Marta mi też się bardzo podoba ubranko młodego!
Dziękuję Anusia!
Martka, z tym bolerkiem to bardzo dobry pomysł, zresztą nawet nie tylko ze względu na obyczaje, ale też na pogodę...
To znaczy oczywiście Tfu Tfu z tą pogodą i mam nadzieję, że będzie pięknie, ale ostatnie dni były takie zimne... Także bolerko zawsze warto miec na wszelki wypadek
Tulipku właśnie tego bardzo się boję, że może być zimno.
Tym bardziej, że pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, a przecież jest już czerwiec
Nie chcę znowu wielkich upałów 12 sierpnia, ale, żeby nie było tak zimno jak jest teraz...no i żeby nie padało.
Jak ja bym chciała by on już wrócił.Potrzebuję jego wsparcia... -jakaś załamka mnie bierze
Lea nie martw się, będzie wszystko tak jak sobie zamarzyliście.

Wiem, że jest Ci smutno bez Rysia, ale pomyśl, że już za niedługo będziecie najszczęśliwsi na całym świecie, bo będziecie mieć siebie.
Martuś- ile mieliście nauk?? My mamy mieć 4
My mieliśmy trzy nauki po 1 godzince i dwa spotkania w poradni też po 1 godzince.
Nie było tak źle...przeżyliśmy!
Marta napisał/a:
Dzisiaj zakupiliśmy materiał tiul do dekoracji sali.
Marta podziwiam Was, że sami będziecie wszystko dekorować. Ja jakoś nie mam do tego smykałki, był totalny brak pomysłów
Ecia podjeliśmy się tego zadania i mam nadzieję, że sprostamy temu wyzwaniu.
Mam do pomocy dwie ukochane osoby: moją Mamę i Siostrę. Mają świetny zmysł artystyczny i talent plastyczny i do tego całą masę pomysłów. Zobaczymy tylko co nam z tego wyjdzie...ale raczej jestem dobrej myśli.
Na pewno pięknie wyjdzie
Ecia dziękuję, że w nas wierzysz.
A balony jak będziecie dmuchać?
Załatwiomy sobie kompresorek. U mojej Siostry tak dmuchaliśmy i było oki.
Bo salę z tego co pamiętam masz sporą, więc trochę tego dmuchania będzie...
Ecia będziemy mieć dokładnie 7 czy 8 kiści winogron balonowych. Więcej nie będzie, bo to połączenie tiulu z balonami musi być delikatne. Wszystko musi mieć "ręce i nogi".
Ja nie lubię jak dekoracja jest przesadzona.
