Autor Wątek: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!  (Przeczytany 66455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #210 dnia: 6 Maja 2007, 09:18 »
Korzystam z chwili niedzielnego poranka, kiedy to dziecię Spi na brzuchu taty z tatą włącznie. Ja włanie zjadłam śniadanko. Rosołek się gotuje, buraczki do drugiego dania także, więc mam "wolne"  :los:

Przed wczoraj \zuzka była na pierwszym spacerze w swoim pojeździe. Oto na potwierdzenie wklejam wam zdjęcie Zuzi na placu zabaw   :los:



A tak leży sobie w wózku :




rybkawiedenka
  • Gość
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #211 dnia: 6 Maja 2007, 11:58 »
Ślicznotka malutka!

Gosia ja tak z ciekawości - ile było stopni na dworze?

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #212 dnia: 6 Maja 2007, 15:50 »
Cytat: "rybkawiedenka"
ile było stopni na dworze?

jak zobaczyłam też sobie pomyslałam, czy aby nie za ciepło Zuzek jest ubrana :?:

Zuzia słodziutka :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #213 dnia: 6 Maja 2007, 15:53 »
Cytat: "demka"
jak zobaczyłam też sobie pomyslałam, czy aby nie za ciepło Zuzek jest ubrana

Moze tylko tak wyglada ze Zuziunia jest grubo ubrana  :drapanie:

Choc ja sie troszke boje ze bede przegrzewac swojego maluszka .Wiem ze malenstwo ( zwłaszcza takie miesieczne ) powinno miec cieplutko ale jak teraz tak i np. we wrzesniu pogoda jest zdradliwa a slonko z "zabkami".

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #214 dnia: 6 Maja 2007, 17:55 »
Gosiaczek80, rozmiem Cię doskonale i wiem jak Ci ciezko ... :uscisk:
u mni moje i Ninki zycie zmieniło sie od kiedy ma smoka i przestała jesc z cyca!
to ZUPEŁNIE inne dziecko ....
a do 2,5 miesiaca to był dramat :(  mozesz sprawdzic jak jęczałam na forum  :los:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #215 dnia: 7 Maja 2007, 10:16 »
Cytat: "rybkawiedenka"
ile było stopni na dworze?

Cytat: "demka"
jak zobaczyłam też sobie pomyslałam, czy aby nie za ciepło Zuzek jest ubrana

na dworzu było około 20 stopni ale wiatr był  zdradliwy. mnie było osobiście gorąco ale ja dwa razy leciałam z 3 pitra na parter i spowrotem i te wrażenia  :mdleje:  Sprawdzałam jej kark i wcale nie był za cieły. A poza tym tego samego dnia widziałam na spacerze podobnego maluszka, który był bardzo podobnie ubrany.

Cytat: "Antalis"
Choc ja sie troszke boje ze bede przegrzewac swojego maluszka .Wiem ze malenstwo ( zwłaszcza takie miesieczne ) powinno miec cieplutko ale jak teraz tak i np. we wrzesniu pogoda jest zdradliwa a slonko z "zabkami

no własnie i to jest problem. jak tu ubrać aby nie przegrzać. Najlepszy jest mój mąż, który by ją jeszcze bardziej opatulał.  :skacza:
przeczytałam, że dopiero koło 8 tygodnia życia można uierać dzieci nieco cieniej; a wiec jeszcze trche czasu mam  :drapanie:

Cytat: "Martaxyz11"
Gosiaczek80, rozmiem Cię doskonale i wiem jak Ci ciezko ...

 :uscisk:
Cytat: "Martaxyz11"
a do 2,5 miesiaca to był dramat  mozesz sprawdzic jak jęczałam na forum

chyba jeszcze raz muszę przeczytać początek twojego wątku.

Ja się czasem czuję jak tylko i wyłącznie mleczarnia. zero czasu dla siebie. jest lepiej jak jest mąż w domu bo w tedy mała na brzuch do taty, a ja mpogę iść i się wykąpać albo porobić cośkolwiek innego. czy ja przypadkiem nie jestem wyrodną matką ?!?!  :drapanie:

Z nowości to tyle, że małej zmienia się rytm dnia. Zaczyna w dzień mniej spać. A przynajmniej tak było w sobotę i w niedzielę. Wystarczy odłożyć ją do łóżeczka i po 10 minutah słychać płacz.  Ogólnie najlepiej śpi jej się na naszych brzuchach. W tedy  na karmienie trzeba ją obudzić.  Na razie problem polega na tym, że małej nudzi się w łóżeczku i jak nie je to i tak chce być na rączkach.  
W sobotę kuiliśmy kolejnego (czyli drugiego) smoka. [chcę ją czasem oszukiwać tym smoczkiem w sytułacjach ekstremalnych, czyli jak bąbelki ją zdenerwują; po to aby nie dawać jej piersi, bo to jest takie koło macieju. ]  Jak na razie smoczek nuka bardziej jej pasuje ale i tak czasem się nim dławi.

