Autor Wątek: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007  (Przeczytany 50060 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #270 dnia: 12 Kwietnia 2007, 16:58 »
Drogie forumki .... mam do was wazne pytanie

czy posiadacie jakąś specjalną listę rzeczy które trzeba przygotowa do ślubu. ja taka małą liste mam ale jest raczej ogólna niższczegółowa i mam wrażenie że o czyms zapomnę. ostatanio zorientowąłam sie że zajmuje sie wieloma rzeczami ale tak na prawde nikt nie pomysła o .... obrączkach  :hahahaha:  :brewki:  :mdleje:

ale by były jaja... no ale może sa jeszczez jakieś inne elementy i wazne sprawy a ja tego po prostu nie zauważam?


Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #271 dnia: 12 Kwietnia 2007, 17:06 »
o ja też bym się przyłączyła do prośby.. przydałaby się taka lista od A do Z
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #272 dnia: 12 Kwietnia 2007, 21:48 »
ja wlasnie taka opracowuje razem z lista dat do ktorych ma byc wsio zalatwione  :los:

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #273 dnia: 12 Kwietnia 2007, 22:27 »
rajdowka,  to koniecznie nam wklej jak juz sporządzisz - dziewczyny pewnie będa zachwycone a może potem każda z nas dopisze tez conieco o czym ona akurat pamieta.


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #274 dnia: 12 Kwietnia 2007, 22:57 »
Hej to ja na chwilkę jeszcze.

dziś odbyło sie kolejne roznoszenie zaproszen i jutro zostanie nam chyba tylko to co tu na miejscu. no ale tak czy inaczej dzisiejsze wizyty były chyba najprzyjemniejsze.

nawet ksieżulo był miły i nie sprawiał problemów. faaajnie, nie ukrywam że cieszy mnie jego postawa i jego nastawienie do nas.

ja niebawem odbędę wizytę u swojego ale to okazuje sie że mam jeszcze czas. najpierw wszelkie dokumenty i spisanie protokołu, potem licencja i wtedy moge dawac na zapowiedzi.  w sumie mój ksiądz sobie sam uszczuplil mozliwy dochód - gdyby był miły to na pewno i ja bym go lepiej potraktowała i zarobiłby więcej. a tak.... niestety chytry dwa razy traci i to sie sprawdzi.

uciekam spac a jutro jesli sie coś wydarzy to z pewnością opiszę :)

aha i jeszcze jedno - by moze wróce w poniedzialek do domu, jesli wróce pociagiem to nie wezme laptopa i moge przez pewien czas nie miec dostepu do internetu. takze z góry was przepraszam. bede na bieżaco kompletowa fotki i relacje by potem wam to wynagrodzi :) :skacza:


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #275 dnia: 15 Kwietnia 2007, 22:54 »
Witajcie!!

dziś był kolejny piekny i słoneczny dzień. Lilkuś pewnie jeszcze buja w swoich ślubnych obłoczkach a przede mna kolejne przygotowania.

dziś dzień rozpoczeliśmy od poranku ze wspaniałym przyjacielem. Wyglądało to mniej wiecej tak  :los:



to nasz wspaniały towarzysz niemal kazdego dnia - Sir Tofik :) króliś jest tak strasznie oswojony że przychodzi z rańca na łózko i wyleguje sie razem z nami. oczywiście szuka sobie jelenia na głaskanie a jak juz jest ładnie utulony to dzremie wlasnie tak pod kołderką jak widać na fotce.

Potem dłuugo, dłuugo nic nie robilismy a dopiero na wieczór wybraliśmy się do Otmuchowa na zamek i na lodziki w fajnej kawiarni :)

to fotka sprzed kościółka w ktorym bedzie ślub i kawałek ryneczku :)



i nieco inne ujęcie



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #276 dnia: 15 Kwietnia 2007, 23:05 »
hihi potem juz kawiarenka i nasze wygłupy z figurkami na scianach :)  :afro:
tu troszke widac jakiej długości mam juz włoski. hihi czasem juz ich nie moge z tyłu dosięgnąć do końcówek :)  :blant:



no i fotka przy świecy w oczekiwaniu na lody firmowe  :los:


a na koniec moje artystyczne zdjęcia tulipanka :) tak jakoś wyszło że wyszło to dośc dziwnie :)  :taktak:



hmm i to chyba na tyle fotek z dzisiaj. jutro dalsze rozwożenie zaproszeń. jeszcze troszkę z tym zejdzie. ech. ale to podobno najfajniejsze chwile w życiu. :)


