Autor Wątek: zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D  (Przeczytany 65811 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wendy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 210
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #360 dnia: 23 Września 2006, 15:33 »
Demka ty i tak już długo wytrzymałaś z zakupami:) Ja bym chyba nie wytrzymała :D :D :D

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #361 dnia: 23 Września 2006, 18:02 »
Cytat: "wendy"
Demka ty i tak już długo wytrzymałaś z zakupami:)

dziekuję...i tak jeszcze troszeczkę zamierzamy poczekać :D Ale za to jak wpadnę w wir zakupów... Ach :serce:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #362 dnia: 23 Września 2006, 18:24 »
Ja z zakupami czekałam do końca 7 m-ca, a może 8-go. Kurcze już nie pamiętam, ale za to potem jak się wzięłam do roboty to tylko stan konta leciał na łeb na szyję :D



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #363 dnia: 23 Września 2006, 21:57 »
Cytat: "martulka"
ale za to potem jak się wzięłam do roboty to tylko stan konta leciał na łeb na szyję

u nas będzie podobnie...Grześ się śmieje, że zostanie na zimę w samych sandałkach  :mrgreen:  Ja tak od przełomu grudnia i stycznia zacznę swoje zakupowe szaleństwo... no chyba, że mnie poniesie... juz przegladam ciuszki na Allegro, w sklepach i mam kilka swoich typów, które bardzo mi się podobają...pasują dla chłopca i dla dziewczynki także mogą byc :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #364 dnia: 23 Września 2006, 22:15 »


poradnik Pierwszy Rok razem:
poradnik

popatrz tez tutaj:

I jeszcze cosik:
poradnik

popatrz tez tutaj:

I jeszcze cosik:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #365 dnia: 24 Września 2006, 17:25 »
Dzisiaj znowu udalismy sie na długaśny spacer, tym razem na Głęboki, wraz z bratem Grzesia, jego zonką i małą klaudia, niestety nie wzięlismy ze soba aparatu, bo baterie się wyczerpały a my tego nie sprawdzilismy wcześniej :evil: Grzenek wrócił i teraz leniuchuje na łóżku powtarzając co chwila, że go wykończę i jego nogi się na tak długaśne spacerki nie nadają... pogadamy jak jeszcze troszeczkę potrenuje :mrgreen:

Rano bylismy w Galaxy poogladać ubranka dla Smyka i przeróżne zabaweczki :D rozpływam się, ale muszę jeszcze troszke wytrzymac... Widziałam naszego dziubaska, ale z kimś rozmawiała więc nie chcielismy przeszkadzać... Może nastepnym razem...

Jutro idziemy na badania i do gina. grzenek wyrusza z nami posłuchać co pan doktor ma do powiedzenia, i wypytać go o swoje wątpliwości... Tak przy okazji, jak wczoraj pokazałam grzesiowi Brzuszek Eli nie mógł wyjść z zachwytu i powiedziałą, że już nie może się doczekać mnie takiej :D Tak więc jescze troszkę poczeka...

Życzymy wszystkim miłego wieczorka :D Pogoda tak jest piekna, że aż sioę spacerków chce :
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Pyrdulka

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 657
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #366 dnia: 24 Września 2006, 20:45 »
Ja taką książęczkę dostałam w szpitalu, po porodzie.
Dostałam dwa pudełka z różnymi takimi ulotkami, książeczkami, próbkami. Były też śliniak, skarpeteczki, pampersik, sudocrem, itp. Fajna rzecz  :ok:  

________________





Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #367 dnia: 24 Września 2006, 20:54 »
Cytat: "Pyrdulka"
Dostałam dwa pudełka z różnymi takimi ulotkami, książeczkami, próbkami. Były też śliniak, skarpeteczki, pampersik, sudocrem, itp. Fajna rzecz  

