Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4072329 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29430 dnia: 29 Listopada 2013, 11:05 »
No jak chcesz podawać do mm to musi być sama kaszka. To wychodzi w sumie na to samo, ja się szybko przerzuciłam na kaszki z mm.

Dziewczyny, znacie jakieś kaszki po 12m bez cukru? Bobovita mnie rozczarowała, w tych po 12 miesiącach i znaczku 'bez cukru' jest maltodekstryna  ::). Co prawda robię Adrianowi sama mannę, kaszkę kukurydzianą, jaglaną i płatki owsiane, ale jaką gotową wielozbożową też bym chciała, do tej pory mieliśmy wielozbożową po 6 miesiącu, bez cukru właśnie.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29431 dnia: 29 Listopada 2013, 11:17 »
selena Nestle Zdrowy Brzuszek


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29432 dnia: 29 Listopada 2013, 11:45 »
selena, kaszki Holle i czasami Milupa


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29433 dnia: 29 Listopada 2013, 11:47 »
Dzięki, poszukam, z tego co kojarzę Holle i ta druga są trudno dostępne, mam nadzieję, że znajdę w mieście. A że zdrowy brzuszek jest bez cukru to nie wiedziałam.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29434 dnia: 29 Listopada 2013, 11:55 »
Monka podajesz juz mleko 3?

Monka podajesz juz mleko 3?


wiecie co? wlasnie zauwazylam, ze Bebiko i Bebilon 3 jest po 1 roku zycia, natomiast Hipp 3 po 10 miesiacu ??? o co chodzi?

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29435 dnia: 29 Listopada 2013, 11:58 »
Obie kaszki można kupić na all albo w Niemcowni  ;D


Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29436 dnia: 29 Listopada 2013, 12:01 »
Obie kaszki można kupić na all albo w Niemcowni  ;D
ja właśnie na all kupuję, zawsze u tego samego sprzedawcy, dodatkowo oprócz kaszek kupuję ciastka bez cukru

Monka podajesz juz mleko 3?
nie, jeszcze na 2 jesteśmy. Mały dostaje Gerber i 3 jest po roku i jakoś nie mam ciśnienia tego przyspieszać.

wiecie co? wlasnie zauwazylam, ze Bebiko i Bebilon 3 jest po 1 roku zycia, natomiast Hipp 3 po 10 miesiacu ??? o co chodzi?
dziwne...ale pewnie trzeba się w skład mleka zagłębić...nie wiem...



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29437 dnia: 29 Listopada 2013, 12:20 »
ja wczoraj po przeczytaniu maila od Hipp myslalam, ze juz czas na 3, dlatego spytalam, ale widze, ze jest jeszcze czas, tylko Hipp ma 3 od 10 miesiaca, a my Bebiko pijemy

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29438 dnia: 29 Listopada 2013, 14:34 »
Pati nie wiem dlaczego tak jest, ale ja stosowalam sie do informacji na opakowaniu..hipp 4 jest od 15 miesiaca ;) tak widocznie jakos sklad maja dobrany, pozniej chyba od 2 roku zycia jest 5 ktora nie dawno weszla   ona chyba jest do konca 3czy4roku zycia nie pamietam ;)
:*:*:*