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #277 dnia: 16 Kwietnia 2007, 12:50 »
[glow=orange]
Pozostało 75 dni do ślubu
[/size][/color][/glow]

kolejne dni poleciała jak z bicza strzelił. dziś zalatwiona została kolejna rzecz. A mianowicie zarezerwowalismy już torcik i ciasta na wesele i poprawiny. W sumie jestem nieco zaskoczona - torcik weselny - 3 piętrowy - na około 130 gości kosztować nas będzie 150 złoty. wydaje mi się że to jakoś mało ale za to....bierzemy tez 12 blach cista (w tym dwie do domu dla gosci przyjezdnych) po 55 złoty za kazda sztuke. z tego już wyjdzie grubszy rachunek ale myslimy by ciasto było i na weselu i na poprawinach i by obdarowaywac ciastem gosci którzy nie zostana na poprawinach i ewentualnie potem jeszczez reszte.

sporo tego prawda?? no ale na tyle ludzi. szczerze mówiąc to taka ilośc osób mnie przeraża. nawet bardzo. a najbardziej przeraża mnie dojazd pod kościół...przed nami jest jeszczez jeden slub...co oznacza ze gdy my podjedziemy pod kosciól to albo bedzie sie konczyc msza albo beda jeszcze młodym skladac zyczenia co jest jednoznaczne z zakorkowaniem parkingu pod kościołem. ech. musimy jechac do tamtej pary i coś uzgodnić bo inaczej oni przyblokują nas a my ich tak że nie bedą mogli wyjechac.

do tego trzeba uzgodnić wystrój. zobaczymy czy do czerwca jeszcze nie przybedzie par na slub choc teraz odstrasza je pewnie lato kwiatów.

wiecie co...jest takie super słonko a ja nie bardzo moge sie opalać. boje sie że bedzie mi sie odznaczać np. jakis rekawek czy paseczki od koszulki... hmm...zaraz coś może pokombinuje. hihi. w tym tygodniu tez kolejne solarium. miskowi juz nieco zabraniam ale sadze że i tak pojdzie ze mna- tylko wtedy to on juz calkiem bedzie czarniuch  :mdleje:


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #278 dnia: 16 Kwietnia 2007, 14:14 »
Ale cuuuudowny króliczek!!!!!!!!!!!

A tort, rzeczywiście mało Wam policzyli. My na ok. 110 gosci będziemy mieć 4-piętrowy, który kosztuje 300 zł! Ciast nam policzyła babka chyba 3,5 blachy ciastkarskiej (8,5 kg), powybieraliśmy już jakie, wyszło ze 400 zł i podobnie, 400 za paczki dla gości.

A co do opalania - ja sobie i na solarium chodzę i tak wystawiam buźkę do słońca - wyrówna się, i na pewno będzie bardziej naturalne.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #279 dnia: 17 Kwietnia 2007, 08:48 »
Lemmy, to widzę że u Was też bedzie sporo gości. niewiem jak Ciebie ale mie taka ilośc troszke przeraża. z jednej strony mozna liczyc na to że zawsze sie ktoś będzie bawił a z drugiej że momentami może być tłoczno i duszno.

Ostatnio zauważyliśmy że w lokalu zamontowali klimatyzację - hmmmm sama nie wiem czy sie cieszyć czy nie. z jednej strony klima to super sprawa ale czasem gdy przy klimie zamkną okna to efekt bywa odwrotny. no nic, zobaczymy co i jak i jeszczez sie dogadamy z włascicielką. ona na pewno conieco doradzi.

Forumki...spotkałyście się z czymś takim, że zamiast bolerka do sukni podpina sie taką jakby koroneczke która imituje jakby góre sukni czyli maly kolnierzyk, rekawem i zakrywa nieco plecki i biust?? nie znalazłam fotki by wam pokazać. hmm zaraz poszukam :)


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #280 dnia: 17 Kwietnia 2007, 09:35 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
Forumki...spotkałyście się z czymś takim, że zamiast bolerka do sukni podpina sie taką jakby koroneczke która imituje jakby góre sukni czyli maly kolnierzyk, rekawem i zakrywa nieco plecki i biust??


no po prostu bolerko koronkowe? mowiac szczerze jestem anty do "przypinania" bo pozniej bede kombinowac zeby sie z tego wydostac  :los:

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #281 dnia: 17 Kwietnia 2007, 11:01 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
Lemmy, to widzę że u Was też bedzie sporo gości. niewiem jak Ciebie ale mie taka ilośc troszke przeraża. z jednej strony mozna liczyc na to że zawsze sie ktoś będzie bawił a z drugiej że momentami może być tłoczno i duszno.

