Dzien dobry wszystkim

A później będziesz śmiać się z Nas...że mamy stresa i wariujemy
pozniej bedziesz sie z nas smiac ze my panikujemy
nie no nie, smiac sie nie bede...no co wy
Oluniu taksówki napewno wyjdą drożej niż autobus. A w autobusie ludzie sie lepiej integrują przed zabawą
Lecę szukać butków tych capuccino o których pisałaś
NA 100 % !!
Sama nie wiem czy drozej. W kazdym razie autobus z PKS kosztuje okolo 150 zl, a juz z firmy przewizniczej 250 zl. Nie wiemy tez ilu bedzie zmotoryzowanych dlatego jeszcze decyzji nie podejmujemy. mamy o tyle dobrze, ze goscie przyjezdni beda mogli przyjechac samochodem do kosciola i z kosciola do domu weselnego tez prowadzic, bo tam beda ulokowani, jest parking ogrodzony wiec nie ma az takiego klopotu. Moze okaze sie, ze bedzie potrzeba tylko busa na 25 osob a nie autobus na 40...
Buciki superowe te z 3 strony wątku Ale znów bez paska....
no ale juz niedostepne...nowa kolekcja...
czekam na moja promotorke, miala dzis przyjechac na spotkanie, ale cos sie spoznia i watpie, ze przyjedzie, ale to nawet lepiej, bo malo osob dzis w biurze i musze byc na stanowisku

Rozmawialam wczoraj z mama, ona chyba przezywa tak samo jak ja, albo jeszcze bardziej... Mowila, ze nie bedzie plakala, ze poplacze sobie wczesniej w kacie...tak mi bylo smutno jak to mowila...chcialam byc obok i sie przytulic do niej, ale nie moglam... Kurcze tyle nam pomaga kochana mama...
I wlasnie apropos pomagania, podzwonila po rodzince tej, ktora nie dala znac

no i jak narazie nie jesta tak zle z lista gosci. A ja sie martwilam, bo pomyslalam sobie, ze jesli duzo osob odmowi, to tez duzy dom weselny straci urok przy malej ilosci gosci... ale jak narazie jest ok. Postanowilismy zaprosic jeszcze kilka znajomych par, zeby wyrownac straty w rodzinach

Niektorzy mowia, ze to nawet lepiej, bo bedzie wiecej mlodych
Od wczoraj naprawde sie przejelam tym wszystkim. Musze jeszcze zamowic podusie do obraczek, ksiege gosci, ustalic w koncu cos z zespolem na temat pierwszej piosenki ojej tyle jeszcze do zrobienia
