Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570066 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35460 dnia: 24 Maja 2013, 11:54 »
Justynko... ojej to się nadenerwowałaś.. ale aż bije od Ciebie optymizm .. aż miło się czyta. Pewnie, że pierwszy rok będzie trochę trudniejszy, ale szybko się wyrówna. Moich znajomych synek jak się urodził, ważył nie cały kg, a teraz ma 5 lat i chłop jak dąb  ;)
No i widać, że opieka u Was dobra, nawet hotel dostaliście.

Czigra, a może masz tyłozgięcie macicy? bo ja mam i miałam takie bóle na początku jak się macica prostowała.

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35461 dnia: 24 Maja 2013, 11:54 »
Justynko najważniejsze ze jesteście pod dobra opieka
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35462 dnia: 24 Maja 2013, 12:01 »
Justynko gratulacje i duuużo zdrowia życzę  :D



Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35463 dnia: 24 Maja 2013, 12:19 »
Justyna, mam nadzieję, że najgorsze stresy już za Wami. Dobrze, że macie tam taką opiekę lekarską, że nie musicie walczyć o przyjęcie dziecka do dobrego szpitala. Trzymajcie się!
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35464 dnia: 24 Maja 2013, 12:29 »
Justyna bardzo sie  ciesze ze najgorsze juz za wami!i ze operacja sie udsla. rozumirm twoj strach ale pomysl ze to co zlejuz za wami i teraz mozecie sir z mezem cueszyc x malutkiej Nadii .
buziaki i duuuuzo sil wam przesylam ;***


Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35465 dnia: 24 Maja 2013, 14:23 »
Justynko życzę Wam jak najmniej takich trosk...
Niech córeczka zdrowo rośnie i dobrze się rozwija...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35466 dnia: 24 Maja 2013, 22:05 »
Hej dziewczyny, nie widze zeby tutaj bylo info na ten temat a moze komus sie przyda... W Szczecinie otworzylo się wlasnie prywatne centrum narodzin "mamma", maja dzien otwarty 26maja. Wyglada to wszystko przeswietnie wizualnie i merytorycznie, oprocz cennika:) ale moze ktoras sie skusi:) slyszalyscie o tym? Nie wiem czy mozna wstawiac linka, ale wujek google wam pomoze,
A moze ktoras z was zna prof witolda malinowskiego z tego osrodka? Ja nic nie slyszalam na jego temat a znajoma  z jedna noga na porodówce jest zainteresowana.
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35467 dnia: 24 Maja 2013, 22:25 »
moj dr Zebielowicz zaczal z nimi wspolprace.... wszystko pieknie tylkote 5tysi przeraza niestety ;(


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35468 dnia: 24 Maja 2013, 22:27 »
dodasz do tego tysiąc i masz cesarkę na życzenie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35469 dnia: 24 Maja 2013, 22:29 »
Tylko czy cesarka jest warta ceny, jakiejkolwiek  ???
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35470 dnia: 24 Maja 2013, 22:32 »
dla mnie nie, ale są osoby dla których tak...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35471 dnia: 24 Maja 2013, 22:34 »
Lila tak z ciekawości, czy po dwóch cesarkach można rodzić naturalnie, albo chociaż próbować??
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35472 dnia: 24 Maja 2013, 22:35 »
A no właśnie, bo to dla niektórych jedyne wyjście jak  im się wydaje, a ja wciąż bije się z myślami  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35473 dnia: 24 Maja 2013, 22:36 »
Justyna ogromne kciuki za córcię !