Ostatnio zauważyliśmy że w lokalu zamontowali klimatyzację - hmmmm sama nie wiem czy sie cieszyć czy nie. z jednej strony klima to super sprawa ale czasem gdy przy klimie zamkną okna to efekt bywa odwrotny. no nic, zobaczymy co i jak i jeszczez sie dogadamy z włascicielką. ona na pewno conieco doradzi.

Forumki...spotkałyście się z czymś takim, że zamiast bolerka do sukni podpina sie taką jakby koroneczke która imituje jakby góre sukni czyli maly kolnierzyk, rekawem i zakrywa nieco plecki i biust?? nie znalazłam fotki by wam pokazać. hmm zaraz poszukam :)



My mamy bardzo przestrzenną salę i częściowo klimatyzowaną, nie sądzę, żeby było jakiekolwiek z tym kłopoty. Nie przeraża mnie w żaden sposób liczba gości. Jest wystarczajaco dużo miejsca do tańczenia, również układ stołów zaprojektowaliśmy sobie w ten sposób, żeby było przestrzennie, ale nikt nie będzie na jakimś odludziu siedział. Usadzamy ich tak, by pasowali do siebie wiekiem, charakterem itd.
Mamy wśród znajomych dość mocną ekipę rozweselającą, nie dadzą nikomu źle się bawić. Zresztą część mojej rodziny jest przyzwyczajona do corocznych zjazdów, jeszcze nigdy nikt się nie nudził.

Ale mieliśmy przyjemność być w sali, gdzie wisiały klimatyzatory na ścianie, na wysokości krzesel i ci, którzy obok nich siedzieli, trzęsli się z zimna. Część do tańczenia była mała i wszyscy się obijali, a jeszcze gorzej jeśli się chciało wyjść z sali - przebić trzeba bylo się przez tańczących. Na innym weselu z kolei, sala do tańca była piętro wyżej, więc ci na dole usypiali. Co chwilę ktoś na papierosa wychodził, więc wialo. Ja się dorobiłam zapalenia oskrzeli :(

Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #282 dnia: 23 Kwietnia 2007, 11:44 »
Z okazji urodzin życzę Ci ...

- szczęścia - zawsze i wszędzie

- miłości - tej prawdziwej - magii

- na co dzień - radości

- także bez powodu - słodyczy

- landrynek i marcepanu

- odwagi - nawet w nocy

- energii - tylko tej pozytywnej.

____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #283 dnia: 23 Kwietnia 2007, 12:47 »
Dziekuje SaTine :)

kochane forumki bardzo was przepraszam że tak niewiele ostatnio daje znać o sobie. duzo sie dzieje. mało czasu a do tego.... pierwszy raz zapomniałam o swoich urodzinach :szczeka: przypomniał mi mój M. jak powiedział że chce mi coś kupić i czy mam jakieś życzenia specjalne.... szok. ciagle myśle o terminach, formalnościach itp do tego stopnia ze zapomniałam że faktycznie dziś koncze 24 latka :) leci czas szybko.

postaram sie wiecej napisac po obiedziedzie bądx wieczorkiem bo na razie po powrocie do domu nadrabiam koszenie traniczków i przycinanie krzewów. z jednej stronu ruch na powietrzu a  z drugiej super relaks :)


Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #284 dnia: 23 Kwietnia 2007, 14:03 »
Ewelinko to musisz być nieźle zakręcona i zajęta innymi sprawami żeby zapomnieć o własnych urodzinkach  :brewki:
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #285 dnia: 23 Kwietnia 2007, 15:34 »
Dołączamy sie do urodzinkowych życzeń!





Karolina & Daniel

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #286 dnia: 23 Kwietnia 2007, 22:09 »
Lemmy,  dziękuję Ci ślicznie za życzenia :)


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #287 dnia: 23 Kwietnia 2007, 22:26 »
Witam ponownie!

mam już chwilkę więc siadam i piszę Wam co i jak u nas :)

jak wiecie byłam na 2 tygodnie u M. było superaśnie, rozwieźliśmy większość zaproszeń i sporo załatwliśmy.