U nas też dostaje sie takie paczuszki :D dodatkowo dostajemy paczki z próbkami i pierdołąmi przed porodem :D od lekzra lub w szpitalu
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #368 dnia: 25 Września 2006, 13:25 »
Demeczko ja też podziwiam Twoją cierpiliwość zakupową  :mrgreen:
Ja chyba bym nie wytrzymała poza tym chyba lepiej sobie rozłożyć zakupy na kilka m-cy bo wtedy mniej odczujemy tyle miusików na koncie  :mrgreen:

Życze zdrówka i trzymajcie się cieplutko  :serce:

A to żywienie maluszka, z chęcią sobie ściągnę  :wink:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #369 dnia: 25 Września 2006, 14:36 »
Cytat: "Tajusia"
poza tym chyba lepiej sobie rozłożyć zakupy na kilka m-cy bo wtedy mniej odczujemy tyle miusików na koncie

nie będzie tak żle...odkładamy do Skarbonki pieniążki, które wydalibysmy teraz...i później będziemy szaleć :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #370 dnia: 25 Września 2006, 15:49 »
Cytat: "demka"
odkładamy do Skarbonki pieniążki, które wydalibysmy teraz

dobry pomysl bo ja za takie pieniazki kupiłam wózek z całym wyposazeniem :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #371 dnia: 25 Września 2006, 15:52 »
Demeczko spaceruj, spaceruj ile wlezie :P:P

Teraz taka cuuudna pogoda, że nogi same niosą... ;P:P
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #372 dnia: 25 Września 2006, 17:50 »
Cytat: "Lea"
że nogi same niosą... ;P

szkoda ze mnie nie chca niesc hihihhi :D
chyba nie mam siły
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #373 dnia: 25 Września 2006, 20:07 »
Cytat: "Lea"
Teraz taka cuuudna pogoda, że nogi same niosą...

oj niosą, niosą...

byliśmy dzisiaj u lekarza. Zmierzył nas, zważył, pochwalił, że książkowo mi się tyje :oops: cisnienie mi troszeczkę podskoczyło- mam magiczne 90/60 a nie jak poprzednio magiczne 90/50 :D Dostałam też listę, czasami bardzo mi przydatna, artykułów, które pomagają przy zaparciach. Znajdują się na niej:
 :arrow: szklanka przegotowanej wody (na czczo)
 :arrow: suszone sliwki
 :arrow: owoce ze skórką
 :arrow: kiszona kapusta
 :arrow: razowy chleb
 :arrow: w razie potzreby, ale tak juz na sam koniec normalec lub Dupholac- leki delikatnie przeczyszczające dlatego myślę o innych sposobach...

Za ok miesiąc pójdę na kolejne USG... Dzisiaj słyszałm bicie Dzidzi przez "statoskop" (nie wiem czy tak to się zwie :oops:  :oops:  :oops: ). może wówczas dowiemy się płci tak bardziej na 100 %...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #374 dnia: 25 Września 2006, 20:12 »
Cytat: "demka"
statoskop"

prawie..stetoskop


Cytat: "demka"
szklanka przegotowanej wody (na czczo

o tym to wiem i tak robie , chocaz juz nie działa !

Reklamowali włsanie mamo juz jestem i tez pisalo ze ma byc o 19.30 ...ale niebyło !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #375 dnia: 25 Września 2006, 22:18 »
Cytat: "ela"
prawie..stetoskop

troszeczke mi sie pomyliło :oops:

ktos kiedys na forum pytał o bank komórek macierzystych. Lila odradzała, podając sensowne argumenty, nie chcę podważać, tego co pisała, ale może niektórzy dalej nad tym myslą, dlatego więc odpowiadam na pytanie, które było gdzieś na forum "Ile kosztuje taka imprezka :?: " Tak więc całość jest dość kosztowna. na poczatek są dwa warianty:
WARIANT I
/niższa opłata podstawowa wyższy koszt przechowywania/
 
