Alis - to mnie uspokoiłaś, bo jak się patrzy na takie menu to wydaje się tego niewiele.
Vivka - ja jeszcze nie mam nawet sali, ale wstępnie zastanawiam się nad zrezygnowaniem z lodów, bo jak widze na weselach to prawie nikt ich nie je. Podają je zwykle zaraz po obiedzie, gdzie nikt nie jest głodny, wódka jest stawiana na stół i jak już to każdy patrzy na zakąski, a nie na lody.
Ja bym z ciasta nie rezygnowała, niech sobie stoi gdzieś z boku w formie słodkiego bufetu przy kawie i herbacie. Myślę, że ktoś się skusi, nie musi być tego dużo 2 kawałki na osobę powinny starczyć. Poza tym każdy po nie sięgnie kiedy będzie miał ochotę.