[Daruda]

b@by,a do jakiego lekarza w szpitalu chodzisz? mi jeden w okularkach mierzył dzidzie;-)

[khadija]

*Magda* no to mnie pocieszylaś :oja trochę za wczesnie na poród...

[ejotek]

a my już po usg
Patrycja waży 2026 g
czyli mamy 2 kilogramowego klocuszka choć podobno to małe dziecko...
wisi już głową w dół

[aeniołek]

No to super- pięknie dziecie Wam rośnie  , już się nie mogę doczekać swojej wizyty...

[martusia83]

Kasiq trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze ułożyło , dbaj o siebie

Co do ustalania terminu tylko wg. OM to ja jestem najlepszym przykładem, że nie zawsze się tak da. Przy moich długich cyklach termin z OM wychodzi na 2 tyg. wczęśniej. A faktycznie najbardziej miarodajne są te z pierwszych USG przy ustalaniu terminu bo później to nawet u mnie zmieniają się trochę daty i powstaje różnica tak ok 1 tygodnia, ale na to już nie patrze bo z tego co wiem to później dziecko rośnie już sobie swoim własnym tempem i wiadomo są dzieci małe i są duże.

Ja za swoje USG 4D zapłaciłam 200zł z nagraniem płytki, ale najpierw się dość sporo nadzwoniłam bo koszty wynosiły od 200zł do 400zł. A trafiłam na super lekarza i bardzo mi się podobało jego podejście

A mam pytanie czy może któraś z Was odnawiała łóżeczko. Bo dostaliśmy stare łóżeczko, chcieliśmy zrobić jego renowacje tzn. dziadek będzie robił I chodzi mi o farbę, bo pytałam się w sklepie i pan mi pokazał farby do drewna na bazie wody i powiedział, że takich powinnam użyć. Ale chciałam się jeszcze upewnić, szukałam na necie ale nic konkretnego nie znalazłam oprócz tego, że ma być właśnie wodna. Ja chciałam użyć takiej Farba akrylowa do drewna Dulux (produkt wodny) bo chcę by łóżeczko miało określony kolor i właśnie z Duluxa znalazłam taki co mi się podoba

co do łóżeczka pojęcia nie mam...
ejotku, już coraz bliżej, ciekawe do jakiej wagi mała dobije...już nie moge się doczekać naszego usg, a to jeszcze ponad miesiąc
Dziewczyny któraś z was bierze sorbifer prawda?? nie macie po nim dziwnych dolegliwości ?? ja mam albo zgage po nim, albo jakieś takie dziwne uczucie w żłądku...i przez to biore nieregularnie

[aeniołek]

Podpinam się pod pytanie o farbę!

[b@by]

Daruda moja lekarka jest babka, wyglada jakby byla z indii, a dzis byla bardzo zajeta i czesc pacjentek w tym mnie przerzucili do innych lekarzy. Ja trafilam na jakas Japonke, pomiarow nie bylo, usg 5 sec, ale za to dosc dokladnie wymacala mi brzuszek, maly poki co wisi do gory nogami,nastepna wizyta 21 grudnia!

[Castia]

My już po połówkowym i wygląda na to, że będzie kolejna dziewczynka na forum Mała Hania
waży całe 276g i termin wg OM i USG jest taki sam.

[ejotek]

izulek no ja właśnie też jestem ciekawa ile jeszcze mała może przybrać...
może któreś forumki napiszą ile ważyły ile maluchy ok. 34 tygodnia i ile im przybyło do urodzenia

Castia - kolejna dziewczynka...fajnie

[ricardo]

Moja w okolicach 33 tygodnia ważyła ok 3300 hehehe a urodziła się trochę ponad 3900

O rany Patrycja ... taka waga w 33 tc ... wow !!

Moja Zuzia w 32tc wazyla 1400g a urodzila sie 3400 

[aeniołek]

Castia gratuluję dziewczynki ! 

[ejotek]

dziewczyny to niezłe różnice wagowe między Waszymi córami....
czyli właściwie moja ma szansę przybrać albo dużo albo mało...hmmm....

a mam jeszcze pytanko, jak długie wanienki kupowałyście? ile cm?

[Kasiq]

a ja wczoraj trafiłam na izbę przyjęć bo jednak trochę mnie to wszystko zaniepokoiło. Po bardzo bolesnym i na "sucho" badaniu okazało się że mam te plamienia z szyjki więc chyba luz gorzej że potem dr zrobił usg, na którym nic nie widziałam bo nie był łaskawy monitora do mnie obrócić (dobrze że mąż był przy badaniu) wyszło że ten obrzęk który dzidziol miał tydz temu przesunął się na plecki i kark    już nic na brzuszku nie ma, tylko na tych pleckach, przezierność 6.8mm  

jutro mam wizytę u dr która mnie skieruje to poradni patologii ciąży, myślę że jednak Boga nie ma... bo kto po tylu latach starań dał by nadzieję na ciążę, po czym okazuje się że dziecko jest b.chore, może nawet śmiertelnie... chyba serce mi pęknie jak to się okaże prawdą, a święta BN będą najgorsze w całym moim życiu

[dziubasek]

Kasiu, nie wiem co napisać... nie trać nadziei kochana. Twoje dziecko Cię teraz bardzo potrzebuje!