Mała ma też katar. Od paru dni męczę ją odciąganiem glucików. Na początku myślałam, że to po ostatnim ulaniu (bo mleczko leciało też noskiem) ale coś długo to trwa. Psikam jej do noska wodę morską, nosek smaruję maścią majerankową i zastanawiam się nad tym czy iść do lekarza. Nie ma gorączki, nie wydaje mi się bardziej rozdrażniona ani też inna. Jest taka sama tyle tylko, że ma czasem sapkę (a sapkę miewała jeszcze w szpitalu i lekarz powiedział mi, że to może być od tego ulewania i suchego powietrza) i gluciki. A w czwartek mamy mieć szczepienie.... :drapanie:



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #216 dnia: 7 Maja 2007, 10:32 »
A i jeszcze jeden news !
 
Zuzek zaczyna wyrastać z niektórych kompetów na 56. Tyle, że w bodziaki jeszcze się mieści. sama jestem ciekawa ile ma cm wzrostu.



Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #217 dnia: 7 Maja 2007, 10:52 »
:skacza:
Śliczna ta Malunia
 :skacza:

Ahhh masz słodziutką córunię :serce:

życzę dużo cierpliwości a wkrótce sie opłaci :)
no i fajny wózeczek kupiliście :ok:

cmokaski dla WAS  :przytul:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #218 dnia: 7 Maja 2007, 10:54 »
Cytat: "Gosiaczek80"
czy ja przypadkiem nie jestem wyrodną matką ?!?!

ZAPRASZAM do mojegą watku na poczatek  :los:  no jakbym siebie słyszała !!
Gosiu jestes człowiekiem i kobietą i masz prawo /  potrzebę zrobienia czegos dla siebie.
To nie oznacza ze bedziesz to robic kosztem dziecka. Wszystko uda Ci sie pogodzic z czasem.
Pomysl jakby sobie lepiej czas zorganizowac... aby było Ci lzej... abys miała wiecej czasu na cokolwiek co bys chciała zrobic - jakas przyjemnosc :)
to pomaga :)


Z katarkiem to nie pomoge bo Ninka go nigdy nie miałą....
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

rybkawiedenka
  • Gość
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #219 dnia: 7 Maja 2007, 11:20 »
Gosiu nie jesteś wyrodną matką! Co to za bzdury! Marta ma racje - poszukaj u niej! I przede wszystkim zmien nastawienie - dziecku nic nie będzie jak poryczy, pokrzyczy, poleży samo. Nie jesteś z nią połączona! Raz pożądnie zamknij drzwi i weż głęboki oddech. Bycie matką to nie jest posłuszeństwo i bycie na zawołanie, to ma ci sprawiać przyjemność! Marta miałą wyrzuty sumienia żę ma dość małej - ale to norma. Ja wrzeszczałam na Kache ze jej nie znosze i żęby się zamkneła i trzaskałam drzawami. Ona siędarła a ja paliłam papierosa na balkonie. W końcu i ona i ja się uspokajałyśmy. Jej nudziło się darcie (raz darła się2,5h) ale nie weszłam do niej i zasypiała a ja znajdowałam sobie inne zajęcie niż ślęczenie nad nią i zamartwianie o co jej chodzi!

Pamiętaj kto jest dorosły i kto rządzi. Trzymam kciuki za Ciebie!

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #220 dnia: 7 Maja 2007, 12:06 »
Gosiaczek80, widzę ,że przyszedł mały kryzysik. Minie kochana.Myślę,że większość matek tak ma i to przeżywa.
Nie będę sie powtarzała- dziewczyny dobrze prawią.
Co do kwilenia i marudzenia - nie skacz na każde zawołanie,bo ona wcale nie musi potrzebować Twojego towarzystwa.Nie karm jej za każdym razem,jak zamarudzi.
Z noszeniem nie bój się,że ją przyzwyczaisz.Po prostu ona tego potrzebuje jeszcze. Po 3 miesiącu podobno się wychowuje  :los:
Tyle,żebyś nie uczyła bujania, czy innych ruchów na rękach,bo od tego będzie gorzej ją odzwyczaić.Ale jak nie musisz jej nosić-nie noś.
Wózek- świetny.Myślę,że do kółek sie przyzwyczaisz.Ja pomimo chodników jestem zadowolona,bo nie musze za każdym skrętem go podnosić.A co do wagi wózka-rozumiem-sama na 3 piętrze mieszkam  :taktak:

Ubieramy o 1 warst więcej niż nas samych a dziecko ma przeciez jeszcze kocyk i od wiatru osłonięty jest gondolką-więc bez obaw,że za zimno.A 20 st na noc dla dziecka to bardzo dobra temperaturka.
Pozdrawiam i głowa do góry!!!