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29439 dnia: 29 Listopada 2013, 15:06 »
dzięki za odpowiedzi  ;)
Anulka, a czemu chcesz robić?
chciałam upewnić sie, że nie ma niedoborów w wyniku tego, że tak mało rzeczy je i w tak małych ilościach, w tak dziwny sposób.
ahh no chyba nienormalna jestem, bo się co chwilę czegoś doszukuję.
Planowałam poprosić o kontrolę hormonów tarczycy. Tak zaleciła mi Lila jakiś czas temu, ale nasza pediatra stwierdziła, że to niemożliwe, żeby miała niedoczynność, bo by leżała jak kłoda, by się tak nie rozwijała i nie zwiedzała tak jej gabinetu łącznie z otwieraniem szuflad, przymierzaniem okularów i wyciąganiem kabli... No dobrze, niech będzie... to akurat chciałam tylko dla upewnienia się, bo sama w to nie wierzyłam, zwłaszcza że przesiewowe wyszły ok i kontrolne badanie krwi w wieku 6 tyg. też. Po urodzeniu miała złe wyniki, ale to niby ze względu na leki jakie ja przyjmowałam, a potem jej tarczyca zaczeła pracować i się wyrównało. Waży 13,7 już, a je jak ptaszek  ::) No ale podobno takie geny... to by się zgadzało - po mamie  :P
Powiedziałam jej co je w ciągu przykładowego dnia: rano 150 ml mleka, potem kilka kulek winogron, plasterek wędliny, na obiad troszkę ryby, albo sam pomidor albo rosół (sama woda), potem pół wafla ryżowego, mleko i spać. Stwierdziła, że pewnie ta ryba jej daje dość wartości i nie trzeba robić badań. Niemal totalny brak produktów zbożowych nie zrobił wrażenia, bo je owoce. Tym bardziej, że powiedziałam, że od niedawna zdarzają się dni kiedy zje środek z pół bułki, lub 2 biszkopty, ale nie codziennie, no i że są czasem "lepsze" dni.
Martwił mnie też jej wielomocz. Wieczorem przed spaniem jest przewinięta, ja przewijam ją jeszcze ok 22-23 przez sen i pielucha az napchana, a rano też pełna, często przesikana. Pani dr stwierdziła, że pewnie to przez wieczorne mleko, a pije 150 ml i przeważnie nie je kolacji. A tak w ogóle, to powinniśmy już pozbyć się pieluchy i nie będzie problemu.

Wszystkiego nie zdążyłam powiedzieć, bo K. nie był w stanie zapanować nad Marietą i jej ciekawskością i pani dr też chyba próbowała się nas pozbyć  i od razu na szczepienie wysłać ::) Myślę, że jakbym jej jednak zrobiła chociaż tą morfologię to poczułabym się spokojniejsza. Nie chciałabym jej męczyć pobieraniem z żyły bez powodu, ale skoro morfologia może być z paluszka, to myślę, że nie zaszkodzi sprawdzic czy wszystko ok.
A poza tym po szczepieniu mamy wielką czerwoną gulę na nóżce i 38 st. temperatury  :-\ No ale podobno może tak być, bo była długa przerwa. Jedno dobre, że Marietce się na szczepieniu podobało, dostała 2 strzykawki i teraz wszystkim robi zastrzyki  ;) Jak pytam czy chce jeszcze iść do Pani doktor to odpowiada, że tak i zaraz leci do drzwi i podskakuje z niecierpliwością  :D
W następny czwartek szczepimy jeszcze na ospę, bo od poniedziałku do żłobka i dostanie zaświadczenie że chodzi, a wtedy będzie za darmo.
 

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29440 dnia: 29 Listopada 2013, 16:38 »
Marietka do zlobka??? A czemu? Widzisz kobieto... N e masz watku i nic nie wiemy  :D

Do kiedy podaje sie mm?

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29441 dnia: 29 Listopada 2013, 17:04 »
Anulka, jak ma Cię to uspokoić, to zrób :-).

AnioOlek, niby 'specjaliści' zalecają do 3 roku życia, ale wg mnie to przesada, kto z nas tak długo pił, krowie piliśmy. Ja narazie daję jeszcze, pewnie tak do półtora roku dam, potem raz dziennie  i raz krowie, a potem zobaczę :-). Teraz jak już je przetwory mleczne to takie dopychanie mm i tak mi się zbędne wydaje. Zwłaszcza, że mój Adi wszystko je, a dietę ma baaardzo urozmaiconą. Wczoraj weszły nam mandarynki :-)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29442 dnia: 29 Listopada 2013, 18:57 »
Marietka do zlobka??? A czemu? Widzisz kobieto... N e masz watku i nic nie wiemy  :D
Kto nie wie, ten nie wie 8) ;)

AnioOlek, niby 'specjaliści' zalecają do 3 roku życia, ale wg mnie to przesada, kto z nas tak długo pił, krowie piliśmy
A wg mnie to nie przesada :P Każdy podaje tak długo jak uważa za stosowne :) Niby do 3 rż, ale wiele mam kończy podawać wcześniej, co z kolei dla mnie jest przesadą - np. około roku podawać krowie ::) Mówię o mleku jako jedzeniu zamiast mm, a nie o jogurtach, serach i innych produktach tego typu. Zresztą można poczytać dlaczego nie należy za wcześnie wprowadzać mleka krowiego. My może i byśmy teraz przeszli, ale już wiem, że bardzo go uczula. Jak dostawał w małej ilości (np. pół kubka kakao od czasu do czasu czy w innym jogurcie czy śmietanie na torcie) to nic takiego się nie działo, ale odkąd w żłobku zjada codziennie pół miseczki mleka z czymśtam (z makaronem, z manną, kaszą, ryżem itp.) to wygląda okropnie - całą buzię ma w czerwone suche placki (albo raczej place - policzki, broda, nosek) :( Więc na razie nie przechodzimy z mm, a ma ponad 2 lata :)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29443 dnia: 29 Listopada 2013, 19:33 »
Oczywiście, że każdy podaje jak długo uważa za stosowne, ja również napisałam swoje zdanie :-).

Niedługo dojdą do wniosku, że mm powinno się pić do 5 roku i dalej  ;). Co innego jeśli są przeciwwskazania, jak u Tymka, że uczula czy coś, ale w pełni zdrowe dziecko, które je także nabiał spokojnie obejdzie się bez mm, bo i krowiego mleka nie musi pić codziennie. Nie zapominajmy, że mleko modyfikowane jest zastępnikiem mleka mamy - a to często kończy się po roku lub po półtora roku, z jakiegoś powodu właśnie, widocznie nie jest już potrzebne  8)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29444 dnia: 29 Listopada 2013, 20:18 »
Hania, ja wiem, ze Ty wiesz  ;D

Hmm czyli roznie kazda mama konczy podawanie mm. Ja zobacze wiec jak w praniu wyjdzie.

Mandarynki Antek jadl niedawno... Mialam opory, bo cytrusy uczulaja, ale kilka dni pojadl i jest dobrze. A ode mnie z kubka pil soczek pomaranczowy. Przyznam sie, ze teraz juz rzadko patrze za schematy, byle zdrowe bylo...

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29445 dnia: 29 Listopada 2013, 20:35 »
Ja z prośbą o głosowanie ;)

Chciałam Was prosić o pomoc naszym - moim przedszkolakom w wygraniu konkursu EKOlogicznego
Trzeba się zalogować, ale myślę, że jeśli ktoś nie chce wygrać nagrody dla głosujących, a takie też są przewidziane w konkursie, to nie ma konieczności podawania prawdziwych danych ;)

MILCIA


A tu link do pracy przedszkolaków z przedszkola do którego uczęszcza Ola, córcia Japcio - wzajemnie wspieramy nasze prace ;)


JAPCIO

Głosować można codziennie na 6 różnych prac  ;D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29446 dnia: 29 Listopada 2013, 23:43 »
Moja córa sama odrzuciła mm mając 14 miesięcy  :) Czasami dzieci same wybierają odpowiedni moment  ;)


Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29447 dnia: 30 Listopada 2013, 08:58 »
Moja odrzucila jakies 2tygodnie temu, ale nie dawalam jej jeszcze krowiego a to dlatego ze krowie ma malo wapnia i witamin...
Mm jej przemycam robie budyn albo kaszke do ktorej wrocila bo po roku odrzucila ale to pewnie dlatego bo te kaszki dla dzieci sa nie dobre ::) teraz jej robie kaszke manna  z prawdziwymi owocami i wciaga az jej sie uszy trzesa,ona owoce i warzywa uwielbia  :)pomarancze i mandarynki co chwila przynosi zeby jej obierac :)
:*:*:*


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29448 dnia: 30 Listopada 2013, 11:34 »
No cos Ty Paulincia,kaszki sa pyszne :) tylko licze kiedy maly nie zje, zebym mogla skonczyc. Robie zwykly kleikryzowy z owocami prawdziwymi


Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29449 dnia: 30 Listopada 2013, 11:41 »
Kleik ryżowy z owocami jest dobry :) ale te kaszki sklepowe mi nie smakuja :) najważniejsze żeby maluszkom smakowaly, moja na początku się zajadala pozniej odrzucila a teraz znów wcina :)
:*:*:*


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29450 dnia: 30 Listopada 2013, 11:58 »
Pokico uparlam sie na diete bezcukrowa, wiec takiej zwyklej kaszki maluch pewnie szybko nie zobaczy. Bede pewnie mu robic kleikryzowy, kaszke kukurydziana, albo manne i sama owoce miksowac do tego. Poki co nie robi mi to problemu :) a od wczoraj zajadamy malinki, na razie reakcji brak, mam nadzieje, ze tak zostanie.


