Autor Wątek: Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe  (Przeczytany 80972 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1320 dnia: 15 Stycznia 2007, 17:55 »
dziekuje a ile czasu siedze od 13 i czytam czytam  :skacza: ale juz prawie wszystko opanowane :brawo_2:


Offline froogunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1199
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16 września 2006r.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1321 dnia: 15 Stycznia 2007, 22:12 »
Olcia ja mam nadzieję, że już nie bedziesz  :hahahaha:

No to ciesze się, że postanowiliście wziąść jeszcze kogoś do foteczek :taktak: Myślę, że rozmowy wyjdą pozytywnie  :brewki: A i cieszę się, że teledysk sie podobał  :skacza:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1322 dnia: 16 Stycznia 2007, 10:46 »
oluś no to życze Ci, żeby świnka się szybko "upasła" :lol:

A koszmary ślubne, ech zaliczyłam już kilka od takich lekkich, że idę do ołtarza w białej sukni i czarnych butach, do takich bardziej stresujących, że wstaję rano w dzień ślubu i okazuje się, że nie kupiłam sukni, nie umówiłam się z fryzjerką, makijażystką, nie byłam w kwiaciarni :shock:  Brrr...


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1323 dnia: 16 Stycznia 2007, 10:52 »
TAk..."koszmary" musi przejsc kazda z nas hehe...u wiekszosc nawet juz sie zaczelo...

U mnie w sumie nic sie nie zmienia, poza bierzacymi sprawami, ktorych jest multum...wczoraj wieczorem na szczescie nie bylam sama- przyjechali do mnie znajomi i chwala im za to, bo sie nie balam przynajmniej.

Z pewnoscia moge stwierdzic juz dzis, ze mam pecha do pierscionkow :evil: zgubilam wczoraj pierscionek, ktory dostalam od mamy :( jestem pewna ze spadl mi gdzies w domu wiec nie zamierzam odkurzac dopoki go nie znajde :nerwus:


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1324 dnia: 16 Stycznia 2007, 11:10 »
Cytat: "olkahof"
zgubilam wczoraj pierscionek, ktory dostalam od mamy

Noszzzz ale pech.....  :popija:
Powodzenia w poszukiwaniach Olu !!!!!



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1325 dnia: 16 Stycznia 2007, 19:49 »
Olcia trzymam kciuki zeby pierscioneczek sie znalazl!!!

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1326 dnia: 16 Stycznia 2007, 22:55 »
Ola: faktycznie pech Cie przesladuje jesli chodzi o te pierscionki. Mam nadzieje, ze szybko go znajdziesz :taktak:


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1327 dnia: 17 Stycznia 2007, 08:29 »
Cytat: "olkahof"
nie zamierzam odkurzac dopoki go nie znajde


 :hahahaha: no, no - a jak poszukiwania potrwają zbyt długo :drapanie: oczywiście  czego ci nie życze!

Olcia - udanych łowów :tupot: napenwo pierścionek się znajdzie :)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1328 dnia: 17 Stycznia 2007, 14:58 »
dzisiaj pierwszy raz udalo mi sie wejsc na forum, ale wiecej czasu zajelo mi samo wejscie na forum niz napisanie posta :shock:

:serce:  81 dni....  :serce:

nie bedzie mnie dzis bo za dlugo musze czekac na kazdy ruch na forum...


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1329 dnia: 17 Stycznia 2007, 16:25 »
Ja tez mam dzisiaj z tym forum problemy i juz mam dosc...

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1330 dnia: 17 Stycznia 2007, 17:01 »
Ola to tak jak ja..przynajmniej sama nie jestem-nie wiem co się dzieje z forum :brewki:
szukaj kawałek po kawałku dywanu/podłogi pierścionka-3mam kciuki aby się znalazł :skacza:
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1331 dnia: 17 Stycznia 2007, 17:41 »
och Ola mam nadzieje ze pierscionek szybko sie znajdzie :skacza:
u mnie tez czeka sie dlugo na forum :mdleje:


Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1332 dnia: 17 Stycznia 2007, 18:04 »
Cytat: "tylunia"
u mnie tez czeka sie dlugo na forum

u mnie to samo. tragedia :pogrzeb:
a pierścionek na pewno się znajdzie :przytul:

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1333 dnia: 17 Stycznia 2007, 18:49 »
Chyba wszystkie długo dzis sie łączymy z forum... moze cosik znow robia...

A jak sprawa z piersionkiem??? Znalazl sie????