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #221 dnia: 7 Maja 2007, 12:19 »
Cytat: "Gosiaczek80"
Sprawdzałam jej kark i wcale nie był za cieły.

to najważniejsze :D nie przegrzać, bop później dzidiza będzie chorowita, a po co :?:
Cytat: "Gosiaczek80"
czy ja przypadkiem nie jestem wyrodną matką ?!?!

nawet tak nie mysl, bo inaczej lańsko :!:
Cytat: "Gosiaczek80"
po to aby nie dawać jej piersi, bo to jest takie koło macieju.

mi też tak poradziła położna :!: Mała ma silny odruch ssania i jak nie dałabym jej smoczka to cały czas wisiałaby przy piersi
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #222 dnia: 8 Maja 2007, 10:52 »
Cytat: "Martaxyz11"
Pomysl jakby sobie lepiej czas zorganizowac... aby było Ci lzej... abys miała wiecej czasu na cokolwiek co bys chciała zrobic - jakas przyjemnosc

też myslałam nad tym. szczególnie ,że teraz weszły do naszego dzionka jeszcze spacery.  Ale jak na razie nie znalazłam złotego środka.

Cytat: "rybkawiedenka"
Raz pożądnie zamknij drzwi i weż głęboki oddech. Bycie matką to nie jest posłuszeństwo i bycie na zawołanie, to ma ci sprawiać przyjemność!

nie ma to jak rada psycholożki   :taktak:  tylko to tak ciężko zrobić....

Cytat: "asiek"
widzę ,że przyszedł mały kryzysik.

przychodzi, bo małej zmienia się rytm dnia i przestaje być śpiochem. wczoraj wieczorem jadła co godzinę , a jak nie jadła to płakała. i ciągle jej się ulewało. wiec oboje mieliśmy dosyć. ale płakała chyba przez bąbelki albo z senności. bo potem jakimś cudem udało mi się ją uśpić. I ślicznie przxespała noc. gdyby nioe ja to chyba przespałaby cała nockę. A o 4 w nocy to nawet nie bardzo chciała jeść. Possała troszę, jakieś 10 minut i po pierwsszym odbiciu zasneła  :brewki:
dziś też trochę pomardziła . i też pomimo odbicia jej się ulewa. wiec już wątpię w karmienie piersią. naazie śpi....jeszcze... :drapanie:  ale zaraz pójdę prasować, wiec się obudzi  :mdleje:  

Cytuj
mi też tak poradziła położna  Mała ma silny odruch ssania i jak nie dałabym jej smoczka to cały czas wisiałaby przy piersi
_________________

hmmm nio to dobrą mam intuicję. tylko że Zuza nie zawsze weźmie smoczka. czasem się nim krztusi. ma już dwa; jak z tym smokiem nie wyjdzie, to został mi jeszcze jeden do wypróowania . z aventu.. potem się poddaje  :mdleje:



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #223 dnia: 8 Maja 2007, 18:19 »
Gosiaczek80, jeszzce troszkę i obie nauczycie się siebie i swojego rytmu. Będzie dobrze :) Początki zawsze są trudne ale w końcu będzie super, zobaczysz :) Jak znajdziesz chwilkę to napisz coś proszę o swoim porodzie... Buziaki :uscisk:

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #224 dnia: 10 Maja 2007, 09:14 »
Gosiaczek80, jak tam u was? Napisz proszę jak wam idzie :Daje_kwiatka:
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #225 dnia: 10 Maja 2007, 13:15 »
oj jestem . Intensywne były ostatnie dwa dni.

wczoraj byliśmy z Zuzią u neurologa. Jeśli chodzi o odruchy to wszystko jest dobrze. Musimy tylko zrobić usg przez ciemiączko, badania z krwi i obserwować małą oraz przyjść z wynikami za 6 tygodni, czyli  napoczątku lipca. Bardzo miła pani doktor poweidziała, że takie drżenia rączek i nóżek ustępują po 3 miesiącu zycia i to jest zazwyczaj niegroźne. Choć jest mały procent dzieci u których takie drgawki mogą byc zwiastunem jakiejś choroby. Narazie oboje myślimy, że jeteśmy nadwrażliwi i że wszystkie badania wyjdą w porządku a drzenie jej samoisnie ustąpi. Nawet nie chcę mysleć co będzie jeśli....

