo i po co ;) (awatarek mam ten sam co zdjęcie na targach.. :) no i nick jak imię..) chociaż zazwyczaj na tematy fotograficzne staram się nie odzywać.. w razie pytań śmiało pisz na priv :)
-
Pati przykro mi poszukalam w ulotkach nie dostalam zadnej ulotki z sukien slubnych,ogolnie sie nawet tym nie interesowalam bo suknie juz mam,takze bardzo mi przykro. :-[
-
Czyli dobrze zrozumiałam że to Twoja fotka ? :)
-
No moja,moja ::) Aczkolwiek bardziej tam mojego R.widac niż mnie 8)
-
JA CHCE FOTKĘ W CALOSCI :D
może być na PW :D
...cofnęłam się w Twoim wątku ale zdjęcia juz nei są widoczne :(
-
Ela nie ma mowy :D ono specjalnie jest takie małe bo na większym widac mój celulit >:( 8) ::)
-
no weźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźź proszę :) Bo ci wątek zamknę :P :D Proszę !!!!!!!!!!!!!!!!!! Na bank nie ma celulitu :) a jak uważaszże jest to ocenzuruj :D
...ale przeciez juz pokazywałaś kiedyś :P
-
Nie tego chyba nie pokazywałam ::) inne z tej imprezy były-tak mi się wydaje ::)
No dobra wyślę Ci na priv bo jeszcze mnie skrzywdzisz tego 22go :D :D :D
-
Ja też chcę duże!!!!!!!!!
-
To czekam :D Dawaj na pw albo na meila :D
-
Ja chcę zobaczyć Twój cellulit. Ja Cię kocham nawet z tym wyimaginowanym cellulitem :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Ela to mnie teraz wkręciłaś :D :D :D Za karę następnym razem jak będę do dam Ci porysowaną płytkę :P :brewki:
-
Nie pyskuj bo ja jutro idę po film i jak będzie szefowa to jej nagadam na Ciebie :D
-
:Co_jest: Tylko pozytywnie,pamiętaj ! ;D
-
no weźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźźź proszę :) Bo ci wątek zamknę :P
Nie pyskuj bo ja jutro idę po film i jak będzie szefowa to jej nagadam na Ciebie :D
Dobre Ela, dobreee :D :D :D Wszystkie chwyty dozwolone ;)
Pati, to Ty wróciłaś do swojej dawnej pracy? Bo jakoś nie w temacie jestem ::) ::) ::)
-
Nie Justynko,nie wróciłam >:( niestety >:( nikt mnie nie potrzebuje :beczy: :beczy: :beczy: :beczy:
-
Wariatki!!! ;D ;D ;D
Jeszcze parę słów do Paulinci:
Kochana, bierz reportaż, bo te zdjęcia są bezcenne!!!!
Kamerzysta nie uchwyci wszystkich gestów, min itp. Nie będziesz miała zdjęcia jak mąż nakłada Ci obrączkę...
Gdyby nie całodniowy fotograf, to wiesz ile miałabym zdjęć z kościoła od gości... 1 !!!!! :P
Także, ja jestem jak najbardziej ZA!
Co do pleneru, to możecie zrobić go sobie, nawet i 2 miesiące po ślubie, gdy troszkę grosza wpadnie po wypłatach ;)
-
DZiekuje Agatka za dobre slowa,napewno wezme je pod uwage,ogolnie moj Pm zajmuje sie fotografia hobystycznie i nie lubi kiczowatych zdjec,wiec dlatego mu zalezy zeby ktos nas na slubie fotografowal zeby wlasnie pozniej sie nie okazalo ze nie mamy zadnego dobrego zdjecia ;)On twierdzi ze jest nie fotogeniczny wiec musi byc ktos kto dobrze zretuszuje niedoskonalosci zeby mogl spokojnie ogladac zdjecia ;) ;)Wiec mysle ze tak czy inaczej sie zdecydujemy,najwyzej zrezygnujemy z podrozy poslubnej a pamiatka do konca zycia zostanie :) :D
-
Jak to mój Marcin się śmieje.. nie ma niefotogenicznych ludzi lub brzydkich.. jedynie ktoś photoshopa za mało zna hehe :) to taki żarcik z branży :) Patrycja a ja dalej zdjęcia nie mam :P:P:P
-
Paulincia, w podróż możecie przecież pojechać za rok!! ;)
Albo jak się trochę kasiorki odłoży!
Zawsze jest jakieś wyjście :-*
-
Nie, no Pati ale u Ciebie, zwariowanie ::) ;D
eee... tam Cię nie potrzebują ::)na pewno coś znajdziesz ;)
-
Marcellko to jest swieta racja,a co ty myslisz... moj misiek zanim komus zdjecia swoje pokaze to najpierw je porzadnie obrobi a pozniej z duma pokazuje :skacza: photoshop dziala cuda!!!
A ty Pati moglabys pokazac raz jeszcze to slodziachne zdjatko tylko bez uzycia photoshopa!!!!! ;D fajne nozki masz to trza pokazywac ;D
Agatko dokladnie tak jak mowisz podroz poslubna moze byc w przyszlym roku a nigdy okazji juz na takie zdjecia miec nie bede(bynajmniej mam nadzieje :P)
-
Eeee to ja tez chce zdjecie na priv!Sprawiedliwosc musi byc :P :P :P ;D!
-
Patrycja a tak w ogólę to widzę, że mamy tego samego fotografa :):):) Staram się nadrobić odliczanko, bo podobno jakieś qizy mają być...
-
Dziewczyny mam do was pytanie:mianowicie jak wyglądało pierwsze spotkanie waszych rodziców z rodzicami PMa???tzn kto kogo zapraszał i w jaki sposób???Co wypada a czego nie???
Nie ukrywam,że bardzo liczę na wasze odpowiedzi! :-* :-* :-* :-* :-*
-
u nas było zapoznanie mamy M, z moimi rodzicami. (m nie utrzymuje bliskich kontaktów z ojcem). Pojechaliśmy z mamą M pokazać jej salę weselną, tam chwilę posiedzieć, a później do nas na obiad i winko. Pierwsze spotkanie było dość sztywne, ale przy drugim teściowa się spiła na maksa :mdleje: :p ja nie wiem co wypada, a co nie. Moi rodzice chcieli ustalić kto za co płaci, najczęściej wszystkie rozmowy kręcą się w okół wesela :D
-
U mnie nic się nie kręciło wokół wesela ;)
Ale to było rok temu ;)
Pierwsze spotkanie było u mnie. Moi rodzice zapraszali rodziców PM-a. Było to bardziej na zasadzie oficjalnych zaręczyn. Luzik był :pijaki:
Kolejne spotkanie było już u M. Na zasadzie rewizyty. I też było ok.
Bliżej wiosny będzie pewnie kolejne... Związane typowo ze sprawami ślubnymi.
Bo te już wspomniane ze ślubem nie miały nic wspólnego :D ;)
Każde kolejne spotkanie to mniej stresu :P
Powodzenia życzę.
Będzie dobrze !!!
Nie ma co przeżywać. Co ma być to będzie. Nie da się niczego zaplanować :)
Wiadomo, że na początku jest "spinka", a;e później to już leciiiiii ;D ;D ;D
-
Nas rodzice spotkali sie pol roku po naszym oficjalnym ogloszeniu ze jestesmy para ;)Musieli sie spotkac bo wyjezdzalismy na 3 miechy do niemiec do pracy na truuskawy i chcieli sie poznac zeby jak cos kontaktowac sie z nami na zmiane,zeby w duze koszta nie wpasc ;)
Ogolnie bylo sztywno ;)Moja mama ich zaprosila do nas do domu na obiad,(i flaszeczke)Miska ojciec przyszedl z kwiatkami dla mojej mamy i winkiem,usiedlismy do stolu i rozmawialismy o dupie marynie,ogolnie chyba im sie podobalo bo siedzieli cos ponad 5godzin ;)Tak zostaly przelamane pierwsze lody i do tej pory nasi rodzice sie spotykaja ale juz sami,bez nas,wpadaja do siebie na herbate czy tak po prostu w odwiedziny i duzo rozmawiaja przez telefon ;)
Wydaje mi sie ze u was to ciut inaczej bo wy juz kwal czasu ze soba i tematem glownym bedzie slub, wiec napewno bedzie o czym rozmawiac i sztywno nie bedzie ;)Wydaje mi sie ze spotkanko powinno odbyc sie u Ciebie w domku,z mama cos wspolnie przygotujecie i nie bedzie tak zle zobaczysz ;)
-
Dziewczyny,ale konkretnie chodzi mi o to w jaki sposób wasi rodzice zapraszali rodziców PMa?
tzn.telefonicznie,osobiście czy może po prostu Pm przekazał???
-
Boże, ja to już nawet nie pamiętam jak to u nas było ::) ;), ale chyba już wczesniej T. rodzice zajechali do moich zobaczyć naszego wspólnego chrześniaczka ;D Domina ;D i tak oto sie poznali :tak_2:
Zaręczyn "tradycyjnych" przy rodzicach nie było ;) nie chcliśmy robić "szopki" :ok: Rodzice wspólnie się zaczeli kontaktować, szczególnie moja mama "gaduła" i teściowa zawsze miały wspólne tematy :hahahaha: Nie było żadnego spięcia u mnie ;) raczej bym powiedziała "poszło gładko" ;D
-
A my poznaliśmy rodziców u siebie na nowym mieszkanku, przez co odbyło się to na neutralnym gruncie i my ich zaprosiliśmy.
Potem już było z górki
Pati wy kiedy mieszkanko mieć będziecie?
A tak to możecie wy przekazać zaproszenie ale fajnie będzie jak się spotkacie razem z nimi, u kogoś na przykład na obiedzie :)
-
U mnie takowego spotkania nie było, więc problem z głowy;)
Jednak z moim wcześniejszym "narzeczonym" zrobiliśmy tak,że 1 ze stron wyszła inicjatywą wspólnego obiadu, my przekazaliśmy rodzicom i potem nastąpiło spotkano.
Patrycja, zależy gdzie chcecie i jak chcecie to zrobić.
Możesz zadzwonić , powiadomić osobiście, uważam,że tu wszystkie ruchy są dozwolone.
-
Ciri my mieszkanko będziemy mieć gotowe do zamieszkanie dopiero jakoś w styczniu a raczej w jego połowie...
Może postaram się napisać o co chodzi...tak w skrócie bo nigdy nie wiadomo kto to czyta ::) ::) ::)
Chodzi o to,że moi rodzic stwierdzili że najwyższa pora aby poznać się z rodzicami R.Uznali,że fajnym terminem będzie drugi dzień świąt.Jako,że nie znają ich osobiście poprosili R.o zaproszenie rodziców ...no i się zaczęło!
Zrobili R.awanture,że jak to że oni nie pozwolą się tak traktować,że to moi rodzice powinni do nich zadzwonić i ch zaprosić,albo że ja powinnam przyjść i to zrobić razem z R.
Może i byłoby to możliwe,tylko że tak jak wspomniałam oni się nie znają a ja nie przepadam za moją przyszłą rodzinką...wiele krzywdy wyrządzili nam!I jakoś ciężko mi o tym zapomnieć i przejść na tym do porządku dziennego.
Może mogłabym się ugiąć,ale dlaczego mam to robić kolejny raz skoro nie widzę z ich strony żadnej poprawy...Jak mam to wszystko potraktować?
Wyciągamy do nich rękę a oni znów robią jakieś dziwne fochy ::)
Szczerze:uważacie ,że to źle świadczy o mnie i o moich rodzicach że poprosili R.o zaproszenie rodziców???
-
:mdleje: uważam, że takie "oficjalne" zaproszenie jest zbędne. Bezsensu, naprawdę, nie rozumiem o co chodzi Twoim przyszłym teściom ??? wystarczy powiedzieć przyjdzie w tedy i w tedy i już ::) M po prostu powiedział swojej mamie, kiedy się spotykamy, bez żadnych oficjalnych zaproszeń ;)
-
U nas tez pierwsze spotkanie odbywało się przez nas. Jakoś nikt nie miał do nikogo pretensji, że jedno przez drugiego mówiło...
Jacyś dziwni są...
-
Widać, że rodzice R są ą,ę.. oj wpółczuję, bo problemy to się dopiero pojawią jak będzie dzidziuś.. Wiesz co jak oni są tacy obrażalscy to niech Twoja mama zadzwoni i zaprosi.. nie ma co się zniżać do ich poziomu.. U nas było tak, że się wszyscy spotkali u moich rodziców na obiedzie.. ale nie pamiętam już dokładnie..
-
W sumie Marcella ma racje,skoro oni sa tacy dziwni to moze lepiej bedzie jak Twoja mama zadzwoni i zapyta czy wielmozne panstwo zjawia sie na swiatecznej kolacji,no nie ma innego wyjscia,moze akurat przez telefon T
-
kurde tekst mi ucielo :P chcialam napisac ze moze akurat Twoja mama i jego spokojnie pogadaja sobie przez telefon i od razu sie kontakt zlapie a pozniej juz bedzie tylko lepiej.
-
Kochana, no to nieciekawie... ::)
Również myślę, że nie warto zaostrzać atmosfery i wykonać telefon...
A nie możecie poczekać z tym spotkaniem do wykończenia mieszkanka?
Skoro będzie już w połowie stycznia, to właśnie fajnie byłoby zaprosić ich wszystkich do Was na parapetówę i już! :P
-
o matkooo boska idż i jeszcze ich w tyłek pocałuj !
Masakra jakie mają trzaski niczym hrabiostwo !
Złote zaproszenie na rumaku trzeba im zawieźć !
Po prostu robią problem ! Udają wielkie damy ... oby tylko Wam zycia nie zatruli po slubie ;/
Zaproszenie dostali i teraz w ich gestii jest zadecydowanie co zrobią .
Rownie dobrze Twoi rodzice mogli focha walnąc że ich nie zaprosili pierwsi .
Czoś czuję ze jak się spotkają to będą grać co to nie oni ...że tak dobrego syna wydają takie zlej córce ... wiesz o co chodzi ...
U mnie nie wiem kiedy było pierwsze spotkanie bo przed ślubem znaliśmy się już 7 lat !!!! Więc i tak nasi rodzice się od czasu do czasu spotykali :)
A oni ze St są ? Ciekawe czy kojarzę Panią ...moży była kiedys u mnie ?
-
Również myślę, że nie warto zaostrzać atmosfery i wykonać telefon...
też tak uważam, warto zadzwonić i spytać. Na pewno nie odmówią. A nawet jeśli to przynajmniej Twoi rodzice będą miec spokojne sumienie że zachowali sie fair.
-
O matko... Co za ludzie...
U mnie też M. zaprosił w imieniu moich rodziców swoich i nie było żadnych problemów... I też byli w święta, tylko, że rok temu...
Ale wszystko zależy od pokroju człowieka... Może zaproszenia gołębiem im wyślij... A najlepiej kwiaty pocztą i pana, który będzie grał na gitarze przed ich drzwiami :P
Jak zrobili taką szopkę, to strach myśleć czy na spotkaniu nie będą się dąsać :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Już Ci współczuję na przyszłość!
Nie będziesz miała łatwego życia...
Nie daj się! :-* :-* :-*
p.s no chyba, że faktycznie dopiero zróbcie zapoznanie w Waszym wspólnym mieszkanku ::)
-
Dziewczyny niby mogłabym poprosić mamę,ale wiem że będzie jej zaj... przykro jak się dowie, że tak zostali odebrani to po pierwsze.
Po drugie wiem,że moja mama nie zadzwoni- zbyt wiele tamci wyrządzili złego.
Ja doskonale zdaję sobie sprawę,że moi rodzice z nimi nigdy nie znajdą wspólnego języka-gdzie prostym ludziom do takiej szlachty ::) ::) ::)
Powiem wam,że jest to temat rzeka...mogłabym pisać i pisać,ale nie zrobię tego bo wiadomo jak jest ::)
Chodzi o to,że jak ma być dobrze skoro oni nigdy nie poczuwają się do winy.Wg.nich zawsze fair się zachowują i zachowywali.
Mój R. bardzo dużo im już wybaczył i zawsze to on wyciągał do nic rękę,ale powiedzcie same-ile można?Przecież oni takim zachowaniem nie krzywdzą mnie-bo mi to WISI!
po raz kolejny pokazują,że swojego syna mają głęboko w D!
Ja uważam,że za dużo było im zapominane,zbyt często przechodziło się nad pewnymi sprawami do porządku dziennego i teraz uważają,że wszystko im wolno.
Wolno obrażać,upokarzać a inni będą nadal nadstawiać drugi policzek >:(
Z tych właśnie powodów ja nie chce wykonać tel.bo chyba pora żeby się trochę ogarnęli co?
Złote zaproszenie na rumaku trzeba im zawieźć !
O tak!Wtedy poczuliby z pewnością,że jesteśmy godni aby nas odwiedzili! ::)
EluZ ST jest,ale na pewno jej nie znasz bo ona jest zbyt piękna,aby dodatkowo coś ze sobą robić a ponadto uważa że to zbyt duży wydatek :pogrzeb: :pogrzeb: :pogrzeb:
My też jesteśmy już ponad 6 lat razem.3 w zaręczynach ::) ale jak R.po oświadczynach powiedział im,że chyba pora aby się poznali z moimi rodzicami to co oni na to?"""że po oficjalnych zaręczynach"""" :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: Po jakich oficjalnych?Ja miałam jedne zaręczyny :mdleje:
p.s no chyba, że faktycznie dopiero zróbcie zapoznanie w Waszym wspólnym mieszkanku Roll Eyes
Dziewczyny zaproszenie już "poszło"więc jeżeli teraz nie skorzystają to moi rodzice na pewno go nie ponowią,a ja już i tak nie będę miała na to ochoty!Tym bardziej,że tak naprawdę całe wesele ze swojej strony R.sam opłaca,więc nie ma żadnych szczegółów ad.ślubu jakie trzeba by z nimi omówić ::)
PS. już wiecie dlaczego nie chcę błogosławieństwa???
-
OMG !!!
Nie cierpię takich ludzi ...
Nie dziwię się, że nie chcesz powiedzieć rodzicom...
Poczuliby się upokorzeni - przynajmniej ja bym się tak poczuła...
Skoro po raz kolejny wyciągacie do nich rękę a oni dalej fochują, to ja tu szans porozumienia nie widzę...
I wcale się nie dziwię, że nie zależy Ci na ich błogosławieństwie.
Sama bym takowego nie chciała...
Obłuda, obłuda, obłuda...
Pati, a z czego to wynika jeśli można wiedzieć...
Uważają, że nie jesteś godna ich synka czy co...
Żenada!
Powodzenia życzę!
Może się ogarną i przyjdą.
Ale niesmak i tak pozostanie.
W końcu Ty będziesz wiedziała jak się zachowali ::) ::) ::)
Odcięłabym się od nich po ślubie kompletnie, bo inaczej będą mącić...
-
Justynko wynika to z faktu,że mają takie charaktery!
To jak w tym dowcipie ad.szefa:
Pkt1.Szef ma zawsze rację
Pkt2.jak szef nie ma racji patrz pkt1 ::) ::) ::)
Nie potrafią uszanować własnego syna a co dopiero mnie >:(
-
:uscisk: :uscisk: :uscisk:
W d.u.p.i.e ich miej !!!
Teściowie to nie rodzina ;)
Hrabiostwo się znalazło :P
Wrrr... Jak ja nie cierpię takich ludzi :ckm: :ckm: :ckm: :protestuje: :protestuje: :protestuje:
BUZIAKI !!! :-* :-* :-*
-
Pssss ...jacy dziwni.Ja w tym nic dziwnego nie widze ze zaproszenie bylo przez R!Niech sie ciesza ze w ogole zapraszacie ich!
U nas bylo troszke inaczej ze wzgledu na to ze mnieszkamy w irl.
R tata przylecial do irl do pracy , my wtedy chodzilismy ze soba pare miesiecy , wiec o zareczynach nawet nie myslelismy.Moj tata z R tata pracowal razem.
Wiec moi rodzicie znajli R tate.
Ale juz po zareczynach , jakos tesciowa przyleciala do nas (oczywiscie my kupilismy bilet , bo tak sama nie kupi sobie :-\ :P), wiec wtedy rodzicie moi poznali mame R.Nie ukrywam ze moi rodzice nie lubia R rodzicow ... zwlaszcza R mamy.
R mama siedziala u nas 3 tyg i nawet nie spytala sie czy pmoc mi w czyms , cokolwiek , czy odkurzyc , czy zrobic obiad :-\.Na szczescie chociaz sobie saa sniadanie robila :P.
-
Pati powiem szczerze nie masz za ciekawie.... ::) ::) I wcale Ci się nie dziwie że nie chcesz błogosławieństwa.... ja też bym nie chciała ::) Masakra jakaś... :o Nie wiem ja bym powiedziała swoim rodzicom żeby mnie pobłogosławili przed przyjazdem PM-a i już.... Ewentualnie przed kościołem....
A co do zaproszenia rodziców PM-a do Ciebie to jeśli teraz nie skorzystają z zaproszenia miałabym ich głęboko w du.... Nie to nie....
Jeśli się nie znają to szczerze mówiąc głupio by to wyglądało gdyby Twoja mama nagle zadzwoniła do nich i ich zaprosiła :nie: :nie:
Wydaje mi się że zaproszenie powinno być przekazane przez PM-a albo przez Ciebie ::) Tacy wielcy Państwo a nie znają zasad savoir vivre ??
U mnie było to łatwe bo nasi rodzice się znali wcześniej PM mieszkał przez dłuży czas na przeciwko mnie także nie było spięcia ... Ale i tak zaproszenie ja przekazałam, że rodzice zapraszają w drugi dzień świąt.
Nie martw się Pati dobrze Justyś napisała że teściowie to nie rodzina!! A po ślubie jak najmniej bym się z nimi kontaktowała!!
-
My mamy podobna sytuacje z ojcem M. Na błogosławieństwie byli tylko moi rodzice, bo mama M nie zdarzyła :mdleje: współczuję Ci takich teściów, a najbardziej Twojemu Pm, takich rodziców ::) no cóz niektórzy mają wyżej dupę niż srają i nic już z tym nie zrobisz :-\ :przytul: :przytul:
-
Ewcia chyba wyżej srają jak dupę mają ;D :terefere: :terefere: :terefere: :terefere:
Tak czy tak sens ten sam ;D ;D
-
Hmm co by tu wymyślić... ::)
Może niech PM powie im, że przez ich zachowanie, Twojej Mamie będzie przykro i uważa, że powinni przyjąć to zaproszenie.
Niech wjedzie im na sumienie! :P ;)
A może jednak zakombinujecie i powiecie, że przemyśleliście sprawę, i że fajniej byłoby spotkać się wszyscy u Was w mieszkanku...?!
...że będzie okazja się napić, że lepiej bo na neutralnym gruncie itp...
No chyba nie są ograniczeni (na tyle), żeby to zrozumieć ??!!! :P ;D
Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy :przytul: :przytul: :przytul:
-
Absolutnie nie prosiłabym Mamy, żeby tam dzwoniła i ich zapraszała. Co innego, gdyby się znali, ale się nie znają, inicjatywa wyszła z Waszej strony, i co? ich syn nie jest godny tego, aby zaproszenie przekazać? Nie pozwól sobie na takie zachowanie... skoro nie przyjdą, to ich więcej nie zapraszaj, niech się poznają dopiero na weselu... Ty chciałaś, Narzeczony chciał, Twoi Rodzice też... a że oni nie, to już jest ich problem! Pokaż im, że oni klasy wcale nie mają, a takie zachowanie Cię bawi, a nie smuci ;)
Głowa do góry!!
-
Pati, ja bym naciskała, zeby PM porozmawiał ze swoimi rodzicami i wyjaśnił conieco.
Nie uważam, zeby Twoja mama była zobligowana do wykonywania jakichkolwiek telefonów.
Zgadzam się z Anjuszką.
Moim zdaniem to narzeczeni powinni ustawić spotkanie rodziców obu stron, a rodzice powinni bez gadania na takim spotkaniu się zjawić.
My swoich rodziców zapoznaliśmy w wielkanoc. PM porozmawiał ze swoimi, ja ze swoimi - uzgodnilismy daty - PM przywiozl swoich rodzicow do naszego domu. Bylismy pełni obaw, ale spotkanie skończylo się przyjemnie z wyznaczonym terminem rewizyty. To był bardzo stresujący dzień, ale z miłym zakończeniem i liczę, że i u Was tak to przebiegnie. Trzymamkciuki :uscisk: :ok:
-
Kasiu moja szanowna przyszła teściowa zasady savoir vivre ma w małym paluszku-w końcu nie na darmo od rana do nocy ogląda TVN Style ::) :Maruda: :Maruda: :Maruda:
Jolanga mój Pm już tyle razy z nimi rozmawiał i za każdym razem kończy się tak samo-mega awanturą,bo jak oni zostali "potraktowani" :-X Im się nie da nic wytłumaczyć-oni wiedzą lepiej i tyle!
W tej sytuacji zgadzam się z Tobą i Anjuszką bo ile można...
Dla mnie tel.do nich byłby kolejnym przyzwoleniem na takie chamskie zagrywki,a przecież ja nie muszę tego znosić-bo niby czemu?
Mówię wam-jestem tak wściekła że nawet sobie nie wyobrażacie!!!
-
Hm faktycznie ciężka sprawa. Ja chyba i tak nie naciskałabym na przymusowy telefon...
Trudno powiedzieć jak ja bym postąpiła, ale wydaje mi się, ze przypomniałabym rodzicom PM o umowionym przez Was spotkaniu, podkreśliłabym, że to Wasza inicjatywa, nie Twoich rodziców, że Twoi rodzice są tak samo poinformowani jak jego - i tak bym zostawiła. Jeśli rodzice PM by się nie pojawili to świadczy tylko o nich.
Na chwilę obecną wydaje mi się, ze tak bym to rozegrała. :drapanie:
-
A olać gadziny!!!!
Niech teściowa zrobi u siebie przyjęcie zapoznawcze, a co!
Taka mądrala, to niech sama się narobi.
-
No teraz to wszystko zmienia postać sprawy.. kurcze ale nie fajnie.. Myślę, że olej to bo im i tak nigdy nie dogodzisz.. a skoro nie dokładają się do wesela to już w ogóle nie powinnaś mnieć wyrzutów sumienia.. współczuję tylko na przyszłość.. mimo wszystko odciąć zupełnie będzie pewnie ciężko.. a nie chcę nawet myśleć jak to u Was będzie jak się pojawią dzieci......
-
Boze ... co za rodzina....
Pati ja jestem tego samego zdania co ty ....nie masz ochoty dzwonic nie dzwon ...
Twoi rodzice ich zaprosili a ci stroja fochy :o
-
Powiem szczerze,że sama sobie też już współczuję!!!
Mi nie utrzymywanie z nimi kontaktów nie sprawi żadnych problemów,gorzej z moim R.bo jakby nie patrzeć to jego rodziciele... ::) ::) ::) Niestety w chwili obecnej wydaje mi się,że całkowite odcięcie jest jedynym rozwiązaniem.Może wtedy choć trochę otworzą oczy na swoje zachowanie...Szkoda tylko,że za pół roku nasz ślub i nawet tego nie potrafią uszanować.
W ogóle nie rozumiem jak człowiek może być takim egoistą i patrzeć tylko na siebie ::)
-
Pati, no nieciekawa sytuacja...przychylam się do tego, że jeśli nie skorzystają z tego zaproszenia, to w du.. z nimi. Sami nie wychodzą z żadną inicjatywą, nie potrafią przyjąć zaproszenia przekazanego za pośrednictwem własnego syna, to NIE! Nie ma co ich dłużej utwierdzać w przekonaniu, ze płynie w nich rzekomo błękitna krew ;)
Szczerze współczuję Twojemu PM'owi, zupełnie sobie nie wyobrażam takiego traktowania przez własnych rodziców :-[ Dobrze, że ma Ciebie :-*
-
Pati u mnie spotkanko odbędzie się też 2 dnia świąt. Moi rodzice zaproponowali datę, PM przekazał rodzicom, później czekaliśmy z decyzją bo nie było wiadomo jak z ich pracą, ale ostatecznie wzieli urlop i przekazali informację przez Pm że dziękują i będą. Teraz dogadujemy godzine spotkania :D Odbyło się bez oficjalnych zaproszeń, a powinno bo znamy się 10lat, jesteśmy od 4 lat zaręczeni i mieszkamy u mnie od 3 lat. Jakoś rodzice się do tej pory nie spotkali... =] Także teściów masz bardzo dziwnych. Ja bym poprosiła PM aby stanowczo z nimi pogadał i powiedział żeby nie robili trzody bo będzie się za nich wstydził i tyle.... . I drugiego zaproszenia przekazywał im nie będzie.
-
Pati, na zbliżające się świąteczne dni, życzę Ci wielu radosnych chwil w gronie rodzinnym, ciepłej, pełnej miłości atmosfery i odpoczynku :)
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR6KxxUEIOe44Gyih6ws3SHfDEveF_Tumtu_r-uzqbGPrvvf2yj)
-
I ode mnie wszystkiego dobrego na święta.. i oby spotkanko odbyło się w miłej, świątecznej atmosferze :)
-
Dzisiaj z nieba gwiazdka spada,
już przy stole każdy siada.
Śnieg za oknem mocno prószy,
stoi bałwan, marzną uszy.
Sanki dzwonią dzwoneczkami, a na stole barszcz z uszkami.
Karp ma minę niewesołą, dzisiaj wszyscy go pokroją.
Dźwięk kolędy pięknie płynie, wzruszenie w całej rodzinie.
Życzenia sobie składają, prezentami wymieniają,
Bo Gwiazdor nie ma urlopu w najważniejszą noc w tym roku.
W dzień Bożego Narodzenia ślemy Tobie te życzenia:
Szczęścia, zdrowia i radości, pieniędzy i pomyślności,
Żebyś zawsze uśmiech miała, smutki z życia wyrzucała.
Z innych miejsc w niebo patrzymy, lecz to samo też widzimy.
Ile gwiazdek jest na niebie, taka moc życzeń dla Ciebie !!!
J&M
(http://www.kartki.tv/kartki/11/1/d/181.gif)
-
OMG... ::)ale ci sie trafili TESCIOWIE ::)
Trzymam kciuki za ciebie...Nie poddawaj się!!!i nie dajcie sobą rządzić :P
Buziaki :-*
-
.**.**..**.**.
Świąt radosnych,
przeżyć wzniosłych,
w zdrowiu, szczęściu i miłości.
Niech Święta radością
wypełnią Wasz dom
A Nowy Rok blasku doda
Waszym dniom.
.**.**..**.**.
(http://img690.imageshack.us/img690/2244/swietaa.gif) (http://img690.imageshack.us/i/swietaa.gif/)
-
(http://img530.imageshack.us/img530/2438/kartkaopcom.jpg) (http://img530.imageshack.us/i/kartkaopcom.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
___________< o >
_____________/
_________o`* o.@*o`.
________.' '*Q o *o@
________( () o*o* @ o'.
_______.-' o *0_Q.-'-;*o)
_______.' 0 Q @0@ ()* `-.
______* @ o*o @. ‘Q * o )
_____o`-...-@""-Q '-~@'`0*.’
_____.'` @ Q * 0*’Q. ‘ @`-.)
_____*.' o . @* '-@‘o’’Q.*-oQ’.
____* @ * ._()__0*Q.~-' @ ()* `
____(o () * o* Q'._@_Q o ()’´´*.'.
___o'-.-' @`--._ @’* Q *.@-* * ``-.
___.-' @ _Q_.-'~'-. @ ´()`-*@.o’Q’
__.' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ`) o*'
_* 0.-~@-._Q * 0 * ~. Q _.~@-.*_0_.'
_'._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . '-.*
_;--@' 0‘Q * Q o *@ * 0‘ o @ *'-*.o
_.o-' * ‘ '._@__* .Q.~ @- . 0 () Q @ *'.
_* @ *‘ o * @ _.''Q~o..__@__.--'`@--.*
_;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*♥.*•.¸♥¸.•*♥
_____________$$$$$
_____________$$$$$
____________________$$$
_____________________$$$$$
___________________$$$$$$
_________________$$$$$$$
_______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$
______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$
_____________$$$$$$$$$$$$$$$
____________$$$$$$$$$$$$$
___________$$$$$$$$$$$$
__________$$$$$$$$$$
_________$$$$$$$$$
________$$$$$$$$
_______$$$$$$$
______$$$$$$
______$$$$$
______$$$$
______$$$$
______$$$_____$
$______$$___$$
__$$$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$
____$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$$$$$
__$$$$$$$$$$$$$$$
__$$$$$$$$$$$____$
$_____$$$$
_______$$$
________$
Małą gwiazdkę przed świętami
Przyjmij proszę z życzeniami
Może spełni się marzenie
Białe Boże Narodzenie
Lub, gdy przyjdzie Ci ochota
Niech to będzie gwiazdka złota
Bo, gdy spada taka z nieba
Wtedy zawsze marzyć trzeba
No, a jeśli tak się zdarzy,
Że srebrzysta ci się marzy
Możesz także taką zdobyć
I choinkę nią ozdobić
Gwiazda, gwiazdce zamrugała
I choinka lśni już cała
Naszych marzeń jest spełnieniem
Bo jest piękna jak marzenie
A pomarzyć czasem trzeba
Każdy pragnie gwiazdki z nieba
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*.
-
Kolorowych bombeczek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa i wielkiego oddechu
od codziennego pośpiechu życzą Kasia i Mariusz
(http://www.fantastyczny-prezent.pl/images/choinka-boze-narodzenie.jpg)
-
Wesołych Świąt Kochana!!! ;D :-*
(http://images43.fotosik.pl/482/0dc5152e238ce05d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Pati z okazji świąt życzę Ci dużo radości, pięknych prezentów, miłości, ciepła domowego ogniska, pyszności na stole i samych najcudowniejszych chwil!
(http://www.humor.logocjoner.pl/gify/b119764502747629ce3c0629.gif)
-
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Jola z dziećmi :-* :-*
-
(http://images50.fotosik.pl/483/8be956469b14e168.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Kochana,
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!
(http://images46.fotosik.pl/463/9971006cb5718971.gif) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://images41.fotosik.pl/477/bd3942a6b38bf772.gif) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3942a6b38bf772.html)
Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!
-
Hej Pati :-* i jak po świętach? Doszło do spotkania?
-
Ciekawa jestem jak tam po świętach i...po spotkanku???? ::)
NO.......... ::)?????
-
Ja też dołączam do klubu obżartych na maksa hehehe :):)
-
Jejku ta wiadomość miała pójść do Justyś hehe :))))) Gapa ze mnie :)
Ja też jestem ciekawa czy do spotkanka w ogóle doszło..
-
Pati, jak poszło?
Ciekawość mnie zżera czy spotkanie wypaliło ;)
-
No właśnie Pati opowiadaj ??? ??? ??? ???
-
Ja obstawiam, że spotkanie jednak się odbyło ;)
-
Stary rok się kończy,
Te dni co nadchodzą,
Niech Wam życie słodzą.
Niech przyniosą miłość,
smutki wynagrodzą.
Niech się szampan pieni,
bąbelki fruwają,
a Wasze marzenia rychło się spełniają.