W ten weekend udało się też zarezerwować organistę i chór na mszę. mam nadzieje że dzięki temu będzie pięknie. ponadto zaczynam pogoń za dokumentami. dzwoniłam już do parafii chrztu i jutro jak dobrze pójdzie pojedziemy po odpis aktu chrztu i bierzmowania. a do południa do USC po jakiś dokument czy akt urodzenia. podejrzewam że za to sie płaci wiec zabieram pieniążki.

dzis też mam te urodzinki. wiecie co - kiedyś mi sie wydawało że 24 lata to już taki poważny wiek...hihih i śmiesznie sie teraz czuje. niby poważnie a młodo duszkiem w środku. dziękuje Wszystkim którzy wysłali dziś mi życzonka. to szalenie sympatyczne i miłe.

Mam pytanko - warto inwestować w butki ślubne 120 złoty?? nie da rady kupić cosik taniej? ktoś sie orientuje??

aha i jeszczez jedno - gdzie najlepiej kupić diadem na ślub. widziałam w sklepie ale kosztował mniej wiecej tyle co w salonie ślubnym - od 70 do 90 złoty. na allegro widziałam po 30 złoty nawet. czy jest miedzy nimi jakaś różnica??


Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #288 dnia: 23 Kwietnia 2007, 22:36 »
Cytat: "Ewelina_Michal"
Mam pytanko - warto inwestować w butki ślubne 120 złoty?? nie da rady kupić cosik taniej? ktoś sie orientuje??


wydaje mi się że jak dobrze poszukasz to znajdziesz o wiele tańsze (w zwykłych sklepach z bucikami albo nawet na rynku)
Moja przyjaciółka kupiła ostatnio buciki do ślubu na rynku (za ok 70-80 zł) Przepiękne !! Nigdy bym nie powiedziała że były kupowane na rynku!


Co do diademu to nie wydaje mi się żeby była jakaś wielka różnica między tymi na allegro a tymi w salonie ślubnym. Wiadomo jakie są ceny w salonach.. oni muszą to drożej wystawić...
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #289 dnia: 24 Kwietnia 2007, 11:41 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
USC po jakiś dokument czy akt urodzenia. podejrzewam że za to sie płaci wiec zabieram pieniążki


My płaciliśmy 22 zł.


Cytuj
Mam pytanko - warto inwestować w butki ślubne 120 złoty?


Jeśli będziesz w tych butkach chodziła po ślubie to czemu nie. Ja swoje miałam za ok 150 tylko, że chciałam rozchodzić no i teraz chyba już za bardzo się rozchodziły... Zdarłam czubki :(

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #290 dnia: 24 Kwietnia 2007, 17:16 »
Helooo!!!

no faktycznie - u nas też za wystawienie aktu urodzenia płaci się 22 złote. dziś byłam w USC i złożyłam wniosek. odbiór w piątek.

przed chwilą wróciłam też z kościółka w którym byłam chrzczona. mam juz dokument chrztu i bierzmowania. ksiądz był bardzo serdeczny. ech z takimi to mozna interesy robić.
dzięki temu jestem o kroczek do przodu.

słuchajcie....a poza tym dokumentem/aktem urodzenia jest potrzebne jeszczze coś takiego jak dokument stwierdzenia stanu wolnego?? jest coś takigo potrzebne do spisania protokołu?? kurcze bo mi cos takiego chodzi po głowie i nie jestem pewna czy sie nie myle.

zaraz zmykam do babci. babcia mieszka asmaa wiec codziennie zanosimy jej jak czerwony kapturek obiadek i jakies świeże pieczywko do domku. sama już bidulka nie moze wychodzić. hii jak mnie po drodze wilki nie zjedza to wróce do was wieczorkiem i opowiem reszte :) buziaki!!!


Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #291 dnia: 24 Kwietnia 2007, 17:26 »
Spóźnione ale szczere składam życzenie urodzinowe  :przytul:  wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń.  :przytul:


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #292 dnia: 24 Kwietnia 2007, 21:52 »
sandrunia,  nic nie szkodzi. bardzo dziękuje za wszystkie życzonka :)


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #293 dnia: 26 Kwietnia 2007, 09:21 »
HEJ!!!!

