Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3523468 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17700 dnia: 4 Listopada 2010, 09:47 »
Ja bym te pierwsze ruchy porównała do wibrującego telefonu ;D ale tak delikatnie


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17701 dnia: 4 Listopada 2010, 09:56 »
Monia, gratuluję pierwszych ruchów :)

Ja już Darudzie tłumaczyłam moje odczucia co do pierwszych kopniaków - kapsel Frugo :)

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17702 dnia: 4 Listopada 2010, 10:20 »
monia to napewno TO
ja poczułam w 16+6

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17703 dnia: 4 Listopada 2010, 11:37 »
Dziewczyny jak u Was wygląda karta ciąży.
Czy jak robicie morfologię, to informacje z kartki do karty przepisywane są przez gina, czy po prostu jakoś dołączacie te wyniki?
On 2011
Ona 2013

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17704 dnia: 4 Listopada 2010, 11:45 »
z kartki do karty, u mnie położna przepisywała



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17705 dnia: 4 Listopada 2010, 11:46 »
U mnie też położna przepisuje wszystkie wyniki badań.

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17706 dnia: 4 Listopada 2010, 11:49 »
A ja sie cholernie slabo czuje, od niedzieli mam takie akcje czasem dluzsze a czasem krotsze, ze poprostu mi bardzo slabo.... Nie wiem co robic bo dzwonilam dzis do lekarza, zeby zapytac o wyniki morfologii krwii i glukozy z zeszlego tyg. (moze cos tam wyszlo) a ona na urlopie... :(


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17707 dnia: 4 Listopada 2010, 11:49 »
Dokładnie. U mnie wyniki badań zawsze dostarczane są do rejestracji i przed wejściem do gabinetu rejestratorka (a może to położna?) przepisuje wszystko do karty ciąży. Chodzę państwowo.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17708 dnia: 4 Listopada 2010, 12:15 »
Ja mam wszystko w jednej teczce ale wyniki badań + usg mam wpisywane w kartę ciąży.

Wiem, że później do porodu muszę mieć kartę ciąży+wynik z grupy krwi osobno podpięty i wyniki konsultacji okulistycznych
Poza tym dowód osobisty i dowód ubezpieczenia


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17709 dnia: 4 Listopada 2010, 12:38 »
mi gin przepisał z kartki do karty,
ale tylko niektóre rzeczy,
resztę tylko zobaczył i powiedział, żebym jadła więcej żywności z żelazem

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17710 dnia: 4 Listopada 2010, 12:52 »
Ja też mam wszystkie wyniki przepisywane do karty ciąży, przez położną przed wizytą i wpisuje mi wszystko morfologie, wyniki z badań glukozy, cytologie.   



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17711 dnia: 4 Listopada 2010, 12:55 »
Apropos wyników- ja właśnie odebrałam i lecą mi na łeb na szyję  :-[. Znowu spadł hematokryt i to o 4%, hemoglobina i czerwone krwinki, za to białe rosną w szybkim tempie, już mam powyżej normy...Martwię się :(. Niby jem witaminy, żelazo i magne b6 ale widać nie pomaga :(.

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17712 dnia: 4 Listopada 2010, 14:40 »
u mnie gin sobie przepisuje do karty ciąży najważniejsze wyniki

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17713 dnia: 4 Listopada 2010, 14:45 »
U mnie tak samo, dżin przepisuje do karty wyniki. Także myślę, że to obecnie raczej standard :)




Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17714 dnia: 4 Listopada 2010, 14:51 »
U mnie tak samo, dżin przepisuje do karty wyniki.
u mnie jest dokładnie tak samo  ;)

Dziewczyny a teraz z innej beczki, macie może jakieś dobre przepisy na dobre soki robione ze świeżych owoców lub warzyw, tak mnie jakoś naszło, żeby sobie cosik takiego zrobić...

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17715 dnia: 4 Listopada 2010, 14:54 »
baby to może do innego lekarza pójdziesz ???



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17716 dnia: 4 Listopada 2010, 14:56 »
o tak japcio,to frugo dzięki Tobie tez poczułam w 21 tygodniu ,dokładnie kapsel frugo miałam w brzuchu;-)))
b@by, Komorowska wraca już chyba w poniedziałek,ja idę do niej właśnie,a nie możesz poprosić babkę w rejestracji,żeby podała Ci wyniki,że się źle czujesz i musisz to wiedzieć?????ona czasem jest naburmuszona,ale powinna pomoc w takiej sytuacji......z tym żelazem to kurde żeby tak jak ze mną nie było przy porodzie....uważaj na siebie,odpoczywaj i zadzwoń tam jeszcze raz,a jak będzie trzeba to 100 razy!!!!!



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17717 dnia: 5 Listopada 2010, 11:02 »
Nie wiem, czy można podawać linki (najwyżej usuną ;) ), ale po wypełnieniu kilku rubryk można dostać próbkę proszku Lovela i prezent dla dziecka. Może Wam się przyda :) http://www.lovela.pl/o-programie.html

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17718 dnia: 5 Listopada 2010, 11:06 »
Ja mam już próbkę z SR ale z chęcia otrzymam następną, lubię takie gratisy  :P.