SAMYCH SZCZĘŚLIWYCH CHWIL
W 2011 ROKU.
(http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/59/1/d/10634.jpg)
-
(http://img263.imageshack.us/img263/395/szampanstrzal.jpg) (http://img263.imageshack.us/i/szampanstrzal.jpg/)
Niech w Nowym Roku
świat będzie dla Was pełen ciepła, radości i przyjaciół,
a w Waszym domu niech nigdy nie zabraknie miłości i zrozumienia.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
-
Dziewczyny!!!!!
Przepraszam was ogromnie,ale przed świętami nie miałam czasu złożyć wam życzeń-mam więc nadzieje iż upłynęły one w spokoju i radości!!!!
Za chwilę muszę zmykać na zakupy,ogarnąć trochę chatę itp 8) Dlatego u mnie chciałabym wam złożyć najserdeczniejsze życzenia na ten zbliżający się rok...
Samych radosnych chwil,miłości większej niż Pałac Kultury!!!Zdrowia,zdrowia,zdrowia!!!
Magicznych i wyśnionych ślubów oraz szampańskiej zabawy!!!
Oby ten nowy 2011rok nie był gorszy niż poprzedni!
Bawcie się dobrze!!!! :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38608963_szampanskiej_zabawy_sylwestrowej_5.jpg?1293785317)
-
Najlepszego w nowym roku!!!
-
PATI... ;D ;D
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!!
-
I wzajemnie;)
-
Szczesliwego Nowego Roku!
-
Pati wracaj i opowiadaj, jak święta, co robiliście w Sylwestra :) ?
-
Halo. halo ;D ;D
Szczęśliwego NR :drinkuje: :drinkuje: :drinkuje:
-
Wszystkiego co najlepsze dziewczyny w tym nowym 2011 roku!!!
[/b]
Sylwester spędziliśmy tylko z moimi rodzicami,skromnie,spokojnie,bez presji pięknego ubioru itp itd-tak jak chcieliśmy ;D ;D ;D tzn.może nie do końca bo ja chciałam w pidżamie :D
Pewnie jesteście ciekawe jak wyszło z tym spotkaniem...otóż do spotkania doszło,ale może zacznę od początku....
Dzień przed wigilią nadal nie wiedzieliśmy na czym stoimy-szanowni Państwo nie dali odp.jaka jest ostateczna decyzja ::) ::) ::)
Dostałam nawet zaproszenie papierowe,które miałam im wysłać-jak Państwo to Państwo :P Jednak mój R.mnie ubiegł-ponieważ zadzwonił do ojca swego zapytać jaka jest ich ostateczna decyzja...nie prosił już,nie tłumaczył :miało paść TAK lub NIE.
Teść oczywiście jak to teść musiał się naradzić ze swoją żoną i po ok 9h !!!! :mdleje: Pani teściowa raczyła zadzwonić do R. i powiedziała:
"Co prawda nikt osobiście nas nie zaprosił,ale uznajemy TAKIE zaproszenie i przyjdziemy " ::) ::) ::)
Także do spotkania doszło,o dziwo muszę przyznać że odbyło się w dosyć miłej atmosferze ;) Teściowa oczywiście udawała kochającą matkę(czego się spodziewałam) i kochającą przyszłą teściową ::)
Nie obyło się jednak bez wpadki:Państwo teście przyszli z odwiedzinami dali mojej mamie praliny,mi czekoladkę,R. czekoladkę a mojemu tacie NIC!!! :nie:
Widać całodobowe oglądanie TVN Style to jeszcze za mało ;)
-
haha padłam z ostatniego zdania, kwintesencja historii :brewki:
Fajny taki sylwester, zazdroszczę :) Wolę to niż kwasy!
-
Czyli nie było tak źle ;)
Najważniejsze, że już macie to za sobą.
A Sylwester nieważne gdzie, ważne z kim... ;D
-
Czyli możesz odetchnąć z ulgą,najgorsze za Wami;)
-
To super ze wsio się udało :) najważniejsze ze już za Wami :)
a zaproszenie zostaw ;) wyslesz im na ślub ;)
-
Spotkanie odhaczone :) to najwazniejsze ;D
-
no to teraz powinni zorganizować rewizytę :D ;)
-
tak, tak!! Teraz czas narewizytę :brawo_2:
-
haha padłam z ostatniego zdania, kwintesencja historii :brewki:
haha popieram ;D
-
matko, jaka tesciowa :-\ ale najwazniejsze ze macie to juz za soba :P
-
Czyli po strachu ;)
Sylwester piżamowy chciałaś, ;D ale masz pomysły ;)
-
Jejku dobrze, że to w starym roku załatwiliście.. nie będziesz musiała się już stresować tym :)
Fajny mógłby być taki piżamkowy sylwek :)
-
Dobrze że spotkanie wyszło całkiem dobrze ;D Macie to za sobą a to najważniejsze!! A właśnie szanowna teściowa na ślub też musi mieć zaproszenie?? 8)
-
puk puk??? jest tu ktoś?
-
Pati, co u Ciebie?:)
-
Witajcie w ten piękny dzień !! ;D :-*
A właśnie szanowna teściowa na ślub też musi mieć zaproszenie?? 8)
Kasiu dla moim rodziców i dla teściów mamy zaproszenia i to z personalizacją :P Chyba rodzicom wręcza się zaproszenie czy nie? :drapanie:
No dobra trochę zaniedbałam swój wątek,więc może napiszę co w ostatnim czasie wydarzyło się w związku ze ślubem ;D
Po 1wsze kupiliśmy %%%%.Czysta de luxe. Na razie mamy 124 butelki 0,5.Z czasem jak lista gości zacznie nam się klarować to albo dokupimy jeszcze,albo i nie...
Wydaje mi się,że raczej nie będzie potrzeby dokupowania bo jestem pewna,że sporo osób nam odmówi ::) ::) ::)
Po 2gie dziś lub jutro chciałabym wysłać zaproszenia zagramanice.Co prawda mamy tylko kilka takich gości,ale oni chyba wcześniej powinni wiedzieć niż reszta.
Po 3cie i chyba najważniejsze...Zmieniłam suknię!!!A właściwie kupiłam nową i to w całkiem innym salonie bo w NOVI w Szczecinie :P
Dlaczego?Doszłam do wniosku,że decyzja o kupnie tamtej sukni była zbyt pochopna.Owszem bardzo mi się podobała,ale jak miałam wizję siebie przed ołtarzem to chyba bym nie była zadowolona ze swojego wyglądu ::) ::) ::) Nie chciałyśmy też z mamą tracić czasu na jeżdżenie taki kawał(do Chwalęcic)na przymiarkę czy później oddawanie koła itp...
Co prawda i tak będę musiała tam pojechać bo może uda mi się tamtą kieckę wymienić na inną-wiecie taką zwiewną która nadawałaby się np.na poprawiny ::) :P
Jednym słowem zaszalałam.Może nie jestem z siebie dumna,ale na pewno będę czuła się pięknie-a to chyba najważniejsze :P
Nie wiem czy macie ochotę,ale co mi tam :p Wkleję wam fotki,ale niestety tylko na modelce-na mnie będą dopiero po 1wszej przymiarce,która ustalona jest na marzec ;D już nie mogę się doczekać :brewki:
Oto ona:
[/color][/color]
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807200_caoba1.jpg?1294656013)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807210_caoba2.jpg?1294656061)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807270_caoba_2jj.jpg?1294656097)
Do tego od razu wybrałam welon-będzie dwuwarstwowy,ale niedługi...tzn.tak za łopatki ;D
Aktualnie jestem na etapie szukania butów.Na marcową przymiarkę muszę mieć:buty i staniczek :brewki:
Jeżeli chodzi o to pierwsze to nie chciałabym takich standardowych butów ślubnych,jakoś szkoda mi wywalić kasę a później buty ::)
Dlatego znalazłam coś takiego:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807339_4559.4352.jpg?1294656358)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807340_4559.4353.jpg?1294656388)
i takie:
[/color]
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807343_4580.4417.jpg?1294656435)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/38807344_4580.4418.jpg?1294656460)
Mi osobiście bardziej te drugie przypadły do gustu :brewki: o ile mogę tak powiedziec ;) Martwi mnie tylko obcas-w jednych i drugich wydaje się kosmiczny ::) No,ale może uda mi się w tym tyg podskoczyć do GALAXY i wtedy zobaczę na własne oczy ;D
Wiadomo:zdjęcia mogą też przekłamywać kolor i może ani jedne ani drugie nie będą się nadawały.Zobaczymy ;)
No to ze spraw ślubnych chyba tyle ;) :D
-
odważna decyzja, ale myślę że dobra. Będziesz na pewno pięknie wyglądać i dobrze się czuć a to najważniejsze. Buty są świetne, mi podobają się bardziej te pierwsze, ale obcas rzeczywiście kosmos. Byłabym wyższa od Pm :P
gratuluję decyzji ;D I zakupu wódeczki. 120 butelek to sporo, my planujemy 150 na 90 osób z poprawinami.
-
Patuś!!! Wizualizuje sobie Ciebie i wydaje mi się że to DOSKONAŁY WYBÓR! Wyglądasz w tej sukni na pewno oszałamiająco i to był dobry wybór! Choć tamta suknia pięknie na Tobie leżała tej jest więcej, wiesz o co chodzi a ja uważam że to taki jedyny dzień i warto poszaleć :)
Butki to te pierwsze są przepiękne!! Ale odkryty paluszek więc też bym wybrała drugie choć mi się one nie do końca widzą, poszukaj może coś w stylu jedyneczki ale zakryte?
A co do obcasów to się nie martw, te buciki są tak świetnie wyprofilowane że często wyższy obcas jest wygodniejszy niż niższe buciki, mówi Ci to ja- szpilkomaniaczka :D Sama miałam 11stki i były cudownie wygodne! O wiele bardziej niż niektóre niższe buty które mam :)
-
Pati - suknia rewelacja już Cię w niej widzę!!!
buciki te pierwsze rewelacja - sama chcę takie wyższe, ale przeraża mnie obcas i mój wzrost - tzn ... 176 cm wzrostu + 11 cm obcas - wujkowie będą mieli głowy na poziomie mojego biustu - porażka:P
aaa właśnie, jak to jest z tymi "odkrytymi paluszkami" w butach? nie powinno się na ślub? bo mi właśnie takie najbardziej się podobają ;D
-
Miło mi,że wam się podoba-choć zdaję sobie sprawę iż lepiej by było wam ocenić na podstawie mojego zdjęcia.No,ale obiecuję,że w marcu będzie ;D
Ciri ujęłaś samo sedno.Tak właśnie sobie pomyślałam ad.sukni.A co do butów to właśnie z powodu tych odkrytych palców nie bardzo skłaniam się ku 1dynce ;)
Będę szukała wytrwale i mam nadzieję,że jeszcze coś znajdę ;D
Axela my zapraszamy ok 90 osób,ale już dziś wiem że jak będzie 70 to będzie dobrze...
Co do butów...mój Pm jest wysoki także mogę sobie pozwolić na obcasik ;D Aczkolwiek zabiorę go po kupno butów co bym się nie przeliczyła :D
Asiste ja mam 174 i też troszkę się martwię tymi wujkami ;) Nie wiem czy nie można,ale ja obawiam się podeptanych stóp i dlatego nie bardzo chcę mieć odkryte :)
-
Pati, suknia PIĘKNA...
Dobra zmiana !!!
Tamta również była śliczna, ale ta dla mnie wymiata ;)
Już Cię widzę przed ołtarzem :brewki: :brewki: :brewki:
Buty cudowne, ale dla mnie obcas za wysoki.
Nie dałabym rady...
Ale jakbym dała, to bym sobie takie kupiła :P :P :P
-
Fantastyczna suknia!góra mi się bardzo podoba :ok: :ok: :ok: Będziesz piękna :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Tylko widzę jeden minus...wygląda na strasznie "obszerną w tym wypadku=ciężką" i widzę, że ma tren?
Bardzo podoba mi się motyw tego ramiączka ;D ;D Może też takie doszyje do swojej..?rewelacyjnie to wygląda ;D ;D ;D ;D
-
Pati i duuuuży welon prawda ? :brewki: Ohh pięknie!
Z tymi butami odkrytymi to nie ma chyba przesądów ale właśnie praktycznie lepiej żeby nie podeptali choć dużo forumek miało odkryte, to zależy kto co lubi :) Ja akurat nie lubię butów odkrytych :D
-
Z tymi butami odkrytymi to nie ma chyba przesądów :D
A są :D
"Buty przyszłej panny młodej powinny być "pełne"; Widoczne czubki palców, bądź pięty wróżą nieszczęście"
Babcia mi klepie na okrągło do głowy takie bzdety :D
-
Karolinko a Ty chcesz zakryte czy odkryte? bo akurat jeśli chodzi o Ciebie to ja wiem, gdzie Ty masz opinię innych:D
co do ilości gości to mi się marzy tak max. 60-70 ;D
-
Piękna (tzn. bardziej mi się góra podoba, aniżeli dół), ale pewnie musiała kosztować majątek...
No i rozumiem, że kolor śmietankowy tak? :)
-
Jak znajdę jasno różowe na jasnym obcasie to będę miała gdzieś czy to będą sandały czy czółenka :D
Wolę raczej czółenka, bo mama nie wyobraża sobie żebym szła bez pończoch do ślub :D
-
Patrycja, myślę,że bardzo dobrze zrobiłaś;)
Tamta poprzednia suknia była bardzo skromna, śmiem nawet stwierdzić,że w porównaniu do obecnej była nijaka:/
Jesteś szczupłą i wysoka i pęknie będziesz się prezentować w tym modelu sukni.
Ja tam miałam buty z odkrytym czubkiem i nikt mi nie deptał po palcach, choć suknie przydeptywali czasem:/
-
Dzięki dziewczyny!!!Bardzo mi milo,że wam się podoba! ;D Jakoś tak cieplej na sercu się robi :-*
Mka faktycznie suknia na dole jest obszerna,ale jakoś za bardzo mi to nie ciążyło-pewnie wyjdzie to już na samym weselu :P ale trudno-raz się żyje ;D
Dobrze widzisz-tren jest ;D ale można go upiąć w przepiękny sposób!Tzn.po upięciu wcale nie widać,że był tam tren bo przykrywają go te kwiatki Z dołu kiecki ;D
Ramiączko w rzeczywistości wygląda jeszcze ppiękniej!!!Jest ono zrobione z takich małych kwiatków a w środku mają kryształki.
Postaram się to wszystko uwiecznić na marcowych zdjęciach co byście wiedziały o czym piszę :P
-
Bardzo ładna suknia - elegancka i oryginalna! ;D
-
Pati, gorset jest przeprzeprzepiękny!!! Ja wole inne "doły", ale dlatego, ze ja drobna jestem i niska i mi takie nie pasują ;)
Ale suknia robi wrażenie - tamta robiła o wiele mniejsze, więc dobry wybór!
:brawo_2:
-
Suknia sliczna ;D
A buciki nr 1 boskie ;D Strasznie mi sie podobaja ;) No ale na slub maja byc paluszki niby zakryte
-
Patrycja przepiękna suknia.. nie czytałam to odpiszę jeszcze później bo zaraz jadę z kościołem.. Ale suknia boska.. można wiedzieć ile za nią dałaś?? Tak z ciekawości pytam.. Naprawdę piękna!! I że tak powiem też w moim stylu hehe :)
-
suknia super:D:D:D bedziesz pieknie wyglądać :)a co do butów 1 piekne :P a jak ja ostatnio byłam w sklepie i mierzyłam buty bez palców to jak babka usłyszała że chce takie na ślub to zaczęła na mnie krzyczeć :P że to rozwód będzie :D:D:D myślałam że padne :P odrazu wyszłam ze sklepu :P
-
a jak ja ostatnio byłam w sklepie i mierzyłam buty bez palców to jak babka usłyszała że chce takie na ślub to zaczęła na mnie krzyczeć :P że to rozwód będzie :D:D:D myślałam że padne :P odrazu wyszłam ze sklepu :P
ja bym padła ze śmiechu :bredzisz: :hahaha:
-
Ahhh... Buciki ;D
Jak dla mnie jedynka jest bezbłędna :D
A co do sukni...
Już sobie wyobrażam jak będziesz cudownie wyglądać w takim dopasowanym gorsecie :brewki:
Chyba rodzicom wręcza się zaproszenie czy nie? :drapanie:
My dawaliśmy rodzicom zaproszenia...
Choćby tylko na taką pamiątkę ;)
-
Pati!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ta suknia jest cudowna!!! Mój stajl jak najbardziej, ale ja niestety w takiej wyglądałabym jak pajac :luzak:ale Ciebie już w niej widzę, będziesz w niej wyglądała cudownie, najpiękniej na świecie!!! Jestem zazdrosna, że masz taką piękną suknię ;D ;D ;D ;D A buty nr 2 są równie piękne!!! ;)
-
Jejku dziewczyny strasznie mi miło że tak uważacie.Dziękuję wam bardzo jeszcze raz!!!! :-* :-* :-* :-* :-*
Mam nadzieję,że jak mnie w niej zobaczycie to nie zmienicie zdania :p
Anjuszka nie gadaj głupot tylko zbieraj dupsko i ruszaj na poszukiwania!Właśnie wbrew pozorom może Tobie być dobrze w takim fasonie!
Wiem,że np.W Novi teraz mieli przecenione suknie z 2010r i można było też za fajną ceną coś wynaleźć.
] :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Szczerbaty:
-
Już się nie mogę doczekać jak Cie w niej zobaczę. Suknia bajeczna ;D ;D
-
Naprawdę? Weź mi tak nawet nie mów bo już jutro tam polecę ;D a Ty za ile swoją kupiłaś? Jakie ceny mniej więcej tych wyprzedażowych? Melduj!! :D :D
-
Pati suknia magiczna!!!!Po prostu sliczna!!zakochalam sie w niej,napewno wygladasz w niej jeszcze ladniej niz ta modelka!! :Zakochany: :Zakochany:
-
Anjuszka akurat moja suknia jest z kolekcji 2011r...ale mierzyłam też z tych przecenianych z 2010roku.Te które mi się podobały na ich stronce www to niestety były już wyprzedane,ale mają jeszcze spory wybór.Ceny były różne ja mierzyłam takie za 2000zł,ale jak masz okazje to podejdź i zobacz sobie-może akurat ;D
-
Na serio? Wow!! A trzeba się tam umawiać,czy mogę tak z ulicy? :P
-
Patrycja jejku naprawdę przepiękna ta suknia.. Moja przy Twojej wydaje mi się taka skromniutka..... hehe :) Buciki te drugie też śliczne ale taki obcas by mnie zabił.. strasznie się cieszę, że znalazłaś tą swoją JEDYNĄ!!!!
-
Anjuszka ja z koleżanka byłam w Elisabeth na pasażu Bogusława i tam były śliczne suknie tez do 2 tyś.(z kolekcji 2010)
-
Dzięki Kasiu za cynk, już lukam na stronie ;) :-*
-
Pati suknia jest cudowna!! Jakby stworzona idealnie dla Ciebie, już widzę Cię oczami wyobraźni w niej :) Tamta też była piękna ale ta jest cudowna!!
-
Pati suknia cudna ;D Widziałam ją na żywo i masz rację zdjęcia nie oddają jej uroku ;D ;D ;D
No i buty zajefajne tylko dasz radę w takich szpilach??? ;D
-
Boska kiecka :Serduszka:
Pieknie będziesz w niej wyglądać, a w szpilach takich to bym się zabiła na własnym slubie chyba ;D
-
Anjuszka do Novi niestety trzeba się zapisywać-mają tylko jedną przymierzalnię ::) ::) ::)
Ja trafiłam na taką sympatyczną babeczkę-powiedzialam jej tylko kwotę i tak ogólnie nakreśliłam o jakie kiecki mi chodzi i sama wynajdywała mi cudeńka ;D
Byłam też w CMŚ,ale tam nic mnie nie urzekło!A ceny też niezłe ::)
Kacha nie mam pojęcia czy dam :P Miałam z R.pojechać w tym tyg do Galaxy i oblukać na żywo jedne i drugie,ale niestety on pracuje a bez niego nie chcę >:( Może w niedziele przed targami uda nam się skoczyć i zobaczyć...Właściwie dopiero jak zobaczę jaki mają kolor na żywo,obcas i jak leżą to zdecyduję.
Może się bowiem okazać,że będę np.wyższa od R.więc z miejsca je odrzucę ;D
Zaproszeń jeszcze nie wysłaliśmy bo mojej mamie nie chciało się wczoraj wypisywać :luzak: ale dziś na pewno to zrobimy ;D
_________________________________________________________________________________________________________________
Aaaa i wiecie co-w sobotę zaczęliśmy remont naszego 1wszego gniazdka ;D ;D ;D Szkoda tylko,że człowiek nie ma na tyle kasy aby zrobić wszystko naraz i tak jakby chciał.Tylko musi (my musimy) ciułać grosz do grosza i pomalutku,pomalutku robić.No,ale lepsze to niż nic nie? :P
Więc na razie postawiliśmy na salon i sypialnie.Następna w kolejności łazienka i przedpokój a na samym końcu zajmiemy się kuchnią.Chyba na te remonty zejdzie nam z 15 lat :D :D :D :D
-
Pati pomału i sobie wyremontujecie, najważniejsze jest to że macie co remontować!! ;D ;D ;D
-
My zrobiliśmy tylko dwa pokoje i łazienkę, kuchnia, przedpokój i dwa pokoje stoją nietknięta, w pokojach to drzwi zamykamy :)
Powoli powoli i zrobicie jak będziecie chcieli :)
-
Spokojnie, remont to powolutku, choć wiem jak Wam się spieszy :D
Butki najlepiej zobaczyć na żywo, choć te drugie wydają mi się trochę za "toporne", te pierwsze bomba :)
Sukienka śliczna, tylko góra nie mój gust ;) ale na Tobie z pewnością powali nas na kolana :)
-
Ale grunt ze swoje remontujecie!! ;D
-
Znam ten ból ;)
Też tak ciułamy, żeby pomału wyremontować.
Grunt, że macie co remontować ;)
-
a nie lepeij zaczac od kuchni i laezienki aby móc "jakoś" mieszkać i funkcjonować?
mieskzanie w stanie developerskim ?
p.s sliczna suknia :)
a buty super , tylko moze pożycz/kup sobie jakies na zmiane :P
-
Tylko mierząc buty pamiętaj, że zapewne fryzurę w dniu ślubu będziesz miała też "wyższą" ;D Między mną i PMem jest 15 cm różnicy i myślę że optymalny będzie tu obcas 6 cm. Chcę wyglądać na trochę niższą :D
Buu! A ja nie mam czego remontować :buu: :buu: :buu:
-
Pati nie martw się powolutku wszystko zrobicie.. przynajmniej będziesz miała non stop frajdę :D
-
Patrycja, my mieszkamy, już ponad 2,5 roku w naszym mieszkanku i dopiero zrobiliśmy salon i przedpokój.
Jeszcze wiele przed nami.
Poza tym mieszkanie to ciągły remont, skończysz 1 to zaraz coś nowego trzeba zrobić, albo pralka się popsuje, trzeba nową kupić itp, ciągła studnia bez dna ;)
Dacie radę,ważne,żebyście się dobrze razem ze sobą czuli we wspólnym gniazdku, a reszta to pikuś;)
-
a nie lepeij zaczac od kuchni i laezienki aby móc "jakoś" mieszkać i funkcjonować?
mieskzanie w stanie developerskim ?
Mieszkanie kupiliśmy z rynku wtórnego-na developerskie nie mogliśmy sobie pozwolić ze względów finansowych ::) Od razu musielibyśmy zrobić większość mieszkania ::)
Patrycja, my mieszkamy, już ponad 2,5 roku w naszym mieszkanku i dopiero zrobiliśmy salon i przedpokój.
Salon to wiedziałam,ale reszta myślałam że już po remoncie tak ładnie macie urządzone ! :)
Tylko mierząc buty pamiętaj, że zapewne fryzurę w dniu ślubu będziesz miała też "wyższą" ;D
Dlatego po zakup butów chcę wybrać się z R. W tę niedzielę zajedziemy di GALAXY i zobaczymy jak to wygląda.Znając moje szczęście to właśnie jak wezmę pod uwagę fryz,welon i obcas to będę wyższa o R. Chyba wtedy się zapłaczę :'( :D
__________________________________________________________________________________________________________________________
Dziś poszły pierwsze zaproszenie:Dp Norwegii,Anglii,Irlandii i jedno do Białej-przy tej ogstatniej rodzinka na 1000% się nie spodziewa i będą zszokowani,ale bardzo bym chciała aby dali radę przyjechać więc mam nadzieję,że trupem nie padną :P
Dziewczyny,które z was będą na Gali w niedzielę?????
-
Chciałam wam się pochwalić!!! ;D ;D ;D ;D
Właśnie dostałam SMSa,że w tym konkursie dot.Gali ślubnej wygraliśmy sesję zdjęciową ;D ;D ;D ;D
Co prawda zdjęcia robione przez to studio nie spełniają moich oczekiwań :P ale za darmo i jako dodatek do zdjęć głównych jakie będziemy mieli to chyba nie mam co narzekać co? :p
-
Wow, super!
Że też ja nie mogę nic wygrać :'(
-
Fuksiara !!! ;D ;D ;D
Gratuluję !!! :brawo: :brawo: :brawo:
-
wow !!! gratuluję ;)
Ja dw alub trzy razy pod rząd wygrywałam pierwszą lub drugą nagrodę forumowiczów czyli jakies weekendy w dworkach :) hehe
ps. a u kogo sesja ?
-
Noooo nie znałam to tej pory nikogo kto by coś wygrał "na tej imprezie" ;) :D :D :D
GRATULUJĘ :D ;D ;D ;D
Pewnie zawsze to dodatkowe foty z tego dnia :D ;D ;D
-
No to gratuluje ;D
-
Też wysyłałam tam smsy z odpowiedziami, ale niestety, nic nie wygrałam :) ale Tobie gratuluję!!
A co do targów, to ja się wybieram ;)
Pati, mogłabyś mi napisać, jakiego macie kamerzystę i za ile?
-
Zajefajowsko;)
Pewnie,że brać i się cieszyć,
-
Gratuluję!
Fajnie wiedzieć, że takie wygrane się zdarzają znajomym osobom :)
-
Super Pati :) A nuż Cię te zdjęcia zaskoczą :)
Aniu Pati ma Imagine Studio :D Choć cenowo podobno do Krystiana mojego :) Tyle że Pati wy bierzecie jedną kamerę i SD nie?
-
super Pati, cieszę się, że Wam się udało:)
-
WOW!!!!! Ale super.. Naprawdę rewelacja. No to do zobaczenia na targach :) Mam nadzieję, że mnie odwiedzisz :)
-
Marcella oczywiście,że zajdziemy do was ;D ;D ;D
Dzięki dziewczyny za gratulacje ;D ;D ;D Co prawda nie cieszę się z tej nagrody AŻ tak bardzo-ponieważ zdjęcia nie spełaniają moich oczekiwań...no,ale zobaczymy :D
Nie wiem czy wypada mi się dalej chwalić,ale..... ZNÓW WYGRAŁAM :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Tym razem nagrodę z której cieszę się przeogromnie!!!! Jest to oprawa florystyczna :brewki: :los: :los: :los:
Czyli coś co muszę mieć a czego jeszcze nie miałam :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Jestem mega szczęśliwa,mam tylko nadzieję że jutro przy odbiorze nagrody nie okaże się że mają jakieś dziwne warunki ::)
Trzymajcie kciuki,żeby tak nie było ;D :-*
-
Ty farciaro!!! ;D ;D super!! Teraz znowu Ci zazdroszczę, może ja jutro znowu coś wygram jak Ty dzisiaj ;D hahahah ;D ale super naprawdę, mam nadzieję, że za dramo wystroją Wam auto, salę i zrobią Ci Twój wymarzony bukiet!!! A co to za firma? :D
-
Anjuszka może Tobie pisane jest wesele w hotelu Dobosz ;D
Fajnie,gdyby tę główną nagrodę wygrała jakaś forumka ;D ;D ;D
Też mam nadzieję,że oprawa florystyczna to znaczy WSZYSTKO a nie tylko bukiet :D
-
No nie !!!
Ty fuksiaro jedna !!! :los: :los: :los:
Gratuluję! :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
-
Hahaha, to trzeba jak najwięcej wysyłać smsów, a ja wysłałam tylko 3 ;D
-
Eeee nie Aniu,za największą ilość smsów masz miejsce gwarantowane w finale ...pozostałych 2 finalistów wylosują podczas gali ;D ;D ;D
-
Wg mnie to już jest ustawione, kto ma być w finale i to kto ma wygrać ;)
-
Może być,kto ich tam wie ;)
-
Ale dziwnie w tym roku zrobili.. tak mało bilbordów jest.. myślałam, że nagrody będą rozdawane (wybierane) dopiero na imprezie.. No ale gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Masz niesamowite szczęście.. A dużo tych smsów wysłałaś??
-
heheh nie ma to jak znajomości ;) ..jak coś jeszcze będziesz chciała to pisz ;)
Nie no żartuje :D Super że masz takie szczeście !
To jest wynagrodzenie za tesciów ;)
Powodzenia w dalszych nagrodach !
-
Kurcze ale super :)
Pati do trzech razy sztuka :P
-
Elu to fakt!Znajomości to podstawa,także jeszcze raz wielkie dzięki!!! ;D ;D ;D ;D Więcej to już chyba nie dasz rady-wiesz,pozory trzeba trzymać :D
Marcella wysyłałam jednego rejestracyjnego,a później przychodziły pytania więc odpowiadałam ;) Łącznie wyszło chyba 5 :D
-
Patrycja to swietna wiadomosc, Gratuluje farciaro ;) ,no co za szczescie , tylko pozazdroscic;)
-
Noooo zajebioza..oszalałam :brawo: :jupi: :jupi: :skacza:
-
Hej ja również się pochwale wygrałam bon od deco collage, fontannę czekoladową, bon do spa i udział w finale :)
-
Gratuluję Pati!! Super wieści!! ;D
-
wolę nie myśleć co będzie się działo jutro na Gali ;D a może główna nagroda :Najlepszy:
-
o jaaaaaaa :mdleje: :mdleje: jak to się mówi Pati, głupi ma zawsze szczęście :glupek: szczerze Wam gratuluje :-* :-* :-*
-
Hej ja również się pochwale wygrałam bon od deco collage, fontannę czekoladową, bon do spa i udział w finale :)
O jaaaaa!!!To jeszcze lepiej!!!Gratuluję Ci serdecznie!!!Świetne nagrody!!! a jak tam finał,dostałaś coś???Ja widziałam ten finał,ale tylko jednym okiem ;) bo jakaś roztargniona byłam :P
Już nic więcej nie udało się wygrac :D :D :D
Może napiszę wam o tych nagrodach...
więc jeżeli chodzi o sesję foto to jest to sesja w plenerze.O ile dobrze pamiętam to dostaniemy 20 zdjęc na papierze i album ;D oraz resztę zdjęc na płytce.Anjuszka też tak macie? ;D
OPRAWA FLORYSTYCZNA... jestem MEGA,MEGA szczęśliwa :skacza: :skacza: :skacza: nadawałam mojemu R przez całą drogę-chyba ma mnie dosyc ;) :D A więc z tego co się dowiedziałam do wygrania był pakiet pomarańczowy i czerwony.
My wygraliśmy pomarańczowy czyli.... FULL WYPAS :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: tzn.bukiet panny młodej,dla świadkowej,butonierki,przystrojenie samochodu,kościoła i sali weselnej ;D
Nagroda o łącznej wartości 1800zł :P (Czigra to samo pomyślałam :D )
Rozmawiałam z florystą-kazał mi jutro zadzwonic,umówimy się na spotkanie na które wezmę zdjęcie swojej sukni i mi powie jakie kwiaty pasują itp.itd :los: Aaaa no i w dzień ślubu wszystko przywiozą pod wskazany przeze mnie adres ;D
Dostaliśmy również organizer ślubny-z tego również bardzo się cieszę...miałam sobie kupic,ale jakoś zwlekałam :P No i upomnieliśmy się o rabat w KRUKu i dostaliśmy 20% na garnitur i 20% na koszulę do Wółczanki ;D
Przed przyjazdem na targi byliśmy w Galaxy-niestety nie kupiłam butów,gdyż nie było mojego numeru :'(
ale za to w Home& You natrafiliśmy na fajne przeceny i zakupiliśmy kilka dodatków do naszego nowego saloniku :skacza: :skacza: :skacza:
Tak,więc dzień bardzo udany (tfu tfu tfu-bo jeszcze się nie skończył) ;) :P :-*
-
hej ogolnie okazalo sie ze ja jeszcze wygralam bon a do cms na sukienke o wartosci 300 zl, kolacje w restauracji, i bon na bizuterie ale nie dostalam zadnego smsa z informacja ze cos wygralam tylko przez przypadek zauwazylam swoj numer na tych kartkach jak moj PM odbieral swoje nagrody i zzapytalam co jest grane i pani sprawdzila ze to rzeczywiscie moj nuer i wydala mi nagrody A jesli chodzi o final to zajelam 3 miejsce czyli bon Rabatowy do domu weselnego Wivat i teraz mysle co z nim zrobic :) Bo ja mam wesele w goleniowie :) Ps. gratuluje wygranych :)
-
Pati my mamy całodniowy plener, dostajemy album z 50 zdjęciami i wszystkie zdjęcia na płycie ;)
Ogólnie jestem zadowolona, ponieważ im więcej plenerów, tym fajniej, większa pamiątka ;)
-
My też chyba mamy całodniowy,ale coś mi się wydaje że nam mówił o 20 zdjęciach :drapanie: Sama nie wiem,w sumie mi to bez różnicy ale jak będziemy dzwonic to podpytam :P
Tak w ogóle gratuluję kamerzysty!!! Super,że się zdecydowaliście i to na takiego ;D
-
Zostałaś na losowanie i finał? Nie wywoływali mnie? ;D
-
Nie,wiem-nie słuchałam :D :D :D
ale informowali smsem,więc jak nie dostałaś to chyba nie :D
-
Szkoda, liczyłam jeszcze na tą florystkę, co Ty ;D
-
Kurde Pati ale Ci zazdroszczę tej oprawy florystycznej - naprawdę super nagroda! Tyle zaoszczędzonej kasy :)
-
A kto tą wygraną sesję ślubną będzie robił?
-
wow sporo tych nagród w tym roku było!
gratuluje każdej z osobna:) :) :)
-
wow Pati wielkie gratulacje!! ;D ;D ;D
A powiedzcie mi bo jestem jakoś mało poinformowana gdzie Wy to wygrywacie?? :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie:
-
Kacha na wielkiej gali ślubnej w Szczecinie!
Tzn wcześniej był konkurs smsowy a na samej gali odbieraliśmy nagrody ;D
-
Pati, ależ Ty będziesz miała piękną oprawę ślubną :brewki: :brewki: :brewki:
Wymiękłam. Przy Tobie będę miała "buraczany" ślub :mdleje: :los:
-
Ale super z tą oprawą!Jeden kłopot z głowy :)
-
A dowiedzialas sie co wchodzi w ta oprawe florystyczna? ;DPochwal sie nam tu szybko ;)
-
U mnie targi to jakaś okropna żenada :)
Okropnie Ci zazdroszczę tych wszystkich kwiatów, ale cieszę się razem z Tobą :)
-
Kacha na wielkiej gali ślubnej w Szczecinie!