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35474 dnia: 24 Maja 2013, 22:37 »
Lila tak z ciekawości, czy po dwóch cesarkach można rodzić naturalnie, albo chociaż próbować??
nie wiem...
ale myślę się, że odradzą Ci poród SN...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35475 dnia: 24 Maja 2013, 22:42 »
Mój lekarz od razu powiedział żebym się nastawila znowu na cc. Że SN nie da rady, ale mimo wszystko tak po cichu miałam jakąś nadzieje.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35476 dnia: 24 Maja 2013, 22:48 »
ja przyznaje panicznie boje sie porodu... ale panika dotyczy zarowno sn jak i cc... w obu przypadkach bol...
a gdy kobieta placze na mysl ze musi isc zbadac krrew to rozuniecie prawda..?
no ale robue sobie wlasna terapie .. czyli tlumacze swojej glowce zetyle kobiet daje rade wiec i ja dam....
jeszcze sie dowiedzialam ze moj dr fradzi pacjentkom porod na pomorzanach...  bo pracuje tam jego dobry kumpel... a ja mam z pomorzan meeega traume.... tak bardzo mnue ten szpital przeraza...
bo dziewczyny moze macie doswiadczenie w tej kwestii- czy naprawde "pomaga" nam na porodowie fakt ze jest tam nasz lekarz ktory ciaze prowadzil... czy to nie jest istotne jaak ide do "przypadkowego" szpitala...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35477 dnia: 24 Maja 2013, 22:53 »
a jaką masz szansę, że na "kumpla" trafisz...
kulejąca ta argumentacja
idź tam gdzie czujesz, że chcesz rodzić...
bez sensu jechać do miejsca, które Cię przeraża...
tym bardziej, że jak widzę "lekko" to nie masz
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35478 dnia: 24 Maja 2013, 22:54 »
Sylwia, podczas mojego porodu, nie znalam nikogo, ani poloznej, ani pielegniarek, nikogo, ale powiem Ci szczerze, ze wcale mnie to nie obchodzilo. To sa takie emocje, ze nie zdazysz sie zastanowic kto jest z Toba a kto nie, ja nawet meza za bardzo nie pamietam ;)


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35479 dnia: 24 Maja 2013, 22:59 »
wiecie tylko spotkalam sie z opinia ze jednak omorzany maja dobry sprzet na w razie wu... dla maluszka w sensie zeby go ratowac tfu tfu..... i to jest jedyny argument ze moglabym tam sie przelamac i isc... dla malego zrobie prawie wszystko :)
a ogolnie to najbardziej przemawia do mnie szpital w zdrojach ale znow tam mowia pogloski ze odsylaja pacjentki bo maja ich za duzo ... i badz tubczlowieku madry... powinno to byc ze kazdy adres zameldowania ma "swoj'" szpital to takie kobiety jak ja nie mialyby wyboru i klopotu hehe


a mozecie mi napisac co sadzicie tak szczerze o wynajeciu pooznej tylko dla siebie? czy to fajna sprawa czy kolejna fanaberia szalonych ciezarowek...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35480 dnia: 24 Maja 2013, 23:02 »
bo dziewczyny moze macie doswiadczenie w tej kwestii- czy naprawde "pomaga" nam na porodowie fakt ze jest tam nasz lekarz ktory ciaze prowadzil... czy to nie jest istotne jaak ide do "przypadkowego" szpitala...

pomaga obecność życzliwych Ci osób...mogą być obce, byle byś miała komfort psychiczny...
a że na komfort od tak trudno liczyć to warto go sobie zapewnić..
mój pierwszy poród odbył się w towarzystwie męża, mojej "własnej" położnej i mojej ginekolog - czysty przypadek, akurat miała dyżur...
drugi poród - mąż, ta sama położna, ginekolog - koleżanka z akademika - akurat miała dyżur...

najważniejsza w moim odczuciu w obu przypadkach była położna...
i tak naprawdę jeśli się aż tak bardzo boisz to pomyśl o takiej opiece...