65 dni do ślubu
[/color][/size]

strasznie czas ucieka. mamy 65 dni by dopiąć wszystko na ostatni guzik. mam nadzieje że się uda. czasem zaczyna się już wkradać stresik do przygotowań a dziś... dziś miałam taki sen że szok. uwaga opowiadam :)


nie wiem jak to sie stało ale okazało się że slub będzie pare dni wcześniej. do tego wszystkiego okazało sie takze że mój M. nie bdzie juz moim męzem tylko jakiś inny chłopak. dlaczego - nie wiem. ale pamietam że miało być że musze sie z innym ożenić by potem móc być z M. więc nadszedł ten dzień. zjechała sie rodzina. moja suknia - szok -w zwiazku z tym ze wszystko było wczesniej moja suknia nie była skończona. cos strasznego. nie zdazyłam kupić ani bielizny pod nia ani rajstop... czas uciekał i mama kazała mi sie ubierac. nie miałam ani zrobionych paznokci, ani upiętych włosów...bucików slubnych tez nie miałam tylko pożyczyłam od kogoś coś w rodzaju bieli i musiałam kombinowac by nie było ich widać spod sukienki. ubrałam suknie - matko szok - ciezko nazwać to suknia bo to był tylko jakby jej "spód" czyli tyle co krawcowa zdazyła zrobic. miałam wiec na sobie koło na halce i na to marszczony materiał który to koło miał lekko ukryc i do tego zupełnie niczym nie wyszyty gorset. generalni sukienka była straszna. jak sie okazało rajstop tez nie miałam kupionych. nie pamietam juz tak dokładnie ale wkiem że zakładam jakieś białe podkolanówki i na to czarne kabaretki. diademu tez nie miałam bo nie zdazyli dosłać z allegro. przyszedł moment błogosławieństwa a ten gośc za którego miałam wyjśc stanął jak jakaś pokraka. wtedy sie okazała że jest upośledzony i zaczełam sie bać że nie da mi rozwodu. w efekcie chyba uciekłam z tego ślubu. pmietam że biegałam koło murów zamku w tej nie do końca uszytej kiecy i chyba szukałam też M.

obudziłam sie :) dobrze że to był sen. wiecie, ale zawsze jak mi sie sni cos slubnego to nie mam zrobionych włosów, nie jestem gotowa, z czymś nie zdążam na czas.

hmm a nasze przygotowania....nadal załatwiamy papierki i dokumenty. michała rodzice jada na dłuuugi weekend do rodziny to wezmą częśc zaproszeń i tam rozwioza. to kawał drogi dlatego nie my tam jedziemy.

dziewczyny....pod suknie ślubą zakładacie białe rajstopki?? wiem ze to dziwne pytanie ale w sumie zastanawiałam sie nad jakimś beżem. nie wyobrażam sobie swoich grubych łydek w białych rajstopach :) no i jeszczez jedno... szukam i szukam ale nie moge znaleźć - czy wam też sie obiło o oczka że są rajstopki z takim jakby naszyciem w okolicy kostki??


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #294 dnia: 26 Kwietnia 2007, 09:54 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
słuchajcie....a poza tym dokumentem/aktem urodzenia jest potrzebne jeszczze coś takiego jak dokument stwierdzenia stanu wolnego?? jest coś takigo potrzebne do spisania protokołu?? kurcze bo mi cos takiego chodzi po głowie i nie jestem pewna czy sie nie myle.


tak, z usc

co do bucikow.. ja po prostu chce kupic takie, w ktorych bede mogla chodzic i po slubie  :los: nie lubie takich jednorazowych zakupow  :los:

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #295 dnia: 26 Kwietnia 2007, 09:59 »
Ewelinkaa a kto Ci tm bedzie widział łydki pod długa suknią DAJ SPOKÓJ
i  gdzie ty masz grube i w którym miejscu to ja nie wiem
i sa sa przerózne  ponczoszki z takimi wzorkami ,dżecikami itp
Ale Ty masz snyyyy - ja wogóle nie mam ślubnych snów

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #296 dnia: 26 Kwietnia 2007, 12:38 »
Aniutek83, hihi no fakt fakt lydek raczej nie bedzie wydac chyba ze bedzie jakis durny konkurs = patrz rozpoznawanie panny młodej po kolanie. hhih.

co do snów to miewam je na razie rzadko. tak w sumie to dopiero teraz zdaje sobie sprawe jak to juz blisko. wlasnie dostalam zaproszenie na wreczenie dyplomow i doszlam do wniosku ze czas zapiernicza jak szalony. tu krawcowa, tu dyplomy tu terminy formalne. zaczynam sie bac ze nie zdaze na czas i chyba stad ten sen dzis.

co do bucikow to ogolnie mam dylemat. nie chodze generalnie w bialym obuwiu. poszukam jeszcze i jesli znajde cos tanszego a bardziej uniwersalnego to sie zdecyduje.