Tzn wcześniej był konkurs smsowy a na samej gali odbieraliśmy nagrody ;D
Aha! Kurde dlaczego u nas nie ma takich atrakcji!!?? ::) ::)
-
A dowiedzialas sie co wchodzi w ta oprawe florystyczna? ;DPochwal sie nam tu szybko ;)
OPRAWA FLORYSTYCZNA... jestem MEGA,MEGA szczęśliwa nadawałam mojemu R przez całą drogę-chyba ma mnie dosyc A więc z tego co się dowiedziałam do wygrania był pakiet pomarańczowy i czerwony.
My wygraliśmy pomarańczowy czyli.... FULL WYPAS tzn.bukiet panny młodej,dla świadkowej,butonierki,przystrojenie samochodu,kościoła i sali weselnej
Nagroda o łącznej wartości 1800zł
-
ojej przepraszam nie doczytalam ??? ???
No to super,gratuluje i bardzo sie ciesze :skacza:
-
Hej chudzinko.. od dziś tak będę do Ciebie mówić :) Strasznie się cieszę, że się poznałyśmy :) Nie mogę się doczekać jakiegoś spotkania w większym gronie forumek :) Ta oprawa florystyczna to po prostu rewelacja :) Szczerze zazdroszczę hehe :) będziesz miała jak z bajki przystrojoną salę bo oni są naprawdę świetni :)
-
Wooo Pati jakie szczescie masz !!!
-
Pati, Ty to jesteś szczęściara:) gratulacje!:)
ja nigdy nie miałam szczęścia w takich konkursach... zresztą tak jak pisała Kasia.. u nas nic takiego nie ma:(
-
Pati, Ty to jesteś szczęściara:) gratulacje!:)
Eeee tak ogólnie to nie ::) jakoś w tym miesiącu mi się poszczęściło ;D
Dzisiaj np.dowiedziaalm się,że wygraalm 2 bilety do kina ;D ;D ;D Także fajnie-będziemy mieli pretekst,żeby wybrać się do Szczecina może jakieś buciki ślubne uda mi się znaleźć ;D ;D
Same wiecie jak to jest z tym szczęściem-dziś jest,jutro go brak...A czasem jak się fajnie coś układa to później BACH i jest sto razy gorzej...wiecie o czym mówię? ;)
Zeszły rok był dla nas TRAGICZNY!!!Tak jak pisałam u CIRI-niemal pod każdym względem...studia,brak pracy,mega wielkie problemy rodzinne,wypadek taty i choroba dziadka...pewnie znalazło by się coś jeszcze ale nawet nie chcę o tym myślec !!! ::) Dlatego mam nadzieję,że dobry początek roku nie jest zapowiedzią jakiejśc katastrofy!!! ::) ::)
*********************************************************************************************
OK.Dziewczyny chciałabym się was poradzić w sprawie rozdawania zaproszeń...
Jak wiece zagraniczne zostały wysłane(narazie bez odzewu ::) ) no i mój R.jedno dał koledze bo akurat się z nim widział.Oczywiście od razu odpowiedział,że będzie :)
Z resztą zaproszeń chciałam poczekać...nie wiem może jestem głupia,ale mam takie zdanie że jakaś podstawowa kolejność powinna być zachowana przy rozdawaniu zaproszeń...I tak najpeirw oczywiście chciałabym aby moi rodzice dostali zaproszenie,później brat,dziadkowie itp itd.
Problem polega na tym,że w związku z wrześniowym wypadkiem mój tata został wysłąny do sanatorium .Miał wrócic wczoraj ale okazało się że nie najlepiej jest z jego nogą i zostawili go na następny turnus...wraca 20.02.
I teraz pytanie do was:czy uważacie,że lepiej zaczekać na niego.Dać moim rodzicom i dopiero zacząć resztę roznosić?termin potwierdzenia jest do 16.04)czy może np.dać mamie zaproszenie,pojechać odwiedzić tatę do sanatorium i dać jemu i zacząć szybciej rozdawać???
Kurde nie wiem co robić,niby jest jeszcze trochę czasu na to...jednak R.strasznie się spieszy z zapraszaniem ::) a pozatym teraz w pracy wszedł w system 4 zmianowy,więc też za wiele czasu nie będziemy mieli.
A gdzie tu czas na nauki :drapanie: :blagam: :blagam:
Co uważacie?
*****************************************************************************************
Dziś wszyscy mają spotkania...W Szczecinie,w Katowicach a ja mam babski weekend w Wałczu :skacza: :skacza:
3 dni bez facetów w towarzystwie dziewczyn ze studiów.Już nie mogę się doczekać :skacza: :skacza:
Wszystkim wam dziewuszki życzę udanej zabawy!!!!Róbcie dużo fot!!! :-* :-* :-* :-*
-
Ja bym pojechała do taty ;D ;D ;D ;D
To baw się dobrze Kochana i wracaj w bojowo-ślubnym nastroju :-* :-* :-*
-
Ja tez bym pojechała do taty z zaproszeniem, i będzie pretekst, żeby go odwiedzić :)
-
Też jestem za odwiedzinami u taty!
Zawsze to dodatkowa okazja do spotkania ;D
Miłego spotkanka !!!
-
ja też uważam, że powinnaś się wybrać do taty:) gości też musisz troszkę wcześniej zaprosić... tym bardziej, że czerwiec to już sezon urlopowy:) rozdawaj przynajmniej tym na których serio Ci zależy żeby byli:)
Pati... cieszę się, że przynajmniej ten rok lepszy.... a jak ostatnio masz takie szczęście to może zagraj w totka?:)
PS. 10% wygranej dla mnie za pomysł hihi ;D ;D :P
-
Tak, albo w wielkiej kumulacji Rmffm :D Mój wujek kiedyś w zetce wygrał 5tys :D
W Wałczu :Serduszka: a to jakaś domówka? Bo u nas nie ma klubów :-\
Ja jako fanka wcześniejszego zapraszania gości jesli macie możliwość bym pojechała do taty :) Ja niestety rodzicom nie dałam na początku bo nie miałam takiej fizycznej możliwości ale cieszę się ze dużo wcześniej zaczęliśmy zapraszać gości, dzięki temu niektórzy odmawiali i mogliśmy doprosić innych i nikt się nie czuł urażony :)
-
Nie dziewczyny,ja mam szczęście tylko do jakiś mniejszych wygranych ::)
Kasa do mnie nie chce przyjść :'(
Ciri naprawdę nie ma?A ja kieckę zapakowałam i szpilki :mdleje:
-
Ja w ogole nie dawalam zaproszen dla rodzicow.Oczywise ze sa zaproszeni ;D.
Ale jak Ty chcesz dac to bym do taty pojechala.
Ehhh nooo!Wszyscy sie spotykaja , tylko nie ja :-[.Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie :'(!
-
Ehhh nooo!Wszyscy sie spotykaja , tylko nie ja :-[.Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie :'(!
I nie ja :D Więc nie jesteśmy same :)
-
Ja też siedze w domu dziś... ja to nie mialam szczęścia do forumowych spotkań - dwa razy prawie byłam, ale w ostatniej chwili gdzie indziej wylądowałam, bo cos wypadalo. A teraz po przeprowadzce to już w ogole pozostaje mi oglądac Wasze zdjecia :'(
-
Napisałam, ze zycze udanego weekendu i wcięło posta:/
Ty też rób fot duzo.
-
Ehhh nooo!Wszyscy sie spotykaja , tylko nie ja :-[.Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie :'(!
I nie ja :D Więc nie jesteśmy same :)
zapraszamy na następne spotkanko do nas:)
-
Pati moim zadniem fajnie by bylo jakbys pojechala z mama do taty,nie dosc ze mile odwiedziny to zaproszonko dla rodzicow bedzie milym dopelnieniem,a moze i do taty dotrze ze juz niedlugo wydaje za maz ukochana coreczke i stan nozki szybciej dojdzie do zdrowia-wiesz niektore zyciowe wydarzenia bardzo motywuja do ciezkiej pracy nad soba. ;)
Co to spotkania ja tez bardzo zaluje ze nie moglam pojsc i poznac naszych Szczecinskich forumek :-[
Ale moze nastepnym razem spotkamy sie w pelnym skladzie. :-*
-
Pati i jak bylo? Gdzie byłyście :D ? Opowiadaj!
-
Ehhh nooo!Wszyscy sie spotykaja , tylko nie ja .Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie !
I nie ja Więc nie jesteśmy same
zapraszamy na następne spotkanko do nas:)
Oj bardzo bym chciala ... ale mam do Was bardzo daleko :-[.
-
Pati tacie na pewno będzie miło jak go odwiedzisz z zaproszeniem.. a daleko to sanatorium??? Zaproszenia zawsze lepiej rozdawać jak najszybciej :)
-
Pati i jak tam po spotkaniu ?? ;D
Co do zaproszeń to ja bym pojechała do taty ;D ;D ;D Na pewno będzie mu miło ;D ;D
-
Pati, czekamy na foty!:D
-
...ja będę miała dla Was jutro niespodziankę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
...ja będę miała dla Was jutro niespodziankę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czekamy czekamy :brewki:
-
No i gdzie ta niespodzianka? :tupot:
-
Niespodzianki nie będzie :D :D :D :D Nie dałam się ;) ;D
-
o :( buuuu miała być niespodzianka ale nie będzie :P Patrycja nie dała sobie zrobić zdjęcia w pełnym "rynsztunku" :(
-
Pati a co robiłaś sobie u Eli???
-
4 miesiace!!
:hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Ciri właściwie to większość czasu leniuchowałyśmy w domku ;D ale byłyśmy na magicznej górce i w takim lokalu zielonym :D na dole jest dyskoteka a u góry wesela robią.
Zabij mnie,ale nie pamiętam nazwy :D :D :D
Marcella miałam mordkę oczyszczaną+mikro_ brewki :brewki: Ela popraw mnie jeśli się mylę :P
4 miesiace!!
:hopsa: :hopsa: :hopsa:
Oj leci ten czas,leci .Sama nie wiem czy się cieszyć i zacząć bać ::)
Ostatnio mam troszkę mniej czasu na forum...skończył się nasz mały remoncik,więc zaczęło się sprzątanie,składanie mebli i takie tam :P
Teraz lecę na miasto,może jakieś buciki wpadną mi w oko ;D[/color]
-
Tak jest :) oczyszczanie z mikrodermabrazja i standardowo brewki :)
-
Gorka magiczka?? ;D ;D Bylas tam gdzie pilka na gorke sama sie potrafi wturlac??? ;D ;D ;) ;)
-
Piłki nie widziałam, ale na pewno samochód i butelka z wodą :D
Matko! To ja nie wiem nic o zielonym lokalu ślubno-dyskotekowym :D Jak widać wypadłam z wałeckiego obiegu ;)
Grunt że sie fajnie bawiłyście i szkoda że nie ma niespodzianki buuu :(
Pati pochwalisz się mieszkankiem :) ?
-
Oj Ela szkoda, że Ty w Szczecinie nie masz zakładu.....
-
4 miesiące :o :o :o
Czas zapiernicza... ;D ;D ;D
-
Ciri to był taki lokal blisko PKSu,nad jeziorkiem...Pomalowany na zielono ;) i w górnej częście organizowane są wesela a w dolnej tak jakby piwnicy pub z dyskoteką...a może to ceglana była??? :drapanie:
Co do mieszkania chętnie bym pokazała,ale na razie nie bardzo mam co...wielkie sprzątanie trwa,remont objął tylko dwa pokoje bo na więcej nie mieliśmy kasy :'(
W salonie nie mamy nawet na czym siedzieć :D Jak już doczekamy się efektu finalnego to na pewno pokażę ;) :) :-*
-
To ja trzymam kciuki za szybkie sprzątanie, współczuje Wam tego etapu, bo trzeba będzie sprzątnąć ze 100 razy zanim kurz przestanie osiadać :przytul:
:-* :-* :-*
-
OMG!Załamałaś mnie :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
Ups :Nie_powiem:
-
Oo to ja dodałam 2 do 2 i już wiem, to ta magiczna Ela o której słyszałam i która mieszka w S :D ?
Pati a wy naprzeciwko amfi mieszkacie to w tych nowych blokach? Bo ja nie mogłam zjarzyć :)
Muszę się wybrać do przyjaciółki i wpaść do Ciebie na kawę, a co ;)!
Tak, rzeczywiście! Byłam w tej całej ceglanej w ubiegłym roku na święta :)
-
taaa... porządki po remontach są najgorsze, my w zeszłym roku remontowaliśmy pokój i mam dość na najbliższe lata haha:)
-
I jak idzie sprzątanko???
-
Mam nadzieje, ze pokazesz nam potem foty tego Waszego gniazdka :smile:
-
Pati gdzie ty znowu ? :>
-
Pati w innych watkach siedzi ale do swojego nie zajrzy
:obrazony: :obrazony: :obrazony:
-
To samo chciałam napisać..
-
Oj dziewczyny,,ale jesteście okropne :terefere: :terefere: :terefere: :terefere:
Nie piszę nic u siebie bo w sumie w temacie ślubnym ostatnio był zastój...a może nadal jest ::) ::) ::)
Nasz czas zajęty był uprzątaniem mieszkanka...nadal je sprzątamy ::)
Mam nadzieje, ze pokazesz nam potem foty tego Waszego gniazdka :smile:
Chętnie bym pokazała,ale na razie naprawdę nie ma co...ale jak będzie efekt finalny to na pewno wkleję jakieś fotki.I PROMIS!!! :D
Pan z pracowni florystycznej w poniedziałek przesłał mi propozycję,ale jest to dopiero taka wstępna czyli co jak wg.niego powinno wyglądac-także też nie mam co pokazywac :'( :'( :'(
Nauki zaczynamy 14.03,fajnie się składa bo mój R.ma akurat tak godziny w pracy,że będzie ze mną na wszystkich naukach :skacza:
A przyznam szczerze,że już miałam wizję samotnego siedzenia w salce ;)
Zaproszeń nie rozdawaliśmy..niestety nie pojechaliśmy do mojego taty-nie było kiedy ::) Odkąd narzeczony zaczął pracowac na zmiany to kiepsko jest z czasem.Do tego mieszkanie...ech tata wraca w niedzielę,więc w przyszłym tyg.zaczniemy rozdawanie ;D
Powiem wam,że trochę się tego boję...Co ja gadam BARDZO się boję rozdawania tych zaproszeń ::) Nigdy nie sądziłam,że tak będę miała,ale teraz jest u mnie taka nieprzyjemna atmosfera w rodzinie że nie wiem co usłyszymy...
Aaaaa kupiłam wczoraj buty :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: Strasznie się cieszę bo trochę się naszukałam :-X
Są to typowe buty ślubne,ale w kolorze delikatnego kremu więc myślę że spokojnie je jeszcze wykorzystam :brewki:
Powiem nieskromnie,że jestem z siebie dumna :los: i im więcej na nie patrzę tym bardziej mi się podobają :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Niestety na stronie producenta ich nie widzę,a bateria mi padła w aparacie...ale jak naładuję to wam wrzucę fotkę-jak będziecie chciały ofkors ;) ;D
Coś jeszcze :drapanie: :drapanie: :drapanie: Aaaa szukam bielizny :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
To czekam z niecierpliwością na zdjęcie ;)
A rozdawania zaproszeń też się boję, ale w rodzinie K. - boję się, że wszyscy odmówią, oni tacy dziwni są :-\
-
to czekamy na foto butków
-
No dotarlas ;)
No to jak bedziesz miala mozliwosc to predko pokazuj buciki..
ja tez wlasnie pomalu rozgladam sie za bielizna..musze miec na pierwsza przymiarke,wiec na koniec marca ;)
To jak tylko bedziesz miala pelna oferte z pracowni florystycznej to musisz szybko pokazac!!
Jestem strasznie ciekawa! ;D ;D
-
Ciekawa jestem tych butów! ;D ;D ;D
-
Pati ja też czekam na buty. jestem ich strasznie ciekawa, bo sama teraz szukam butów i mam wrażenie, że nic ciekawego nie ma :(
Ja też strasznie bałam się zapraszania gości, i to bardziej od mojej strony niż PM-a, ale miło się w większości zaskoczyłam więc pewnie u Ciebie też tak będzie :)
-
Nie ściemniaj z tą baterią i dawaj foty :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :uscisk: :uscisk:
-
Ja też szukam bielizny hehe :) Co Ty tu ściemniasz, że nic się nie dzieje.. a buty to co????????????? Jedna z gorszych rzeczy masz już za sobą.. Czekamy na foty :D Nie odpuścimy Ci :D
-
Pati pokazuj buty!! Ja Ci pokazałam!! :p :obrazony: :obrazony:
-
no tak, chcemy buty! chcemy buty! ;D ;D ;D ;D ;D
-
Dzień dobry ;D
Wiem,że troszke minęło od mojego wpisu,ale tak jakoś nie miałam czasu naładowac baterii a później to już sama nie wiedziałąm czy wam pokazywac te buty czy nie...
Pewnie za chwilę zapytacie dlaczego,wie od razu napiszę ;)
Otóż w sobotę usłyszałam kilka przykrych dla mnie słów od bliskiej dla mnie(tak mi się wydawało) osoby :-[
Dotyczyły one również butów...pomyślicie pewnie,że jestem jakaś głupia i przewrażliwiona. Pomyślicie pewnie,że każdy ma prawo mówic co myśli a nie każdemu muszą się podobac moje buty,suknia i coś tam innego.
Oczywiście-tak jest.Tylko między szczerością a chamstwem jest cieniutka granica,która wg.mnie została przekroczona ::)
Usłyszałam m.in że tej osobie WCALE nie chce się iśc na mój ślub (powtarzam,że jest to dla mnie BARDZO bliska osoba ).
Jak powiedziałam,że w tyg.ruszamy z zaproszeniami to usłyszałam: "przychodźcie,mnie i tak cały tydzień nie ma" ::)
Buty to wg.tekj osoby były tak brzydkie że nawet ich dotknąc nie chciała :-[
Owa osoba chciała bardzo zobaczyc nasze zaproszenia,więc pokazałam jej takie puste niewypełnione...i co?Zero pochwał,zero miłego słowa...tylko doszukiwanie się jakiś absurdalnych błędów...typu"zła nazwa kościoła" .Oczywiście błędu nie było!!!
Wiecie ja mam w sobie bardzo dużo tolerancji i zrozumienia,ale bez przesady!
W życiu nie powiedziałabym komuś,że nie chce mi się iśc na jej ślub... :'( echm jest mi strasznie przykro i czuję ogromny żal.Może jestem głupia,ale tak mam :-X
Poza tym to osoba z rodziny,która byłą obecna w całym moim życiu.OD kogo jak od kogo ale od niej nie spodziewałabym się takich słów i takiego zachowania!!!
Przecież do cholery nie każdemu muszą się moje buty podobac,ale są chyba jakieś granice!Nie trzeba przecież aż tak ostentacyjnie o tym mówic i pokazywac-jakby były w G.... umoczone ::)
W każdym razie zaryzykuję i wrzucę wam foty bo wam obiecałam :P
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427302_100_6031.jpg?1298296431)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427306_100_6036.jpg?1298296495)
a tu na mojej nóżce :P
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427308_100_6041.jpg?1298296544)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427310_100_6043.jpg?1298296585)
na zdjęciach wyszły mi jakieś takie szare,a w rzeczywistości sa delikatnie kremowe ;)
Mnie się one naprawdę podobają i uważam,że jak na typowe buty ślubne dają radę ;)
Na specjalne życzenie Anjuszki wrzucam jeszcze foto fryzur jakie mnie interesują :)
Ja włosy muszę miec koniecznie całe upięte.Nie chciałabym jednak,aby góra była taka ulizana bo mogłoby to źle na fotkach wychodzic.
Uwielbiam dobierane dlatego myślałam nad czymś takim:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427315_0f3939ec002ac7244d50953f.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427321_4fb95a4e002b00f44d4970f3.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427327_eeae220700162ab64d460935.jpg?1298296932)
Kurcze,nie wiem czy widac ale ona ma na górze właśnie dobierańca zrobionego.Koka oczywiście chciałabym troszkę niżej ;)i upiętego raczej jak na następnych zdjęciach...
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427342_13742d.jpg?1298297055)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39427348_dodziak1.jpg?1298297097)
Zastanawiam się tylko,która fryzjerka mogłaby mi coś takiego wyczarowac ??? ??? ???
No dobra kończę bo się rozpisałam :-* :-* :-* :-* :-*
-
Buciki skarbuś wiesz że mi się podobać nie będą bo ja nie lubię ślubnych :-*
Ale do tej bajecznej sukni na pewno będą pasować.
Fryzura na maksa oryginalna, nie widziałam jeszcze takiej, a dalej myślisz o dużym warstwowym welonie?
Do takiego koka to chyba wtedy od dołu wpięty czy jak?
Nie martw się kochana, my wiemy co czujesz, może ta bliska osoba Ci ślubu zazdrości? Ja miałam też różnie ze swoją przyjaciółką a na samym weselu okropnie mnie zawiodła właśnie chyba z zazdrości bo jej ślub był na łapu capu.
Nie przejmuj się, najważniejsze jest że to Twoje spełnienie marzeń, a ludzie nie wiem czemu tacy są i uwielbiają innym robić przykrości!
To tylko my takie podjarane tymi ślubami jesteśmy niestety i chociaż my siebie rozumiemy więc głowa do góry :przytul:
-
Patrycja, a mi się butki bardzo podobają - są subtelne i wyglądają na wygodne :ok:
A jesli chodzi o fryzurę to sama czesałam przyjaciółkę na jej ślub w dobierańca (takiego dookola glowy - tzn taka opaska) i uważam, ze takie fryzury są bardzo eleganckie i oryginalne. Tylko oby fryzjerka nie zrobiła tzw "ściśniętego" dobierańca, bo taki moim zdaniem psuje efekt nawet najlepszej fryzury (mi taki kiedyś zrobiła - myślałam, że ją zatłukę - czułam się jak po liftingu - tak mi naciągnęła włosy, że aż straciłam mimike twarzy :P )
-
Buty...całkiem fajne :)
Wyglądają na bardzo wygodne ;D
To prawda? :)
A fryzurka...niespotykana...i na pewno będzie inna niż wszystkie :)
Najważniejsze żebyś się dobrze w niej czuła :)
A tą "osóbką" się nie przejmuj...i rób swoje.
A jak jej coś nie będzie pasować...to się wyłącz na ten czas :P ;)
-
Butki bez szału, ale są ładne i coś czuje,że chyba wygodne ::)
Olac wszystko co się innym nie podoba, to Tobie ma się podobać i TY masz się w tym wszystkim czuć jak księżniczka.
Nie chcą przyjść, to niech nie przychodzą, to oni później będę żałować,że nie uczestniczyli w tak ważnym dla Ciebie dniu.
A fryzurka, ciekawa, chciałabym Cię w takiej zobaczyc.
-
Nosz co za chamstwo! Ja bym nie zaprosiła chyba tej osoby... Przecież i tak nie chce... Nic dziwnego, ze zrobiło Ci się przykro :(
A buty bardzo mi się podobają. Sama bym takie chciała. Ale pewne drogie, co?
-
Mnie się buty podobają, ale takich nie kupię, bo później już nigdy ich nie założę :)
A fryzura, to ja chcę coś takiego jak na ostatnim zdjęciu, tylko jak ona ma zwykły warkoczyk, to ja chcę dobierany ;D mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi :P ale nie wiem jak to będzie wyglądało, na próbnej się przekonam, ja już fryzjerkę znalazłam ;)
A co do tej osoby, to trzeba jej było powiedzieć prosto z mostu, żeby zamknęła ryj i przestała Ci zazdrościć tego wszystkiego czego ona nie ma, a masz to Ty ;) jestem pewna, że to o to chodzi, więc naprawdę się nie stresuj ani nie smuć, bo nie ma po co :-* :-* :-* :-* :-*
-
Mnie się buty podobają.
Aż tak typowo ślubnie nie wyglądają ;)
Nie mam się do czego przyczepić ;D
Fryzury oryginalnie. Na pewno znajdziesz fryzjerkę, która podoła.
Powodzenia!
-
Kochana, buty bardzo mi się podobają... aż sama muszę się wybrać do Ryłko, bo takie właśnie chcę :)
Fryzurka ładna, ale wg mnie nie na ślub... ;)
Co do tej osoby, to jak sobie to wszystko przeczytałam, to pomyślałam tak samo jak dziewczyny - to jest czysta zazdrość, wiem coś o tym ;)
Więc po prostu nikomu nic więcej nie pokazuj, oczywiście nam jak najbardziej, ale chodzi mi o osoby które będą obecne na Twoim ślubie...
-
Kochana fryzurka na Dodę? :los: :los: :los:
Ekstra ;D ;D ;D Ja tez uwielbiam dobierańce ale mam za mało włosów :D :D :D :D
Buciki są ok, myślę że będą mega wygodne :ok: :ok: :ok: Fajnie, ze są zapinane w kostce..jak będziesz tańczyć cancana to ich nie zgubisz :cancan: :p :p :p
-
Pati buty są śliczne widziałam je na żywo ;D ;D
Fryzurka będzie super oryginalna, bardzo podoba mi się połączenie koka z warkoczem ;) ;D
A co do tej osoby to w ogóle bez komentarza! Zachowuje się tak z czystej zazdrości i tyle!
Powiem Ci że moje przyjaciółki w ogóle nie pytają mnie o ślub, jak się spotykamy to nie ma tematu, no cóż nie jest to dla nich tak ważne wydarzenie jak dla mnie ale powiem szczerze że trochę przykro jest.... :-[
-
A mnie się buty bardzo podobają!! Sama teraz szukam i wiem jak jest ciężko znaleźć coś fajnego ::) A Twoje są bardzo eleganckie :) Niestety ja muszę mieć pełne bo mam wielką stopę i po bokach mi wystaje w takich butach :( Ani to ładnie nie wygląda a na dłuższą metę jest też bardzo niewygodne...
A co do tej pewnej osoby to wcale bym jej teraz nie zapraszała na ślub. Niektórzy myślą, że łaskę nam robią, że w ogóle przyjmą zaproszenie :glowa_w_mur:
Nie przejmuj się Pati :-*
-
Ja też mam jakieś przeprawy straszne z rodziną i niektórymi osobami :)
Ja białych butów nie lubię, ale je w którymś sklepie widziałam, i są całkiem ładne :)
-
Pati, buciki jak na białe to serio są ładne :)
nie przejmuj się tą osobą, nie warto :-*
-
patrycja w Twoim przypadku noga ewidentnie buta zdobi, bo na tych zdjęciach z boku wyglądają super ;D
niestety wychodzi na to, że "prawdziwych przyjaciół poznajesz... w trakcie przygotowań do ślubu ;)" olej ją :)zazdrosna jest i tyle :P
-
Ja tez bym takiego bezczelnego typa na slub nie zaprosila,poslady jej pokasz i niech sie goni :P
Butki fajne i fryzurka ciekawa,ja bym w niej wygladala okropnie,ale kazdy zna swoja urode i wie w jakiej bedzie wygladal najlepiej,wiec wierze ze bedziesz naprawde slicznie wygladala ;D ;D ;)
-
pokaz-przepraszam za blad-po winku jestem :P :P
-
Co ta głupia baba chce od tych ślicznych bucików?? Naprawdę są śliczne!!
fryzurka rewelacja ale bardzo odważna.. koniecznie idź na próbną fryzurkę.. I pokaż nam zdjęcia potem :skacza:
A tej osoby na ślub w ogóle nie powinnaś zapraszać.. chociaż jak to rodzinka jakaś bliska to pewnie nie będziesz mieć wyjścia..
Nie przejmuj się w każdym bądź razie ;*
-
co za chamstwo >:(
jak w ogole mozna tak postepowac i takie rzeczy mowic??!! masakra
butki bardzo fajne ;)
a ile maja cm?
i ile kasiorki dalas za nie?
-
Bejbe, co z Tobą i u Ciebie? :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie wasze komentarze :-* :-* :-* :-*
Ciri ja Ciebie rozumiem ;D Wiem,że nie każdemu musi się podobac to co wybieram...
Mnie np.bardzo podobają się kolorowe buty.Podziwiam dziewczyny,które decydują się na buty ślubne w innych kolorach!!!
Ja jednak odkrywam ostatnio,że co do tego dnia to jestem tradycjonalistką ::) ::) ::)
Buty kolorowe TAK!ale nie dla mnie :D :D :D :D
Mam np.takie zboczenie-chciałabym założyc białe rajty lub pończochy do ślubu :P Chore to nie? Teraz mam suknie w kolorze ivory i moje marzenie niestety się nie spełni :'( :'( :'( :'(
Mój R.od jutra ma 3 dni wolnego,więc ruszamy z zaproszeniami ::) Dam sobie włosy wyrwac :P że będa jakieś komentarze i że będzie mi przykro ::) ale cóż-trzeba przez to przejśc ;)
Zamówiłam wczoraj cyckonoszek-słynną AVE .Nie mieli kremowych,więc wzięłam biały...W sumie to pod suknią nie będzie widac,więc co mi tam :D
Po przymiarce,jak wszystko będzie ok to dokupię resztę ;D
A no i muszę w końcu zaklepac fryzjera,ale kompletnie nie mam pojęcia kogo :-[ :-[ :-[
Wiecie dziewczyny taką fryzurkę chciałąbym miec,ale nie musi byc dokładnie taka jak na zdjęciach...Zależy mi,aby góra była złąpana w dobierańca a reszta schodziłą się w koka.Wszystko musi byc mocno upięte-bo tak lubię najbardziej ;D ;D ;D ;D
Przepraszam,że tak chaotycznie ale jeszcze się chyba dobrze nie obudziłam ;)
Miłego dnia
:Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Kochana o 12 a Ty jeszcze nie obudzona?? :P
Buciki mi się podobają, szkoda tylko że taki obcas.... :-\
Komentarzy odnosnie wszytskiego to się chyba nie uniknie..... Twarde musimy być w takich chwilach :D
:-* zostawiam
-
Pati, pamiętaj, że jak goście zawiodą, to ja wraz ze starszą siostrą zjawimy się na Twoim weselu ;D ;D ;D
-
Oby rozdawanie zaproszeń poszło gładko...
Ja też sobie kupiłam AVE :D
-
Mam np.takie zboczenie-chciałabym założyc białe rajty lub pończochy do ślubu :P Chore to nie? Teraz mam suknie w kolorze ivory i moje marzenie niestety się nie spełni :'( :'( :'( :'(
Koniecznie białe, masz suknie ivory kup sobie takie pończochy. Ostatnio w oszołomie widziałam rajstopy ecru, więc podejrzewam, że w sklepach z bielizną, albo z samymi leginsami czy rajstopami znajdziesz taki kolor :D
Na allegro jeden sprzedawca ma :D Znalazłam właśnie, mogę wysłać link na prv :D
-
Pati, dziś Twoja STUDNIÓWKA !!! :skacza:
No to setka :pijaki:
-
Nosz rzeczywiście nie zauważyłam, tylko 100dni i będzie bal :cancan:
-
Pati gratki z okazji stówki!!! :skacza: :skacza:
:pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
NOOO to juz setka ;D ;D ;D
To juz teraz poleci!!!
G R A T U L U J E !!! :skacza:
-
Oj dziewczyny nie stresujcie mnie :p
Trzymajcie dzisiaj kciuki bo lecimy z zaproszeniami ::) A coś mi się wydaje,że dziś będzie najgorzej ::)
W razie "W" trzymajcie cały weekend ;D ;D ;D
Jutro teście :pogrzeb: :pogrzeb:
Anjuszka spoko O0 zaraz sporządzę listę rezerwową i będę miała was na uwadze ;D ;D ;D
-
Pati, fryzura jest fantastyczna, trzeba mieć "jaja", żeby sobie zrobić taką fryzurę! No i buźkę taką jak Ty :-*
powodzenia z zaproszeniami ;)
-
Kochana, butki wg. mnie sa bardzo fajne i w sam raz na slub ;D Sama miałam podobnei spisały sie na medal ;)
Rozumiem Cię odnośnie tych wszystkiech przykrych słów co usłyszałaś ::) ja miałam bardzo podobnie, tylko u mnie jeszcze TA osoba jeszcze zaprosiła koleżankę do ogladania Naszego albumui filmu i ...na kazdym kroku wytykała co jej sie nie podoba...a to muzyka "pogrzebowa" i beznadziejna a to to, a to tamto...ale najgorsze było jak o mnie nie mówiły ani słówka jak by mnie nie było a o moim mężu- przechwalały i słodziły że to niby ja do niego nie pasuję- że na modela mógłby iść, że ślicznie wyszedł itd...
Jakoś się z tym uporałam i doszłam do wniosku że, już niechcę smucic się, i przejmować tylko przez to że takie GADY sa wśród Nas i nam najprosciej w świecie ZAZDROSZCZĄ :taktak: :tak_2:
A więc kochana"na klatę" i nie przejmuj sie tylkociesz się z tego że, Wasz ślub będzie naprawde piękny :przytul: Czy to sie komuś podoba czy NIE. ::)
Pozdrowionka pati :-*
-
Trzymam oczywiście kciuki i mam nadzieję,że pójdzie gładko z tymi zaproszeniami.
-
NEUNUNDNEUNZIG! ;D ;D ;D coraz bliżej :skacza:
Trzymam kciuki za zaproszenia, jak Tobie dobrze pójdzie, to może mnie też... ;D
Całuję :-* :-* :-*
p.s. już mam kieckę w razie czego ;D ;D ;D ;D ;D :blant:
-
ooo Studnióweczka!! Super :brawo_2:
Patuś no zobacz jaka tradycjonalistka w Tobie drzemie ;) biały stanik to i białe rajty być mogą ;)
Też tak myślę jak czigra, może nie kolorowe buty ale fryzura odważna :)
Trzymam kciuki za zaproszenia :D
-
Pati osraj ludzi >:( z zazdrosci tak glupio gadaja wazne ze Tobie sie podobaja to twoj slub i ma byc jak ty chcesz.......i koniec kropka!
p.s butki sliczne
p.s 2 trzymam kciuki
-
No i jak tam poszło rozdawanie zaproszeń??
-
tez jestem ciekawa... ::) :)
-
Hej
;D ;D ;D ;D
Co prawda nie zrealizowaliśmy całego planu zaproszeniowego (kilku osób nie było w domu),ale większośc mamy za sobą :skacza:
Z mojej strony zostały 2 zaproszenia do rozdania a od R.chyba 4 ::)
Mamy z jakieś 14 zaproszeń do wysłania ::) więc zrobimy to w tym tyg.najpewniej jutro lub w środę ;D
Ogólnie było całkiem miło...zaproszenia się podobały (tak bynajmniej twierdzili Ci,którzy otwierali je przy nas).