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1334 dnia: 17 Stycznia 2007, 22:13 »
Ola,ja się melduję w Twoim odliczanku. Trochę późno, ale muszę się przyznać bez picia, że śledziłam go z ukrycia. Bardzo mnie interesują Twoje przygotowania do ślubu, ponieważ podobnie jak ja mieszkasz za granicą, a wychodzisz za mąż w Polsce.
Teraz obiecuję pojawiać się u Ciebie regularnie, jeśli oczywiście można.
A suknia, którą wybrałaś, BOSKA :los:


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1335 dnia: 17 Stycznia 2007, 23:38 »
Cytat: "anelle82"
ale muszę się przyznać bez picia


to ci wyszło...każdy powód jest w sumie dobry do picia :hahaha:

witam serdecznie!!! :hello:

Cytat: "anelle82"
obiecuję pojawiać się u Ciebie regularnie


koniecznie  :taktak:

Cytat: "anelle82"
A suknia, którą wybrałaś, BOSKA


dziekuje :)

Otóż moje drogie kochane, dziś w pracy wyciągnęłam rękawiczki z torebki, ubieram, a tam....pierścionek :jupi:  hehe wszyscy tak się ze mnie śmieli że szok...że tak wszystko gubię ;)
Postanowiłam pierścionka nie nosić dopóki go nie zmniejsze odrobinkę.

Poprztykałam się z Irkiem :evil: i nawet mi się spać nie chce...  :czeka:

ehhhh...życie...


Offline megan

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3559
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość jak rewolucja - nie udaje się słabym.
  • data ślubu: 4 sierpnia 2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1336 dnia: 17 Stycznia 2007, 23:49 »
Cytat: "olkahof"
Otóż moje drogie kochane, dziś w pracy wyciągnęłam rękawiczki z torebki, ubieram, a tam....pierścionek  hehe wszyscy tak się ze mnie śmieli że szok...że tak wszystko gubię


grunt ze sie znalazl  :skacza:

Cytat: "olkahof"
Poprztykałam się z Irkiem  i nawet mi się spać nie chce...


ech samo zycie - mi sie dzisiaj strasznie oczy kleja bo pierwszy dzien w pracy po urlopie - jak na zlosc moje kochanie jutro wyjezdza do Dublina a mi to nie po nosie bo nie wiem kiedy wroci moze jutro a moze w piatek ... i zla jestem na to ... :boks_4: az bym jego szefa palnela ale coz ...



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1337 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:14 »
U mnie też forum okropnie chodzi, cociaż dzisiaj jakby lepiej

To chyba przez to, ze tyle zdjęc wstawiłam :wink:


Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1338 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:55 »
Cytat: "olkahof"
Otóż moje drogie kochane, dziś w pracy wyciągnęłam rękawiczki z torebki, ubieram, a tam....pierścionek :jupi:
:brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
a nie mówiłyśmy?? to teraz bieguśkiem do jakiegoś złotnika co by zmniejszyć pierścionek :tupot:

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1339 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:16 »
Hehehehe!!!!! Dobrze ze sie znalazł :D:D No i mozesz juz poodkurzac w domku ;)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1340 dnia: 18 Stycznia 2007, 15:42 »
dostalam dzis zle wiescie od prawnika na temat western union...wszystkiego mi sie odechcialo... :(


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1341 dnia: 18 Stycznia 2007, 16:14 »
Olcia co sie stalo???Usmiechnij sie bedzie dobrze!!!

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1342 dnia: 18 Stycznia 2007, 20:31 »
Ola, coś mi poszło na oczy, miało być "bicia" oczywiście :wink:
Nie martw się :przytul:
Zauważyłąm, że ja również ostatnio przeżywam jakieś doły i to za często. Może przez pogodę. Oby wiosna przyszła jak najszybciej, to nabierzemy wszystkie energii do działania. Więc Wiosno przybywaj :tupot: !!


Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1343 dnia: 18 Stycznia 2007, 22:53 »
no dobrze Olcia ze pierscionek sie znalazl :brawo_2:
i co ci tam napisali :przytul:  :ban:
bedzie dobrze
kurcze wlasnie zgasly wszystkie latarnia na ulicy i u nas swiatlo mognelo :drapanie: wrr


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1344 dnia: 18 Stycznia 2007, 23:20 »
Ech już nawet nie chce mi sie pisać jaki miałam dziś zły dzień... :(
same złe wiadomości...

Na dodatek gapiłam się na zdjęcie w sukni chyba z pół godziny i doszłam do wniosku, że jej nie chcę... ja nie wiem jak ja się wam podobałam w tej sukni, kiedy ona nawet ładnie nie wyglądała...taka pomarszczona i podniesione wszystko do góry przez to spięcie z tyłu....

nie nie...nie chce jej


obejrzałam fotki z przymierzanek kilku forumek i stwierdziłam, że moje zdjęcie to lipa i wogóle...wiocha....


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1345 dnia: 18 Stycznia 2007, 23:24 »
Olus: dzis masz zly dzien to lepiej na suknie juz nie patrz. Lada moment wszystkiego sie odechce. Ja chwilami mam tak dosc, ze nawet mi sie myslec nie chce o weselu :boks_4: Jutro bedzie lepiej ;)


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1346 dnia: 19 Stycznia 2007, 10:03 »
Nowy dzien- narazie mam usmiech na twarzy jako taki...ciekawe na jak dlugo :confused:

Z ta suknia to nie zartuje. Pisalam przeciez wczesniej, ze jesli mi sie spodoba cos z nowej kolekcji to moge zmienic zdanie, bo tak ugadalam sie w salonie Cymbeline. Oczywiscie moja suknia juz tam bedzie...moze jak ja ubiore to ten wlasciwy rozmiar i ukladanie sie na ciele sprawia ze znow sie nia oczaruje...?