Dziś za to byłam na szczepieniu z małą. Trochę się popłakała, pomarudziła mi w poczekalni, zdrobiła kupę na pół pleców ( i spowrotem jechała do domu bez bodziaka na ciele). Zuza waży 4950 gram i ma 56 cm wzrostu. Obwodów klatki i główki nie pamiętam.  :mdleje:  Przy kłuciu maleńka była ogólnie dzielna. Popłakała się przy wzw ale ta szczepionka jest bolesna.  

A ja jestem jakaś niezadowolona z tej wizyty, bo pomimo iż byliśmy ostani, to wizyta była szybka i zapomniałam się zapytac o pare spraw. M.in. o szczepienie przeciw rotawirusom.

Wczoraj wieczorkiem u lekarza byłam również i ja. A w zasadzie pojechaliśmy do niego całą rodziną ( i przy okazji Zuza była po raz pierwszy u ginekologa  :los: ). Pogadalismy o moim wczesnym połogu, o tej nieszczęsnej gestozie i o antykoncepcji pawie 40 minut. piszę prawie, bo trochę czasu zajeło też badanie.  :skacza:
I tak. mój już były lekarz prowadzący zaniedbał sprawę, bo jak byłam u niego dzień przed porodem to zbagatelizował mój 7-kilowy przyrost wagi w ciągu 2-tygodni ! I już w tedy powinnam trafić do szpitala !
ze mną wszystko w porządku wszystko ładnie się obkurczyło, mam jeszcze zrobić badania kontrolne, wiec jeszcze się okarze czy organizm wrócił do ładu. Dostałam receptę na Depo-provene, czyli jedno kuj-kuj i mam z głowy na 3 miesiące zastanawianie się co zrobić aby nie zaciążyć (szyko)  :brewki:  i tym samym przyzwolenie na małe te-ta-te z małżem.  :los:

Dostałam też 2 część zwolnienia macierzyńskiego.

Co do moich szczypawek to są one normalne i jak chcę to mogę je smarować 1% clotrimazolem.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #226 dnia: 10 Maja 2007, 13:28 »
A dla was mam niespodziewajkę....

Oto Zuzia i czapka



wzoraj miała inną czapkę, która tradycyjnie jej się "zsuneła" się jej z główki. Też wyglądała przekomicznie ale jakoś aparatu nie było pod ręką



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #227 dnia: 10 Maja 2007, 14:07 »
O jeju!!! Jak Ona słodko wygląda!!! :skacza: Świetne zdjęcie :taktak:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #228 dnia: 10 Maja 2007, 14:13 »
Cytat: "Gosiaczek80"
Zuzia i czapka


 :skacza:  :skacza:  :skacza:

Cytat: "Gosiaczek80"
ze mną wszystko w porządku

 :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
Cytat: "Gosiaczek80"
Dostałam receptę na Depo-provene, czyli jedno kuj-kuj i mam z głowy na 3 miesiące zastanawianie się co zrobić aby nie zaciążyć (szyko)  i tym samym przyzwolenie na małe te-ta-te z małżem.  


no, no :) to się będzie działo  :skacza:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #229 dnia: 11 Maja 2007, 11:57 »
Zastanawiam się nad jedną rzeczą.
Do jakiego wieku trzeba dziecko karmic conajmniej co 3 godziny ?
Może wiecie ???

Zastanawiam się nad tym, bo moje dziecko w nocy nie chciało się obudzić do jedzonka. Possało na śpiąco może z 5 minut i smacznie spało dalej. A jakbym jej nie zaczeła budzić, to pewnie by spała smacznie dalej. Nie wiem czy to normalne czy też nie. A może powinnam włączyć na luz i karmić ją tylko w tefdy gdy się budzi? Ale to by oznaczało, ze mogłabym ją karmić co 4, 5 lub nawet 6 godzin....czy aby przerwy w jedzeniu nie byłyby zbyt rzadkie ?



Eva*
  • Gość
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #230 dnia: 11 Maja 2007, 14:22 »
Cytat: "Gosiaczek80"
A może powinnam włączyć na luz i karmić ją tylko w tefdy gdy się budzi? Ale to by oznaczało, ze mogłabym ją karmić co 4, 5 lub nawet 6 godzin....czy aby przerwy w jedzeniu nie byłyby zbyt rzadkie ?