Niestety zdarzało się również tak,że ktoś nie otworzył przy nas,nie przeczytał tylko odłożył gdzieś na bok ::)
Trochę mi było przykro,bo prawie nikt nie powiedział od razu że będzie...Dziwne to bo wszyscy od ponad roku wiedzieli o ślubie
więc spodziewałam się trochę innej reakcji...ale przyjmuję to za normę ;)
*******************************************************************************************************
Tak sobie teraz myślę,że chyba najwyższa pora załatwic jakiś transport ::) Może dziewczyny ze Stargardu mają jakieś propozycje???
Anjuszka lecę do Ciebie
;D
-
Skąd my to znamy ;)
Tak to niestety Pati bywa, ludzie nie są tak podjarani ślubem jak my i jeszcze nie raz to odczujesz, więc lepiej się tym nie przejmować i nie smucić ;)
To samo będzie z filmem, zdjęciami, wyjazdami z wesela etc. ;)
-
o to juz nieduzo wam zostalo :)
ja mam transport Sochacki Pol-Bus Suchań.
napisz do niego e-maila, szybko odpisuje i sie dowiesz ile by chciał.
ja jak porownywałam innych to on mial najtaniej.
-
Pati, czyli nie było źle ;) to i ja się teraz mniej boję ;) fajnie, że już to macie za sobą ;)
A może jakieś podsumowanie byś zrobiła, co macie, co nie macie? ;)
-
To nie bylo tak zle ;) ;) ;).
-
Hej kochana!
No to tak w telegraficznym skrócie:
- bucki są bardzo ładne i delikatne - widziałam na żywo w Ryłko
- fryzurka meegaaa! bardzo mi się podoba, jednak na ślub nie odważyłabym się ;)
- rajty- rajty są też w kolorze kremowym, więc Twoje marzenie wcale nie jest przekreślone ;D
- transport- moja Mama wynajmowała busa z TRANSY - zaraz na priv prześlę Ci namiary.
Autokar wynajmowaliśmy już ze Szczecina, więc nie podaję namiarów ;)
Aaale ten czas leci! Zaraz i Ty staniesz przed Ołtarzem!! Szok! ;D
Trzymam kciuki za przygotowania! Buźka :-*
-
Czyli jednak nie było tak źle ;)
...ja kochana transport miałam -BONCZAŁ- jak bedziesz zzainteresowana to namiary wysle na priv ;)
Pozdrowionka :-*
-
a no bonczała też możesz zapytać, ale akurat mi drozej by wyniosl.
bo chcial 1600, a ja place 1250zł.
więc popytaj.
-
No ja z transportem kompletnie nie pomogę bo w ogóle nie w temacie jestem :P :P :P
:-* :-* :-*
-
Spoko nie przejmuj się.. przy nas też nie wszyscy otworzyli zaproszenia... i nie potwerdzili.. dziwne to to wszystko.. ale co tam..
-
Helołłł
;D ;D ;D ;D
Agatko dziękuję Ci jeszcze raz za namiar :-* Muszę się pożądnie za to zabrac i obdzwonic transport bo to już najwyższy czas ;)
Anjuszka hehhee a ja myślałam,że wówczas pisałąś o swojej kiecce :D
Podsumowanie musze zrobi,ale jakoś mi nie po drodze ;) :)
Wiecie co,trochę nie mogę się przyzwyczaic do tego że ktoś wie o naszym ślubie od prawie 2 lat i w momencie,gdy dostaje zaproszenie nie jest w stanie się określic ::) ::) ::) Ja jakoś zawsze od razu odpowiadałam-też mi wielkia filozofia :P
Niestety w tym przypadku potwierdza się,że znajomi są w takim czasie "lepsi"niż rodzina! ::)
Nie pisałam wam,ale jakiś czas temu KAZAŁAM R.zaangażowac się trochę w przygotowania do ślubu i wesela...
Powiedziałam,że skoro jest taki cwany i myśli że wszystko co mamy znajduje się samo to ma znaleźc...piosenkę na 1wszy taniec.
Żeby nie było łatwo powiedziałam,że proponowane przez niego piosenki (kazałam znalezc 3-żeby nie było za łatwo :p :diabel_3: ) mają spełniac kilka kryteriów:
1. ma miec fajny rytm
2. łatwy zrozumiały tekst(tzn.żebyśmy my go rozumieli :P )
3. musi byc coś tam o miłości :P
Co prawda mój luby poszedł BARDDZO na skróty ponieważ wpisał na YT "FIRST WEDDING DANCE" ...ale nieważne ;D
"Otrzymaliśmy " efekt w postacie NASZEJ piosenki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Nie powiem-chciałam mu zrobic na złośc i znaleźc inną-żeby było,że ja jestem lepsza :diabel_3: :diabel_3: :diabel_3:
Jednak ta,którą ON znalazł tak mnie urzekła,ale przestałam szukac :hopsa:
Do tego Mój R.powiedział,że tekst jest taki prosty,że bedzie mi mógł śpiewac do uszka :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
No dobrze,żeby nie przedłużac wklejam link :
ENJOY
[/color]http://www.youtube.com/watch?v=BF4TvHmxnQI
piszcie co chcecie :P dla mnie jest idealna :taktak: :taktak: :taktak: :los:
-
Mnie się podoba, ale ja wolę coś szybszego :P
Ale na pewno będzie nieznana i od razu wpada w ucho, więc za pewne goście zaczną podśpiewywać oglądając Wasz taniec ;D bynajmniej ja tak zawsze robię ;D ;D
-
Piosenka jest ok.
Choć ja wolę bardziej melodyjne piosenki.
-
Jedno jest pewne.. bardzo łatwo będzie się Wam do niej tańczyło :) Mi się pdoba.. ale dla mnie też za wolna.. w końcu my mamy reggae ::)
-
Taa piosenka jest taka do bujania i przytulania :uscisk: no i bardzo oryginalna :D :D :D
Hahah PM dał duuużżżyy wkład w przygotowywanie wesela :brawo: :brawo: :brawo: :ok: :ok: :ok: A teraz jakie zadnie mu wymyślisz? ;D ;D ;D
-
Mnie też się podoba :)
-
zaje..... piosenka :brawo_2: :brawo_2:
bardzo mi sie podoba ;)
-
No to kolejny wybór klepnięty :D
-
zaraz zaraz a gdzie piosenka BEACHBALL?? przecież to miała być Wasza pierwsza piosenka ???
-
Piosenka naprawde bardzo fajna ;D ;D ;)
-
Mka świetne pytanie... Jak mu tak super poszło niech działa dalej :)
-
Fajna piosenka ;).I maz bedzie do uszka s[iewal :D ;) ;) ;).
-
super jest ta piosenka.....
marcella a jaka piosenke reage wymacie??zaciekawiłas mnie
-
Piosenka fajna,fajna :)
Jednak ja mam jakoś sentyment do polskich piosenek :)
W sumie...to nie wiem dlaczego :drapanie:
Ale najważniejsze żeby Wam się podobało i Wam się dobrze przytulało ;) :P
-
Pati, łer ar ju? ;D ;D
-
Pati, łer ar ju? ;D ;D
Jestem i żyję
;D Chociaż przyznam,że ledwo ledwo >:( Dopadło mnie choróbsko i coś puścić nie chce
>:(
Eeee nie znacie się z tą piosenką ! :P Wcale nie jest za wolna :p Taki w sam raz taniec przytulaniec :uscisk: :Serduszka:
Chciałabym jeszcze tylko wybrać się na kilka lekcji tańca-może by podpowiedzieli coś fajnego do tej muzyki ??? a ponadto może nauczyli by mnie tańczyć w parze ::)
Bo ja kompletnie nie umiem :pogrzeb: Też macie ten problem? Ja nie wiem,gdzie trzyma się rękę,jak trzyma się rękę itp :mdleje:
No zobaczymy czy Pm da się namówić ::)
Dziewczyny a jak było u was z naukami?Chodzi mi dokładnie o obecność?Może być tak,że ja nie będę mogła być na 1 może 2 spotkaniach/4 organizowane.
Powinnam zapytać się księdza czy mogę,uprzedzić że mnie nie będzie czy jak?Jak u was do tego podchodzili?
-
U nas było tak, że K. nie mógł i nie mogłam sama przyjść... dlatego mamy jeszcze 3 spotkania do nadrobienia.... ale my mamy ostrą waiatkę, więc może tylko u niej taki rygor :P
A co robisz popołudniami? Praca się jakaś trafiła? ;)
-
Do nadrobienia?Czyli co,ustalacie jakiś termin który wszystkim pasuje?Też jest jakieś rozwiązanie ;D
Nieeee pracy jak nie było tak nie ma >:( >:( >:( Szczerze mówiąc jestem już tak zniechęcona i zrezygnowana,że nawet nie chce mnie się już CV wysyłać ::) ::) ::)
Noż ileż można :P
Tylko na kilka dni ie do mojej "starej"pracy i akurat wypada to wtedy,gdy mamy nauki ::) W sumie to mogę się dogadać i wyjdzie tak,że na jednym spotkaniu mnie nie będzie...
MNIE bo mojego R.wygnam-a co niech siedzi i słucha ;D ;D ;D
-
Ja chodzę na kurs tańca dla narzeczeńców ;D I z tego co zauważyłam - kobieta może być kompletnie zielona jeśli chodzi o taniec, ale jeżeli facet potrafi ją poprowadzić to zatańczy wszystko :D Oczywiście takie przemyślenia naszły mnie po tańcu z instruktorem ::) Trzeba się poddać i dać się prowadzić. Ale musimy jeszcze trochę pochodzić, żeby PM nauczył się prowadzić. Muszę jednak mu przyznać, że po 3 lekcjach widać różnicę.
-
U nas w kościele są nauki co tydzień w środę, co tydzień nowy temat i jak 7 minie, to od nowa, więc my musimy teraz dopasować się i iść w te środy, kiedy nam będzie pasował temat, na którym nie byliśmy :) mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi ;D ;D
A z pracą wiem, że jest cięzko, sama szukam i nic :(
-
Praca to beznadziejny temat- wydatków ślubnych full a rynek pracy niestety nie daje szansy młodym...ja mam umowę jakoś do czerwca a potem...znowu pewnie pup :mdleje: :mdleje: :mdleje:
U mnie na naukach trzeba było być na wszystkich ::) ::) ::) niestety.... :-\
-
A na naszych naukach, niektóre dziewczyny były same, bo narzeczeni w pracy i ksiądz nie robił z tego powodu problemów...
Na pierwszym spotkaniu oczywiście byli wszyscy, a potem to już sporo 'singli' siedziało :D ;)
Także, zależy na kogo traficie ;)
Trzymam kciuki za pracę! :-*
-
U nas trzeba bylo byc,moja kumpela np wziela podpis za swojego narzeczonego jak go nie bylo i ksiadz nawet nie zauwazyl ;) ;)
Po prostu podeszla i podsunela mu 2 karteczki ;)
Natomiast na spotkaniu gdy mojego PMa nie bylo, byl proboszcz...
i jakis łos z tylu siedzial i cos tam jeczal do ksiedza zeby juz skonczyl gadac,przedrzeznial go i w ogole zachowywal sie karygodnie ???
wiec ksiadz powiedzial ze mu kartki nie podbije i na koncu kazal siedziec na swoich miejscach i podchodzil do kazdego indywidualnie :-\
takze mi sie niestety nie udalo przekretem wziac podpisu,ale przy spisywaniu protokolu powiedzial ze nic sie nie stalo,ze jeden raz to nie szkodzi i zaznaczyl ze mamy odbebnione,ale u nas naprawde sa swietni ksieza ze wszystkim mozna sie dogadac,wiec po prostu zalezy od waszego ksiedza :-*
-
Jeśli chodzi o taniec to ja mam z tym megaaaa problem.. z Marcinem to bez problemu.. ostatnio na urodzinach to do 3 w nocy przetańczyliśmy każdy blok taneczny.. ale nie daj boże jak mnie ktoś poprosił do tańca.. to nogi miałam jak kłody.. nie wiem czemu aż tak się stresuję tańcząc z kimś innym :( Ja idę na nauki indywidualne w kwietniu.. mam nadzieję, że jakoś mi pokażą jak tańczyć :D
-
Czyli jeżeli chodzi o nauki to zależy jak leży :P ;)
OK. a najgorszym wypadku nie będzie mnie na jednych a jak będa problemy to zjawię się na wszystkich ;D
Powiem wam dziewczyny,że ja to chyba jestem jakaś dziwna bo CHCIAŁABYM być na wszystkich!Nie wiem :P Po prostu chciałabym również duchowo uczestniczyć i przygotować
się do tego dnia ;D Też tak macie?
Co do tańców -muszę poważnie porozmawiać z R. bo mam tak jak Ty Marcelka tzn.generalnie nie umiem tańczyć w parze,ale z moim daję radę.
Natomiast jak ktoś inny mnie prosi to mam stresa i próbuję "zagadać" sytuację :D :D :D
************************************************************************************************************************************
A teraz troszkę z innej beczki: kupuje lub kupowała któraś z was może sukienki firmy ASOS???
Pytam,ponieważ na all jest bardzo duży wybór i nawet mi kilka wpadło w oko :) Ceny są nawet nawet (zależy która ::) )ale zastanawiam się nad jakością materiału?
Wiecie może coś na ten temat?
Buziaki sobotnie :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Patrycja moge jeszcze dolaczyc? Podczytuje juz jakis czas, ale teraz poruszylyscie temat, ktory mnie bardzo stresuje. Tez nie umiem tanczyc w parze... Z moim jeszcze jakos idzie...ale z kims innym to juz jest katastrofa!!! Bo tak ludziom po nogach depcze, ze az wstyd :-\
-
Pati mnie właśnie tez parę sukienek wpadło w oko z tej firmy, ciekawa jestem czy warte są swojej ceny!!?
Jak będziesz coś wiedziała to daj znać ;) ;D
-
krysiAK pewnie,że możesz.Bardzo mi miło :)
Ufff troszkę mi lżej na duszy jak widzę,że problemy z tańcem w parze nie dotyczą tylko mnie ;)
Mam jeszcze jedno pytanie do was dziewczyny:mianowicie chodzi o makijaż próbny...ile z was się na niego decyduje? Ja niby cały czas byłam na TAK,ale teraz się zastanawiam ;)
Nie będę ukrywała,że chodzi o kasę.Niby tylko"parę groszy"...ale tu grosik,tam grosik i się uzbiera cała kupka grosików ;)
Poza tym,wiem że dziewczyna świetnie maluje...ale może lepiej mieć to pod kontrolą i sprawdzić na sobie? Jak uważacie?
Ogólnie to się z lekka dziś wkurzyłam! >:( Poszłam do dziewczyny co będzie mnie malowała-zapytać o kilka rzeczy ::) i okazało się,że po mnie ma jeszcze jedną osobę na 13.40 >:(
Dlaczego jestem zła?Dlatego,że ja zapisywałam się jako pierwsza bo zależało mi aby z racji godziny ślubu (18sta) makijaż mieć o możliwie najpóźniejszej godzinie.
Na tamten czas powiedziała mi,że najpóźniej mogę na 13stą bo ona dłużej nie pracuje.Po kilku miesiącach przychodzę i okazuje się,że jednak można było później :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Nosz kur.... >:( Wściekła jestem jak nie wiem co!
-
Ja bede szla na probny...tak na wszelki wypadek, wole wiedziec wczesniej na co sie nastawic.
A w ogole to kobieta niezly numer wywinela!!! Nagadalas jej chociaz???
-
Pati, też oglądałam te kiecki ;D ;D ;D
A co do makijażu, to ja nie robię :) wiem, że laska super maluje, więc wiem, że spełni moje oczekiwania :) ale na fryzurę idę :D
-
Pati dziewczyna po prostu nieprofesjonalna i tyle .
Poleciała pewnie na kase i przyjęła następną klientke .
Mam nadzieję że więcej nie wyjdzie problemów
-
Pati ja tez mam ten problem!!
Nie mam pojecia czy isc na probny,niby babeczka maluje bardzo ladnie ale ??? ???
wiadomo u kazdego inaczej to moze wygladac
a tez wlasnie mi szkoda kasy-u mnie probny kosztuje 120zl..wiec malo nie jest
a co do fryzurki to napewno pojde na probna..
o fryzure sie akurat boje...bo nie kazda potrafi ladnie czesac ;) ;)
a co do tej babki to strasznie nie fajnie zrobila... ??? ???
-
Ja na makijazu probnym bylam.Za makijaz probny placilam tyle samo co za slubny :-\ , a nie starala sie az tak bardzo , bez sensu , skoro placi sie tyle ile za slubny normalnie to dlaczego sie nie stara?Duzo kosmetyczek tak robi , bo twierdzi,aaa w dzien slubu lepiej to wyjdzie.
Nie i jescze raz Nie!Placi sie tyle kasy to niech bedzie idealny ;).
Szczerze powiem ze teraz bym juz nie szla na probny , bo probny , a slubny byl calkiem inny.Wiec bez sensu byl ten probny,bez sensu wydawana stowka.
Jezeli masz dobra kosmetyczke to po co isc na probny,
Zapisz sie odrobine wczesniej na ten makijaz w dzien slubu , jedynie jak cos nie bedzie Tobie pasowac to kosmetyczka poprawi i tyle ;).
-
Też się zastanawiam nad próbnym
Ale chyba dzięki opiniom dziewczyn, zrezygnuję i przeznaczę tę kasę na coś innego.
Z drugiej strony, nie wiem w jakich kolorach będzie mi dobrze.
I choć może próbny makijaż nie będzie idealny, to przynajmniej się jaka kolorystka jest dla mnie najbardziej odpowiednia. Bo do dziś dnia - nie wiem :P
Wiem już na przykładzie swojej sukni, że czasem, to co się chce nijak ma się do rzeczywistości i tego się boję... Niepewności w dniu ślubu...
Eh, muszę to przemyśleć.
Fryzura próbna na 100% będzie :)
-
Ja idę na próbny i oczekuję, że będzie tak perfekcyjny jak ślubny ale przynajmniej będę wiedzieć jak wyglądam...zrobię mnóstwo zdjęć i zapiszę wszystkie użyte kosmetyki-jeżeli będzie idealny próbny-to żeby dało się to powtórzyć w dniu ślubu te wszystkie rzeczy się przydadzą :D :D :D
Hmm..lekko pojechała ta twoja makijażystka-u mnie tego problemu nie ma bo u mnie pół rodziny się będzie malować więc Nina będzie do naszej dyspozycji ;) ;) ;)
-
co do sukienek to nie pomogę.
ja makijażu probnego robić nie będę.
no i fryzurki też nie. :)
-
Hmmm a na którą macie kościół??
13 to naprawdę nie jest za wczesna godzina.. dobry makijaż będzie Ci się trzymać całą noc.....
Tylko dziwne, że przeznaczyła na niego tylko 40 minut.. godzina to czasem mało..najważniejsze żeby podkład był dobrze zrobiony.. żebyś się nie świeciła.. nie będziesz mieć jakiejś imprezki przed ślubem??? Ja zrobiłam próbny na 60te urodziny przyszłego teścia..
-
Też się nad tym zastanowiłam, 40 min. to bardzo mało....
-
Pati, mój makijaż ślubny trwał niecałe 40min, świadkowej ponad godzinę. Wszystko zależy od oczekiwań Panny młodej, od cery, kolorytu skóry itp jeżeli masz dobrą makijażystkę, nie masz się co martwić ;)
-
I choć może próbny makijaż nie będzie idealny, to przynajmniej się jaka kolorystka jest dla mnie najbardziej odpowiednia. Bo do dziś dnia - nie wiem :P
Wiem już na przykładzie swojej sukni, że czasem, to co się chce nijak ma się do rzeczywistości i tego się boję... Niepewności w dniu ślubu...
Eh, muszę to przemyśleć.
Dokładnie zgadzam się w 100% I dlatego ja idę na próbny... Nie chcę w dniu ślubu mieć skwaszona minę że się źle czuję w makijażu.... ::) ::)
-
Hmmmm trochę mnie zmarwiłyście z czasem trwania make-up :-\
Pezyznaję,że też mnie zmarwtił nieco fakt że ma przypisane do mnie 40minut :-X
Nie chcę być potraktowana jak na linii produkcyjnej-wiecie o co chodzi ;)
Tym bardziej,że to ja miałam być ostatnia więc w duszy miałabym to czy się troche opóźni przede mna czy nie ::) Poza tym zastanawiam się jak to wszystko będzie wyglądało "na kamerze" i u foto ::)
Co-ja siędze na fotelu,kręcą mnie a w tle kręci się już inna niecierpliwa Pann Młoda ???
Może trochę przesadzam,ale tak już mam :p
Zapiszę się chyba na ten próbny-tak dla świętego spokoju :p Tylko na kiedy ??? nie mam w najbliższym czasie żadnej imprezy-zresztą chyba bym nie chciała żeby mnie ktoś w tym makijażu oglądał ::)
Zapisałam sie za to już na fryz właściwy (04.06 godzina 10.30 ) i na próbny 31.03-chociaż nie wiem czy termin dobry?Też w sumie nigdzie w nim nie pójdę :buu: więc może lepiej ustawić próbną na termin kwietniowej przymiarki? Co myślicie?
Aaaa no i z głowy już mam również farbowanie bo umówiłam się już na kwiecień i na ostatni dzień maja :p
Tak,więc z fryzjere mam spokój ;D
Dzisiaj ruszamy z naukami ;D Strasznie jestem podekscytowana i ciekawa ;D Mam nadzieję,że nikt i nic nie ostudzi mojego zapału :mrgreen: :mrgreen:
-
Tez sie zastanawiam kiedy sie umowic na probne czesanie...
Baw sie dobrze na naukach, oby spelnily Twoje oczekiwania :)
-
u fryzjera byłam w maju przed weselem koleżanki, a makijaż robiłam przed panieńskim, ale w dniu ślubu i tak był całkiem inny bo zmieniłam kolory, więc nie wiedziałam co zobaczę jak spojrzę w lusterko ;)
powodzenia na naukach ;D
-
Ja próbnego nie miałam bo stwierdziłam że to niepotrzebny wydatek, wiem w jakich kolorach czuję sie dobrze i tyle. Jakoś nie miałam ciśnienia na fryzurę i makijaż.
A co do czasu to dla mnie 40 min to wystarczający czas, ale ja mam mniej problemową cerę i prawie nie miałam żadnego podkładu ani nic na twarzy, trochę korektora miejscami, potem oczka, tusz, usta, trochę skonturować twarz i przysypać fixerem, spokojnie 30min u mnie to trwało.
Patuś nie denerwuj się więc, pięknie chłopacy to wszystko pokręcą ;)
-
Pati jeszcze mi mignęło nt. Asosa! Nasza forumowa wiśniowa tam non stop ciuszki kupuje to zerknij do niej na bloga, na wizażu jest cały wątek o ciuszkach z asosa i jest mnóstwo zdjęć, z tego co ja wyczytałam to jakoś jest super.
-
Ja natomiast, gdybym nie poszła na próbny, to na własnym ślubie wyglądałabym jak wampir! :D :P
Dzięki temu, szybko zmieniłam makijażystkę i na pewno nie żałuję decyzji ;)
Miłego dzionka! :-*
-
Nosz CHOROBA jasna :nerwus: :nerwus: Rano napisalam MEGa posta i teraz patrzę,że go nie ma :mdleje:
No nic postaram się go odtworzyć ::)
Ciri Dziękuję :-* chociaż dalej nie wiem,gdzie mam szukac info o ASOS...u nas na forum?
Agatko właśnie o Tobie sobie pomyślałam dzisiaj...tzn.jak się zastanawiałam nad tym próbnym.
Pamiętałam,że Ty zmieniłaś na krótko przed ślubem.
Ja tam uważam,że wcale nie wyglądałaś jak wampirzyca :D Fakt-na pewno tamten był za ostry na ślub :P
A ten Twój właściwy był idealny ;D :-*
My po 1wszym naukowym spotkniu :los:
Jestem BARDZO zadowolona :) Wczoraj było spotkanie z Panem z poradnii.
Mówił rzeczowy,omawiał praktycznie wszysko na przykładach.
W większości były to przykłady z jego małżeństwa ;D Opowiadał o tym jak docierali się z żoną.
O tym,że każde z nas mówi innym "językiem miłości" i najważniejsze abyśmy z sobą dużo rozmawiali i
starali się zrozumieć druga osobę.
Bardzo fajnie mówił o tym,że mężowie powinny doceniać swoje żony,dbać o nie itp.
a że facet jest prosty jak budowa cepa to prosił nas,abyśmy swoim mężom wydawały proste polecenia ;)
Generalnie co chwila wybuchałam śmiechem bo miałam wrażenie jakby cały czas mówił o moim R. :Co_jest: :Szczerbaty:
Dziś spotkanie z księdzem ::) a do Pana z poradnii mamy się umówić na indywidualne spotkanie.
tematem przewodnim będzie oczywiście SEX ::) Panowie nawet dostali zadanie;mają się przygotować
ze wszystkich im znanych metod antykoncepcji :mrgreen: Oczywiście będzie odpytywanko :mrgreen:
************************************************************************************
Chciałam wam jeszcze napisać o czymś co mnie męczy...
Mianowicie oprawa florystyczna...
Jak pamiętacie wygraliśmy ją,jednak nie jestem zadowolona ze współpracy bo... współpracy praktycznie nie ma
Pan się nie odzywa...tzn.skontaktowałam się z nim 17.01-wysłałam zdjęcie sukni itp.
nie uzyskałam żadnej odp.ani propozycji do połowy lutego...więc napisałam meila" przypominającego o sobie"
Pan zadzwonił z przeprosinami bo jak to ujął"ma dużo innych projektó na głowie" i powiedział,że coś mi prześle
Przesłał takie w sumie suche propozycje...Miałam kilka uwag,kilka pytań też sie nasunęło-napisałam więc.
I co?Jak nie trudno się domyślić nie uzyskałam odp!!! ::)
Wczoraj wystosowałam,więc meila mówiącego o tym że w związku z tym iż ślub zbliża sie wielkimi krokami
proszę o przesłanie konkretów dotyczącyh oprawy florystycznej.
Wiecie co mi odpisał:" wielkimi to będzie zbliżał się w maju,ale ok prześlę coś do końca tyg"
Może uznacie,że jestem przewrażliwiona ale poczułam się jakby on mi WIELKĄ łache robił ::)
Poza tym wkurzyałm się bo K... ja od 1,5 roku organizuję ten dzień a on mi tu pisze,że 3 msc to jeszcze kupa czasu?!
Nie mogę zamówić księgi,etykietek ani nie mogę na *pii* makijaz się umówić bo nawet nie wiem w jakim
kolorze będe miaął bukiet!BAAAAAAAAAa ja nawet nie wiem jakie kwiaty będę miała ::)
Pomijając to wszystko uważam,że zachował się nieprofesjonalnie pisząc w taki sposób to klientki!!!
Bo w końcu skoro ja mu zadaję pytania to chyba może poświęcić 5 min aby mi na nie odpowiedzieć a nie
zwlekać miesiąc aż ja się upomnę??? Ja rozumiem,że na mnie nie zarobi ale sam się na to pisał ::)
Nosz wściekła jestem!!! :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus: :Nie_powiem:
Ostatnio wszyscy mnie robią w H :buu: :buu:
-
nie no faktycznie, gosciu jakby w gumki leciał.
to widzę, że ciekawie mieliście na naukach :)
facet jest prosty w budowie ;D ;D ;D ;D :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Na Twoim miejscu napisalabym do tego kolesia maila i bardzo dobitnie bym mu wyłożyła, ze to nie Ty go wybralas, tylko "wygaralas". Ze ma sie wywiazac z obowiazkow, bo przeciez to jego praca, a jak sie zglosil do konkursu, to niech teraz traktuje Cie powaznie itd... Albo zawsze mozesz na niego doniesc, tam gdzie wygraliscie...
A trzy miesiace to wcale nie tak duzo czasu...
facet jest prosty jak budowa cepa :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :hahaha: :hahaha:
-
Jakby mi wyjechał z takim tekstem, to bym dosadnie odpisała. Łachy nie robi...
Podziwiam, że nic mu nie napisałaś.
Ze mną nie miał by tak łatwo... ;)
To, że nie płacisz nie oznacza, że Twój ślub jest ślubem II kategorii ;)
-
W mordę jeża!! $#@^&*}&^&%%$#
Najgorsze jest to, że nie możesz go z.j.e.b.a.c bo ci chałę odwali :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Sytuacja jest patowa...zadzwoń-nie pisz maili-i powiedz, to co nam napisałaś-że nie możesz innych rzeczy ustalać jak nie masz z nim załatwionej sprawy...
A tak szczerze mówiąc jeśli jednak nie spłuczesz się na maxa weselnymi przygotowaniami i starczyłoby Ci forsy na kogoś RZETELNEGO to go ochrzań, zgłoś to do organizatora konkursu i powiedz, żeby w d.u.p.e sobie wsadzili taka wygraną :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
-
Do tej firmy florystycznej wjechałabym z butami.
Telefony, maile to lipa, nic nie pomoże, on będzie Cię zbywał do samego końca:/
-
Pati, ja bym zrobiła mega awanturę, jeżeli by to nie pomogło, zawiadomiłabym organizatora konkursu i rozreklamowała tę firmę, jako niegodną polecenia... choć bardzo podobają mi się ich bukiety etc, to nieźle lecą w kulki, więc bierz sprawy w swoje ręce i pokaż im, gdzie raki zimują ::)
-
Słuchaj Patrycja pisz od razu do administratorów ! Albo do Sylvi albo do zibiego .
W razie W dam Ci numer do Sylwii ! Na bank coś poradzi !
Ja Ci chyba mówiłam jakie maiąłm problemy ajk wygrałam weekend w pewnym dworku nad morzem wwwrrrr zrobiłam taką jazdę że prawie mnie w tyłek poźniej całowali :D ogólnie twierdzili że ja mam nagrodę wybrać w tygdoniu , pomimo tego ze wygrałam weekend . Narzucili mi terminy gdzie maiłam prawie bezterminowo ! Później zagrozili że jezeli nie przyjadę już teraz zaraz to przepada itd itd mieli pretensje że nagrody nie odebrałam w lutym czy tam styczniu gdzie było zimno i mniej ludzi tylko się obudzilam jak się robiło ciepło .... eee dluga hostoria .
Pati jak coś to dzwon do mnie ja cię dalej pokieruje ;)
-
Ło kurde podziwiam Cię że jeszcze nie powiedziałaś mu co o tym sądzisz!! Masakra!!
Dziewczyny mają rację to że nie zarobi na Tobie nie oznacza że może Cię tak traktować!!
Weź do niego zadzwoń i pogadaj bo przez maile to d.u.p.a a nie rozmowa.... :nie: :nie: :nerwus: :nerwus:
-
Ooojaaacieee... :-\ co za cham!!
Ma Cie gdzieś, bo robi to za friko...ale tak na pewno nie może być!! :protestuje:
Skorzystaj z rady Eli i działaj! :boks_4:
Co do nauk, to mieliśmy podobe odczucia - jak ktoś fajnie prowadzi, to aż chce się siedzieć ;) ;D
Pozdrawiam :-*
-
Kurcze Pati co to za oszolom ??? ???
zadzwon do niego i powiedz mu to co nam napisalas...dlaczego potrzebujesz ustalic szczegoly wczesniej :-*
jak bedzie normalny to zrozumie ;)
Ciesze sie ze wy tez macie fajne nauki,
nam tez sie bardzo podobaly i nawet dwie wizyty w poradni byly naprawde bardzo ciekawe ;D ;D
w poradni mowili nam o naturalnych metodach planowania rodziny :drapanie: :drapanie:
mnie to osobiscie zaciekawilo :P
takze 3mam kciuki za fajnych "prowadzacych" :-*
-
Dziewczyny dobrze prawią, nie przejmuj się Pati i zareaguj! :)
-
Wiem dziewczyny,że powinnam zareagować od razu...
Jednak pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do R. i to właśnie on odradził mi jakieś telefony czy meila( na razie).
Powiedział,żebym poczekaal do końca tyg.i jak gościu nic nie prześle albo dalej będzie w taki sposob się zachowywał to on R.sie z nim skontaktuje ::)
Chociaż wątpię abyśmy wtedy cokolwiek dostali ;)
Chciałam wam tez o tym napisac aby poznać opinię kogoś "z boku" bo w sumie nie byłam pewna czy przesadzam ::)
Ela jutro do Ciebie zawitam to pogadamy :)
******************************************************************************
Co do nauk-jestem bardzo zadowlona ze sposobu w jaki są prowadzone i z księży :)
Wczoraj np.mieliśmy całe spotkanie poświęcone Mszy Św. czyli co po czym następuje,jak się zachować,co zrobić itp.
Generalnie chodziło o to,żeby nas uświadomić iż to jest NASZ dzień i to księża sa dla nas a nie na odwrót.
Właściwie każde(no prawie ;) )" widzimisię " może spełnić ;D Także SUPER! :)
Dzisiaj R.idzie sam bo ja nie mogę-trochę żałuję,ale cóż ;) :-* :-* :-*
-
Mnie też się nauki podobały, gorzej było w poradni z tą wariatką.... a wy macie już kogoś z poradni wybranego? Mam nadzieję, że trafisz na kogoś normalniejszego i nie będzie Ci kazała badać śluzu, mierzyć temperatury i rysować wykresów :)
-
Również uważam, że powinnaś do niego zadzwonić i powiedzieć co o tym myślisz.....
Mamy koniec tygodnia.. ciekawa jestem czy Ci odpisał..
Ja bym tego tak nie zostawiła.. :D
-
i co wyjasnilo się już coś ?
-
Ja bym zgłosiła się do organizatorów, tak jak dziewczyny piszą :) Wygrałaś i masz prawo odebrać swoja nagrodę :)
-
Ja na Twoim miejscu osobiście bym się wybrała do siedziby tej firmy...
Trzeba walczyć o swoje... to że wygrałaś (a nie kupiłaś) taki pakiet to nie znaczy, że ma Was jakoś gorzej traktować.
Mam jednak nadzieję, że coś się w tej sprawie już wyjaśniło ;)
-
Dziewczyny tak jak myślałam-nic się nie wyjaśniło czyt.nie dostałam żadnych propozycji a dziś poniedziałek ::)
Ja jestem taka głupia,że zawsze chcę ludziom dawać szansę i nie lubię robić problemów :|| dlatego "cierpliwie" czekałam :bredzisz:
Jednak dziś sprawę przejmuje R. (ja nie mam ani siły ani chęci ) jeżeli to nic nie da to wykonam telefon do Sylwii -choć nie ukrywam,że wolałabym aby gościu sam się ogarnął !
Powiem wam,że na dzień dzisiejszy jest mi jakoś wszystko jedno... w piątek dowiedzieliśmy się bowiem,że mój dziadek ma raka.Z przerzutami .
Ciężko to jakoś do mnie dochodzi a właściwie odsuwam od siebie tę informację .