POBRANIE  
Opłata  Tytułem        Obejmuje  
500,00  Opłata wstępna (wnoszona przy podpisaniu umowy)  koszt zestawu pobraniowego
pobranie krwi pępowinowej podczas porodu
transport
wstępne badanie krwi  
1699,00  Opłata podstawowa (wnoszona po zakwalifikowaniu pobranej krwi pępowinowej do przechowywania w banku komórek macierzystych)  badanie krwi pępowinowej
preparatyka i przygotowanie do mrożenia
zamrożenie
złożenie w banku komórek macierzystych
przechowywane w pierwszym roku
 
2199,00  Całkowity koszt usługi  
   

SYSTEM RATALNY OPŁATY PODSTAWOWEJ  
Wariant
I  3 x 600,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
II  6 x 310,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
III  System Ratalny
"Lucas Raty"  
   

PRZECHOWYWANIE  
Opłata  Obejmuje  
485,00  Roczny koszt przechowywania próbki krwi pępowinowej płatny od drugiego roku przechowywania  
1600,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do szóstego roku  
2800,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do jedenastego roku  
4000,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do osiemnastego roku  
5150,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do dwudziestego szóstego roku  

 
WARIANT II
/wyższa opłata podstawowa niższy koszt przechowywania/
 
POBRANIE  
Opłata  Tytułem        Obejmuje  
500,00  Opłata wstępna (wnoszona przy podpisaniu umowy)  koszt zestawu pobraniowego
pobranie krwi pępowinowej podczas porodu
transport
wstępne badanie krwi  
1999,00  Opłata podstawowa (wnoszona po zakwalifikowaniu pobranej krwi pępowinowej do przechowywania w banku komórek macierzystych)  badanie krwi pępowinowej
preparatyka i przygotowanie do mrożenia
zamrożenie
złożenie w banku komórek macierzystych
przechowywane w pierwszym roku
 
2499,00  Całkowity koszt usługi  
   

SYSTEM RATALNY OPŁATY PODSTAWOWEJ  
Wariant
I  3 x 700,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
II  6 x 360,00 zł miesięcznie
(pierwsza rata płatna 21 dni po porodzie)  
Wariant
III  System Ratalny
"Lucas Raty"  
 
   

PRZECHOWYWANIE  
Opłata  Obejmuje  
395,00  Roczny koszt przechowywania próbki krwi pępowinowej płatny od drugiego roku przechowywania  
1500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do szóstego roku  
2500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do jedenastego roku  
3500,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do osiemnastego roku  
4600,00  Płatność dokonana z góry za przechowywanie od drugiego do dwudziestego szóstego roku  


A tutaj mozna poczytać więcej:
bank komórek macierzystych
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #376 dnia: 25 Września 2006, 22:25 »
U mnie w poscie pisałysmy na ten temat .
Myslalam ze jest to darmowa impreza ,ale juz wiem ze platna i to dddddduuuuuuuuuuzoooooooo platna !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #377 dnia: 26 Września 2006, 07:51 »
Cytat: "ela"
,ale juz wiem ze platna i to dddddduuuuuuuuuuzoooooooo platna !

jak dla większości ludzkości jest to opłata duuuuuuuuuuużżżżo za duuuuuuuuuuuuża.  :?



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #378 dnia: 26 Września 2006, 09:56 »
Cytat: "Gosiaczek80"
jak dla większości ludzkości jest to opłata duuuuuuuuuuużżżżo za duuuuuuuuuuuuża.

jak to liliann napisała jest to tylko i wyłacznie naciaganie ludzi na pieniadze , czyli łatwy zarobek dla nieswaidomycj ludzi .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #379 dnia: 26 Września 2006, 15:15 »
Cytat: "ela"
jak to liliann napisała jest to tylko i wyłacznie naciaganie ludzi na pieniadze , czyli łatwy zarobek dla nieswaidomycj ludzi .

tez tak mysle...naciagaja ludzi, bo ludzie często nie chcą oszczędzać na swoim maluszku...jak się dowiedziałam cen, to mi włos na głowie stanał...szok...normalnie szok...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #380 dnia: 26 Września 2006, 19:21 »
rzeczywiście baaaaaaaaaardzo dużo to kosztuje !!! Nawet nie sądziłam że aż tak duuuużo... Ale naprawdę jest to naciąganie?