Piatek...weekend- zero planow, Irek dzis na nocce, caly weekend w pracy...

Pozniej powklejam moze kilka modeli ktore jeszcze mi wpadly w oko...

Taka prawda ze zobaczylam zdjecia w watku gemini, tyle zdjec, co suknia to piekniejsza i albo ona ma taka *cenzura* figure ze tak wspaniale te suknie wygladaja, albo to ja jestem takim wieszakiem na ktorym nic sie nie uklada...
a ja co, jedna suknia i to wszystko, nawet nie wiem jak w innych bym wygladala!?

Zaluje teraz ze nie poprzymierzalam wiecej...


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1347 dnia: 19 Stycznia 2007, 12:18 »
Oluniu kochana ja co drugi dzień jak patrzę na moje zdjęcia w moje sukni to wszystkiego mi się odechciewa....  :popija:

Dopasują ją, a potem jeszcze z dodatkami, z fryzikiem... hmmm bomba będzie!!!  :brawo_2:
Oluś naprawdę ślicznie w niej wyglądasz i piszę to bardzo szczerze !!!!
 :skacza:  :skacza:  :skacza:



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1348 dnia: 19 Stycznia 2007, 12:33 »
Oluś no co Ty :przytul: Nie dołuj się przeze mnie :przytul:

Te suknie La Sposy są po prostu takie śliczne, każda ładnie wygląda, naprawdę nie masz się czym dołowac :przytul:

Suknia naprawdę inaczej będzie wyglądac jak już  będzie dopasowana i w Twoim rozmiarze

Słoneczko uśmiechnij się :przytul: bo mi przykro będzie, że to wszystko przeze mnie :przytul:


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Przedslubne i zyciowe potyczki Myszulkowe
« Odpowiedź #1349 dnia: 19 Stycznia 2007, 12:43 »
Cytat: "AndziaK"
piszę to bardzo szczerze


dziekuje kochana  :przytul:

Spodziewam sie, ze odpowiedni rozmiar bedzie wygladal inaczej, lepiej jeszcze plus dodatki...

Chodzi jednak o to, ze jak patrze na siebie to....

no czy to wyglada dobrze??? kupa zmarczek jakbym chciala jakis niechciany brzuch zamaskowac



POza tym ........

Ja jestem dosc waska w talii, mam jebitne wciecie, dzieki ktoremu moje ramiona wygladaja szerzej niz powinny... Nawet jesli tak suknia bedzie mniejsza niz ta na zdjeciu to nie wydaje mi sie zeby sie ladnie ukladala. Znam swoje cialo. Jesli spojrzec na zdjecie tej dziewczyny, ktora miala na sobie odpowiedni rozmiar, to ona wyglada fantastycznie. Mi natomiast marczenia podniosa sie do gory, dlatego ze mam wciecie w talii i duzo szersze biodra, ta roznica spowoduje ze marczenia beda sie przemieszczac.
Pamietam jaki byl klopot z moja suknia na studniowke, szyla ja krawcowa z pracowni sukien slubnych i miala klopot jak to zrobic zeby ukryc roznice miedzy biodrami a talia.
To jest powod dla ktorego chce poszukac czegos innego, co mialby mniej marszczen w rejonie talii.

Pewnie polowa z was pomysli ze tu *pii* glupoty, ale kazda z nas zna swoje cialo i wie co jak sie na nim uklada. Nawet moi najblizsi po pewnym czasie stwierdzili, ze mam racje.
Przede wszystkim bedzie to musialo byc cos sztywniejszego u gory.

Salon, w ktorym wybralam suknie prowadzi dzialanosc w zakresie kolekcji Cymbeline, Sincerity, Justin Alexander, mariee de paris i inne wiec klopotu nie powinno byc.

Umowilam sie z Pania z salonu, ze dam wczesniej znac jakie inne modele mi wpadly w oko z nowych kolekcji a ona postara sie sciagnac moj rozmiar.

Stwierdzialam tez, ze wcale nie musi to byc suknia "mala" na dole, bo az taka niska nie jestem, zeby mnie nie wiadomo jak skrocila...

Szczerze wam powiem, ze pod wplywem innych zrezygnowalam ze swojej wymarzonej wizji, nie wiem czemu nie potrafilam byc konsekwenta.

Ze ktos mi powiedzial ze jestem za niska na suknie z szeroka spodnica, to jeszcze nie byl powod zeby takiej sukni nawet nie przymierzyc... nie wiem czym ja sie kierowalam....  :dno: