Dziewczyny prosze o poparcie wniosku
Ależ proszę bardzo....
Rybko to nic strasznego, że idziesz na patologię, nie jest tam źle, wręcz przeciwnie jest nawet wesoło (wiem co mówię, przeleżałam tam 6 dni). Poza tym, ty idziesz nie z plamieniami, skurczami czy też innymi bardzo niepojącymi objawami. Jesteś odwodniona, weźmierz pare kroplówek, dadzą Ci środek przeciwwymiotny(jak będziesz strasznie wymiotować), zaleca odpowiednią diete, każą wypocząć (a to bardzo ważne we wczesnej ciąży - maleństwo musi mieć odrobinę spokoju aby rosnąć

), i przede wszystkim przebadają Cię.
Mąż będzie przynosił Ci smakołyki (tylko musi wiedzieć jakie, bo słodkich owoców np. Ci nie wolno), może nawet spełni zachcianki (np. przyniesie pizze, jak kolacja będzie wstrętna

), poczytasz sobie gazetki, rozwiążesz krzyżówki, poplotkujesz itp. itd.
Bardzo się cieszę, że twój lekarz jest kierownikiem patologi, wiec wiesz że sama góra Cię leczy. Nastaw się od razu na 4 dni, bo chyba to minimum, żeby NFZ zwrócił szpitalowi kasę. Poza tym możesz nie mieć wszystkich badań dzisiaj.
My trzymamy kciuki aby wszystko było po dobremu i czekamy na Ciebie.