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #381 dnia: 26 Września 2006, 21:16 »
Cytat: "anulka33"
Ale naprawdę jest to naciąganie?

poczytaj w atku Eli... Lila juz o tym pisała...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Igraszka
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 314
  • Płeć: Kobieta
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #382 dnia: 27 Września 2006, 12:31 »
Witaj Demeczko! Rozmawiałyśmy przed chwila przez telefon. Fajnie było Cię usłyszeć. Rośnijcie i rośnijcie i zdrowo się trzymajcie! A co do wózków to sprawdź sobie te tako city voiger(chyba tak sie to pisze) Fajne są. na Alegro duzo ich jest. Bedziemy w kontakcie .Pozdrawiamy.Igraszka z mężem :serce:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #383 dnia: 27 Września 2006, 12:35 »
Igraszka, mi równiez było bardzo miło Ciebie usłyszeć. Wózki sprawdzę :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #384 dnia: 28 Września 2006, 22:18 »
demka, dziekuje Ci Kochana ze pamietałas o mnie :)

te poradniki co wkleiłaś - postaram sie przeczytac w wolnej chwili - one sa DOKŁADNIE z tego szpitala / instytutu co w nim leżę :)

Spaceruj sobie i odpoczywaj :) abyś miala siłę na zakupy  :serce:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #385 dnia: 29 Września 2006, 15:46 »
Ostatnio mało się u mnie dzieje, ale nadrobię zaległości :d już jutro zaczynamy 20 tydzień i wkleję nowe zdjątka, chociaż wydaje mi sie, że Brzuszek jest taki jak na ostatnich fotkach.  Jeżeli chodzi o Brzuszek to pojawiają się pierwsze ubraniowe problemy, no właściwie drugie. W stare ubrania się nie mieszczę, ale mam jedne biodrówki, które jeszcze mi służą...jeszcze, ale powoli przestaja, bo nie są to typowo niskie biodrówki. kupiłam sobie sukienkę i spodnie ciążowe, drugie spodnie i druga sukienke pozyczyłam, o ile w spodniach wyglądam normalnie to w sukienkach jak w workach na razie... No nic musze cierpliwie czekać. przyszedł tez czas na zmiane staników...I majteczek, bo koronkowe jakos mnie gryzą :roll:

Ryle o ubraniach. ostatnio głośno u nas na forum o odpoczywaniu przez kobiety w ciąży. Znalazłam fajny artykuł, o tym co wolno nosić kobiecie w ciąży a czego lepiej nie. oto on:
NOSZENIE W CIĄŻY

Groźne dla Twojego kręgosłupa i... dziecka

 

Beata Czajkowska

 


Wiesz już, że odrobina wysiłku fizycznego podczas ciąży jest bardzo wskazana. Jednak nie wszystkie jego formy są bezpieczne dla przyszłej mamy.

 

Wiemy, że sprawność fizyczna i odpowiednie przygotowanie do porodu znacznie go ułatwiają. Dlatego przyszłe mamy uczestniczą w zajęciach szkół rodzenia, nie stronią od gimnastyki i umiarkowanego wysiłku fizycznego. Regularne ćwiczenia poprawiają kondycję, pomagają zachować właściwą wagę i sylwetkę i, co bardzo ważne, pozytywnie wpływają na samopoczucie kobiety w czasie trwania ciąży. Za szczególnie wskazane uznawane są spacery, pływanie i spokojna gimnastyka.