[aeniołek]

Kasiu...jeszcze nic pewnego to nie jest. Musisz wierzyć, że jest nadzieja!  

[beyonce]

Waga mojej córci - w 34 tyg-2430 a urodziła się  4560  

kasiq byłaś silna podczas starań o dziecko. Teraz też musisz być dobrej myśli bo dzidzia wyczuwa to wszystko. Ja wierzę, że będzie dobrze.

[aeniołek]

Uuuuu, no to niezła kluseczka  .

[martusia83]

Kasiq 

[hany81]

Kasiu nie możesz się poddawać. Musisz być silna dla Maleństwa, które jest cały czas pod Twoim serduszkiem i tylko czeka na Twoją pomoc i uczucie. Nie myśl o najgorszym. Jeszcze nic przesądzonego a nadzieję trzeba mieć do ostatniej chwili

[Kasiq]

po prostu chodzi o to że od 3mcy było 10dni, w których mogłam cieszyć się że jestem w ciąży, było to między 8 a 10tc. Jak mam się cieszyć z bycia w ciąży, planować cokolwiek, kupować ciuszki i cieszyć się tym wszystkim co każda z Was przeżywała? To jest okropne. Widzę męża który też się martwi, też chciałby się poprzytulać do brzucha, pogadać z maluchem, pofantazjować na temat wspólnej gry w piłkę, jeździe na rowerze czy wspólnych wakacjach... wszystko to sprawia... ach nieważne. To jest niesprawiedliwe i już. Tak nie powinno być, żadna matka która czeka z wytęsknieniem na swoje dziecko nie powinna tego przeżywać. Następne tyg to będzie czekanie na wyrok, a nie na powiększający się brzuszek, na kopniaczki i inne cudowne rzeczy które tak bardzo chciałam poczuć

[ejotek]

Kasiq - trzymam kciuki, musi być ok

beyonce - wow, ale waga...

Kasiq Kochana, nie ma słów które by Cie teraz pocieszyły wiem o tym, wyobrażam sobie co czujesz, masz rację żadna matka nie powinna tego przeżywać, ale dziewczyny mają rację, musisz miec nadzieję, tyle już przeszłaś i nigdy jej nie straciłas, nie trać i teraz. Łatwo się to pisze, ale spróbuj, nie musisz być silna jeżeli nie dajesz rady, płacz jeśli Ci to pomoże ale pamietaj, że póki co Twoje maleństwo jest w Tobie, jego serduszko bije i czuje hanastroje, postaraj się by czuło jak bardzo je kochasz. Jestem z Wami całym sercem.

Moja córa urodziła sie w 34t5d i wazyła 2720g i miała 52cm

Kasiq póki jest nadzieja to MUSISZ wierzyc... Wiem co mówię... :*

Chyba jedyne co mogę powiedzięć to tak jak dziewczyny, nie trać nadziei, naewno ją masz w sobie i wcale nie dziwie się że jesteś tak mocno sfrustrowana...Może to żadne pocieszenie, ale po szczęśliwej ciąży też zdarzają się ogromne tragedie.Życie jest niesprawiedliwe niestety Najważniejsze że mąż cie wspiera, nie jesteś sama.

[madziulka1021]

Kasiu 3mam kciuki, trzeba wierzyć , modlić się a będzie dobrze, nie wolno Ci się poddawać bo Maleństwo cię potrzebuje.

anulka a długo z córeczką byłyście w szpitalu ? Mi zagraża poród przedwczesny więc się tak dopytuje..Lekarze mówią żeby dotrwać do tego 36tyg przynajmniej...

[gagatka]

Kasiq wierzę, że będzie dobrze, tak mocno walczyłaś o Dzidziolka

A mam pytanie czy może któraś z Was odnawiała łóżeczko. Bo dostaliśmy stare łóżeczko, chcieliśmy zrobić jego renowacje tzn. dziadek będzie robił I chodzi mi o farbę, bo pytałam się w sklepie i pan mi pokazał farby do drewna na bazie wody i powiedział, że takich powinnam użyć. Ale chciałam się jeszcze upewnić, szukałam na necie ale nic konkretnego nie znalazłam oprócz tego, że ma być właśnie wodna. Ja chciałam użyć takiej Farba akrylowa do drewna Dulux (produkt wodny) bo chcę by łóżeczko miało określony kolor i właśnie z Duluxa znalazłam taki co mi się podoba

W Casto są specjalne farby do mebli dziecięcych na bazie wody (niestety nie wiem jakiej firmy ale to nie Dulux)

[Daruda]

kasiq,jedynie co mogę powiedzieć to podpisać się pod słowami niki......