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17719 dnia: 5 Listopada 2010, 12:05 »
Daruda moja lekarka jest dr Rojek i to wlasnie ona jest teraz na urlopie, ale zrobilam jak powiedzialas i skonsultowalam wyniki z dr Komorowska. Glukoza git, przeciwciala git, ale niestety pojawila sie anemia : ( Zelazo spadlo na leb na szyje. Wiec mozliwe, ze dlatego tak slabo sie czuje. Mam zakupic kapsuly i je wcinac, gdyby nie pomoglo to wtedy wizyta


Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17720 dnia: 5 Listopada 2010, 12:11 »
Nie wiem, czy można podawać linki (najwyżej usuną ;) )
ja zdążyłam ;D

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17721 dnia: 5 Listopada 2010, 14:08 »
to dobrze b@by że zadzwoniłaś;-) u mniew tez w pewnym momencie żelazo strasznie spadło, komorowska kazała mi jeść 2 razy dżinnie Galfer,myślałam,że mi się podniosło,ale okazało się przy porodzie,że znowu strasznie spadło do 6 z kawałkiem i dlatego mdlałam i podano mi krew,po 2 unitach krwi doszło do 9 z kawałkiem i nadal mam jeść żelazo, a co śmieszne to położna w szpitalu powiedziała,że mam zjeść to co mam w domu,mówię,że nie wiem ile mam a ona,to co zjedz wszystko,myślę se kurde a jak mam dwie tabletki albo 10 opakowań  ??? ??? ??? ??? ??? ??? hihhi pamiętam jednak jak Gp kazała mi jeść Galfer przez cały okres połogu i wtedy sprawdzimy krew;-)



Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17722 dnia: 5 Listopada 2010, 23:17 »
tez bede Galfer szamac, a polozna to mistrzyni swiata ;D


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17723 dnia: 6 Listopada 2010, 16:27 »
tylko się nie przestrasz jak kupka będzie czarna;-)))



Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17724 dnia: 7 Listopada 2010, 17:47 »
Dziewczyny, mam problem - POMÓŻCIE

Przyjmuję końskie dawki żelaza i niestety ogromnie to odczuwam :( Mam ogromne kłopoty z wypróżnianiem. Wciągam paczkę śliwek lub moreli suszonych i niewiele się dzieje. Czuję się okropnie ociężała, woda zatrzymuje mi się w organizmie (opuchlizna pod obrączką i pierścionkiem, czego wcześniej nie było w ogóle), brzuch mam jak balon i czuję się ogólnie masakrycznie. Nie wiem, co mogę jeść, żeby sobie pomóc. Niestety mam kiepskie wyniki krwi i stąd żelazo.
Najbardziej mnie martwi, bo tego nie wiem, czy ten mój stan w jakiś sposób szkodzi maluchom? Czy jak się tak męczę w toalecie, to mogę im jakoś zaszkodzić? Może to głupie dla Was pytanie, ale ja naprawdę mam już dość i nie bardzo wiem, co mogę sama zrobić, żeby to zmienić.



Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17725 dnia: 7 Listopada 2010, 18:26 »
Jedyne co maluchom szkodzi to Twoje złe samopoczucie...
Niekoniecznie duża ilość żelaza jest Twoim problemem, podobno zaparcia są ogólnym ciążowym problemem. Ostatnio o tym czytałam. Może powinnaś kupić sobie błonnik i dodawać do potraw? Jeszcze dobre jest picie siemienia lnianego :)

Swoją drogą ja teraz będę robić badania i też czuję, że kiepsko wypadną :( szczególnie po dzisiejszym dniu, bo chcialam iść z mężem na spacer ale po kilku minutach spaceru zaniemogłam, szłam co raz wolniej, miałam siłę tylko na szybkie zakupy w najbliższym sklepie.



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17726 dnia: 7 Listopada 2010, 18:29 »
spróbuj jeść jak najwięcej jogurtów,bananów,jabłek,może pomogą,mi zawsze coś z tych rzeczy pomagało iść na kibelek.....a woda w organizmie,to mi dopiero teraz zeszła,miałam strasznie opuchnięte nogi i to całe od kolan po kostki i palce włącznie,nic nie pomagało.......



Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17727 dnia: 7 Listopada 2010, 19:27 »
na wypróznienie jak juz Ci nic nie pomoże kup sobie czopki glicerynowe :D
ja nie miałam zaparć w obydwu ciążach ale czopki pomogą , a poza  tym wiem że na zaparcia w ciązy jest jakiś lek zapytaj gina to powinien Ci pomóc
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17728 dnia: 7 Listopada 2010, 19:35 »
carolla zamiast białego chleba ciemny, pełnoziarnisty on ma więcej błonnika, otręby lub można kupić sam błonnik i dodawać go to potraw np. do jogurtu



Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17729 dnia: 7 Listopada 2010, 20:36 »
carollaa kup w aptece boldaloin, ja też miałam problemy z wypróżnianiem i te tabletki zaleciła mi moja ginekolog. Miałam brać 2 na wieczór i bardzo mi pomagało. Później stopniowo  brałam kilka dni po jednej,a później przestałam, bo nie było już takiej potrzeby :) zmiana sosobu żywienia w moim przypadku niestet nic nie pomogła