szczerze mówiąc, to bardziej byłam nastawiona na drugie dziecko za jakieś 5 lat. chciałąm odpocząc, bo jeszcze za dobrze pamietam swój pierwszy poród, a teraz wiem, że to bedzie jazda bez trzymanki. Jagódka widze u ciebie dużo goryczy i wcale ci sie nie dziwie, tez nie lubie jak los krzyżuje moje plany