Dziadek o niczym nie wie,nie powiedzieliśmy mu bo chyba każdy zdaje sobie sprawę że jak się dowie to będzie koniec :'( Załamie się :'(
Nie wiemy ile czasu zostało bo to dopiero okaże się po tomografii-a ta będzie wykonana po wyjściu ze szpitala.Może jeszcze w tym tyg :-[
Strasznie boję się wyniku i tego co powiedzą lekarze :(
W ogóle to dla wszystkich mega szok!Dziadek jeszcze do niedawna był okazem zdrowia(tak nam się wydawało).Dopiero w sierpniu zaczęły się jakieś problemy...
jedna operacja,druga operacja ale jakoś dzielnie to znosił i nie poddawał się.I teraz,gdy wszystko zmierzało ku lepszemu okazało się,że przyczyną wcześniejszych
problemów prawdopodobnie było to paskudztwo... Ech szkoda gadać :(
Zastanawia mnie jeszcze coś: kiedyś przeczytałam lub usłyszałam gdzieś (nie pamiętam dokładnie),że takimi chorobami zagrożone jest co drugie pokolenie...
tzn.jeżeli dziadek chorował to zagrożeni rakiem są wnukowie-nie dzieci.
Wiecie coś na ten temat???
Martwi mnie to,nie powiem.Mój drugi dziadek(od strony ojca)zmarł właśnie na raka ::)
I tym o to optymistycznym akcentem kończę swoje dzisiejsze wypociny. Życzę wam dużo zdrowia u uśmiechu dziewczyny :-*
-
Pati przykro mi z powodu dziadka życzę dużo zdrowia dla niego!!
I trzymam kciuki żeby wynik z tomografii wyszedł dobrze!!
A co do tego gościa to już się robi żałosne co on wyprawia...!! Ja bym mu nie podarowała tego...!! :nerwus: :nerwus: :nerwus:
-
Smutne to co piszesz :-[ Naprawdę przykro mi...
Ale miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle jak wszyscy myślą.
:przytul:
-
Ehhh przykro mi Pati :przytul: :przytul: :przytul:
To, że dziadkowie chorują nie znaczy, że dzieci nie zachorują, a wnuki już tak....nie jest to "takie proste"-podstawą jest profilaktyka szczególnie jeśli w rodzinie zdarzały się lub zdarzają takie rakowe historie...nie ma reguły, aczkolwiek prawdopodobieństwo jest wyższe jeśli w rodzinie były skłonności...
Taki marny los człowieka...
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Zycze duzo zrowka dla dziadka :przytul: :przytul: :przytul:
-
przykro mi :(
teraz bądzcie z nim w tych chwilach ostatnich, moze dobrze ze nic nie wie.
cieszcie sie nim poki jeszcze z wami jest :(
-
Pati, przykro mi bardzo i nawet nie wiem, co mam Ci napisać.... ciężkie to są chwile, uwierz, że sama coś takiego przeżyłam i bardzo szybko straciłam tatę.... więc wiem, co czujesz :-\
Trzymaj się dzielnie i daj dziadkowi jak najwięcej radości!! :-* :-*
-
Przykro mi Patuś, wiem co czujesz :przytul:
-
Pati trzymaj się :przytul: :przytul:
Życzę Ci dużo siły !!
-
rany, współczuję bardzo, na prawdę wiem co przeżywasz :-* my w zeszłym roku przed ślubem usłyszeliśmy tyle złych wieści, że mi się ślubu odechciewało. Ale będzie dobrze Patrycja, zobaczysz :-* duuuuuużo zdrówka dla dziadka :-*
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul: 3maj sie kochana :-* :-*
mam nadzieje ze wyniki tomografii jedna przyniosa nienajgorsze wiesci :-* :-*
Powiem Ci ze moj najwspanialszy dziadek ma prostate i raka kosci,
jest strasznie ruchliwy bardzo go wspieramy i patrzac na niego w zyciu by sie nie powiedzialo ze na cos choruje-niedlugo skoczy mu 90 ;D ;D
takze 3maj sie kochana i badz dobrej mysli,diagnoza moze brzmiec strasznie ale jak dziadek twardy to bedzie sie jeszcze dluuugo dobrze 3mal ; :-* :-*
-
Ojjj to dużo zdrówka dla dziadka.. naprawdę współczuję.. w tamtym roku zmarło dwóch dziadków mojego Marcina.. i to tak nagle.. więc domyślam się co czujesz.. ale może będzie miał na tyle silny organizm, że jeszcze długooooo pożyje... tego mu życzę..
co do tego faceta to powiedź mu że jak się nie weźmie do roboty to zrobisz mu taką antyreklamę na forum... że tego gorzko pożałuje!!!!!
-
Pati, co u Ciebie?
Jak dziadek?
:-*
-
Pati, :przytul:
-
Pati a Ty kiedy się wybierasz na przymiarkę? ???
Bo pamiętam, że miałaś iść jakoś w marcu...
-
Pati, napisz nam co słychać! :-* :-*
-
Dzień dobry :-* :-* :-* :-* :-*
Co u mnie?Już wam piszę...
Jeżeli chodzi o dziadka to nie jest dobrze,niestety :'( Tzn.dziadek wie o wszystkim,przyjął to o dziwo dobrze (na tyle na ile mógł ).
Jednak uważam,że jest to zasługa lekarza,który przekazywał mu tę wiadomośc.Dziadek am do niego duży respekt,a lekarz bardzo
szczegółowo mu wszystko wytłumaczył,ale w taki ludzi sposób...Niestety tak jak się spodziewałam dziadek nie kwalifikuje się do Chemii :-\
Ze względu na wiek jak i ogólny stan zdrowia (w przeciągu 8 msc przeszedł 4 operacje :-[ ) Zostały tylko naświetlania :-X
Zobaczymy jak to będzie.Ja nadal nie dopuszczam myśli o chorobie do siebie :-[
********************************************************************************************************
Co do spraw ślubnych-nikt do nas nie dzwoni,nie potwierdza i nie odmawia przybycia.Czas jest do 16.04.
Szlag mnie trafia!!! :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus: Wiedzą 2 lata wcześniej a się zastanawiają :protestuje:
Sprawa kwiatów się wyjaśniła. Będzie bukiet mieszany.Kolor przewodni to MAGENTA czyli taki ostry róż wchodzący we fiolet.
Kolorami dodatkowymi będzie właśnie mocny fiolet.
W połowie maja Pan wybierze się z nami na salę i zobaczy jak to wygląda...
Ruszyłam z podziękowaniami dla gości :) Nie wiem czy wam pisałam,ale robię je razem z moją świadkową.
Będą to aniołki z masy solnej.
Pierwszy jest już gotowy i wygląda tak:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39872961_100_6095.jpg?1301649226)
Na zdjęciu widac tez karnecik,który będzie dołączony do prezentu.
Po otwraciu karnecik wygląda tak :
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39872963_100_6097.jpg?1301649322)
Jest tam wierszyk + podziękowanie za przybycie.
Oczywiście nie jest to efekt finalny,ponieważ dojdzie jeszcze celofan + wstążeczka w kolorze magenty ;D
**********************************************************************************************************
Musimy jeszcze zrobic winietki,etykietki na % i całą papierkową robotę na stół :P
Przymiarkę sukni miałam wczoraj ;D ;D ;D ;D
Jest chemia między nami (mną a suknią ;D )
Nie wiem czy macie ochotę,ale wstawiam fotki.Dziś wieczorem,jednak je skasuję ;)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39872952_100_6046.jpg?1301649552)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39872954_100_6047.jpg?1301649589)
i tu z podpiętym trenem:
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39872957_100_6079.jpg?1301649631)
Coś jeszcze miałąm wam napisac,ale już nie pamiętam co :mdleje: :drapanie:
Miłego dnia dziewuszki :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Mam nadzieje ze z dziadkiem bedzie lepiej :-*
A w sukni wygladasz cudnie ;D Ja widze ta chemie :D
-
Patrycja :i_love_you: , suknia rewelacja! Twoja Twoja figura też :ok:
-
Pati mam nadzieje że z dziadkiem będzie dobrze :)
A suknia jest prześliczna wyglądasz rewelacyjnie!!!
Jedno wielkie WOW :szczeka: :szczeka:
-
W sukni wyglądasz szałowo.
A co do aniołków to nie wiedziałam, że masz takie zdolności, bardzo ładne te podziękowania.
Kochana jeszcze 2 miesiące, jak Ty to znosisz??
No i jak w mieszkanku? Jak się mieszka?
-
No,no...jedziesz z koksem! ;D :D
Powiem Ci ,że podziękowania są prześliczne .
Zainspirowałaś mnie do pracy z masą solną :)
Ale przecież ja nie mogę ciągle koncepcji zmieniać ... :mdleje:
Suknia jest PRZEŚLICZNA :o
Wyglądasz w niej BOSKO i widać miedzy Wami tą chemię ;D :D
I bardzo mi się podoba z podpiętym trenem.
I świetny trik z tą asymetrią z zastosowaniem jednego ramiączka :)
No podoba mi się strasznie.... :)
Chyba moja faworytka na tym forum :) :D :los:
No i zdrówka dla dziadka...musicie to wytrzymać :przytul:
-
A zapomniałam o aniołku! Jest śliczny i gdybyś nie napisała że go zrobiłaś pomyślałabym że to kupny!! ;D ;D ;D
-
aniolki super :ok:
sukienka nie w moim typie, ale ty wygladasz w niej przepieknie :ok:
gora sukni jest fajnie zrobiona ;D
-
Piękne Aniołki ;D
Patuś wyglądasz oszałamiająco :Serduszka:
-
W sukni wygladasz oszalamiajaco, Bosko i pięknie :D
Te aniolki to fajny pomysł, lepszy niż migdaly :)
-
Suknia jest piękna :ok: :ok: :ok:
Ale już welon wpięty "od góry" jakoś zabiera "CIEBIE" ::) ::) ::)
No i kurczę ja nie jestem fanką aniołków 8) 8)
Ale kieca jest boska ;D ;D ;D ;D
-
Wyglądasz rewelacyjnie w sukni - i widac tą chemię ;D
Co do aniołków, takie pierwszy raz widzę :)
:-*
-
Pati, wyglądasz bosko! :i_love_you: :i_love_you: i tren podpięty wygląda, jakby go nie było! Naprawdę się w Tobie zakochałam :Serduszka: :Serduszka: ta suknia, to na pewno Twoja jedyna :)
A co do aniołków,to kto by pomyślał, że masz taki talent hahaha, bardzo ładnie się prezentują :)
-
:szczeka: Przepięknie Ci w tej sukni - bardzo mi się podobasz!
Tren świetnie się układa po podpięciu, jakby go w ogóle nie było.
Ale co do welonu, to ja bym go trochę niżej upięła... za wysoko wg mnie go masz, ale może w dniu ślubu będzie inaczej upięty?
-
Dzięki dziewczyny za tyle ciepłych słów!!! Nie powiem-od razu cieplej się robi,tum bardziej że co róż wychodzą jakieś nowe nieciekawe sprawy.
Zresztą same wiecie jak to jest ;)
Ale już welon wpięty "od góry" jakoś zabiera "CIEBIE" ::) ::) ::)
Ale gdzie mnie zabiera? Na wakacje do Ciechocinka czy gdzieś dalej ? :glupek: :p
Ale co do welonu, to ja bym go trochę niżej upięła... za wysoko wg mnie go masz, ale może w dniu ślubu będzie inaczej upięty?
Hmmm kurcze, no właśnie mi się bardzo podoba upięty w taki sposób.BAaaa do ślubu chcę nieco wyżej,gdyż będę rezygnowała z dobierańca
na koszt "tradycyjnego"koka ::) Ja się najlepiej czuję w wysokich fryzurach-tak pewnie i dostojnie ;)
Poza tym zwyczajnie mi się nie podoba jak welon jest wpinany od dołu :drapanie:
No chyba,że fryzjerka coś innego mi dobierze(w sensie fryza :P )
Kochana jeszcze 2 miesiące, jak Ty to znosisz??
No i jak w mieszkanku? Jak się mieszka?
Szczerze?To jeszcze nie czuję,że to tylko 2 msc.Może jak będziemy w końcu mieli listę gości to zacznie jakoś do mnie docierac :p
Ja nadal się czuję jakby było z 6msc do ślubu ;)
A mieszka się super-cisza,spokój.W szoku jestem,że kawalątek od centrum a zupełnie inny świat ;)
Oczywiście wiele rzeczy nam brakuje w mieszkaniu etc. ale ciesze się,że mamy to swoje małe mieszkanko :)
A co do aniołków,to kto by pomyślał, że masz taki talent hahaha, bardzo ładnie się prezentują :)
Chyba nie precyzyjnie się wyraziłam :P Robię je ze świadkową,ale to ona ma większy wkład.Ja jej tylko pomagam,że tak powiem ;)
**************************************************************************************************************
Aaaa już wiem co miałam poprzednio napisac-z listy spraw do załatwienie możemy również skreślic ubiór Pana Młodego ;D
Oczywiście nie obyło się bez przygód :D
W sobotę R.kupił gajerek w SS w Galaxy,łącznie z kamizelką i musznikiem.Powiem,że jak mierzył to wyglądał całkiem całkiem ;)
Nie chciał,więc dalej szukac i wziął.
W poniedziałek szukaliśmy w Stargardzie koszuli a wyszliśmy z drugim gajerkiem ;) Jednak tym razem z mojej strony było
WIELKIE WOW!!! ;D ;D ;D Wyglądał BOSKO!Tak męsko i elegancko :Serduszka: achhhhhh :brewki:
W tym samym sklepie Pani dobrała fajną koszulę,buty i krawat.A no i spinki dostał w prezencie :)Bo jednak R.stwierdził,że nie chce kamizelki tylko jasny krawat ;D
Panie z SS były tak miłe,że pozwoliły nam zamienic kamizelkę z musznikiem na jakąś koszulę.
Tym oto sposobem mój narzeczony ma już ubiór na ślub i poprawiny. Pozostało tylko kupic bieliznę ;D i poźniej krawat na poprawiny ;)
-
Kochana aniołko dla gości są Extra ;D
...Ty z sukni wyglądasz rewelacyjnie!! ;D Świetny wybór ;)
-
Pati uwazam ze suknia jest dla Ciebie,
wygladasz w niej naprawde PIEKNIE!!!
a podziekowania dla gosci :szczeka: extra
szkoda ze nie wpadlam tez na podobny pomysl :P :P
Moim zdaniem BOMBA ;) ;)
No to super ze sie z gajerkiem tak fajnie udalo..
jednak patrzac na naszych mezczyzn tez 3ba poczuc to cos ;D ;D ;)
I fajnie ze kobitki z SS nie robily problemow,
bo duzo takich handlowcow mozna spotkac ::)
3mam kciuki za dziadka,
moj tez Pati mial naswietlania,
pisalam Ci ze ma raka i naprawde go one na nogi postawily,wiec badz dobrej mysli :-* :-*
-
A ten kok musi być wysoko?
Mógłby on być tak mniej więcej pośrodku (nie za nisko, ale też nie za wysoko), no i wtedy welon wpięty nad kok - myślę, że byłoby ok :)
Ale to Ty masz się czuć dobrze i wygodnie! Nie sugeruj się mną ;)
P.S. Welon obowiązkowo od góry! ;)
-
A ten kok musi być wysoko?
Mógłby on być tak mniej więcej pośrodku (nie za nisko, ale też nie za wysoko), no i wtedy welon wpięty nad kok - myślę, że byłoby ok :)
No właśnie może nie tyle bardzo wysoko co chciałam,żeby on był duży ;)Znów nieprecyzyjnie się wyrażam :glowa_w_mur: więc troszkę może wystawac ponad głowę :P
Paulina mam nadzieję,że będzie tak jak w przypadku Twojego dziadka.Podniosły mnie troszkę Twoje słowa na duchu :-*
Dziękuję też za opinie ad.sukni :-*
Ala Tobie również dziękuję :-*
-
Oj tak to cudowne uczucie zobaczyć PMa w tym idealnym stroju ;D
-
a gdzie w stargardzie kupiliscie garnitur? :)
-
Pięknie wygądasz !!!!! :brawo_2:
WELON MASZ IDEALNIE UPIĘTY .!!!! WG mnie welony po srodku koka czy też pod nim to ....sorryy ale totana wiocha ... ale to tylko moje zdanie :) :Nie_powiem:
Ja sama miałam wysoko tak jak Patrycja i nie wyobrażałam sobie aby był gdzie indziej :) nie wyszła bym z domu ;) hehe
A gdzie masz przepiękną biżu ? :) powinnaś założyć na szyjkę błyskotki :)
I wcale nie są za duże , bo są boskie ! pięknie błyszczą i idealnie pasują do sukni ślubnej !
Nie ma nic gorszego jak tandetna biżuteria do pięknej deikatnej sukni ! taka na zwykłym metalowym łańcuszku :mdleje:
Masz piękny biust który super wygląda w tej sukience !!!!
-
Ja też uważam, że welon ma być wpięty nad kok, broń Boże pod nim czy między...
Mi chodziło tylko o to, że sam kok może powinien być pośrodku tylnej części głowy (chyba zrozumiale się wyrażam)...
No ale skoro Pati chcesz mieć kok wystający ponad głowę, to ten welon musi wyglądać tak, jak na zdjęciach z przymiarki, innego wyjścia nie ma :)
-
:
WELON MASZ IDEALNIE UPIĘTY .!!!! WG mnie welony po srodku koka czy też pod nim to ....sorryy ale totana wiocha ... ale to tylko moje zdanie :) :Nie_powiem:
Ja sama miałam wysoko tak jak Patrycja i nie wyobrażałam sobie aby był gdzie indziej :) nie wyszła bym z domu ;) hehe
A więc mamy inne pojęcie WIOCHY :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Pati po prostu wydaje mi się, ze jakoś odwraca uwagę od Twojej twarzy ::) ::) ::)
A to jest twoja ślubna fryzura???
-
Pati chcesz mieć kok wystający ponad głowę
jak to ?
może chodzi o podniesienie tylnej części włosów ?
-
Pati nie załapałam się na suknię :'( :'( :'( :'(
Może wstawisz jeszcze fotki choć na chwilkę żebym mogła zobaczyć ? :)
Ja też jestem za welonem od góry, jakoś chyba najbardziej mi się podobają welony właśnie od góry. Tym bardziej, że ostatnio byłam u fryzjerki i powiedziała mi, ze asymetryczne ramiączko + welon od dołu = totalny brak szyi....
-
Ja też się nie załapałam... :buu: :buu: :buu:
Wyślij mi fotkę na meila, albo wrzuć jeszcze tutaj...
Plissssss, nie wytrzymam dwóch miesięcy :P
Muszę Cię podziwiać już od dziś :brewki: :brewki: :brewki:
-
I ja nie widzę, ani sukni ani aniołków :buu: :buu: :buu:
-
A to jest twoja ślubna fryzura???
Nie Marta,to nie jest moja ślubna fryzura.Co prawda byłam właśnie wtedy na próbnej,ale nie jestem zadowolona >:( więc zrezygnowałam
z wcześniejszego "widzi mi się" na temat dobierańca... i jakiegoś lekkiego upięcia...
Pati chcesz mieć kok wystający ponad głowę
jak to ?
może chodzi o podniesienie tylnej części włosów ?
to może wstawię fotkę z fryzem,który mnie interesuje.
Tylko pewnie mnie zaraz zlinczujecie hehehe .
Ok,myślę o czymś takim :
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880294_z6273587o.jpg?1301730408)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880293_z6273583o.jpg?1301730433)
Oczywiście nie musi to byc fryzura identyczna jak na zdjęciach.
Kok może byc trochę mniejszy lub nieco niżej.
Wezmę te zdjęcia,pójdę do fryzjerki i zobaczymy co ona na to powie.
Wiecie co,z próbnej jestem BARDZO niezadowolona!Włosy za luźno były upięte,po kilku godzinach wychodziły mi pojedyncze kosmyki
a i sama fryzura wydawała mi się jednak zbyt mało elegancka jak na taką okazję ::)
No dobra,ja tu pitu pitu a jeszcze chciałam wrzucic foty dla spóźnialskich :)
ANIOŁEK
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880298_100_6095.jpg?1301730672)
tu bilecik od środka
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880299_100_6097.jpg?1301730706)
A tu SUKNIA
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880287_100_6046.jpg?1301730814)
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880289_100_6047.jpg?1301730841)
A tu tren podpięty
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/39880290_100_6079.jpg?1301730884)
Mam nadzieję,że was zaspokoiłam :brewki:
A gdzie masz przepiękną biżu ? :) powinnaś założyć na szyjkę błyskotki :)
Heheheh biżu miałam,ale jednak zrezygnowałam z naszyjnika bo lepiej wyglądało BEZ ;)
ale kolczyki i branzo jest ;D
-
Pati myślę o strasznie podobnej fryzurze jaką wkleiłaś, tylko z przodu chcę, by było tak : (http://images38.fotosik.pl/764/70fd2d51303a8570med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Nie wiem co na to moja fryzjerka, bo próbną mam dopiero 2 tygodnie przed ślubem :)
A masz zdjęcie tej swojej próbnej jakoś z bliska? Bo nic nie widzę, jaką miałaś fryzurę :(
-
Ty te aniołki sama robiłaś :o :o :o
Ty po ślubie zacznij takie robić i sprzedawać ;D ;D ;D
W sukience wyglądasz zaje****** :D :D :D
-
Wyglądasz przepięknie! :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Jak dla mnie welon jest idealnie upięty, nic bym nie zmieniała w tej kwestii ;)
Aniołki cudowne.
Masz talent ;D ;D ;D
Jeszcze tylko dwa miesiące :o :o :o
Masakra jakaś :D :D :D
-
Patrycja przepiękna fryzurka ! taka elegancka !
ale ta która wkleiła anjuska jest bajeczna !!! prawie taka sama tylko z warkoczem !!1
super Anjuszka
-
Ok, to nadrobiłam :)
O wcześniejszych problemach dziewczyny faj ie napisały więc już nie będę wracać ;) Napisze tylko, że aniołek jest boski. Jakbyś kiedyś chciała je sprzedawać to daj znać :)
W sukni wyglądasz jak z katalogu :) RE WE LA CJA !!!!! I super wygląda podpięty tren. W zasadzie zupełnie nie widać, że tam tren jest.
Trzymam kciuki za dalsze przygotowanie i przesyłam buziaki :*
-
Suknia jest cudna :o!!!
-
Wow :o śliczna suknia ;D i ten aniołek ;)
-
Oj kochana za szybko usuwasz zdjęcia. Ja do Ciebie nie dotarłam i na suknię się nie załapałam... ;/ :buu: :buu: :czeka: :czeka: :blagam: :blagam: :biczowanie:
-
Chyba jako jedyna na forum nie załapałam sie na zdjęcia. Ale dam sobie rękę obciąć, że wyglądałaś zabójczo pięknie :-*
-
pati :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka:
nie żartuję wyglądasz nieziemsko :o :o
suknia rewelacja, milion razy piękniej w niej wyglądasz jak w poprzedniej. ten dekoldzik jest to schrupania :brewki: :brewki:
i aniołki są rewelacyjne, czytałam że ręcznie wykonane, macie dziewuszki talent...i to wasze wspólne zdjęcie, naprawdę za%^sty pomysł. wierszyk sobie skopiowałam bo bardzo mi się podobał.
ale powiem raz jeszcze suknia jest bombowa, choć ja nie cierpie podpinanych trenów, to Twojego w ogóle nie widać :!: :!:
jesteś śliczną kobietką, będziesz wyglądać na swoim ślubie zjawiskowo. Już się nie mogę doczekać relacji.
Co do welonu się nie wypowiadam bo chyba jako jedyna nie przepadam za zakrywaniem welonem fryzury, najchętniej wcale bym go nie zakładała, a jak musi być to wolę wpinany od dołu. Choć z racji że chcę rozpuszczone włosy z lekkim podpięciem to będę musiała wpiąć welon od góry...niestety.
-
Axela...nie martw się... :)
Ja też nie lubię welonu wpinanego od góry :)
Uważam ,że skoro tyle dałam za fryzurę i jest taka piękna ,to musi być ją widać ;)
Dlatego ja wybieram taką fryzurę żeby nie było z tym problemu ;)
-
oh a myślałam że tylko ja jestem inna... dla mnie welon wpinany od dołu to standard bo u mnie w rodzinie każdy tak miał, dlatego te wpinane od góry wyglądają dla mnie dziwnie..tym bardziej że ja chcę dłuuugie, kręcone włosy opadające na jedną stronę, a z drugiej strony włosy zebrane i wpięty kwiat... więc welon jeszcze w to zakrywający wszystko mnie denerwuje, ale już widzę minę mamy jakby jej powiedziała że nie chcę welonu... :mdleje: a podoba mi się tylko jeden, taki jak miała forumowa Agatka, z koralikami i kryształkami. Widziałam taki w CMŚ w SZ-n ale za 300zł :mdleje:
-
axela2008 zdecydowanie nie jesteś sama ;) ;) ;)
Pati a jak sprawa z tym facetem od deko bo jakoś mi umknęło? ::) ::) ::)
-
Hej dziewczyny ;D ;D ;D ;D
Ja dzisiaj po likerku jestem,więc wybaczcie jeśli będę pisała niespójnie ;)
Axela dziękuję za opinię.Jest mi naprawdę bardzo miło,mam nadzieję że moim gościom również będę się podobała ;)
Co do welonu-to widzisz,każda woli inaczej.Mnie zawsze podobało się wpięcie od góry,ale uważam że każda z nas powinna dokonywac takich wyborów aby w tym jedynym i szczególnym dla nas dniu czuła się wyjątkowa! ;D Zrób może tak jak czigra czyli wepnij welon tylko do kościoła :)
Zabawex nawet nie wiesz jak mi miło,że znalazłaś chwilkę aby zajrzec do mnie :) :-*
Dziękuję
Ci za ciepłe słowa :-* :-* :-*
Mka facet z deko sam do mnie zadzwonił i wyjaśnił co i jak (mniej więcej ;) )
Wyjaśnił co i jak.Trochę mnie uspokoił :) W połowie maja ma przyjechac do nas i wybrac się na salę-żeby obejrzał salę,zobaczył czy układ kwiatów jaki nam zaproponował będzie pasował do sali etc.
Generalnie ustaliliśmy,że bukiet będzie mieszany głównie w kolorze ciemnego fioletu i magenty.Natomiast na sali dojdą jakieś jasne polne kwiaty,aby troszkę to rozjaśnic.
Przyznam,że tak do końca i tak nie wiem co i jak,ale o dziwo po jego tel.jestem już spokojna ;)
****************************************************************************************************************
Dzisiaj załatwiliśmy USC ::)
Poszło nam gładziutko,ponieważ nie było kolejek i obsługiwały nas przemiłe Panie :) :) :) Nawet sobie troszkę pogadaliśmy :D
Jedyne co to zmiana nazwiska...niby mój świadomy wybór (zdecydowałam się na nazwisko męża),ale strasznie to przeżyłam.
Jakoś tak poczułam się,jakbym się rodziny wyparła ::) :-X
No nic,muszę się pomału przyzwyczajac ::) ::) ::) :-* :-* :-*
-
hmmm likierek dobra rzecz ;D ;D
a z nazwiskiem to jakby sie nie wzielo to i tak czlowiek to bedzie przezywal, rozmyslal itd.
ja biorę dwa, ale z drugiej strony tez nazwisko PM.
i jak wezme dwa to bede zalowac, ze jego nie wzielam.
a jakbym wzięła jego to bede zalowala, ze dwoch nie wzięłam. ::) ::) ::) ::)
taki juz los... :-*
-
oj rozumiem Cie doskonale z tym nazwiskiem, jak załatwialismy papiery do cywilnego to jak musiałam powiedzieć jakie nazwisko chcę nosić to aż mi sie jakoś przykro zrobiło ze odcinam się od mojej rodziny :( ale myślę, że każda z nas ma tego typu dylematy i musimy się jakoś do tego przyzwyczaić ;)
-
Ja bym wzięła nazwisko K. ale jest takie okropne, że i tak mi się nie podoba, więc żeby nie nazywać się inaczej niż przyszłe dzieci będą dwa :D
-
Pati wyglądasz obłędnie!! Suknia jest cudowna!! A te aniołki- rewelacja ;) Strasznie mi się podobają :)
Co do nazwiska to dla mnie jakoś naturalne było, że biorę nazwisko Pm-a. Przyzwyczaisz się ;)
-
musimy się jakoś do tego przyzwyczaić ;)
Nie musimy :Szczerbaty: wystarczy mieć dwa.....jak ktoś mnie pyta o imię nazwisko nie wyobrażam sobie "pierwszego" powiedzieć innego niż to panieńskie ::) ::)
-
Mnie bardziej ubodło pytanie o nazwisko dzieci ehh ale to długa historia ;)
Pewnie szybko się przyzwyczaisz do nowego :D
-
Lenka :-* :-* :-* Mam nadzieję,że u siebie już coś naskrobałaś bo strasznie jestem ciekawa jak u Ciebie sprawy się mają.W końcu to już tak mało zostało do Waszego ślubu ;D ;D ;D
MkaMasz rację!Nie musimy :p
Ja przed nazwiskiem PMa bardzo się wzbraniałam ::) Jednak tak:przy swoim zostac nie chciałam...DWU też by nie przeszło-długie imię,długie nazwisko panieńskie + do tego jeszcze jedno?nie nie nie ;) No i tak zostało jedno-przyszłego męża ;)
Nie żałuję(chociaż moje dzieci w przyszłości pewnie będą miały mi to za złe :P )
Tylko chodzi o to,że jakoś tak dziwnie się poczułam:przez tyle lat nosiłam nazwisko F.a teraz będę B :'(
Mój R.to się ze mnie śmiał-stwierdził że jak przy takiej sytuacji się wzruszam to co dopiero będzie na ślubie :D :D :D ale on tego nie zrozumie :dno: :)
***************************************************************************************
Dziewczynki a powiedzcie mi:wasze mamy zapisały się na make-up???
Moja nie chciała a teraz się obudziła,że jednak by gdzieś poszła ;D
No i teraz mam problem bo tam gdzie ja jestem zapisana nie ma już miejsc-może jeszcze pójdę,ubłagam-ale nie sądzę żeby się udało ::)
Byle gdzie nie chcę jej wciskac.
Może STARGARDZIANKI mi kogoś polecą? :-* :-* :-* :-*
-
Pati my tez wczoraj załatwiliśmy USC ;D
A co do nazwiska to jakoś normalne jest to dla mnie że po ślubie zazwyczaj kobieta bierze nazwisko męża, nie przeżywałam tego jakoś szczególnie ;)
Moja mama na szczęście wcześniej mi powiedziała że chce się też pomalować więc zapisałam ją do tej Pani gdzie ja idę ;)
-
Moja mama była zaraz po mnie na make up, była bardzo zadowolona ;D
-
U mnie malują się opie mamy+ sis więc full wypas ;D ;D A Nina ma już dla nas cały dzień zarezerwowany ::) ::) ::)
-
Ja też jestem za profesjonalnym make-upem dla mamy :D
-
ja moją mamę sama zapisałam :)
ale z tym to nie problem, bo i tak p. Ula przyjedzie do mnie do domu :)
p. Ula jest ze stargardu i mi się podoba jak maluje, wiec jak cos to pisz to dam ci tel.
-
Pati prześlij mi proszę zdjęcia na priv... plisssssssssssssssssss!!!
Moje obie mamy są na makijaż umówione.. :)
I ja chyba jestem jedyną dziewczyną na forum, która nie może doczekać zmiany nazwiska ;)
-
Ja też chciałabym już mieć nazwisko mojego męża :) dla mnie to też naturalne, że kobieta po ślubie ma nazwisko męża :)
Moja mama idzie na makijaż, ale teściowa.... ona to nawet do fryzjera nie idzie.... :-\
-
teściowa.... ona to nawet do fryzjera nie idzie.... :-\
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :Co_jest: :Co_jest: :Co_jest: :Co_jest:
hehe skoro fryzjera nawet nie zaliczy to o makijazu nawet nie ma co wspominac hehe
szkoda kasy... ;D ;D ;D
-
Nie wydaję mi się, żeby to było takie śmieszne, szczególnie gdyby Ciebie ta sytuacja dotyczyła....
-
Aniu, nie denerwuj się :-* :-* :-* Żaneta nie miała nic złego na myśli... Pewnie nie jest świadoma, że tak to przeżywasz ;)
Pati, ja biorę nazwisko PM-a. I póki co, mam odczucia podobne do Kasi. Jakoś mnie to nie przeraża. Kiedyś myślałam nad podwójnym, ale z biegiem czasu ulotniła mi się ta myśl... Choć ręki sobie nie dam uciąć, że coś się może w tej kwestii zmienić do sierpnia :D :D :D
-
Nie wydaję mi się, żeby to było takie śmieszne, szczególnie gdyby Ciebie ta sytuacja dotyczyła....
ach mnie smieszy.
i cos o tym tez mogę powiedziec, bo moja tesciowa tez do fryzjera nie idzie.
-
moje mamy do fryzjera też nie idą... a o makijażu to mogę zapomnieć :frajer: :frajer: :frajer: :frajer: taki typ kobiet i już... nic na siłę :D zresztą bardziej martwiłabym się jak wyglądałyby po ... :mdleje:
także mnie też to bawi.. :D bardziej się martwię sobą jak innymi ;P
-
Dla mnie też to śmieszne a nie smutne ;) przecież to nie taka tragedia :)
-
Moja teściowa do fryzjera też chyba nie idzie.. ale na makijaż idzie do mojej koleżanki, która jest w tym naprawdę dobra :) I czasem nawet się zastanawiam czy by też się do niej nie zapisać :) Jakoś nie do końca leży mi ten makijaż mój..
-
Heh
Moja mama do fryzjera akurat idzie a makijazystka przyjezdza do mnie do domu,matula jeszcze nie wie ze czas dla niej tez zaplanowalysmy ;) ;)
a tesciowa ::) do fryzjera nie idzie i makijaz sama sobie zrobi ;)ale ja to olewam
a co do nazwiska to tez mi troche przykro zwlaszcza ze jestem jedynaczka,no ale taka kolej rzeczy ;)
-
Proponuję namówić PMów, aby napisali na kartce swoje imię z nazwiskiem przyszłej żony. Może to pomoże im zrozumieć co czujemy. Mi jakoś głupio tak, jak widzę to nowe nazwisko, jakbym to nie była ja :D
-
Jaki się tu temat rozwinął ;) :)
Mamę zapisałam,udało się tam gdzie ja ::) :P Zapisałam nas też już na paznokcie-czyli wszystkie sprawy dotyczące urody mamy z głowy ;D
Co do tych fryzur i makijażów...Mnie mało interesuje czy moja przyszła teściowa idzie do fryzjera czy też nie,czy idzie na makijaż czy też nie ::)
Baaaa dla mnie może nawet wyglądać jak czarownica i mnie to nie obejdzie :p To jest jej indywidualna sprawa :)
Jednak wiem,że to co dla mnie jest mało interesujące inne dziewczyny może drażnić i na odwrót.Każda z nas ma nieco inną wizję tego dnia,co innego nas martwi i co innego śmieszy :)
Dlatego Rada jest jedna : Musimy wyluzować bo zwariujemy ::) Ja to na pewno !Bo mnie prawie wszystko wkur.... :P :-* :-* :-* :-* :-*
-
Mnie jest po prostu przykro, że dzień ślubu jej syna nie ma dla niej żadnego znaczenia :) najlepiej ubrałaby dresy i wiśta wio :) po prostu jakbyście wiedziały jak ona wygląda, to na pewno byście mnie zrozumiały :) ja nie będę tego przeżywać i się nią przejmować, tylko po prostu jest mi przykro.... ::) ::)
Pati, fajnie, że udało się mamę zapisać :) ja też się już na paznokcie zapisałam, na czwartek przed ślubem, a Ty?
-
Uffff ja mam już tak zapełniony ten mój mały kalendarzyk,że niebawem przestanę się w nim orientować :P
Na stópki zapisałam się na czwartek a na dłonie na piątek (nie wiem czy to dobrze,bo pewnie ten dzień będzie zabiegany,ale trudno :P )
Moją mamę również na piątek umówiłam i do tego zapisałam też mojego R. na manicure -też na piątek ;D ;D ;D ;D
-
A ja w czwartek pedicure i manicure :) a mama też w piątek :)
A kiedy odbierasz suknię?
-
A ja w czwartek pedicure i manicure :)
Ja też ale moja mama idzie ze mną ;) ;D
-
Anjuszka suknię odbieram chyba 31.05 ;) Mogłabym wcześniej,ale po co ma mi w domu wisieć jak może w salonie :)
Muszę jeszcze tylko pojechać do Gorzowa i wymienić tę suknię,którą wcześniej wybrałam na jakąś poprawinową :P Nie chce mi się okrutnie,ale 900zł piechota nie chodzi ;)
-
Ja odbieram dopiero w środę przed ślubem, bo nie mam gdzie jej trzymać :)
A masz już wizję na poprawinową?
-
A masz już wizję na poprawinową?
Nie bardzo ::) Chciałabym na pewno,żeby była biała lub ecru.
Za bardzo się nie nastawiam bo tam może być lipa z takimi sukniami...gdybym miała kupować to mniej więcej wiem co bym założyła.
Oni tam mają jednak trochę ograniczony wybór jeśli chodzi o takie suknie wieczorowe.Zobaczymy ::)
-
ja moją slubna odbieram 9 czerwca juz :-\
gdzies bede musiala pomyslec i powiesic ja ???
a Patrycja gdzie robisz pazurki?
bo ja jeszcze nie wiem gdzie mam robić, szukam kogoś kto fajnie robi.
ale w stargardzie robisz?
-
Ja swoją kieckę odbieram dopiero w piątek i to po południu, tydzień wcześniej przymiarka ostatnia, więc tak będzie ok :) I paznokcie też machnę w piątek, i to u K. w miejscowości, a nie u mnie, bo różnica 50 złotych, do mnie przemawia :)
-
A nie mogą Ci oddać kasy po prostu? I kupisz sobie gdzie indziej ;)
-
No ja tez odbieram suknie 2-3 dni wczesniej nie ma sensu zeby lezala u mnie w szafie ;)
a jak Ci sie mieszka w Waszym mieszkanku?
-
To ja jestem jakaś dziwna :Placz_1: Moja suknia wisi w moim pokoju już od sierpnia, czyli rok przed ślubem ;D Oczywiście opatulona w 3 pokrowce. Do szafy się nie zmieściła...
-
niestety spóźniłam się na fotki:(
ja też suknię odbieram przed samym ślubem:)
-
Uffff ja mam już tak zapełniony ten mój mały kalendarzyk,że niebawem przestanę się w nim orientować :P
Na stópki zapisałam się na czwartek a na dłonie na piątek (nie wiem czy to dobrze,bo pewnie ten dzień będzie zabiegany,ale trudno :P )
Moją mamę również na piątek umówiłam i do tego zapisałam też mojego R. na manicure -też na piątek ;D ;D ;D ;D
U mnie tak samo-na pazurki wszystkie babeczki idą w piątek :D :D :D Ja na pedi idę w poniedziałek ;) ;)
I TEŻ BRAKUJE MI MIEJSCA W KALENDARZU!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
a jak Ci sie mieszka w Waszym mieszkanku?
Paulinko mieszka się bardzo fajnie (tfu tfu :P ) tzn.oczywiście jak tam jestem.
Pewnie uznacie mnie za dziwną,ale na razie ja tam sobie pomieszkuję czyli jak mój ma wolne to jestem a jak go nie ma to mnie też nie ma.
Ogólnie na stałe mieszkam jeszcze z rodzicami-tak sobie postanowiłam z różnych względów i to ciągnę ;)
****************************************************************************************
Tak jak pisałam u Marceli-moja mama kupiła dzisiaj 4 tuby confetti.Spore są :) więc nie wiem czy coś jeszcze będę załatwiała w sensie płatków etc.
No zobaczymy.
Dzisiaj byliśmy spisac protokół :) Nie obyło się bez przebojów-dałam ciała z jedną sprawą.Ogólnie zgłupiałam całkowicie i chyba ksiądz pomyślał,że coś ściemniamy ::) No,ale poszło ;D
Dostaliśmy karteczkę do spowiedzi...i co fajne sami mamy zdecydowac czy podejdziemy 2 razy i 1 do spowiedzi ;)Dla mnie oczywiste jest,że do jednej :)
Tzn.przed świętami pójdziemy tak "sami dla siebie" a z karteczką przed samym ślubem :)
Trochę mam wyrzuty bo na zapowiedzi daliśmy tylko 20 zł.Jakoś mi tak głupio,tym bardziej że proboszcz przy nas otworzył kopertę (powiedział,że tak musi ::) ) No i teraz będę się zadręczała cały tydzień ::) No cóż tak już mam :mdleje:
Co jeszcze...aaaaaa goście jak nie potwierdzali tak nie potwierdzają dalej(a termin przypominam mamy do soboty ::) )
Tzn.jeden kuzyn odmówił i 3 rodziny potwierdziły (telefonicznie).Czyli łącznie na 100 zaproszonych mamy odpowiedzi od 20 ::) ::) ::)
Normalnie NO COMENTS !!! :-X
-
Heh...jak dziewczyny na forum dowiedziały się ,że mam już gotowe gniazdko ,a nie chcemy się przeprowadzić...
Oj to się działo ::)
No i się przeprowadziliśmy...choć ciężko było baaaaardzo .
Ale już się do tego przyzwyczaiłam :)
A z tą spowiedzią to fajnie Wam powiedział ;D
Też bym wybrała 1 :los:
Jestem ciekawa jak to u nas będzie z tym całym protokołem i w ogóle. ;)
-
Pati u nas potwierdzają do piątku-jak ktoś się nie odezwie to wcale nie mam zamiaru dzwonić sama i się dopytywać :Maruda: :Maruda: :Maruda:
Ja się cieszę że mieszkamy z PMem przed ślubem razem-mamy zabójczy staż ale i tak póki razem się nie zamieszka to się prawie nic nie wie o człowieku ::) :P :P :P
-
nie chcesz jeszcze na stale tam mieszkac? :o
dziwne to takie dla mnie, no ale to twoja decyzja ;)
my u mnie na zapowiedzi dajemy 100zl ::)
ale to tylko dlatego, zeby troche go przekupic i zeby inaczej patrzyl ::)
-
A ja Cię rozumiem z tym mieszkaniem... jeszcze się tam wystarczająco długo namieszkasz ;D
Co do zapowiedzi, to my też planujemy u mnie (i tylko u mnie, bo u PMa nie ma czegoś takiego) dać 100zł (tyle się podobno u mnie daje :-\)
A jeśli chodzi o potwierdzenie gości, to mi się wydaje że oni wychodzą z założenia, że to i tak młodzi będą w tej sprawie dzwonić, więc po co sobie głowę zawracać... :Maruda:
-
a jak Ci sie mieszka w Waszym mieszkanku?
Paulinko mieszka się bardzo fajnie (tfu tfu :P ) tzn.oczywiście jak tam jestem.
Pewnie uznacie mnie za dziwną,ale na razie ja tam sobie pomieszkuję czyli jak mój ma wolne to jestem a jak go nie ma to mnie też nie ma.
Ogólnie na stałe mieszkam jeszcze z rodzicami-tak sobie postanowiłam z różnych względów i to ciągnę ;)
Ja tam K. znam od 4 lat :) Od 3 mieszkałam tak jak Ty u niego w wynajmowanym mieszkaniu, jak miał wolne to była, nie było go mnie też nie :) Jakoś nie lubiłam tam sama siedzieć :) A od sierpnia mieszkamy razem :)
Taki okres przejścia jest dobry, przenoś po trochu swoje rzeczy, potem będzie lżej się z domu wyprowadzić :) Przynajmniej dla mnie było lżej :)
-
No tak sobie w głowie ubzdurałam i tak zostało ;)
Po trochę jest tak jak pisze Roksana czyli jeszcze się na mieszkam a po trochu jak pisze Karolina -stopniowo jest mi łatwiej :)
Trochę też chodzi o moją sytuację rodzinną...ale to nie o tym wątek :-X
Mka poważnie???a dużo osób nie dało wam znaku? Tak by było najlepiej-bo jak nie potwierdzają to powinno znaczyc,że nie przyjeżdżają ::)
Generalnie uważam,że brak jakiejkolwiek info.ad czy będą czy nie = brak szacunku dla młodej pary.
Wkurza mnie OKROPNIE!!! świadomośc,że tak to olewają i że to ja będę musiała dzwonic.Jednak,gdybym tego nie zrobiła to na naszym ślubie
byłoby jakieś 20-30 osób ::)
-
Nie martw się tymi 20 zł. Ja też tyle dam, a co to ma być w ogóle. I nie mam żadnych wyrzutów...
A co do potwierdzania, uprzedzam gości, przy rozdawaniu, że jak nie zadzwonią to ich skreślam z listy :) tak niby pół żartem, pół serio, ale mówię :P mam nadzieję, że to poskutkuje :P
-
Szkoda,że ja nie wpadłam na to aby im tak powiedziec...ale cóż mądry Polak po szkodzie ::) ::) ::)
Mówię wam dziewczyny-gdybym w momencie rezerwacji sali wiedziała,że tak będzie to albo w ogóle nie robiłabym wesela,albo zrobiła gdzieś w na prawdę wypasionym miejscu jednak dla garstki NAJBLIŻSZYCH ...wiem,że mnie zrozumiecie bo przecież nie jedna z was ma takie problemy z goścmi... :-\
-
Pati, większość ludzi myśli, że jak nie dzwonią, to znaczy, że będą, a inni, że jak nie dzwonią tzn. że nie potwierdzają i ich nie będą :) wiem, że to śmieszne, ale tacy są ludzie... a Ty niczego nie żałuj, będziesz miała sporo gości, tylko jeszcze o tym nie wiesz... niech mamy dzwonią, a co :) w końcu się teściowa na coś przyda :D
-
Aniu gwarantuję Ci,że jak moja teściowa gdzieś zadzwoni to NIKT nie przyjdzie :D :D
-
Oj, to lepiej niech narzeczony dzwoni :P
-
ja też już się szykuję na to ze wszyscy nie potwierdzą, ale już obmyśliłam plan i wrobie teściową w dzwonienie.
a do mojej rodziny to ja sama podzwonie. ;)
-
Ja tak jak Anjuszka mówię przy zaproszeniu jak nie potwierdzą tzn. nie będą :)
I wcale nie mówię tego pół żartem, ale jak najbardziej poważnie. Uprzedzam, że jest data trzeba potwierdzić. Mam nadzieje, że poskutkuję :)
-
Pati policzyłam specjalnie dla ciebie-nie dało mi WCALE odpowiedzi 32 osoby=16 par+ jakieś 4 czy 6 par nie może się zdecydować "kto od nich z rodziny pojedzie" w gruncie rzeczy jak na 120 zaproszonych dorosłych to nie jest tak źle-ale tak czy siak jak nie dadzą znać do pt-to SORY RESORY ;) ;) ;) ;)
Pati serio-ludzie żadnej łaski nie robią a w przyszłości-pewnie odwdzięczymy się im tym samym ::) ::) ::)
-
A do kiedy maja potwierdzic? ::)przepraszam bo mi chyba umknelo...
no u mnie duzo cioc i wujkow nie potwierdzilo...ale wiem ze beda ..znam ich na tyle ze jak by mieli nie przyjsc to wtedy by napewno mnie poinformowali ;)
wydaje mi sie ze spokojnie...a wszystko sie ulozy..
znajac ludzi daja znac w dniu do ktorego maja czas lub dzien przed...wiec mam nadzieje ze termin jeszcze nie minaj ;) ;) ;D
-
Znam ten bol z potwierdzeniem ... ::).My w konvu miesielismy dzownic i sie prisc , ehh.
-
Eh my zrobiliśmy tak,że goście mieli dużo czasu do namysłu i kto chciał to potwierdził i był a kto nie potwierdził to nawet nie doliczaliśmy tych osób ;) ja stwierdziłam,że prosiła się nie będę byli Ci co chcieli być z nami w tym ważnym dla nas dniu ;) ;D
-
Dobrze Ania mówi, ja też miałam kilka takich sytuacji np. z Łodzi gdzie dzwoniłam z zapytaniem czy będą a ludzie mówili no że skoro nie dzwonili to znaczy że tak, mimo iż na zaproszeniu pisało, nie doczytują, bo u nich jest przyjęte że jak się dostanie zaproszenie i nie można jechać to wtedy dzwonią ahhh
Tak samo jak napisałam Zdrapki Lotto i wiecie co? Masa ludzi przeczytała tylko lotto i dostałam pół kuponów pół zdrapek ;)
Mka a ty jak nie zadzwonisz i Ci ludzie przyjadą na wesele myśląc że tak miało być albo zadzwonią na 2 tygodnie przed że zapomnieli to ich wyrzucisz tak?
-
Mka a ty jak nie zadzwonisz i Ci ludzie przyjadą na wesele myśląc że tak miało być albo zadzwonią na 2 tygodnie przed że zapomnieli to ich wyrzucisz tak?
Skąd wiedziałaś?? ;D ;D ;D ;D ;D
-
Oj dziewczyny jak ja Was rozumiem u mnie jest identyczna sytuacja tyle że od strony PM-a nikt się nie odzywa. Z mojej strony przeważnie jak dawaliśmy zaproszenie to każdy się określił że będą na pewno ;D ;D Takim oto sposobem z mojej strony odpadły tylko 4 osoby hehe ;D ;D
-
Mka a ty jak nie zadzwonisz i Ci ludzie przyjadą na wesele myśląc że tak miało być albo zadzwonią na 2 tygodnie przed że zapomnieli to ich wyrzucisz tak?
Skąd wiedziałaś?? ;D ;D ;D ;D ;D
;D :D
-
Mka a ty jak nie zadzwonisz i Ci ludzie przyjadą na wesele myśląc że tak miało być albo zadzwonią na 2 tygodnie przed że zapomnieli to ich wyrzucisz tak?
Skąd wiedziałaś?? ;D ;D ;D ;D ;D
Ja też będę bezwzględna :twisted: :twisted: :twisted: Już się nie mogę doczekać :twisted: :twisted: :twisted:
-
Paulina czas jest do tej soboty.
Marta no to faktycznie wcale nie tak źle ;D
No u nas na ponad 100 zapraszanych nie dało żadnej odpowiedzi 32 paro rodziny ;) Czyli LIPA!
Najchętniej to bym właśnie wykreśliła z listy i tyle.
Tylko wtedy mogłoby dojśc do sytuacji,że wszyscy by mi się zwalili do kościoła bo uznaliby to za normalne.
Eeeekchm powiem wam,że na prawdę mam już dosyc!Inaczej sobie to wyobrażałam!
Wychodzi na to,że oni mi wielką łaskę robią że się odezwą (o samym przybyciu to nawet nie wspomnę ::) )
-
Nic sobie nie wyobrażaj, ciesz się, to Twój dzień :) nie ma czym się przejmować, naprawdę :) nie chcą, to nie, ale niech to nie robi na Tobie wrażenia :)
-
Hej Pati, dawno mnie nie było :)
u mnie kuzynka zadzwoniła na tydzień przed ślubem, że żona jej brata nie przyjdzie bo musi Oliverka na kolonie spakować...
Znajmi, na których liczyłam, też na tydzień przed zadzwonili, że ich nie bedzie "bo nie".
Niestety trzeba się liczyć z takimi wypadkami... trzeba wkalkulować to w koszta.
-
Dziewczyny!!!!
Moje czarne scenariusze się sprawdziły!!!Okazało się jaką mam "wspaniałą"rodzinkę!
Z mojej strony domówiło mi mnóstwo osób :'( Jako,że moja strona byłą większa niż Pma to została na prawdę garstka chętnych do bycia z nami ::)
Zastanawiam się w ogóle nad odwołaniem wesela-bo co mamy bawić się w 30osób w sali na 150???
Co prawda jeszcze dzisiaj mają odpowiadać,ale ja już wiem kto przyjdzie a kto nie.
Nie wiem co robić.
-
Pati może nie będzie tak źle :przytul: :przytul: :przytul:
Ja mam trochę mniejszą salę ale na prawdę u mnie też dużo osób odmówiło i jeszcze część nie dała znać-ale już chyba w takim razie wiem co to oznacza ::) ::) ::)
Nie ważni są goście w tym dniu tylko WY, co ci da przełożenie ślubu...myślisz, że na inną datę "pogodzicie sie i polubicie bardziej".
Pati na pewno będzie wiele osób cieszących się waszym szczęściem więc głowa do góry :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Nie będzie, aż tak źle. Przynajmniej wiesz, komu na Tobie naprawdę zależy :przytul: :przytul: :przytul:
-
Dzwoń do tych co nie potwierdzili i dowiedz się co i jak!
Ale i tak się nie przejmuj, nie chcą to nie, ale nie możesz myśleć o odwołaniu wesela, przecież nie o tym całe życie marzyłaś.... i nawet jak będzie 15 osób, to będzie pięknie, bo będą to Twoi najbliżsi, którzy naprawdę Cię kochają!! Głowa do góry :-* :-* :-* :-*
-
Tak,wiem...tak sobie tłumaczę :-[
Nie chodzi mi absolutnie o zmianę terminu czy odwołanie ślubu !Tego na pewno bym nie zrobiła,choć mielibyśmy sami być w kościele.
Chodzi mi raczej o dowołanie wesela.Bo same pomyślcie-sala jest na ok 150os.Będzie 30 (dorosłych) i jak to będzie wyglądało?PUSTKI!
Do tego kupę kasy trzeba władować w orkiestrę etc.a i tak nie wiadomo czy właściciel w ogóle się zgodzi aby robić wesele dla takiej garstki ::)
Jestem rozżalona i zawiedziona na MAXA!!! Ja nigdy z tych co odmówili nie potraktowałam źle,nie skrzywdziłam a jak sami robili wesele to byłam.
A tu takie coś...i to jeszcze żeby powiedzieli wcześniej...to nie!Do ostatniej chwili czekali.
Mam już dosyć tych zasranych mord i ogólnie wszystkiego!
-
Aaaa a Czigrę prosiłabym o nasranie moim niedoszłym gościom na wycieraczki!
Namiary na priv-sowicie wynagrodzę ::)
-
Patrycja, ale jak to jest - 30 osob potwierdzilo, a reszta milczy, czy reszta juz odmowila? Ile osob stanowczo odmowilo, ile potwierdzilo, a ile jest "milczących"?
Ci co sie nie odzywaja to chyba nie znaczy, ze nie przyjdą, co nie? ???
-
Masakra! I tego się właśnie boję najbardziej.
Podejrzewam, że u mnie będzie podobnie. Nie będą się odzywać do ostatniego dni a później z wielką łachą odmówią....
I też mam obawy o salę. Bo na umowie mam wpisaną mniej więcej liczbę gości jaka powinna się stawić, a jak ich sporo odmówi, to i tak za tych nieobecnych będę musiała zapłacić, bo inaczej właścicielka na nas traci... ::) ::) ::)
-
Patuś ale mi przykro :(
Jeżeli rzeczywiście zostanie Ci w granicach 50 osób to ja bym zrobiła przyjęcie, znajdzie się na pewno jeszcze jakaś restauracja, ludzie zmieniają terminy, często coś wypada, cokolwiek.
Bo masz racje że to bez sensu na takiej sali w tyle osób, poza tym wszystkie koszta typu zespół etc. są bez sensu.
Sama pisałaś że rozważałaś wielokrotnie sens wesela więc takie przyjęcie z bombą to super pomysł, dużo dziewczyn robi tylko przyjęcia.
Ja sama wiem jak wygląda pusta sala...u mnie przed samym weselem odpadło nagle 15 osób , mieliśmy salę na 150 a było 85 i naprawdę bywały pustki...
-
przykro mi :przytul: a Ciriness dobrze mówi :tak_2: ja tez bym tak zrobila ::)
-
Strasznie mi przykro Pati, naprawdę szczerze Wam współczuję takiej sytuacji (mam nadzieję, że mnie samą takie coś ominie :-X)...
Sama nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu - szukać innej mniejszej sali? Może faktycznie to by było najlepsze rozwiązanie... tyle że czasu już niewiele Wam zostało, no ale może akurat coś się znajdzie, ktoś zrezygnuje.... różne są przypadki.
Ale na pewno nie rezygnuj z wesele, choćby miało to być skromne przyjęcie, ale musi się odbyć! :przytul:
Mam nadzieję jednak, że te osoby które się jeszcze nie określiły - potwierdzą przybycie i może nie będziecie musieli nic zmieniać.
-
Kurde Pati tak strasznie mi przykro :'( :'( :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
Masz racje jak bedzie mialo byc ok 50 osob to sala na 150os jest bez sensu,
Ciri ma racje moze warto rozejrzec sie za jakas restauracja
a wiesz ze beda z Toba osoby ktore was kochaja i chca byc z wami w ten dzien,
uszy do gory,taka impreza ujawnila kto jakim jest czlowiekiem i z kim warto zyc w przyszlosci i teraz,
3mam kciuki za dobrze podjeta decyzje :-* :-* :-*,
wiem ze i tak bedzie pieknie i cudownie :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :uscisk: :uscisk:
ps.Mi tez mozesz wyslac kilka adresow,chetnie zostawie swoje fekalia Twojej rodzince :evil: :evil: :evil: :evil:
-
Pati kurcze współczuję.... ciężka sytuacja... najpierw zatwierdź liczbę gości i jak ostatecznie będzie wiadomo to wtedy trzeba będzie kombinować.... może zrobić w piątek, troszkę taniej albo cuś... nie wiem....
ja też się tego obawiam, chcę mieć 90 gości, zapraszamy około 120 ale mamy jeszcze listę rezerwowych i na 1,5 ms przed weselem w razie czego będziemy dopraszać....żeby te 90 osób było....
powiem ci sama idę za tydzień na wesele kuzyna i podejrzewam że Para Młoda ma już stresa strasznego jak to tydzień przed, ale do mnie to wcale nie dociera... jako gościa oczywiście. wiem że ludzie niestety tak nie przeżywają ślubu jak sama Para Młoda. Nie zdają sobie sprawy że sprawiają przykrość .... dlatego ja nie odmawiam zaproszeniom na śluby, ale cóż ludzie są różni.
trzymam kciuki żeby jednak wszystko się wyjaśniło, pozytywnie oczywiście.
-
Kochanie, dla Ciebie wszystko :-* mówisz, masz :brewki:
przykro mi, domyślam się jakie to frustrujące >:( dasz rade Pati, musisz :przytul:
-
Jeju, wspolczuje !
Moze nie bedzie tak zle ... moze ta reszta gosci ktora nie potwierdzila jednak przyjdzie ... ?
U nas tez duzo osob odmowilo , od meza strony garstka osob przyjechala.Razem mielismy kolo60-70osob razem z dzecmi.
Za to w poprawiny od meza strony zostalo tylko rodzenstwo i rodzicami :-[.Koszmar.
Wiem co czujesz.To jest najgorsze.Starasz sie jak glupia ,aby wszytsko slicznie bylo,a tacy deb...ile odmawiaja.
-
Pati, i jak sytuacja? Coś się wyklarowało? Daj nam znać!!
-
Pati ale oni wszyscy dali Ci znać że nie przyjadą czy po prostu nic nie dali znać???? Bo mi tak samo jeszcze 3/4 gości po prostu nie odpisała czy będą czy nie.... Więc może weź telefon w garść i dzwoń do ludzi.. że chcesz już konkretną odpowiedź.. ja tak zrobiłam.....
-
A więc sprawa wygląda tak:
Termin potwierdzenia był jak wiecie do soboty.
Wczoraj jedna z ciotek raczyła zadzwonić aby poinformować,że ich u nas nie będzie(3 dni po terminie!!!) Do dnia dzisiejszego nie odpowiedziały 2 osoby!Oczywiście do nikogo nie zamierzam dzwonić!
Właściwie to ja do nikogo nie dzwoniłam z zapytaniem czy będą.Bo termin był i w dupie już ich wszystkich miałam.
Nie powiem-było mi BARDZO przykro,trochę przepłakałam...szczególnie,że o ile pamiętacie w maju jest jeszcze jedno wesele w rodzinie.I na tamto prawie wszyscy jadą.Właściwie tyle osób co u nich potwierdziło przybycie to u nas odmówili.Baaaa wszyscy dostali zaproszenie tylko nie ja :-\ Przykre to !
No,ale już mi przeszedł smutek,wzięłam się w garść.Teraz wiem,że u nas będą Ci co na prawdę chcą być.Nie z musu,nie dlatego że wypada ale dlatego że chcą i cieszą się razem z nami.
Przy okazji całej tej sytuacji przekonałam się ogromnie kto jest przy nas.Dla kogo jesteśmy na prawdę ważni.
Wiemy już z kim będziemy utrzymywali kontakt a z kim kategorycznie go zrywamy.
Mówi się,że przyjaciół poznaje się w biedzie i wiecie co...mamy ich sporą gromadkę :) Poza tym doszłam do wniosku,że nie liczy się ilość a jakość!I tych naszych kilkudziesięciu gości nie zamieniłabym na żadną inną setkę!
Dzięki tej całej sytuacji możemy wyprawić wesele takie o jakim ja zawsze marzyłam:czyli z najbliższymi i z gromadą znajomych :)
Jeżeli natomiast chodzi o liczby to:
Na dzień dzisiejszy mamy potwierdzone przybycie 40 dorosłych +10 nastolatów (12-18 lat).
Zaczęliśmy dopraszanie znajomych ;D R.już poinformował 3 swoich kolegów i od razu otrzymał potwierdzające odpowiedzi.Zostało jeszcze kilka osób,ale myślę że do końca tyg.będzie wiadomo co i jak.
Tak się zastanawiam nad salą... w umowie nie mamy niczego o minimalnej ilości gości.Myślicie więc,że właściciel może robić jakieś problemy jak gości będzie z 60?
Co prawda na umowie mamy podane,że wesele będzie na ok.90 osób-ale podczas jej podpisywania sam właściciel powiedział że to tylko tak orientacyjnie a jak będzie mniej to spoko.
-
Pati powiem Ci, ze lepiej mniej gosci, niz więcej "bylejakich".
Na moim przykladzie moge opowiedziec. Ja troche zaluje, ze doprosilismy kilku gosci w miejsce tych co odmowili. Zrobili siare na weselu (tzn sami sobie tak na prawde, nie nam) i tylko ponieslismy przez nich niepotrzebne koszty, bo nie raczyli powiedziec, ze na poprawinach ich nie bedzie, a do domu poszli po polnocy. Inni doproszeni tez przyszli na kilka chwil i wygladalo to jakby przyszli poogladac, a nie pobawic sie. Wiec lepiej jak nie przyjdą w ogole niz mieliby z przymusu posiedziec kilka h na odczepnego. Zatem uwazam, ze musisz pozytywnie do tego podejsc. Lepsza jakosc niz ilosc gosci :uscisk:
Mysle, ze 60 osob na weselu to taka optymalna ilosc :) :-*
-
Cieszę się, że jednak pozytywne myślenie wróciło :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Jeżeli gości będzie ok 60 a sala jest na 150 osób to myślę, że właściciele mogą podwyższyć koszty za osobę ::) ::) ::)
Z tego co wiem np. nam właściciele mówili, że np. wesele na ok 50 osób kompletnie im się nie opłaca i gdybyśmy mieli tylko tyle gości to cena na pewno by wzrosła...bo wiesz, zawsze tą salę mogli jednak wynająć komuś kto będzie miał te np.120 osób ::) ::) ::)
-
Kurde Mka no właśnie boję się,że będzie tak jak napisałaś...
Chociaż tak jak pisałam wcześniej-w umowie nic o tym nie ma,i jak wpisywaliśmy l.gości to ja powiedziałam,że my tyle zapraszamy ale właściwie nie wiadomo ile będzie bo na bank ktoś odmówi ::)
Ponadto wlaściciel ma dwie sale-jedna na 70 osób druga na te 150...jak my rezerwowaliśmy to na tę mniejszą nikt nie był zapisany a właściciel sam zapropomował abyśmy wzięli sobie tę większą.
My kiedyś bawiliśmy się na weselu na tej naszej sali.Wówczas na imprezie bylo jakieś 80 osób i jak dla mnie było na styk!Oczywiście jakby inaczej ustawić stoły to weszło by nieco więcej osób,ale do tanca nie bylo by miejsca ::) Dlatego wydaje mi się,że ta liczba 150 os jest nieco zawyżona ::)
Myślę,że po świetach tam zajedziemy i z nim ogadamy.Zobaczymy co nam powie.
-
My też tego nie mamy w umowie, ale po prostu właściciele nas poinformowali uprzejmie :D :D
Nie ma co gdybać..na bank będzie wystrzałowa zabawa :disco:
-
buehehhehe no będzie,będzie ;D Musi być! :)
Tylko szkoda,że nas właściciel uprzejmnie nie poinformował ::)
No nic,trza będzie się tam wybrać i obgadać sytuację ;)
-
Najprościej będzie jak zadzwonisz i zapytasz :) Przestaniesz się zamartwiać :)
-
Tak jak Karolinka pisze...leć się o pytać i skończysz się zamartwiać ;d :D
-
Fajnie, że lepszy humor wrócił :)
Oby tak zostało już do końca ;)
Co do sali, to u nas w umowie pisze, że jeśli gości będzie max 50 to cena 190, jeśli powyżej 50 to 170zł.
Więc może być że u Was też tak jest, ale to powinno być w umowie napisane....
Zadzwoń tam i już, problem się wyjaśni :)
-
Eee 40 osob to nie tak zle , zwlaszcza ze do tego bedze 10 nastolatkow.Wiec glowa do gory!Beda sie swietnie bawic razem z Wami.
U nas tez duzo oosb nie powiedzialo ze na poprawinach nie beda i my musielismy za nich i tak placic.
-
Fajnie, że już humor powraca...
Choć domyślam się, że nie jest łatwo pogodzić się z faktem, że niektórzy mają Cię gdzieś...
Co do sali, to koniecznie zorientuj się co i jak w takiej sytuacji, żeby nie okazało się, że stawka wzrosła...
-
Pati, cieszę się, że w końcu zaczęłaś dostrzegać pozytywy w tym wszystkim!! Na pewno pomimo ilości gości, to będzie Wasze wesele marzeń! :-* :-* :-*
-
Pati Bedzie pieknie zobaczysz!!!
A ci..@#$% niech zaluja i jada sobie na to drugie...!@#$%^ wesele...
a co tam..
Tobie zostaja sami zyczliwy i z.a.j.b.i.s.ci ludzie-zabawa napewno bedzie jeszcz lepsza!!!
Zadzwon tam jutro-spokojniejsze swieta bedziesz miala ;) ;) ;) :-* :-* :-*
-
Dokładnie, dzwoń i się dogaduj.
Zawsze można inaczej ustawić stoły i etc. :) Wszystko będzie pięknie!
-
Pati cieszę się że zaczęłaś patrzeć na to wszystko pozytywnie i bardzo trafnie napisałaś że nie liczy się ilość tylko jakość!!!
Musisz zadzwonić albo podjechać i zapytać właściciela jak on to widzi.... ;)
Na pewno będzie dobrze ;)
-
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy :-* :-* :-* :-*
Jest to przykre bo człowiek zawodzi się na bliskich (wydawałoby się)osobach w jednym z najważniejszych momentów swego życia ::) ale cóż,co nas nie zabije to nas wzmocni :)
Tak,wiem musimy się tam wybrać i pogadać-może dziś to zrobimy-zobaczymy ;)
Z innych spraw,ale również związanych poniekąd ze ślubem to mam sukienkę na poprawiny.Najśmieszniejsze jest to,że nie wiem czy poprawiny się odbędą.
W związku z zaistniałą sytuacją nie wiem czy jest sens i nie wiem czy mam na nie ochotę ::) Mój R.się upiera-w sumie wtedy mam urodziny więc mogłoby być zabawnie :P
Wracając do sukienki-we wtorek pojechaliśmy do Gorzowa i bez problemu mogłam sobie wymienić kieckę.W tym momencie jest ona w Chwalęcicach,gdzie jest zwężana.
Odbiór w środę :)
Mój R.zakupił sobie również koszulę na poprawiny :)
Wczoraj dostałam meila od kamerzysty z info. że od tego sezonu kręcą lustrzankami -co podobno da lepszy efekt,i że kręcą w dwóch operatorów.Tylko nie wiem czy w związku z tym na dwie kamery ? :drapanie: :drapanie: :drapanie: Zaraz wystosuję zapytanie :p
W każdym razie w związku z tym,że my umowę mamy już podpisaną to cena nam nie wzrośnie of kors ;D Chyba fajnie co? :)
-
Pewnie że fajnie ;D
Jeszcze fajniej byłoby jakby się okazało że kręcą na dwie kamery, super film wtedy można zmontować ;D ;D
-
Jakbym wiedziała jaki jest efekt z aparatu to bym też wolała żeby całe wesele tym polecieli wiec na pewno będzie super a dwa ujęcia to podstawa do dobrego montażu.
-
Z.a.j.e.b.i.o.z.a :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Zazdroszczę normalnie bo piękne ujęcia wychodzą z 2 kamer...tez chciałam dwie ::) ::) ::)-ale finansowo to bolało :D :D :D :D
-
a no super jest efekt z dwoch kamer :)
no i cena raczej nie powinna pojsc do gory wiec tym bardziej fajnie ;D
-
Super, będziecie mieli very very profesjonalny film ;)
A jaka to kieca? Poka, poka ;)
No i zostaw te poprawiny, będzie pięknie, tym bardziej, że masz urodziny ;)
-
No właśnie pokazuj nam tu szybko tą kiecę ;D
Zazdroszczę dwóch kamer - super sprawa :)
-
Dostałam odp.od kamerzysty ;D ;D ;D ;D
W tej samej cenie mamy teraz dodatkowo druga kamerę,a nawet napisał że może jakies ujęcia uda się nakręcić na 3 kamery :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
w końcu jakaś dobra wiadomość :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Ooo to super!
Bedziecie miec super filmik !
