Hej kobitki
szajo- dziękuję, napewno takie informacje sie przydadzą
A jakie wózki masz na oku ?
No więc tak. Napisze Wam co i jak, może mi doradzicie...
Oglądaliśmy Quinny Buzz- tak jak doradziłaś Elu. Niestety nie spełnia naszych oczekiwań. Niby fajny lekki stelaż, ale:
1. gondolka okropnie ciężka jak dla mnie- z dzieckiem w środku bym jej nie uniosła własnymi siłami
2. stelaż wygodny, ale te trzy koła jakoś mi nie podchodzą

3. wersja spacerowa kompletnie moim zdaniem nie udana- bez obrazy dla użytkowników tego wózka, nie dość, że lekka i chwiejna, to jeszcze samo siedzisko małe i nie wiem jak dziecko powiedzmy 2-letnie by się miało wyspać tam

4. no i cena wysoka- nie ukrywajmy
Graco Tour Delux model 2007, ma kilka zalet... jest głębszy niż poprzednie modele, można wkład- nosidło dla niemowlaka umieścić spokojnie nie martwiąc się, że dziecko owieje, budka jest przekładana, więc maluszek jest tyłem do kierunku jazdy w przodem do mamusi lub tatusia

, rama jest lekka, można zamontować fotelik, duży kosz na zakupy, a w wersji spacerowej to jest chyba jeden z naj... wózków, cena przystępna
minusy: nie regulowana rączka- dla mnie kłopot, bo nie należę do olbrzymów, no i spacerówka po złożeniu to już nie sam stelaż,
Implast Volant lub Driver - on ma wszystko co chcielibyśmy żeby wózek miał, do tego przystępna cena, tylko opinie o nim są bardzo zróżnicowane
X-Lander XA - podobny w sumie do Implasta tyle że bardziej masywny, w modelu 2007 również możliwość zamontowania samego fotelika na stelażu, cena w zestawie również przystępna
Wielką zaletą wózka napewno jest dla nas możliwość montowania bądź gondolki, bądź fotelika, bądź spacerówki...przy naszym stylu życia to baaardzo ułatwi poruszanie się- niestety tego nie ma wózek graco, bo spacerówka nie jest zdejmowana.
Szczerze mówiąc najbardziej zastanawiam się nad Implastem i X-Landerem tyle tylko, że ani jednego ani drugiego nie będę mogła wyprobować osobiście np w sklepie, bo nie są tu dostępne, musiałabym kupić w Polsce, co i tak się opłaca.
Idziemy dziś do znajomych, oni chyba mają Implasta z Polski właśnie, a jeśli nie to napewno coś bardzo podobnego, więc zobaczymy...
Ech ale mam wilki łeb od tych wózków