 

O ile jednak umiarkowany wysiłek fizyczny może pomóc, o tyle jego nadmiar może zaszkodzić. Niewskazane jest forsowanie organizmu, biegi, podskoki oraz wszelkie sporty, przy których występuje zatrzymanie oddechu, w tym ćwiczenia siłowe. Podnoszenie dużych ciężarów jest więc wykluczone. Dźwiganie grozi poważnymi konsekwencjami: pojawieniem się krwawienia, w pierwszym trymestrze może doprowadzić do poronienia, a w późniejszej fazie ciąży do wcześniejszego porodu.

 

Dźwiganie w ciąży może również wpłynąć na nasilenie się bólów krzyża, które bywają wyjątkowo przykrą dolegliwością. Choć raczej nie sposób go całkowicie wyeliminować spośród codziennych czynności, należy go w miarę możliwości unikać.

 

Rozmowa z dr Tomaszem Leszczykiem, ginekologiem, ordynatorem oddziału położniczego w Centrum "Damiana"

 

Twoje 9 Miesięcy: Czy niektóre formy wysiłku fizycznego mogą być bardziej szkodliwe dla kobiety w ciąży niż inne?

Dr Tomasz Leszczyk: Są dwa rodzaje wysiłku fizycznego. Czym innym jest wysiłek związany z uprawianiem sportu, a czym innym ten związany z wykonywaniem codziennych czynności. Jeśli chodzi o sport, to umiarkowana aktywność fizyczna jest wskazana, jednak bezwzględnie odradzamy forsowanie się. To, czy pacjentka może uprawiać sport, zależy przede wszystkim od poziomu jej kondycji i stylu życia sprzed ciąży. Jeśli przyszła mama uwielbiała basen i często z niego korzystała, nie ma powodu, aby rezygnowała z pływania, musi jedynie pamiętać, by nie dopuścić do nadmiernego zmęczenia. Paniom, które raczej stroniły od sportu, odradzamy rozpoczynanie ćwiczeń w ciąży. Każdy przypadek należy jednak traktować indywidualnie. Zalecamy mniej lub bardziej aktywny styl życia, w zależności od wielu czynników.

 

T9M: A co z codziennymi czynnościami, które wymagają wysiłku fizycznego, takimi jak podnoszenie?

Dr Tomasz Leszczyk: Istnieją pewne ograniczenia. Radziłbym tak sobie organizować najbliższe otoczenie, by jednak nie wykonywać zbyt obciążających zajęć. Zwłaszcza nie wskazane są czynności wymagające zaangażowania dużej siły. Jeśli musimy coś dźwignąć, zasada jest następująca: należy unikać podnoszenia z poziomu podłogi, gdyż jest ono daleko bardziej niebezpieczne. Podczas takiego dźwignięcia o wiele bardziej zostaje obciążony kręgosłup, a w czasie ciąży kłopoty z kręgosłupem i tak są bardzo częstą dolegliwością. Należy więc starać się minimalizować sytuacje podnoszenia ciężkich rzeczy z podłogi, a kiedy już jest to konieczne to lepiej jest uklęknąć. Mniej niebezpieczne jest podnoszenie z poziomu stołu - dźwignięcie nawet dość dużego ciężaru, takiego jak drugie dziecko, z poziomu np. stołu czy łóżka w mniejszym stopniu obciąża kręgosłup.

 

T9M: Czy dotyczy to każdej fazy ciąży?

Dr Tomasz Leszczyk: To, jak wielki ciężar można bezpiecznie podnieść, zależy od indywidualnej kondycji przyszłej mamy, a nie od tygodnia ciąży. Nie istnieją żadne definicje, jednak zwykle bywa tak, że w początkowej fazie ciąży kobiecie towarzyszy wiele dolegliwości, i po prostu nie ma ochoty na sport ani żadne wysilone ruchy. To czas, kiedy kobieta „uczy się” być w ciąży i radzić sobie z towarzyszącymi jej dolegliwościami. Pod koniec ciąży zaś zmieniona sylwetka i ogólna ociężałość również powstrzymują od wykonywania wielu czynności. Należy słuchać swojego ciała i nie zmuszać go do męczących lub niewygodnych zajęć.

 

T9M: Jakie inne czynności są odradzane kobietom w ciąży?

Dr Tomasz Leszczyk: Nie wolno wykonywać czynności, które charakteryzują się gwałtownym natężeniem wysiłku, wstrząsami i drganiami oraz takich, w wyniku których kobieta jest wyraźnie zmęczona. Miałem kiedyś pacjentkę, która będąc we wczesnej ciąży, zapytała, czy może jeździć na motorze crossowym. O takim hobby oczywiście należy zapomnieć na czas trwania ciąży. To jedna z grup zachowań, które zdecydowanie odradzamy, ze względu na wstrząsy oraz ryzyko upadku.

 

T9M: Jakie są ewentualne konsekwencje nadmiernego wysiłku fizycznego?

Dr Tomasz Leszczyk: W najgorszym wypadku może dojść do kłopotów z donoszeniem ciąży. Może również dojść do wystąpienia krwawień lub do wcześniejszego porodu. Jednak każdy z wymienionych objawów może być rezultatem wielu czynników, które akurat zaistniały w jednym czasie. Oprócz nadmiernego wysiłku fizycznego na kłopoty z donoszeniem ciąży może wpływać również stres. Jest to teraz bardzo częsty powód komplikacji. Sytuacja jest o tyle trudna, że ciężko zmierzyć poziom napięcia emocjonalnego i utworzyć jakieś definicje. Poziom stresu zależy od subiektywnych odczuć każdej osoby. Podobnie jak z wysiłkiem fizycznym: taka sama dawka napięcia emocjonalnego może jednej osobie zaszkodzić, a drugiej nie.

 

T9M: Jak należy reagować, kiedy już dojdzie do pojawienia się krwawienia i mamy podejrzenie, że jest ono związane z nadmiernym wysiłkiem?

Dr Tomasz Leszczyk: Każde krwawienie podczas ciąży musi być zdefiniowane przez specjalistę, który postara się ustalić jego przyczynę oraz stwierdzić, czy będzie ono miało wpływ na dalszy przebieg ciąży. Podobnie należy postąpić, gdy mamy do czynienia z wystąpieniem silnego bólu - bezwzględnie wymaga on niezwłocznej wizyty u lekarza.

 

T9M: Czy dbając o siebie i unikając czynników stanowiących zagrożenie, możemy mieć pewność, że unikniemy komplikacji?

Dr Tomasz Leszczyk: Każda ciąża jest indywidualnym przypadkiem i bardzo trudno jest wyeliminować wszystkie czynniki stanowiące potencjalne zagrożenie. Staramy się jak najwięcej dowiedzieć o pacjentkach i pozbyć się takich czynników, jednak nie jest to do końca możliwe i nie wszystko da się przewidzieć, dlatego bardzo ważne jest, by obserwować swoje ciało i jego reakcje, a przede wszystkim unikać sytuacji uznawanych za niebezpieczne.
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #386 dnia: 29 Września 2006, 16:00 »
i jeszcze taka fajna tabelka o całych 9 miesiącach- taki skót;
miesiąc tygodnie mama  dziecko
1
 1-4 tyg
 Pierwszym sygnałem tego, że jesteś w ciąży jest brak miesiączki. Czasami bardzo szbko na takie zmiany w organiźmie kobiety reagują piersi, stają się pełniejsze i maja niebieskie żyłki.Bywa też, że kobiety maja mdłości i dziwne zachcianki jedzeniowe. Jeśli natomiast chcesz mieć pewność czy jesteś w ciąży zrób test ciążowi lub wybierz się do ginekologa.
 
 
2
 5-8 tyg
 Możesz być bardzo zmęczona, rozdrażniona, a także senna.Zwykłe obowiązki mogą być teraz ponad twoje siły
 Główka nie ma jeszcze ostatecznego kształtu i nie wykształciły się jeszcze kości czaszki. Mózg i nerwy dopiero się tworzą, a rączki maja już zawiązki. Maluszek posiada już zaczątki płuc, przewodu pokarmowego, wątroby, nerek oraz kręgosłupa. W twarzy ma cztery dziurki, z których niedługo powstana oczy i dziurki nosa. Dziecko nazwane jest teraz zarodkiem i rośnie w szybkim tępie- ok. 1 mm dziennie. Pod koniec 2 miesiąca mierzy 3,5 cm i waży 10g.
 
3
 9-12 tyg
 Jesteś wrażliwa teraz na zapachy. Możliwe będzie też częstsze siusianie, gdyż twoja macica rośnie i zaczyna uciskać pęcherz.
 Wszystkie narządy i organy dziecka już się wyksztalciły, teraz będą rosnąć i przygotowywać się do pracy. Na palcach r\stóp i dłoni pojawiają się paznokcie. Maluszek staje się bardzo ruchliwy, gdyż zawiązują się jego mięśnie. Pod koniec trzeciego miesiąca zarodek staje się płodem. Dzidzia waży już ok.30 g. i mierzy ok. 7 cm.
 
4
 13-16 tyg
 Skończył się właśnie pierwszy trymestr ciąży i z dnia na dzień będziesz czuć się coraz lepiej. Minęły nudności, a brzuszek robi się coraz bardziej zarysowany i widoczny. Możesz mieć teraz większą ochotę na seks, a dzieje się tak dlatego, że twoja pochwa jest bardziej ukrwiona. Możesz również pod koniec czwartego miesiąca poczuć ruchy dziecka.
 Maluszek potrafi już kręcić głową, otworzyć i zamknąć usta, a nawet zmarszczyć czoło. W brzuchu ma jeszcze dużo miejsca, gdyż jest jeszcze malutki, ale bardzo ruchliwy.Poznaje także czym jest dotyk, gładzi własną twarz, szarpie się za pępowinę, i ssie własny kciuk.Ma ok. 15 cm. , a waży 120 g.Serduszko jego bije szybciej niż twoje, a jego skóra jest przezroczysta i widać przez nią siateczkę naczyń krwionośnych.
 
5
 17-20 tyg
 Brzuszek już jest tak duży, że nie da się go ukryć, powiększa się z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej. Zdarza się, że u niektórych kobiet mogą pojawić się krwawienia z nosa, a także bóle podbrzusza. Bóle takie oznaczają, że wiązadła podtrzymujące macicę rozciągają się, by zrobić dziecku miejsce.Efektem zmian hormonalnych w tym czasie jest to, że ciemnieją brodawki, znamiona, a od pępka do spojenia łonowego może pojawić się brązowa linia. Wszystko to oczywiście zniknie wraz z końcem ciąży.
 Maluszkowi na główce zaczynają rosnąć włoski, pojawiają się rzęsy i brwi. Mimo, że powieki maleństwa są jeszcze cały czas zamknięte, ono doskonale wie kiedy jest dzień, a kiedy noc.Mama czuje jak dzidzia się wierci, a maluszek doskonale wie kiedy mama jest zdenerwowana, słyszy bicie jej serca i dźwięki dobiegające z zewnątrz. Malec osiąga juz połowę swojej docelowej długości czyli ok. 25 cm. i waży 400g.
 
6
 21-24 tyg
 Ruchy dzdziusia są coraz bardziej odczuwalne i sprawiają ci coraz więcej radości. Skóra na brzuchu może trochę swędzieć, a wszystko przez to, że skóra się rozciąga. Masuj brzuszek, a sprawisz tym dużo radości dziecku. Czasem także możemy odczówać zaburzenia w trawieniu i mieć zaparcia, jest to wynikiem ucisku płodu na przewód pokarmowy.Mogą też dokuczać w tym okresie kurcze łydek, najczęściej w nocy
 Maluszek potrafi już otworzyć powieki, oczy są już wykształcone. Uczy się wodzić wzrokiem i mrugać. Pod skórą zaczyna odkładać się tkanka tłuszczowa i jest ona już mniej przezroczysta. Dzidziuś umie już śnić i ustala sobie rytm dnia. Waży już 600 g. i mierzy 30 cm.
 
7
 25-28 tyg
 Zaczyna się już trzeci trymesr ciąży, a ty możesz się już czuć zmęczona i ociężąła, a także znudzona, a wszystko dlatego, że nie możesz już się doczekać dzidziusia. Możesz mieć kłopoty z zasypianiem i przeszkadzać ci będzie spłycony oddech, a także  nadmierna ruchliwość dziecka. Mogą też boleć plecy, pojawić się wzdęcia i obrzęki stóp i dloni.
 Rozwijają się teraz półkule mózgowe z centrami mowy, słuchu i wzroku. Mózg ma już zwoje i bruzdy, szybko też kostnieje szkielet. Mama dobrze czuje, jak dziecko rozpycha się i nogami i łokciami. Waży już ponad kilogram, a mierzy ok.. 40 cm.
 
8
 29-32 tyg
 Staraj się jak niajczęściej odpoczywać, gdyż będziesz czuła coraz częściej zmęczenie i będziesz mieć kłopoty z szybkim poruszaniem, a wszystko przez to, że macica uciska przeponę, organy wewnętrzne są ściśnięte, a serce musi szybciej pracować. Z piersi może zacząć wypływać białawy płyn zwany siarą.
 Dzidzia jest już prawie gotowa do życia poza twoim brzuchem, płuca tylko jeszcze nie są w pęłni gotowe do oddychania.Jeśli dzidzia jest chlopcem to właśnie teraz jądra schodzą do moszny. Malec zapamiętuje głos mamy i rytm bicia jej serca, to właśnie dlatego po porodzie dziecko przytulone do twojwj piersi uspokoi się. Maluszek ma juz ok. 45 cm., a wazy 2,5 kg.
 
9
 33-38 tyg
 Jest to chyba najcięższy moment, nie możesz się już doczekać, a do tego stajesz się bardziej drażliwa, szczególnie gdy ktoś pyta: "jeszcze nie urodziłaś?". Nie stresuj się i nie przejmuj już niedługo zobaczysz maluszka.
 Płuca są już przygotowane do samodzielnego oddychania. Dziecko z wyglądu przypomina już bobasa, staje się pulchne i różowe. Noworodki zwykle mają ok.. 55 cm. I ważą ok. 3,5 kg.
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #387 dnia: 29 Września 2006, 19:06 »
fajny link, prezyda sie przyszłym, niedoświadoczonym jeszcze mamom :D

krótki kurs opieki nad noworodkiem...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #388 dnia: 29 Września 2006, 20:55 »
Demeczko bardzo dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Twojego wątku i bardzo za to dziękuję :serce:  Czekam z niecierpliwością na Twoje zdjęcia :wink:

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
zakiełkowało we mnie SZCZĘŚCIE :D
« Odpowiedź #389 dnia: 29 Września 2006, 21:19 »
Kurcze szok normalnie przezyłam, jak ktos dzisiaj mówił mi o szkodliwych, toksycznych wózkach dla Dzieci...
więcej znajdziecie tutaj;
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=128743#128743



Cytat: "wercia"
Demeczko bardzo dużo ciekawych rzeczy dowiedziałam się z Twojego wątku i bardzo za to dziękuję

cieszę się bardzo :oops:  :oops: i dziękuję :oops:
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka: