Dziewczyny juz jest lepiej, jestem w pracy. Ale ledwo wstalam.... W sumie spalam 2 godziny. Padam na pyszczek!
Juz wiem z czego sa te bole. Poprzednio tez mi sie takie pojawily, moze pamietacie, chyba w czwartek w zeszlym tygodniu. I tak sobie wczoraj przeanalizowalam to i wyszlo ze i wtedy przed spaniem i wczoraj lyknelam zelazo zapisane przez gina. Ja zadko biore te przepisane przez lekarzy leki bo poprostu o nich nie pamietam, mam taka lekarska amnezje. Wiec wczoraj sobie przypomnialam i lyknelam. W nocy wpadlam ze przeczytam ulotke i co?
"Mozliwe jest wystepowanie dzialan niepozadancyh ze strony ukladu pokarmowego takich jak: nudnosci, wymioty, bole zoladka, biegunka itd." EUREKA!