:) :) masz odpowiedź na swoje pytanie... :) :)
przy pierwszym porodzie położną zasugerowała mi koleżanka 
przy drugim nawet się nie zastanawiałam...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35481 dnia: 24 Maja 2013, 23:13 »
dzieki...
a bralas kogos z polecenia czy to tez znajoma byla ? (polozna).
gdzie w ogole to  sie zalatwia... sory za glupie pytania ale ja w tej kwesti zielona jestem.
aaa i czy poloznajest ze mna tylko przy porodzie czy te kilka dni po tez? pewnie ti kwestia dogadania.. no ale pytam ;)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35482 dnia: 24 Maja 2013, 23:28 »
dostałam namiary od wyżej wspomnianej koleżanki
zadzwoniłam się i umówiłam...
w terminie okołoporodowym miałyśmy kontakt telefoniczny
po pierwszym porodzie "moja Jola" pojechała na urlop, zatem już się nie widziałyśmy - co prawda mogłam do niej zadzwonić, bo jeszcze nigdzie nie wyjeżdżała, ale nie chciałam zawracać jej głowy;
po drugim przychodziła mnie odwiedzać i pomagała ile mogła...
wiesz...ona ma przecież normalne dyżury, do porodu przyjeżdża ekstra, ale potem ma regularną pracę;
zasada jest taka, że jest to położna z tego konkretnego szpitala, nikt nie wpuści na porodówkę obcej osoby z innej placówki...

 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35483 dnia: 24 Maja 2013, 23:39 »
dzieki wielkie.. kumam juz wszystko...
mam jeszcze duzo czasu zeby sobie ta wiedze "poukladac.." ;)


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35484 dnia: 25 Maja 2013, 09:19 »
Ja sie zastanawialam nad prywatna polozna przy porodzie, ale ostatecznie stwierdzilam, ze mi to niepotrzebne, na szczescietrafilam akurat na dyzur dziewczyny, ktora prowadzila moja szkole rodzenia. Wg mnie i tak polozna przy porodzie jest wazniejsza, bo przez caly czas jest przy tobie, a lekarz to na sam koniec przychodzi jak juz jest parcie. Sylwia jak masz traume z pomorzan to po co masz sie meczyc i drugi raz tam trafic jeszcze z wlasnego wyboru, skoro masz tyle innych szpitali dookola? A to ze tam kolega dr z. Pracuje to nic nie znaczy. Nie bedziesz miala przez to lepiej, a nie wiadomo nawet czy na niego trafisz. To troche jak trafic w totka... Moja dr pracuje w zdrojach i nie mialam zamiaru tam rodzic. Jesli opieka pasowala ci w gol to czemu tam nie rodzic?  :)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35485 dnia: 25 Maja 2013, 09:24 »
bo w gol. chcialam naaaaj ze wzgledu na dr Z.  ;D
no nicnie pozostajemi nic innego jak sprzedac meza imiec na klinije mamma hihihi :skacza:
zaaaaart zeby nie bylo 8)
zastanawiamsie nad zdrojami falebohe sie ze mnnie odesla bo nie jestem ich pacjentka i co wtedy... pomorzany albo wojskowy haha.
wojskowy mnie wizualnie przeraza... ale ja serio taki lalus...




Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35486 dnia: 25 Maja 2013, 09:26 »
Sylwus u nas jest tylu lekarzy, ze nie wiadomo czy bys na niego trafila akurat. On jest tylko na dziennych dyzurach poza tym. Byl znaczy sie.  :P
A zdunowo, police? A na arkonskiej i unii lubelskiej mozna rodzic czy tam nie ma polozniczych oddzialow?

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35487 dnia: 25 Maja 2013, 09:48 »
Unii kiedyś miało porodówkę, ale teraz jest w Policach. Arkońska nie ma. w Zdunowie jest? Chyba też nie... Pomorzany, Zdroje, Police, Wojskowy - chyba tyle w samym Szczecinie :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35488 dnia: 25 Maja 2013, 10:01 »
Dokładnie,  nie ma na Unii,  Arkonskiej i w Zdunowie. Jak będziesz rodzic to Ci będzie raczej obojętne gdzie :p wierz m :)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #35489 dnia: 25 Maja 2013, 10:05 »
Anulka to do sylwusi?  ;) ja juz urodzilam, u siebie. Nastepnym razem tez u siebie.  ;) a tu jest jeden szpital wiec wyboru nie mam  :D