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29451 dnia: 30 Listopada 2013, 13:32 »
Pokico uparlam sie na diete bezcukrowa,

Ja tak samo :-). Adi jadł cukier trzy razy w życiu - dwa sypnęłam malutką szczyptę do sosu bolognese dla winności, żeby zabić cierpkość koncentratu pomidorowego, a trzeci raz spróbował na roczek tortu, ale nie chciał.

Też tak robię, że manna, kaszka kukurydziana na wodzie i z owocami, najlepsze śniadanie. Ale Adi lubi tez wielozbożową z bobovity, bez cukru właśnie i żadnych dodatków.

Naprawdę da się tak, dostaje cukier w owocach, które uwielbia. I kloc waży prawie 12kg. Jest naprawdę duży i nikt nie może uwierzyć, że nie tuczę go ciastkami itp.

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29452 dnia: 30 Listopada 2013, 13:53 »
a w kleiku nie ma cukru?



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29453 dnia: 30 Listopada 2013, 14:19 »
No zależy jakim, w bobovity nie ma, w nestle jest. Pisząc 'cukier' mam na myśli także inne substancje słodzące, maltodekstrynę, glukozę, fruktozę i inne.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29454 dnia: 30 Listopada 2013, 14:28 »
U nas teraz jest faza na mandarynki. Potrafi wciągnąć 3-4 na śniadanie, ale to już całe śniadanie  ;)
Jak dajecie maluchom, to dobrze jest sparzyć, albo chociaż porządnie umyć w gorącej wodzie, bo najgorsze jest to co na skórce - są pryskane.
Jeśli chodzi o mleko krowie, to ja od chyba 1,5 roku dawałam okazyjnie (jak np. skończyło się mm to dałam porcję zwykłego... jogurtów, serów i innych przetworów mlecznych i tak nie je) , ale ostatnio powiązałam to z czerwonymi plamkami na buzi. Wcześniej myslałam, że to od truskawek, ale niedawno znowu dostała krowie (chyba nawet 2 porcje z rzędu) i pojawiło się kilka kropeczek na buzi i brzuszku, więc teraz jestem bardzo ostrożna. Dostaje tylko rano kawę z odrobiną mleka krowiego (ok. 100 ml) i taka ilość jest ok - nic nie wyskakuje.
Marietka do zlobka??? A czemu? Widzisz kobieto... N e masz watku i nic nie wiemy  :D
Kto nie wie, ten nie wie 8) ;)

Idzie, bo mama będzie jeździć do pracy  ;) tata trochę też  ;)
Może kiedyś założę nowy wątek  ;) na razie jakoś mi tego nie brakuje. Nie miałabym czasu pisać. Ale dzięki za zainteresowanie  ;)



Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29455 dnia: 30 Listopada 2013, 14:57 »
selena wlasnie o to mi chodzilo. Wlasnie dzis dostalam kleik nestle,musze znalezc bobovity zaten,bo za chwile i my rozszerzamy diete. A ma ktos namiary na sprawdzoxe kaszki holle z all? Poprosze prv



Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29456 dnia: 30 Listopada 2013, 14:59 »

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29457 dnia: 30 Listopada 2013, 16:01 »
selena w Słupsku ciężko dostać Holle czy Milupę bo już szukałam  ::) jak znajdziesz to daj znać bo my póki co takie jadamy  ;) :)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29458 dnia: 30 Listopada 2013, 16:21 »
Ok. Ale to tylko tych się trzymasz? Bo Bobovita też ma bez cukru.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #29459 dnia: 30 Listopada 2013, 22:32 »
Moja odrzucila jakies 2tygodnie temu, ale nie dawalam jej jeszcze krowiego a to dlatego ze krowie ma malo wapnia i witamin...
Mm jej przemycam robie budyn albo kaszke do ktorej wrocila bo po roku odrzucila ale to pewnie dlatego bo te kaszki dla dzieci sa nie dobre ::) teraz jej robie kaszke manna  z prawdziwymi owocami i wciaga az jej sie uszy trzesa,ona owoce i warzywa uwielbia  :)pomarancze i mandarynki co chwila przynosi zeby jej obierac :)
Moja kaszek nigdy nie lubiła, żadnych.
gotując mm zabijasz wszystkie wartości, więc nie rozumiem tego pomysłu...