-
Noooo i to mi się podoba :skacza:
Wreszcie pozytywne wiadomości !!! :-* :-* :-*
-
Nooo....w końcu zła passa się skończyła ! ;D :D
Teraz czas na tę szczęśliwą! :D
-
To super wiadomość ;D ;D ;D
-
Patrycja super z tymi kamerzystami ;D będzie piękny film ;D
ciężka sprawa z tymi gośćmi bo jak mówi stare e-weselowskie przysłowie "Przyjaciół poznaje się nie w biedzie a w trakcie przygotowań do wesela" ;) gdzieś tu na forum też przeczytałam, że prawdziwi przyjaciele to nie Ci, którzy się z Tobą smucą, ale Ci, którzy potrafią się z Tobą radować - i coś w tym jest ;) lepiej, żeby przyszli życzliwi Wam ludzie, niż tacy co będą szeptać po kątach i nic im się nie będzie podobało ::)
trzymaj się Kochana :-*
-
Ale Wam sie udalo z filmowaniem ;) super, w koncu jakas pozytywna wiadomosc:D
-
Pati a u Ciebie będzie Dziedzic??? U mnie będzie jeszcze z jedną kamerą.. a u Ciebie już nie z kamerą tylko aparatami.. takimi jak my robimy zdjęcia.. filmy wychodzą po prostu GENIALNE!!!!! Tak więc ciesz się kochana ile wlezie bo film będziesz mieć o tysiąc razy lepszy niż miałabyś mieć :) Pokaż sukienkę na poprawiny :)
-
Zazdroszczę normalnie bo piękne ujęcia wychodzą z 2 kamer...tez chciałam dwie ::) ::) ::)-ale finansowo to bolało :D :D :D :D
Nas też bolało :D :D :D na początku w ogóle nie miało być kamerzysty...a będzie :)
Pierwotnie zdecydowaliśmy się na jedną kamerę,steadycam,jakość miała być SD i dołożyliśmy sobie jeden plenerek przed ślubem.
Teraz natomiast w tej samej cenie będziemy mieć 2 kamery a raczej chyba aparaty :drapanie: :mrgreen:
normalnie udało nam się jak nie wiem-bo na taki luksus nie starczyłoby nam kasy ;D
MarcelkoNie,nie mamy Dziedzica.Mamy chłopaków z IMAGINE STUDIO :)
-
Pati to wspaniala wiadomosc z tymy aparatami :P :skacza:
tak jak dziewczyny pisza zrobcie poprawiny-wyszalejesz sie porzadnie w swoje urodziny ;D ;D
-
Pewnie że rób poprawiny skoro były w planach. To jest taka cudowna atmosfera że Ci będzie mało, nawet jak goście tylko na obiad przyjdą i pojadą to i tak fajnie bo zdążysz jeszcze z niektórymi porozmawiać na spokojnie :)
Świetna sprawa z tymi aparatami, z tego co kojarze to chłopacy mają krótki termin realizacji (30dni?) i będę z niecierpliwością czekać na wasz trailer :D
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!
(http://images39.fotosik.pl/813/2954a23f1fa620cb.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2954a23f1fa620cb.html)[/quote]
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIĄT!
(http://img398.imageshack.us/img398/9458/kartki005.jpg)
ŻYCZY JUSTYNA
-
Wesołych Świąt
(http://img859.imageshack.us/img859/6999/64788977.jpg) (http://img859.imageshack.us/i/64788977.jpg/)
-
WESOŁYCH ŚWIAT!!! :)
-
Wesołych Świąt i mokrego dyngusa życzy Żaneta
-
Pati, jak tam rewizyta? ;D
-
PATI, widzę Cie w innych wątkach!! Napisz coś u siebie w końcu!
-
PATI, widzę Cie w innych wątkach!! Napisz coś u siebie w końcu!
Oj tam,oj tam -u mnie nie ma o czym pisać ::)
Święta,święta i po świętach :) Minęły bardzo szybko,nawet nie wiem kiedy :P
1dzień-rewizyta.Było ok.Nie powiem,troszkę się wynudziłam :P ale było całkiem sympatycznie ;)
W drugi dzień byliśmy u mojej rodzinki-również było sympatycznie ;) Tak sympatycznie,że wczoraj cały dzień dochodziłam do siebie :D
Dzisiaj jedziemy do Chwalęcic po moją kieckę na poprawiny ::) Ma już być zwężona,więc odbieramy :)
No i co więcej?Nic ;) Czekamy jeszcze na potwierdzenie lub nie od kilku dopraszanych osób i będzie wszystko jasne.Na dzień dzisiejszy mamy 60 os +my+6 os.z obsługi wesela(fotograf.kamerzysta,orkiestra)
Myślę,że chyba nie jest źle co?
Aaaa dziękuję bardzo za wszystkie życzenia :-* :-* :-* :-* :-*
-
Koniecznie wklej nam foto kiecki ;) jestem bardzo ciekawa jaką masz ;)
-
Jest git 60 osób to już spora grupa :D
Właśnie, pokaż nam sukienkę :D
-
Tez uważam, że 60 osób to jest w porządku liczba... także widzisz, wszystko dobrze się ułożyło, a jak piszesz, może być ich jeszcze więcej ;D
Ciekawa jestem jaką sukienkę wybrałaś, mam nadzieję że się nią pochwalisz ;)
-
Ja też chcę zobaczyć sukienkę :D
A 60 osób to już dużo :)
-
My też będziemy mieć 60 osób i uważam, że styknie ;)
Czekam na zdjęcia kiecki :brewki: :brewki: :brewki:
-
zdjęcie sukienki! o tak, czekamy!:)
60 osób? hmm... my to byśmy tyle chcieli... na razie jest 85 i 5 dzieci... ale przynajmniej się już na sali zmieścimy:)
-
60 osób to jak najbardziej ok! :pijaki:
-
No i extra :brawo_2: :brawo_2:
Jeszcze pewnie kilka osob wam dojdzie i bedzie cacy ;D ;D
-
Pati czekamy na zdjęcie kiecki ;D ;D
My na weselu będziemy mieli 70 ale razem z zespołem, fotografem i kamerzystą ;D
-
Dziewczyny będzie wszystko ;D tylko jeszcze nie teraz...
raz,że muszę naładować aparat a dwa,że nie ma kto mi foty cyknąć :mdleje:
Pewnie nie będzie wam się podobała ;) Mnie osobiście "zadowala",ale gdybym miała wydać na nią swoją kasę ot tak to bym tego nie zrobiła :D
Ja chciałam mieć na poprawiny białą lub kremową,ale niestety nie mieli zbyt wielkiego wyboru.Tak,więc wzięłam taką ni to niebieską ni to szarą.Same zobaczycie ;)
Przyznam,że babki bardzo fajnie się zachowały bo nawet oddały mi różnicę czyli 280zł ;D ;D ;D
***********************************************************************************************************************************
Jutro idę do świadkowej,będziemy tworzyły winietki na stół,etykietki na % i pewnie jeszcze pakowały aniołki.Aaaa właśnie-muszę kupić wstążki ::)
-
Już nie mogę się doczekać zdjęć. A teraz trochę wazelinki :terefere: :terefere: Pati, przy Twojej figurze i urodzie to Ty nawet w worze wyglądałabyś super. Kiecka na pewno fajna ;D
-
Pati, z Twoja urodą i gustem, nie ma możliwości, żeby kiecka była beznadziejna ;D ;D ;D
Czekam na zdjęcia ;)
-
Faktycznie pojechałyście po całości z tą wazeliną ;) :D :p
No to się zdziwicie ;D :-*
-
ylka dobrze mówi :D Nawet w worku :D
Czekam na foto :D
-
o tak przyłączam się do wazelinki hehe na bank wyglądasz w niej zjawiskowo ;D ;D
-
Wazelinka musi być ;)
Jas też czekam ;D
-
Czekamy na fotki.Pewnie slicznie w sukience wygladasz ;) ;) ;).
-
Juz się nie mogę doczekac zdjęć sukienki :)
-
Pati, nie leć z nami w kulki, na bank masz kiecę, że się obsramy na jej widok ;D czekam na foto :-* :-* :-* :-*
-
Dziewczyny przepraszam wa najmocniej!!!Wiem,że miały byc zdjęcia,ale wyszły na prawdę FATALNIE!!!Gorzej wygląda niż myślałam i lepiej jak nie będę wam pokazywała.Zobaczycie na zdjęciach z imprezy :-*
-
o nie, ja się tak nie bawię... :obrazony:
-
Raz, dwa, trzy...foch :obrazony:
-
Przy Twojej figurze to faktycznie niemożliwe żeby było aż tak źle...
-
Obrazimy się normalnie :D
-
:obrazony: :obrazony:
-
Oj tam,oj tam :p
Nie denerwujcie się tak bo wam tak zostanie ;) ;D
Wkleję wam dziś późnym wieczorem to foto,ale tak jak mówię nic specjalnego-więc się nie nastawiajcie (i wcale nie pisze tak,żebyście mi słodziły ;) )
Od dziś wracam do mojej starej pracy ;D Może nic wielkiego,nie zarobię za dużo,nie nauczę się niczego nowego ale zawsze parę groszy wpadnie :) a i w domu nie będę się nudziła
(przede wszystkim po ślubie) więc jestem HAPPY! ;D
Zawsze mam tak,że jak już wiem że będę miała kasę to od razu wiem na co ją wydać ;D W związku z tym mam do was pytanie:znacie jakieś fajne ośrodki SPA?Byłyście gdzieś,
możecie coś polecić???? W ramach podziękowań chciałabym moją mamę wysłać do SPA na kilka dni.Należy jej się!Odpoczęłaby,odstresowała się i nałądowała energią :)
-
Fajnie jest u Bagińskich w Pobierowie, a jeżeli chcecie już większy wypas, to polecam Arka Medical w Kołobrzegu ;)
-
U Bagińskich jest dobre żarcie ale słabe zaplecze SPA ;) ;)
W Sandrze jest bogato ale drogo a nie wiem jaką gotówką dysponować będziesz ;) ;)
Ja jeżdżę do dźwirzyna do Akcesu-jest fajnie nie ma tłoku na basenie, jedzenie średnie..ale blisko do Kołobrzegu :D
-
No właśnie chodzi mi o to,żeby było fajne zaplecze SPA-aby mogła tam mieć jakiś fajny masaż +inne zabiegi.
Jedzenie to tak średnio mnie interesuje ;)
No i fajnie jakby to było w jakieś większej miejscowości-żeby mogła sobie tam jeszcze połazić ;D
***********************************************************************************
Ze spraw ślubnych:dzisiaj kupiliśmy wino na wesele.W sumie nie wiedziałam czym się kierować,więc wzięłam pod siebe :D W każdym razie mamy 13 butelek-wzięliśmy czerwone półslodkie,białe półsłodkie i półwytrawne oraz różowe półsłodkie i półwytrawne.
Kupiliśmy również 10 miniaturek whiskacza na nagrody.Nie wiem czy wystarczy,ale jak spotkamy sie z zespołem to będziemy wiedzieli co i jak.Najwyżej dokupimy te miniatury,albo jeszcze co innego.
Zakupiliśmy równiez wódkę na panieński i kawalerski.
w poniedziałek kupiłam sobie gaciochy do ślubu i pończochy samonośne,ale jeszcze chcę dokupić te takie jakby złączone pasem ;D
Co jeszcze... :drapanie: AAAa wczorak zamówiłam na All utrwalacz do makkijażu(może się przyda),
puder ryżowy(może tez się przyda,jak nie w celu poprawy makjiażu ślubnego to na pewno na inną okoloczność ;D
a także paski wybielające do zębów ;D
Teraz jestem na etapie zamawiania księgi gości,ale kompletnie nie wiem jaki tekst wybrać na pierwszą stronę :drapanie: :drapanie: Może macie jakies sugestie???
Dziś z racji tego,że jest równy miesiąc do ślubu dostałam od mojego jeszcze narzeczonego różyczkę :Daje_kwiatka: :mrgreen: Chociaż raz pamiętał :D :D :D :-*
-
Dżaga a jakie paski kupiłaś?Bo ja też się przymierzam ;) ;) ;) I u kogo na all kupowałaś? ;) ;)
-
My mamy taki tekst w księdze gości:
"Kochani Goście
Wspomnienie tego Magicznego Dnia
chcemy zachować w naszych sercach na zawsze.
Kilka ciepłych słów, życzeń, opowieści,
będzie dla nas najpiękniejszym wspomnieniem
Dnia Naszego Ślubu.
Podzielcie się z nami swoją radością!" + imiona i data ;)
Do wybielania polecam Białą Perłę, ale trochę upierdliwa do stosowania ::)
Też mam strippante ;D Ciekawa jestem czy to wygodne... Ale nie będę przecież testować rajstop przed ślubem :drapanie:
-
Pati, ja zamawiałam księgę gości z jd style i przysłali mi cały zestaw tych tekstów na pierwszą stronę, jak chcesz mogę Ci je posłać ;)
Ja też zamierzam wybielać ząbki paskami ;D
Kurdeee zazdroszczę Ci tego miesiąca na suwaczku ;)
-
Mka ja teraz zamówiłam SUPREME CREST od pierwszego z brzegu sprzedawcy ;) są opakowania po 14szt i 24szt-ja brałam te większe.Podobno paski są świetne-zobaczę :)
Beaberry o właśnie o te rajty mi chodziło :) Nigdzie ich u siebie dostać nie mogę ::) A Ty z jakiej firmy masz?Białą perłę mam jeszcze w domu,ale jakoś ślinię się strasznie podczas stosowania a do tego "zjadam"dużą częśc tego żelu-jakoś tak sam mi wlatuje ;)
Roksanaja właśnie tez zamawiam z JD,ale oni mi podesłali jakieś tylko miłosne wierszyki i ponownie teksty do zaproszeń ::) Ty z tego wybierałąś czy podesłali Ci coś innego???
****************************************************************************
Tak w ogóle jestem strasznie podjarana bo właśnie umawiamy się z naszymi kamerzystami na plener przed ślubny ;D ;D ;D
Zaproponowali nam najpierw quady,albo gokardy (zdecydowaliśmy się na quady bo są W Stargardzie :P )a później jakiś spokojniejszy i bardziej romantyczny plener gdzieś nad jeziorem czy na łące...
Wszystko oczywiście w cenie jednego plenerku ;D ;D ;D
Mam nadzieję,że nasza współpraca cały czas będzie się tak układała (tfu tfu tfu) ;D ;D ;D
-
Mi wysłali typowe teksty na pierwszą stronę - już Ci je na maila wysłałam :)
My wybraliśmy tekst nr 7.
-
Sesja na quadach!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Mam rajtki z Veneziany, kupiłam na allegro. Wprawdzie białe do sukni ecru, ale za bardzo się tym nie przejmuję, bo i tak nie będzie ich widać ::)
Z Białą Perłą też tak mi się dzieje, dlatego napisałam że upierdliwa ;D I ten zapach jak płyn do trwałej :Blee: Ale pamiętam, że jak stosowałam to widać było różnicę, choć do śnieżnej bieli nie doszłam przez niewygodę stosowania i moją niesystematyczność ;) Chętnie się dowiem jak te Twoje paski się będą sprawować :)
-
Już późny wieczór :terefere: gdzie fota? :P
Ja też te rajtki zamówiłam na allegro z Veneziany, co beaberry. Mam nadzieję, że będą się dobrze nosić :D
Ten plener mieliście świetny, my planujemy sesję plenerową na quadach, ale zobaczymy jak to będzie, bo mamy milion pomysłów :P
A co do pasków, czekam na recenzję :)
-
pozny wieczor a tu fotki :nie: ma :P :P
-
O proszę taki PM który pamięta to skarb :)
Utrwalacz i puder ryżowy to pewnie z Kryolanu?
Starczy Wam 13 butelek wina?
O Spa to może pomyśl coś z tych kuponów typu gruper, mydeal ja też poluję na SPA dla mamy :)
Sesja zapowiada się super, bo już mi się trochę znudziły te ich plenery nad tym samym jeziorem ;)
-
Właśnie też mi się wydaje że 13 to mało ale może goście Pati to smakosze białej :D :D :D :D Ja mam chyba 24 butelki wina ;) ;) ;)
Nooo to pozazdrościć takiego podejścia do klienta-a kto wam filmuje bo nie pamiętam? :D :D
-
Aaaaaaaaaaaaaaa co to za pończochy które tak chwalicie? ;D ;D ;D
-
wg mnie to 13 butelek to swiat :) na 60 osob.
-
...i ja się dołączę tutaj ;)
..jeśli można....
-
Dziewczyny przepraszam,że dopiero dzisiaj ale wczoraj późno wróciłam-zaczał się YCD i nie chciało już mnie się kompa odpalac.
Dzisiaj też tak na szybko bo w robocie już na pewno nie wrzucę ;) Tak jak wam pisałam-nie wygląda ona na zdjęciu jakoś powalająco! ::)
Co prawda nie jest to suknia moich marzeń,ale na żywo wygląda dużo lepiej...mam nadzieję,że mnie nie zjecie :p
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/40348209_dscn4376.jpg?1304586621)
A zdjęcie jest jakieś pojechane mocno,no ale nie mam czasu się nad tym zastanawiac ;)
Mka u nas są chłopaki z Imagine studio,a rajty to coś takiego:(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/40348643_product.jpg?1304587147)
Mówicie mało wina?A nam się wydaje,że za dużo :p
U nas to raczej nie wiele osób lubi pic winko podczas takiej imprezy ;D Wydaje mnie się,że będzie ok :)
Kurcze tak się podjarałam jak napisali mi o tym plenerze,ale jak zobaczyłam ceny quadów to mi normalnie kopara opadła :o :o :o
Nie wiem czy będziemy mogli sobie na to pozwolic-pewnie nie :'( No,ale trudno najwyżej będzie tylko jakiś zwykły plener :'(
Anjuszka jeszcze mi nic nie odpisali ::)
bigmamwitam :hello:
-
Moim zdaniem sukienka śliczna, zresztą (nie widziałam jeszcze na innych zdjęciach) ale modelka która ja prezentuj tez niczego sobie ::)
-
Pierwsze co sobie pomyślałam że quady to droga przyjemność ;) Na pewno coś innego wymyślicie ;)
Jak z poprawinami te butelki to może być mało u mnie było 24 i na 85 ledwo starczyło, a jeszcze był bimber i piwo...No ale może Twoi goście mniej piją :P
Sukienka mi się nie podoba :(
-
Suknie jest bardzo ładna.
Tylko jak dla mnie to zrobiłabym ja lekko za kolanko.
13win?
Masakra, u mnie wino piła garstka osób i mimo,że na szwedzkim stole stało z 10 butelek to kelner jeszcze donosił, a miałam niecałe 60os.
Poza tym Pati wina nigdy dość, jak coś zabierzecie do domu z powrotem, albo rozdacie gościom.
-
Mi się sukienka podoba. Bardzo elegancka :)
-
Kurcze no może macie rację z tym winem-sama nie wiem ::)
Pogadam z R.i najwyżej jeszcze dokupimy trochu ;)
Ciri tak-puder i utrwalacz są z kryolanu...ciekawa jestem jak się sprawdzą te moje nabytki ;D
Co do sukienki-toż przeciez pisalam :D :D :D
Magda no właśnie chciałam,aby mi ją skróciły ale niestety nie dały rady...tam jest bardzo dużo cekinów,koralików etc.i jakby ruszyły to zapewne wszystko by poleciało ::)
A co myślicie o parku linowym na ten plener?Też nam to zaproponowali-jest dużo tańszy niż quady...ale czy tam mogą wyjść jakieś fajne ujęcia???
:-* :-* :-*
-
Mka a rajty to coś takiego
Aaaa takie to ja już dawno mam ;D ;D ;D-mój Robert o nich powiedział "te rajstopy gdzie na tyłek materiału zabrakło" :hahaha: :hahaha: :hahaha: Też je u siebie wklejałam ;) ;)
-
Mka a rajty to coś takiego
:hahaha: :hahaha: :hahaha: Też je u siebie wklejałam ;) ;)
;D a gdzie je kupowałas?W Szczecinie czy przez neta?
-
W sklepie GATTA normlanie, nie przez neta ;) ;) ;)
-
Byłam w Galaxy w gattcie,ale nie mieli ani beżowych ani białych0tylko czarne ::)
-
Suknia ładna, podoba mi się, tylko ta długość faktycznie jakaś dziwna - ani ona krótka, ani długa :-\
-
Mnie się kiecka nie podoba, skojarzyła mi się w ogóle z bollywoodem hehehehhehe ;D może dostaniesz angaż w jakimś filmie ;)
A co do parku linowego, wg mnie może być super, tylko czy się nie boisz? :P
-
Pewnie że wyjdą fajne ujęcia w tym parku :D
Ja też się czaję na kilka rzeczy od Kryolanu więc jestem Twojej opinii ciekawa :D
-
No ja mam czarne bo to na inną okazję było ;) ;) ;) ;)
A mi ciężko ocenić kieckę "bez reszty ciebie"...długość babcina ale może w całości prezentuje się dużo lepiej ;) ;) ;)
-
No właśnie, po co głowę ucinałaś? :P
-
Mnie się kiecka nie podoba, skojarzyła mi się w ogóle z bollywoodem hehehehhehe ;D może dostaniesz angaż w jakimś filmie ;)
:hahaha: :hahaha: w mojej obecnej sytuacji zawodowo-finansowej angażem w boolywoodzie bym nie pogardziła :D :D
A tak poważnie to nie jest najgorza-na żywo prezentuje się bardzo elegancko :)
Tak jak wcześniej pisałam-musiałam coś wybrać bo inaczej kasa by mi przepadła.Nie miaalm za bardzo wyboru i ta była taka najlepsza z tego co mieli ;)
Długość faktycznie dziwna i najlepiej prezentuje się do bardzo wysokich butów-tylko chyba nie bardzo będę miałą ochotę takowcyh zakaldać po całonocnych tańcach ;)
Najwyżej będę wyglądała jak zmora :P już i tak będę żoną,więc co mi tam :p
Parku linowego trochę sie obawiam-mam lęk wysokości :p ale może nie jest az tak wysoko ?
Była któraś z was w tym parku w Szczecinie?
Ciri a na co się czaisz?
-
Ja byłam pod Karpaczem i choć nie mam lęku wysokości, to nie podołałam wszystkiemu... weszłam i jak zobaczyłam z góry, że mam po tym jakoś przejść, to nawet to, że miałam zabezpieczenia, mnie nie przekonało i zawróciłam ;P mój K. na wszystkim brykał jak tygrysek, ale dla mnie nie wszystko było fajne :) ale wiesz, na oponach i tych niskich i prostych trasach, powinnaś dać radę :D
-
Pati a Ciebie ktoś maluje na wesele nie? To Cię pewnie popsika fikserem ;)
Ja myślałam też o tym pudrze, ale już mam trochę sypańców. Osobiście choruję na paletkę Paris ale cena jest dla mnie wciąż zaporowa (65zł:/) no i krążek kamuflaży na pewno sobie zakupię :)
-
Pati wybacz ale mi kiecka nie lezy :-[ :-[
rajstopki tez mam te co ty,kupilam w auchanie w firmowym sklepie,jak dobrze pamietam dalam 16zl ;) ;)
sprzedawczyni sama nie wiedziala czy ma biale,ale poszukala i okazalo sie ze byly :P :P
sesja w parku linowym to moze byc fajny pomysl ;D ;D
-
Pati wybacz ale mi kiecka nie lezy :-[ :-[
Spoko :) przecież wiedziałam,że tak będzie ;)
Ciri no podobno czymś tam psika ;) ale chciałam mieć tez swój własny-czasem się przyda :)
Paleta Paris fajnie się prezentuję,ale najpierw musiałabym się nauczyć malować dobrze powieki :-X
Zainteresowała mnie natomiast ta paleta kamuflaży...wiesz jak się to sotuje?Tak jak korektor czy może nieco inaczej?
Może sobie tez zakupię,ale jeszcze nie teraz.Po ślubie ;)
-
Tak, to jest właśnie korektor ale bardzo ciężki więc łatwo z nim przesadzić i zrobić sobie krzywdę, natomiast ponoć cuda czyni ;) Przyda się więc na niespodzianki :D
Poza tym same superlatywy - dobrze kryje, jest długotrwały, ładnie się dopasowuje, nie spływa. Tak słyszałam :D
Czemu nauczyć się malować powieki? Pewnie umiesz :D
Ja też się ciągle uczę :D
Nóżki wypoczną do wysokich butków przez te 3-6h nocy poślubnej :P
-
park linowy brzmi super ;D sama bym się chciała w lato wybrać, ale to u nas na południu ;)
a mi się kiecka podoba, tylko możesz mieć problem faktycznie z obcasem po całej nocy, dobrze, że ja nie miałam poprawin ;)
co do win? a ile macie stołów i po ile osób?myśmy chyba stawiali po dwa (albo 3, ale tego nie pamietam) na stół, a z tym zabieraniem to też tak nie do końca bo butelki są otwarte na stole a korki zabierają kelnerzy, więc cięzko je zabrać ;)
Patrycja normalnie już się nie mogę doczekać ;D
-
Hmmm... kiecka nie jest zła ;) Wygląda elegancko...
Skróciłabym ją tylko do samej d.u.p.y ;D ;D ;D
-
a mi się Pati sukienka bardzo podoba, na pewno na żywo, w ruchu robi lepsze wrażenie, ale tak jak pisałaś szpilki koniecznie, bo taka długość i niskie buty i będziesz wyglądać jak 30lat po ślubie :hahahaha: :hahahaha:
ogólnie jest bardzo elegancka i fajna bo plisowana ;]
rajty też fajne,pomysłowe ale chyba wolę tradycyjne pończochy z piękną koronką :P tylko jeszcze nie wiem jak je założę do odkrytych paluszków w butach :P
-
Cholera!Napisałam posta i mi go wcięło :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Ciri taaaa nogi mi wypoczną :D musiałabym chyba jakiegoś masażystę mieć ze sobą ;D
Marta wiesz,że nie wiem jak to z tymi winami będzie...ja nawet nie wiem jak stoły będą ustawione ;D
wydaję mi się,że tradycyjnie w "U" ale o tym dowiemy się na spotkaniu z właścicielem.
w sumie to u nas chyba i tak nie będzie miało zbyd dużego znaczenia,ponieważ z tego co kojarzę tam wina stoją na osobnym stoliczku,ale to też musze się podpytać :)
Justyna Ty to byś od razu chciała gołym dupskiem świecić ;D A ja tak nie mogę-będę świeżo upieczoną żoneczką więc muszę świecić przykładem :D :D :D
-
Sukienka nie najgorsza :) Ładny kolor, Ty wyglądasz dobrze, trochę długość nie dobra, ale nic nie zrobisz :)
-
Sukienka...nie jest zła....ale ta długość....coś mi w niej nie pasuje... :-\
Myślę,że dobra krawcowa na pewno coś by na to zaradziła :)
Na przykład moja mama by mi coś na pewno wykombinowała w tej sytuacji ;) :D
Gatki...hihi...nie widziałam jeszcze takich! :D
Pierwsze co...jak je zobaczyłam :) pomyślałam sobie ,że to gatki do gwałtów :p :hahaha:
Jak one się zwą....chciałabym sobie pooglądać je na all :)
Ale macie pomysły na plenerki :D
Hihi....ja jeszcze kompletnie nie mam pojęcie... :mdleje:
I jakoś nie mam weny do tego ;) :p
-
mi się sukienka podoba, jest bardzo ładna, tylko ta długośąć jest postarzająca trochę ;D powinna być albo długa albo krótsza in my opinion ;)
-
Te rajty są super. Sama takie miałam na slubie :D
-
Nie jest zla ta sukienka, tylko tak jak forumki pisza, dlugosc taka sobie...
-
Skróciłabym ją tylko do samej d.u.p.y ;D ;D ;D
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Suknia cudna !!!!!Ja to bym sie nia zachwycała !!!!!!!!!!!!!
-
Pati, a co z Twoim panieńskim? Bo jakoś mi umknęło ::) ::)
-
Gdzie jesteś piczko? ;D ;D ;D
-
:hello:
Pati jak dla mnie to sukienka jest okej ;)...jej wzór całkowicie jest dopasowany do długości i wydaje mi się że, jak na poprawiny to jest GIT ;D Może nawet będę ją mogła zobaczyć na żywo :brewki: :brewki: :tak_2:
...kochana wina ja miałam też chyba z 15 butelek, i z nich zostało jeszcze z 6 ::) więc u mnie pili mało winka.Wszystko zależy od upodobań gości ;)...ale zawsze lepiej żeby nie zabraklo, najwyżej jak zostanie to będziesz miała na przyszłe imprezy ;D małżeńskie ;D
Pozdrowionka :-*
-
Gdzie jesteś piczko? ;D ;D ;D
Aktualnie jestem w pracy,a co? ;D ;D ;D
jednak nie za bardzo mam o czym pisać,więc wolę podczytywac co u was :P
Jesteśmy na etapie domawiania pierdół na all,omawiania przebiegu imprezy z foto,oprawą muzyczną,orkiestrą etc :)
Nic się nie dzieje,poza tym że spać w nocy nie mogę ::) W dzień jest ok!Jakoś nie stresuje mnie myśl,że ślub zbliża się wielkimi krokami.Wręcz przeciwnie-uważam,że na wszystko mam czas :P :P :P
Tylko właśnie coś w nocy moje myślenie się włącza i jest :dno:
Ostatnio poszłam po recepte na tabsy...zestresowałam się,że @ może mi przyjść w dzień ślubu i wolałam temu zaradzić ;) Jednak teraz żałuję,bo teraz mam taki humor że pół miasta bym :ckm: :ckm: :ckm:
No,ale nic ::) wytrzymam jeszcze z miesiąc i je odstawię ;D
Pati, a co z Twoim panieńskim? Bo jakoś mi umknęło ::) ::)
A no coś tam się dzieje,ale ja nie wiem co ::) Moja ciotka (ta sama,która wyśmiałą moje ślubne buty )zajęła się organizacją.Podejrzewam,że chce się zrehabilitować za swoje wcześniejsze zachowanie i musze przyznać że bardzo dobrze jej to wychodzi :)
Wiem tyle,że panieński jest 28.05 o 19.30,że mam przygotowac jakieś żarełko w domu (flaszka już się chłodzi :) ) i ubrać się na czarno (w tym celu jadę jutro do SZCZ.bo kompletnie nie mam co na siebie włożyć ::) )
Dalej nic mi nie wiadomo :)
Może nawet będę ją mogła zobaczyć na żywo :brewki: :brewki: :tak_2:
Pozdrowionka :-*
Oooo zaintrygowałaśmnie :brewki: :brewki: :brewki:
-
No kochana 23 dni do ślubu to już poważna sprawa ;D ;D ;D
Ciesz się, że masz jakikolwiek humor po tabsach bo ja byłam mega obojętna i miałam wyjebane na wszystko :D :D :D :D :D
-
Ciesz się, że masz jakikolwiek humor po tabsach bo ja byłam mega obojętna i miałam wyjebane na wszystko :D :D :D :D :D
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: wybacz,ale wyobrazialm sobie jak jestes obojętna dla swojego R. :p :p :p
-
tylko zeby ciotka nie odwalila zadnego numeru po zlosci. ::)
ja bym jej nie ufala ;D
ale dobrze ze cokolwiek sie dzieje ;)
-
To na Twoim panieńskim będą ciotki? ;o A świadkowa się nie poczuwa?
-
fajnie ze panienski sie uda,bo wiem ze mialo byc kiepsko :) :)
moze meliska cos pomoze na noce bezsenne?
ja sie chyba tak nia nacpalam ze za kilkanascie godzin biore slub a zero stresu ;D ;D :P
buziole :-*
-
To na Twoim panieńskim będą ciotki? ;o A świadkowa się nie poczuwa?
Aniu na moim panieńskim nie będzie ciotek-tylko ta jedna.Ona jest z tych "młodszych" i bardzo rozrywkowych ;D
Także wiem,że jak coś robi to ze "smakiem" ;)
Świadkowa jakoś za późno się ogarnęła co do tej imprezy.Jednak nie mam do niej żalu.Bo właściwie w każdej kwestii mogę na nią liczyc.Nie ma takiej sprawy w której by mi niej pomogła :) Póki co jestem bardzo zadowolona ze swojego świadkowego wyboru ;D
tylko zeby ciotka nie odwalila zadnego numeru po zlosci. ::)
ja bym jej nie ufala ;D
Nie,nie!Nawet nie ma takiej opcji!Dużo nam w ostatnim czasie pomaga i to bez proszenia,sama wychodzi z inicjatywą :)
W ogóle nie myślę tymi kategoriami :)
Wzięła ode mnie numery do lasek,które chciałabym widziec u siebie i wiem że nawet jak dużo nas nie będzie to zabawa będzie świetna ;)
moze meliska cos pomoze na noce bezsenne?
Ty teraz się bawisz na własnym weselu a ja odp.na Twojego posta ;D
Właśnie chyba zaparzę sobię meliskę-może mi pomoże bo od tygodnia mam problemy ze snem :-[
-
Na dobry sen najlepsze jest 1xpiwo :D
-
O jaaa Pati nie stresuj się tak...nie ma czym :D :D :D Piwko?? SEX jest najlepszy na sen :brewki: :brewki: :brewki:
-
mka, w sumie najlepiej to to i to - jedno po drugim, kolejnosc dowolna ;)
-
O jaaa Pati nie stresuj się tak...nie ma czym :D :D :D
Kurde no właśnie się nie stresuję,tylko jakoś w nocy włącza mi się myślenie ::) Może to znaczy,że w dzień nic a nic nie myślę :drapanie: :drapanie: :drapanie: :p
A może to wina tego,że ciągle coś w konspiracji robiłam -a to kawalerski,a to mojej mamy imieniny,które chcemy "wykorzystać" również na podziękowanie jej...
Ja samym ślubem jeszcze się nie stresuję-wszyscy dookoła włącznie z mamą i R. robią to za mnie :D :D :D
U mnie na razie spokój-przecież mam jeszcze tyle czasu,więc nie będę się stresowała na zapas ;D ;D ;D ;D
Dodatkowo w piątek byliśmy na sali,właściwie nie wiem po co(bo takie szczegóły,szczegóły będziemy omawiać w pon.przed dniem 0 )
No,ale coś tam pogadaliśmy i ogarnął mnie taki dziwny spokój,że będzie OK! ;D
SEX jest najlepszy na sen :brewki: :brewki: :brewki:
Hmmm,ale ja chcę spać w nocy a my lubimy w dzień i co teraz ? :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :brewki:
-
a no to moze i faktycznie sie ciotka postara :)
patrycja to musicie i w dzien i w nocy w takim razie ;D ;D
-
To pij 1 piwo przed położeniem się do łóżka - naprawdę pomaga ;)
-
To Pm musi Cie porzadnie wymeczyc w dzien ;) ;)
tak ze zasniesz jak dziecko jak tylko glowke do podusi przylozysz ;D ;D
Ja bym sie lampki winka przed snem napila,mi pomaga ;D ;D
-
Właśnie............... nawet jak się w dzień potarmosicie to wieczorkiem padniesz jak kawka :los: :los: :los:
-
Może nawet będę ją mogła zobaczyć na żywo :brewki: :brewki: :tak_2:
Pozdrowionka :-*
Oooo zaintrygowałaśmnie :brewki: :brewki: :brewki:
A no właśnie ;D może jak da radę to będę Ci służyć ::) :P a raczej podawać dania w L...(bez reklamy) :P ;)
Tylko jeszcze niewiem, bo akurat w TEN dzień mam zjazd ostatni w szkole ::) No i tak to mi koliduje :P
-
Alicja kochana,ale ja nie mam wesela w L chyba mnie nie uważnie czytałaś :biczowanie: ;D
U nas nic się nie dzieje :p Wieje nudą normalnie :D
A tak na poważnie to jutro spotykamy się z grajkami ;D foto chcemy również tam wcisnąc...
plener przed ślubny musieliśmy niestety przenieśc na poniedziałek ze względu na pogodę-i wtedy również dogadamy z chłopakami szczegóły.