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #297 dnia: 26 Kwietnia 2007, 17:04 »
hej to ponownie ja :)  :hello:

tak mnie ostatanio zastanawia...jaki kolorek kwiatów wybrać. sama nie wiem. suknia bedzie bielutka wiec w zasadzie pasuje do kazdego koloru. myśle teraz raczej pod kątem koloru garnituru M. myśle że garniturek bedzie miał ciemno stalowy i czy wtedy np. biel i róż pasują? hmm a jesli nie to jakie inne zestawy? hmm nie mam koncepcji. mam jeszcze sporo czasu ale chciałabym już conieco sobie uporzadkowac.

a macie pomysł na rodzaj kwiatu który dobrze trzymałby sie we włosach.... chodzi o trwałość i świeżość. cały czas w sumie myśle o różach ale nie jest to decyzja nie do zmiany. sama nie wiem jakie kwiaty beda najpiekniejsze. w sumie marzy mi sie cosik wiosennego, lekkiego, delikatnego ale też wyrazistego żeby zbyt mdło nie było. jak bede znowu w nysie to pojade poradzic sie do kwiaciarni. gosc ma super gust i zawsze piekne bukiety robi wiec moze bedzie miał jakiegos pomysła.


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #298 dnia: 28 Kwietnia 2007, 21:30 »
hmm cisza w tym wątku... no ale napisze cokolwiek bo tak ciągle bywam u innych a swój temat zaniedbuje.

co u nas?? hmm bez zmian. w piatek była totalna klapa. pojechałam odebrać akt urodzenia i wróciłam pusto. dlaczego? - bo okazało się że mój akt moge otrzymać tylko w katowicach gdzie sie urodziłam a nie w Sosnowcu gdzie jestem zameldoana od urodzenia. troszke mnie to wybiło z równowagi wiec wracajac wstapiłam do sklepu i kupiłam sobie czarną, wyjściowa bluzeczke z ramiączkiem na szyję i do tego, całkiem przypadkiem jakby do kompletu czarny staniczek bardotkę, na lekko podsylikonowanych paskach (tych pod biustem) z możliwościa odpiecia ramiaczek. wiec idac za ciosem kupiłam jeszczez silikonowe, przeźroczyste ramiaczko do zapiecia własnie do bluzek z ramiaczkiem na szyje. z zakupu jestem zadowolona tylko 100 ubyła z kieszeni ale tak sie pocieszam że ostatnio przez brak stypendium ciagle sobie odmawiałam zakupów to choc teraz po urodzinach nieco sobie to odbiję.

a tak poza tym to dziś złapałam okropnego doła. nie wiem czemu. moze to troszke za sprawa taty który do niedawna nie myślał nawet o weselu a teraz nagle przypisuje sobie sprawy które ja sama juz załatwiłam włacznie z projektem zaproszeń i dowiadywaniem sie co gdzie i jakie dokumenty musze załatwić. normalnie krew mnie zalała. prawda jest taka że do tej pory rodzice uczestniczyli "tylko" gdy np rezerwowalismy cos i potrzebna była zaliczka ale wszystko, na prawde wszystko organizujemy i załatwiamy sami. dlatego to tak zabolało. no ale nic. dam rade. musze.

ech.. wiem wiem przynudzam.. przepraszam Was forumki. M. jest daleko a mi tak smutno okropnie.  :dno:


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #299 dnia: 28 Kwietnia 2007, 21:39 »
żeby nie być gołosłownym zamieszczam marną bo marną ale jednak fotke bluzeczki. jest taka bardziej wizytowa, z lekko mieniącymi sie tymi wzorkami ale też nie jest przesadzona. bardziej nazwałabym że jest elegancka, do jakiejś spódnicy czy czarnych spodni. fotka słabej jakości bo robiona telfonem komórkowym. wybaczycie?



a jeszczez tak na marginesie - do ślubu pozostało

taaadam.....

62 dni
[/b]

 :szczeka:  :szczeka:  :szczeka: