Wczoraj słuchalismy z Grzesiem kołysanek dla maluszka, o których pisała Elcia... wprawiły nas w doskonały nastrój

Zaczęlismy się nawet zastanawiać, po raz enty, nad imieniem dla naszego maleństwa. Wspólnie doszlismy do wniosku, że dziewczynka nazywała się będzie Oliwia Julia, anie jak wcześniej pisałam Weronika Julia. Z imieniem dla chłopca było więcej problemu, ale mój Grześ coraz bardziej przekonuje się do imienia Szymon, także będzie najprawdopodobniej Szymon Kamil... Taki bieg sprawy bardzo mi się podoba
Późnym popołudniem udalismy się również nad Miedwie, powdychać świeże powietrze, pospacerować po plaży i po lecie

Przydał nam sie taki niedzielny wypad, bo zrelaksowalismy się bardzo

W ramach przygotowań do narodzin Dzidzi powygłupialismy sie trochę na placu zabawa... Na pierwszy rzut poszły huśtawki- opony, a nasteopnie takie huśtawki-równoważnie (nie wiem jak je nazwać)...Zdjęcia były robione aparatem "szwagra" także nie posiadam ich jeszcze, ale jak tylko dostanę od razu sie pochwalę

Zaczął nam się 17 tydzień ciąży. Nadal czujemy się rewelacyjnie i oby tak dalej. Jadę dzisiaj na Uniwerek dowiedzieć sie o stypendium ciążowe, na politechnice takowe istnieje może u nas też