Gdy urodziłam moją Zuzkę, w szpitalu panie pielęgniarki od noworodków powiedziały mi, że karmić tylko na żądanie... :taktak: i tak jak piszesz...te żadania były średnio co 4-6 godzin...częściej moja mała nie wołała...i zastosowałam się do zaleceń...

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #231 dnia: 11 Maja 2007, 15:16 »
Cytat: "Eva*"
Gdy urodziłam moją Zuzkę, w szpitalu panie pielęgniarki od noworodków powiedziały mi, że karmić tylko na żądanie...

nam mówiły, że na żadanie, ale budzić co ok 4 godziny jak nie chcą jeść....i bądz tu człowieku mądry... :mdleje:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #232 dnia: 11 Maja 2007, 21:39 »
Ja Dominika nigdy nie budziłam na karmienie , pomimo tego , ze spał w nocy po ok8 godzin !
Teraz spi po 12 i te znie budze .
A i tak rosnie z nieo duzy klocek :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

rybkawiedenka
  • Gość
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #233 dnia: 13 Maja 2007, 10:37 »
Gosiu widze że sprawy powoli się normują :) To bardzo dobrze. Ciesze się że Zuzka tak ładnie przybiera na wadze i robi się grzeczniejsza!

Co do karmienia ja bym nie budziła, skoro śpi widać nie potrzebuje i tyle.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #234 dnia: 13 Maja 2007, 20:39 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Co do karmienia ja bym nie budziła, skoro śpi widać nie potrzebuje i tyle.
Ja już dawno to mówiłam. Jeżeli dziecko śpi w nocy i nie budzi się na jedzenie to niech śpi. Jedna dłuższa przerwa jest nawet wskazana, a najlepiej żeby wypadała właśnie w nocy.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #235 dnia: 14 Maja 2007, 09:33 »
Cytat: "demka"
nam mówiły, że na żadanie, ale budzić co ok 4 godziny jak nie chcą jeść....i bądz tu człowieku mądry...

no właśnie.  dlatego się zastanawiam.

Ale skoro tyle z was pisze, żeby nie budzic, to chyba zaczne jej nie budzić.

Wczoraj Zuzka była po raz pierwszy na mszy świętej. Na szczęscie była grzeczna i spała sobie. A na dworku było w miarę ciepło. Choć wiatr nieźe wiał.
Wczoraj też zarezerwowaliśmy datę chrztu. Na 17 czerwca  :los:  :los:  :skacza:  I ochrzci ją ksiądz Jarek, czyli ten sam ksiądz który udzielał nam ślubu. I nawet nie bedzie problemu z tym, że my  nie należymy do tej parafi, w której odbędzie się chrzest.  :los:  Teraz tylko musimy zdecydować się na chrzestnych i na tydzień przed chrzcinami umówić się z księdzem na małe te-ta-te  :los:  I oczywiście rozejrzeć się zza jakimś małym lokalem z przyzwoitymi cenami. Bo nie wyobrażam sobie przygotowania obiadu i przystawek w domu....



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #236 dnia: 14 Maja 2007, 09:37 »
Cytat: "Gosiaczek80"
zarezerwowaliśmy datę chrztu. Na 17 czerwca    I ochrzci ją ksiądz Jarek, czyli ten sam ksiądz który udzielał nam ślubu.



 :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:

Cytuj
oczywiście rozejrzeć się zza jakimś małym lokalem z przyzwoitymi cenami. Bo nie wyobrażam sobie przygotowania obiadu i przystawek w domu....
_________________


no jasne - teraz to chyba mało kto decyduje się na robienie przyjęcia w domku :) napewo znajdziecie cos fajnego :)

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #237 dnia: 14 Maja 2007, 09:49 »
Super czapunia!!!!
Imporezka w lokalu to super pomysł- u nas sie sprawdziło,a i udało się bardzo i koszt naprawdę do kupy wyszedł neiwielki!!!

Ja nie budziałbym w nocy!!! Czerpałabym radość z faktu,że można pospac !!!

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #238 dnia: 14 Maja 2007, 09:51 »
Gosiaczek80, no i będziecie mieli aniołka w domku :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Eva*
  • Gość
ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #239 dnia: 14 Maja 2007, 13:56 »
Cytat: "demka"
na żadanie, ale budzić co ok 4 godziny jak nie chcą jeść....

Cytat: "ela"
Ja Dominika nigdy nie budziłam na karmienie , pomimo tego , ze spał w nocy po ok8 godzin !

i ja nie budziłam małej na karmienia...spała nawet po 6h...a gdy skończyła 2,5 miesiąca zawsze spała całe noce...