Jutro również spotkanie z florystą :-X Co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu,że facet robi nam wielką łachę ::)
Zobaczymy jutro czy to się potwierdzi...na szczęście podczas tego spotkania będzie z nami moja mama ;D a ona jako "stara"kwiaciara" nie da sobie w kasze dmuchac ;) więc tak łatwo mu nie pójdzie...
Mam do was dziewczyny sprawę...mianowicie o co pytac orkiestry?Na co zwrócic uwagę?Kompletnie nie wiem o co ich jutro pytac :mdleje:
-
Hmmm.... jeśli chodzi o zestaw pytań do grajków to myślę, że należy ich zapytać o:
1. Jak długie robią przerwy i co jaki czas - żeby się potem nie okazało, że dłużej trwają przerwy niż ich granie.
2. Czy piją alkohol (ja osobiście bym nawet nie stawiała butelek na ich stoliku, ale np. mój zespół od razu nam powiedział, że w czasie swojej pracy alkoholu nie spożywają, ale po pracy w czasie prób chętnie się napiją za zdrowie młodych :) ).
3. Jakie zabawy organizują i oczywiście ustalcie sobie je z nimi, żeby później się nie okazało że są to jakieś 'zboczone' zabawy wprawiające gości w zakłopotanie.
W sumie to nie wiem co jeszcze, póki co nic mi więcej do głowy nie przychodzi, chociaż pamiętam że jak my spotykaliśmy się pierwszy raz z zespołem to miałam do nich masę pytań, ale to było taaak dawno już ;)
-
Oprocz tego co Roksana napisala do glowy mi przychodzi cos takiego:
Orkiestra powinna Ci tez powiedziec jak wygląda z ich strony oprawa muzyczna wejścia pary młodej na salę - czy cos grają, jakis toast, musisz (tzn nie musisz ale lepiej niech wiedzą) ich poinformowac jesli czy przemawia ktos z rodziny, kiedy pierwszy taniec. Nie wiem czy masz to z glowy juz czy nie, ale najlepiej im dac plan posiłków, zeby wiedzieli kiedy grac, a kiedy czas na jedzenie.
I najlepiej spytaj czy puszczają muze w tle do posiłków, jak nie to ich zmuś, zeby nie było "stołówkowych" odgłosów na sali - brzęczenia talerzy i sztućców :) Bo bylam na weselu gdzie przy obiedzie jak w bufecie ;)
-
O właśnie - w zespole powinien być konferansjer, który wszystko zapowie, poinformuje co i jak.
I faktycznie ważna kwestia to muza w tle do posiłków - Jolanga dzięki za przypomnienie, muszę sobie to gdzieś zapisać ;)
-
Roksana :ok:
Nie wiem czy dziewczyny macie juz nagrody na konkursy dla gosci, ale jak nie to ja proponuje isc do sklepu za 5 zeta i nakupowac różności, tak zeby kazdy kto bierze udział cos dostał. U nas to sprawdzilo się rewelacyjnie. Kupilismy slomiane kapelusze, miecze, pistolety, pluszowe kwiaty, korale i wiele innych. Byl niezly ubaw do konca wesela, a jakie zdjęcia.... :hahaha:
-
No kochana to juz coraz blizej :skacza:
dziewczyny wyczerpaly moje pomysly odnosnie pytan do zespolu :P
a powiedz stresik pomalu lapie?
lepiej juz spisz?
-
:drapanie: :drapanie: no to ja już chyba dawwno tutaj nie zaglądałam, bo takie zmiany nastąpiły ;)
Jeszcze dla przypomnienia przeczytałam pierwsze strony i tam był L. :Mdleje_1: :Mdleje_1: no top dałam plamę :P ::) :Kwasny:
:blagam: :blagam: :blagam: :bukiet: Przesyłam :-* i pozdrawiam...
-
Pati, jak tam na 11 dni przed? ;)
-
Tez sobie o tym pomyslalam, jak na 11 dni przed? ;D
-
Zostało tylko 11 dni, przeleci szybciutko ;D ;D Ważne, zebyś była wyluzowana i uśmiechnięta. Postaraj się zapoamiętać jak najwięcej momentów z tego pięknego dnia. Ja strasznie żałuję, ze to już za mną. Chętnie przeżyłabym to wszystko jeszcze raz, zwłaszcza mszę i przysięgę, magiczny moment :Serduszka: :Serduszka: Tak że zazdroszczę, ze masz to wszystko jeszcze przed sobą. A póki co ciesz się ostatnimi chwilami wolności :P :P ;)
-
Pati ;D o kurcze ale to poleciało :D
-
Kuuurczę,rzeczywiście to już! :D
A kiedyś się wydawało ,że czerwiec jest taki odległy ;) :P
Będziesz ślicznie wyglądać i będzie super! :D
-
Pati co tam u was ;D ;D
Jeszcze tylko 10 dni :hopsa: :hopsa:
-
10 DNI :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Przyznam szczerze,że pomału łapie mnie stres...obawiam się czy sprawdzę się w roli Panny Młodej :brewki:
a dokładniej czy wystarczy mi sił,aby całą noc się bawic,uśmiechac etc ::)
Raczej należę do tych osób,które o 12stej zmywają się z imprez do domu ::)
Poza tym standardowo martwię się czy nasi goście będą się dobrze bawic ::)
Do wczoraj był u mnie spokój,ale właśnie wczoraj odebraliśmy od świadkowej prezenty dla gości,zawieszki,winietki-i wtedy się zaczęło :mdleje:
Jak to wszystko zobaczyłam to zaczęłam zdawac sobie sprawę,że to dla nas...
Pomalutku też dopinamy sprawy z orkiestrą,fotografem i kamerzystą...
W poniedziałek nakręciliśmy plener z naszymi chłopakami-wymęczyli nas,tak że miałam ochotę puścic pawia :Naciaga: :Naciaga:
ale jestem zadowolona (tzn.efekt dopiero zobaczymy po ślubie,ale współpraca z nimi to czysta przyjemnośc :ok: )
Dzisiaj mamy spotkanie z gościem od dekoracji kościoła.Będziemy my i inne pary,które tego dnia mają ślub.Ciekawe co tam wymyśli.
Ostatnio krzyknął sobie 200zł od pary ::) Nie wiem jak jest u was,ale mnie się wydaje że to trochę dużo ::) :P
W sobotę mam panieński :) W sumie nie bardzo mi się chce,ale to chyba takie nastroje spowodowane ze stresem :p do tego jak sobie pomyślę o kacu dnia następnego to odechciewa mi się jeszcze bardziej :p
**********************************************************************************************************
Dziewczyny mam do was dwa pytanie,mianowicie:
1.czy przy odbieraniu zapowiedzi musimy byc oboje obecni czy może byc tylko jedno z nas?
2. może pomyślicie,że jestem głupia ale nie wiem co zrobic z wszystkimi kopertami,prezentami jakie dostaniemy...
tzn.czy brac to na salę-do kantorka jaki mamy tam (zamykany na klucz),czy zostawic w aucie,czy zawiesc szybko do domu?
Jak u was było?albo jak planujecie zrobic?
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Pati, nie stresuj się, na pewno będzie super. Tańczenie i uśmiechanie się przez całą noc wychodzi naturalnie. Bedziesz juz szczęśliwą żonką, więc dojdą Ci nowe siły ;D ;D A na panieńskim tez na bank będzie super zabawa :skacza:
My zawoziliśmy kwiaty i prezenty do domu, a koperty z kasą zabraliśmy do restauracji i włożyliśmy do sejfu. Tak jest na pewno bezpieczniej ;D
-
My mielismy gratis pokoj w hoetu gdzie bylo wesele i tam wlasnie zostawilism prezenty , raczej nie my tylko swiadkowie ;).
-
Ja też się zastanawiam, co zrobimy z kopertami ;D ;D więc nie jesteś sama :P
weź się niczym nie stresuj, będzie cudownie, a cała noc Ci tak szybko minie, że nawet nie zauważysz, że tak długo musisz się uśmiechać i być na chodzie ;D
u nas kościelny za strojenie kościoła też chce 200 zł ;-/ przesada na maxa...
A co załatwiłaś z dekoracją? jak było na spotkaniu?
-
My mamy pudełko zamykane na kluczyk, które zostanie zamknięte w sejfie :D Zabezpieczeń nigdy dość :)
Ja się martwić ostatnio zaczęłam co ja zrobię z artykułami szkolnymi, jak pomyślałam niech przyjdzie 70 par, każda para przyniesie np. zeszytów za 30 złotych (liczę 1 zeszyt 1 złoty, choć są i tańsze), czyli 30 zeszytów od pary, co ja zrobię z 2100 zeszytów :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga:
Jeżeli dom macie po drodze, to może warto kogoś wysłać, żeby to wszystko zawiózł :)
-
Ja jestem zdania,że kasa powinna wylądować w domu.
Pudełeczko nawet na kluczyk może się gdzieś zapodziać w knajpie i nawet niechcący :P
-
a my będziemy zostawiać w aucie, a auto na posesji restauracji. Pokojom hotelowym nie wierze ze względu że zawsze można się tam dostac drugim kluczykiem, do domu bym nie wiozła bo to idealny prezent dla złodzieja, a że my nie mamy zamków w samochodzie a klapa samochodu otwierana jest z pilota to wydaje nam się że będzie najbezpieczniej.
Wiesz Pati że do mnie nie dociera że już zaraz czerwiec i że zaczęły się śluby forumkowe 2011... chyba nie dociera to do mnie. Cały czas sobie myślę że do września jeszcze z pół roku :P a czas leci.....
będzie dobrze, trzymam kciuki, najważniejsze to okazywać szczęście tak jak serce podpowiada, czyli cieszyć się jak Marcelka oraz szczerzyć ząbki jak Ylka i będzie pięknie :skacza:
-
A może macie kogoś zaufanego kto ewentualnie zawiezie do kogoś z rodziny, my taką opcje też rozważamy :)
axela dobrze mówi, w swoim mieszkaniu zostawiać, to nie jest dobry pomysł :)
-
My chyba tez zostawiny w aucie :) do domu chodz po drodze to nie odważyła bym sie zostawić koperty z kasiorka w domku :P
-
Pati a gdzie w końcu kręciliście plener?
My też mieliśmy zagwozdkę z kopertami, mój ojciec uparł się że w domu nie, bo to mała miejscowość i wszyscy m.in. sąsiedzi wiedzieli po ślubie (poza tym deko przed domem i w ogóle) i mój tata wymyślił sobie że na pewno ktoś zaobserwuje i spokojnie się włamią do domu jak wszyscy się będą bawić ;)
My mieliśmy w hotelu inny pokój taki gospodarczy dostaliśmy i tam były prezenty (bo w apartamencie naszym też sobie wymyślił że mogą nas okraść haha ) no i koperty do sejfu który był w hotelu :)
-
ja bylam kiedys na weselu na ktorym swiadek z kopertami sie ulotnil i do dnia dzisiejszego nikt go nie widzial - kopert tez nie
-
Kasiu to skąd oni tego świadka wyczarowali :)
-
nie mam pojecia ;D to byl kolega mlodego
-
U nas zapowiedzi odebrala mama mojego PM.
A z kopertami to nie wiem... Do domu nie, bo to daleko, a jeszcze przez roboty drogowe... Wiec pewnie moj tata zawiezie do hotelu i schowa (jak znam mojego tate ;D ),bo na sali ani w samochodzie, to raczej za duze ryzyko.
10 DNI!!! ;D
Panienski bedzie wspanialy!!! A nie pij duzo, to i kaca nie bedzie ;D
-
A my gdzieś zostawimy na sali...
W jakiejś kanciapie ze wszystkimi kopertami...
Jakoś nawet nie przyszło mi n myśl żeby ktoś mógłby to sobie,ładnie mówiąc :p , przywłaszczyć ;) :p
A panieński będzie super....i już się nakręcaj na niego! ;) :p
-
Kurde no to mam zagwostkę ::) ::) ::) My mamy mieszkanie na parterze-to odpada!ew.myśleliśmy o teściach-oni mieszkają w bloku policyjnym i w ogóle "przy komendzie" więc może byłoby ok.
Ojciec R.mówił,że ma skrzynię na kłódkę,więc może się nada ;D Chociaż wolałabym to wszystko mieć jakoś na oku-oczywiście w miarę mozliwości ;)
ja bylam kiedys na weselu na ktorym swiadek z kopertami sie ulotnil i do dnia dzisiejszego nikt go nie widzial - kopert tez nie
:o :o :o :o :o :o SZOK! Mam nadzieję,że nam to się nie przytrafi-zabiłabym mojego brata :P
A co załatwiłaś z dekoracją? jak było na spotkaniu?
Na ten temat z pewnych względów wypowiem się "PO" :-X ::)
Ciri daliśmy sobie spokój z szaleństwami ;) i nagrywaliśmy w parku :)
-
My mieliśmy mocno zaufaną sąsiadkę i u niej po ślubie K ze świadkiem zawieźli prezenty i koperty (po pierwszym tańcu).
-
Dopiero co u mnie było 10 dni do.. a to już 4 dni po..... masakra jak ten czas leci...
My kopety najpierw mieliśmy w swoim apartamencie ale po pierwszym bloku tanecznym mój braciszek zawiózł taki fajny duży kosz zamykany od góry do naszego domku :) I było ok.
A wiesz jak Panieński ma wyglądać, czy to tajemnica???
Zapowiedzi odbieraliśmy razem więc Ci nie pomogę..
-
a my normalnie bedzimy miec na sali, bo przeciez umre z ciekawosci jak zaraz po zakoczeniu wesela ich nie otworze ;D
-
tzn. sory, zle się wyraziłam.
bedziemy miec w swoim apartamencie ;)
moja siostra tez tak miala i to trzymali w zwyklej torebce na prezenty ktora stala na podlodze i nie zginęło nic ;)
-
Nasze koperty oraz wina mialy isc do sasiadow moich rodzicow,
Niestety wyszlo jakies niewielkie zamieszanie :P wina zostaly zabrane, a koperty jak sie na drugi dzien okazalo lezaly w szafie u swiadka w pokoju ;) ;D
wezcie je do pokoju schowajcie w sejf nie wydaje mi sie zeby mialy zgniac ;)
zapowiedzi odebral moj tesc ;) wiec raczej nie musicie byc razem ;)
-
Jutro Twój panieński :skacza:
-
echm własnie o to chodzi,że my tam nie mamy pokoju-nasz dom weseny nie dysponuje pokojami :-\ i dlatego tak się zastanawiam co zrobić...Coś trza będzie wymyśleć ::)
Co do panieńskiego to nie wiem jak to wszystko będzie wyglądało-od wczoraj jestem chora i co najgorsze dziś czuję się bardziej chora niż wczoraj :-[
Jedna koleżanka miała już dziś do mnie przyjechac,ale z racji mojego stanu stwierdziła,że lepiej będzie jak dziś wyleżę się w łóżku :-\
Powiem wam,że gdybym to ja sobie organizowała ten wieczór to na pewno już bym go odwołała...
:Naciaga: :Naciaga:
-
Oj wspolczuje!
Kuruj sie , moze wyzdowiejesz!
-
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :-*
A ja mam pytanie z innej beczki. Wiem że używasz pasków wybielających. I co? Dają radę? Warto kupić? I jeszcze jak długo trzeba ich używać?
-
beaberry ja kupiłam sobie paski na all :Crest Supreme czy jakoś tak ;)
28pasków-14 na dolną i 14 na górną szczękę.
Niby powinno się ich używać 2razy dziennie po 30 minut,ale ja trzymam tka godzinkę ;)
Mogę powiedzieć,że jestem zadowolona-efekt jest widoczny aczkolwiek na pewno nie taki jak o stomatologa :P Zdarza się,że zeby pobolewają ale wówczas robię sobie jeden dzień przerwy i jest ok ;) :)
-
Pati, napijesz się wódki i od razu będziesz zdrowa jak ryba! ;D nie rezygnuj z wieczoru panieńskiego, już nigdy nie będzie okazji pobawić się jako panna ;)
-
Hej hej współdatowiczko ślubna :)
i co stresik jest ? Wszystko już pozałatwiane?
Życzę Ci super panieńskiego, pomimo przeziębienia, żebyś go długo pamiętała :)
-
Precious jak miło,że do mnie dołączyłaś :) :) :)
Stresik już pomału mnie dopada niestety :-\
Większośc spraw załatwiona-pozostaje dogranie szczegółów ;)
****************************************************************************
Dziś czuję się trochę lepiej,ale do pełnego zdrowia raczej mi daleko :-\
Jednak nie rezygnuję z panieńskiego bo szkoda mi tej całej organizacji itp ;)
Mam tylko nadzieję,że w trakcie nie padnę ::) ;)
-
Już za tydzień o tej porze będziesz się szykować :D
-
Padniesz, ale jutro, jak będziesz mega kacora leczyć ;D ;D
A teraz mam pytanie z innej beczki, ile czekałaś na swoją księgę gości? Od zaksięgowania pieniędzy? Bo u mnie minęło już 12 i nic ::)
-
zobaczysz ze bedzie super zabawa :)
i życzę ci tego :)
-
Żyjesz po imprezie? A może kaca jeszcze leczysz? :skacza:
-
No właśnie Pati, żyjesz? Jak się masz? ;) czekamy na relację :P
-
No kochana... już tylko 5 dni do ślubu................... :)
-
Pati 5 dni :skacza:
jak sie czujesz? > ;D ;D
-
Pizdencjo lasencjo :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Jak się masz, kochanie jak się masz?? :brewki: :brewki: :los: :los: :los:
Trzymam kciuki-i nie powinnam ale ZAZDROSZCZĘ :hahahaha: :hahahaha: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Też byłam chorawa przed ślubem-ale dałam radę ty też dasz...pogoda zapowiada się super ;D ;D ;D
Ciesz się każdą chwilą tego dnia bo mija strasznie szybko, łap każdy szczegół i już niczym się nie martw bo zapięłaś wszystko na ostatni guzik a w dniu ślubu-wszystko się toczy swoim życiem :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
:-* :-* :-* :-*
-
hahah chyba impra była niezła bo uczestniczka tej imprezy nie dała rady dzisiaj przyjsc na zabieg :D
-
Patrycja za tydzień o tej porze będziesz już mężatką ;D
lecz kaca i zdaj nam relację ;D
-
hahah chyba impra była niezła bo uczestniczka tej imprezy nie dała rady dzisiaj przyjsc na zabieg :D
:o :o :o :o Ela jaki zabieg??? Kurde chyba o czymś zapomniałam :drapanie: :drapanie: :drapanie:
Jak wrócę do domu to sprawdzę w swoim kalendarzyku ;D
********************************************************************************
Dziewczyny bylo super!!!!! Organizatorka spisała się w 1000%%%% !!!!
Wszystko było dopiętę na ostatni guziczek!
Były prezenty,nieoczekiwani goście,przebrania etc ;D
Jestem po prostu MEGA SZCZĘSLIWA bo lepszego panieńskiego nie mogłam sobie wymarzyć!
Na prawdę :)
Nooo może jest coś czego mogę się doczepić-mianowicie przez panieński w poniedziałek wylądowałam u dentysty ::) ::) ::)
Ale i tak bylo super!Dziewczyny fajnie się zgrały (poza jedną,ale to chyba zawsze takie elementy się zdarzają :P )Fajnie wszystkie się ze sobą bawilyśmy a przede wszystkim dziewczyny zajmowały się mną i dbały o to abym ja się dobrze bawiła.No do tej pory nie mogę wyjść z zachwytu :)
i chyba faktycznie jest tak,że jak się człowiek nie chce wybrać na impreze to się świetnie bawi ;D
Co do samopoczucia,zdrowotnie lepiej-dochodze do siebie po poniedziałkowej wizycie (w sensie psychicznym).
Stresik mały jest,ale generalnie nie wierze że to już w tą sobotę ::)
Na sali szczegóły dograne.Z orkiestrą jeszcze jutro,z kamerzystami dograne i z fotografem może w czwartek nam się uda.
Oboje stroje mamy skompletowane.Zapachy kupione...
Musimy w piatek jeszcze kupić owoce,laski pieką ciasta i nie wiem co jeszcze :drapanie:
Generalnie staram się już niczym nie przejmować i niepotrzebnie nie stwarzać sobie stresowych sytuacji-jednak jak to w życiu bywa takich sytuacji dostarczają nam inni ::) ::) ::)
Zgadnijcie kto je swtarza w naszym przypadku???
:-*
-
o no to fajnie ze panieński się udał, odstresowałaś się chociaż. Będzie co wspominać, a tak nie chciałaś go mieć :P
Śmiać mi się zachciało z tym dentystą, bo ja na imprezie z soboty na niedzielę straciłam plombę z zęba przez którą pękł mi ząb na pół, niestety jutro idę do dentysty i najprawdopodobniej trzeba będzie usunąć całego zęba.... I oto w ten sposób dorobię się pierwszej koronki...nie myślę ile będzie mnie to kosztowało... :[
zostało Ci tylko 4 dni, nie ma co się stresować, a pewnie denerwują się najbardziej rodzice...niech zgadnę, najwybitniej teściowa ::)
trzymam kciuki za Wasz relaks w ostatnich dniach narzeczeństwa. Pogoda będzie piękna, to najważniejsze, o niczym nie musisz się martwić bo będziesz wyglądać pięknie.
buziaki.
-
Pati, mam nadzieję, że nikt Ci nie wybił jedynki i nie jesteś dziewczyną bez zęba na przedzie ;D ;D ;D cieszę się, że impreza udana :)
trzymam kciuki, by ostatnie dni minęły bezstresowo :-* :-* :-* :-*
-
Obstawiam tesciowa...
No i super, ze panienski sie udal ;D
4 dni ;D
-
Mam nadzieje ze nie starcilas jedynki ;) ;) ;).Dopiero bys wygladala na slubnym kobiercu ::) :P.
A tak serio: Co takiego sie stalo , ze do dentysty musialas sie wybrac?
-
To prawie już :D
-
Tjaa pewnie teściowie!
Pati ty nam nic tu nie piszesz a my takie ciekawe :D
-
Pati spokojnie :) nie ty :) tylko jedna z uczestniczek hehe my widzimy się w piątek :)
-
no kto moze zatruwac nam zycie jak nie tesciowa ???
a co ty kamienie jadlas na panienskim czy co? ;D
ja pier nicze to juz niedlugo... :o
ale nie ma co sie stresowac, przeciez to TYLKO wlasny slub ::) ;D heh
-
Opowiadaj co się stało z tym zębem.. no i kto Wam tak życie zatruwa :) Fajnie, że imprezka się tak udała...
-
2 dni :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Allleeeeeeeeeeeeeeeeeee się dzieje :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy:
Normalnie dziewczyny nie ogarniam tego-jest tyle spraw do załatwienia a czasu coraz mniej ::)
Codziennie coś,nawet nie mam czasu na kiblu usiąść :P
Co do wieczoru panieńskiego to...dostałam w zęby a dokładniej w jedynki-w szczególności w prawą.Od razu przeszła mi ochota na zabawę,ale na szczęście trochę się ogarnęłam i korzystałam dalej z ostatniego wieczoru wolności.
W poniedziałek wizyta u dentysty-na szczęście okazało się,że ząb nie jest złamany ani pęknięty,ale od tygodnia jestem na diecie "papkowej".W sumie bez różnicy bo nie za barzo mam czas na jedzenie ::)ale i tak było świetnie :brewki:
Dzisiaj jedziemy po suknie-w poniedziałek nie odebrałam bo nie mieliśmy auta.Dziś ostatnia wizyta na solarium,mama piecze ciasta i ogólnie jest szał :skacza: :skacza: :skacza:
Co ja jeszcze miałam :drapanie:
Aaaaaa teść pokazał "klasę" na 7 dni przed :-
X Na dzień dzisiejszy jestem WŚCIEKŁA!!!! Postanowiłam jednak,że nie zepsuje mi to ani ślubu,ani wesela...!!!!
Jednak później sobie z nimi porozmawiam .
-
Szybko leci ten czas , delektuj sie kazda minuta tego cudownego dnia ;) ;) ;).Tak szybko leci ten czas , a te chwile sa takie piekne!
-
Matko dwa dni! A pamiętam początek odliczanka :D
Pati trzymam kciuki za ostatnie szczególiki, ta bieganina ma później swój urok :D
Dobrze że z zębem wszystko ok :D Musiało być gorąco :P
-
Mam nadzieję, że żadna zazdrosna o Radosława lafirynda nie chciała Cię pobić? ::) ::) oj ja bym jej dała :boks_4:
A co z tym teściem? Napisz coś więcej...
Ja też pamiętam sam początek Twojego odliczanka, byłam wielką fanką, a tu za 2 dni ślub.... :mdleje: :mdleje: szok, jak ten czas zapierdziela... ale niebawem relacja i to mnie bardzo cieszy :-* :-* :-*
-
No 2 dni przed to faktycznie totalne wariactwo jest!!!! Najważniejsze to się już niczym nie stresuj!!! Zwłaszcza teściem...
-
Pati chodz nie mam czasu na forum,non stop zagladam co u Ciebie,
mam nadzieje ze to z zebami to nic powaznego,bedzie pamiatka do konca zycia :P :P
Jeju ale jestem podekscytowana Twoim slubem :skacza: :skacza:
tylko 2 dni zostaly :mdleje: makabra jak ten czas leci ;D ;D ;D :-* :-* :-* :-*
-
Pati, to juz tuż tuż i niedługo będziesz szczęśliwą żonką. Zapowiada się u Was piękna pogoda w sobotę, ale to i tak nieważne, bo ślub i wesele na pewno będą piękne :skacza:
Paulinko, a kiedy Twoja relacja? ;D ;D
-
Pati, to juz tuż tuż i niedługo będziesz szczęśliwą żonką. Zapowiada się u Was piękna pogoda w sobotę, ale to i tak nieważne, bo ślub i wesele na pewno będą piękne :skacza:
Paulinko, a kiedy Twoja relacja? ;D ;D
a Twoja bedzie?? ;D
Ja moze w przyszlym tygodniu cos wam naskrobie ;) ;)
-
2 dni...2 dni...
Jak ten czas leci...
Dobrze, ze zeby sa na swoim miejscu i nic sie nie stalo ;D
-
Patrycja aż mnie ciarki przechodzą ;D już mniej niż 48 godzin ;D będzie pięknie ;D
-
1 dzień :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
:urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy:
O MATKO! Coś strasznego hehhehe.U mnie zaczyna się stres-nie chcę go,ale jak sobie pomyślę że to już jutro to sam przychodzi :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Zostały już nam na prawdę pierdoły.Dziś jedziemy na salę wszystko zawieźć,ustawić winietki,prezenty dla gości etc :) Również dzisiaj robię brewki,paznokcie a reszta już jest ;D
Muszę popisać kartki co gdzie zawieźć-bo przecież jeszcze muszę ubrania na poprawiny przetransportować do naszego mieszkania.Mam nadzieję,że nie będzie mi zbyt ciężko przywyknąć do nowej rzeczywistości ;)
Powiem wam,że może czegoś nie dopilnowałam,może coś nie pójdzie po mojej myśli ale nie ma to już dla mnie znaczenia.Chcę cieszyć się tym dniem i bawić na własnym weselu-mamy takich gości,że wierzę iż tak będzie :)
DZIEWCZYNY wiem,że lada chwila zacznie się MEGA kosmos u mnie i nie będę miała czasu zajrzeć do was...dlatego już teraz chciałam wam podziękować :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Może to oklepane co teraz napiszę,ale na prawdę tak uważam:BEZ WAS i BEZ TEGO FORUM wielu rzeczy bym nie wiedziała,na wiele nie zwróciłabym uwagi i na mój ślub byłby całkiem "normalny" :D
Dziękuję wam,że byłyście ze mną tyle czasu-że wspierałyście a czasem dołowałyście.
Zdarzało się,że niektóre z was strasznie,ale to strasznie mnie wkurzały ale wiem że ja was pewnie też :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
Jednak to nieważne!Mimo tego,że forum coś ostatnio "podupada" a raczej że ja nie miałam już weny do pisana,to cieszę się że tu trafiłam :)
Mimo,że w realu poznałam tylko kilka osób to uwierzcie-wiele z was jest mi bliska :) Mam nadzieję,że kiedyś będzie okazja aby się spotkać i pogadać.
Tymczasem nie przedłużam i lecę ;) Niech moc będzie z wami kochane :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus:
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa jeszcze w ramach podziękowania wrzucam wam jedną fotę z panieńskiego-oczywiście jeszcze z domu bo z lokalu to same wiecie ;D
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/40756613_dsc04307.jpg?1307084046)
-
Trzymam mocno kciuki :skacza: :skacza: Będzie wspaniale :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
jak to szybko zleciało :o
te forum naprawde jest kochane :Zakochany:
i twoje weselicho na pewno bedzie idane, wpsaniale i takie jak zawsze marzylas :)
wszystko sie uda :)
a panienski prezentuje się calkiem szalono ;D
jaka sexi laska z ciebie :brewki: :brewki: :brewki:
-
Pati jutro się już nie będziesz stresować i martwić że coś nie wyjdzie, to już nie ma znaczenia :-*
Ekstra zdjęcie z panieńśkiego ;D
-
No prosze jaka diablica ;D ;D ;D super zdjecie ;D ;D
Pati to my dziekujemy ze dzielilas sie z nami i tymi dobrymi wiesciami o tymi zlymi,
ciszymy sie ze moglysmy byc z Toba w tym najpiekniejszym czasie przygotowan slubnych :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
WSZYSTKIEGO WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE WAM ZYCZE :-* :-*Oby udalo sie wszystko tak jak sobie zaplanowalas :-* :-*
Od jutra juz wejdziesz w ten cudowny malzenski stan :skacza: :skacza: :skacza: a mowie Ci jest o niebo lepiej :skacza: :skacza:
-
Ściskam kciuki-KORZYSTAJ Z TEGO DNIA bo to cudowne uczucie :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
Patrycja...łojej...to juz jutro...
Bedzie cudownie, Ty bedziesz przepiekna!!! Zabawa bedzie do rana!!!
Bawcie sie do wschodu slonca!!! :)
-
Pati, mam nadzieję, że to nie ja Cię wkurzałam :los: :los:
Trzymam za Was jutro kciuki, by wszystko udało się, tak jak sobie wymarzyliście i żeby jutrzejszy dzień był Waszym wymarzonym, najpiękniejszym dniem w życiu!!! Korzystaj ile się da i pamiętaj, czekamy na Ciebie :-* :-* :-* :-* :-*
-
Czekamy na Ciebie :) i oczywiście życzę aby ten dzień był magiczny! :)
-
:Olaboga: :Olaboga: to juz jutro..jak ten czas zapier.. masakra jakaś !!!
:Serduszka: :Serduszka: mmm jaka z Ciebie sexi diablica :Szczerbaty: :Szczerbaty:
:skacza: :skacza: życze niezapomnianego...wspaniałego..cudownego..romantycznego i jeszcze jakiego tam chcesz Ślubu a pozniej Wesela...bedzie bosko :skacza: :skacza:
-
Kochana życzę Ci żebyś bawiła się na swoim weselu minimum tak dobrze jak ja na swoim :) Będzie to cudowny dzień! Niczym się nie przejmuj i koniecznie się wyśpij żeby mieć siłę szaleć do samego rana!!!
-
Ja również życzę powodzenia jutro :)
Wprawdzie nie udzielałam się tu u Ciebie, ale czytałam ;) Więc jeszcze raz powodzenia, będzie pięknie :):):)
-
życzę Ci pięknego ślubu, dnia pełnego wzruszeń, szczęścia, miłości, przyjaźni. Abyś czuła się wyjątkowa, radosna jak nigdy dotąd. Abyś bawiła się do samego rana z pięknym uśmiechem na twarzy i niczego Ci nie zabrakło w tak wyjątkowym dniu....zresztą czego może zabraknąć jak będziesz piękną żoną przy boku wyśnionego faceta. Nic więcej do szczęścia nie potrzebne... :skacza:
:serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
A już dziś gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego.
-
Patrycja tyle bym Ci chciała życzyć, że aż nie wiem co napisać, więc posłużę się tym:
"Ślub to zwykle marzenie o tiulu,
gościach, kwiatach i torcie, wir świętowania
wokół cichego baldachimu, pod którym samotnie stoi dwoje ludzi.
Ale Ci dwoje są mądrzejsi, niż ktokolwiek się spodziewa.
Bo wiedzą, że strój zostanie zdjęty, tort zjedzony,
róże zwiędną, goście pójdą sobie.
Na ślubie są goście, kwiaty, tort i tiule,
ale w budowaniu podstaw i siły małżeństwa
odgrywają oni drugoplanową rolę.
Na prawdziwe życie składają się tak zwyczajne rzeczy jak:
mydliny i bułeczki z cynamonem, koty i kocięta,
filiżanki herbaty i kalafiory.
W małżeństwie koniecznie trzeba stawić czoło
małym niepokojom, wielkim kłopotom, drobnym sprzeczkom
i dzielnie je przetrwać - a wspólne przeżycia, odwaga i zaufanie,
których się dzięki temu małżonkowie uczą,
scalają ich małżeńską wspólnotę na całe życie”.
Pam Brown
[/i][/i]
-
Elemelka ale się wzruszyłam :) Piękne to co napisałaś i jakie prawdziwe.Dziękuję :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :calus: :calus: :calus: :calus: :calus:
W ogóle dziewczyny dziękuję za słowa otuchy :-*
To już pewnie jest ostatni wpis w moim własnym,osobistym odliczanku.Przyznam szczerze,że mam pietra :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
Wypiłam sobie drineczka-co by lepiej spać,zostało tylko popisanie kartek co gdzie zabrać i do łóżeczka.
Pomyślcie jutro choć na chwilkę o mnie,a na pewno u nas wszystko się uda.
Dziękuję wam jeszcze raz :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Kochana, nie patrz na innych,tylko lec do przodu i baw sie swoim dniem na calego,a w zamian dostaniesz na pewno cudowny slub i niezaponiane weselicho :)
Ciesze się,że Cie poznałam osobiście :-* :-* :-*
Jestes fajna dziewczyna i wierze ,że wsyztsko jutro sie uda tak jak tego chciałaś :)
Będzie na pewno cudnie ;D
P.s. Pozdrowienia od Adama ;D
-
Wyglądałaś nieziemsko na tym panieńskim! :D
Jak diabelska Panna Młoda ;) :p
Pati...na pewno DZIŚ będzie świetnie i będzie to dla Was niezapomniany dzień.
Z resztą...jak dla nas wszystkich! :D
Trzymam mocno kciuki by wszystko poszło po Twojej myśli i żebyś miała jak najmniej stresu ! :D
Ciesz się tym dnie i zapamiętuj jak najwięcej :)
Kto wie,...może przyda Ci się to jednak w relacyjce... ;)
Bo przecież nie zostawisz nas tu takich nienasyconych ? ;) :p
Szczęścia dla Was! :D
-
GRATULACJE DLA PATRYCJI! :)
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=24521.new#new
-
Patuś ja myślę o Tobie dziś całym serduchem :Zakochany: