Tak więc Kochane fotek w nowych butkach nie będzie

Po całodniowym prawie spacerze w dniu 1 listopada miałam strasznie obolałe nogi. Zamek zgiął się w taki dziwny sposób, że zgniata mi kostkę i robi taka mini dziurkę w niej, co baaaardzo boli

Zrobił mi się nawet siniak, w prawdzie niewielki ale bolący. jakby tego było mało mam wielki odcisk na pięcie, aż do krwi... teraz boli nawet w adidaskach... Muszę nabyc nowe buty...
Spódniczka ciążowa jest bardzo wygodna i cieplutka przy okazji także Brzusio nie zmarznie w zimę
Mam nadzieję, że pogoda słoneczna utrzyma się przez weekend to może Grzesia na spacer po lecie wyciągnę

U nas wszystko ok

dzisiaj po południu ruszam do biblioteki w poszukiwaniu materiałów potrzebnych do pracy magisteskiej. Już część zebrałąm i nawet próbuję coś pisać, ale na razie idzie mi to opornie...
robis ie masę jak na placki ziemnaczane tylko nieco bardziej gęstą...
małe sprostowanie bo widzę, że wkradł się jakiś złośliwy błędzik... Masa faktycznie jak na placki ziemniaczane, dodaje sie tylko więcj mąki i mleko... masa ma byc gęstrsza od naleśnikowej tak żeby na patelni ją rozsmarowywać...
Grzesiowi bardzo smakowało, paluszki oblizywał tylko
